RTV Odcinek nr 214 (wersja tekstowa)

Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego prezentuje
Tyflo Podcast
Nie chciałaś country, to proszę bardzo, od takiego czegoś dziś zaczęliśmy.
No dobra, no jest jak jest, no wszystko jest lepsze niż tamten gatunek,
ale niestety obawiam się, że jeszcze spore zasoby są przed Tobą do odkrycia
Oczywiście, oczywiście.
i Ty nie zawahasz się tego dokonać i tym w cudzysłowie upiększać,
w cudzysłowie teraz proszę namalować, upiększać kolejne wydania magazynu RTV,
ich inauguracje, ale szczęśliwie było inaczej, jeżeli chodzi o obecne wydanie
pod numerem 214.
Tak, o Radiu Nadzieja, Radio Hope, Moscow Death Brigade nam zaśpiewali
i zarapowali, bo tam dużo rapowania było i to takiego dosyć szybkiego,
też trzeba mieć talent.
Oj tak, i element rapu można powiedzieć jest też ważny w pewnej piosence,
która okazała się szczególnie istotna dla całej Europy, można by tak powiedzieć.
No oczywiście znacie nas i wiecie, do jakiego wątku teraz nawiązuję
i że w ogóle do tego wątku będziemy nawiązywać obficie już niebawem.
Tak założyłam, że nas znacie, ale może na przykład nas nie znacie,
więc dla wszystkich, którzy nie wiedzą, dzień dobry,
to są prowadzący magazynu RTV, nazywają się oni Michał Dziwisz
i Milena Wiśniewska
i będą marudzić na tematy związane z radiem, telewizją i wszelkimi przyległościami,
które tego w jakiś sposób dotyczą, bo te media nas otaczają, okalają,
wplatają się w naszą rzeczywistość, więc nawet niekoniecznie takie typowo
telewizyjne wątki, ale też muzyczne jakoś są z tym związane,
no bo właśnie ci, którzy nie potrzebowali naszego przedstawienia,
no to chyba wiedzą, czego dzisiaj spodziewać się na początek.
Myślę, że tak, ale jeżeli ktoś nie wie, to teraz będzie taki dźwięk,
który wyjaśni wszystko.
O Eurowizji mówiłaś tydzień temu, nie, dwa tygodnie temu.
Półtora tygodnia temu.
Pogodzę twoje obie myśli, to był półtora tygodnia temu,
bo tak nietypowo pojawiliśmy się u was w poniedziałek,
w naszym ostatnim wydaniu, tydzień temu nas nie było, wtedy żyliśmy
tymi emocjami finałowymi, no to teraz już z takim tygodniowym dystansem
jest moment, żeby to podsumować.
Mam nadzieję, Michale, że będziesz mnie jakoś towarzyszyć w tym podsumowaniu
i że coś tam jednym uchem do ciebie docierało.
Wiesz co, ale to było naprawdę dosłownie jednym uchem, bo…
Żeby nie wynieść połowy.
Nie, no jednym, jednym.
Ja zwykle jak coś robię, jak nad czymś pracuję, to mam słuchawki założone
na jedno ucho, a drugim tam sobie coś nasłuchuje, co się dzieje wokół mnie
i właśnie tym jednym odsłoniętym uchem śledziłem to, co się działo
w pierwszym półfinale i w finale, bo drugiego półfinału nie miałem okazji
akurat w ogóle obejrzeć, bo wtedy zajmowałem się czymś takim, co nie pozwoliło mi
się nawet na to jedno ucho skupić na tym, co dzieje się w telewizji.
Obowiązki zawodowe niektórzy pracują też w okolicach godziny 21,
ale śledziłeś też ten pierwszy półfinał jakoś tam mniej więcej,
ten szczególnie istotny z polskiej perspektywy, bo my się postaramy
jakoś tak przejść trochę chronologicznie, trochę problemowo,
jeżeli chodzi o to wszystko, co się wydarzyło, bo to byłoby pięknie,
zawsze to mówię, pięknie by było, gdybyśmy co roku mogli powiedzieć
wygrała ta i ta piosenka, dostała tyle i tyle punktów, a Polska ta i ta,
koniec podsumowania, ale to wydarzenie łączy w sobie tak wiele wymiarów
nie tylko muzycznych, a jednak fajnie byłoby, gdyby one były przede wszystkim
muzyczne, gdybyśmy byli united by music, jak kusi ten slogan,
który już od zeszłego roku konkursowi towarzyszy.
Chciałoby się.
Tworzy tyle tych wątków, że to nie sposób poprzestać tylko na komentowaniu
wokali i melodii.
No właśnie, ten pierwszy półfinał i to, co szczególnie istotne
z polskiej perspektywy, przedstawiałam wam półtora tygodnia temu
taką moją analizę dotyczącą tego, czy Polska awansuje do finału
i dlaczego tak.
I przedstawiłam tam te wszystkie elementy, które sugerowałyby,
że jest na to duża szansa, jak i takie, które świadczyły o tym,
że ta szansa może być zachwiana pod pewnymi względami,
ale jednak byłam bliżej tej pewności, chociażby z takiego podstawowego powodu,
że dotychczas zawsze, gdyby brać pod uwagę tylko głosy widzów,
bo tak jest od zeszłego roku, że w półfinałach mamy tylko widzów,
a wcześniej głosowali też z nimi jurorzy, ale gdyby wywalić tych jurorów
i ich wyniki też z poprzednich lat, to Polska awansowałaby zawsze
z wyjątkiem sytuacji, w której wysłaliśmy Rafała Brzozowskiego.
No to Luna nie jest Rafałem i śpiewa trochę lepiej
i miała trochę lepszą piosenkę, no więc wydawało się,
że bez przesady wygrać nie wygramy przecież,
ale awansować nie powinno to być problemem.
Tymczasem okazało się inaczej i nie znaleźliśmy się,
nie znalazło się słowo Poland w tej dziesiątce wyczytanej
na koniec koncertu wtorkowego przez prowadzące koncert.
Artur Orzech miał nadzieję do samego końca.
Do samego końca. Czekał, czekał.
Ja już wiedziałam, kiedy chyba Cypry został wyczytany jako siódmy
i tam jeszcze zostały takie naprawdę oczywiste kraje typu Chorwacja
i nie pamiętam jeszcze jakie dwa, ale takie, do których było to pewne,
więc wtedy to, no co, Chorwacja miała nie wejść?
Chociaż już na początku można było tak domniemywać,
jak tam już Serbia padła, Słowenia, to, że o, o, może być coś niepewne.
Ale jak już wszedł ten Cypr, którego ja nawet nie byłam pewna,
bo wam też o tym chyba mówiłam, że jakoś mi się wydaje,
że to się może nie przebić, no to wszedł Cypr, no to ktoś kosztem kogoś.
No to się okazało, że nie ma tej Luny w finale.
Nie będziemy już jakoś tak bardziej chyba analizować,
ale dlaczego nie ma, co można było zrobić lepiej,
no bo nie będziemy oceniać chociażby tej prezentacji wizualnej,
o której też próbowaliśmy ostatnio trochę mówić,
ale jak nie umieliśmy jej ocenić, tak nie umiemy nadal,
bo nie można ocenić czegoś, czego się nie zobaczyło.
Jedyne, co mogę powiedzieć, uwaga, odezwa do TVP,
która mnie nie słucha, ale tak będę, wiecie, jak to się mówi,
że jak starszy pan, co krzyczy na chmury teraz będę.
Drogie TVP, w przyszłych latach, po pierwsze,
oczywiście ważna jest stała strategia wyboru reprezentanta,
a nie, że artyści nie wiedzą, prawda, bo w jednym roku wybór wewnętrzny,
raz selekcja, raz coś tam i w jakichś normalnych krajach
to już w ogóle artyści czasami wiedzą, że już w ogóle jest otwarte
okienko zgłoszeń, ono będzie długo otwarte, ale już można
i wykonawcy mogą się jakoś przygotowywać na to,
że to będzie tak, a nie inaczej wyglądało.
To jest jedna ważna rzecz, ale druga, którą przede wszystkim
miałam w głowie, nie bójmy się ryzykować.
To naprawdę nie jest tak, że na Eurowizję trzeba wysłać jakąś
radiową piosenkę, taką, co to się każdemu spodoba,
bo może ona się spodoba, albo raczej nie odstraszy,
ale to, że nie odstraszy, to jeszcze jest za mało,
żeby przyciągnąć ludzi, którzy stwierdzą, ok, biorę ten telefon
i wysyłam na to swój głos.
I to jest taka myśl, którą miałam, kiedy po raz pierwszy usłyszałam
piosenkę Luny i się nie pomyliłam, bo my oczywiście po finale
jeszcze nie wiedzieliśmy, jak wiele tych punktów nam zabrakło,
żeby się dostać do finału.
Artur Orzech, tam być może słyszałeś, że snuł przypuszczenie,
że to mogło być miejsce 11, 11 na wchodzie 10.
Tak, tak.
Jak to bywało nieraz. Niektórzy mówili, a w ogóle może 15,
ostatnie i zabrakło tych punktów więcej.
No prawda się okazała taka, że Luna się znalazła na 12 miejscu
w swoim półfinale, łącznie zyskując 35 punktów.
No i słuchajcie, okazało się, ale to się okazało, wiecie, nie po półfinale,
tym pierwszym, bo komplet wyników dopiero poznajemy po finale,
również tych półfinałowych.
Także musieliśmy sobie poczekać do soboty, żeby się dowiedzieć o tym,
że gdyby nie diasporowe wsparcie, to nie oszukujmy się,
pewnie rzeczywiście byłoby miejsce już na samym, samym dole tabeli.
No bo Luna dostała 35 punktów, z czego najwięcej wyobraź sobie
od Islandii, bo aż 7, no ale tam rzeczywiście mieszka trochę tych Polaków
i tak jakoś uciłała trochę tam 3 od Litwy, coś od Wielkiej Brytanii,
od Niemiec, od Ukrainy jakieś 3.
Także też być może oczekiwania były większe, że nas bracia wesprą,
ale uznali, że tylko na 3 zasłużyliśmy.
Takim jedynym niewiasporowym państwem, które nas wsparło jest Słowenia,
całym soczystym, porządnym, jednym punktem dziękujemy bracia Słoweńcy.
No ale Słowenia raczej niesłychnie jest jakiejś dużej diaspory polskiej,
więc to jest taki jedyny, można powiedzieć, punkt w pełni niediasporowy.
Co nie oszukujmy się, jeżeli mamy półfinał, w którym jest 15 krajów,
nie tak jak tam bywało czasami 19, tylko 15 i przechodzi 10, odpada 5,
no to to nie jest jakaś super sytuacja.
Więc wydawać by się mogło, że piosenka, która nie była szczególnie oryginalna,
nie była zła, ale właśnie brakowało jej tego czegoś takiego wow.
I reprezentantka też średnio rozpoznawalna i średnio rozreklamowana,
że nawet Polonia właśnie nie miała ochoty jej wesprzeć jakoś super
i od tych państw typu Wielka Brytania nie leciały dziesiątki punktów,
tylko trójeczki.
No i to właśnie sprawiło, że zabrakło tych 12 punktów.
Żeby się znaleźć na miejscu 10, wyprzedziła nas Australia jeszcze,
która była na miejscu 11, Polska była 12.
No i to tyle, jeżeli chodzi o Polskę.
Nie wiem, czy coś tu jeszcze chcemy się roztkliwiać.
Pewnie nie ma nad czym i pewnie warto byłoby myśleć bardziej o przyszłości.
Chociaż moglibyśmy iść w teorie spiskowe i dopatrywać się winy
po stronie pewnego kraju, że może gdyby to tam poszło inaczej,
to byśmy tych punktów dostali więcej.
Nie wiem, czy słyszałeś o incydencie z Serbii.
Nie.
A to jest bardzo ciekawa historia.
To jest program o mediach, wbrew wszelkim pozorom, nie o muzyczce.
Więc co prawda mówimy o polskich mediach, ale myślę, że tak w ramach ciekawostki.
No się wybierzemy do Serbii na chwilę.
Się wybierzemy do Serbii. Wiecie, że ja bałkaniara.
Jest sobie serbski nadawca telewizyjny RTS, czyli odpowiednik naszego TVP.
W pięknym dniu pierwszego półfinału, w którym występowała zarówno Serbia,
która awansowała do finału, jak i Polska, która tam nie awansowała.
W Serbii było bardzo ważne wydarzenie.
Otóż przylatywał do tego kraju przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej,
co jest szalenie ważnym wydarzeniem.
W związku z tym tuż przed półfinałem zostało ogłoszone,
że kiedy wyląduje ten pan, co to nie pamiętam, jak on się nazywa,
to wtedy transmisja Eurowizji zostanie przerwana,
przeniesiona na RTS2, czyli taką wiecie, naszą dwójkę
i potem jak tam to wszystko się skończy, to to wróci.
Jak go przywitają z odpowiednimi honorami.
Tak i to się rzeczywiście stało, co sprawiło, że Serbowie,
ci którzy oglądali ten pierwszy kanał, nie zobaczyli m.in. właśnie piosenki polskiej,
islandzkiej, niemieckiej, no i chorwackiej,
więc właśnie tak naprawdę swojego sąsiada i głównego faworyta
nie mieli okazji zobaczyć.
Tam gdzieś dopiero nie pamiętam, w trakcie tej Islandii czy Niemiec,
tam w połowie to dopiero ta transmisja wróciła.
I owszem, to było zapowiedziane, że to się wydarzy.
I to też nie jest tak, że nie mogli zobaczyć tej Polski,
no bo mogli przyłączyć sobie na dwójkę.
Tylko po prostu takich rzeczy nie można robić.
Europejska Unia Nadawców tego zabrania.
Musi być w takich samych warunkach pokazany występ
każdego kraju na zasadzie takiej równości.
Pana przewodniczącego mogli przecież dać na dwójkę.
Co by się stało?
Przecież on i tak nie wie, który program jest ważniejszy.
Aby mu się powiedziało, że dwójka ma lepszą oglądalność.
Ale oni tak właśnie próbują w tej Serbii się do tych uśmiechać,
do tych, tak to właśnie politycznie działa.
I nie wiemy, jak to się skończy.
Zgodnie z wszelkimi zasadami,
Serbia powinna płacić porządną karę
dla Europejskiej Unii Nadawców za to, co zrobiła.
Aczkolwiek nie należy też tego jakoś łączyć z tym, że
no tak i na pewno gdyby Serbowie zobaczyli nasz występ
to by nam dali te brakujące 12 punktów i byśmy pewnie weszli.
Bo akurat statystyki wskazują, że Serbia to jest kraj,
który najbardziej nie lubi nam dawać punktów.
My to tacy Bałkaniarze, a oni jakoś tak nie są dla nas łaskami,
więc nie zmieniłoby to raczej zbyt wiele.
Ale jest to dosyć zabawna historia.
No a co do Luny naszej jeszcze, to tak przykro,
bo są nawet takie kraje, w których była na ostatnim miejscu
typu chyba Luksemburg czy Mołdawia.
No właśnie rzecz ona Serbiana,
bo rozumiecie, że pewnie mało kto tam spośród oglądających
ten występ zobaczył, bo wszyscy patrzyli jak ten chłop ląduje.
Więc takie to są śmieszne historie.
No ale skończył się ten pierwszy półfinał.
Już tam nie będziemy mówić, kto przeszedł,
bo to już zamierzchła historia, nawet już finał za nami,
więc jak ktoś bardzo chce sobie to wiedzę uzupełnić,
to ktoś to sobie znajdzie.
No i czekaliśmy na drugi półfinał. Wydaje się, że emocje mniejsze,
bo nie ma w nim Polski.
No ale dla fanów oczywiście emocje wciąż spore.
Był sobie ten drugi półfinał, ale po nim też się pojawiły emocje.
Też nie wiem, czy słyszałeś o sprawie,
tym razem przenosimy się z Serbii do Włoch i nadawcy włoskiego.
Nie wiem, czy jest Ci znany ten temat.
A co się tam tym razem wydarzyło?
A we wspaniałej Italii, która,
no przypomnijmy, że nie musi się kwalifikować do finału,
bo jestem ja automatycznie,
ale reprezentantka tego kraju występowała
w ramach tego drugiego półfinału, to co Wam mówiłam,
że oni mieli te swoje całe występy, a więc Włosi w drugim półfinale głosowali.
W pierwszym nadawcy nie mogli, mogli na te wszystkie kraje,
co były w drugim półfinale. No i skończył się ten półfinał.
Już powiedziano, kto tam awansował do finału
i wspaniały włoski nadawca pokazał
na ekranie rozpiskę dotyczącą
wyników głosowania widzów
w tym drugim półfinale. Jak myślisz, Michale, czy można coś takiego zrobić?
Podejrzewam, że nie.
No nie bardzo, bo my nie mamy prawa dowiedzieć się tego
przed finałem, bo to już nam sugeruje,
kto tutaj się cieszył największym poparciem widzów,
a my tylko możemy wiedzieć, jakie 10 krajów weszło,
a który tam z nich był pierwszy, a który ósmy, dziesiąty, piąty,
to to dopiero zostanie wyświetlone
w tabelkach, które się ładnie ukazują po
sobotnim finale w nocy, w sobotę na niedzielę.
To się komuś coś nie tak kliknęło.
Właśnie to jest bardzo dziwne. To jest w ogóle najdziwniejsza historia ever,
ale to zaraz powiem, bo oprócz tego, że oni wyświetlili do kogo
poszło ile punktów,
to jeszcze na tej rozpisce były wypisane
procenty i to
stało się takim
zarzewiem licznych dyskusji, które wtedy wybuchły w grupach fanowskich,
bo się nagle okazało, że
z liczbą 12 punktów, czyli maksymalną,
i z liczbą aż 39%, wybuchło pewne państwo
i teraz właśnie nie skonsultowałam się w tej sprawie
Michale z tobą poza anteną, ale pytam,
czy ja mogę wymieniać tu nazwę pewnego państwa
na i, czy my się boimy o zasięgi YouTube’a?
Nie boimy się o zasięgi YouTube’a. Bo YouTube to bardzo
tego nie lubi i lubi za to obcinać.
Nie. Ok, państwo na i to wiecie, że to nie jest
Indonezja, tylko to jest Izrael.
Więc nagle ten Izrael wyskoczył z liczbą punktów,
no z liczbą punktów równą 12,
ale z prawie 40% głosów. Czy to nie
wydaje się przewagę jakaś w ogóle absurdalna i znikąd?
No chyba trochę tak. Nie ukrywam,
że jak wam w zeszłym tygodniu
przeprowadzałam tę taką ponadgodzinną analizę
sytuacji eurowizyjnej, to nie przyjrzałam się
tak głębiej temu wątkowi izraelskiemu,
bo było bardzo wiele innych tematów,
też byliśmy przed tym pierwszym półfinałem,
reprezentantka Izraela występowała w drugim,
ale nie czułam takiej potrzeby, żeby wchodzić w ten dyskusyjny temat,
ale nie da się od niego uciec. Od razu mówię, że absolutnie
tutaj nie będę dyskutowała o polityce, opowiadała się
po jakiejś tam stronie, bo mi to w ogóle nie jest do niczego
potrzebne w tym momencie i nie o tym jest ten program.
Ale jak zobaczyliśmy, że te punkty się nie rozkładają
według właśnie jakichś takich
proporcjonalnych wartości, tylko nagle Izrael ma 40%,
a druga Holandia ma 7, to w ogóle
no dodaliśmy jakiegoś szoku.
I to zaczęło sugerować, czy aby na pewno
tutaj wszystko odbywa się uczciwie
i czy rzeczywiście te głosy pochodzą
wyłącznie od osób, którym ta piosenka
się spodobała, czy też występuje jakieś sztuczne nabijanie głosów,
nazywajmy rzeczy po imieniu. No nie mogliśmy tego wiedzieć.
Zastanawialiśmy się też, co w ogóle z tymi
Włochami, o co im chodzi. Tam pojawiło się jakieś tłumaczenie,
że oni mają jakieś prawo u siebie, które pozwala
na publikację takich wyników, a że nikt z tego nigdy wcześniej
nie skorzystał, a może oni właśnie specjalnie
skorzystali z tego prawa, żeby nas ostrzać i nam pokazać
zobaczcie, co się tutaj dzieje, to takie ostrzeżenie przed finałem,
że ci fani w cudzysłowie Izraela
tam szaleją ostro.
Nie wiedzieliśmy tego. Oni wystosowali potem
takie oświadczenie, w którym napisali,
że te wyniki, które tam się pojawiły,
nie miały wiele wspólnego z rzeczywistością,
bo to był jedynie wycinek głosów,
został nim jakby poddany,
nim uwzględniony. No to nam się to
wydawało totalnie irracjonalne, bo dlaczego niby tylko przeliczyli
punkty z jakiegoś wycinka głosów. Ale wiecie co,
to chyba jest rzeczywiście prawda, bo z tych punktów,
które potem ukazały się już oficjalnie w sobotę po finale,
jeżeli chodzi o włoskie punkty spółfinału, no to wynika
coś zupełnie innego i tam rzeczywiście był inny układ tych punktów,
więc co ci Włosi nam wyświetlili i po co,
i co tam się wydarzyło, to ja nie mam pojęcia. Może ktoś naprawdę stworzył
jakieś fejkowe punkty, ale jednocześnie chciał nam pokazać,
że tam ten Izrael dominuje. Nie wiem, nie rozumiem,
ale rzeczywiście był to jakiś alarm, który sugerował
to, co się potem może pojawić
i co, spoiler, rzeczywiście się wydarzyło.
Bo tak, nie uciekniemy od mówienia
o Izraelu w kontekście Eurowizji,
bo jego obecność powodowała pod wieloma względami
dosyć napiętą atmosferę, no i już wcześniej tak było,
to wam jeszcze raz przypomnę, bo tak, kiedy prezentowałam
to skróty piosenek, próbowałam bardzo pokrótce
opisać tę sytuację problemową związaną z udziałem
tego państwa, już począwszy od ich selekcji,
które oni też propagandowo sobie wykorzystali, tam w mundurach
oni występowali, poprzez tę piosenkę,
która miała mieć inny tytuł niż miała,
bo miała się nazywać October Rain,
czyli październikowy deszcz.
No wiecie, jeżeli by taką piosenkę zgłosiła Polska,
no to można powiedzieć, okej, piosenka o tym,
że ktoś się zakochał w październiku nieszczęśliwie i padał
październikowy deszcz. Ale jak to zgłasza Izrael,
no to jak ktoś troszeczkę siedzi w temacie, to wie, co się wydarzyło w październiku
i się domyśla, że to rzeczywiście nie jest piosenka
o złamanym sercu. I że ten deszcz to wcale nie
jest, nie są krople, które lecą z nieba.
Tak, że co innego z tego nieba tutaj w tym przekazie leci.
No i Europejska Unia Nadawców doszła
do tego samego wniosku i powiedziała tam, zmieńcie, to chyba też miał
w tym swój udział jakiś prezydent Izraela,
który chyba też nie chciał, żeby to tak otwartym tekstem leciało, więc ostatecznie
October Rain zmieniło się na Hurricane,
huragan, więc to już dosłownie z tej okazji jest
piosenka, wiecie, o wszystkim i o niczym, bądź blisko
mnie, bo jestem skrzywdzona przez ten huragan,
no ale to też może być huragan wszystkiego, huragan uczuć,
huragan bomb, co tam sobie każdy dopowie,
to będzie miał. No i wiele osób uważało,
że Izrael nie powinien uczestniczyć
w tej edycji konkursu, ale jest, został.
Dlaczego tak? To myślę, że to nam
się wyjaśni za moment. No ale ten brak
entuzjazmu, łagodnie rzecz ujmując, wobec udziału Eden Golland
z Izraela był okazywany wprost przez wiele osób,
które były w arenie podczas
półfinału i finału. Jak się ogląda
nagrania rzeczywiście z areny, gdzie była Eurowizja,
takie wiecie, właśnie nie z kamer, tylko jak ktoś tam nagrywał telefonem,
no to słychać, że jest buczenie, kiedy ona śpiewa.
Ale tak Bogiem a prawdą oczywiście nie jest tak, że
słychać tylko buczenie, bo jest tam też spore entuzjastów,
może nie tyle, wiecie, samej piosenki,
ale Izraela, a może jednego i drugiego
i te osoby też głośno okazują swój entuzjazm
po prostu krzycząc tam Eden, że jest super.
No ale to buczenie było. Szkoda, że jak oglądaliśmy
transmisję w telewizji, to nie można było tego usłyszeć już tak
w pełnej krasie. Coś tam może na początku,
ale ewidentne były zabiegi organizatorów, żeby to wyciszyć.
I to jest dosyć zabawne, bo
Szwedzi bardzo krytycznie się wypowiadali
wobec tego, że podobne zabiegi stosowano
w czasie Eurowizji w Wiedniu w 2015 roku,
co z kolei było pokłosiem tego, że w 2014 roku
Rosjanka była tak silnie wybuczana, to oni się chcieli
zabezpieczyć i też tam emitowali sztuczne oklaski.
No i nawet była dyskusja w szwedzkim parlamencie
na ten temat, jakie to złe, i że się nie powinno robić takiej rzeczy.
Po czym mija 9 lat i Szwedzi robią to samo, bo się czują
jakoś zobligowani, bo chcą mieć po prostu święty spokój.
No ale tak było jak było.
No i minął ten drugi półfinał.
Oczywiście Izrael się dostał do finału.
We Włoszech podobno 40%, a tak naprawdę
nie wiemy ile i o co tym Włochom w życiu chodziło.
I po każdym półfinale mamy coś takiego jak konferencja prasowa
osób, które się do tego
do finału dostały. One odpowiadają na pytanie dziennikarzy.
Z reguły pytania na takim poziomie typu
co jadłeś na kolację wczoraj i tam nie ma
jakichś pogłębionych dyskusji. No ale przyszło
do pytań do właśnie Eden Golland z Izraela.
No i to była taka pierwsza okazja, żeby ona się rzeczywiście zmierzyła
z mediami, z jakimiś konkretnymi pytaniami,
a nie tylko przedstawiała tym swój przekaz, że ona tu przyjechała
łączyć i w ogóle, bo ona rzeczywiście, jeżeli chodzi o jej myślenie
to jest bardzo zgodne z tą linią, jaką prezentuje
Izrael w swojej polityce, a przynajmniej tak się ona wypowiada.
Teraz pytanie do Ciebie.
Wydaje mi się, że kojarzysz taką postać, takiego
dziennikarza polskiego jak Szymon Stelmaszyk.
Kojarzę, tak, jak najbardziej.
Ty chyba go kojarzysz…
Z artykułów, tak, z Radio Newslettera on tam pisze od lat.
To jest taki, dla tych, którzy nie wiedzą, to jest portal, do którego raczej
nie wszyscy będziecie mieć dostęp, bo to jest portal
dla tak zwanych ludzi z branży, czyli jak ktoś
ma coś wspólnego zawodowo z radiem, to może tam
ubiegać się o konto. No i właśnie Szymon Stelmaszyk
od lat pisuje do Radio Newslettera
na tematy eurowizyjne.
I prowadzi na Facebooku profil Let’s Talk About
ESC, jeden z wielu takich
profili około eurowizyjnych, ale u Szymona zawsze mamy
takie analizy bardzo pogłębione, odwołując się do
historii eurowizji, w kontekście politycznym
i w ogóle w wielu innych kontekstach, to jest rzeczywiście bardzo ciekawe.
Nie to, że tylko tam komentuje, a fajna piosenka czy coś.
Tylko tak rzeczywiście się tym zajmuje interdyscyplinarnie
można byłoby powiedzieć. Dlaczego akurat mówię o Szymonie?
Bo Szymon stał się gwiazdą po konferencji
i jego wypowiedź, jego pytanie obiegło
światowe media, ale nie bójmy się tego słowa, ponieważ
miał tyle odwagi w sobie, żeby zadać Eden Golan
bardzo ważne pytanie brzmiące
czy nie obawiasz się tego, że twoja obecność tutaj
na konkursie stwarza również pewne
niebezpieczeństwo dla osób z innych krajów
dla innych uczestników. Wyskoczył jakiś pan
tutaj nie mam jasności, bo w różnych źródłach różnie czytam
albo prowadzący konferencji, albo jakiś tam inny ktoś, kto stał koło Eden
i mówi do niej nie musisz odpowiadać na to pytanie
wtedy odezwał się reprezentant Holandii
i ważny jeszcze dla tych wszystkich historii, które odpowiedziały
why not, dlaczego nie, więc no te reakcje uczestników
też były, bo rzeczywiście Jost tam się chował za tą flagą
bo on tam gdzieś niedaleko Eden się znajdował, ale tak
wiecie, żeby się jakoś tak oddzielić
reprezentantka Grecji tak ostentacyjnie ziewała
i się kładła na stole, też żeby pokazać
swój stosunek jakoś do tematu
i później się pojawiały komentarze takich proizraelskich
osób, że zachowanie Maryny z Grecji było wulgarne
tak, że Michał jakbyś nie wiedział, a gdzie wasz
i się kładziesz na stole, to jesteś wulgarny
no, widzieć brzydko, także żebyś sobie z tego
zdawał sprawę, no były też inne osoby, na przykład Bambi
z Irlandii, która w ogóle od początku
bardzo otwarcie się wypowiadała przeciwko udziałowi Izraela
i wielokrotnie to pokazywała, ale ona akurat
Bambi, bo ona nie powinna powiedzieć, bo to osoba niebinarna
a Bambi akurat w innym półfinale, w pierwszym
półfinale miało okazję wystąpić. Dobrze, od razu
to powiem, tak, przy okazji tej Eurowizji mówię o osobach
niebinarnych, tak, będziecie słyszeć ode mnie takie formy
typu zrobiło, powiedziało, wystąpiło
tak, wiemy jak one brzmią w języku polskim, że się mogą
kojarzyć trochę negatywnie, ale lepszych nie wymyślono
a nie zamierzam w tym programie misgenderować ludzi
czyli mówić do nich i o nich z inną
odniesienie do innej płci niż ta, którą
z którą sami się identyfikują, więc postaram się stosować
takie formy jak coś chlapne, czyli misgenderuję kogoś
tak jak teraz mi się zdarzyło o Bambi powiedzieć ona
to nie było to celowe, a jeżeli kogoś
będą raziły moje formy typu powiedziało, zrobiło
to jest mi szalenie przykro, no ale taki mamy
właśnie rodzaj nijaki
w języku polskim, może go po prostu postarajmy się trochę odczarować
jak mówimy dziecko zrobiło, to to jakoś nikomu nie przeszkadza
więc tyle w temacie, w każdym razie
no Szymon się tak jak powiedziałam stał gwiazdą
oczywiście wszyscy tam proizraelscy ludzi już
go zdążyli od antysemitów wyzywać, bo to wiecie
to jest tak, że jak się wypowiadasz przeciwko działaniom Izraela
czy jego udziałowi w konkursie
w Eurowizji, to jesteś w ogóle już antysemitą
to jest taka pałka, którą oni sobie teraz zrobili
i będą ją wykorzystywać zawsze
natomiast to też nie jest absolutnie tak
że delegacje z Izraela
to są wiecie aniołki, właśnie tylko krzywdzone
chcący tutaj pokazać siłę swojego narodu
bo oni mają sporo za uszami w tym roku i wiele
delegacji, które uczestniczyło w tym konkursie
skarżyło się na zachowanie delegacji izraelskiej, która miała
podobno na przykład filmować innych uczestników bez ich zgody
no to nie są takie rzeczy ok
ale oni właśnie, szczególnie w kontekście tych, którzy się krytycznie
wypowiadali o udziale Izraela
się zachowywali nie tak jak powinni
wobec uczestników i wobec dziennikarzy
gdzieś tam właśnie jakieś takie złośliwostki filmowania miały miejsce
takie incydenty, których było trochę
no i wspomniałam również o takim aktywnym oporze uczestników
wobec udziału Izraela i o Bambi z Irlandii
i o wypowiedziach Bambi na ten temat
i wielu tam, Bambi jadła
arbuza na stories, na instagramie
a arbuz jest uważany za taki symbol właśnie
Palestyny ze względu na to jakie ma kolory
zbieżne z kolorami flagi
no i oczywiście te informacje jak się Bambi zachowuje
dotarły do Izraela i kiedy był występ Bambi
w pierwszym półfinale to komentator izraelski czyli taki
ich nieodpowiednik Orzecha
wypowiedział się o Bambi w sposób, który nie powinien mieć miejsca
że teraz jest osoba, dla której widzowie powinni mieć same przekleństwa
i że to jest w ogóle potwór i coś tam
więc oczywiście komentator może tak jak
nasz Artur Orzech pozwolić sobie na jakieś drobne złośliwostki
tak jak Orzech powiedział o Finlandii, że tego się nie da odzobaczyć
ale są pewne granice takiej bezstronności
neutralności, które powinny być zachowane
i Bambi zgłosiło to do Europejskich Unii Nadawców
że tutaj taka bezstronność nie została zachowana
no zobaczymy czy coś z tym zostanie zrobione
spoiler, pewnie jest to mało prawdopodobne
no i Ty Michale nie jesteś osobą
jakoś śledzącą temat Eurowizji, więc domyślam się, że
ominęło Cię to, co nie ominęło mnie
w dzień finału konkursu
jeżeli chodzi o sytuacje, w które wchodziłeś, żeby sobie obejrzeć coś na YouTubie
czy natknąłeś się na takie pewne reklamy
w dzień finału związany z Eurowizją?
Ja na całe szczęście używam YouTuba Pro, więc nie mam reklam
i taki to pożyje
natomiast Ci, którzy nie mają YouTuba Pro
no to sobie wiecie, oglądają coś na YouTubie
po prostu bajkę z dzieckiem czy cokolwiek
i nagle im w tę sobotę wyskakiwała Eden Golan, która we wszystkich językach świata
nagrała prośbę, żeby na nią głosować
w języku polskim również
i wiecie, to nie jest jakaś praktyka nielegalna
rzadko się robi coś takiego aż na taką skalę
no ale się robi czasami, natomiast tam rzeczywiście pojawia się taka informacja, że to było finansowane
przez rząd, więc po prostu rząd się zaangażował
w to, żeby ona to nagrała w jakichś 100 językach
no i to już możemy mieć jakieś wątpliwości
Jakby nasi się tak zaangażowali, to może też Lunie by lepiej poszło?
No może, no może, ale wiesz, po prostu nie dało się tego
nad tym zapanować, był nawet jakiś
live właśnie poświęcony tematyce eurowizyjnej
na którym się wypowiadano krytycznie na temat zachowania Izraela
a i tak no chcieli, nie chcieli, to widzom tego live’a występowała
ta reklama, cześć tu Eden Golan, głosuj na mnie
na numer 6. No tak, bo jeszcze zwłaszcza, że w kontekście
to pasowało, a YouTube tak podrzuca
te reklamy, żeby one jakoś tam jednak
pasowały do tego co oglądamy. Dokładnie tak
Mnie to też nie ominęło
No i Europejska Unia Nadawców
była tak szczególnie uczulona na jakieś wszelkie formy
oporu, już potem
właśnie w trakcie występów przede wszystkim
i na wszelkie formy okazywania
wsparcia Palestynie. Co się zaczęło w czasie pierwszego
półfinału, nie wiem czy pamiętasz jaki tam był opening
otwarcie tego półfinału, ale tam chodziło o to, że byli artyści
którzy zajęli drugie miejsca na Eurowizji, a mimo to
są wciąż pamiętani. Więc była Eleni Fureyra z Cypru
była Chanel z Hiszpanii i był Eric Sade
który lat temu, 12 chyba
zdobył dla Szwecji drugie miejsce
Eric Sade jest w połowie Palestyńczykiem. Jego ojciec jest z Palestyny
stąd też jest ta tematyka mu bliska i wyraża
wsparcie dla Palestyny niejednokrotnie. Tam nawet było coś takiego, że
konto Eurowizji go zablokowało
na Instagramie, ale potem okazało się, że jednak
wystąpie kogoś specjalny, to go odblokowali. No i Eric
żeby pokazać to swoje wsparcie miał na
dłoni przewiązaną chustę
arafatkę. No i tylko tyle, nic nie powiedział
ale taki wiecie, symboliczny gest. A ci już
od razu, w ogóle było jakieś oświadczenie Europejskie Unii
nadawców, że jest im tak przykro, że Eric to upolitycznił
Może to się zmieniło, ale na pewno bardzo
długo oni nie udostępniali jego występu, wiecie, tak osobno
po prostu wyciętego na YouTubie, więc nawet takie rzeczy
ich bolą.
Co jeszcze?
W trakcie finału
kiedy już atmosfera była gęsta też
z innych powodów, reprezentantka
Portugalii, Jolanda, miała paznokcie
pomalowane w pewne szczególne barwy, tak zgadliście, barwy
które się znajdują na Fladze Palestyny
i to jest już oczywiście problem, bo tak jak wszystkie występy
finałowe wpadły na YouTuba, od razu to występ Jolandy nie mógł tam
wpaść od razu, dopiero po jakichś tam
protestach i sugestiach, po godzinie się ogarnięto
ale na przykład w galerii zdjęć z finału, w tym miejscu
u Jolandy na stronie internetowej konkursu
są zdjęcia z półfinału, żeby tylko nie było widać tych jej paznokci
więc dochodzimy do jakiegoś absurdu totalnego
Jedni mogą okazywać swoje
jakieś tam powiedzmy nastawienie
i jak widać nie, w zależności po której stronie
spory stoją
Inni nie mogą
Tam już ta paranoja była do tego stopnia, odmówił reprezentant
Estonii, jeden z, bo to były przecież dwie grupy
które razem występowały, że nawet się do niego zwrócono
on tam sobie biegał w szaliku jakimś takim sportowym
i się do niego zwrócono stop stop halo co ty masz na sobie
żeby sprawdzić czy on aby jakiegoś tam manifestu politycznego
nie chciał przemycić
więc dużo się działo, no ale właśnie może myślicie
dlaczego w ogóle tak, co ich boli
ta Palestyna, a co oni są tacy z tym Izraelem
tutaj, czemu w ogóle
Izrael mógł wystąpić, czemu było wolno więcej
czemu jak ktoś chciał wspierać Palestynę
no to już tak to źle było widziane
no wiecie, Eurowizja to jest duże przedsięwzięcie, potrzebuje ono dużo pieniędzy
jak być może kojarzycie
państwa płacą swoje składki członkowskie
do Europejskiej Unii Nadawców
Polska jest jednym z większych płatników jeżeli o to chodzi
Ci którzy płacą najwięcej, no to z nagrody
tak jak już wiecie nie muszą się kwalifikować do koncertu
finałowego, bo są w nim automatycznie, a nie tak jak wam mówił Arturo
no ale to nie wystarczy
Eurowizja potrzebuje też sponsorów i od kilku lat
dużym sponsorem Eurowizji jest firma Moroccan Oil
i tak wiem, myślicie teraz co to ma do rzeczy
pewnie to jakaś firma z Maroka, bo tak się nazywa, no nie
to się tylko tak nazywa, a to jest firma pochodząca z Izraela
więc rozumiecie, że gdyby oni teraz
zadarli z tym Izraelem
to mogłoby być tak, że straciliby
firmę dzikiej, której dostają ogrom pieniędzy
plotki głoszą, że to jest drugie tyle
ile łącznie oni dostają od wszystkich pozostałych płatników
czyli wszystkich państw. No więc jest to sporo
więc jest to sporo i już wiecie o co chodzi
no właśnie jak nie wiecie o co chodzi to jednak już wiecie
zawsze się wszystko sprowadza do tego samego
no ale nie tylko
państwo i jego nazwa jest tutaj głośna
bo już padło tutaj jedno nazwisko
i nazwa jednego kraju
Joost Klein, czyli ten, który się włączył w tę dyskusję zainicjowaną
przez naszego polskiego dziennikarza Szymona Stelmaszyka
Joost Klein, czyli reprezentant Holandii
no takiej historii jak ta, to jeszcze nie było
i to jest po prostu bardzo też zawikłane
i dziwne, dlatego nawet tak tydzień temu
sobie myślałam, że chyba się cieszę, że nie robimy tego wydania
RTV przed finałem, bo nie wiedziałabym co mam wam
do końca powiedzieć, może się dowiem czegoś więcej
przez tydzień, minął tydzień, a ja się nie czuję szczególnie mądrzejsza
a problem jakoś zaczął się
pojawiać w dniu poprzedzającym
finał, kiedy się odbywają dwie próby, próba dla prasy
i próba ta, kiedy oceniają jurorzy. No i w czasie próby dla prasy
sobie pięknie, ładnie wystąpił na tej
paradzie flag na początku Joost, tak jak wszyscy uczestnicy
ale potem go zabrakło
była reprezentacja Luksemburga i po Luksemburgu
pojawił się Izrael, który właśnie
wtedy był w kolejności, a nie było Joosta
no to o co chodzi, co się stało, no za słabo nie wiemy
potem zaczął się pojawiać bardzo dużo plotek
więc część z nich trzeba zdementować, bo
pojawiła się taka informacja, że w jakiś sposób on zadarł właśnie
z delegacją Izraela, po tym jak
się udzielał w tej dyskusji na konferencji
no to tak prawdopodobnie nie było
były takie plotki, że ktoś z Izraela coś
powiedział odnośnie rodziców Joosta, którzy przypomnijmy
nie żyją i on im dedykował swój występ, że on jak to usłyszał
to się zdenerwował i że kogoś uderzył
natomiast te sprawy takie wiecie, dwie kontrowersyjne
czyli Holendra i Izraela połączyły się w jedną
a wychodzi na to, że jednak ich łączyć nie trzeba
tak do końca, najprawdopodobniej może są jakieś
wspólne mianowniki, o których jeszcze do końca nie wiemy
no w każdym razie wieczorem Joost nie pojawił się
na próbie jurorskiej finału, aczkolwiek
był oceniany przez jurorów, bo zostało po prostu odtworzone
jego nagranie z półfinału i na bazie tego jurorzy przyznawali
swoje punkty, no ale dalej czuliśmy, że to jest jakiś stan
zawieszenia, no i w sobotę rano
przed taką jeszcze jedną próbą, ona się nazywa
Family Show, tak z przyzwyczajenia, bo tak kiedyś było
że tam były tańsze bilety dla jakichś większych grup
i tam ludzie właśnie z dziećmi sobie przychodzili na taką próbę
no ale właśnie kilka godzin przed tą próbą pojawiła się
informacja, że Joost Klein, a zatem cała Holandia
jako tako jest zdyskwalifikowana
jeżeli chodzi o udział w finale
z półfinału wyszła, w finale nie weźmie udziału
a co za tym idzie 25 państw pojawi się na scenie
tam jeszcze były jakieś plotki, że może ktoś za tę Holandię wskoczy
że z Czechami gadano, ale że oni
się nie zgodzili, co nie byłoby dobrym pomysłem, bo gdyby
na przykład teraz weszły Czechy, no to my byśmy wiedzieli, że Czechy
zająły 11 miejsce, a więc byłoby to
zaburzenie tej zasady, że nie możemy
znać żadnych wyników przed finałem, prawda, więc może i lepiej, że
to się tak nie stało, bo byśmy już wiedzieli, że te Czechy startują
z danego konkretnego miejsca, bo faktycznie Czechy były
jedenaste, więc może faktycznie ktoś z nimi gadał
no nie wiem, ale nie było w każdym razie Czechów w finale
no i Europejska Unia Nadawców
przy tej okazji dała nam
swoje oświadczenie, które nie wyjaśniło zbyt wiele
to znaczy napisano tam, że incydent
z udziałem EU nie dotyczy żadnej innej delegacji
więc wykluczono tutaj nam z podejrzeń ten Izrael
ale że chodziło o osobę pracującą
przy wydarzeniu z ramienia Europejskiej Unii Nadawców
no ale tym dalej, wiecie, był jakiś taki bełkot
później do tego się odniosła telewizja holenderska, która
oczywiście twierdziła, że to wszystko jest nieproporcjonalne
i na wyrost
też logiczne, że będą bronić swojego
co my na ten moment jesteśmy w stanie powiedzieć, bo tak naprawdę mamy
trzy główne źródła informacji, czyli komunikat EBU
telewizję holenderską i jakieś tam takie plotki
ploteczki z gazet szwedzkich
no więc prawdopodobnie rzeczywiście była to osoba pracująca przy wydarzeniu
konkretnie fotografka. Do incydentu miało dojść
po drugim półfinale, jak Joost schodził ze sceny, kiedy zaśpiewał
i sobie szedł do greenroomu. Ona chciała go filmować czy tam
zrobić mu zdjęcie i on w tym konkretnym momencie nie chciał być filmowany
a ona usilnie chciała. I teraz nie wiemy co on
tutaj zrobił. Mówi się, że nie doszło do kontaktu
fizycznego ani żadnej agresji, tylko że coś prawdopodobnie
powiedział, wykonał jakiś gest ręką w stronę
tej kamery. Jest taka informacja, że mógł nawet
jakoś naruszyć ten aparat, ale nie zrobił
krzywdy tej osobie. No może powiedział wiecie jakieś
takie słowo na fy
brzydkie i pokazał środkowy palec
więc rzeczywiście rzecz, której pewnie nie powinien zrobić. No to ma
swoje dwie strony, bo jak ktoś mówi nie nagrywaj
mnie i rzeczywiście to jest wykonawca
no to może można to uszanować, zwłaszcza jak to jest osoba w emocjach
bo jest po występie na takiej wielkiej scenie. Z drugiej strony
ta kobieta wykonywała swoją pracę, a jej zadaniem było
nagrywanie czy tam robienie zdjęć.
Ale z trzeciej strony, czy rzeczywiście jeżeli nie doszło
do aktu jakiejś agresji
nawet jeżeli rozwalił ten aparat, to czy to nie jest tak
że ta decyzja o
dyskwalifikacji Josta była trochę nieproporcjonalna
i rzeczywiście można było to wyjaśnić
nawet dać im jakąś karę finansową, nawet kazać publicznie przeprosić
ale dać już mu wystąpić
no bo wiecie jakbyśmy się dowiedzieli, że nie wiem
pozbawił kogoś życia, no to jest chyba trochę inna sytuacja
no cały czas nie wiemy tak do końca, natomiast
wstrzymuję się z ostatecznymi opiniami
i nie mam tutaj jakiegoś wyroku w tej sprawie
bo nie wiemy tak naprawdę dokładnie co się wydarzyło
Ja gdzieś nawet czytałem, że to właśnie
w tym momencie sprawa jest w toku
i ona jest wyjaśniana, że tam chyba właśnie
czy policja, czy sąd nawet
Tak, policja się tym zajęła
i że teoretycznie właśnie dlatego, że ta sprawa jest w toku
no to on po prostu nie wystąpi w finale
No a do mnie manie niewinności nie istnieje
No jak widać zależy kiedy i zależy gdzie
Tak, więc policja się tym zajęła
no i jakoś chyba nie stwierdziła nic takiego poważnego
ma być rozprawa tego dotycząca zdalnie w czerwcu
bo Jost teraz sobie
z opóźnieniem takim niedużym
troszeczkę później niż miał, ale wrócił już do Holandii
i jakby nigdy nie zwróca dalej rzeczy na Instagrama
także niektórzy tak się troszeczkę uśmiechają
bo jeszcze przed występem
w ogóle kiedy zostało ogłoszone, że on jedzie na Eurowizję
to zapowiadał, że
on zrobi na tej scenie coś czego na Eurowizji jeszcze nie było
i wiecie na scenie to może nie
ale zrobił
kurde może o to mu chodziło
może to była zaplanowana akcja PR-owo
ale co by nie mówić on na tym zyskał naprawdę bardzo dużo jeżeli chodzi o wyświetlenia
o zasięgi, o to że się o nim mówi
to Europapa sobie dobrze radzi w tych streamingu
no bo jak jest skandal to skandal się klika zawsze
tak w sumie proroczy tytuł Europapa
no dokładnie
wszystko to jest rzeczywiście bardzo
jakoś tak się plecie
ale wiesz co z tyłu głowy mam takie pytanie
na które oczywiście nie uzyskamy odpowiedzi
co by było gdyby w Holandii była ta
wielka firma która daje tyle pieniędzy
na Eurowizję jak by to się skończyło
no więc właśnie aczkolwiek i tak Holandia jest tutaj
płatnikiem takim sporym chyba Europejskiej Unii Nadawców
zaraz za Wielką Piątką podobno a przed Polską
więc no nie są to takie pieniądze jak Moroccanoil daje
ale i tak nie jest to jakaś uboga
Albania prawda? No tak
to więc jest tak jest wydaje się w związku z tym
że mogą być w tym jakieś jeszcze wiecie
ukryte konteksty o których nie wiemy
może być na przykład tak że ktoś z Izraela coś zgłaszał
w sprawie Josta i to jeszcze jakoś bardziej
podkręciło tę sprawę po tym właśnie
po tym incydencie z tej konferencji prasowej
no ale nie wiemy tego tak do końca bo gdzieś tam były takie plotki
że w to wszystko jakoś jest zamieszana ta pani która napisała
tę piosenkę dla Izraela że ona coś tam zgłosiła no ale
tak jak mówię wstrzymuję się od wyroków nawet właśnie miałam przez moment
taki pomysł żebyśmy wam zagrali Europa Pa teraz
no ale wiecie nie my jesteśmy tutaj
od wyrokowania więc myślę że
tyle na ten temat ale jest to rzeczywiście bardzo no jest to
wydarzenie historycznej rangi no i atmosfera
rzeczywiście w trakcie finału i przed nim
była taka że no powietrze można było
siekierą kroić chyba zarówno w miejscu
organizacji Eurowizji jak i w domach niejednego fana
no bo zyskwalifikowana Holandia nie wiedzieć czemu
jest ten Izrael który w półfinale
prawdopodobnie dostał bardzo dużo głosów
więc co to zaraz w finale będzie a co jeżeli
konkurs się odbędzie za rok w Izraelu a czy w ogóle on może się tam
odbyć a jeżeli Izrael wygra to jakie w ogóle
dalsze losy czy ten konkurs jeszcze będzie się odbywał
no tak jak powiedziałam tam też było gęsto
w samym Malmö bo jeszcze w dzień finału odbywały się
spotkania kryzysowe z udziałem niektórych delegacji
które groziły wycofaniem się
chociażby w ramach Solidarności z Joostem
aczkolwiek kosztowałoby ich tu bardzo dużo pieniędzy
więc no raczej no wiecie jak jest jakaś losowa sytuacja
no to co innego ale tak no to
raczej nikt czegoś takiego nie zaryzykował
no i ostatecznie wszyscy wystąpili coś tam próbując
przemycać na tej scenie no Jolanda miała paznokcie
w barwach Palestyny
reprezentanci Estonii powiedzieli dziękuję
prawdopodobnie w języku holenderskim aczkolwiek mikrofony tam były
tak szybko wyciszane że tam ledwo można było cokolwiek usłyszeć
na tej próbie poprzedzającej finał
reprezentant Francji jak ma takie miejsce w piosence
że on tam śpiewa a capella to zamiast tego właśnie wygłosił
takie przemówienie o pokoju no ale jakby to zrobił
już w finale no to byłaby afera
i też musiałby jakąś karę pewnie zapłacić bo to byłoby tak jakby
zmienił tekst utworu a przecież nie można takich rzeczy robić
no więc no nie mógł już tutaj
uczynić więcej no ale dla wielu wykonawców też to była sytuacja
niekomfortowa no ale dobrze no konkurs był
show było tak jak powiedziałam nie chodzi tutaj
tylko o muzyczkę bo są też inne konteksty no ale
doszło w końcu do wyników
najpierw oczywiście przedstawiono nam wyniki głosowania
jurorów też to się nie odbyło bez zaburzeń
bo niektóre osoby które były zgłoszone
żeby pokazywać te wyniki jurorów powiedziały
że wycofują się z tego prawdopodobnie właśnie w jakoś
w geście sprzeciwu wobec całej sytuacji
może też w geście solidarności
z Jostem bo Alessandra
z Norwegii czyli była reprezentantka z zeszłego roku powiedziała
że ona punktów nie pokaże a może właśnie
nie chciała pokazywać tych punktów dla Izraela takich wysokich
bo tak Norwegia dała wysokie punkty bo aż 8 od jurorów
dla Izraela i zawsze ta Skandynawia mówi
że jest taka propalestyńska
a w ogóle Norwegia się prawie chciała wycofać z Eurowizji
a potem jurorzy dają 8 punktów Izraelowi
no więc Alessandra miała takie czy inne powody
się wycofała podobnie się wycofał Caria
czyli reprezentant Finlandii zdobywca z zeszłego miejsca
miał drugiego miejsca w zeszłym roku
miał podawać punkty fińskie w tym roku nie zrobił tego
były inne osoby w zastępstwie ich no Caria współpracował z Jostem
nawet jakieś tam rzeczy razem tworzyli więc też być może
to miało z tym związek no ale o ile w ich przypadku
znalazło się zastępstwo o tyle właśnie było ciekawe
co z Holandią teraz bo powiedziałam wam w takim uproszczeniu
że Holandia została zdyskwalifikowana
zdyskwalifikowany został Jost ale Holandia zachowała prawo głosu
zarówno jeżeli chodzi o widzów jak i jeżeli chodzi o jurorów
no i osoba która miała prezentować punkty holenderskie
też powiedziała że tego nie zrobi
i w tym momencie na scenie pojawił się pan Martin Österdahl
czyli jak to się mówi supervisor
przewodniczący całego tego cyrku
i on przedstawił punkty holenderskie
no i tutaj już nie udało się ukryć
arena pokazała wprost co myśli o tym panu
i że oczekuje że to będzie jego ostatnia Eurowizja
i że poda się do dymisji po prostu
no natomiast wszyscy inni pokazali swoje punkty
i to głosowanie było takie
ja rok temu pamiętam wam mówiłam że jak oglądałam głosowanie jurowskie
to że myślałam że zaraz usnę po prostu
bo było ono bardzo powtarzalne i przewidywalne
i tutaj było podobnie bo piękne dwunastki spływały
sobie do Szwajcarii
co nie było zaskoczeniem w tym sensie że
był to kraj typowany żeby znaleźć się wysoko
aczkolwiek u Buchmacherów miał miejsce drugie za Chorwacją
która tam już przekraczała 50% jakieś w ogóle
szalone wartości no ale co teraz zrobią
z tym widzowie no bo
do nich należy druga połowa głosów nawet wśród więcej
bo tam jeszcze ta reszta świata
no i były obawy w takim razie
co się stanie z tym Izraelem i czy to na pewno będzie uczciwe głosowanie
no istotnie Izrael zdobył bardzo bardzo dużo punktów
od widzów bo ponad 300 z czego aż 15
dwunastek z 15 krajów zwłaszcza w Europie Zachodniej
i to rzeczywiście jest taki temat
co do którego nie mamy dowodów że tam były machlojki
ale no mogły być tam jakieś rzeczy
dziwne no bo na przykład weźmy sobie taką Słowenię
bo można teoretycznie założyć że rzeczywiście się komuś ta piosenka
podobała no była balladą zaśpiewaną świetnym głosem
może kogoś to chwyciło za serce mnie nie
bo wprost odczytywałam te ballady tak muzycznie
że ktoś bardzo chce na mnie wybrzeć takie wrażenie
trafić do mojej litości i współczucia tą taką tkliwą
melodią a jestem odporna na takie rzeczy więc
mimo świetnego głosu Eden no to nie miałam tego dylematu
czy być za piosenką czy nie być za piosenką no ale weźmy sobie
Słowenię gdzie po prostu diaspora Izraelska to jest jakieś
120 osób i nagle no oczywiście
12 dostaje Chorwacja logiczne a potem Izrael dostaje 10 punktów
no to w ogóle skąd się biorą te wartości
w Holandii rozumiecie to no w Holandii już wiemy
co się stało Holandia jest dyskwalifikowana Izrael dostaje
12 punktów no bardzo dziwne
gdzie też chodziły plotki że to jest jakoś że to mogą być rzeczywistości
powiązane choć no chyba jednak do końca
ta dyskwalifikacja i usta nie ma z Izraelem wiele wspólnego
z Polski Izrael dostał 5 punktów
więc jeżeli chodzi o widzów
jurorów chyba się nie załapał na żadne miał zbyt mało punktów
zbyt mało głosów no ale
ale jednak rzeczywiście to było podejrzane
bo bardzo bardzo duże wartości tam szły
ale ostatecznie jednak
Izrael nie wygrał głosowania widzów
wygrała je Chorwacja
natomiast to jednak nie wystarczyło żeby zwyciężyć w całym konkursie
bowiem jeżeli byśmy tak sobie w ogóle przeanalizowali
to głosowanie widzów
no to pierwsza była Chorwacja potem za nią był Izrael
potem trzecia była Ukraina też myślę że to jest dla nas logiczne
że tam teraz dużo punktów wpływa z całej Europy
z uwagi na Ukraińców rozsianych tam i tam
i tam jeszcze i wszędzie
potem czwarta była Francja
więc jak widać ballada i wokal z nimą chwyciły
wyprzedzając Szwajcarię o jeden punkt zaledwie
więc no już mówmy się taki prawie remis
także no na piątym miejscu znalazła się Szwajcaria
czyli laureat jury
natomiast rzeczywiście przewaga u jurorów była tak duża
że to Szwajcaria czyli Nemo
Nemo zostało tak bo to kolejna osoba niewinarna
z zwycięzcą, osobą wygrywającą
68. konkurs Piosenki Eurowizji
w związku z czym Eurowizja za rok trafi do Szwajcarii
właśnie jeszcze nie wiemy do jakiego miasta
tam różne są w grze, może Curych, może Genewa
no chyba te dwa są najbardziej prawdopodobne
pewnie w Curychu to się skończy, we wrześniu się dowiemy
no w każdym razie jest to duży rozstrzał
bo pierwsze u jurorów, piąte u widzów
i można by było tutaj dyskutować
a czy ci jurorzy nie mają za dużej władzy
bo to znowu jest sytuacja, że wygrywa faworyt jurorów a nie widzów
no ale wiecie na to głosowanie widzów też trzeba trochę tak spojrzeć przez palce
bo mamy tutaj Izrael
nie wiadomo czy do końca uczciwie wspierany
czy po prostu kupujący na potęgę kart sim
w wielu państwach
i głosujący tam nie do końca uczciwie
a tutaj mamy Ukrainę, no to tak jak powiedziałam też wypaczony
w pewnym sensie te wyniki są pod duża diaspora
no i Francja tak szalenie blisko tej Szwajcarii
no bo różnica jednego punktu, no to cóż to takiego jest
więc też nie mówmy o tym, że
no jest to piąte miejsce, ale właśnie należy
pod pewnym kątem popatrzeć
na te wyniki i mam wrażenie, że w tym roku
ludzie tak niekoniecznie właśnie psioczą, że tak powiem
może potocznie na to, że
aż na piątym miejscu się znalazł
ostateczny zwycięzca konkursu w rankingu widzów
bo nie oszukujmy się Eurozy nam w pewnym sensie uratowali tę Eurowizję
bo co by było jakby teraz wygrał Izrael
jakie byłyby dalsze losy konkursu, czy on by się odbył w Izraelu
czy gdzie, czy w związku z tym właśnie konkurs by się odbył
i kto by w ogóle chciał tam pojechać
no właśnie o tym mówię, czy państwa by się nie powycofywały
i tak już jest teraz pytanie, czy się państwa nie powycofują
na przykład Holandia w obliczu tego
co się wydarzyło w tym roku
i w obliczu też jeszcze jednej rzeczy
bo Szwajcaria nie jest tanim krajem
więc ci, którzy narzekali na te finanse już od dłuższego czasu
mogą stwierdzić, że no na Szwajcarię
to nas nie stać, bo to wiecie, nie jest tak, że kraj jak jedzie na Eurowizję
to mu wszystko finansują, on sam musi sobie sam popłacić
za rzeczy i o ile była mowa, że gdyby wygrała Chorwacja
to na przykład mogły wrócić na konkurs państwa bałkańskie
może wrócić Macedonia, Bośnia, Czarnogóra
oczywiście bardzo bym się ucieszyła z tego powodu
no tyle nie będziemy oczekiwać na powrót Bośni teraz
jak oni nie mają pieniędzy na nic i mają telewizję w długach
no to oni nie wrócą, jak Szwajcaria jest gospodarzem
a co więcej grożą też właśnie
jakieś kolejne rezygnacje, mówi się o rezygnacji San Marino
bo im słabo idzie i po prostu
kto by miał głosować na to małe państwo
szczególnie jak w półfinale są tylko widzowie
więc liczą się z tym, że po prostu nie wiadomo
co musieliby zrobić, żeby dostać się do finału i myślą o wycofaniu się
podobnie Czesi, bo tam nikt tego konkursu prawie nie ogląda
więc to się mało opłaca i był taki podobno warunek rządowy
że jeżeli będzie awans do finału
no to zostajemy, jak nie to rezygnujemy
no i Owłos, bo 11 miejsce w półfinale
więc też są niepewne losy, podobnie z Maltą
to też nikt na tę Maltę nie głosuje
jakieś ostatnie miejsce w półfinale
chociaż chyba występ zasługiwał na ciut lepsze, nie byłam fanką tej piosenki
ale tak trzeba obiektywnie stwierdzić
że rzeczywiście są kraje, które się trochę gorzej zaprezentowały
więc już
mniejsza tak naprawdę chyba o to
że to piąte miejsce u widzów, ale przynajmniej jesteśmy spokojni
w jakimś tam sensie o losy tego konkursu
że pewne polityczne zawirowania go nie dotkną
bo już wiele osób mówiło, że gdyby to wygrał Izrael
to mógłby to być koniec Eurowizji
taką jaką my znamy
nie będziemy też już dalej analizować tego rankingu
bo się domyślam, że większość z Was teraz nie będzie kojarzyć
jak ja Wam powiem, że a w pierwszej dziesiątce taki jeszcze kraj, taki inny
no ja tylko mogę powiedzieć, że się cieszę z wysokiego miejsca
Portugalii, Armenii, który się znalazł w pierwszej dziesiątce
mój ostateczny faworyt, czyli Litwa
no troszeczkę, no chciałabym żeby był wyżej
niż to czternaste miejsce
Norwegia na miejscu ostatnim też myślałam, że tutaj będzie lepszy wynik
no ale, no Austrii też słabo poszło
wyższa sztuka na Eurowizję to albo chwyta i wygrywa albo jest ostatnie miejsce
jak się tam jednak trafi, jak się wstrzeli
no Austria też miejsce przedostatnie
nie będziemy tej całej tabelki tutaj Wam przedstawiać
no na pewno świetny wynik Chorwacji
i wygrana u telewidzów, trzeci wynik u jurorów
więc to nie jest tak, że oni w ogóle zignorowali ten kraj
i tylko jakieś tam 44 punkty zabrakło do wygranej
więc w ogóle najlepszy wynik w historii
ale, no dwie rzeczy z tym związane
pierwsza, dzieci drogie, odłóżcie hazard
i nie ufajcie Buchmacherom
bo przypomnijmy, 52% do wygranej stawiano, że to będzie Chorwacja
jakieś chyba 17% że Szwajcaria
i co z tego macie? No właśnie
więc po prostu nie patrzymy na to, bo Eurowizja
no pewność, czy można co do niej przewidzieć, ale jest ten pierwiastek
nieprzewidywalności
no a druga rzecz, że ja się jednak bardzo cieszę
bo uważam po prostu, że to była lepsza piosenka
wokalnie Nemo
świetnie się prezentuje, scenicznie z tego co wiem też
a poza tym, właśnie, ja w ogóle wszystko spaliłam
musimy od nowa Michale pojechać, bo powinnam zacząć inaczej
Michale wygraliśmy Eurowizję
my Polacy wygraliśmy Eurowizję
no bo przecież, gdyby nie Polak, pan Wojciech Kostrzewa
to piosenka The Code, Nemo
nie brzmiałaby tak jak brzmiała, bo on brał udział w jej tworzeniu
a kolejny Polak, o którym nawet nie wiedziałam, ale Artur Orzech
go wymienił, czyli Nikodem Milewski
też tam uczestniczył od tej strony, takiej już miksu, masteringu
więc Polacy wygrali Eurowizję
Polacy wygrali
pierwsi Polacy, którzy w ogóle jakoś się znaleźli w okolicach tego
trofeu
co prawda następna Eurowizja w Szwajcarii, ale Polacy wygrali
ale nie będziemy się czepiać szczegółów
Polacy wygrali, trzeba się czepiać jakichś dobrych myśli
co Wam mogę jeszcze powiedzieć
mogę Wam jeszcze powiedzieć, kto był w polskim jury
które rozdawało punkty i też doceniło Szwajcarię
najbardziej, przyznając jej właśnie 12 punktów
a w tym jury znalazły się takie osoby
jak Filip Sojka, czyli muzyk sesyjny
instrumentalista, pan Marek Sierocki
przedstawiać nie trzeba, Monika Wydrzyńska
czyli wokalistka związana z takim projektem
jak Linia Nocna, który tworzy z Mikołajem Trybulcem
i była autorką piosenki naszej Laury Bączkiewicz
na Eurowizję Junior 2 lata temu
jeśli mogę ją liczyć
Natalia Zastępa, też wokalistka znana m.in. z Voice’a
a piątej osobie nie muszę Ci Michale przedstawiać, bo to jest Łukasz Pieter
czyli radiowiec, który również miał okazję
decydować o wyborze polskiego reprezentanta na Eurowizję
i jak widać tak się tam zasiedział i spodobał, że też już uczestniczył
w tym głosowaniu. No i właśnie najlepiej oceniono
Szwajcarię. Jeżeli chodzi o widzów to jest raczej to przewidywalne
że polskie punkty najwyższe będą
szły do Ukrainy pewnie jeszcze przez długi czas
ale to nie jest jakieś bardzo złe
bo to jest kraj, który prezentuje z reguły
jakościowe utwory, dobre pod tym względem
i to trzecie miejsce w tym roku też sądzę, że
jest zasłużone jak najbardziej.
No ale wyniki wynikami
są rzeczywiście dla wielu osób
satysfakcjonujące, ale nie zmyję do tego, że
Eurowizja w tym roku ma nie za dobry PR
no właśnie liczni artyści, w tym też Luna
wypowiedzieli się negatywnie o atmosferze
jaka powstała wskutek
udziału Izraela. Luna też tak wspominała o tym, że
wydaje jej się, że pewnej delegacji wolno było więcej
niż innym delegacjom, a z kolei
właśnie delegacje innych krajów też zgłaszają swoje wątpliwości
do Europejskiej Unii Nadawców w sprawie
na przykład tego właśnie głosowania
widzów i jego wiarygodności
jeżeli chodzi o te nagle bardzo, bardzo wysokie wyniki
Izraela w tym, że tam dużo
listów wpływa do skrzydki Europejskiej Unii Nadawców
tam pan Martin Østerdahl będzie miał sporo
kopert do odpakowywania, więc no cały czas jest takie
powietrze ciężkie do tego stopnia
że do tematu nawet się odnoszą przedstawiciele Unii Europejskiej
a to wyobraź sobie dlatego, że
była taka zasada, że na arenę można było wnosić oczywiście flagi
no ludzie wnoszą flagi państw, z których pochodzą
albo takich, którym kibicują i można było wnosić
zresztą zawsze była taka zasada w sumie, flagi państw, które uczestniczą
w konkursie i flagę tęczową, no bo nie oszukujmy się
Eurowizja tak wspiera tę tęczową społeczność
no też w związku z tym podobno były na przykład problemy
żeby wnieść flagę osób niebinarnych, bo też jest taka flaga
i gdzieś tam musiała ona zostać przemycona
no ale skoro to jest konkurs europejski
no to aż się chyba prosi i nie dziwi mnie to, że ktoś chciał wnieść
flagę Unii Europejskiej i z taką już nie można
było wejść, więc w tej sprawie się tam wypowiadają
jakieś osoby związane z Ursulą von der Leyen
bo wiecie, takie prawo było w poprzednich latach podobno
ale było prawem martwym, a jakoś nagle od tego roku
stwierdzili, że go będą przestrzegać, ale w ogóle ono
jest jakieś absurdalne, bo tak jak ktoś powiedział też związane właśnie
z Unią, jeżeli zabraniamy wnosić takich flag to jest
jakaś woda na młyn dla takich populistów, którzy
chcieliby, żeby kraje z Unii odchodziły
i żeby ona się rozpadła, no a skoro konkurs wspiera
europejskie wartości, Unia jest ich urzeczywistnieniem
no to w ogóle o co chodzi i gdzie wy macie problem
a że nie można było wnosić flagi Palestyny, to wam nie muszę mówić
takich tutaj oczywistych sytuacji
no wciąż się mówi o konkursie sporo
polscy artyści się wypowiadają o nim, na przykład
Roksana Węgiel, że ona tam prawie nic nie oglądała, ale ogólnie nic nie było
ciekawego i tam ogólnie krytykują na przykład
reprezentację Irlandii
za to jak ona się tam wizualnie zaprezentowała
bo widzą tam jakieś szatańskie odniesienia, ale pozwólcie, że nie widziałam
to nie będę wyrokować, aczkolwiek
może powiedzmy o tym, że Irlandia była
szósta u jurorów, szósta u widzów, szósta w ostatecznym
rankingu i w Irlandii oglądało
Eurowizję 666 tysięcy osób
więc nie ma już flagów, są tylko
znaki, chcę je połączyć z tym co tam się pojawiało na ekranie
potem chyba były jakieś pentagramy, to nie, to naprawdę
mówi się, że istnieją przypadki, ale sądzę, że jednak
ich nie ma, no ale jest jeszcze jeden temat, który
myślę, że warto poruszyć
Michale podsłuchiwałeś troszeczkę ten pierwszy półfinał
nie wiem jak tam z finałem było, ale
czy możesz jakoś ocenić jak tam sobie poradził
nasz wracający komentator Artur Orzech
ja w ogóle mam takie wrażenie, że go było słychać
dość cicho, ja miałem
naprawdę spory problem momentami, żeby się na nim
skupić, na tym co on mówi
no to jest jedna rzecz, to jest sama technika, ale ja w czasie
półfinału drugiego to miałam wrażenie, że miał katar w ogóle
ale powiem wam tak, w moim odbiorze
chociaż no oglądam to jako osoba nie taka, która siada
w maju, żeby to obejrzeć nie mając o tym żadnej wiedzy
tylko no jednak coś tam kojarzę, no nie
no to w moim odbiorze rzeczywiście
jest lepiej niż pan Sierocki, bo nie mamy tutaj takich
głupotek i przeinaczeń
natomiast odbieram ten jego
komentarz jako taki nieco za bardzo stronniczy
bo np. nieraz pan
Orzech mówił o Niemczech, powiedział, że to jest
jedna z niewielu w tym roku takich piosenek, piosenek
a o tej Finlandii, że się nie da tego odzobaczyć, a o Estonii też
że to coś tam takiego, że go to prześladuje
ale takiego się negatywnie to zabrzmiało. Wydaje mi się, że
komentator niekoniecznie powinien takie rzeczy sugerować
bo wtedy np. jak widzowi się spodobała ta Estonia
a może ktoś nie jest tak wiecie, pewien własnych przekonań
to sobie pomyślał, ale chyba jakiś głupi jestem
że mi się to podoba, pan Orzech powiedział, że nie powinno
to nie głosuję, więc wolałabym komentatora takiego bardziej neutralnego
wiecie, a tutaj przychodzę do rady sobie pomarudzić to mogę
powiedzieć, co mi się podoba, co nie, ale myślę, że jakbym była w roli komentatorki
to bym jednak trochę zachowała się inaczej
no i tkwi w tych swoich, że Wielka Piątka to grupa założycielska
Eurowizji, ale jak wy już wysłuchaliście
naszego wydania magazynu RTV poprzedzającego konkurs
to już wiedzieliście, że to nie jest prawda
Czyli po prostu
fakt jest jeden, musisz zgłosić się
na następny rok do komentowania Eurowizji
Jak to widzisz, człowieku, to trzeba być na miejscu w Malmö
Ja nigdzie nie jadę
No to TVP by ci bilet, myślę, że jakiś zorganizowało
Co prawda nie byłby to bilet od prezesa Jacka już
a raczej od likwidadora, no ale no co
Myślę, że są osoby w Polsce, które by sobie poradziły
z tym lepiej, mam jakieś tam
kandydatury
z eurowizyjnego świata, dziennikarzy, które łączą w sobie właśnie
wiedzę o konkursie z umiejętnością takiego zaprezentowania
jej w klarowny, obiektywny sposób, no ale
już tak przylgnęło, myślę, do Eurowizji w Polsce, że to jest orzech
że to jest po prostu już nie do odkręcenia, no ale
lepiej to niż pan Sierocki, co tam myli San Marino i San Remo
i inne takie rzeczy, dobrze, jak zwykle mówię to
nie mam pojęcia, czy powiedziałam wam o wszystkim, o czym miałam
czy w ogóle ogarnęliście coś z tej mojej gadaniny
miałam tutaj notateczki, a w nich hasła
do których się miałam odnieść, a pewnie jak
zagraby piosenkę, to mi się przypomni, jakich haseł tutaj sobie nie zanotowałam
no ale cóż ja was będę męczyć
niech przemówi sama za siebie muzyka, ta która wygrała
United by Music, Zjednoczeni przez Muzykę wygrała na szczęście muzyka
a nie tam jakieś układy i to
kto ma więcej pieniędzy, żeby wysłać smsy
i grać nieuczciwie, wygrało Nemo
reprezentujące Szwajcarię z piosenką, która tak jak wam też
mówiłam w zeszłym tygodniu, ma myślę
warstwę tekstową bardzo wartościową dla tych, którzy
angielskiego nie rozumieją, chodzi tutaj o właśnie
odkrywanie tożsamości Nemo, jako osoby nie wpisującej się w ten
zero jedynkowy układ tego, że jest się wiecie
albo tą płcią, albo tą płcią, bo są
osoby, które odnajdują się gdzieś na tym spektrum
płci i określają się
mianem osób niebinarnych, więc można w tym sensie
powiedzieć, że Nemo właśnie łamie ten
kod, the code, o tym jest właśnie ta piosenka
ale kod to nie jest jedyna rzecz, którą Nemo złamało
bo kiedy już szykowało się do występu
finałowego
tego po ogłoszeniu, że to właśnie ono wygrało
otrzymało statuetkę
no i tak coś, do końca nie wiem co się wydarzyło, ale statuetka była
upadła i się rozbiła, więc Nemo rozbija
a wszystko rozwaliło, głosowanie
jurorów, wygrywając je ze sporą przewagą
rozwaliło statuetkę, ale tam podobno dostało nową
na szczęście, rozwaliło też system wokalnie
z twoimi wstawkami operowymi, odnoszącymi się chociażby do
Arli Królowej Nocy, co myślę, że nie jeden
tutaj usłyszy meloman i nie tylko, każdy kto jakoś tam może
kojarzyć taki utwór, wsłuchajcie się uważnie
bo myślę, że da się to skojarzyć, no ale przede wszystkim
łamie kot i The Code to jest właśnie
ten oto zwycięski utwór 68
konkursu piosenki Eurowizji
spokojnie, spokojnie, to nie koniec
RTV, to dopiero pierwsza część
RTV za nami, tak, wiecie żebym tak mogła
długo, ale jest progres, bo minęły 3 minuty i mi się nic
nie przypomniało, więc korzystamy z tej okazji, żebym
nie popadła w niej, aczkolwiek nie
opuszczamy tak jednoznacznie miejsca, w którym byliśmy
Eurowizja to wszak konkurs nadawców
publicznych, a więc
nasz reprezentant Polski występuje tam zawsze z ramienia
TVP Telewizji Polskiej, a co się jeszcze dzieje w Telewizji
Polskiej oprócz tego, że pokazywała ona Eurowizję
nie zaniedbuje ona rzecz jasna swojej
sfery informacyjnej i tak oto wprowadziła nowy
program na antenę TVP Info, jest to
cykl pod tytułem Niebezpieczne Związki
no brzmi to już tak frapująco
Mam wrażenie jakbym to już gdzieś kiedyś słyszał
Tak się mam wrażenie nazywało już jakieś 180 rzeczy, nie?
No nie? No więc te Niebezpieczne Związki, bo chyba
jakieś były kiedyś jeszcze inne, ale te mają być poświęcone
wpływowi polityki na życie ludzi
bo oczywiście my już wiemy, że polityka ma wpływ na życie ludzi
na przykład ten konkurs Piznek Eurowizji nie, spokojnie nie wracam
do tamtego tematu, więc nie będziemy dyskutować z tą tezą
o polityce, no i w jakich zakresach
no na przykład tematem pierwszego odcinka była wojna
hybrydowa, więc taki temat, którego też tutaj nie będziemy
rozwijać, bo długo by można i nie znamy się na nim, ale jak
ktoś oglądał, no to się mógł tam czegoś dowiedzieć
no i w tym programie pojawia się
pan Grzegorz Nawrocki, który
jest tam odpowiedzialny
za przeprowadzanie rozmów na żywo z mieszkańcami
w miejscach, w których polityka ma wpływ właśnie na życie
jakichś konkretnych osób, ale nie prowadzi tego programu
sam, o czym za chwilę. Program jest
nadawany w TVP Info w czwartki
o godzinie 20.15, więc mam wrażenie, że
oni tak chcą jakoś wypełnić to
pasmo po godzinie 20
z tej, pasmo publicystyczne, nie tak wiecie sztampowe, że codziennie
jakaś tam rozmowa, bo w środę tam jest przecież to bez trybu
o ile mnie pamięci nie myli, w czwartek jest to
także tak szukają pomysłu, żeby jednak wprowadzić trochę tych formatów
i trochę czymś zaskoczyć tego widza. No i powiedziałam,
że nie jest pan Nawrocki sam, no bo mamy tutaj
parytet wśród prowadzących, jest również
świetnie Wam znana dziennikarka, pani Dorota Wysocka-Sznepf
która, przypomnijmy
wróciła do Telewizji Polskiej na początku
lutego tego roku, gdy wtedy zaczęła prowadzić
rozmowy niesymetryczne, no a wcześniej pracowała
oczywiście w Gazecie Wyborczej już wiele razy i tak bardziej szczegółowo
przybliżaliśmy jej działalność, no i to właśnie pani
Dorota rozmawia z gośćmi, z jakimiś specjalistami,
politykami, osobami zaproszonymi do studia, no a
ten pan, który właśnie z kolei dyskutuje
z mieszkańcami jakichś miejsc
na których życie wpłynęła polityka, no to
Grzegorz Nawrocki, on również powrócił do Telewizji Polskiej
w styczniu tego roku, a przed zmianą
władz Telewizji Publicznej był m.in. gospodarzem
programu Newsroom w TVP Info, mam na myśli tę
zmianę w 2016 roku, także był wcześniej w TVP Info
Woronicza 17 tam prowadził,
potem jeszcze jakieś rzeczy w Telewizji Polonia,
no ale w 2016 roku stacja zakończyła
z nim współpracę, no i teraz po 8 latach
jak nie jedna osoba miał okazję, żeby
wrócić, no ale
na początku tego roku i pod koniec jeszcze poprzedniego
wiele osób miało okazję, żeby wrócić do Telewizji Polskiej
wiele niestety musiało się z nią rozstać
i trafić na ten wspaniały okręt,
który po prostu rozwija żagle, czyli Telewizję Republika
i my w związku z tym z tym większą radością was informujemy
co tam słychać, no a tam jest rozwój
i rozkwit, tak jak powiedziałam, również z udziałem postaci
znanych nam z anteny TVP. Tak, ale zanim o
rozwoju i rozkwicie Telewizji Republika
jako takiej, to znaczy tak
a propos tylko, to nie wiem czy słyszałaś, że
Telewizja Republika ma zamiar uruchomić drugi swój kanał
i ubiegać się
ubiegać się o koncesję na ósmy
multiplex, bo to ma być z racji tego
że kanał ma być nowy, więc
nie może już ubiegać się o koncesję
coś co nadaje, no to pan prezes Sakiewicz
ma tu taki pomysł, żeby
uruchomić drugi kanał Telewizji Republika
nie wiem czym one się od siebie będą różnić, ale
myślę, że w związku z tym, że teraz jest dużo osób, które
może chcieć tam pracować, no to po prostu
dla każdego miejsce się znajdzie
No to by rozwiązało problem, aczkolwiek można też zrobić tak jak z tymi wydarzeniami
24, że też było ogłoszenie na
stacje zupełnie nowe, więc się Polska zgłosiła jako
W24, po czym magiczna zmiana nazwy, no bo nagle
W24 to są wydarzenia 24, więc też
takie kombinacje są możliwe, jeżeli pan Sakiewicz się będzie inspirował
najlepszymi, no ale też właśnie wiemy, że już ma tyle osób i tyle programów
że nie wiadomo jak on to mieści w jednej dobie, bo wciąż
dochodzą nowe. Tak jest i oto w Telewizji
Republika pojawił się trzeci przedpołudniowy
cykl publicystyczny, którego gospodarzem jest
Adrian Klarenbach. Cykl po
11.00 jest emitowany tak samo
jak pozostałe dwa cykle po 9.00
i 10.00 od poniedziałku
do piątku o tych konkretnych godzinach
oczywiście, a składa się z kilku
wywiadów Adriana Klarenbacha
trwających po kilkanaście minut. To jest
jedna nowość na antenie Republiki,
ale spokojnie, nie ostatnia. Mamy tu jeszcze
informację o dwóch, bo debata
polityczna to taki
ostatnio modny twór, który
teraz wszyscy chcą z wszystkimi rozmawiać. Ja nie chcę z nikim
rozmawiać. No a ze mną rozmawiasz. Z tobą mogę czasem, ale…
Tak, a potem ja gadam przez godzinę na antenie, już wiesz dlaczego.
No właśnie, ale w Telewizji Republika
chcą rozmawiać, chcą debatować i się to
nazywa bitwa polityczna.
Na antenie Telewizji Republika wystartował
taki program, składa się on z czterech
rund. W pierwszych trzech pytania
o bieżących wydarzeniach zadaje prowadzący, a goście
mają po dwie minuty na odpowiedź. W czwartej
rundzie goście zadają sobie pytania
nawzajem. Jak mówi
prowadząca tę
debatę, politycy mają to do siebie,
że często mają problem z dyscypliną czasową,
ale od tego jesteśmy my, prowadzący,
będziemy o tę dyscyplinę czasową
dbać, tak zapowiedziała
pani Monika Borkowska, znana kiedyś z TVP.
A teraz już proszę bardzo.
Tęskniłam, znaczy wiedziałam, że ona tam jest, ale…
Ale żeby dostała własny program, będzie mogła
zadawać pytania takie
niepokorne wszystkim, co
przyjdą tam. A w pierwszym wydaniu
programu gościli posłanka
Prawej Sprawiedliwości, Agnieszka Wojciechowska
Van Hynkelon i
radny Platformy Obywatelskiej
Paweł Lech. I ta bitwa
jest emitowana codziennie o godzinie 14.10,
a oprawa programu
nawiązuje do potyczki rycerskiej.
No to bardzo ciekawe, bardzo ciekawe.
Ale co, panią Monikę coś przebrali za rycer?
Białogłową. Nie można tak mówić.
Nie wiem, ale czy kobietom się wolno bić?
Co te gendery robią? Dobrze, nie wchodźmy już
w te dyskusje, bo to wiem, że nie koniec.
Oni dalej kombinują w Republice.
Zgadza się. Na antenie Telewizji Republika
zadebiutował kolejny program informacyjny pod marką
Express. Tym razem to weekendowy
Express Republiki Luz.
A prowadzącą ten
program jest Natalia Rzeźniczak.
W ostatnich latach związana z Gdańskim?
No tak, mogę się domyślać.
Czy to kolejna ta, która uciekła
z tonącego weekendu z Titanic’a?
Tak, z Telewizją Polską pani Natalia była związana
teraz z Republiką i jak zapowiada
spojrzymy na otaczającą
nas rzeczywistość z lekkim przymrużeniem
oka i oczywiście ogromną dawką
humoru. Program jest emitowany
na antenie Telewizji Republika w soboty i niedzielę
o godzinie 17.10.
O, to już chyba koniec, bo
17.26 się jest na zegarze.
Zaraz po Expressie Republiki
ten program jest emitowany, a o tej porze w dnich
powszednie można oglądać Express Republiki Luz.
No i tyle się dzieje na antenie Telewizji Republika.
Oni tam jeszcze cały czas coś mieszają,
bo ostatnio coś czytałem, że ten program
Jacka Sobali znowu wydłużyli,
więc tam się wieczorową porą też…
No słuchaj, jak dwie anteny niedługo trzeba będzie
obskoczyć, to wyłącz.
Nie, oni się już przygotowują
po prostu. Tomasz Sakiewicz
niczym Steve Jobs będzie zakrzywiał czasoprzestrzeń.
No przecież jest do tego zdolny.
Widzicie, że coraz lepsze te programy.
Express Republiki Luz, Express Republiki Plus,
aż by się chciało powiedzieć Luz, plus
w niebie same dziury, bo tak mniej więcej
prawie tak śpiewała Urszula, a teraz sobie
przypomnijcie, jak zaśpiewała tak naprawdę.
Byliśmy u naszego publicznego nadawcy
i nadawcy, który obecnie spełnia rolę
byłego nadawcy publicznego,
że to tak ujmę.
Na teraz przechodzimy do nadawców prywatnych.
Przechodzimy do Polsatu.
Do Polsatu, chociaż nazwisko, które padnie
za chwilę z mojego programu,
może Wam przywołać jak najbardziej silne skojarzenia
z nadawcą publicznym, bowiem ta osoba
przez wiele lat była związana właśnie z TVP,
ale później jej droga życiowa poszła w nieco innym kierunku,
bo właśnie ta pani znalazła się w Polsacie.
No a teraz i z Polsatem się żegna.
Zobaczymy, co dalej. Mówię o Paulinie Chlewskiej,
która po 7 latach odchodzi z telewizji Polsat,
gdzie pracowała w redakcji sportowej.
Tak, bo może ktoś w ogóle zapomniał,
że to jest dziennikarka sportowa
i swoją działalność w TVP zaczynała od właśnie prezentacji
wszelkich sportowych informacji,
ale potem stała się taką panią od różnych rzeczy, prawda?
Tutaj jakiś poprowadzi poranny program,
tu jakiś koncert i w ogóle co tam jeszcze chcecie.
A mam wrażenie, że w tym Polsacie tak wróciła do korzeni.
Nie stało się nagle tak, że zaczęła prowadzić koncerty
u boku Krzysztofa Ibisza, tylko właśnie
ją mniej widziałam, żeby nie powiedzieć, że wcale,
bo nie śledziłam tych sportowych programów,
ale z tego, co tutaj Wam od czasu do czasu mówiliśmy,
to wynika, że wciąż się w takich projektach pojawiała.
No i z widzami Polsat Sport pożegnała się
w środę 8 maja. No a przypomnijmy,
że pracowała w stacji od 2017 roku,
a wcześniej przez 21 lat była związana z TVP,
gdzie m.in. w Jedynce, ale też w innych kanałach
robiła, tak jak powiedziałam, różne rzeczy,
ale wciąż pewnie najbliższy z sercu, jak sądzę, pozostawał ten sport.
Chociaż nie od początku tak było, prawda?
Bo zdaje się, że w którymś z wywiadów,
czy to było w książce u Kamila Bałuka czy gdzieś,
ona właśnie mówiła o tym, że to była jakaś taka droga,
którą ona później dla siebie znalazła,
ale taka rzeczywiście, która stała się jej bliska.
Ale też taka informacja, którą tutaj nam
wirtualne media podają, czyżby
ona miała się okazać jakimś kluczem
do wiedzy, co ma się stać w przyszłości z panią Pauliną,
bo wiosną z Polsat Sport do TVP Sport
przyszedł dziennikarz piłkarski
Marcin Fedek. Nie wiem, czy ty znasz taką osobę,
ale tak się znasz na dziennikarzach piłkarskich, jak i ja.
No ale w każdym razie on jest prywatnie mężem pani Pauliny.
Więc czyżby pani Paulina
chciała nie dojść, że pracować razem z mężem,
to jeszcze wrócić do korzeni? Kto wie.
Nie mamy takich informacji. Teraz sobie wstawcie tę
dwuwyrazową kwestię, złożoną z dwóch czasowników,
której Michał używa, jak chce nam powiedzieć,
że co będzie, to się okaże. Pożyjemy, zobaczymy.
To nie musicie nawet wstawić. Konkurs mogłam
ogłosić, co Michał by powiedział.
Można byłoby rozdać jakieś nagrody, gdybyśmy
tylko mieli co rozdać. Nie mamy tutaj statuetek
takich, co można by było rozbić jak NMN Eurowizji.
No ale my nie opuszczamy jeszcze Polsatu
i wracamy do wątków muzycznych. Jakoś
wbrew pozorom te tematy się ze sobą łączą,
chociaż gramy piosenki od sasa do lasa, co też udowodnimy dzisiaj.
Ale muzycznie też będzie,
bowiem zbliża się ten sezon festiwali wszelkich.
No i Polsat też nas przyzwyczaił do tego,
że swój festiwal organizuje.
No i taki oto festiwal Polsatu w Operze Leśnej
w Sopocie, jak to zwykle będzie. Już w przyszły
weekend, to jest, zacznie się 24 maja
w piątek. No i wy myślicie, że aha, pewnie
potrwa do niedzieli, jak to zawsze piątek, sobota, niedziela, takie imprezy.
No nie. No tutaj już mamy pierwszą podpuchę, bowiem
dwa dni w tym roku. 24, 25 maja,
czyli piątek, sobota. Co z tą
niedzielą, no to też myślę, że będzie chwilka później, żeby o niej powiedzieć.
Ale to nie jest jedyna zmiana, bo kolejna zmiana
po prostu całkowicie wywróci Wasze życie
do góry nogami. Nie wiem, czy Michale, tutaj już
zapoznawałeś się z treściami, ale jeżeli nie,
to za chwilę Twoje życie nie będzie takie samo.
Bo już od tego roku impreza nie będzie się nazywała, tak jak dotychczas.
Bo wcześniej to było Polsat Super Hit
Festiwal, a teraz będzie
Polsat Hit Festival. To już nie będzie super?
Opowiedz, jak się teraz czujesz?
No, jestem zasmucony, że już nie będzie super.
No właśnie, to jest dziwne, że nie będzie super.
A teraz weszły jakieś nowe reguły, prawda, jeżeli chodzi o te ortografie polskie.
Tak. I pisanie właśnie też słówka super, że można
je pisać osobno. Na przykład można pisać super pomysł razem,
ale można też napisać super pomysł, bo równie dobrze
można by napisać rozdzielnie i odwrotnie pomysł super.
I kiedy to słowo super jest teraz takie właśnie
trendy, to oni się go pozbywają.
Zresztą w ogóle oni się pozbywają wszystkiego, co jest trendy.
Też rezygnują z poprzedniej oprawy graficznej.
Logo będzie inne, to już tam nieważne.
Polsat pod tą nazwą Polsat Super Hit Festival
organizował tę swoją imprezę
od roku 2015.
No a wcześniej to właśnie pod hasłem
Top Trendy Festival to się odbywało, dlatego powiedziałam,
że oni rezygnują nie tylko z tego, co jest super, ale też
z tego, co jest trendy. Ale pozostaje mieć nadzieję,
że będą hity.
No bo hit w nazwie pozostaje. I teraz postaramy się
przejść przez te dwa dni.
Na bazie tego, co mi się udało wyszukać, postaram się wam dać znać,
co nas czeka, kto wystąpi i kiedy.
A po co to? Niestety nie będę w stanie tego uzasadnić.
Chociaż to nie jest taki łatwy temat, bo Telewizja Polsat
dosyć ogólnikowo informuje
o tych wydarzeniach festiwalowych, że będzie to, to i to.
Ale kiedy to będzie, to raczej tak mało obficie o tym piszą.
Ale od czegoś są też strony
z ramówkami stacji telewizyjnych,
z ich programami na kolejne dni. No i tak oto wspierając się
tymi wszystkimi źródłami, coś ustaliłam.
A więc zaczynamy w piątek w mojej imieniny,
których nie obchodzę, ale powiedziałam o tym, bo może ktoś
będzie pamiętał, chociaż i tak nikt. Piątek, godzina
dwudziesta. Zaczynamy od wydarzenia,
którego nazwa po prostu sama wszystko powie.
Crazy is my life. To już Michale chyba wiesz,
co będzie i kto wystąpi. To pewnie bracia Golec.
Ci, którzy dmuchają w te trąby i te trąby tam wtedy
wydają jakieś dźwięki. Rzeczywiście podtytuł
to jest złote 25 lat Golec Orchestra.
No Golce… To już tyle lat.
Golce też się wypowiedzieli w temacie Eurowizji, że to jest
w ogóle jakiś upadek sztuki i wszystkiego.
Na szczęście oni nie są upadkiem, bo oni wciąż na wysokim poziomie,
wciąż nowe hity, po prostu co rok to prorok
i nowy przebój. Tak naprawdę to nie, bo będą śpiewać
to, co już znamy wraz ze świętującymi
jubileusz członkami znanego zespołu na góralską
nutę zaśpiewają m.in. Kuba Badach.
To strasznie dziwne, że Kuba Badach. Co on będzie śpiewał?
Lornecka czy Słodycze? Nic nie rozumiem. Enej? Gromi?
No tak, bo mieli piosenkę razem, co jasne. Kamil Bednarek
i Piotr Cugowski. No i to wystarczy.
No Golce i będą dmuchać w trąby.
Golce są sami dla siebie marką.
No i jak to się skończy, to będzie 21.35
i wtedy mamy koncert pod hasłem
radiowy przebój roku. I tutaj czytamy
w opisie, że w kolejnym koncercie pierwszego dnia festiwalu
wezmą udział artyści, których piosenki w 2023 roku
królowały we wszystkich rozgłośniach radiowych.
A wystąpią w związku z tym
Doda wraz ze Smolastym, więc utwór tutaj też
jak ktoś jest chociaż trochę na bieżąco, to wie, że to będzie piosenka
nim zajdzie słońce. Margaret z piosenką Tańcz głupia.
Dawid Kwiatkowski zaśpiewa Café de Paris.
Roksana Węgiel z przebojem Miasto
ta też usiłuje się wylansować na Eurowizji.
Widzicie jaki to jest hot temat, bo
Roksana jak była w finale Tańca z Gwiazdami
to tak bardzo chciała wymusić, żeby ludzie na nią głosowali
że powiedziała, iż jak wygra, to się zgłosi
do tego, żeby reprezentować Polskę na Eurowizję
ale nie w przyszłym roku, tylko w 2026.
I myślała, że dzięki temu głosów jej przybędzie, ale nie wygrała
bo wygrała Anita Sokołowska.
Może właśnie dlatego. Więc Roksi mówi, no że no
jest gdzieś w perspektywie ta dorosła Eurowizja
ale w takim razie nie wiadomo kiedy
może w 2068, nie wiadomo
a poza tym na razie, no to po co jej to
skoro nic tam nie było zupełnie ciekawego.
Ważne, że ciekawy jest jej najnowszy wspaniały
narzeczony już prawie mąż, a może tak naprawdę mąż
bo tam jest dużo skandali, czy oni już po tym ślubie, czy przed
Nieważne, to nie jest program o plotkach.
Będzie też Oskar Cyms, będą Lanbery i Trips
więc też można się domyślić jaka piosenka będzie
i my się domyśliliśmy, bo jesteśmy tacy inteligentni
więc Wam ją zagramy, to już taki spoiler
i Natalia Zastępa, czyli nasza eurowizyjna jurorka
a dodatkowo podczas koncertu
wydarzy się jakaś absolutnie najgorsza rzecz na świecie
pojawi się piosenka aż prosto z Belgii
to sobie myślicie, światowo, jak na Eurowizji
Denzel będzie, słuchaj, który
będzie świętował 20-lecie powstania swojego hitu
Pump it up, Boże, drogi
co tu się dzieje, a wiecie, że
wiecie, że Denzel w 2006 roku ubiegał się, żeby
reprezentować Polskę na tym konkursie, to już nie wymienię jego nazwy
więcej, Polska, nie Belgię
ale wiesz, gdyby on się ubiegał z tym Pump it up
to może, może
no a tak to już było post-funk
z czymś, czego nikt nie pamięta, więc strasznie to jest śmieszne
a potem o 22.45
no może to powiedzieć, nasz kolejny reprezentant
eurowizyjny, który jest znany z tego, że
jak śpiewał, to efektownie zrzucił swoje efektowne futro
i dostał za to nagrodę dla
najgorzej ubranego artysty na tamtym konkursie
w 2001 roku, czyli to był kto Michale? Piasek
Andrzej Piaseczny, który będzie też świętował pod hasłem
Chodź, przytul, przebacz, trzydziestka Andrzeja Piasecznego
bo on taki wiecie, wiecznie młody, no ale jak się przybywa
z Ibiszem w pulsacie, to tak jest, wokalista będzie
obchodził 30-lecie działalności scenicznej wraz ze swoimi
gośćmi, będzie światował, będzie Mad Dusk
i ma być też Kuba Badach, bo on po prostu cały wieczór tam
najpierw z Golcami, potem z tym i nie ma wymienionych
nie jest wymienionych więcej gości, nikt go nie lubi
ale w sumie ma tam więcej znajomych. To będzie po prostu takie kameralne przyjęcie
Ale bo przecież znają ich więcej, jak świętował
te swoje urodziny, co tam nagrania wyciekały, pamiętasz?
To tam byli jacyś ludzie, inni też. Na razie już Nergala
nie zaproszę. Ale słuchaj, może właśnie dlatego, że
się okazało, że na urodzinach u Piaska
to nie jest za bezpiecznie, bo potem jakieś nagrania
wyciekają, to teraz nikt z nim się przyjaźnić nie chce
Może, no ale w każdym razie wiemy jakie mają być
przeboje, oczywiście Prawie do Nieba
Niecierpliwi, Imię Deszczu, no i oczywiście tytułowe
I dlaczego dwa z nich
są sygnowane
logiem Roberta Chojnackiego?
A Imię Deszczu też, Gabriel Fleszard
Dobra, jest jedna piosenka Piaska w tym zestawieniu
Ale tam Seweryna Krajewskiego też trzeba mieć na uwadze
jako kompozytora, no i to jest tyle
jeżeli chodzi o piątek, a co następnego dnia? Co w sobotę?
W sobotę o 20.00 Polsat tam
przypomni artystów, którzy debiutowali
w Polsacie, tak właśnie brzmi tytuł tego, no bo rzeczywiście trochę ich
było, których w poprzednich latach w ramach swoich różnych
koncertów czy programów Polsat wylansował, no i
właśnie to oni tutaj się pokażą
Więc to ma być taka sentymentalna podróż w przeszłość
No więc kogo się tutaj możemy spodziewać?
Teraz szukacie w głowach wszystkich, którzy rzeczywiście w Polsacie debiutowali
No na przykład Ania Dąbrowska w IDOL-u
Krzysztof Zalewski tamże, Kuba Baddach
Nie pamiętam
I członkowie takich zespołów jak Afromental
Może na Top Trendy? Może?
Zakopower na pewno tam, no i Enej oczywiście w Mazdy Be The Music
Potem o godzinie 21.30
zabrzmi koncert diamentowy
I podczas tego już właśnie wystąpią ci spośród
polskich artystów, których albumy i single w ostatnim
czasie osiągnęły status diamentowych
Więc to trochę coś podobnego do tego, co było poprzedniego dnia
Ale kwestia tego, kto ma tam kiedy wolny termin
A więc na deskach Słopockiego Amfiteatru zaśpiewają więc
Smolasty, tym razem bez Dody
Blanka
Skolim i Malik Montana
Matko, co za straszny koncert, ja się tego boję
Nie wiem, nie dam rady, chyba Skoliba i Malika Montana
Totalnie nie czuję się zachęcony, by to oglądać
No ale takie rzeczy właśnie stały się diamentowe
Michale, tylko Ty ich nie kupujesz, siedzisz w tym country z nosem
Wolę to country, powiem Ci, naprawdę
Za chwilę powiem coś, czego będę żałowała
Może przejdę do kolejnego wydarzenia
Które o 22.20 chciałaby startować
Pod hasłem, które już wyjaśni wszystko
Najpiękniejsza w klasie, a więc kto będzie świętował
Swój jubileusz? Majka Jeżowska
Majka Jeżowska, więc koleżanka Andrzeja Piastycznego
Bo ona przecież świętowała też z nim na tym nagraniu
Które wyciekło, co tam śpiewali, taką przeróbkę
Tego śniadania do łóżka
Mogłaby przyjechać dzień wcześniej i z nim zaśpiewać
No ale może już po tamtej imprezie nie ma ochoty
No w każdym razie świętująca, wiesz, że 45 lat już
Działalności artystycznej
I zaprezentuje swoje dziecięce przeboje
W specjalnym, rokowym wydaniu
Więc oczywiście będą takie przeboje jak tytułowe
Najpiękniejsza w klasie, wszystkie dzieci nasze są
A ja wolę moją mamę
No co ciekawe, to mam wrażenie, że najpiękniejsza w klasie
To akurat nie jest ten dziecięcy przebój
Tylko jeszcze właśnie z czasów
Kiedy Majka Jeżowska tworzyła dla starszych odbiorców
Ale w sumie od rana Mam dobry humor
To też nie jest tylko utwór, który
Ponieważ ma taki przekaz, to może być potem tam śpiewany
Zawsze pamiętam jak ona kiedyś opowiadała
W jakich okolicznościach powstał pomysł na tą piosenkę
Bo słyszała gdzieś przez okno jakiegoś takiego pana
Niekoniecznie trzeźwego, który mówił
Od rana mam dobry humor
No i dzięki temu panu mamy właśnie piosenkę
Ale właśnie a propos tych niedziecięcych
To dzisiaj się natknęłam na taką informację
Że jeszcze jeden taki utwór niedziecięcy się ma pojawić
I to utwór w duecie z pewną inną wokalistką
Czy Michale domyślisz się z którą i co?
Czekaj, no duet z Majką Jeżowską
To mi się kojarzy z Krysteną Brońką
No oczywiście, czyli on nie kochał nas, podobno ma być
No to już trzy wydarzenia tego dnia, ale nie koniec jeszcze
Bo jeszcze trzeba sobie to i owo powspominać
O 23.05, więc tak już wiecie dla wytrwałych
I tutaj w tytule mamy męskie granie
Co już jest dziwne, bo skrzyżowanie rzeczywistości
Festiwalu w Sopocie i męskiego grania, no to tego jeszcze nie było
Wodecki Twist, no to też kolejna rzeczywistość
Bo był taki festiwal jak Wodecki Twist Festival
No więc już też się domyślacie co się wydarzy, no nie?
Z wieńczeniem Polsat Hit Festival
Będzie koncert z udziałem, jak to określono
Najmłodszej generacji artystów
I powiem Ci, że to jest dosyć krzepiące
Bo tutaj wśród tej najmłodszej generacji wymieniają nam takie osoby jak Mery z Polski
Ale będą też Natalia i Paulina Przybysz
I oczywiście ja wiem, że wiek jest kwestią umowną
Ja mam niecałe 30 lat, a jak wiemy jestem stara
No ale taka Natalia i Paulina Przybysz
Znane niegdyś zespołu Sistars
Teraz tam działające sobie solowo, czy też w swoich innych projektach
No to jak my sobie tak pomyślimy trochę
Że jakaś tam ich sutra była modna w 2005 roku
No właśnie
No to wtedy one były takimi debiutantkami
To według takich wiecie może jakichś
No nie tyle definicji, bo tego nikt nie definiuje
Ale takiego obiegowego postrzegania
To nie klasyfikowałoby ich się jako tę najmłodszą faktycznie generację
Bo no Paulina wydaje mi się, że 40 rok życia przekroczyła
Paulina mogła jeszcze nie, bo tam jest chyba o 2 lata młodsza
Jeżeli nie myli mnie pamięć
Także to jest takie krzepiące, że one
W jakiejś opinii takiej obiegowej pozostają wiecznie młode
Ciekawe jak długo to jeszcze potrwa
Ale będzie też Wiktor Dydua, no tutaj nie ma dyskusji
Czy Dawid Tyszkowski, to jest ten pan
Nie pamiętasz jak na Fryderyki zapraszałam i mówiłam, że on nagrał taką płytę
W której tytule była tak smutna historia o kocie
Mój kot zaginął i już raczej nie wróci
Tak bardzo mu współczułeś
No to on właśnie, ale chyba nie jest mu tak smutno, aż skoro przychodzi zaśpiewać piosenki Wodeckiego
Może się kot znalazł
Może będą chałupy welcome to
Rzuć to wszystko co złe, zacznij od Bacha
Czy lubię wracać tam gdzie byłem
I oni właśnie z tym projektem występowali na męskim graniu
Także być może ktoś z was był, kupił tam bilety kiedyś w jakimś mieście
I oglądał i słyszał
No to tutaj będziemy mieć powtórkę
No i też powtórka jeśli chodzi o skład prowadzących
No bo Paulina Sykut-Jerzyna, Krzysztof Ibisz nie ma tu żadnych zaskoczeń
Więc nie będę o niczym dyskutować
No ale to były te dwa dni, a zawsze festiwal składał się z dni
Trzech, tylko że ten trzeci dzień nie był wypełniony muzyką
Taka była tradycja Polsatu, tylko czym?
Były kabarety
Tylko były kabarety, no i w tym roku kabaretów nie będzie
W Sopocie, ale to nie do końca tak jest
Bo widzowie Polsatu będą mogli, jeżeli lubią się śmiać
Przy takiej właśnie rozrywce
Czyli nie my
No to będą mieć ku temu okazję, bo w niedzielę 26 maja
Widzowie zobaczą specjalny program
Złożony z występów kabaretów w Operze Leśnej
Pokazywanych w poprzednich latach
Więc jest to jakaś jaskółka, która może jeszcze wiosny nie czyni
Ale sugeruje ten powrót kabaretów do Polsatu
No ale jeszcze nie premierował, no tam bez przesady może
I w zasadzie to nie taka jeszcze pierwsza jaskółka
Pierwsza to chyba będzie jutro
Bo natknęłam się na taką informację, że jutro będzie
Retransmisja koncertu z tego przeglądu
Kabaretowego w Rybniku pod hasłem Ryjek
Co była też taka głośno komentowana ta sprawa
Że oni pokazywali zawsze tego Ryjka, za przeproszeniem
A teraz go nie pokazali, bo Polsat się wycofał z tych kabaretów
To pokażą to teraz, z wyjątkiem tylko takim, że
Wytnął skecz kabaretu młodych panów
Bo oni się pokłócili z tym Polsatem i jakoś po prostu
Nie wyrażają na to zgody, więc z opóźnieniem
Ale jednak pokażą to, tutaj pokażą tę sklejkę taką sopocką
Wracają też kabarety do TV4
Program Gwiazdy Kabaretu ma wrócić w czerwcu z powtórkami
Ale jednak, no właśnie tam pan Miszczak mówi, że
No w każdej rodzinie się zderzają konflikty, więc
No jak to mówi Michał, pożyjemy i tak dalej
Jak to będzie z premierami i kiedy one rzeczywiście wrócą
I czy w przyszłym roku będziemy mieć w Sopocie taki
Już standardowy, porządny kabareton
No pewnie jak to było tradycją, to niech sobie będzie
Aczkolwiek my z Michałem nie płaczemy, natomiast
Też jest tak, że
Kabareton wraca do Opola
W tym roku i tam kabarety będą
A jeżeli Was więcej ciekawi co do tego, co będzie w Opolu
To już możemy zapowiedzieć, że takie bardziej szczegółowe zapowiedzi
Pojawią się u nas za tydzień, bo festiwal w Opolu
Szykowany jest na przełom maja i czerwca
Więc my w przyszłym tygodniu przyjdziemy tutaj na pewno, żeby Was
Zaprosić na tę imprezę, może przesłuchamy piosenki startujące
W premierach, wybierzemy jakąś naszą faworytkę
Albo powiemy, że wszystko jest brzydkie
No i jakoś postaramy się ocenić, jak może wypaść Opola
Już pod tym nowym zarządem, w tym nowym TVP
Ale my na razie jeszcze nie o tym, bo szykujemy się na Sopot
Nie wiem, może zerknę na niektóre te koncerty
Na tego Wodeckiego pewnie, Golce to nie wiem, czy mam siłę
Na takie sytuacje, na ten koncert z Kolimem
To też pewnie nie, ale jeżeli chodzi
O ten utwór, który zagramy, to przyznać muszę, że on
Jak na taki popowy kawałek jest całkiem
Całkiem przyjemny i moje
Uczennice też go lubią i znają na pamięć
Nie muszą się tam w ogóle uczyć
Kiedyś nawet miało okazję to zaśpiewać
Jak tam były jakieś szkolne walentynki
No bo utwór ma taki jak najbardziej, myślę, że pozytywny, uczciowy przekaz
Jego tytuł brzmi Dzięki, że jesteś
No a skoro w czasie tego koncertu, pierwszego dnia mają wystąpić
Lanbery i Trips, no to możemy być pewni
Że właśnie ta piosenka zabrzmi, a teraz zabrzmi jako zapowiedź
W Radio DHT
RTV o radio i telewizji
Wiemy wszystko
Cały czas słuchacie RTV na antenie Radia DHT
A później do słuchania
Dzięki, że jesteście i dzięki, że będziecie też tego słuchać
Potem na przykład w Tyflopodcastie, co prawda bez
Warstwy muzycznej, ale gdybyście mieli ochotę offline
Sobie posłuchać z muzyczką
Jaką dla was wybraliśmy, no to Mixcloud się poleca
Waszej uwadze i tam wszystko będzie
Więc nic straconego
Oczywiście, no i tak zagaiłeś
W ogóle nikt tak nie mówi, tylko my tak mówimy, ja
Zagaiłeś temat internetu w kontekście Mixclouda
No i teraz właśnie internet też będzie takim miejscem, do którego nawiążemy
Konkretnie do serwisu Kanal Plus Online
My mówiliśmy zresztą w poprzednim wydaniu, że wrócimy
Do Kanal Plus, bo oni teraz
Tą późną wiosną rozbudowują swoją ofertę serialową
Przypomnijmy, że wczoraj miała miejsce
Premiera serialu, który zapowiadaliśmy ostatnio
Czyli serialu Prosta Sprawa, właśnie przed audycją
Michał wspominał, że tutaj otrzymał jakieś przypomnienie
Powiadomienie, że taki serial jest
Nie oglądał, opinii nie ma, ale jest taki plan, żeby
Powiedz mi, czy rzucisz okiem
Na serial, którego premiera będzie miała miejsce
Za kilka dni, którego dystrybucja jest
Jeżeli dobrze to rozumiem, przewidziana właśnie wyłącznie internetowo
Więc wyłącznie w Kanal Plus Online, a nie
Jeżeli chodzi o antenę telewizyjną, co jest dziwne
No bo już też bez przesady, co wy tam macie lepszego dopuszczania
No ale taki jest plan, jak rozumiem
Więc czy zamierzasz zerknąć na algorytm miłości?
Wiesz co, jeżeli będzie z audiodeskrypcją to tak
Ale chyba bez audiodeskrypcji to nie miałbym na to cierpliwości
No podobnie myślę, aczkolwiek
Rzeczywiście fabuła zapowiada się
No trudno powiedzieć, czy interesująca
Bo to nigdy nie wiadomo, czy podchwycimy poczucie humoru twórców
Niemniej
No jestem osobą, która czasami albo dla rozluźnienia
Albo dla żartu, ironicznie
Cokolwiek, oglądam te programy typu Bikini Reality
Bo ile można udawać, że jest się mądrą
Ja już w pracy muszę udawać
To potem czas stanąć ze sobą, twarzą w twarz
Ze swoją prawdziwą naturą
I właśnie na to pozwalają mi programy typu Bikini Reality
Czyli te wszystkie randkowe shows
No i właśnie algorytm miłości w pełnym sensie do nich nawiązuje
Premiera tej produkcji będzie miała miejsce 22 maja
Tak jak powiedziałam w serwisie Kanal Plus Online
Serial będzie liczył 10 odcinków
I dlaczego mówię właśnie o tym
Że nawiązuję do tych Bikini Reality
Czy on będzie na bazie nich, czy będzie kolejnym takim programem
No będzie parodią miłości tych randkowych programów
Ma to być kumulacja wszystkich dramatów
Absurdalnych challenge
Jakby coś nie władał angielskim
Challenge, wyzwanie po angielsku
Czyli jeden z elementów takich programów
Bo często oni dostają jakieś tam wyzwania
Jak tam coś zrobisz to nie wiem, dostaniesz immunitet
I nie odpadniesz z programu, niezależnie od tego czy się ktoś wybierze
Uzawych wyznań w tych programach nie brakuje
I brutalnej rywalizacji oczywiście też nie
Uczestnicy serialowej parodii komediowej
Pod nazwą algorytm miłości
Pokazują, że są gotowi na wszystko
Los oddali w ręce sztucznej inteligencji
By znaleźć idealnie dopasowaną miłość
I zgarnąć wygraną
No to w żadnym z programów jeszcze tak nie było
Ale kto wie, może ktoś podchwyci ten pomysł
Na razie były wykrywacze kłamstw
Ale może ktoś zrobi na bazie tego program
To nie my, nie producenci
Kilkunastu uczestników podejmuje się udziału w programie
Show miało być kręcone w słonecznej Hiszpanii
Taka typowa lokalizacja, że tego w Mielnie nikt nie nagrywa
No ale jednak ze względu na skandal
Z poprzedniego sezonu i ograniczenia budżetowe
Zamiast zagranicznych plaż na uczestników czeka
Villa pod Warszawą
No właśnie może szkoda, że nie w jakimś Mielnie
Taki Big Brother
Tak, Senkocin czy inne tam w tym innym Gołkowie
A wiesz notabene, że losy tego domu Big Brotherowego
To w ogóle są opłakane
Bo ta nieruchomość to jest nie wiadomo czyja i jest zadłużona
Jak byli uczestnicy tam pojechali
To tam w ogóle już teraz nie ma praktycznie po czym chodzić
Wszystko rozwalone, zarośnięte
To jest dziwne, że był taki duży dom i nagle to jest jakieś niczyje
Pytanie jaki to był dom, czy to nie było przypadkiem w ogóle postawione
Tak tylko na użytek tego programu jakiś tam kontener albo coś
No nie no, ktoś chyba był właścicielem tego
No nie wnikam w tę sprawę, w każdym razie jak ktoś chce sobie przypomnieć
Edycję Big Brothera T sprzed pięciu lat
Zwykły powrót do TVN7 to wciąż
Juszes czy Justyna Żak na swoim kanale to komentuje
Zapraszając też uczestników poprzednich edycji
A że my to oglądaliśmy to też miło wrócić
Bo też po pięciu latach na pewno jakieś tam sprawy się patrzy inaczej
Ale wracając do naszego serialu
No to tutaj całkiem duża obsada, no bo wiecie jak są takie programy
To tam się sporo uczestników przewija, żeby nie było nudno
Więc i aktorów musiano trochę zaangażować
Więc będą Michał Czernecki, Helena Englert, Wiktoria Gąsiewska
Jakub Sasak, Małgorzata Socha, Karol Dziuba
Mateusz Dymidziuk, Katarzyna Gałązka
Adam Zdrójkowski, Aleksander Kaleta
Waleria Gorobec
Pola Błasik
Kamil Piotrowski, Emilia Walus
Beata Ścipakówna, Dorota Chotecka
Tak mnie tutaj ciekawi, no bo nie oszukujmy się to są osoby w różnym wieku
Prawdopodobnie część z nich to jacyś faktycznie młodzi debiutanci
No ale pani Chotecka na przykład czy Beata Ścipakówna
To już znane osoby i ciekawa jestem
Czy w tym programie po prostu będą osoby w różnym wieku
Brały udział, czy one będą tutaj grały uczestników
Czy właśnie jakieś osoby nie wiem z produkcji, prowadzących
Czy właśnie w jakich rolach wystąpią
Katarzyna Brokowska, Ewa Gawryluk
Jasper, Jasper, nie wiem, Sołtysiewicz
Weronika, Malik oraz Filip Lipiecki
No a poza tym można spodziewać się
Także influencerów, między innymi
Marty Rentel, Marta Rentel to jest chyba
Marty Renti, ja tyle wiem na ten temat
Tylko wiem, że istnieje ktoś taki jak Marty Renti
I Grzegorz Milewski, nie wiem kim on jest
Ale chyba będę musiała nadrobić tę wiedzę
Bo czytałam wczoraj taką informację, że Jakub Wontor
Ten, który był w Spiders Webie, a teraz jest chyba gdzie indziej
Napisał właśnie książkę o tych influencerach wszystkich
A ja ponieważ jestem stara to się gubię
To właśnie może przeczytam i mi to uporządkuje całą wiedzę
O tych wszystkich ekipach, fagacie i innych tam freezer
Tak, mnie ostatnio X z jakiegoś dziwnego powodu
Podrzuca filmiki fagaty
To też jestem zdziwiony
Daj spokój, a ja prowadzę lekcję o instrumentach i jest napisane na tablicy
Fagot i tablica nie jest zmazana
Przychodzi dziecko z czwartej klasy i co?
Co tu jest napisane? Fagata? To fagot
No właśnie, ale dobrze, że dla nas właśnie
Są takie książki i będą takie książki
Że będzie można sobie poczytać i będzie wiadomo
Kto za czy i co oni w ogóle zrobili, że są znani
Tak jest
No i tak jak powiedziałam, premiera serialu Algorytm Miłości
22 maja w kanal plus online
No fajnie by było, żeby była audiodeskrypcja
Chociaż pytanie jak to się wydarzy, jeżeli to jest produkcja tylko w takiej
Dystrybucji internetowej
No cały czas mnie to dziwi, że nie mogą tego jakoś normalnie
Co tam się będzie działo?
Mnie też jakoś to przyciąga
Bo nie wiem czy wiesz, ale jednym z
Jedną z osób piszących scenariusz tego wszystkiego
Pracujących przy tworzeniu serialu jest Mateusz Płocha
O proszę
Bo wiecie, bo ja to jestem taki trochę internet explorer
Wiecie, internet explorer
Aby uczcić tę wspaniałą, najszybszą przeglądarkę świata
Mówi się na ludzi, którzy dowiadują się z opóźnieniem
O różnych rzeczach i ja przyznam, że
Istnieje podcastu Samic Beta
To jest coś, co mi umknęło w ogóle przez dłuższy czas
To ja już miałem dawno w subach
No bo to ja jestem właśnie tą przeglądarką
Ty jesteś Chromem, a ja jestem internetem explorerem
Akurat w tej materii jak widać
No i Mateusz Płocha jest jedną z osób, która mówi do ludzi w tym podcaście
Jest aktorem, jest stand-uperem, improwizatorem
Ale też właśnie pracuje przy niektórych serialach
Od takiej strony kreatywnej, bo na komedii się zna
Ponieważ myślę, że i ty i ja jak najbardziej łapiemy
I lubimy poczucie humoru Samca Beta
No to jeżeli Mateusz tam je też przemyci, no to sądzę, że
Można się spodziewać, że to będzie dobrej jakości
Chociaż programy
Do których ta fabuła się będzie odnosić, no oni cieszą się dobrą renomą
I raczej o ich jakości nie mówi się zbyt dobrze
O programach typu bikini reality, a dlaczego tak podkreślam to bikini
No bo zagramy piosenkę, w której o tym bikini jest mowa
Nie, nie będzie to Republika
Bo chyba nie jest to ten klimat, tylko taki może jakoś bliższy
Bardziej rozrywkowy
Bardziej rozrywkowy, zdecydowanie
Sprzedałam wczoraj Michałowi taką ciekawostkę, że miało się wydarzyć
W moim życiu coś takiego, że wraz z grupą znajomych na koncercie
Miałam śpiewać ten tekst w polskim tłumaczeniu
W którym było, że miała takie, takie malusieńkie
Takie tyciusieńkie bikini, a na nim kropeczki dwie
Być może już ktoś na podstawie tego rytmu
Który tutaj powiedziałam, domyśla się o jaką piosenkę chodzi
Nigdy nie umiem tego tytułu powiedzieć
To możesz się Michale pobęczyć, kto tam to śpiewa, jak to się nazywa w końcu
To jest Brian Highland
Z utworem Itsy Bitsy Teenie Weenie Yellow Polka Dot Bikini
Zdecydowanie łatwiej to wymówić niż napisać
I nie zrobić błędu
To prawda, Michał wczoraj próbował to wynapisać w Itsy Bitsy
Coś tam, coś tam
Ale my nie jesteśmy nietrzeźwi, tak jak ta biedna pospalka
Aczkolwiek ta piosenka nie jednej zakrapianej imprezie
Mogłaby sprzyjać
Może jeszcze będzie jechał
Tak, bo tu za oknem chyba Michał Rachoń był znowu
On jedzie, jakoś w trakcie naszej audycji bardzo lubi
Ale my już też jedziemy dobijając do brzegu
Bowiem to teraz już ostatnie wejście w naszym dzisiejszym wydaniu
No to nie było dzisiaj jeszcze jednego tematu
Tak już ogólnie mówiąc nie tyle tematu, ile działu tematycznego
Mianowicie radia
No to w radiu będziemy, aczkolwiek smutno zaczniemy
Chociaż tak na pozór ten wątek może nie kojarzyć z radia
Chociaż na pewno wielu osobom się kojarzy
No bo powiem o pewnym muzyku
Który odszedł od nas kilka dni temu
Otóż nie żyje Jan Ptaszyn Wróblewski
Czyli polski jazzman i kompozytor
Od ponad 50 lat współpracujący z Radiową Trójką
Miał 88 lat
Nie będę tutaj przywoływała tak w szczegółach jego biogramu
No bo audycja ta ma z jazzem niewiele wspólnego
No ale tylko tyle powiem
Że jako muzyk zadebiutował w 1956 roku
Na pierwszym festiwalu jazzowym w Sopocie
W zespole Krzysztofa Komedy
Który to zresztą Krzysztof Komeda wymyślił dla niego pseudonim
Bo Ptaszyn to nie jest część nazwiska
Tylko to jest właśnie pseudonim, który Krzysztof Komeda wymyślił
No tak jakoś z tym Wróblewskim
Też Ptasim nazwiskiem mu się skojarzyło
No i tak zostało i pod tym szyldem Pana Jana
Znali wszyscy
No później współtworzył tak ważne w historii gatunku formacje
Jak m.in. Jazz Believers, kwintet Andrzeja Kurylewicza
Czy Polish Jazz Quartet
No i w latach 1968-1978
Jan Ptaszyn Wróblewski
Kierował studiem jazzowym Polskiego Radia
Od 1970 roku nieprzerwanie
Prowadził audycję radiową
Trzy kwadranse jazzu
Jeżeli słuchacie radiowej trójki
To myślę, że mogliście się na nią natknąć
O jakichś takich późnych porach przed północą
Ona tam była, Pan Jan tam był
No ale tak się stało jak się stało
I na pewno wielu osobom tej audycji Pana Jana będzie brakować
No ale wiele w swoim życiu zdążył zrobić, zagrać, nagrać, wykonać
No i też pokazać jeżeli chodzi o muzykę jazzową
I jej prezentację w swoich audycjach
Tak zawsze głupio przechodzić z takich wątków do innych
No ale musimy, zostając przy Trójce
Bo tutaj nowy głos na antenie
Do zespołu programu Trzeciego Polskiego Radia dołączył Michał Matus
Nieznane mi to było nazwisko dotychczas
Może dlatego, że rzadko zaglądam do RMF Classic
A to właśnie ta stacja była poprzednim miejscem pracy Pana Michała
Matus jakiś czas temu się pojawił w Trójce
Tak może nie do końca regularnie tam goszcząc
Jako gospodarz na przykład klubu Trójki
Jakiegoś programu o konstytucji 3 maja
Natomiast docelowo będzie prowadził sobotnie poranne
Zapraszamy do Trójki
Michał Matus w latach 2016-2021
Pracował w RMF Classic
A wcześniej od 2012 roku był dziennikarzem Polskiego Radia
A powiedzmy mi Michale
Bo to znów ja pewnie jestem internet eksplorerem
A ty może nie
I może słyszałeś o takim podcaście
Jak nurt równoległy
Akurat nie
O widzisz, że nie nadążam za rzeczywistością
A moglibyśmy
Bo dostał on drugą nagrodę
W takim plebiscycie na podcast roku 2021
W kategorii profesjonaliści
Więc również brzmi już dostojnie
I był też nominowany do nagrody
Grand Press 2021
W kategorii reportaż audio
Także no taka nowa osoba
Takie rzeczy się tam dzieją
A co się dzieje w Eterze w Polsce tak bardziej lokalnie
Jedziemy sobie słuchaj do Tomaszowa Mazowieckiego
Bo tam miała być jakiś czas temu stacja
Stacja radio miała być
Ale właśnie spacja się zrobiła
Bo pusto w Eterze, nie ma tam stacji
Hej o hej, a dlaczego to hej o hej to wam zaraz wyjaśnię
No ale w każdym razie teraz się dzieje
Bo w poniedziałek 13 maja w godzinach popołudniowych
Uruchomiony został nadajnik radia RMF Maxx
Powiedziałam tyle x ile trzeba
Dwa, dwa x
Właśnie w Tomaszowie Mazowieckim
Emisja prowadzona jest na częstotliwości 88,4
I została ona
Tak jak powiedziałam przyznana wcześniej komuś innemu
Jeszcze przed pandemią
Radio Spała FM
Bo tam był taki pomysł na częstotliwość
Żeby tam ją zajęło radio sportowe
I wygrała Spała FM
Ale oni pili w spale, spali w pile
Ale radia nie odpalili
No i w związku z tym powstał nowy konkurs
Który to został ogłoszony
Już wam mówię
Kiedy w styczniu 2023 roku
Rada Krajowa stwierdziła
Ile to może stać, ta Spała się nie odpali
Bo śpi, więc mamy wolną częstotliwość
To już odpalmy nowy konkurs
Ale już niekoniecznie o profilu sportowym
No i tutaj wygrał ten RMF Maxx
Pokonując wynioski takich stacji jak Vox FM
Jak Meloradio, jak Antyradio
A w konkursie znalazła się też taka propozycja
Jak Radio Tomaszów 88,4 FM
No i jeszcze tam przyszła spółka MWE pana Winnickiego
Czyli Mix Radio
I on wymyślił sobie, że odpali Mix Radio FM Tomaszów Mazowiecki
Ale go nie odpalił, bo tego nie dostał
RMF Maxx po chyba 9 latach
Dostało to radio kolejną częstotliwość
Tam w międzyczasie, to nie jest tak, że nie poszerzali swojego zasięgu
Bo my mówiliśmy o tym, że inaugurowali emisję
Na jakichś częstotliwościach, które mieli wcześniej
Ale z jakiegoś powodu one stały puste tam w Pinchowie czy gdzieś
Ale taka rzeczywiście nowa częstotliwość dla nich
Którą dostali, no to po 9 letniej przerwie to się wydarzyło
Nie wiem, czy jest nam smutno, że musieli tyle czekać
Jest mi wszystko jedno z tego powodu
Ale na pewno jeszcze więcej emocji wzbudzą was te wszystkie informacje
Które wam Michał przedstawi
Będą one dotyczyć eteru cyfrowego, szeroko pojętego
Bo o radiu będzie, ale też przy tej okazji zahaczymy o telewizję jeszcze
Tak jest, te wszystkie informacje pochodzą z serwisu Radiopolska.pl
Oni publikują różne wieści
Z eteru, no między innymi cyfrowego
Bo też jeżeli chodzi o wieści analogowe
Dotyczące głównie radia w dzisiejszych czasach
No to też się nimi z wami dzielimy
Ale na dobry początek właśnie na moment odskakujemy z radia
Na rzecz telewizji
Bo zmianie uległy zawartości multiplexów
Prowadzonych przez firmę Bicast
W Warszawie i Gdańsku oraz we Wrocławiu
W stolicy i nad morzem dodano dwie stacje
Mianowicie wpolsce.pl i telewizje medianarodowe
Jednocześnie zakończono
Nadawanie programu telewizjaregionalna.pl
Natomiast na Dolnym Śląsku usunięto
Dostępny w tym mieście poprzez inny multiplex
Mianowicie L4, Starz TV
I dodano wpolsce.pl
No i kolejna wiadomość
Eksperymentalny multiplex
Którego operatorem jest spółka Dubcom
Aktualnie nie jest obecny w szczecińskim eterze
Powodem jest wygaśnięcie tymczasowego
Pozwolenia radiowego
Dokumenty na kolejny rok zostały już złożone
A w multiplexie na liście strumieni obecne
Było 7 pozycji
Było to szczecińskie radio Super FM
Jeleniogórskie muzyczne radio
Mega Radio, Disco Radio, Radio Nuta
Radio Jasna Góra i Radio Profeto
I jesteśmy dalej nad morzem
Ale tym razem nieco bardziej na wschód od Szczecina
Nie powinno już być problemów
Z odbiorem multiplexów
Da Plus Polskiego Radia w pasie nadmorskim
Pomiędzy Władysławowem a Łebą
Bo w piątek miniony, czyli wczoraj
17 maja przed godziną 14
Spółka Emitel uruchomiła nadajnik
W Żelaźnie koło Choczewa
Emitowana jest tam gdańska wersja
Multiplexu Polskiego Radia
W którym obecne są 1, 2, 3, 4
Polskie Radio 24, Polskie Radio Kierowców
Polskie Radio Dzieciom, Polskie Radio Chopin
Radio Poland, Polskie Radio dla Ukrainy
i Radio Gdańsk oraz Radio Gdańsk Regiony
I tak to się dzieje w tym cyfrowym eterze
To fascynujące
Tak bardzo aż, że musimy sobie stąd iść
I zakończyć tym oto Newsem 214 wydaniem magazynu ARTV
Zapowiadając już pojawienie się 215 wydania
Ponieważ pojawimy się tutaj choćby po to
Żeby wam powiedzieć o festiwalu
O polskim
Mnie już nie ma co to obijać bawełną
Powiedzieliśmy, że to będzie
Więc żebyśmy go wam zapowiedzieli z odpowiednim wyprzedzeniem
No to za tydzień być musimy i liczymy, że to nie będzie
Także przyjdziemy na pół godziny pogadać o Opolu i tyle nas widzieli
A że media jednak czymś nas przez ten tydzień zaskoczą
Żebyśmy wam mieli o czym powiedzieć
A czy my was zaskoczymy muzycznie teraz na koniec
No trochę może tak, bo jak usłyszeliście tam yellow polka bikini tego
To się spodziewacie klimatów rozrywkowych
Ale jeżeli słuchajcie nas uważnie
No to wiecie, że była mowa o pewnym muzyku, który opuścił nasz świat
Więc ponieważ to muzyk jazzowy
No to właśnie w jazzowym klimacie
Zakończymy to wydaniem magazynu ARTV
Z drugiej strony muzyka jazzowa to też kiedyś była
Taka uznawana za taką bardzo muzykę popularną, rozrywkową
A teraz to mam wrażenie
Boże drogi, a te serenady Mozarta
No właśnie, to też
One powstały, teraz muzyka poważna, filharmonia
A wcześniej to powstawało, tam w plenerze sobie pograli
Ale trochę się świat odmienił
W każdym razie jazz, jak to niektórzy mówią
Jazz fajny jest, my tam się nie znamy
Ale wierzymy, że pan Jan Ptaszyn grał pięknie
I teraz nam zagra utwór, który się nazywa Przypomnij mi
Jesień
Świetnie Michale, dobrałeś utwór na porę roku
W ogóle świetnie pasuje, rozumiem, że utworu wiosna nie było
Nie wyświetlił mi się w naszej wyszukiwarce
Więc podejrzewam, że nie było
Ale tak stwierdziłem
Ale stwierdziłem, że wiesz co, za oknem jest tak ciepło
Że może trochę ochłodzimy atmosferę po prostu
A zatem wiosna mamy nadzieję w waszych sercach
Jesień w waszych głośnikach, słuchawkach, uszach
Za chwilę, a dotychczas w waszych głośnikach, słuchawkach, uszach
Przez te dwie ponad godziny
Byli i mówili do was
Michał Dziwisz i Milena Wiśniewska
I co? I już? I już! A nie? To pa!
Program współfinansowany ze środków
Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych

Wszystkie nagrania publikowane w serwisie www.tyflopodcast.net są dostępne na licencji CreativeCommons - Uznanie autorstwa 3.0 Polska.
Oznacza to, iż nagrania te można publikować bądź rozpowszechniać w całości lub we fragmentach na dowolnym nośniku oraz tworzyć na jego podstawie utwory Zależne, pod jedynym warunkiem podania autora oraz wyraźnego oznaczenia sposobu i zakresu modyfikacji.
Przekaż nam swoje 1,5% podatku 1,5 procent Logo FIRR Logo PFRON Logo Tyfloswiat.pl

Czym jest Tyflopodcast?

Tyflopodcast to zbiór instrukcji oraz poradników dla niewidomych lub słabowidzących użytkowników komputerów o zróżnicowanej wiedzy technicznej.

Prezentowane na tej stronie pomoce dźwiękowe wyjaśniają zarówno podstawowe problemy, jak metody ułatwienia sobie pracy poprzez korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnych technologii. Oprócz tego, Tyflopodcast prezentuje nowinki ze świata tyfloinformatyki w formie dźwiękowych prezentacji nowoczesnych urządzeń i programów. Wiele z nich dopiero znajduje sobie miejsce na polskim rynku.

Zapraszamy do słuchania przygotowywanych przez nas audycji i życzymy dobrego odbioru!

Tematyka

Pozycjonowanie i optymalizacja stron internetowych