RTV Odcinek nr 190 (wersja tekstowa)

Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
FUNDACJA INSTYTUT ROZWOJU REGIONALNEGO PREZENTUJE
TYFLO PODCAST
Co zdaje się Serbia nas przywitała w osobie Loli i Mili, to taka kreskówka.
I my już zdaje się ten duet kiedyś graliśmy z inną piosenką też o telewizji.
Oni jakoś tak bardzo o telewizji śpiewają może dlatego, że też w telewizji się pokazują.
Prawdopodobnie tak i to nie jest jedyny taki światowy akcent w dzisiejszym naszym programie,
bo będzie to podróż geograficzna.
Możemy to już zdradzić, ale przede wszystkim oczywiście będzie to jak zwykle podróż po świecie telewizji i radia.
Podróż medialna, tak jest, a to wszystko w 190. wydaniu programu RTV.
Od razu mówimy, nie jesteśmy na żywo.
Nie jesteśmy na żywo, tak to już często bywa pod koniec sierpnia,
że inne plany sprawiają, iż decydujemy się ten program wcześniej nagrać.
W tym momencie u nas piąteczek, godzina 19.43, u Was zaś kilka minut po 16.
No i jak to zwykle mówimy, kiedy na żywo się nie pojawiamy,
no siłą rzeczy nie jesteśmy w stanie na bieżąco czytać na antenie co tam do nas piszecie,
odpowiadać na Wasze pytania, sugestie, aluzje, wnioski, zażalenia i inne takie rzeczy.
Ale chętnie oczywiście je przyjmujemy, także czekamy.
Możemy się do nich odnieść za tydzień, możemy Wam coś odpisać,
jeżeli będzie taka konieczność i potrzeba i chęć.
Także jak najbardziej kontaktujcie się z nami, a możliwości są takie,
że na przykład Facebook do tego służy, komu głośnik Radio DHT.
Co jeszcze do tego służy?
No YouTube tyflopodcastowy służy do tego, albo na przykład w ogóle strona tyflopodcast.net,
bo potem kiedy już premiera na antenie Radia DHT ma miejsce,
no to potem ten materiał, wprawdzie bez warstwy muzycznej,
no bo z warstwą muzyczną ukazać się nie może,
ale bez jak najbardziej pojawia się w pełnej krasie na stronie
pierwszego polskiego podcastu dla niewidomych i niedowidzących.
Także tam sekcja komentarzy również jest do Waszej dyspozycji.
Tak jest, no to co mamy, te wszystkie formalności,
ani chyba nie mamy jeszcze formalności w głowie,
bo jest ten jeden stały element, od którego nie możemy uciec,
chociaż wszyscy, którzy są naszymi stałymi słuchaczami już wiedzą,
że to nie jest dla nich żadne zaskoczenie,
ale może ktoś właśnie trafił na to wydanie 190T,
jest to dla niego pierwsze wydanie, jakiego w ogóle słucha
i nie wie, że program ten prowadzą Michał Dziwisz
i Milena Wiśniewska.
Tak jest, no to co, już chyba teraz odpykane.
Tak, tak.
Wszystkie takie poboczne kwestie.
Możemy przejść do rzeczy.
Możemy wreszcie przejść do tego, po co tutaj zebraliśmy się,
a zebraliśmy się tu, żeby przyjrzeć się temu,
co tam ostatnio w stacjach radiowych, w stacjach telewizyjnych
i co w przyszłości nas tam czeka.
W przyszłości, takiej już całkiem niedalekiej,
czekają nas nowości ramówkowe, powroty do stacji telewizyjnych,
no bo wrzesień za pasem, powrót do szkoły.
Kogo jeszcze to dotyczy?
Mnie to dotyczy.
Nie wiem, może już nie wyglądam.
Ale po tej drugiej stronie biurka, to wiesz,
to po prostu do pracy wracasz.
Emocje wciąż są.
Serio?
No takie chyba, jakie ma każdy, który wraca z urlopu.
Aha.
No wiadomo, nie?
W każdym razie, tak jak wspomniałam, to już za pasem,
ale jeszcze nie teraz, bo mamy jeszcze kilka ostatnich dni sierpnia.
Dlatego też nie będzie to jeszcze wydanie poświęcone
właśnie analizie tej jesiennej oferty stacji telewizyjnych.
Chociaż już tak troszeczkę się w tej materii dzieje,
w materii powrotów napomknę, więc o tym jedynie nieco.
Ale to, na czym się bardziej skupimy,
no to kwestie tego, że skoro się lato kończy,
no to czas, to to dobrze, by było jakoś to celebrować.
I to stacje telewizyjne też będą robić.
I właśnie temu się jakoś postaramy przyjrzeć
w większej części naszego programu, ale nie tylko.
Nie zdradzajmy jednak faktów, nie uprzedzajmy zbyt wiele,
no bo właśnie zaczniemy sobie od takich opcji, jakie mają
dla nas stacje telewizyjne, żeby to lato pożegnać.
Zaczniemy oczywiście od Imperium prezesa Mateusza.
Widzicie, w dobrym zdrowiu jakoś jestem.
Jakoś to powietrze, takie letnie…
Klima Ci nie zaszkodziła letnią porą?
Nie, nie, ale właśnie jestem nadwrażliwa, wiesz, na to.
I często potem jakieś choroby się do mnie przyplątywały,
ale tego lata się udało, jest wszystko w porządku.
A to myślę, że taką energię, werwę życiową
zawdzięczam temu, że co tydzień oglądałam pewien cykl,
który właśnie prezes Mateusz wymyślił,
czyli wy już wiecie, że polskie biesiady.
I dziś mamy, tak, my wiemy, o czym mówimy,
jakoś się jeszcze orientujemy w kalendarzu,
wiemy, że to dla was jutro, dla was dziś,
ale dla nas jutro, dobrze powiedziałam?
Nieważne, w sobotę, w każdym razie.
W sobotę, no to dla was dziś.
Tak, dla was dziś, dobrze powiedziałam, w sobotę.
26 sierpnia mamy biesiady, co do której wydawało się
przez jakiś czas, że ona będzie biesiadą ostatnią,
bo to miał być cykl przeznaczony tylko na wakacje,
co się nieco zmieniło, o czym mówiłam
i o czym też za chwilę przypomnę,
ale skupimy się na tym, co dzisiejszego wieczoru nas czeka.
No bo jaka biesiada może właśnie zamknąć
tę taką wakacyjną odsłonę tego cyklu?
No właśnie chyba taka, którą wypełnią letnie przeboje,
czyli wakacyjna właśnie, choć z drugiej strony
pomyślałam sobie o tym, że może właśnie od tego
trzeba było zacząć, prawda, w tym czerwcu zrobić taką biesiadę
wprowadzającą w ten wakacyjny klimat.
No ale dobra, może wtedy nie wpadli na ten pomysł biesiada
wakacyjna pod takim właśnie szyldem pojawia się teraz.
Tutaj w roli Wodzi Rejów zobaczymy Olgę Szomańską
i to będzie on, Boski Brzozowski.
No po prostu nie ma innej możliwości.
I oni właśnie zaproszą na zabawę w rytmie
wakacyjnych przebojów.
A któż te wakacyjne przeboje wykona?
Będą to m.in. Katarzyna Cerekwicka, Jerzy Grzechnik.
No to jest śpiewający aktor, który własnego repertuaru
nie ma za bardzo, więc raczej spodziewałabym się
w jego wykonaniu takich wakacyjnych evergreenów.
Będzie też Messiah i będą grupy Locke’a oraz Big Day.
Sądzę, że w przypadku tej ostatniej nie jest tajemnicą
jaki utwór prawdopodobnie zaprezentują,
skoro właśnie tematem są wakacje,
więc już też się możecie domyślać,
co pojawi się na naszej antenie za moment,
ale odniosę się właśnie jeszcze do tego czasowego przedziału,
w jakim będzie można śledzić Polskie Biesiady.
No bo tak jak mówię, to wbrew pierwotnym zapowiedziom.
Nie jest koniec, prezes Mateusz to potwierdza,
że cykl ma na tyle dobrą oglądalność,
że nie kończą emisji z końcem wakacji,
tylko będą kontynuować Biesiady jesienią,
że zmieni się pora i dzień emisji,
że będzie to piątek, godzina 20.50, a nie sobota,
bo wtedy jest The Voice of Poland.
Jak długo, tak długo, jak będzie się to dało kręcić w plenerze?
Bo to jest jednak istotne, tak klimatu tych polskich Biesiad.
Także może jak będzie 30 stopni na minusie,
to oni wtedy powiedzą dość.
No ale z drugiej strony Sylwestra też się robi w plenerze
i nikt jakoś nie narzeka.
To tak można cały rok.
No w sumie to jest prawda,
może się jeszcze jakoś przekonają do tego.
Co więcej, plany ekspansji polskich Biesiad są dalsze.
Bo nie wiem, czy słyszałeś o tym,
że Telewizja Polska odkryła potencjał tego formatu
i postanowiła, a przynajmniej przymierza się do tego,
żeby stworzyć Biblię polskich Biesiad.
No nie mów, że oni to będą licencjonować.
Dla osób niezorientowanych w temacie takiej produkcji telewizyjnej.
Nie żebyśmy byli jakimiś specjalistami w tej gałęzi telewizyjnej działalności,
ale coś tam jednak słyszeliśmy.
Już chyba też o tym mówiliśmy,
ale warto przypomnieć, że Biblia,
to nie ma tutaj konotacji religijnych.
Tylko chodzi o taki zbiór zasad, zbiór wskazówek,
którymi może kierować się nabywca licencji na dany format.
Czyli jeżeli do nas, do Polski,
przyszedł jakiś teleturniej typu milionerzy,
no to nie jest tak, że producenci mogą realizować to tak,
jak im się to żywnie podoba. Nie.
No są konkretne zasady, których trzeba się trzymać,
żeby to wyglądało tak, jak w innych krajach,
w których milionerzy byli pokazywani.
Więc przychodzi taka Biblia.
No i też to jest później sprawdzane przez konsultanta,
czy rzeczywiście my, Polacy,
realizowaliśmy to zgodnie z tą Biblią.
No i właśnie z tego, że oni chcą stworzyć Biblię polskich biesiad,
wynika, że jest takie zamierzenie, aby…
No po prostu polskie biesiady oczywiście,
no już nie jako polskie,
ale jako nie wiem jakie, niemieckie, francuskie, hiszpańskie,
owładnęły cały świat.
Wiesz co, myślę, że niemieckie raczej nie,
bo przypomnijmy, że ten program ma jednak jakieś tam wzorce,
chociaż właśnie od naszych zachodnich sąsiadów,
do czego się zresztą sam pan prezes Mateusz przyznawał,
więc ja się też zastanawiam, jak to z tą Biblią.
Ma wzorce, chociaż jest swobodnie na nim wzorowane.
Tak, tak, tak.
Wiesz, zawsze mogłaby inna stacja to kupić niż…
No oczywiście, no też…
Ta, która imituje to muzykanten, coś tam.
No tak, ale to już by było rzeczywiście niezłe koło,
że zamiast czerpać od oryginału,
to przez Polskę i znowu do Niemiec.
To by było już faktycznie zabawne,
ale kto wie, może i tak będzie.
No nie wiadomo, no z Litwą mamy taką przyjaźń,
to może tam, może do Bangladeszu,
bo tam już prezes Kajburg mieszka.
O, o, o, myślę, że tak.
Znajomości bangladeskie, biesiady, to jest to,
z czego wszyscy potrzebujemy.
A my kiedyś graliśmy piosenkę jakąś
z telewizji z Bangladeszu.
Bangla TV.
No to czekam, aż Bangla TV kupi ten format.
No ale właśnie, być może się tutaj zastanawiasz,
bo ja też się troszeczkę tak zaczęłam zastanawiać,
no bo okej, teleturnieje właśnie typu milionerzy,
idź na całość, cokolwiek,
no to mają takie rzeczywiście bardzo konkretne
te zasady, bardzo konkretną formułę,
której trzeba się trzymać.
Ale naprawdę, co takiego jest w formacie,
który polega na tym, że się śpiewa piosenki
związane z jakąś tematyką,
z jakimś regionem danego kraju,
że trzeba to rzeczywiście sprzedawać.
Ja wiem, ja wiem.
Głównym punktem licencji i tej Biblii
myślę, że będzie ta pani,
która się pojawia od czasu do czasu.
O Boże, nie, ta Joanna Barthelowa.
Ale wiesz, prezes Mateusz mówi,
jaki jest główny tutaj punkt.
Ten program od wielu innych programów muzycznych
odróżnia to, że nie są tak intensywnie
pokazywani wykonawcy, no bo chodzi tutaj jednak
o publiczność, o to, że publiczność śpiewa
i to właśnie ona tam jest przede wszystkim w kadrze.
Nie wiem, czy rzeczywiście ta przewaga publiczności,
jeżeli chodzi o tę stronę wizualną, jest widoczna,
bo tego nie ocenię, gdyż nie widzę.
No ale on tak mówi, no to powiedzmy,
że jestem w stanie mu uwierzyć.
No niech już to ma.
Ale nawet mimo wszystko, czy to trzeba sprzedawać?
Może ta Biblia będzie miała inną kadrę?
Może tam będzie napisane,
wybieramy piosenki z danego regionu kraju
lub związane z daną tematyką,
są one śpiewane, jest publiczność,
która też ma pokazane teksty piosenek
i je śpiewa i do tego wychodzi czasami
jakaś dziwna pani i rzuca żarciki.
Koniec Biblii.
Jakoś może tak to będzie.
No to gdyby ktoś był zainteresowany właśnie
tą Biblią, którą w niniejszym stworzyliśmy,
to może się z nami kontaktować.
Obiecujemy, że cena będzie bardziej konkurencyjna
niż w przypadku TVP.
Tak jest.
No ale szczerze mówiąc też czekam
na tę jesienną odsłonę Polskich Biesiad,
bo zastanawiam się jakie tutaj tematy jeszcze można, prawda?
Bo takie związane z tymi regionami Polski,
które jakoś najbardziej słyną z takiej ludowej kultury,
no to już mieliśmy, bo i Góralską i Śląską.
Jedyne z czego się nie wywiązali,
bo pamiętam, że to było w zapowiedziach,
to to, że będzie Biesiada Kresowa,
a takiej nie było.
Także no może taka nas czeka jesienią.
Może jeszcze jakieś Podlasie?
No może, no to by rzeczywiście było ciekawe.
Także nie zdziwię się,
jeżeli już wyjdą z takich klimatów typowo ludowych,
no już mi, czego zapowiedziałam, była ta Biesiada
rock’n’rollowo, big beatowa, tak?
Więc możemy iść w takie klimaty niekoniecznie biesiadne.
No to skoro już idąc tą ścieżką,
to jeszcze przecież mamy ileś dekad, tak?
Jakieś tam, nie wiem, lata 70., 80., 90.,
coś nowszego nawet można by jeszcze,
no nie wiem, nawet na rockowo, na dyskotekowo
i tak można wymyślać, wymyślać.
Jeżeli macie jeszcze jakieś pomysły na Biesiady,
jakie byście chcieli zobaczyć, to dawajcie znać.
Może jakoś się zakręcimy, prawda?
I coś tam nam się uda przeforsować.
Jeszcze nie mamy takich wpływów,
ale walczymy, zabiegamy o to cały czas.
No a teraz pozostajemy w letnim, wakacyjnym nastroju,
no bo wszak mamy jeszcze dzień gorącego lata.
Oj, bardzo gorącego.
Tak jest.
No i o tym, co się właśnie w taki dzień gorącego lata wydarzyło,
zaśpiewa nam ta grupa, która również prawdopodobnie zaśpiewa o tym
w czasie wakacyjnej Biesiady,
a teraz zrobi to na antenie Radia DHT,
czyli grupa Big Day.
Big Day za nami, a przed nami kolejne muzyczne wydarzenie.
Tak, bo dziś, z waszej perspektywy,
tak jak cały czas wiem, co mówię,
dziś o 20, bo tego nie dodam,
ale chyba się wszyscy domyślili,
polskie Biesiady, właśnie polska Biesiada w odsłonie wakacyjnej,
ale to nie jest jedyna atrakcja muzyczna,
jaką nam Telewizja Polska przygotowała na ten weekend.
I słuchajcie, kiedy przeczytałam,
że Telewizja Polska organizuje małą Eurowizję,
to wyobraźcie sobie po prostu,
co się od razu wydarzyło w mojej głowie.
Jakiś szok, zdziwienie, niedowierzanie.
Co się tu dzieje?
Czy to jest taka interwizja, czy w ogóle o co chodzi?
No ale rzeczywiście chyba coś takiego ma miejsce,
jednak nie pod hasłem interwizja, jak to drzewiej bywało.
To już by było przegięcie.
Lecz pod hasłem też brzmiącym podobnie, brzmiącym znajomo.
Bowiem koncert, który zobaczymy już w ten weekend, w tę niedzielę,
nosić będzie tytuł Serce Europy.
Myślę, że możecie kojarzyć,
że myśmy się jakiś czas temu zastanawiali nad tym
i rozważali to, że właśnie tu bije serce Europy, nigdzie indziej.
Więc przypomnijmy, tu bije serce Europy
do tytułu polskich prezelekcji do Eurowizji,
a po prostu serce Europy, no to właśnie będzie to wydarzenie
i nie w Sopocie, jak niegdyś interwizja,
tylko w Sandomierzu.
Tak jest plan, więc po prostu pod domem ojca Mateusza.
Niemalże 27 sierpnia, w najbliższą niedzielę
taki właśnie koncert zostanie zorganizowany
i w jego ramach wystąpią wykonawcy
z kilku krajów Europy środkowo-wschodniej.
No i kogo się tam możemy spodziewać,
to za chwilę jakoś się tak postaramy omówić to,
co wiemy na ten moment.
Natomiast to, co się przede wszystkim pojawiło
w tej pierwszej zapowiedzi, to to no właśnie,
skąd przyjadą do nas ci artyści.
Bo na interwizji to się zdarzało,
którzy z Ameryki Południowej przyjeżdżali,
z różnych krajów.
No tutaj, tak jak wspomniałam, ograniczamy się do Europy,
ale cały świat przed nami jeszcze
i rzeczywiście w kolejnych edycjach
możemy się pewnie różnych rzeczy spodziewać.
Teraz mamy Europę i to tę w większości
stosunkowo nam bliską,
bo będziemy mieć artystów z krajów nadbałtyckich,
czyli Michale, jakie to są te trzy małe kraje bałtyckie,
podpowiem?
Czekaj, Litwa, Łotwa i Estonia?
Tak jest i teraz druga zagadka.
Zobaczymy, jak tam z geografią było w szkole.
Kraje Grupy Wyszehradzkiej, to jakie to są?
Oj, oj, no to widać, że po prostu…
Cztery masz do wymiany.
Widać, że nauczycielka w ciebie wstąpiła teraz,
tylko w sumie dobrze, że nie każesz mi śpiewać.
Czekaj, kraje Grupy Wyszehradzkiej,
ale nie będę strzelał.
Podpowiem, że w tym gronie jest Polska,
więc jeszcze trzy Ci zostały.
Polska, czekaj, co tam było?
Czechy, Słowacja i Węgry.
No teraz to mądry, no.
Jeszcze może mam Ci piątkę wstawić.
Oczywiście.
No a dobrze, że z tymi nadbałtyckimi jest ok.
Także coś jednak kolega pamięta ze szkoły.
Ale możecie nawet znać, czy wy wiedzieliście,
zanim wymieniliśmy te kraje,
jak tam właśnie z tą wiedzą u Was,
jeżeli chcecie się pochwalić lub nie pochwalić.
Ale to jeszcze nie są wszystkie kraje,
do tego też nawiążę.
Natomiast w ogóle, co oni tu będą prezentować?
Czy cokolwiek im przyjdzie do głowy?
Otóż zaprezentują Ci artyści swoje letnie przeboje,
a widzowie w głosowaniu smsowym
wybiorą zwycięzcę koncertu.
Czyli wybieramy po prostu przebój lata.
Jak za chwilę dam Wam znać,
to nie jest jedyny taki plebiscyt,
jaki będzie można zobaczyć w telewizji
w najbliższym czasie.
No ale będziecie sobie mogli wybrać,
który przebój lata Wam bardziej odpowiada.
Na razie jesteśmy przy tym właśnie,
który będą wybierać widzowie TVP,
oglądając koncert prosto z Sandomierza.
No i kogo się tutaj można spodziewać?
Kiedy zaczęłam szukać informacji na ten temat,
no to oczekiwałam wieści w sprawie przede wszystkim
tych uczestników z różnych europejskich krajów.
Spodziewałam się, że może kogoś nowego poznam.
A tu pierwsze nazwisko na liście.
Helena Wądraćkowa.
Czy ona naprawdę tu mieszka?
Proszę zdradźcie mi tę tajemnicę.
Mam pytanie do Czechów.
A wiem, że jeden Czech nas czasami słucha.
Pozdrawiamy Cię Roberto.
Czy Ty coś wiesz o tym?
Czy ta Helena to bywa czasami u Was w kraju?
Czy ona już się przeprowadziła do Polski?
Bo jest to dla mnie jakieś podejrzane,
że co koncert, to ona jest.
Znaczy ja bym raczej doszukiwał się tutaj tego,
że jej serdeczną przyjaciółką
jest ponoć Maryla Rodowicz.
Może wiesz, może jakoś tam…
Myślisz, że tak mogło być?
I też na tym koncercie nie zabraknie.
Może zadzwoniła Helena, wiesz,
bo to jest taka akcja w Sandomierzu w Polsce.
Byłaś? A nie byłam, to to przyjedź.
Być może tak to rzeczywiście było,
a tak naprawdę to nie wiemy.
Będzie też młodsze pokolenie,
czyli Blanka, Dominik, Dudek.
Jak zaczęłam czytać ten skład,
to ja sobie pomyślałam,
czy ja czytam dobry artykuł,
bo mi się to zaczęło kojarzyć z tym koncertem,
ale nie mieliśmy okazji powiedzieć przed jego emisją,
bo nas wtedy nie było.
W Łowiczu był ten koncert,
właśnie na początek lata dla odmiany,
pod tą dziwną nazwą
Lato z naszą telewizją.
I bo tam był naprawdę podobny skład.
I rzeczywiście była i Helena, i Maryla, i Blanka, i Dudek.
Ale jak zaczęłam dalej czytać,
to stwierdziłam, że jednak chyba dobre czytam,
bo już się przestało zgadzać.
Bo z tych międzynarodowych akcentów
mamy też zespół Kalusz Orkiestra,
czyli zwycięzców Eurowizji sprzed roku.
Zespół z Ukrainy.
No więc jestem ciekawa,
czy oni tutaj będą też brać udział w konkursie,
czy też będą jako goście specjalni,
bo jednak są z nami.
Jakby mieli…
Kilka razy w Polsce wystąpili.
Nawet na jednym wydarzeniu TVP w lipcu.
Więc jakby mieli rywalizować z takimi wykonawcami,
z tych europejskich krajów, które wymieniłam,
którzy nie są kojarzeni w Polsce,
no to jednak wiadomo,
że Kalusze mieliby większe szanse,
bo już są bardziej rozpoznawalni
wśród polskiej publiczności.
Nie tylko dlatego, że wygrali Eurowizję.
Bo gdzieś tam się w tych polskich mediach przewijają.
No i pojawiło się tutaj też takie nazwisko,
jak Leima Waikule.
No to rzeczywiście jakoś tam się kojarzy
z tymi krajami bałtyckimi.
Znalazłam, że ona jest z Łotwy.
Nie wgłębiałam się w jej twórczość,
bo chcę sobie zostawić taką niespodziankę do niedzieli,
ale przeczytam taką opinię,
że to jest jakaś łotewska auła Pugaczowa.
Także to brzmi dobrze.
Mam nadzieję, że ten, co to napisał,
to prawdę napisał, bo w takim razie
spodziewałam się dobrych hitów.
No i tak czekałam, kto jeszcze, kto jeszcze.
I internauci wypatrzyli zwiastun tego wydarzenia,
z którego raczej warstwy wizualnej
można się troszeczkę dowiedzieć,
trochę wywnioskować.
Także to, co teraz wam powiem,
zawdzięczam właśnie komentarzom internautów,
bo nie słychać zbyt wiele w tym zwiastunie,
który ja sama oglądałam,
chyba, że oni jeszcze widzieli jakiś inny,
na który ja się nie natknęłam dla odmiany.
No ale w każdym razie wypatrzyli tam kilka postaci.
No i się okazuje, że rzeczywiście
to taka mała Eurowizja,
bo eurowizyjnie się trochę zrobi.
Będzie Alika z Estonii,
którą już mogli widzieć widzowie TVP
nie tylko w czasie Eurowizji,
ale w czasie koncertu.
Zresztą prezes Mateusz mówi,
że to wydarzenie Koncerty Łączy Nas Bałtyk
i jego dobre przyjęcie
był bezpośrednim impulsem
do zorganizowania koncertu Serce Europy,
bo został dobrze przyjęty.
Tamten właśnie koncert w Rydze.
Stąd właśnie taki pomysł,
żeby poszerzać to pokazywanie
artystów z krajów nas otaczających.
Także ma być Alika.
Będzie też Monika Linkite,
też artystka znana widzom,
którzy oglądali Eurowizję.
Reprezentowała Litwę,
a w jej piosence przewijała się taka fraza,
którą też komentowałam,
opowiadając wam o eurowizyjnych propozycjach.
Taka fraza sugerująca coś w stylu
podążania za tym,
co mówi nasze serce.
Ja nie umiem po litewsku,
ale generalnie wszyscy słyszą tam ciuto tuto,
więc może po prostu zostawimy przy tym,
że to jest ciuto tuto.
No i moi drodzy, ta lista krajów,
którą zaprezentowałam wcześniej,
się okazała nie do końca kompletna.
Bo się okazało, że wśród uczestników koncertu
znajdzie się też Aliona Moon.
Ja wiem, że wy nie znacie.
W większości zapewne.
Chyba, że ktoś jest rzeczywiście
takim super hiperfanem Eurowizji.
Ponieważ pani Aliona reprezentowała
w 2013 roku w Eurowizji Mołdawię.
I również w tym roku
biegała się o reprezentowanie tego kraju.
Powiem szczerze, że była moją faworytką
w tych preselekcjach.
Ja się w sumie cieszę, że ona tam będzie.
Ale no to rzeczywiście
jeszcze jej widzowie TVP
mogą tak dobrze nie kojarzyć.
Natomiast to jest miła gratka.
Gdzieś tam też są informacje na temat
artystów ze Słowacji, z Węgier.
To są przypomnę kraje, które nie biorą udziału
w Eurowizji takiej dużej.
Chociaż w małej wezmą udział.
Może się zachęcą.
Na Węgrzech to chyba ci nie muszę
tłumaczyć jakie powody.
Sprawiły, że się wycofali
i w najbliższym czasie nie planują powrotu.
Także
akurat nie kojarzę tych
wykonawców, a też nie jestem pewna
jak przeczytać ich personalia.
Więc wybaczcie.
Deruję to sobie w tym momencie.
Pozostańmy przy tym, co mi się na ten moment udało ustalić.
Natomiast ja mam
problem z przekazaniem wam informacji,
kto poprowadzi ten koncert. A będą to Agata Konarska,
Aleksander Sikora i Tomasz Kamel.
Gdzie jest Rafał?
On może został jeszcze na Biesiadzie
No właśnie.
Do hotelowego pokoju się przeniósł.
Niewykluczone.
Natomiast jest jeszcze jedna ważna informacja,
że ten koncert
pokaże telewizyjna dwójka.
Dlatego, że w telewizyjnej jedynce
wtedy będą jakieś transmisje sportowe.
Zdaje się, że z lekko atletycznych
mistrzostw takie teraz mamy.
Wybaczcie. Wiecie, że jestem ignorantką.
No ale kojarzę,
bo jakiś medal nawet ostatnio się udało
Polsce zdobyć. Także gratulacje.
Liczymy na więcej, jeżeli to jeszcze możliwe.
No ale właśnie z tego względu to telewizyjna dwójka
pokaże koncert serca Europy.
I pokaże go w dwóch częściach.
Przypomnijmy jeszcze raz, w niedzielę 27 sierpnia
o 20 i o
20.45 mamy drugą część.
Także powiem wam szczerze, że jestem
ciekawa jak to wyjdzie. Kogo tam
rzeczywiście zobaczymy. Czy ci artyści
eurowizyjni wykonają swoje
eurowizyjne propozycje? A może
jakieś inne będziemy mogli poznać?
No jest to interesujący
plan, bo takich
inicjatyw nie mieliśmy w telewizji
polskiej dotychczas.
Także działa ten prezes
Mateusz. No nie jest
tak źle. No muszę
to przyznać.
No i takie całkiem pozytywne
nastawienie do życia będą miały również
te osoby, które wyczekują
powrotów swoich ulubionych
pozycji
nadawanych w telewizyjnej jedynce i dwójce.
Takich seriali jak Klan
to my. Chociaż powiem wam szczerze,
że troszeczkę się obawiam jak czytam
straszczenia tych nowych odcinków, bo
jest coraz zabawniej. Takich seriali
jak Miłość, Barwy Szczęścia, Dobre
i na Złe, ale też takich teleturniejów
jak Jaka to Melodia czy Wabank.
No bo właśnie to jest to co mówiłam, że Ramówki
generalnie od września, ale jednak
troszeczkę powrotów już mamy pod koniec sierpnia,
bo te znane i ulubiane
propozycje wracają już od
28 sierpnia, od najbliższego
poniedziałku. Także tak Michale,
w poniedziałek 17.55
siadamy i oglądamy Klan, bo po prostu
nie ma, nie ma
ratunku dla nas.
Natomiast wszelkie nowości
pojawiać się będą we wrześniu
z pewnych powodów niekoniecznie
na początku września. Będę o tym wszystkim
mówiła w kolejnych wydaniach naszego
programu, ale teraz tylko odnotowujemy właśnie
powrót tych produkcji, które
jeżeli oglądacie, no to
dobrze je znacie,
więc dawajcie znać
jakich powrotów najbardziej wyczekujecie.
No a
cóż od nas?
No tak jak powiedziałam, nie wiemy jakie konkretnie
piosenki będą walczyły o tytuł tego
przeboju lata, ale no
nie zdziwiałabym się, gdyby Monika Lingite
jednak zaprezentowała to,
czym zaczarowała część widzów
na Eurowizji, no bo dostała się przecież do finału,
tam sobie też całkiem nieźle poradziła,
reprezentując właśnie swoją
rodzinną Litwę i prezentując piosenkę
co prawda w znacznej większości po
angielsku, no ale z tą jedną
charakterystyczną frazą,
którą my słyszymy jako ciuto tuto,
ale tytuł to nie jest
ciuto tuto, tylko jest anglojęzyczny,
brzmi on stay, więc teraz
posłuchajmy, zostańcie
z Moniką i z Radiem DHT.
To cały czas program RTV,
wydanie numer 190. Wiecie co się działo poza anteną?
Co się działo poza anteną?
No Michał śpiewał sobie ciuto tuto.
Nie, wiesz, akurat
tym razem, nie, nie wprowadzaj
słuchaczy w błąd, akurat poza anteną głosowałem
kota. A i teraz
nikt nie wie kto mówił, prawda?
Dajcie znać, dawajcie znać
komu, wierzycie?
Nie ma nas na żywo, ale tyle mamy
takich działań w kierunku interakcji
z wami. Wiecie, że ja
nie mam akurat żadnych
problemów z tym i nie powstrzymuję
się przed śpiewaniem, absolutnie.
No może jednak
warto. Dobrze.
Przechodzimy dalej.
A wy dawajcie znać, jak myślicie,
jak było? Czy padło tutaj
ciuto tuto, czy nie?
Teraz jednak
wyjeżdżamy sobie z Litwy, z Sandomierza
też wyjeżdżamy do
Kielc. Tak jest, teraz się
dużo mówi o Kielcach.
Są rozważane takie scenariusze, że może
prezes Jarosław będzie
startował w wyborach z Kielc. Jeszcze nie wiemy
jak to będzie, ale my nie będziemy tego
analizować, czy to dobrze, czy to źle, czy nie powinien,
bo to nie jest program o polityce, tylko
o mediach. A media, tak jak powiedziałam,
mają dla nas w ten weekend różne atrakcje,
które mają nam
pomóc w pożegnaniu tych
letnich miesięcy.
No i o tym świadczy chociażby
tytuł wydarzenia, którym teraz się
zajmiemy, wydarzenia cyklicznego, które zawsze
u nas o tej porze roku się pojawia,
czyli magiczne zakończenie wakacji.
Wydarzenie dwudniowe, pierwszy dzień muzyczny,
drugi poświęcony czemuś innemu.
O tym wam opowie Michał za chwilę,
ale najpierw jeszcze ja, no bo
o muzyczce będzie.
Bowiem to właśnie to się zaczyna dziś.
Dziś, tak? Wiem co mówię z waszej perspektywy.
Dziś, ogarniam jeszcze.
Właśnie mamy pierwszy dzień tego
festiwalu, sobotę 26 sierpnia
i tego
właśnie dnia odbędzie się koncert,
w ramach którego zaprezentowane
zostaną, jak to napisano, muszę to przeczytać,
hitowe utwory.
Jak ja już widzę, że będą hitowe utwory,
to wiem, że będzie grubo, nie?
Będą hity. Będą hity i słuchajcie, będą takie hity,
że jak w ogóle się o tym dowiedziałam,
to byłam trochę w szoku. Jak się dowiedziałam,
kto będzie gwiazdą tego wszystkiego.
Nie spodziewałam się, że
u progu
września, pod koniec sierpnia,
kilka miesięcy po
Eurowizji będzie mieć tyle
eurowizyjnych nawiązań. To jest jednak
zaskakujące i świadczy o tym,
że jakiś renesans
ten konkurs przeżywa,
bowiem jego
zwyciężczyni tegoroczna,
ale też zwyciężczyni sprzed
lat jedenastu, bo to jedyna w historii
kobieta, której udało się dwukrotnie
dokonać tej sztuki, żeby Eurowizję wygrać,
Lorin ze Szwecji,
będzie główną gwiazdą tego
właśnie dzisiejszego wieczoru koncertu,
który pokaże nam
telewizja Polsat. Czy ja powiedziałam, że Polsat?
Nieważne, jak wcześniej powiedziałam, to powiedziałam teraz.
No dla mnie
to jest rzeczywiście całkiem
zaskakująca rzecz, bo Lorin,
kiedy zwyciężyła
z piosenką Euphoria
te 11 lat temu,
no to dosyć często można ją było w stacjach radiowych
usłyszeć i taki
status gwiazdy, myślę, że jej przysługiwał.
Potem gdzieś tam została
zapomniana, teraz o sobie przypomniała ze sprawą
tej Eurowizji, no ale
rzeczywiście
liczba wyświetleń, jakie ma w serwisach
streamingowych na YouTubie,
jest imponująca i myślę, że
wciąż ten status
gwiazdy jej przysługuje
i to, że właśnie udało się
pozyskać jej występ
w ramach takiego koncertu w Kielcach,
no to jest to całkiem
takie wydarzenie, którym się można rzeczywiście
poszczycić. No ale to jeszcze
nie jest wszystko, jeżeli chodzi o gwiazdy zagraniczne
i akcenty eurowizyjne, bo
będzie również wykonawczyni,
które, no
co prawda na podium się nie znalazła,
bo bodajże piąte miejsce
to jest to, co jej się udało osiągnąć,
natomiast po konkursie,
ale przed nim też,
całkiem, całkiem dobrze jej
szło na TikToku, jej piosenka
Queen of Kings tam zdobywała szereg wyświetleń,
także nawet jak ktoś nie oglądał
Eurowizji, to myślę, że mógł się zetknąć z
Alessandrą z Norwegii i teraz właśnie
będzie ją mógł zobaczyć również w Kielcach,
także no powiem wam naprawdę, że nieźle,
ale to jeszcze nie koniec akcentów
zagranicznych, już nie eurowizyjnych,
bo będzie też Alvaro
Alvaro Soler, co chyba nie jest
taką super dużą
rzeczą w tym sensie, że on już bywał w Polsce,
więc chyba lubi
i mu to pasuje, no i
będą też Ray Dalton
i Nea
Nea, ja się nie znam nad tym
wszystkim, nie jestem aż taka światowa,
także no
faktycznie będzie tutaj
międzynarodowo, ale też polskich
akcentów nie zabraknie, bo
pojawią się Agnieszka Chlińska, Sylwia Grzeszczak,
chociażby jeszcze Dawid
Kwiatkowski, no przy czym właśnie
oni będą w roli takich
gości specjalnych, bo trzonem
tego całego wydarzenia będzie
plebiscyt na przebój
lata Radia Z
i Telewizji Polsat, przypominam, że
Radio Z jest od zeszłego roku patronem
tego festiwalu
Magiczne Zakończenia Niewakacji, bo w poprzednich
latach oni z RMF-em współpracowali
i to z nimi robili ten przebój lata,
teraz robią radio z Radiem Z
nie wiem, czy to wiele zmienia w waszym życiu,
no ale tak po prostu będzie
i kogo
będziemy
mogli zobaczyć w tym koncercie
i na kogo oddawać swoje głosy
SMS-owe, mam tutaj listę
uczestników, nie udało
mi się dotrzeć do informacji takiej
kompletnej, jakie piosenki oni
wykonają, są jakieś tam pogłoski
na ten temat, no ale nie mam takiej pełnej
listy, to też nie zaprezentujemy wam
naszego typu, ponieważ
go nie mamy, czekamy
co tam się takiego wydarzy, co oni rzeczywiście
wykonają, a wykonywać swoje
przeboje będą Bryska, Dominik
Dudek, Krystian Ochman,
Smolasty, Wiktor Dyduła, Blanka
no tutaj wiemy, że to będzie
Boys Like Toys,
czyli ten jej najnowszy utwór, który już graliśmy
na naszej antenie, Margaret
Rubens, Michał Szczygieł i
Oskar Cyms, także może
wy więcej wiecie od nas odnośnie tego
jakie piosenki oni mają zaśpiewać
i macie już jakieś typy, a jak
nawet nie wiecie, to może jakiś
wykonawcy z tej listy jest wam szczególnie
bliski, będziecie za niego trzymać
kciuki, wysyłać SMS-y, no to
dawajcie znać.
No i ta kwestia patronatu
medialnego jest istotna w kontekście tego,
kto ten koncert poprowadzi, bo będzie tam
reprezentantka Radia Z,
Agnieszka Kołodziejska
i jeżeli chodzi o Radio Z, to
prawdopodobnie nie tylko ona, ale
tutaj jednak zostawimy
was z takim małym niedosytem, bo do tego
wątku dla odmiany Michał nawiąże
w dalszej części programu,
ale będzie
też na tej scenie Adam
Zdrójkowski,
który jest tutaj wpisany jako reprezentant
telewizji Polsat, no bo jest aktorem
grającym w licznych produkcjach
Polsatu, także dzisiaj o 20 start,
także będziecie mogli sobie zobaczyć
jaki przebój lata zostanie wybrany
w Polsacie, jak i w telewizyjnej
dwójce, po prostu sobie wybrać
który lepszy, ale jeżeli was
nie interesuje muzyczka, to może
na przykład chcecie się pośmiać i
lubicie kabarety, no to też coś
dla was się znajdzie w ramach magicznego
zakończenia wakacji. Tak, znajdzie się
konkretnie w niedzielę,
bo właśnie wtedy
zaplanowano tradycyjną
świętokrzyską galę kabaretową.
Gospodarzem wydarzenia
będzie kabaret skeczów
łączących, wspierany przez
Olgę Bołądź.
Na scenie pojawią się także
kabaret Nowaki, kabaret K2,
kabaret Moralnego
Niepokoju i związany z nim
Robert Górski, kabaret Młodych
Panów, Szymon Łątkowski
oraz Jerzy Kryszak.
No więc,
cóż, jak ktoś woli właśnie
taką formę rozrywki,
no to cóż, pozostaje niedziela.
Tak, też godzina 20
oczywiście. Także wiecie już,
jakie są oferty na weekend.
Dawajcie znać, co wybieracie,
czy telewizyjna dwójka,
czy Polsat, a może po prostu tak was to wszystko
podekscytowało, że
będziecie co jakieś 20 sekund
naciskać odpowiednie
przyciski na waszych pilotach,
tak żeby nie przegapić żadnego szczegółu
z obu tych imprez.
No a u nas wciąż muzycznie
eurowizyjne, tak jak wspomniałam.
Jest to dla mnie zaskakujące,
ale tak jest, bo
tak jak już wam
zawzmiankowałam przed momentem
wśród gości specjalnych
dzisiejszego koncertu,
w ramach którego będzie wybierany przebój lata,
pojawi się artystka
z Norwegii, chociaż
ma włoskie korzenie.
Mogłabym powiedzieć
królowa królów, Queen of Kings.
Tak brzmi tytuł jej
eurowizyjnego przeboju, który zawładnął
Tik Tokiem i teraz zawładnie anteną
MDHT, przed nami Aleksander.
A w RTV
cały czas muzycznie.
Tak, muzycznie,
ale też jesteśmy
na antenie Polsatu, to się
nie zmieniło. Zmienia się jednak
to, że nawiążemy
do jesiennej
ramówki, której szerzej będziemy
się przyglądać w przyszłym tygodniu,
ale teraz tylko tak uszczkniemy
tego, co Polsat
dla nas na jesień przygotował, chociaż myślę, że
osoby zainteresowane tym programem też
doskonale wiedzą, bo
lista uczestników, którzy się w nim pojawią
była ogłaszana już
latem i jest ona świetnie znana,
ale my jak to zwykle omawiamy
ją w szczegółach tuż przed pojawieniem się
tej pozycji na antenie, nie będziemy
przedłużać. Chodzi oczywiście o program
Twoja twarz.
Brzmi znajomo.
Tak jest. Który to
zadebiutuje na antenie, a właściwie jego
najnowszy sezon zadebiutuje na antenie
1 września,
czyli w najbliższy piątek
i dlatego to jest jedyna ramówkowa
pozycja,
którą omawiamy jakoś tak szerzej,
no bo kolejnym
będziemy się przyglądać w naszym następnym wydaniu,
które będzie po prostu trwało 6 godzin,
dlatego że tam tyle
nowości i powrotów się
pojawiać będzie, a my się staramy
wiecie, tak z maksimum tygodniowym
widzeniem, o ile to możliwe was informować o tym,
co nas wszystkich czeka,
dlatego jedynie właśnie Twoja twarz
dzisiaj się u nas na antenie pojawi
w kontekście omówienia. Listy uczestników
tej właśnie serii,
bo jeżeli chodzi o jurorów, o prowadzących,
no to są oni
tacy sami jak w odsłonie poprzedniej,
tam zaszły wówczas
zmiany, no i to wszystko się utrzymało,
natomiast jak zwykle mamy ósemkę
nowych uczestników, czterech panów,
cztery panie, którzy to się będą wcielać
w jakieś nowe, ciekawe, muzyczne
role, a kto w tym gronie
się znajdzie, wiem, że się z reguły mówi,
że ladies first, ale na przekrój
zaczniemy od panów i to pan zacznie ich też
wymieniać. A pierwszego mamy
Kuba Szmajkowskiego. Trochę
zaskakujące mi się to wydaje, nie wiem jak
Tobie, bo on dotychczas z telewizją
polską kojarzył się i występował
na tych różnych, dziwnych trasach
typu
Roztańczona Polska, Wakacyjna Trasa
dwójki, nie mówiąc już o preselekcjach
telewizyjnych, więc to jest takie chyba jego
pierwsze wyjście poza to wszystko,
ale to też myślę, że będzie…
Przejście do Polsatu z TVP to myślę,
że się bardziej wybacza niż przejście
z TVP do TVN.
Także no
myślę, że to dla niego dobrze pojawić
się w tym programie, bo będzie mógł pokazać
swoje różne twarze,
zaprezentować się właśnie
z różnych stron, bo kreacje
jakie się tworzy w tym programie to
umożliwiają, no i kto wie, że
rzeczywiście ta Eurowizja jest tam w planach,
bo przypominam, że takie są plotki, jakoby już coś
by miało mieć obiecane, no to
może sobie właśnie zyska przychylność widzów,
którzy
bliżej go poznają, śledząc
jego poczynania co tydzień w tym programie.
Kolejny uczestnik też
próbował na Eurowizję się dostać,
ale może być znany
też widzom chociażby z takiego talent show’a,
który był nadawany lat temu
15 w Polsacie, jak Fabryka
Gwiazd, nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta.
I
wspierał też swoim talentem
innych artystów, np. Natalię Kukulską
w chórkach,
związał się z Polską, chociaż z Polski nie pochodzi,
o czym już świadczy jego imię i nazwisko,
nazywa się Nick Sinclair.
A kolejny artysta to
Jakub Gąsowski, nazwisko
brzmi znajomo, prawda? Brzmi znajomo, tak.
I słusznie,
że wam się to w znajomy
sposób kojarzy, bo to jest syn
Piotra Gąsowskiego i Hanny
Rzeszyńskiej, jest to aktor.
No, ojca już nie ma
w programie,
ale jak widać
syn tutaj przyjmuje pałeczkę,
tylko że w roli uczestnika.
Kolejny uczestnik to Marcin Januszkiewicz,
być może kojarzycie go,
bo czasami się przewija
w filmach, w serialach, jako aktor,
można go też usłyszeć,
bo śpiewa
i to naprawdę nieźle, zresztą
jakby nie miał talentu wokalnego, to trochę ciężko
by mu sobie było w takim programie poradzić,
ale nie, takie rzeczy już
Twoja twarz widziała, bo jednak Autotune
jest często przyjacielem produkcji.
Ale mnie tam jeszcze nie było.
Żeby ci tylko nie przyszło
do głowy do tego castingu się zgłosić.
W każdym razie, jeżeli chodzi o Janusza,
o Marcina Januszkiewicza, to nie mamy
wątpliwości co do
jego umiejętności, bo
udowodnił je chociażby podczas konkursu
Pamiętajmy Osieckiej, gdzie właśnie
się mierzył z piosenkami Agnieszki Osieckiej,
który też płytę na której
zamieścił swoje interpretacje, a sam
również jest autorem tekstów piosenek.
No i przechodzimy do pań.
Tak, a pierwsze imię i nazwisko
bardzo dobrze znane, Ewelina Flinta.
Dawno nie widziana,
chociaż
wciąż gdzieś tam w tym show biznesie
jakoś tak na jego krawędziach
dryfuje, pojawia się na jakichś
tam wydarzeniach w roli gościa,
próbowała wrócić w zeszłym roku
z jakąś piosenką, ale jakoś tak
zostało to pominięte mam wrażenie,
no więc być może właśnie powrót umożliwi
jej program. Twoja twarz brzmi znajomo,
przecież dzięki Polsatowi w ogóle
świat ją poznał, dzięki programowi
Idol, prawda? Więc może również
i Polsat zapewni jej
jakiś taki drugi start, jeżeli by
tego chciała. A kolejna
artystka z kolei mnie się kojarzy
z TVN-em. Pamiętacie
moi drodzy taki serial jak Przepis
na życie? Już mówiłam chyba
wielokrotnie o tym, że bardzo ciepło
wspominam, bo była to naprawdę
sympatyczna komedia z
fantastycznymi rolami
chociażby Maji Ostaszewskiej
czy Piotra Adamczyka, natomiast
główną rolę Anki Adamowicz
grała tam Magda Kumorek
i to właśnie ją zobaczymy
w programie Twoja twarz brzmi
znajomo. Jeżeli się zastanawiacie, dobrze
ona gra w serialach, ale czy coś śpiewa?
Jak najbardziej śpiewa, wydała
też płytę, także myślę, że
o jej talent w tej kwestii
nie musimy się martwić, zobaczymy jak to jeszcze
połączy z tworzeniem
różnych takich odtwórczych
kreacji. Kogo mamy dalej?
Dalej mamy Polę Gonciarz,
czyli aktorkę teatralną
i filmową. No to
z kolei takie młode pokolenie, też mi się wydaje,
że coś tam śpiewa, chyba w Opolu
się kiedyś prezentowała w ramach któregoś z tych
koncertów piosenki
literackie, jakie się stały jakoś taką
polską tradycją przez kilka lat
i mamy ostatnią
uczestniczkę, której imię i nazwisko
pewnie Wam niewiele mówi
i nam dotychczas też nic nie mówiło, to jest
Jagoda Szydłowska.
No i to jest właśnie nawiązanie do tego, o czym
już wspomniałam w kontekście Michała, żeby mu to
tylko nie przyszło do głowy, to co przyszło Jagodzie,
bo Jagoda zgłosiła
się na ten casting, który już od
dwóch edycji jest organizowany, na
ósmego uczestnika showu, który
zgodnie z nowymi założeniami nie ma być
celebrytą, tylko właśnie
widzem programu, osobą
nieznaną, która chciałaby się zmierzyć z tymi
wyzwaniami, jakie stoją
przed uczestnikiem showu.
No i w poprzedniej edycji
był to Daniel Jaroszek,
teraz właśnie dla odmiany pani
Jagoda Szydłowska. Ona
wokalnie się udziela, jako wokalistka
jakiegoś zespołu wykonującego
covery, także
ciekawe jak jej tutaj pójdzie. Tak jak
powiedziałam, uczestników już
znacie, jurorzy i prowadzący
tacy, jacy byli, to będą.
No i godzina emisji też się nie zmieniła.
Były jakieś plotki, że ma się
zmienić, że w tym miejscu Polsat
coś innego szukuje, także jeżeli trafiliście na te
plotki, to dementujemy.
Piątek, godzina 20.00.
Taka sama pora, jak przez ostatnie kilka sezonów.
Już w najbliższy piątek, 1
września startujemy.
No coś startuje,
ale coś kończyć
się będzie, ale dla odmiany
teraz nie o programie będziemy mówić,
ale również o czymś związanym z Polsatem,
co ma swój koniec.
Zapowiadano, że to się wydarzy, o czym
już też mówiliśmy i to się dzieje.
Tak, bo od dwóch lat mniej więcej
są z nami dwa
serwisy VOD,
które oferuje Polsat.
Polsat BoxGo
i bezpłatny PolsatGo.
To wszystko powstało na
zgliszczach i pli, którą Polsat
uśmiercił, natomiast
po przejęciu
stanowiska dyrektora
programowego Polsatu przez Edwarda
Miszczaka pojawiły się gdzieś tam
spekulacje, że
Polsat BoxGo
może wyprzeć ten
serwis PolsatGo.
No i rzeczywiście w końcu
tak się stało. W środę
minioną Polsat potwierdził te przewidywania.
No i jak to
teraz będzie wyglądało? No trzeba będzie
płacić. Nie ma tak, że będzie cokolwiek
zupełnie za darmo,
ale widzowie,
którzy będą mieli ochotę
dalej pozostać z Polsat
BoxGo też coś dostaną,
bo w zamian pojawi się
nowy
pakiet o nazwie
Polsat BoxGo Start.
Będzie on dostępny
za roczną opłatą
wynoszącą zaledwie 30 zł.
No to to jest rzeczywiście
tanio, tak mi się
wydaje. W porównaniu do innych serwisów…
Oczywiście, tyle to się za miesiąc
płaci, a za ten
najwyższy pakiet Netflixa to dwa razy
tyle się płaci na miesiąc.
Dla obecnych
abonentów PolsatGo
przygotowano taką promocję,
w ramach której będzie można
przez dwa miesiące
sobie ten pakiet przetestować
i to za zupełną
darmochę.
No i teraz tak.
Kiedy te zmiany? Ano z końcem
sierpnia. Natomiast
nie ma róży bez kolców,
bo tu
oferta jest rzeczywiście kusząca,
bo tanio, 30 zł
na rok, ale
słuchajcie, coś za coś.
W zamian za to będą
reklamy. Ma ich ponoć być
mniej niż w
tym bezpłatnym PolsatGo,
natomiast no jednak
one będą się pojawiały,
będą obecne,
więc jeżeli ktoś
chce mieć tanio,
ale nie zupełnie za darmo, to OK, może się
skusić na ten pakiet, ale powiem szczerze,
przynajmniej ja, jeżeli
rzeczywiście interesowałaby
mnie oferta Polsatu,
to chyba wolałbym
zapłacić trochę więcej, ale jednak
tych reklam nie oglądać.
No w ogóle
mnie to i tak dziwiło, że
oni tak długo utrzymywali
ten serwis, ba oni to
chyba nawet już odpalili po tym,
gdy player
wycofał się zupełnie, prawda,
z tych darmowych możliwości oglądania
swoich treści, więc to już był
dość zaskakujący kierunek, to także to się
musiało tak skończyć.
Internet przestaje być
darmowy, no niestety, to już
nawet jeżeli coś
jest oferowane bezpłatnie,
tak jak chociażby
YouTube, no przecież
tam można sobie oglądać
rzeczy darmowe, ale
powiem szczerze, mnie
zniechęcił YouTube
tak bardzo do oglądania
treści
darmowych, że zdecydowałem
się ostatnio też na YouTube
Premium, bo już po prostu nie byłem w stanie wytrzymać
tych reklam, zwłaszcza jak
oglądasz sobie coś wieczorem,
do snu, powiedzmy, a tu
nagle jak ci nie ryknie
jakaś reklama, to
no nie, to…
Jakiś przepis, jakaś reklama
i dla… Chcesz to byś to
wyświetla ciągle? One są strasznie długie.
Już teraz mi się nie wyświetla.
Czasem mi się potrafiła
wyświetlić reklama, która trwała pół godziny.
No właśnie o tym mówię, bo one są
strasznie długie, te przepisy
jakieś, które są w ramach reklam wrzucane.
A to mi się jakaś zazwyczaj
taka reklama z jakimiś, nie wiem, z jakąś…
Czekaj, co to było? Jakieś
nauka strzelectwa czy coś
takiego też długa, strasznie
wyświetlała. Co dziwne, że ci takie rzeczy
No.
Kryptowaluty mi się wyświetlają.
A to tak, to się zdarza.
No także Michał się od tego uwolnił.
No a niestety właśnie
serwis Polsat
go już
nie będzie funkcjonował,
a mnie się
zdarzało korzystać, bo
nie jestem jakąś wierną widzką
wielu produkcji Polsatu,
więc nie opłacałoby
mi się czegoś tam kupować,
ale od czasu do czasu,
jak mi coś było potrzebne,
bo czegoś tam nie obejrzałam
na bieżąco i chciałam to nadrobić,
no to zdarzało
mi się to odpalać.
Więc to rzeczywiście się działo na tyle sporadycznie,
że ta opcja darmowa nawet z reklamami
mi wystarczała.
Ale skusisz się na ten pakiet? Za 30 zł na rok?
No ale właśnie z drugiej strony to jest tylko
30 zł. No to nawet aż
się tego aż tak za bardzo
nie odczuję.
Zastanowię się, chociaż też pytanie jak…
Ile będzie tych reklam?
Nie słyszałam zbyt dobrych rzeczy
o dostępności tego wspaniałego
Polsat BoxGo, bo
Polsat Go też wzorem dostępności…
Nie był.
A w Polsat BoxGo
może być nawet nieco gorzej
z tego, co gdzieś tam można było usłyszeć
z jakichś pojedynczych
docierających do nas głosów, ale może się poprawiło
to pytanie do naszych niewidomych
słuchaczy, dawajcie znać. Bo jeżeli mam
wykupić dostęp do średnio
dostępnego z mojej perspektywy jako
niewidomej użytkowniczki serwisu, to
też mi się nie chce imponować. Z drugiej strony dwa miesiące
masz na testy, tylko wiesz, pytanie
czy będziesz potrafiła się potem z tych testów
wycofać.
Powinno to działać
jakoś standardowo, ale różnie to bywa.
Dawajcie znać, jakie są wasze
zamierzenia w tej kwestii.
Czy w ogóle korzystaliście
z Polsat Go, czy żałujecie, że już
nie będzie tej aplikacji i czy
planujecie skorzystać z tej możliwości,
którą wam tutaj Michał przedstawił.
Wspomniałam
tutaj między wierszami o
Playerze i teraz też o nim słówko,
ale nie w kontekście
ich oferty
i tego, jak to się tam
finansowo przedstawia, chociaż to się też
za jakiś czas zmienia, ale
w kontekście tego, co
dla nas nowego mają.
A mają kolejny
nowy serial,
taki, który na razie się nie pojawia
na antenie głównego TVN-u, może kiedyś.
Na razie właśnie w Playerze.
Już jego debiut miał miejsce
kilka dni temu, bo to było w piątek 18
sierpnia i
właśnie tego dnia odbyła się premiera
produkcji o profilu
kryminalno-obyczajowym.
Nosi ona tytuł Lipowo.
Zmowa milczenia. O co tutaj chodzi?
Produkcja opowiada
o mieszkańcach Lipowa, małej,
sennej miejscowości na malowniczych
Kujawach. Pewnego dnia
do miasteczka, w sam środek
zżytej społeczności, trafia Weronika
Nowakowska w tej roli
Julia Kijowska. Ta Weronika
jest pisarką szukającą spokoju
oraz ucieczki od życia i kłopotów,
które zostawiła za sobą w stolicy.
Wkrótce po jej przyjeździe
w Lipowie dochodzi
do tragicznych wydarzeń.
Ginie siostra z lokalnego
zakonu, w którym obowiązują śluby
milczenia. Szef lokalnej
policji, młody i ambitny Daniel
Podgórski, gra go Piotr Pacek.
Widząc zaangażowanie
nowej mieszkaninki, decyduje się na
bardzo odważny ruch. No rzeczywiście,
dość niestandardowy, bo
wbrew wszystkim
i wbrew zasadom, jakie obowiązują,
wciąga Weronikę w sprawę.
Z każdym dniem kobieta zaczyna
odkrywać kolejne sekrety miasteczka.
Ale żeby dojść do
prawdy, pisarka musi
nie tylko dobyć
na światłodzienne, głęboko skrywane
tajemnice mieszkańców Lipowa, ale
również stawiać czoła swojej
własnej. A przede wszystkim
złamać zmowę milczenia.
Oprócz tych aktorów, których
wymieniłam, których zobaczymy w głównych rolach,
będziemy mogli na ekranie podziwiać
jeszcze m.in. Olafa Lubaszenkę, Eryka
Kulma juniora, Agnieszkę Suchorę,
Mariusza Bonaszewskiego,
Marcina Sztabińskiego, Beatę
Kawkę, Julię Konarską,
Antoniego Sztabe, Dorotę Kolak
i Jana Wieczorkowskiego.
Tak to wygląda. Jeżeli chodzi
o scenariusz,
to nie jest tak, że on w ogóle powstał
tak bezpośrednio na potrzeby
tylko tej produkcji z takim świeżym,
świeżym pomysłem. Dlatego, że został
zainspirowany powieścią Katarzyny
Puzyńskiej, która się nazywa
Motylek i jest to pierwsza część
sagi o mieszkańcach Lipowa.
Także znów, jak to często nam
się zdarza mówić,
jeżeli np. będąc słuchaczami
niewidomymi, obawiacie się,
że produkcja playera
z założenia pozbawiona
audiodeskrypcji i oglądana
samodzielnie nie zapewni wam
dostępu do wszystkich
informacji, jakie tam będą
przekazywane, bo jednak wiele
się będzie toczyło w warstwie wizualnej,
to może właśnie książka jest tutaj
opcją, żeby się zapoznać
z tą fabułą, a przynajmniej
z jakąś tam jej częścią. No bo pytanie
na ile to tam zostało wiernie zekranizowane,
ale kto wie.
No cóż, może sięgniesz po serial, po książkę?
Wiesz co, chyba raczej
znając możliwości
playera, to po książkę.
No,
też chyba bym na to stawiała, jeżeli
w ogóle, chociaż kryminalne produkcje
nie są najbliższym moim
zainteresowaniom, ale to może nawet
nie brzmi aż
tak zniechęcająco mnie,
która w tym nie gustuje, także może i was
zachęci.
Jeszcze tutaj,
jestem wam winna
taką jedną adnotację, bo tak jak
wspomniałam, ramówki jesienne jeszcze nie
teraz, ale
jest kilka wyjątków. Otóż
stacja TVN7 rusza
od najbliższego poniedziałku z nowym
sezonem programu Hotel Paradise,
więc będzie Claudia Eldursi, będą
piękni ludzie szukający
drugich połówek. No i to jest chyba tak naprawdę
jedyne, co nam szykuje TVN7
na ten
nadchodzący jesienny sezon,
bo oni już się wycofali z serialu Papiery na Szczęście,
nie miały
dobrych wyników oglądalności, co było ciągle podkreślane,
tam przerzucali jego emisję
po ramówce,
godziny dni były zmieniane,
ale to nie przyniosło oczekiwanego rezultatu,
więc skończyli to kręcić.
Także chyba niczego więcej się nie możemy
w TVN7 spodziewać
jesienią, za to całkiem
sporej liczby nowości
i powrotów możemy się spodziewać na antenie
NauteTV i o ile większość
z nich wystartuje we wrześniu,
o tyle jednego możemy się spodziewać
również od 28 sierpnia
będzie to
znane świetnie widzom
i też zapowiadane w kontekście tego,
że właśnie wróci pod koniec sierpnia już od
kilku dobrych tygodni, Gogglebox
przed telewizorem wróci oczywiście
z bohaterami oglądającymi telewizję
dobrze znanymi widzom,
ale mają też się pojawić nowe
twarze, także zobaczymy jak sobie
poradzą, to godzina 22
na antenie TTV, to się nie zmienia
no a Hotel Paradise w TVN7
o godzinie
20, no ale
to wejście zaczęliśmy od Polsatu
i to nawiązanie do Polsatu
skończymy, no bo przypominamy,
że Twoje twarze brzmi znajomo od 1 września
na pokładzie z tą, która
za sprawą tego programu
być może sobie przypomni z Eweliną
Flintą, która będzie tutaj
odgrywać różne role
śpiewać, tańczyć
może będzie też
gonić za cieniem, tego nie wiemy
ale o tym śpiewała w jednym
ze swoich przebojów sprzed lat
więc sobie przypomnijmy jak to
właśnie kiedyś w jej karierze bywało
THD
Radio
o spadaniu w dół śpiewała Ewelina Flinta
a ktoś umie w górę spadać?
może ona, piszcie
no może ona
i może ten cień kiedyś dogoni
pokaże, my jednak nie będziemy
się oddawać takim refleksjom
głębokim i egzystencjalnym
ani nie będziemy się cofać do tyłu
nie, bo my
cały czas do przodu
biegniemy i w tym
naszym biegu opuszczamy
teraz tematykę telewizyjną po to by
ostatnie wejście w dzisiejszym programie
poświęcić tematyce radiowej
chociaż też tak o telewizji zahaczymy
troszkę, troszkę
i w moim temacie, to zaczniemy właśnie od
tematu Michała, który będzie
ponikąd nawiązywał do tego o czym ja Wam
mówiłam, ale po kolei będzie też nawiązywał do tego
o czym mówiliśmy jakiś czas temu
bo były plotki, ploteczki
no i wyszło, że to prawda
i plotki, ploteczki mają to do siebie, zwłaszcza w medialnym świecie
że się sprawdzają
i tak też było właśnie z tą plotką
otóż związany dotychczas
z radiem Złote Przeboje
Kamil Baleja
dołącza do redakcji Radia Z
na antenie stacji
będzie można go usłyszeć we wrześniu
jak na razie
cóż, dyrektor
Radia Z, pan Mariusz Smolarek
nie zdradza
jeszcze gdzie Kamil Baleja
się pojawi, ale podejrzewam
i myślę, że wszyscy
którzy śledzą ten medialny rynek też
że gdzieś tam go na poranku
obsadzą, bo takie też plotki
krążyły, zobaczymy już pewnie
na dniach ile w nich prawdy
a jako dziennikarz Radia Z
Kamil Baleja
zadebiutuje w ten weekend
dziś właśnie najprawdopodobniej
podczas
koncertu Przebój Lata Radia Z
i Polsatu w Kielcach
który
w Polsacie będzie transmitowany
no tak, to skoro Przebój
no to Przebój jest dziś, więc pewnie obok Agnieszki Kołodziejskiej
a może
zamiast niej
no właśnie, ja też o tym pomyślałam
bo ta zapowiedź, że to będzie Agnieszka Kołodziejska
kilka tygodni temu, no ale nie mamy informacji
że ma jej tam nie być, także
no przedstawiamy wam to do czego nam się udało
się rzeczywiście okaże
widzicie ile emocji dostarcza
ta telewizja, no i
chcemy czy nie chcemy
dużo emocji dostarcza nam polityka
szczególnie w ostatnim czasie
i dostarczać będzie jeszcze
do połowy października co najmniej
ale potem myślę, że to się nie uspokoi
ale na razie do połowy października
żyć będziemy kampanią wyborczą
spotami
rozumiecie, jakimiś
wzajemnymi oskarżeniami
jeszcze listami kandydatów
takimi różnymi wszystkimi rzeczami
no ale też w tym wszystkim fajnie by było
jakoś znaleźć czas na zapoznanie się
z programami partii
no i właśnie temu, aby poznać
ofertę tych kandydatów
komitetów, partii politycznych
które chcą zasiadać w Sejmie
mają służyć programy, do których są
właśnie zapraszani reprezentanci
tychże
wspomnianych przeze mnie komitetów i partii
no i mamy nowy taki program, który powstał właśnie
specjalnie po to, aby udzielać
nam, potencjalnym wyborcom
informacji w tym zakresie. Program
nosi tytuł Gra o Głosy
no to właśnie to wszystko będzie taką
Grą o Głosy
i już ten program miał okazję zadebiutować
także może oglądaliście
i słuchaliście, bo tutaj są takie
możliwości, o czym za chwilę
pierwszego odcinka, który się pojawił
w niedzielę 20 sierpnia
i to jest wspólny program
Wirtualnej Polski i Radia Z
wspominanego już przed momentem
no i w jego ramach
duet prowadzących będzie gościł
polityków reprezentujących partie
i komitety wyborcze startujące
w nadchodzących wyborach parlamentarnych
program, tak jak powiedziałam
prowadzić będą duety
zawsze częścią takiego duetu będzie
Beata Lubecka z Radia Z
natomiast jeżeli chodzi o jej towarzysza
z Wirtualnej Polski
to tutaj wymiennie będziemy mogli
obserwować różnych dziennikarzy
bo będzie to albo Patrycjusz
Wyszga, albo Patryk Michalski
albo Michał Wróblewski
w nowym cyklu Głos oddany zostanie
nie tylko politykom, ale też
widzom i słuchaczom, którzy w trakcie
programu będą mogli dzwonić oraz
zadawać pytania w komentarzach
w każdym odcinku pojawią się też
quizy, sondy, ankiety
zbierające opinie
i angażujące odbiorców
premierowe odcinki gry o głosy będzie
można obejrzeć na stronie głównej
głównej WP
ale też właśnie w Telewizji WP
no i skoro Radio Z do tego
dołączano to można ich właśnie posłuchać
w Radio Z w niedzielę o godzinie
21.30
i łącznie przewidziano
8 takich odcinków, czyli zostało nam jeszcze
7, każdy z nich ma trwać
44 minuty
numer jego 44, także absolutnie
potrwa 45
minut, taki jest na to
plan, no tak się zrobiło
troszeczkę politycznie, no i też właśnie
z polityką będzie
miała związek, kolejna informacja, którą
wam Michał przedstawi, ale
z Radio Z przenosimy się do
ich głównej konkurencji
Tak, bo jak informuje Press Service
Grzegorz Sroczyński
znany Stock FM i Gazeta.pl
dołącza do zespołu prowadzących
popołudniową rozmowę
RMFFM
oznacza to, że nie będzie już
prowadził swojej audycji
Świat się chwieje na antenie
Radia Tok FM, natomiast
zachowa swój podcast o nazwie
Sabat Symetrystów
od września
będziemy mieli okazję usłyszeć Grzegorza
Sroczyńskiego raz w tygodniu
podczas popołudniowej rozmowy
dołączy
do ekipy takich prowadzących jak
chociażby Tomasz Terlikowski
Marek Tejchman
czy Piotr Salak
ale skoro ktoś przychodzi
to ktoś też odejdzie
i nieoficjalnie mówi się
o tym, że Sroczyński pojawiać
będzie się w poniedziałki
zamiast Kazimiery Szczuki
która nie pojawi się w jesiennej
ramówce RMFFM
Jak na razie to żadnego potwierdzenia
w tym temacie nie ma
ani od strony RMFFM
bo wirtualne media
pytały
rzecznika stacji
jak to sprawa się ma
no to też żadnego komentarza
nie udzielił Pani Szczuka
również, więc na razie nie wiadomo
trzeba będzie poczekać aż
ta popołudniowa rozmowa
od września ruszy
Ale to już wiemy jak były przyjęte
wywiady Pani Szczuki
zwłaszcza te pierwsze, może się potem poprawiło
bo jakoś już się nie mówiło o tym
zbyt dużo, ale też by mnie
zdziwiła taka decyzja
czy to jednej ze stron czy nawet obu
że jednak może radio to nie jest
to miejsce, w którym ona się sprawdziła
najlepiej. Zgadza się
natomiast
przybliżmy może trochę sylwetkę
Pana Sroczyńskiego, bo może nie wszyscy
kojarzą. To jest ostatnio postać
kontrowersyjna. Grzegorz
Sroczyński swoją
współpracę z radiem TOK FM
rozpoczął w 2017 roku
kiedy to zaczął prowadzić
audycję Świat się chwieje
w 2019 roku
ruszył z podcastem
Sabat Symetrystów
który będzie dalej przypomnijmy
tak jest
natomiast z
Gazetą.pl
związał się
od jesieni 2017
roku przechodząc
z Gazety Wyborczej. Przez lata
pisał felietony i przeprowadzał
wywiady dla różnych
działów wyborczej
a także pełnił
funkcję redaktora
w różnych działach Gazety Wyborczej
zajmując się także
marketingiem i promocją
Początki jego
kariery dziennikarskiej sięgają
dziennika życie
Grzegorz Sroczyński jest laureatem
wielu prestiżowych nagród
w tym Grand Press
Nagrody Radia Z imienia
Andrzeja Wojciechowskiego oraz
Nagrody imienia
Barbary Łopieńskiej a także
Złotego Prusa
wyróżnienia za całokształt
osiągnięć dziennikarskich
przyznanego przez Towarzyszenie
Dziennikarzy RP
w 2019
roku.
No i tak jak wspomniałam ostatnio
postać kontrowersyjna z uwagi na
opinię jakie wygłaszał w tym
żywym ostatnio dyskursie o
symetrystach i to co się tam
później wydarzyło w sprawie tego, że miał
uczestniczyć w panelu
poświęconym właśnie
symetryzmowi, panelu symetrystów
na wydarzeniu
pod nazwą Campus Polska, które właśnie
wczoraj ruszyło
no ale nie wszystkim
się to spodobało, więc
się pojawiły sugestie, żeby jednak ten panel
się odbył bez niego. Jak Marcin
Majer, główny organizator panelu
się o tym dowiedział, to powiedział, że w takim razie on
w ogóle odwołuje ten panel
ale nic
straconego, ponieważ panel
symetrystów się jednak odbędzie,
ale poza Campusem Polska
tylko przy współpracy
OKO.press, Gazety Wyborczej, w internecie
można tym symetrystom
zadawać pytania i się jakoś odnieść
do zjawiska symetryzmu, czego my nie
będziemy tutaj dokonywać, bo
mimo, że sprawa ta jest jakoś związana
z mediami, bo jest związana z dziennikarstwem,
to chyba nie chcemy aż tak głęboko
wchodzić w tego rodzaju zagadnienia.
Tym bardziej, że o symetryzmie
to już też kilkukrotnie mówiliśmy,
więc chyba nic nowego
odkrywczego nie powiemy.
No nie, no można, bo są
różne wnioski dotyczące tego, jaka
jest definicja symetryzmu, czy to jest…
No właśnie, jaki
ten symetrysta ma stosunek do której
z partii.
No można
to poddawać jakimś dłuższym analizom.
My, tak jak powiedziałam, raczej
właściwie na pewno nie będziemy w to
podzielić, ale jeżeli Wy macie jakieś wnioski, którymi się chcecie
podzielić na ten temat, no to czemu nie?
Chętnie je przyjmiemy i przeczytamy.
A tymczasem przeniesiemy się
do internetu, bo pewne
zmiany dzieją się na antenie radia
Nowy Świat.
Odejścia, tak bym właściwie mogła powiedzieć,
przecież jedno odejście na stałe,
druga sytuacja jest wciąż pewnym
zawieszeniem, ale najpierw o tym odejściu,
bo po trzech lat
z radiem Nowy Świat rozstaje się Bartek
Wińczewski. On ostatnio
audycję poprowadził 1 sierpnia,
a w połowie tego miesiąca
złożył wypowiedzenie
motywując tę decyzję nowymi
planami zawodowymi.
Nie wiedzieliśmy jeszcze wtedy, jakie to są,
ale już teraz możemy
nieco więcej zdradzić, bo już są
bardzo prawdopodobne
informacje w tym zakresie.
On był z rozgłośnią
związany, tak jak powiedziałam, od trzech lat, czyli od
początku jej istnienia, chyba
nawet pierwszego dnia audycję
poprowadził i
dotychczas przez ostatnie miesiące
zajmował pasmowe,
wtorkowe wieczory,
które ma się doczekać wypełnienia przez jakąś
nową, antenową propozycję. Jak na razie
tam jest nadawany program pod nazwą
etykieta zastępcza, no ale ona
zastępcza nie będzie zawsze, więc coś
tam mam na stałe zagościć,
mam zostać o tym poinformowani, ale jeszcze musimy
na tę decyzję poczekać.
A tymczasem, co z panem Bartkiem?
Jakie są te plany? No bo skoro
już mówił w sierpniu, że je ma, no to
można się spodziewać, że rychło coś nowego
w jego życiu się wydarzy. A będzie
to, moi drodzy,
poprowadzenie
nowej audycji na antenie
radia Chili Z.
No właśnie, audycji nowej, ale to nie będzie
dla niego nowe miejsce pracy, bo wyobraź sobie,
że on już tam dołącza
po raz trzeci. O proszę.
Bo był związany z tą rozgłośnią dwukrotnie.
Najpierw w latach 2008-2011,
a następnie od 2017
do 2019
roku. Także
no,
wiem, wyświechtane powiedzenie, teraz się
aż samo narzuca, do ilu razy sztuka.
Sami sobie to powiedzcie. Może
tym razem jednak na dłużej ma to być
autorska audycja muzyczna, także
nie to, że ktoś coś będzie narzucał,
tylko będzie grał to, co
rzeczywiście sam by chciał na antenie
pokazać słuchaczom.
Natomiast, jeżeli chodzi o jego radiowe doświadczenie,
to nie jest tak, że on tylko tak
czyli zet przychodził i odchodził
i nic w międzyczasie się nie wydarzyło w jego
życiu, bo on jeszcze wcześniej był związany
z radiostacją, z Planetą FM
i z radiem PIN.
To jest, tak jak wspowiedziałam, odejście
z radia Nowy Świat, ale mamy tutaj
jeszcze jedną kwestię.
Otóż z rozgłośni znika
niedzielna audycja Andrzeja Poniedzielskiego.
No to już
w zasadzie jakiś czas temu się to
dokonało, że ona tak coraz rzadziej
się zaczynała pojawiać.
Co innego te niedzielne
wieczory gościła na antenie.
No teraz już mowa jest
o zniknięciu i o tym, co w zamian
ma zagościć w Nowej Ramówce.
A ma być to jesienny korowód.
Takie pasmo prowadzone
przez różnych gospodarzy,
ale wspólnym mianownikiem
będzie to, że będą to artyści
związani z piosenką literacką.
I tak 24 września
będziemy mieć pierwsze wydanie,
no ale już wam o tym mówimy, bo skoro jesteśmy w temacie
Radia Nowy Świat z uwagi na Bartka Wliczewskiego,
a potem będzie dużo, dużo newsów,
no to już tak trochę wyprzedzamy tę rzeczywistość.
A więc pierwsze wydanie jesiennego
korowodu będzie 24 września
i tam jako gospodarz
pojawi się Artur Andrus.
Także widzicie, on coś tutaj w 357 poprowadzi
tu w Nowym Świecie. To się wciąż nie zmienia.
Nie wiąże się z żadną z tych anten
na stałe, a na każdy od czasu
do czasu gościnnie coś zrobi.
Na kolejną audycję 8 października
zaprasza Jacek Cygan, a następnie
ma pojawić się w Radiu
Magda Umer.
No i właśnie dlaczego mówię o tym,
że to nie jest takie odejście jak w przypadku
Bartka Wliczewskiego. Tutaj mamy
wypowiedź jednej osoby z Nowego Świata,
że na redaktora Andrzeja Poniedzielskiego
trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
Autor z powodów zdrowotnych
musiał przedłużyć swoją nieobecność
w Radiu Nowy Świat.
Także powody zdrowotne
sprawiły, że zaczęło pojawiać się
rzadziej, no i te powody
też na razie go wyłączają w ogóle
z prowadzenia piosennika, a
szkoda, bo tak jak już wspominałam,
zdarzało mi się słuchać tej audycji
i rzeczywiście pozytywne wrażenia z niej
wnosić, także oczywiście życzymy panu Andrzejowi
zdrowia, aczkolwiek sądzę, że te osoby,
które tutaj zostały wymienione
będą go zastępować godnie.
Już się też pojawiają pewne wzmianki
o jesiennej ramówce Radia
357, bo
nowości zostały ostatnio zaprezentowane
patronom, ale
no ja nie patronka.
Jeszcze tutaj nie wiem wszystkiego
na ten temat, więc pozwólcie,
że przyjrzymy się bliżej tej ramówce,
kiedy Radia już otwarcie
wszystkim zakomunikuje, jakie
to będą nowości, jakie zmiany, ale
o jednej zmianie mówi się już
sporo, o
personalnym nabytku
Radia 357,
który już miał okazję sprawdzić się
na tej antenie w czasie
wakacyjnym. Mam na myśli
Marcina Bisiorka, czyli
przypomnijmy jeszcze kilka miesięcy temu
szef,
no tak można rzec w Radiu
Muzo FM, które się przekształca, przekształca
w eskeroki, przekształcić się nie może.
No i właśnie
w pewien, to był chyba
czwartek, Marcin Bisiorek
pojawił się na antenie
Radia 357, żeby poprowadzić
program pojawiający się wczesnym
popołudniem, czyli Głupi Kaowiec.
No i była mowa o tym, że no dzisiaj się pojawia
gościnnia, czy coś kiedyś dalej,
no to zobaczymy, drzwi zostawiamy otwarte.
No i rzeczywiście pan Marcin
zdecydował się przez te drzwi
wejść, bowiem ma
gościć na antenie Radia 357,
zostaje przy czwartkach, ma to być
pasmo nadawane
od godziny, jeśli
się nie mylę, 13 do 15
i
będzie właśnie gospodarzem
raz w tygodniu w czwartki, w pozostałe
dni pasmo nadawane w tych godzinach
będzie miało innych gospodarzy,
ale tak jak wspomniałam ramówką Radia
357, zajmijmy się bliżej
wówczas, kiedy już ta wiedza
zostanie rozpropagowana
szerzej, a nie tylko dla osób,
które decydują się patronować.
Bo jakbyśmy chcieli, to mogłybyśmy do tych informacji
dotarli, ale też chcemy być w porządku,
skoro na razie decydują, aby
wiedzieli o tym tylko patroni, no to
też nie będziemy tutaj wszystkiego wyciągać.
Znajdzie się czas, żeby o tym
opowiedzieć. No i na koniec nie bielibyśmy
sobą, jakbyśmy jednej takiej technicznej
informacji nie przekazali z dziedziny radia cyfrowego
i jakbyśmy się nie wybrali w podróż
krajoznawczą, tym razem tylko
jeden, ona będzie miała cel, a będzie
nim miasto Opole.
Tak, jak informuje serwis
radiopolska.pl,
sześć stacji liczy obecnie
opolski eksperymentalny
multiplex spółki
PSN Infrastruktura.
W ostatnich dniach
listę dostępnych w nim
strumieni opuściło obecne
tam od końca grudnia
2022
roku
Twoje Radio ze Stargardu.
To kolejna lokalna,
spoza szeroko pojmowanego
Śląska Stacja, która
zniknęła na aktualnym etapie
testów. Wcześniej
uczestniczyło w nich też
Łódzkie Radio Parada i
Radio Rekord Kielce.
Aktualny skład
nadawanego na kanale
10C Multiplexu to
opolskie diecezjalne
Radio DOXA, gliwickie
Radio Imperium, dolnośląskie
muzyczne radio,
częstochowskie radio Jasna Góra
oraz ponadregionalne
radio Profeto i
radio Bezpieczna Podróż,
a każda ze stacji
nadawana jest z przepływnością
128
kilobitów na sekundę.
I to była, nie bójmy się
tego słowa, najważniejsza informacja jaką
mieliśmy wam dzisiaj do przekazania.
Dla naszych słuchaczy z Opola.
Oczywiście, że tak.
I właśnie nią kończymy
to wydanie, które miało numer 190.
Dzisiaj to wiecie, niewinnie,
bo krótko, po półtorej godziny,
ale wrzesień u nas
no to są emocje.
Wiecie co to znaczy, nowe ramówki,
szykujemy się już, u nas pełno notatek
w naszym wspólnym folderze,
a jeszcze trochę informacji
czeka na opracowanie o Polsacie,
o TVN, o TTV,
nawet sama nie wiem o czym jeszcze.
Ale dużo, dużo będzie rzeczy do opowiadania,
także dzisiaj kończymy, zbieramy
siłę i na pewno słyszymy się z wami
za tydzień.
No ale żeby nie było, że tak szybko
sobie stąd pójdziemy, no to jeszcze wam zagramy piosenkę,
która wcale nie jest taka krótka,
a będzie ona komentarzem
do korowodu,
do jesiennego korowodu,
który ma zagościć na antenie
Radia Nowy Świat we wrześniu.
No skoro to będzie audycja
prowadzona przez artystów związanych
z szeroko pojętą piosenką literacką,
no to myślę, że nie tylko
tytuł tego utworu jest adekwatny,
prawda, to, że on się kojarzy
właśnie z tą audycją,
ale jego charakter,
jego wykonawcę jak najbardziej się w ten nurt
wpisuje, no bo korowód
Marka Grechuty,
utwór wciąż
zapamiętany, wciąż ceniony
przez kolejne pokolenia,
słuchaczy, no to on właśnie
zwieńczy to, ten nasz
dzisiejszy odcinek, który tak jak powiedzieliśmy
nie na żywo, ale czekamy
na wasze wszelkie komentarze
w różnych sprawach, wnioski, zażalenia
i inne takie. I co jeszcze
mamy do powiedzenia? Pożegnanie
się jeszcze zostało z takich punktów do odhaczenia,
prawda? Tak jest.
I idziemy sobie stąd.
Tak, jakby jeszcze ktoś zapomniał,
że pierwszy raz tutaj przyszedł.
I okej, no na początku się przedstawiłem,
już zapomniałam, zapomniałam
co to są za jedni, co to wszystko prowadzą,
to przypominamy, że są to
Michał Dziwisz i Milena Wiśniewska.
Do usłyszenia.

Wszystkie nagrania publikowane w serwisie www.tyflopodcast.net są dostępne na licencji CreativeCommons - Uznanie autorstwa 3.0 Polska.
Oznacza to, iż nagrania te można publikować bądź rozpowszechniać w całości lub we fragmentach na dowolnym nośniku oraz tworzyć na jego podstawie utwory Zależne, pod jedynym warunkiem podania autora oraz wyraźnego oznaczenia sposobu i zakresu modyfikacji.
Przekaż nam swoje 1,5% podatku 1,5 procent Logo FIRR Logo PFRON Logo Tyfloswiat.pl

Czym jest Tyflopodcast?

Tyflopodcast to zbiór instrukcji oraz poradników dla niewidomych lub słabowidzących użytkowników komputerów o zróżnicowanej wiedzy technicznej.

Prezentowane na tej stronie pomoce dźwiękowe wyjaśniają zarówno podstawowe problemy, jak metody ułatwienia sobie pracy poprzez korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnych technologii. Oprócz tego, Tyflopodcast prezentuje nowinki ze świata tyfloinformatyki w formie dźwiękowych prezentacji nowoczesnych urządzeń i programów. Wiele z nich dopiero znajduje sobie miejsce na polskim rynku.

Zapraszamy do słuchania przygotowywanych przez nas audycji i życzymy dobrego odbioru!

Tematyka

Pozycjonowanie i optymalizacja stron internetowych