Telefony Komórkowe Używane Kiedyś Przez Niewidomych
Dodany 24 marca 2015
3 komentarze
O tym, z jakich „komórek” korzystano kiedyś, oraz o rozwiązaniach wspomagających w tym osoby niewidome rozmawiają Rafał Kiwak i Michał Kasperczak.
Pliki do pobrania :
Pobierz plik z audycją: Telefony Komórkowe Używane Kiedyś Przez Niewidomych
Ten podcast był pobierany 3875 razy
Komentarze
Michale pewnie używałeś telefonu Motorla M 3188, taki był w ofercie Idea za 99 zł netto, to był też mój pierwszy telefon. W tych czasach Era miała też taki telefon chyba motorola M 3187 w ofercie halo. Idea optima, która weszła do oferty sieci od 1 marca 2000 r. pozwalała trochę poszaleć, od maja 2001 r. była usługa co druga minuta gratis i wtedy (przy połowie abonamentu) można było rozgrzać swój telefon. Przez kolejne lata korzystałem z nokii 3210 i 3310, w nich funkcje menu były przyporządkowane do numerów i z reguły to działało. Łezka się w oku kręci…
Potwierdzam wiele z tego co kolega napisał. o moim pierwszym tel już wspominałem. Takim bardziej znanym była Motka d160 właśnie m.in. na paluszki. Przydał by się dzisiaj taki telefon w Pendolino z długą antenką. I tak historia zatoczyłaby koło. N32-10 znakomity tel. A pamięta ktoś Ericsona a10-18s? Też coś takiego miałem.
Bardzo dobrze pamiętam te czasy. Miałem nokię 3310 w plusie. Wtedy to był bajer: możliwość przesłania lub ściągnięcia z gazety siedmiu dzwonków mono, i chyba paru wygaszaczy ekranu, jaki to był wtedy szpan, no i jaki ten tel był malutki w przeciwieństwie do cegieł, które mieli inni, no i dosłownie każdy chciał go mieć. Niestety już go dawno nie mam, a szkoda. Ze starych klasyków zostały mi tylko Sony Ericsson k750, który swego czasu też był niezłym bajerem, no i był bardzo prosty w obsłudze,, również osoba niewidoma mogła go się nauczyć bez problemu, no i bardzo dobra nokia n95 8 gb, już udźwiękowiona, której nikomu chyba nie trzeba przedstawiać. Dodam jeszcze, że oba telefoniki sprawują się bardzo dobrze po dziś dzień. Na co dzień używam Iphonea 4s, ale to już nie ten temat.