Cyfrowy Wizjer Ezviz dp2c (wersja tekstowa)

Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego prezentuje Tyflo Podcast.
19 dzień stycznia 2023 roku, to jest czwartek w kalendarzu.
Minęła godzina dziewiętnasta, my rozpoczynamy, no cóż, tak jak wspomniałem, ostatnie w tym tygodniu spotkanie na żywo na antenie Tyflo Radia.
Witam bardzo serdecznie, przy mikrofonie Michał Dziewisz, przy drugim mikrofonie Krzysztof Bruzda. Witaj Krzysztofie.
A dziś w naszym programie gość nie byle jaki, bo…
Bo…
Cyfrowy wizjer do drzwi.
Dokładnie.
Firmy Eswis.
Tak, firmy Eswis. Eswis i to jest, nawet jeżeli chodzi o jego dokładny model, to jest Eswis DP2C.
Tak jest.
DP2C. No to cóż, ty jesteś w posiadaniu tego urządzenia, więc w takim razie moje pytanie, dlaczego się w ogóle zdecydowałeś na jego zakup? Co cię skłoniło do tego?
Wygoda, jak zawsze, proszę pana.
Wygoda.
Ja zawsze, jeśli kupuję jakiś gadżet, no to tylko dla wygody, tak? Zresztą chyba jak każdy z nas, kupując coś, że tak powiem, wielofunkcyjnego, robi to dla wygody.
No okej, ale co jest w tym urządzeniu takiego bardzo wygodnego?
Przede wszystkim wszechstronność tego urządzenia, bo to nie jest taki sobie wizjer, jaki mamy w drzwiach.
Tych wizjerów jest dużo.
Ten jest wyjątkowy pod każdym względem.
No bo wcześniej miałem inny wizjer, który miał co najmniej o trzy czwarte mniej funkcji niż ma ten. Tamten miał tylko opcję monitora na drzwiach, nagrywania filmów na żywo i to bez dźwięku.
Ten ma dużo więcej funkcji, bo ma i aplikację na iOS-a i na Android-a, nawet na Windows-a, ale na Windows-a niestety jest niedostępna ta aplikacja.
No i jest, że tak powiem, z opcją audio dwustronną, więc pokażemy to niebawem tutaj w audycji, jak to wygląda.
I tak nie do końca, bo jak tu przed audycją rozmawialiśmy, no niestety nie mam drugiej osoby, która pójdzie za drzwi, tak żeby pewne funkcje zadziały się na bieżąco.
No tak, a ty nie posiadasz zdolności bilokacyjnych.
Niestety, więc będę musiał trochę pobiegać Studio Drzwi Drzwi Studio i pokażę tylko jedną stronę tej zabawy, a szkoda, bo fajnie by byłoby pokazać, jak to wygląda też po drugiej stronie.
No cóż, jak znajdę filmik, bo widziałem, demonstracyjny, to pod audycją spróbuję linka podkleić i tak to wygląda.
No okej, wspominałeś, że przede wszystkim do zakupu tego urządzenia skłoniła Cię wygoda, to ja jeszcze trochę podrążę temat tej wygody.
Co daje nam taki cyfrowy wizjer?
Co daje? Daje nam, tak jak powiedziałem, wszechstronność, chociażby prosta rzecz.
Przychodzi do nas kurier, a nas nie ma w domu i ten kurier naciska dzwonek naszego wizjera i my możemy jakby porozumieć się z kurierem zdalnie, nawet będąc w innym mieście.
Dostaniemy sygnał, że ktoś jest pod drzwiami, że ktoś zadzwonił i możemy powiedzieć kurierowi, niech pan tam paczkę zostawi pod drzwiami, bo mnie nie ma w domu i w ogóle.
Albo ewentualnie ustalić bezpośrednio z kurierem sposób odbioru tej paczki w czasie późniejszym, żeby potem było tak, że kurier zostawi gdzieś paczkę.
My ostatnio mieliśmy taką sytuację, nas nie było w domu, kurier twierdził, że zostawił paczkę pod drzwiami.
Okazało się, że paczki pod drzwiami nie było, ani u żadnego sąsiadów, a przynajmniej nikt się nie przyznał, że paczka została do niego dostarczana.
No i tak oto jeden ze świątecznych prezentów przepadł był.
No, a w tym momencie gdyby zaistniała taka sytuacja, gdybyś taki wizjer posiadał, to byś widział, czy ten kurier, może nie ty, ale powiedzmy twoja partnerka,
widziałaby, czy ten kurier faktycznie tę paczkę zostawił pod drzwiami, czy po prostu tylko powiedział i se poszedł.
No właśnie, bo teraz tak, ten wizjer, on spełnia funkcję takiego wideofonu, czyli ktoś do nas dzwoni, możemy odebrać to połączenie i wiemy, co się dzieje.
Czy on też ma jakąś kamerę sprzężoną z pamięcią, żeby zapisywać jakieś rzeczy?
Tak, każdy ruch za drzwiami jest zapisywany. Każdy, dosłownie nawet jeśli nie zadzwoni, ale tylko przejdzie obok drzwi, też jest zapisywany.
Każde zdarzenie za drzwiami jest zapisywane do pamięci, nie wiem, jak się kupuje, to zaraz za chwilę powiem, jak się kupuje taki wizjer, to mamy 7-dniowy czas na zademonstrowanie chmury,
w której się to zapisuje, ale nie polecam tej chmury, dlatego że ona kosztuje 200 zł miesięcznie po zakończeniu tego czasu demonstracyjnego,
więc nie polecam, ale jest wejście na kartę SD, więc zamiast chmury można sobie wybrać kartę SD i wtedy tam zapisywać te rzeczy.
Czy ta karta jest jakoś zabezpieczona przed wyjęciem?
To znaczy, no ona jest na zatrzask, wiesz, w monitorze wkładasz do tego monitorka w drzwiach tą kartę na zatrzask, no i tyle.
Okej, ale no właśnie o to mi chodzi, bo jeżeli ktoś na przykład chciałby pod tymi naszymi drzwiami robić coś, czego nie powinien,
to czy jest w ogóle jakaś opcja na to, żeby się zabezpieczyć, żeby nam tego wizjera po prostu nie wyjął, nie ukradł?
No tak, jest, karta jest od strony tutaj mieszkania, nie od strony drzwi.
Rozumiem, czyli ten wizjer, żeby go zamontować, to musimy wywiercić otwór w drzwiach?
W drzwiach, albo wyjąć stary wizjer i wstawić w to miejsce ten.
Okej, bo na zewnątrz drzwi mamy tylko to oczko.
Tak, tylko to oczko z przyciskiem do zadzwonienia.
Rozumiem. No to dobrze, to skoro już o tym mówimy, to gdybyś mógł właśnie opowiedzieć, jak to urządzenie wygląda?
Od strony, że tak powiem, delikwenta, no to on tam ma tylko zwykłe oczko, które jest średnicy, nie wiem, 8 milimetrów,
może trochę większe, 20 powiedzmy, no i w tym oczku, znaczy w tym okręgu mieści się 10 diod podczerwonych.
Czyli ich zadaniem jest, domyślam się, wykrywanie ruchu.
Tak, wykrywanie ruchu i widzenia w ciemności.
Dlatego, że porównując wcześniejszego mojego Judasza, tamten Judasz w nocy przy zgaszonym świetle na klatce schodowej,
no nie wyglądało to za fajnie.
No było widać jakieś drzwi od sąsiada naprzeciwko, ale to były takie przymglone drzwi, tam tych diod było stanowczo mniej.
Tutaj jest więcej i teraz przy nie świecącym się świetle na klatce schodowej, ja widzę to jak w dzień,
bez żadnych takich, jakby to powiedzieć, bo noktowizory mają obraz taki zielonkawy, tak,
a ja tutaj widzę normalny obraz w normalnych kolorach, pomimo, że światło się nie świeci na klatce.
No i widzę wyraźnie, bo to jest w HD pokazywane.
Można zmienić sobie tą rozdzielczość HD na mniejszą lub większą, zresztą jeśli coś jest nie tak,
to od razu aplikacja nas informuje, że np. są problemy z siecią, zmień rozdzielczość na mniejszą, bo.
Także można. A ty Krzysztofie, no dodajmy, jesteś osobą słabowidzącą i z korzystaniem z ekranu tego wizjera
nie masz problemów. Nie mam problemów, żadnego. Czy to w dzień, czy to w nocy.
Dokładnie, w dzień to nawet lepiej, bo tam jeszcze z okna mam podświetlenie na zewnątrz, na klatce,
więc tym bardziej. Ale w nocy też nie ma problemu, jest naprawdę genialny widok.
No i co? No i w tym, w obrębie tego kółka, które jest po drugiej stronie drzwi, mamy przycisk od dzwonka
i mamy oczko kamery, no i te 10 diod. I teraz tak, jeśli jest ciemno, to widać co się dzieje przy tym oczku,
dlatego że te diody się żarzą tak delikatnie, a jedna z diod cały czas miga w zależności od tego co się dzieje za drzwiami,
bo jak stanie się daleko od drzwi i poza zasięgiem tej kamery, no to ono tam tak pomruguje,
ale jak stanie się centralnie jakby w oku kamery, to to miga bardzo takim jaskrawym światłem,
więc widać od razu, że tam coś się dzieje. Jasne.
No i to jest od strony delikwenta. Po naszej stronie mamy monitor 4,3 cala i ten monitor oprócz tego,
że pokazuje co jest za drzwiami, to tak naprawdę nie robi nic więcej,
bo tam przy podłączeniu tego wszystkiego już razem w zamontowaniu, no to mamy tylko wybór języka na monitorze,
chociaż nie wiem w jakim celu, ponieważ monitor nie posiada żadnego menu ani nic, więc nie wiem po co ten język.
Po aplikację w telefonie tak czy inaczej mamy po polsku, no ale jest wybór języka.
Opisany jest cały tryb parowania, jest bardzo prosty i przez niewidomych myślę, że dałoby się nawet…
Może ja tutaj sobie zrobię tak, że…
Przez niewidomego da się to też sparować, dlatego że jest kod kreskowy nalepiony na obudowę
i teraz trzeba byłoby tylko zeskanować telefonem ten kod kreskowy.
Ten kod kreskowy jest na jakiejś naklejce?
Tak, jest na naklejce na jednej z krawędzi monitora.
Trzeba zdjąć monitor z drzwi albo w ogóle przed założeniem jeszcze na drzwi sobie zeskanować ten kod.
Później pokazać z jaką siecią mamy do czynienia, w tym przypadku 2.4 tylko i wyłącznie.
Wpisujemy hasło do sieci.
A w jaki sposób wpisujemy? Z telefonu?
Tak, w telefonie.
Najpierw łączymy go z naszym telefonem przez jakąś tam aplikację jak rozumiem,
a potem po prostu wskazujemy, czyli to pewnie przez bluetooth następuje to połączenie?
Nie, przez wi-fi.
Przez wi-fi direct, aha, okej.
Tak, wpisujemy hasło do naszej sieci, bo tam na górze już nam się w tym polu wyżej pokazuje nam się sieć jaką on wykrył.
Jasne.
I to musi być 2.4.
No i wpisujemy to hasło, zatwierdzamy i już, i mam.
I działa.
I teraz tylko podłączyć pod kamerkę, zawiesić na drzwiach i to wszystko.
Także tutaj osoba niewidoma nie powinna mieć z tym problemu.
Jak z tym zawieszeniem? Jak wygląda ten montaż?
Bo to domyślam się, że jest jakiś uchwyt, w którym umieszczamy całość.
Tak, mamy 6 śrub w zależności od grubości drzwi.
Dobieramy sobie odpowiedniej długości tych śrub.
Wkładamy jak zwykłego Judasza tą kamerkę, bo tam jest taki walec, który wchodzi w drzwi.
I po drugiej stronie mamy taki, jakby to nazwać, szkielet? Nie wiem.
Taką blaszkę, tudzież by blachę, bo to trochę większe jest niż blaszka,
z opcją zawieszenia.
Ona jest odpowiednio wygięta do uchwytów w monitorze.
W monitorze jest przycisk na dole, który wyzwala blokadę,
pozwalającą nam zdjąć ten monitor z drzwi w razie potrzeby.
A potrzeba jest, jeśli ktoś nie ma np. blisko drzwi gniazdka i krótki kabel
od jakiejkolwiek ładowarki, bo tutaj bateria jest wbudowana.
I pomimo tego, że długo trzyma, to jednak wypadałoby ją od czasu do czasu naładować
i w tym momencie trzeba zdjąć ten monitor z drzwi, odpiąć kamerkę z tyłu monitora
i po prostu sobie zabrać tam do ładowania.
Potem przychodzimy, podpinamy kamerkę i wieszamy na drzwiach.
I tyle.
No jasne.
Także to już tutaj, że tak powiem, manualne sprawy pozostawiam komuś,
kto to kupi i będzie wiedział jak to wygląda, bo trudno jest opisać tak,
że tu jest na górze wygięte, tu jest proste i to się wsuwa w to,
a tam na górze się zaczepia coś.
Ale jakaś wiertarka do tych prac montażowych nam się przyda,
bo te śruby trzeba gdzieś zamontować i to nie będzie tak, że po prostu
zdemontujemy naszego obecnego Judasza, włożymy tylko w ten otwór,
te tuleje z kamerą i to będzie wszystko.
Nie, to trzeba dokręcić.
Powiem Ci tak.
I tak i nie, dlatego że najczęściej otwór na te tuleje z kamerą
jest na tyle duży i najczęściej, w moim przypadku na przykład,
się to sprawdziło, że śruby wchodzą w ten sam otwór co ta tuleja, wiesz,
w tym momencie.
Aha, w ten sposób.
Tak, i on po prostu, wystają śruby po drugiej stronie drzwi
i dokręcasz po prostu w tą, w kamerę wkręcasz śrubki, wiesz,
bo to wkładasz od strony tej blachy mocującej monitor.
Czyli od strony drzwi wewnętrznych, od strony wejść.
Ta jest nagwintowana.
Rozumiem.
I w ten sposób się to montuje, ale są jeszcze dodatkowe otwory
w tej części, gdzie jest zmontowany monitor, gdzie faktycznie
można sobie przywiercić jeden czy dwa otwory, bo chyba w moim przypadku
były dwa, po ukosie, w jednym rogu na górze i w drugim na dole
po przeciwnych stronach, celem jakby całkowitego ustabilizowania
monitora, no bo czasami się może coś nie dokręci, gdzieś się potem
przekrzywi ten monitor, więc takie dodatkowe zabezpieczenie,
żeby ta blacha się faktycznie nie ruszała, no to można sobie tam
dowiercić dodatkowo jakieś otworki i są do tego też śrubki,
takie malutkie.
Rozumiem, rozumiem.
Okej, a jak to jest z tym przyciskiem, bo wspomniałeś, że na zewnątrz
mamy kamerę i przycisk, ten przycisk jest w oczku tej kamery?
Tak, jest w obrębie tego koła, który jest tam za drzwiami,
na tej części od strony delikwenta.
A czy to nie jest tak i czy to nie spowoduje tego, że skoro ten przycisk
jest centralnie w tym oczku, to jak ludzie będą to wciskać, wciskać,
to w końcu ta kamera się nam zabrudzi i przestanie ten obraz być czytelny?
Nie, nie, nie, nie, dlatego że tak jak mówiłem, to ma gdzieś koło
20 milimetrów średnicy, to koło, w którym to wszystko się znajduje
i te diody i kamera i tak dalej, i ten przycisk jest obok kamery.
Obok?
Tak, on jest tak jakby w tym oczku, ale obok kamery.
Ale obok, rozumiem, rozumiem.
No i kamera, jak się domyślam, też jest w jakimś takim zagłębieniu trochę, tak?
Nie, nie, kamera to jest taka kopułka, która wystaje.
Aha, w ten sposób.
Można ją pomylić z diodą.
No to to jest rzeczywiście malutkie.
To jest malutka, tak, ona jest wielkości, no może trochę większa
od takiej zwykłej diody.
No okej.
I to jest o tyle fajne, bo kamera jest, no przesadzę, że jak powiem,
że jest dookólna, ale no widać boki, tak?
Nie tylko to, co jest przed nami, ale widać, co jest z boku,
czyli na przykład w moim przypadku po prawej stronie widzę kawałek schodów
i kawałek okna.
Także widzę boki też przez tą kamerę.
Także ktoś, kto chciałby się schować przed tą kamerą…
To będzie mały problem.
Mały problem, tak.
Nawet jak stanie na schodach, to i tak go zobaczę,
a kamera też go wykryje czujnikiem, jak stanie na schodach.
Rozumiem.
A powiedz mi, jeszcze tak podrążę temat tego zapisu na karcie,
bo tutaj wspomniałeś, że jest taka możliwość, jest oczywiście ta chmura,
ale domyślam się, że za taką cenę to lepiej zainwestować faktycznie w kartę.
Jak to wygląda?
Czy ten zapis na karcie jest ciągły?
Czy to są zdjęcia?
Czy to jest film?
Czy to jest sam obraz, czy to jest obraz z dźwiękiem?
To jest obraz z dźwiękiem.
A w jakim formacie? Jakie pliki się zapisują?
Aj, widzisz. I to jest ciekawostka, bo do tego nie doszedłem.
Sytuacja wygląda tak, że jak włożę kartę do komputera, to na karcie nie ma nic.
Ale jak włożę do urządzenia, to już jest.
I w jaki sposób się to przegląda? Przez aplikację?
Przez aplikację.
Być może to jest z jakiegoś powodu, żeby nie można było sobie tak łatwo tych nagrań przegrać.
No tak, bo aplikacja jest zabezpieczona hasłem bądź odciskiem palca.
Okej, ale powiedz mi, czy ty na przykład w tej aplikacji, jeżeli masz jakieś nagranie,
na którym coś się dzieje niepokojącego i ty chciałbyś z tym nagraniem zrobić jakiś użytek,
chociażby oddać to na policję jako dowód rzeczowy.
Czy ty możesz to nagranie w jakiś sposób wyeksportować?
Tak, tam masz udostępnić.
Aha.
Ale w aplikacji.
W aplikacji. Z poziomu aplikacji możesz to udostępnić i możesz to już wtedy wrzucić.
Dokładnie, mogę to wysłać gdzie chcę.
Czy na pocztę, czy po prostu skopiować do pamięci telefonu.
Dokładnie, ja to pokażę później.
No to super. I to są ciągłe nagrania? Jak to jest? Kiedy ten zapis się uaktywnia?
W momencie, kiedy wykryje jakikolwiek ruch. Bez względu na to, czy ktoś zadzwoni, czy nie.
Po prostu ruch za drzwiami.
Okej. To jak często zdarzają się jakieś takie fałszywe alarmy? Sprawdzałeś to?
No często, często, bo wiesz, u mnie jest strych, więc sąsiedzi się kręcą.
Chodzą.
Tak, a moje drzwi są po prostu od razu przy schodach, więc jak ostatni schodek ktoś pokona,
od razu mam informację, że ktoś za drzwiami siedzi, nie?
Okej.
Także ja wszystko widzę.
Tak. I drzwi nie musisz otwierać.
Nie muszę drzwi otwierać. Poza tym, mało tego, to jest dobre dla wściwskich sąsiadów,
ponieważ ja nie muszę czekać, jak ktoś do mnie zadzwoni, tylko na przykład, nie wiem,
ja siedzę sobie tutaj w studiu i słyszę jakieś łomoty na klatce, gdziekolwiek.
Włączam sobie podgląd na żywo, jest taka opcja. I ja wszystko widzę i słyszę na bieżąco wtedy.
O, proszę. No to rzeczywiście to jest też dobre do monitorowania naszego, że tak powiem,
obejścia, kiedy nie ma nas w domu, jeżeli jesteśmy ciekawi, co tam się dzieje,
no bo to wiadomo.
Dokładnie.
W bloku. Ja zresztą też. Ale jak ktoś na przykład ma domek, to może chciałby sobie po prostu
tak przeglądać, co tam się dzieje u niego na podwórku.
Jak ma zamontowanego tego Judasza w drzwiach frontowych i jest to willa na przykład,
tak, to bez problemu może sobie podsłuchać i podejrzeć, co tam się dzieje.
I coś nagle powiedzieć nawet.
I coś nawet powiedzieć.
Dobierał do tego, czego nie powinien.
Ale tutaj teraz powiem Ci rzecz, że to działa, jak w każdym przypadku, każdy kij ma dwa końce.
Aha.
Bo to też niesie za sobą pewnego rodzaju niebezpieczeństwo.
No.
Załóżmy taki scenariusz. Przychodzi człowiek pod Twoje drzwi.
Dostajesz komunikat, że ten człowiek jest za drzwiami.
On nawet zadzwoni.
No.
Bo tak, nie wiem, coś będzie chciał się zapytać.
A Ty powiesz, no sorry, nie martwię mnie teraz w domu.
A on mówi, o dobra, to włamujemy się, nie?
No, niby tak, ale z drugiej strony on też ma świadomość, że to wszystko się nagrywa,
że widoczna jest także jego twarz, no bo raczej ktoś, kto podejdzie tak po prostu,
no to…
Ale jak się już włamie, to może te nagrania zniszczyć, tak?
No tak, jest to pewne ryzyko, ale myślę, że jednak nie aż tak wielkie,
bo jeżeli ktoś widzi, że jest jakiś taki alarm, no to chyba, że się już rzeczywiście nastawi na to,
żeby chciał się do nas włamać.
No bo w chmurze, gdyby te nagrania były, no to musiałby mieć mój telefon,
żeby te nagrania usunąć. On tak nie usunie.
No więc dlatego oni też te chmurę polecają, no bo fakt faktem, no,
dostęp, jeżeli ktoś już nam do tego domu wejdzie, to wyjąć kartę z takiego urządzenia
nie będzie dla niego żadnym problemem.
Tak, i sformatować.
Zgadza się. Albo po prostu ją ze sobą zabrać.
Na przykład.
Więc, no, to tak każdy kij ma dwa końce, słuszna…
Znaczy wiesz, ja tutaj w studiu mam drugie zabezpieczenie przed takimi rzeczami,
dlatego, że mam, w samym studiu mam drugą kamerę, która jest na suficie
i ona zapisuje obraz nie na karcie, chociaż może na karcie, bezpośrednio do telefonu.
Ja po prostu w telefonie uruchamiam rekord i nagrywam na pamięć telefonu.
Jasne.
Także, no, tak mogę zdziałać jeszcze coś, nie?
No ale w przypadku samego Judasza to już jest jak jest.
Jest jak jest. No dobrze Krzysztofie, to w takim razie może przejdźmy już teraz
do części praktycznej, skoro tak sobie porozmawialiśmy teoretycznie o tym urządzeniu.
A, jeszcze o jedną rzecz cię zapytam. Ile trzeba wydać, żeby takie urządzenie mieć?
A, dobre pytanie. Ja kupiłem w promocji i zapłaciłem za to 618 zł.
Natomiast już przed audycją mówiłem ci, że zauważyłem, że podskoczyło do 729.
Inflacja nas dopada.
No niestety.
Niestety.
Tak więc, kiedy ja to kupowałem to było 618 zł, teraz jest więcej.
No ale cóż, jak ktoś chce, że tak powiem, wygody i chce mieć powiedzmy jakieś tam bezpieczeństwo,
no to cóż, 618 zł czy 729 warto wydać, tak?
Ewentualnie można się rozejrzeć za jakimiś tańszymi alternatywami, bo podejrzewam, że też są.
Są, ale nie… No bo tak jak mówiłem, wcześniej miałem innego Judasza, też z kamerką,
ale tam nie było właśnie audio, więc był film tylko bez dźwięku.
No i można było ustawić albo film, albo zdjęcia.
A tutaj jest tak, że on domyślnie robi filmy, a zdjęcia to ja sobie ręcznie je mogę klikać.
Z tego filmu, tak? Jakby.
Z tego filmu, albo po prostu za drzwi stwierdzam, że a, szkoda mi pamięci,
a jestem w domu, czy tam, nie wiem, widzę co się dzieje, to sobie klikam migawkę, pyk, pyk, pyk, nie?
No, to tak sobie mogę zrobić, ale domyślnie są nagrywane filmy.
Okej, no to tyle chciałem wiedzieć, to teraz może przejdźmy już do zastosowań praktycznych.
No to mamy tutaj teraz, moment, link sobie blokuję.
To jest też, tutaj trzeba powiedzieć jeszcze jedną rzecz,
do której nie doszedłem jak się to robi niestety, a wiem, że można,
ponieważ ten wizjer ma opcję rozpoznawania twarzy.
I jeśli na przykład przyszedłbyś do mnie do domu,
to pierwsza rejestracja twojej twarzy nazywałaby się jakoś tam JBB coś tam, coś tam, coś tam.
Gdzieś to się edytuje i mogę napisać, że ty jesteś Michał Dziwisz.
Jak przyjdziesz do mnie drugi raz, to już będzie mi wyświetlało, że już przyszedł Michał Dziwisz.
O, no to też jest całkiem fajną opcją, natomiast no ciekawe jaka jest dokładność rozpoznawania tych twarzy.
Czy on się często myli?
Nie sprawdzałem dlatego, że po prostu nie doszedłem jak się to edytuje.
Musiałbym po prostu wiesz, sam jakby stanąć przed drzwiami, żeby mi to zrobiło zdjęcie i wyedytować,
ale tak jak mówię nie wiem jak i wtedy drugi raz stanąć i zobaczyć czy coś tego wyjdzie.
Ale wiem, że da się.
Rozumiem. No być może też po prostu ta opcja dla nas jest niedostępna, no też tak może być.
Ja podgłoszę telefon, bo nie mam kabla do miksera, żeby podłączyć.
Jasne.
Drzwi wejściowe to ja sobie tak nazwałem, no bo jakoś musiałem nazwać, bo tam też były bzdury napisane.
Więc dobrze, wchodzimy.
No i dobrze, mamy teraz…
Tylko czy mi się to da zrobić tak jak ja chcę?
Tak, udało mi się zrobić.
Przede mną na telefonie wyświetla się widok zza moich drzwi.
Tylko, że to jest widok martwy w tej chwili.
On sobie jest…
Taka po prostu stop klatka.
Taka stop klatka, dokładnie.
I nad tą stop klatką mamy…
Cokolwiek to znaczy, ja już wiem co to znaczy.
To znaczy, że to są ustawienia tak zwane wstępne tego urządzenia.
I ja sobie wejdę w te ustawienia.
I od góry mamy…
To jest mój profil.
Mój album.
Tutaj zapisują się wszystkie zdarzenia, które, że tak powiem, są rejestrowane na karcie.
Mogę, jeśli bym miał chmurę aktywną, to mógłbym też z tej chmury przerzucać też tutaj.
I odwrotnie.
Zresztą możemy tu wejść.
Mogę kliknąć.
To jest wielkość mojej karty, która jest włożona teraz.
Pojemność tej karty, która jeszcze została.
Tak.
No i w tej chwili ten album jest pusty, bo ja na bieżąco raczej kasuję.
Ze względu na to, że ta karta jak się zajmie, już cała, zapełni, no to on już nie nagrywa.
A jak często musisz kasować te dane?
Wiesz co, no w moim przypadku, że ja mieszkam tutaj na górze sam, no to nie muszę zbyt często.
Ale raczej staram się codziennie jakby opróżniać tą kartę, bo nigdy nie wiadomo.
W związku z tym, że nie mam tej chmury.
Bo chmura jest, że tak powiem, bez limitu.
A czy tak dziennie jesteś w stanie powiedzieć, jak dużo danych się zapisuje?
No tak jak mówię, no ja siedzę w domu najczęściej, więc nie wychodzę.
A on też przecież rejestruje mnie, jak wychodzę i wchodzę, nie?
Sąsiedzi tu się za często nie kręcą, no bo co będą robić na strychu, pranie powiesić i tyle.
No to powiedzmy, że tak statystycznie dziennie może z pięć, sześć zdjęć czy tych, no nie zdjęć, filmików mam.
Bardziej chodziło mi o to, ile to jest danych. Ile to jest gigabajtów czy megabajtów.
Oj, wiesz co, tutaj nie mam podanych tych danych, że tak powiem.
Rozumiem.
Mam po prostu napisane, no, nazwa zdjęcia. W tym przypadku tutaj moim, to każde zdjęcie nazywa się drzwi wejściowe.
No tak, bo tak nazwałeś ten wizjer.
Bo tak se nazwałem. Ale gdybym właśnie wiedział, jak to wyedytować indywidualnie, to każde zdjęcie miałoby swoją nazwę i bym wiedział, jaki sąsiad był za drzwiami.
Tak, to jest album.
Wrócimy się.
To jest ta chmura, właśnie, Cloud Play.
I ta chmura mi mówi, że się subskrypcja skończyła, więc tutaj nie będziemy wchodzić.
To jest dodatek do tej chmury, bo tam wcześniej jest jakiś dziennik tej chmury i tutaj jest miejsce właściwe.
To jest opcja, która opisuje nam, z czym to współpracuje, czyli Alexa, Google i tak dalej.
Z ciekawości integrowałeś to jakoś z asystentem?
Tak, właśnie dlatego Ci pokazywałem przed audycją, że nie mogę podejrzeć, chociaż wywołać mogę.
Ustawienia, rodzina i goście.
Rodzina i goście, czyli tutaj mogę dodać maila jakiegoś kogoś poza mną, który może obsługiwać tego wizjera.
Bo może na przykład, nie wiem, ja zgubiłem telefon, a on ma na przykład tą aplikację na swoim, mogę go dodać i on wtedy może obsługiwać.
Tutaj jest opis aktualizacji, taki changelog.
To wiadomo, opinie, czat i tyle z tych ustawień.
Ale to są ustawienia wstępne tak zwane.
Są jeszcze drugie.
Moment, bo zamknąłem sobie.
Tu są drugie ustawienia.
I tutaj ustalamy nazwę ogólną tych zdjęć, czyli drzwi wejściowe w moim przypadku to są.
To jest bateria tego urządzenia.
To może powiedz kiedy ostatnio je ładowałeś?
Jakiś miesiąc czy dwa temu, już nie pamiętam, dawno.
No czyli rzeczywiście wygląda na to, że jest w stanie długo pracować bez ładowania.
To nie jest tak, że będziemy musieli ten wizjer ładować co kilka dni.
Nie, nie, na pewno nie.
Ile z ciekawości tak ładuje się do pełna?
No mówię, godzina półtorej mniej więcej.
Ja mniej więcej tak po półtorej.
Zresztą to widać, bo w trakcie ładowania jak ktoś cokolwiek widzi miga ta dioda na przycisku podglądowym,
który przy monitorku się naciska, żeby zobaczyć.
I ta dioda w pewnym momencie przestaje migać i świeci się na stałe, to znaczy, że dość.
Ona jest bardzo jaskrawa, taka mniej więcej jak Wi-Fi.
Ona jest chyba niebieska, jak dobrze pamiętam.
Ale jest bardzo jaskrawa i on widać po prostu, aż daje po oczach.
Rozumiem.
O, i tu masz informację.
Prawda? To jest ta właśnie subskrypcja.
Skończył się mój siedmiodniowy termin testowania i teraz…
I nie ma, trzeba płacić.
Nie ma to tamto.
Lista nagrań.
Lista nagrań, czyli tutaj mamy to samo co tam, tylko że tutaj mamy…
Wejdźmy.
Tak, tutaj mamy…
Możemy sobie z tej karty, jeśli coś jest, to tutaj będą nagrania.
W tym momencie.
Ale poczekaj, bo tam było 28,9 GB, pytanie co to było?
Czy to tyle nagrania zajmują do tej pory?
Nie, moja karta jest 64 GB.
No tak, a tam było 28,9.
Czekaj, jeszcze się tam wrócimy.
Przyjrzyj mi do tego, bo to jest ciekawe.
66.
No nie, ale tam wcześniej, tam jak byłeś przed momentem w tych opcjach, to nie tu.
Tu jest 66, bo karta jest 64.
No właśnie, a dlaczego 66?
No właśnie, dobre pytanie.
Zamknąłem niechcący.
Zmień przycisk i przycisk, przycisk, przycisk.
Rodzina i właściciel, kontynuacja, przycisk nie.
Kocha, koledzy, przycisk, rodzina i właściciel…
Ach, wszedłem niechcący w tą rodzinę.
…najrób numer telefonu, aby zaprosić członka rodziny,
lub właściciel udzielić jutro zmian w tej osobie.
No, to do tego służy.
Kocha, koledzy, przycisk, przycisk.
Rodzina i właściciel, przycisk, przycisk.
O, wycofałem się, dobra.
Wszystkie zdarzenia, widok na żywo.
Przycisk, przycisk, małe.
O, tutaj.
To była lista.
Lista nagrań, tak.
Ustawienia, ustawienia, oświet, bateria, oś, ustawienia,
slot, plan, lista nagrań.
Tu.
Przycisk.
No.
No tu nie masz tych cyferek.
A jak w to wejdziesz?
No i mamy pusty ekran, bo tu nic nie ma.
No to ciekawe, co to było to 28.
O.
To wygląda tak, jakby ci się nie skasowało wszystko z tego urządzenia.
No to wygląda, no.
Ale ja w to nie mogę wejść, więc nie wiem.
Czyli tak jakby pewne rzeczy się nie kasowały.
Albo nie odświeżały może.
Coś takiego, no mniej więcej.
Teraz tak.
To mamy, wiadomo, mogę usunąć to urządzenie, gdyby jakieś problemy zaszły,
no to wszystko wraca do ustawień fabrycznych,
czyli urządzenie rozparowuje się i wszystko robi się po prostu nieużyteczne.
Czyli muszę znowu ten kod kreskowy, o którym ci mówiłem, zgrywać i tak dalej.
Udostępnij urządzenie.
To mogę udostępnić urządzenie na zewnątrz.
Czyli tutaj byliśmy już.
Tylko to jest wejście z drugiej strony jakby, bo to są drugie ustawienia.
Tam było normalnie rodzina i goście na wierzchu, a tutaj jest udostępnij urządzenie
i wchodzimy w to samo miejsce co tam, tylko jakby z drugiej strony.
No jasne.
Udostępnij urządzenie.
Ustawienia.
Ustawienia ogólne.
Skończyliśmy na ustawieniach roboczych i mamy tutaj coś takiego.
Później mamy…
Wysoka wydajność w tym trybie, wydajność urządzenia jest większa,
ale zużycie baterii jest większe.
Nie, to tak jakby logiczne.
Oszczędzanie energii można dostosować w przyszłości w imię ustawienia,
aby zwiększyć wydajność baterii.
Superenergo oszczędność trybu śpienia jest włączony.
Wyświetlenie podglądu na żywo może spowodować uaktywnienie kamery.
No, to chyba logiczne.
To na pewno uaktywni kamerę, po to to jest.
Konfiguruj tryb roboczy, można dostosować tryb roboczy w poszczególnych okresach.
Przecisk.
Lmbac.
No i tyle tutaj mamy z tego.
Oszczędzanie superenergo oszczęd…
Konfiguruj tryb roboczy, można dostosować tryb roboczy w…
Tu wejdę.
…w niedobrany okresu.
Aha, tutaj się to konfiguruje.
Ja tego nie robiłem, bo nie jest mi to potrzebne do niczego
i podejrzewam, że zwykłemu użytkownikowi też to do niczego nie jest potrzebne,
więc myślę, że nie ma sensu tego omawiać, zwłaszcza, że to nie tyczy się tylko wizjerów,
bo firma ESVIS produkuje również zamki inteligentne i również inne kamery inteligentne
i tutaj można naprawdę różne rzeczy robić w tej aplikacji.
Bo ona jest, jak rozumiem, globalnie do produktów tej firmy, tak?
Tak.
Okej.
I my się tutaj zajmujemy tylko i wyłącznie wizjerem, więc u nas to nie interesuje.
Konfiguruj tryb roboczy, można…
…telewizor.
…i się wycofamy.
Tryb roboczy dostępny, powiadomienie.
Powiadomienie.
I teraz mamy coś takiego.
Powiadomienie klientowe.
Powiadomienie dźwiękowe.
To ja za chwilę zaprezentuję, na czym polega powiadomienie dźwiękowe.
Po stronie aplikacji odnieś wiadomość urządzenia.
To jest po to, żeby…
Jakby…
Nie chcemy, żeby nas powiadamiał dźwiękiem, więc tylko wiadomość nam się pokaże w tzw. bibliotece,
że ktoś tam za drzwiami był.
Przecież gdy ta opcja jest włączona, można przeglądać zdalenia urządzenia na kartcie biblioteka.
O, to jest to właśnie, o czym mówiłem.
Interwał komunikatów urządzenia.
To tutaj ustawiamy czas, od kiedy do kiedy ma nas powiadamiać, a kiedy nie.
Czyli noc, dzień.
Tylko, że to jest tutaj zrobione na automacie, więc ja tego nie ustawiałem.
Jeden minutowy.
Powiadomienie aplikacji.
Jeśli przycisk, gdy ta opcja jest wyłączona, informacje o zdarzeniach będą wyświetlane na karcie biblioteka,
ale nie będziesz otrzymywać powiadomień.
O, i to jest też to, o czym mówiłem właśnie.
Niemalże przed chwilą.
Darmo noc nam powiadamiania.
Tutaj jest dodatkowe ustawienie noc, dzień.
Cały czas.
Podnieś połączenie dzwonka drzwiowego.
Tutaj chodzi o to, że mogę wyłączyć, na przykład coś takiego jakby nie przeszkadzać zrobić.
I wtedy ja nie będę słyszał w ogóle tego dzwonka.
Ktoś może sobie dzwonić, a w sumie my i tak nie będziemy tego słyszeć.
Są takie sytuacje, w których moglibyśmy sobie tego życzyć.
Zgadza się.
Przycisk, gdy ta opcja jest włączona.
Naciśnięcie przycisku dzwonka drzwiowego powoduje wyświetlenie strony połączeń w aplikacji.
Tak.
Tu chodzi o to, że po prostu nie ma dźwięku, ale ty i tak widzisz na telefonie, jako osoba widząca, że ktoś się dobija.
No ale podejrzewam, że program odczytu ekranu też nam to zaanonsuje.
Tak, ale nie będziesz słyszał dzwonka, który pokaże, że jest taka opcja.
Powiadomienie rzeczywiście nieodczytliwe.
To nie wiem, co to jest, bo tutaj jest włącz, wyłącz tylko.
I w żadnej sytuacji mi się nie zdarzyło, żeby to zadziałało.
Nie wiem, co to jest w ogóle, do czego to może służyć, powiadomienie offline.
Chyba, że to działa w ten sposób, że jak nie ma sieci, to i tak mnie powiadomi.
Pytanie, w jaki sposób?
No właśnie, tego nie próbowałem.
Przyszedł przycisk.
Dobrze, to mamy powiadomienia.
Powiadomienie.
Ustawienie audio.
Ustawienie audio, to jest gadżet.
Zwyczajny, normalny gadżet, nikomu do niczego niepotrzebny.
Chyba, że ktoś chce komuś zrobić dowcip, ale to będzie marny dowcip.
Bo raczej, no nie wiem, chyba dzieci w przedszkolu by się z tego tylko uśmiały.
Dlaczego?
Dlatego, że mamy do wyboru tutaj, w tej opcji.
Ustawienia zmiany głosu w domofonie.
I mamy.
Ustawienia audio, przycisk, gdy ta opcja jest wyłączona, nie będzie klientów podglądnie na żywo i nagranych filmach.
Czyli nie będzie tej zmiany głosu.
Ustawienia zmiany głosu w domofonie.
I mamy teraz.
Efekt clown.
Efekt clown.
Inspekcja, 7, służak lokalizacji, ciągle, ostry, naciśnij i przytrzymaj, aby nagrać.
Mogę nagrać tu wiadomość, tym moim zmienionym głosem, dla kogoś.
I gdzie ta wiadomość, kiedy, w jakich okolicznościach ona będzie odtwarzana?
Jak ten człowiek naciśnie dzwonek, to mu się wygeneruje wiadomość.
Aha.
Przycisk, służak lokalizacji, efekt clown.
Lokalizacja, efekt clown.
Jak to się zmieniało?
Inspekcja, 7, służak lokalizacji, ciągle, ostry, naciśnij i przycisk.
Efekt clown.
Naciśnij i przytrzymaj, naciśnij i przytrzymaj, efekt dwójek.
O, efekt dwójek, clown.
Jeszcze jedna była.
Lokalizacja, efekt dwójek.
Chyba jeszcze był efekt dziewczyna, ale nie pamiętam już.
W każdym razie chodzi o to, że odzywasz się nie swoim głosem do tego człowieka, który jest za drzwiami.
To tak dla jakiegoś takiego zachowania prywatności?
Nie, bo to jest taki na przykład, nie wiem, zniekształcać jak na TVN-ie, nie?
No tak, tak, tak, właśnie o to mi chodzi, że ktoś po prostu po drugiej stronie drzwi,
jeżeli i tak z nim nie chcemy tak jakby twarzą w twarz się spotkać, to on nawet nie pozna naszego głosu.
Dokładnie.
Nie bardzo widzę zastosowanie tak na teraz, ale podejrzewam, że ktoś mógłby chcieć z tego skorzystać.
Dokładnie.
No, także to tu mamy w ustawieniach audio takie coś.
Ustawienie obrazu.
Ustawienie obrazu.
Przełącznik trybu WM nocny.
Auto, zalecamy automatyczne przełączanie trybu WM nocnego.
To chodzi o to, że w momencie kiedy mamy uaktywniony ten tryb dzień i noc,
no to w dzień nie działają te diody podczerwieni, no bo po co, skoro jest jasno.
I to się przełącza o danej godzinie na noc, że te diody się uaktywniają,
bo on i tak wykryje ruch pomimo, że te diody się nie świecą.
Przełącznik trybu WM noc średnie.
O, widzisz, że tutaj mamy właśnie to o czym mówiłem,
że można sobie na przykład zrobić tak, że on będzie mnie widział dopiero jak będę przed drzwiami stał centralnie,
albo z daleka mnie zobaczy już, że tam z pięciu metrów.
Ja mam ustawiony na średni, czyli stojąc na schodach już mnie obiektyw złapie i powiadomi,
że ktoś tam za drzwiami jest.
Wymuszanie trybu WM pod tryb dzień pozostaje wyłączony.
Wymuszanie trybu nocnego pod tryb dzień pozostaje wyłączony, a obrazy są wyraźne.
Ustawienia obrazu.
Ustawienia audio.
Ustawienia ekranu.
Ustawienia ekranu. To ustawienie tyczy się monitora na drzwiach, który tam w sobie wisi.
Tak, bo można zrobić tak, że tylko zaświeci się ta dioda na przycisku wywołującym ekran.
I na tym koniec, ja mam akurat uaktywnione to, że się ekran wybudza cały.
Tutaj można sobie dostosować jasność tego monitora.
Natomiast rzeczywiście i tak nie jest to jakoś bardzo konsumujące te baterie,
przynajmniej obserwując to po twoim użytkowaniu tego urządzenia.
Tak, dlatego że ekran jakby odpala nam się na jakieś…
Czekaj, zaraz to będzie chyba napisane.
Przycisk automatyczny wybudzanie. Przycisk po wykryciu osoby ekran automatycznie się wybudzi,
co powoduje większe zużycie energii i jasności.
Czas automatycznej blokady ekranu 10 sekund.
No, na 10 sekund się wybudza ten ekran, także to jest naprawdę mało czasu.
Można to zwiększyć, jak ktoś bardzo chce, ale nie ma takiej potrzeby,
dlatego że chyba w 10 sekund to każdy zauważy kogoś za drzwiami, tak myślę, nie?
Przepis ustalenia ekranu. Ustalenia oświetlenia.
To też nie wiem co to jest, dlatego że…
Przepis po wyłączeniu tej opcji może obniżyć jakość obrazu rejestrowanego w przyszłym świetle.
Może chodzi o te diody?
Może chodzi o te diody, no, może one doświetlają coś.
Nie sprawdziłem, przyznam się bez zbicia, znaczy może inaczej.
Sprawdzałem, ale nie widziałem reakcji jakby, do czego miałoby być to zastosowane.
Więc tutaj nie chcę wprowadzać nikogo w błąd.
I to jest wszystko.
Tak, to jest wszystko jak chodzi o te ustawienia, ale jeszcze…
Jak chodzi o ustawienia, to mamy jeszcze ustawienia w bibliotece.
Biblioteka jest teraz pusta i mamy taki komunikat.
W momencie kiedy biblioteka jest pusta, wyświetla nam się coś takiego.
Biblioteka jest pusta. Detekcja zdarzeń jest wyłączona.
Aby rozpocząć zapisywanie nagrań zdarzeń, musisz włączyć obsługę powiadomień urządzeń.
Brak zdarzeń. Urządzenia nie wykryły zdarzeń. Nie masz dostępu.
Aby uzyskać dostęp do zdarzeń, musisz uzyskać uprawnienie gościa od właściciela urządzenia.
Taki komunikat jest z biblioteki, jak nic w niej nie ma.
I to się tyczy wszystkich urządzeń, nie tylko tego Judasza, ale wszystkiego, co jest tu podłączone.
Urządzenia, biblioteka, inteligentne powiązanie. Obecnie brak procedur.
Można utworzyć jeden tryb lub procedurę, aby ręcznie lub automatycznie sterować urządzeniami inteligentnymi zależnie od potrzeb.
Otwarcie drzwi spowoduje włączenie lub wyłączenie powiadamiania przez kamery. Procedura.
Na przykład coś takiego można, nie?
Wracamy do urządzeń, czyli w tym naszym przypadku do Judasza.
No i teraz wchodzimy dalej, bo to są tylko takie podstawy.
No i trochę bardziej rozszerzona ustawienia, ale w tej aplikacji każda funkcja też ma swoje ustawienia.
Jeszcze wrócę do biblioteki.
Biblioteka, biblioteka, inteligentne powiązanie urządzenia.
Gdzie to było? To było gdzieś tutaj.
No, moje palce są trochę za grube na to.
I teraz jesteśmy w bibliotece i również w ustawieniach, ale w innych ustawieniach.
Tych ustawień jest całkiem sporo.
Tak.
Nie przeszkadzać.
Jest taki tryb, nie przeszkadzać.
Gdy ta opcja jest włączona, informacje o zdarzeniach będą wyświetlane na kartce biblioteka, ale nie będziesz otrzymywać powiadomień.
I teraz mamy…
Ustawienia powiadomień wypychane.
Czyli to tak zwane powiadomienia PUSH.
Dokładnie.
Wchodzimy.
Ustawienia powiadomień wypychane.
I tutaj mamy…
Ustawienia powiadomień wypychane.
Ustawienia powiadomienia wypychane.
Przyciskamy powiadomienie, aby wyświetlić podgląd na żywo.
W momencie, kiedy zostanie wykryty ruch, otrzymamy dźwięk i dodatkowo w powiadomieniach PUSH dostaniemy informację, że ten ktoś tam był za drzwiami i miniaturkę zdjęcia.
Po kliknięciu rozwinie nam się pełny podgląd.
Możemy sobie wyświetlić to na pełnym ekranie albo pozostawić jako miniaturkę.
I wtedy klikamy odtwarzanie i słuchamy, co tam się zadziało na filmie.
Przełącznik włączony. Po odebraniu powiadomienia należy nadwieżnąć się w ciągu minuty, aby wyświetlić podgląd na żywo.
Dokładnie, to jest to, o czym mówiłem.
I dobrze. I to są te wypychane biblioteki.
Teraz wchodzimy dalej.
Mamy drzwi wejściowe. Klikam w tą stopklatkę.
No i teraz mamy trzy ikonki.
Te trzy ikonki, one są jakoś podpisane? Możemy je jakoś odczytać?
Tak, właśnie do tego zmierzam.
Mamy trzy ikonki. I teraz tak.
Ikonka pierwsza, widok na żywo.
Ikonka druga, odtwarzanie.
I ikonka trzecia, która pokazuje nam poziom baterii.
Czyli to samo, co już widzieliśmy wcześniej na innym ekranie w tej aplikacji.
Dokładnie. I w każdą z tych ikonek można wejść.
I teraz wejdziemy w podgląd na żywo.
No niestety, na szczęście sąsiadów nie mam tutaj.
Mieszkam, jakby, tutaj to studio jest tak umieszczone, że no nie mam sąsiadów na swoim piętrze, więc nie muszę się obawiać, że ktoś mnie będzie potrzebował.
Że jakieś podejrzane hałasy na klatce zaraz usłyszymy.
Znaczy, może nie to, ale że jak wejdę w podgląd na żywo, automatycznie uruchomi mi się obustronne audio i kamera.
Więc jeśli ktoś będzie stał pod drzwiami, to usłyszy, co ja tu gadam.
Widok na żywo.
Jeszcze chwila.
O, już widzę teraz drzwi na żywo.
I mogę słyszeć, co się dzieje na klatce schodowej.
Równocześnie ktoś, kto stoi pod drzwiami też mnie teraz słyszy.
W tamtym głośniczku. Bo tam jeszcze jest głośniczek.
I teraz mogę kliknąć przycisk rejestruj i nagrywać, co się za tymi drzwiami moimi dzieje.
Albo mogę zrobić zdjęcie tego, co tam się dzieje.
I tyle.
Teraz tak. Następna ikonka to mamy odtwarzanie.
Odtwarzanie.
I teraz.
No tak, bo siłą rzeczy nie masz na razie żadnych nagrań wideo, więc tu nam się pojawiło, że jest pusto.
I możemy tutaj, gdyby było dużo nagrań, mamy historię, jak zauważyłeś.
Bo mamy Dzichaj.
A i tu jeszcze mogę wybrać, nie wiem do czego to służy tak naprawdę, ten TV-filter.
Podejrzewam, że to jakaś kwestia, jeżeli tego jest naprawdę dużo, to możesz to filtrować w jakiś bardziej zaawansowany sposób.
Tak, bo teraz ja otworzyłem to i mamy…
To jakiś kalendarz, tak?
Na to wygląda.
No tak, kalendarz.
Czyli mogę sobie wybrać, z jakiego dnia chcę sobie podejrzeć filmy.
To jest dobre, jak policja mówi, a ma pan monitoring?
No mam, to proszę mi pokazać tu z tego i z tego dnia.
No to ja sobie tutaj klikam i już, nie?
I teraz…
Czyli tu mogę się odwołać do chmury.
Tak? Słychać, tak, że jest play type?
Zgadza się, play type.
Tak.
Albo…
Gdzieś tu był drugi.
O, lokal, czyli z karty.
Poza chmurą, nie? Ja to mam wybrane.
No i…
Jeszcze tu była jedna opcja.
Czy to było tu?
O.
Rozmawiaj.
Czyli mogę się odezwać do tego kogoś, tak czy inaczej.
Kto tam jest pod tymi drzwiami i czeka.
Dokładnie.
No i tu mamy to samo, tak?
Tam jeszcze gdzieś widziałem, tylko te ikony są nie do końca poetykitowane.
Włącz, wyłącz dźwięk.
Jeszcze była jedna rzecz, której tutaj nie pokażę, bo bym sobie rozregulował,
ale na upartego to, że mam dźwięk w telefonie.
O właśnie, może to mi się uda pokazać.
Chociaż nie w praktyce, ale przynajmniej w teorii.
Powiadomienie, to było chyba tutaj.
O, powiadomienie dźwiękowe. I teraz mamy tak.
Delikatny sygnał ostrzegawczy włamania.
To brzmi cokolwiek intrygująco.
To polega na tym, że jeśli ktoś… Tam jest zamontowany w tym Judaszu czujnik wstrząsu.
Jeśli ktoś na przykład będzie chciał wejść do ciebie na misia, że tak powiem,
to dostaniesz sygnał ty, że takie zdarzenie zostało zarejestrowane,
a dodatkowo tam kamera zapiszczy na zewnątrz.
Czyli żeby ta osoba też miała świadomość, że jest monitorowana.
Dokładnie tak.
Że to wszystko jest nagrywane i wszystko, wiesz.
Także tutaj o to chodzi. To można włączyć lub wyłączyć.
Także to jest to. Ja tego nie pokażę, bo raz sobie to włączyłem,
a potem nie mogłem, nie miałem jak wrócić do tej opcji, która była wcześniej,
czyli bez tego.
Czyli za każdym razem wtedy, kiedy ktoś przechodził obok twoich drzwi,
to po prostu piszczało.
To piszczało, tak.
Ale to średnio jest takie fajne, mam wrażenie.
Takie. Dlatego ja potem, żeby to wyłączyć, musiałem usunąć urządzenie z aplikacji,
jeszcze raz je sparować.
Ale to też świadczy, Krzysztofie, o tym, że ta aplikacja ma takie momenty,
przynajmniej na Androidzie. Nie pokażemy tego na iOS-ie, bo ty nie masz iPhona.
Natomiast są tu problemy z jej obsługą niestety, przez czytnik ekranu.
Ja nie wiem, czy to jest… Ale w jakim sensie?
No, że jeżeli nie jesteś w stanie potem zmienić jakiejś opcji, tak?
Nie, nie, nie. Chodzi o to, że ja wyłączam to i mam ciszę w momencie,
kiedy ktoś przejdzie obok drzwi, wiesz?
Jakby nie wraca mi do tej funkcji.
Rozumiem.
Jakby do tej poprzedniej, która była.
Okej. No dobrze. Czy mamy jeszcze jakieś opcje tutaj do zademonstrowania?
Czy mamy jeszcze jakieś opcje?
Bateria.
Baterię, tak.
Jak ładować? To jest cała instrukcja, jak ładować, czyli zdejmij panel.
A swoją drogą…
Swoją drogą właśnie zapytam cię od razu, czy nie widząc,
połapiemy się jakoś w miarę łatwo odnośnie tego, jak ten panel zdjąć,
jak usunąć te zaczepy.
Ja mówiłem na początku, że tam jest przycisk na dole.
A, i ten panel po prostu po naciśnięciu tego przycisku odskakuje.
Wysuwasz go po prostu.
Jasne.
I tyle. I cała filozofia.
Podłączenie kamery też jest stosunkowo proste.
Odłączenie i podłączenie.
To jest taka taśma.
Na końcu tej taśmy jest takie plastikowe coś.
I to coś dopasowujesz jakby w szczelinę w tym monitorze i dociskasz.
I to wszystko.
Okej.
No dobrze, no to teraz przejdźmy do praktyki.
Będzie trochę trudno, bo ja jestem sam, nie mam drugiej osoby.
Więc może zrobimy tak.
Wyłączone mam wszystko.
Ja sobie teraz tę klawiaturę odsunę, żeby telefon pod mikrofon jakoś dać.
O, mam nadzieję, że nic się nie odłączyło.
Dobra.
I teraz ja pójdę do drzwi i zadzwonię.
Okej.
Zobaczycie, co się tu stanie.
Ja zdejmuję słuchawki, więc nie będę słyszał.
To ja w międzyczasie tylko przypomnę, że możecie do nas pisać na YouTubie,
możecie pisać na Facebooku, możecie też pisać na kontakt.tyflopodcast.net.
A jeżeli ktoś miałby ochotę zadzwonić, no to tyflopodcast.net ukośnik zoom
poleca się waszej uwadze.
Możecie się z nami połączyć.
O, właśnie.
O, dźwięk jak ze Skype’a.
Nam się pojawił.
Słychać?
Słychać.
Dźwięk jak ze Skype’a.
Tak, dźwięk jak ze Skype’a.
I teraz…
I teraz trzeba odebrać.
Za dużo tych powiadomień, gdzie ten SMS.
A, no właśnie.
Było kto tam, to chyba to, tak?
Nie, nie, nie.
To jest to.
To jest to, okej.
I teraz…
Już trochę za późno, bo miałem czas na odebranie, tak?
No jasne.
Ale filmik nam tutaj się zrobił.
Odtwarzanie, czyli mogę teraz odtworzyć, co się za drzwiami działo.
No tam się oczywiście nic nie działo takiego.
Ja jestem ciekaw tego dźwięku.
To znaczy którego?
To znaczy jakości tego dźwięku, wiesz, z…
Z drugiej strony.
Z drugiej strony.
No właśnie, to jest to, że nie jestem w stanie tego jakby pokazać, bo nie wiem jak.
Musiałbym jakieś urządzenie, w tym przypadku telefon, po tamtej stronie zostawić, ale…
Żebym ja miał taki długi przewód od mikrofonu tutaj studyjnego, to mógłbym tam mikrofon zostawić, ale no nie mam.
Więc no…
Tylko na filmiku ewentualnie możesz się tego dowiedzieć.
Który postaram się pod audycją zostawić.
Okej.
I teraz ja skasuję ten filmik.
Rozwinęło nam się menu, no musimy się domyśleć, że się rozwinęło, bo nie powie menu.
I mamy w tym menu takie opcje.
To jest to, o czym mówiłeś z policją, nie?
No tak, żeby można było to gdzieś wyeksportować.
No usuń.
Usuwamy, tak?
Tak.
Tu mamy jeszcze jeden filmik do usunięcia.
Ale wiesz co Krzysztofie, ja tak sobie myślę, że można by było to zrobić, żebyś ty to odebrał.
Po prostu gdybyś z telefonem przespacerował się do drzwi i tam wtedy odebrał ten dzwonek od razu.
No a kiedy do nas wrócisz, to po prostu zostawisz telefon, położysz go przy sprzęcie i będziemy mogli posłuchać jak mówisz do nas z tego urządzenia.
No to chyba tak to najlepiej będzie zrobić.
Aha, no dobra, spróbujmy.
Tak, no proszę państwa, to jest taki eksperyment trochę, no ale jak mamy jeden mikrofon w jednym miejscu, nie mamy dwóch, no to trzeba sobie radzić jak tylko to jest możliwe.
Także to jest mój pomysł na ten moment.
O, Krzysztof jeszcze, jak widać, eksperymentuje z usuwaniem materiałów z rejestratora z urządzenia ESVIS-2.
Dobra, to ja idę do drzwi i zaraz przyjdę z telefonem, zdejmuję słuchawki, ja nie słyszę.
No my za to będziemy Krzysztofa słyszeli jak tam się gdzieś przemieszcza po swoim studiu.
Urok audycji na żywo, w których prezentujemy sprzęt taki dosyć nietypowy, ja się teraz trochę słyszę.
Dobrze, to Krzysztofie ty idź dzwonić, a ja jeszcze przypomnę raz nasze metody kontaktu, jeżeli mielibyście na to ochotę,
jeżeli chcielibyście o coś dopytać, no to kilka ich jest, kontakt.tyflopodcast.net,
jest YouTube, jest Facebook, jest też tyflopodcast.netu.com, a zapomniałbym jeszcze o naszych aplikacjach.
Aplikacja na Windowsa, autorstwa Dawida Piepera, i aplikacja na iOS-a, co prawda na razie w wersji testowej,
na razie w TestFlight-cie, tylko dostępna, którą napisał dla nas Arek Świętnicki,
ale już można się nią pobawić, już można sobie potestować i z tego poziomu do nas pisać.
O, Krzysztof wrócił.
Tak, wybrałem, kładę telefon tutaj pod mikrofonem i idę z drugiej strony drzwi się odezwać.
Dobrze, no to czekamy, jaka będzie tego jakość.
No i dzień dobry, tak mnie słychać?
Dzień dobry.
Jest mikrofon wbudowany w tą kamerę.
Dzień dobry.
Dzień dobry, w ogóle.
No tak, Krzysztof nas teraz nie słyszy.
Myślę, że jakoś jest…
Ja Cię nawet słyszę, muszę Ci powiedzieć, przez tą kamerkę.
A czyli to dosyć dobrze zbiera w drugą stronę też.
Oczywiście.
O, tylko ja Cię teraz przestałem słyszeć.
Coś nam się rozłączyło.
A Krzysztof teraz nie słyszy mnie.
No cóż, w takiej dosyć ciekawej sytuacji się teraz znaleźliśmy,
ale trzeba sobie z tym jakoś radzić.
O, chyba kolega załapał, że już go nie ma z nami w tym połączeniu.
Dobra, jestem.
To ja tutaj rozłączę.
No właśnie, nie wiem, czy masz jeszcze co rozłączać, bo się samo rozłączyło.
Wszystko jest na zewnątrz.
To prawda, bo tutaj jest ustawione oszczędzanie energii.
Już sobie słuchawki założę.
I te filmiki trwają krótko.
Na tyle krótko, że jesteś w stanie się dogadać z człowiekiem za drzwiami.
Można sobie to wydłużyć w oszczędzaniu energii.
Ale po co?
Taki krótki czas wystarczy.
Mogę to wydłużyć do trzech minut maksymalnie.
No ale kto tyle będzie stał za drzwiami?
No dokładnie, zwłaszcza, że to ma być takie po prostu krótkie, szybkie sprawdzenie.
Chociaż powiem ci szczerze, że na czas jakichś wyjazdów
i kiedy spodziewalibyśmy się na przykład jakiegoś kuriera albo kogoś,
kto będzie do nas tam się dobijał i chciał nam zostawić jakąś paczkę,
to ja osobiście bym to wydłużył, no bo mam wrażenie,
że w tak krótkim czasie moglibyśmy nie dogadać wszelkich szczegółów.
Ale masz opcję na żywo, tak?
Możesz, jak się skończy filmik automatyczny,
możesz sobie włączyć podgląd na żywo i kontynuować.
Wtedy masz czas nieograniczony.
Tak, no z drugiej strony to masz rację,
tylko czy komuś gdzieś tam w podróży będzie się chciało tak bawić?
Szczególnie, że tam trzeba gdzieś grzebać w tych ustawieniach.
Ja bym to zrobił raczej…
Nie, nie trzeba.
Nie?
Nie.
To jest tak, że…
Że możesz z tego samego ekranu, tak?
Tak, tam masz opcję na żywo.
Od razu klikasz sobie na żywo i już.
To jest po prostu tylko, wiesz, dla poinformowania człowieka za drzwiami,
że cię nie ma i tyle.
Ale jak chcesz z nim sobie dłużej pogadać, to sobie odpalasz na żywo i już.
Jasna sprawa.
No cóż, jeżeli chodzi o jakość tego mikrofonu, no bo ja ją słyszałem tutaj,
jest przeciętna z tendencją do może nie najlepszych.
Tam jest taka bramka szumów niepotrzebna.
Tak, tak, tak.
Ale z drugiej strony, no to jeżeli chcielibyśmy właśnie z czegoś takiego skorzystać tak po prostu,
no to też nie ma co oczekiwać cudów, prawda?
To jest tylko urządzenie, które ma być takim połączeniem wizjera i dzwonka przy drzwiach.
Zważ, że jeszcze na jedną rzecz.
No?
Że ten mikrofon w tej kamerze jest dość czuły,
dlatego że ja stałem od drzwi mniej więcej półtora metra.
No i ten mikrofon też musi sobie radzić z różnymi warunkami akustycznymi,
bo przecież mamy na przykład bardzo często na wszelkiego rodzaju klatkach schodowych duży pogłos.
Dokładnie.
Jeszcze zademonstruję jedną rzecz.
Mam nadzieję, że mi się uda.
Jak powiadamia nas dźwiękiem, że ktoś jest za drzwiami.
Bez względu na to, czy zadzwoni, czy nie.
Więc ja znowu idę do drzwi.
Dobrze.
No to w takim razie czekamy.
Ja tu w międzyczasie sobie przejrzę, co się dzieje.
Czy do nas piszecie z jakimiś pytaniami?
Ale chyba nie.
Chyba nie.
O!
Jest dźwięk.
Było słychać? Było słychać.
Było słychać.
To jest dźwięk, który nas powiadamia, że ktoś się pod naszymi drzwiami kręci.
No.
Ale żeby ten dźwięk się pojawił, to ktoś musi coś zrobić? Coś nacisnąć?
Nie, wystarczy, że go wykryje kamera, jakkolwiek.
Aha, okej.
Ja w tej chwili tylko otworzyłem drzwi.
Nie stanąłem za kamerą, tylko otworzyłem drzwi.
A, czyli ty ten dźwięk jednak masz włączony, tak? To jest ten dyskretny?
Nie, nie, nie. Dyskretny to jest takie piknięcie. Ja ci to zademonstruję.
W tej chwili tylko, że nie na kamerze, a na moim zegarze, który mam tutaj.
Aha.
Bo to będzie w tej samej tonacji ten dźwięk.
Rozumiem.
Więc jeśli ktoś się włamuje do drzwi, to usłyszy…
O, coś takiego.
Aha, coś takiego.
No, ciekawe w jaki sposób jest to wykrywane, że ktoś tam…
No chociaż może właśnie, może jeżeli ktoś coś robi z tą kamerą, tak?
Nie, to jest, jak ci mówiłem, tam jest wbudowany czujnik wstrząsu.
No właśnie.
Jak ktoś chce wejść na misia, czyli wiesz, drzwi…
Wiesz, z drzwiami wchodzi, to wtedy jest ten dźwięk, nie?
A, okej. No to dobrze.
No to wszystko tak naprawdę wiemy, jeżeli chodzi o możliwości tego wizjera, dzwonka.
Niektórzy mówią Judasz elektroniczny.
Judasz elektroniczny, tak.
Dobre jest określenie.
W takim razie powiedz mi, czy coś jeszcze jest takiego, o czym warto, żeby nasi słuchacze wiedzieli?
Czego powinni być świadomi, jeżeli chcieliby korzystać z tego sprzętu?
No tak jak mówiłem tam wcześniej, że jest to obusieczne, tak?
Dla złodzieja też może być.
Warto o tym wiedzieć, tak?
Jeśli używa czegoś takiego, to warto wiedzieć, że to może też przeciwko nam zadziałać w niektórych sytuacjach.
Ale no, w dużej mierze jest to przydatne, no bo ja miałem najpierw obiekcję, czy osoba niewidoma sobie poradzi z obsługą i tak dalej.
No tak.
Ale nie, ale nie ma problemu.
Nie ma problemu z parowaniem, tutaj ja o tym Judaszu usłyszałem od Piotrka Żołądka, naszego tutaj kolegi.
Pozdrawiamy.
Pozdrawiamy.
On wysłał mi ten filmik demonstracyjny, jak to działa.
Po czym podzieliłem się informacją z kolegą Kazikiem Parzychem.
Też pozdrawiamy.
Też pozdrawiamy.
Kolega Kazik wynalazł tą promocję, podesłał mi.
Ja stwierdziłem po kilku dniach, że dobra, kupuję, biorę.
No to kupiłem, no i zacząłem testować.
No i tak mi się to spodobało, że używam.
Też dobrą opcją i nie bez znaczenia jest myślę fakt, o którym już tu wspominaliśmy wcześniej w tej naszej audycji,
że można tu podłączyć kilka osób, można kilka kont, kilku domowników może mieć dostęp do tego urządzenia.
Ja podejrzewam, no ty akurat nie testowałeś tego pewnie,
ale czy można tu na przykład nadawać jakieś uprawnienia, coś czytałeś o tym?
Czy to jest tak, że jak dodajemy kogoś, to każdy ma takie same uprawnienia co ty?
Tak, każdy ma takie same uprawnienia.
To jest jakby po prostu jesteś, ten człowiek jest jakby kolejnym właścicielem.
No domownikiem po prostu.
No domownikiem, tak, bo dodając go, to nie jest tylko, że dodajesz jego mail, tam jeszcze nadajesz mu kod PIN,
czy tam hasło jakieś jego indywidualne.
To nie jest tak, że on wchodzi na twoje hasło, nie, tylko po prostu ma swoje.
No nie, tylko po prostu tak, ma jakieś tam swoje, które musi ustawić.
Ma swoje hasło, tak i on wtedy sobie może wejść i tam pooglądać, coś tam pozmienić,
bo on ma dostęp też do ustawień, do wszystkiego.
No właśnie o to mi chodziło, czy na przykład da się tak zrobić, żeby powiedzmy nie wszyscy mogli wszystko,
tylko na przykład część osób, żeby mogła przeglądać, a część osób, żeby mogła też kasować.
Do tego typu rzeczy mi chodzi.
Przyznam się szczerze, że aż tak bardzo tego nie testowałem, a nigdzie nie widzę opisów większego na ten temat.
Rozumiem.
Musiałbym jakiegoś innego maila sobie dodać i zobaczyć, jak wygląda to z pozycji tej drugiej osoby.
Czy są jacyś goście i administratorzy, czy wszyscy tak samo.
Tego nie testowałem.
No cóż, ale ja wiem, dobrze jest jak jest, że tak powiem,
bo nawet jeśli ja mówię, zgubię telefon czy coś,
no to zawsze mogę skorzystać potem z telefonu tego drugiego na tych samych, podejrzewam, na tych samych zasadach.
Jasne.
No to tutaj jest jakoś to wygodne.
Teraz nie pamiętam, w której opcji tam to było.
Chyba w opcji na żywo. Aha, właśnie, bo ja już w sumie skasowałem te filmiki, no dobra.
W każdym razie, przy każdym filmiku na dole…
Może, dobra, czekaj, może akurat któryś się zachował przy otwieraniu drzwi.
Jak nie, to za chwilę szybko pójdę otworzyć i zamknąć drzwi, żeby jakiś się zrobił.
A dobra, zrobimy może tak, na żywo i powiedzmy, żeby zarejestrować coś.
Niech sobie to tam chwilę pobędzie, bo już widzę, że się zrobiło, zrobił się następny plik.
Koniec rejestracji. O, to piknięcie to znaczy, że koniec rejestracji.
Tak, i od razu powiadomienie też dostaliśmy.
Tak, że w albumie się zapisało.
I teraz muszę wejść do albumu właśnie, tam gdzie byłem na początku.
Tutaj to powinno być i jest.
Ale nie, tutaj tego nie zrobię.
To jednak trzeba zrobić na żywo za pomocą zamknięcia i otwarcia drzwi.
Tutaj mamy tylko opcję, że mamy filmik, możemy go usunąć, możemy go jakoś podejrzeć,
ale nie możemy zrobić tego, o czym ja myślę.
To może Krzysztofie powiedz, o czym myślisz, żebyśmy tu nie wprowadzali zamieszania.
Myślę o tym, o czym wspominałem, rozpoznawaniu twarzy.
Ja chwilę otworzę, że tak powiem wygeneruję sztuczny tłum i zaraz wrócę.
No dobrze.
To w takim razie czekamy, zobaczymy, co nam Krzysztof będzie chciał pokazać,
jeżeli chodzi o to rozpoznawanie twarzy, bo jeżeli ktoś słucha nas od początku,
no to pewnie kojarzy, że nie bardzo mu to działało, ale może czymś nas zaskoczy.
Za chwilę się przekonamy.
Dobra.
I teraz tak.
I cóż nam chcesz pokazać?
Zaraz ci powiem, o co mi chodzi.
Jeszcze się wycofajmy stąd.
Dobrze. I teraz mamy tutaj nagrania, które nam się zarejestrowały.
Jest ich kilka, jak przykład takie.
I mamy na widoku obrazek z tego, co jest za drzwiami.
I mamy to, co tam było, że możemy sobie odtworzyć zdarzenie, które tam za drzwiami się zadziało.
Ale też mamy od drzwi wejściowe.
I teraz ja nie wiem, jak to wyedytować, a wiem, że się da.
I tutaj mogę tą nazwę zmienić na coś innego.
I będzie na przykład od Michał Dziwisz, jak przyjdziesz do mnie drugi raz.
Rozumiem, tylko nie ma tutaj możliwości tak prostej zmiany tego.
No właśnie, ja gdzieś raz do tego dotarłem, nie wiem jak.
Nie wiem, za Chiny. Musiałbym może jakąś instrukcję czy coś, bo nie wiem.
A czy po prostu stuknięcie w tego jakoś dwa razy, albo może…
Dzisiaj drzwi wejściowe.
Drzwi wejściowe. I nie da się tu nic z tym zrobić.
Nie, nie da się. To trzeba jakoś wyedytować.
I teraz to jest taki komunikat, jeśli ja powiedzmy nie zdążę odebrać.
Czyli od Michał Dziwisz, jak nie zdążę odebrać.
Ale jeśli ty dzwonisz do mnie na bieżąco i ja widzę ten alert,
to wtedy będzie dzwoni Michał Dziwisz.
Bo jeśli nie ma, to jest w tym przypadku moje drzwi wejściowe,
nazywa się, że drzwi wejściowe, jest napisane, ktoś dzwoni do drzwi.
Rozumiem.
Nie wiadomo kto, tak? A w tym momencie by było wiadomo, że to ty.
Mhm.
No.
No to by było fajne, tylko ja się też cały czas zastanawiam,
jak dobrą detekcję twarzy ma to urządzenie.
Bo to wiesz, to jest wszystko kwestia odpowiednich algorytmów,
a z nimi to bywa różnie.
Ja podejrzewam, że tu nie ma jakiejś nie wiadomo jak mocarnej maszyneli obliczeniowej,
żeby nam to wszystko tak ładnie rozpoznawało.
Na przykład, no chociażby, czekaj, jaki to program?
Envision, o.
Żeby nauczyć go rozpoznawania twarzy, to wymaga tego, żeby podać mu kilka obrazów
z tą naszą twarzą.
Więc w tym przypadku, jeżeli miało by to bazować w tym dzwonku
na jednej klatce, to ja się trochę obawiam tej dokładności.
Ja też.
I żebyśmy się, przykro, nie zdziwili, polegając na tym.
Ja nazwę zdjęcie Michał Dziwisz, a to Zośka przyjdzie, nie?
Dokładnie, mogłoby być naprawdę różnie.
Także wiesz, no tutaj nie wiem, tak jak mówię, na samym początku,
za pierwszym razem, nie wiem, jakim cudem udało mi się dotrzeć do tej edycji,
teraz nie wiem, jak ja to zrobiłem.
No to Krzysztofie, to w takim razie umówmy się tak, że jak dowiesz się tego,
to nam dasz znać w komentarzu.
W komentarzach, tak.
Tyflopodcast.net, ta audycja będzie oczywiście za jakiś czas na stronie.
Dodamy jeszcze do niej transkrypcję tekstową, jeżeli ktoś wolałby sobie
o niej poczytać, niż jej słuchać.
A też wiemy, że mamy takich słuchaczy, którzy tego typu korzystanie
z naszych treści preferują.
No cóż, czy coś jeszcze mamy do dodania?
A właściwie, czy ty coś masz jeszcze do dodania?
Czy coś jeszcze do dodania?
No myślę, że chyba wyczerpaliśmy temat na teraz.
Wszelkiego rodzaju próby i tak dalej pozostawiam zainteresowanym.
Ze swojej strony polecam tego Judasza, wizjera, jakkolwiek by to nie nazwać.
No bo jest to rzecz przydatna nawet właśnie dla osób niewidomych.
Nawet jeżeli ktoś nie widzi zupełnie, no to ja doceniam w nim przede wszystkim
te funkcje dwie.
Po pierwsze, że jednak rejestruje nam to, co się dzieje na zewnątrz,
a wiadomo, że nie widząc, jesteśmy jednak bardziej narażeni na różnego rodzaju
takie sytuacje nieprzyjemne, że ktoś bez naszej wiedzy coś mógłby
próbować nam tam kombinować w nadziei, że tego nie zaobserwujemy.
A tu mamy zawsze jednak jakiś dowód.
Zawsze mamy coś tam nagrane na tej naszej karcie pamięci albo w chmurze,
jeżeli się na to zdecydujemy.
A druga rzecz, druga opcja, no to tak jak wspomniałeś już kilkukrotnie,
kwestia tego, że jesteśmy wtedy zawsze dostępni nawet kiedy nas fizycznie
w naszym mieszkaniu nie ma.
Jeżeli dzwoni do nas kurier, jeżeli dzwoni do nas ktokolwiek,
to możemy po prostu jakoś tam się umówić na przykład na odbiór jakiejś paczki
albo przekierować ją do sąsiada, czy po prostu w jakieś inne miejsce
jej odbioru to wszystko ustalić.
Także to jest rzecz, która myślę, że nie tylko osobom niewidomym,
ale ogólnie wszystkim może się rzeczywiście przydać.
Ja myślę, że nawet jest to dobra rzecz w momencie, kiedy nie mamy jakby
możliwości zamontowania dzwonka takiego zwykłego do drzwi.
Ja mam tego psa, którego już tu kiedyś prezentowaliśmy.
No tak, pokazywałeś, tak.
Ale są sytuacje, gdzie nie ma takiego miejsca, takiej możliwości,
żeby taki dzwonek, no bo nie wiem, nie ma doprowadzonych kabli elektrycznych,
albo nie wiem, jest to ściana, której nie można zniszczyć, bo tak.
Jest dużo sytuacji, gdzie takiego dzwonka nie da się albo nie można zamontować.
W tym przypadku mamy dwa w jednym.
Mamy dzwonek, który gongiem przy drzwiach, bo tam też jest,
informuje nas o obecności kogoś za drzwiami.
To znaczy w tym monitorze jest, jak rozumiem, głośniczek po prostu,
który nam coś odgrywa.
Tak, tam są dwa głośniczki, tam jest jeden w kamerze i drugi w monitorze.
I w tym momencie mamy pełny ogląd sytuacji, co się dzieje za drzwiami,
czy ktoś tam jest, czy ktoś coś od nas chce i tak dalej.
Dość przydatna rzecz, zwłaszcza właśnie, tak jak tu wspomnieliśmy,
też na odległość można załatwić sprawę i nie trzeba od siebie siedzieć w domu,
czekając na jakiś ważny list albo cokolwiek.
Jest to przydatne w każdej sytuacji.
Ja bym bardzo polecał tego typu urządzenie.
Ja jestem bardzo zadowolony, dobrze mi służy.
Co prawda trochę kosztuje, bo teraz bez tej promocji, o której wspominałeś,
to ponad siedem stówek.
To nie jest, umówmy się, mało.
Nie jest mało, ale tak jak na początku audycji wspomniałem,
jeśli ktoś jest tak jak ja wygodny albo ma jakieś inne potrzeby,
to mu się to przyda na pewno.
Jednorazowy wydatek, więc tutaj widzę duże zastosowanie.
Ponadto bateria bardzo długo trzyma prąd.
Pomimo, że to jest cztery tysiące miliamperów,
miliamperogodzin to chyba tak nawet,
miliamperogodzin, no to jednak trzyma naprawdę długo.
Jeśli to jest tydzień, dwa, tylko to jest parę miesięcy,
to też samo za siebie mówi.
Wbrew temu, że monitor jest podświetlany LED-owo,
więc dużo tego prądu potrzebuje, żeby się wybudzić i podświetlić na tyle,
żeby ten obraz był wyraźny.
To jednak nie przeszkadza w tym, żeby ten prąd był zaoszczędzony.
Można go jeszcze bardziej zaoszczędzić z tego, co pokazałem w aplikacji,
jak ktoś bardzo chce.
Ja mam na full, bo ja nie potrzebuję oszczędzać.
Ja mam gniazdko na tyle blisko elektryczne,
że zasilacz z kablem półtora metrowym spokojnie mi starczy
bez zdejmowania tego monitora z drzwi.
Ale jeśli ktoś nie ma takich warunków jak ja,
to będzie musiał zdjąć sobie i te półtorej godziny
przetrzymać pod ładowarką, a wtedy musi się liczyć z tym,
że jak ktoś przyjdzie, to już nie zadzwoni.
Niestety, bo nie będzie miał czym.
Będzie musiał pukać.
Ale to są takie mankamenty mało istotne.
A poza tym w aplikacji mamy cały czas wskaźnik baterii,
więc co jakiś czas tam po prostu zerknijmy,
żeby wiedzieć, co się dzieje i jak wygląda sytuacja.
Dokładnie tak.
Jak powiedziałem, osobiście polecam.
Ja jestem z tego zadowolony.
Tobie też, Michale, polecam.
Mimo wszystko może Ci się to kiedyś przydać.
Jestem ciekaw dostępności aplikacji na iOS.
Może mi kiedyś dasz dostęp, to się pobawię.
Wiesz co?
Właśnie teraz jedna rzecz jeszcze mnie nurtuje,
której nie sprawdziłem, a nie mam z kim.
Jak wygląda dostępność po dodaniu człowieka do tego,
bo to jest w mojej sieci Wi-Fi.
Owszem, ja mogę to obsłużyć na odległość,
ale jak to wygląda z gościem?
Ja podejrzewam, że też bym mógł,
bo skoro to wychodzi na świat,
to po prostu jest taka możliwość.
Skoro Ty możesz to obsłużyć na drugim końcu świata nawet,
no to każdy może.
Kto ma do tego dostęp, to jest bardzo ważne.
Musielibyśmy to przetrenować któregoś dnia.
Dokładnie, ja nie widzę problemu.
I zawsze będziemy mogli tę naszą audycję uaktualnić
jeszcze o jakieś wrażenia dotyczące iOS-a,
bo sam jestem ciekaw dostępności tej aplikacji.
Dokładnie. I jestem też ciekaw,
czy jeśli zadzwoni człowiek do drzwi,
to aplikacje w obu telefonach zadzwonią?
Podejrzewam, że tak.
Właśnie tego nie wiem jak sprawdzić.
To przy okazji będziemy musieli to spróbować.
Jest temat na kolejne audycje.
Kiedyś być może jeszcze się temu urządzeniu
będziemy przyglądać.
Przypomnijmy.
Ezviz przez V.
DP-2C.
Tak właśnie to urządzenie się nazywa.
2C.
Będzie suplement do audycji może.
Tak. Cyfrowy wizjer, dzwonek, elektroniczny judasz.
Dziś na antenie Tyflo Radia gościł,
a gościł za sprawą Krzysztofa Bruzdy,
który sobie to urządzenie kupił
i zdecydował się na naszej antenie je przedstawić.
Dziękuję ci Krzysztofie bardzo.
Dziękuję bardzo. Do usłyszenia.
I cóż, ja również dziękuję za uwagę Michał Dziewisz.
Kłaniam się do następnego spotkania
Tyflo Radia. Trzymajcie się.

Wszystkie nagrania publikowane w serwisie www.tyflopodcast.net są dostępne na licencji CreativeCommons - Uznanie autorstwa 3.0 Polska.
Oznacza to, iż nagrania te można publikować bądź rozpowszechniać w całości lub we fragmentach na dowolnym nośniku oraz tworzyć na jego podstawie utwory Zależne, pod jedynym warunkiem podania autora oraz wyraźnego oznaczenia sposobu i zakresu modyfikacji.
Przekaż nam swoje 1,5% podatku 1,5 procent Logo FIRR Logo PFRON Logo Tyfloswiat.pl

Czym jest Tyflopodcast?

Tyflopodcast to zbiór instrukcji oraz poradników dla niewidomych lub słabowidzących użytkowników komputerów o zróżnicowanej wiedzy technicznej.

Prezentowane na tej stronie pomoce dźwiękowe wyjaśniają zarówno podstawowe problemy, jak metody ułatwienia sobie pracy poprzez korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnych technologii. Oprócz tego, Tyflopodcast prezentuje nowinki ze świata tyfloinformatyki w formie dźwiękowych prezentacji nowoczesnych urządzeń i programów. Wiele z nich dopiero znajduje sobie miejsce na polskim rynku.

Zapraszamy do słuchania przygotowywanych przez nas audycji i życzymy dobrego odbioru!

Tematyka

Pozycjonowanie i optymalizacja stron internetowych