Aiwa RS44 (wersja tekstowa)

Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
FUNDACJA INSTYTUT ROZWOJU REGIONALNEGO PREZENTUJE
TYFLO PODCAST
W kalendarzu wtorek to 27 dzień czerwca 2023 roku.
Godzina 19 minęła, zatem rozpoczynamy pierwsze, ale nie ostatnie w tym tygodniu na antenie
Tyflo Radia spotkanie na żywo.
W tym tygodniu aż cztery audycje na naszej antenie się pojawią,
zatem będzie się działo, a na dobry początek będzie się działo sprzętowo.
Michał Dziwisz, witam bardzo serdecznie, a po drugiej stronie łącza dawno niesłyszany
na naszej antenie Patryk Faliszewski. Witaj Patryku.
Witaj Michale, witaj się słuchacze, dzień dobry ponownie.
Tak, dawno niesłyszany, dochodzą mnie słuchy, że może się to zmienić,
ale to zobaczymy, czas pokaże, nie będziemy nic obiecywać, kiedy jeszcze nie wszystko jest gotowe, tak jak trzeba.
To wszystko Patryku oczywiście zależy od tego, co dla nas będziesz miał ciekawego,
a tym razem przyniosłeś urządzenie, myślę, że dosyć interesujące dla tych wszystkich,
którzy mimo tego, że mamy DAB+, mamy internet, mamy telewizję satelitarną i radio z satelity też,
ale to wolą posłuchać sobie tradycyjnie z powietrza tego i owego,
bo dziś będzie o radioodbiorniku firmy AIVA o modelu RS44.
Za moment sobie opowiemy o tym radio, a właściwie ty będziesz opowiadał,
ja trochę cię popytam na temat tego sprzętu.
Dodam tylko jeszcze dla formalności, że jesteśmy na żywo, a zatem skoro jesteśmy na żywo,
to i kontakt z nami jest też możliwy na kilka sposobów.
Jest YouTube, jest Facebook, jest Zoom, tyflopodcast.net ukośnik Zoom,
tam możecie do nas zadzwonić, możecie też napisać na kontakt tyflopodcast.net
albo z poziomu naszych aplikacji, czyli aplikacji na Windowsa oraz na iOSa.
Jest tych dróg kontaktu naprawdę całkiem sporo, no ale wszystkie mam nadzieję wymieniłem.
A teraz już do rzeczy. Cóż to za odbiornik dziś będzie bohaterem naszej audycji?
Bohaterem audycji będzie odbiornik, który jest…
Dobrze, może zacznę od komentarza osobistego.
Jest to odbiornik dla ludzi niewymagających zbyt wiele.
Innymi słowy, dla użytkowników.
Nie dla nasłuchowców, nie dla radiowców, nie dla…
Choć to duże dyskusyjne oczywiście, nikt nie broni,
natomiast z założeniem, z jakim ja kupiłem ten odbiornik też
i przez ten pryzmat będę na niego patrzył, nie przez pryzmat osiągania jakichś bugwiakich rezultatów.
Jest to po prostu radejko do posłuchania sobie, takie w nieco starym stylu radejko do posłuchania sobie.
Bez bajerów, bez USB, bez karty pamięci, krawatów nie wiążę.
Jasne. Więc prostota w możliwościach, w obsłudze, jak się domyślam, też.
Wręcz troszeczkę do bólu i wręcz niektórych rzeczy mogłoby brakować.
Wiem już tak pokątnie, że najprawdopodobniej doprowadziłem do tego, że mówiąc bez ogródek, o czym zresztą w audycji też będzie,
że osoba wstępnie zainteresowana nie zakupi, a na pewno nie kupiła dotychczas do tej pory tego odbiornika.
Bo za mało może.
Tak. W pewnych kwestiach za mało może.
A ile trzeba wydać?
Wydać trzeba około 139 zł w oficjalnym sklepie poprzez Allegro.
Myślę, że nie będziemy robili żadnej kryptoreklamy i jest to uczciwie jedno z najdostępniejszych źródeł, z których można ten odbiornik kupić.
Więc zacznijmy może od tego, że w ogóle jest sporo zamieszania wokół tych odbiorników.
A dlaczego?
Ja osobiście dowiedziałem się metodą poczty pantoflowej.
Słuchaj, nie uwierzysz, wraca Aiwa. Wraca chyba w retro stylu.
Obczaj sobie temat, zobacz sobie w ogóle o co chodzi.
Ja się na tym do końca nie znam.
Zignorowałem. Dobrze, spoko.
Blaupunkt też jest na rynku z niebieskim punktem, jakim oznaczano jakość i fajność tych odbiorników i w ogóle sprzętów.
Już dawno nie ma nic wspólnego, niestety.
Szkoda.
No więc mówię kolejny humbug. Nie będę się jakoś za szczególnie tematem interesował.
Jednak w moim otoczeniu, wśród moich znajomych, zakupiono taki odbiornik.
Wpisując bodajże w allegro po prostu małe radio, czy radio przenośne FM, czy radio przenośne FM-AM, nie pamiętam.
W każdym razie, nie wiem czy nie było jednym z tych słów kluczowych w zwróceniu uwagi na to, żeby to radyjko, którego ta konkretna osoba szukała miało fale średnie.
A to jest rzadkość w dzisiejszych czasach.
Bo Aiwa RF-44 istotnie fale średnie ma.
Co nie jest regułą.
Bo teraz to zazwyczaj UKF, fale ultrakrótkie, ewentualnie jeszcze może gdzieś tam się długie fale ostaną.
Ale z tymi średnimi to chyba jest problem, prawda?
Choć to paradoksalnie ma dużo mniej sensu, bo na długich falach, jak wyliczyłem sobie ostatnio, nadaje w tym konkretnym momencie na całym świecie stacji 11.
A będzie coraz mniej.
Tak, w grudniu zamyka się Dania, w marcu zamyka się BBC.
O Polsce nic nie wiemy.
No właśnie.
No to cóż, tu mamy fale średnie, na których?
Jak to jest? Bo ty nasłuchujesz od czasu do czasu różnych rzeczy.
Coś tam jeszcze złapiemy?
Fale średnie, to w ogóle widzę, że wpędzasz mnie, Michale, w dygresję, ale to bardzo w pewnym sensie dobrze.
Fale średnie to jest bardzo ciekawe zjawisko, ponieważ to w naszym bliskim otoczeniu, to jest Polska, to są Niemcy, to jest Słowacja.
To jest nawet Wielka Brytania.
Te kraje się na przykład z fale średnich wycofują dość silnie.
Ale na przykład w takiej Wielkiej Brytanii, mimo tego, że wycofuje się publiczny nadawca, cały czas możemy sobie posłuchać choćby radia Caroline na 648.
Tak jest.
Bardzo niewielkiego nadajnika, ale tak korzystnie ulokowanego nad morzem, że ten 1 kW to czasami przebija tutaj w Polsce.
Czyli tak mniej więcej w pośrodku trasy, a nawet w 70% trasy wschód-zachód.
10 kW nadajnik ze Słowenii.
Także wiecie, fale średnie, temat w ogóle na kilka książek, kilka dysput i jeszcze kilka rozpraw naukowych przy okazji.
Nie będziemy się tu teraz do końca w niego wgłębiać.
W każdym razie w Europie fale średnie są taką skrajnością, bo jeżeli w danym kraju ich nie ma, to ich po prostu nie ma.
Mało jest krajów, które mają 1-2 symboliczne nadajniczki.
Czechy miały w ogóle nie mieć, ale wróciły np. do transmisji cyfrowej DRM, pionierskiej, testowej.
Może nie pionierskiej, pionierskiej w Skali Czech, ale testowej i oni tam próbują to w praktyce obadać, jak to będzie wyglądać.
No w każdym razie, kraje europejskie na falach średnich istnieją albo w ogóle, mało które istnieje z jednym symbolicznym nadajniczkiem,
albo bardzo mocno i bardzo ekspansywnie, czytaj Rumunia, która ma tych nadajników 2, 4, 6, będzie koło 40, spokojnie, szybko licząc.
Wykorzystując te fale zarówno jako normalne nadajniki, jako przedłużenie FM-u dla mieszkańców, którzy z tym FM-em mają troszkę problem,
bo w Rumunii pokrycie nawet publicznym radiem wcale nie jest aż tak dobre na FM-ie.
Pamiętajmy, że Rumunia to jest terytorialnie sporo większy kraj od Polski, a na pewno porównywalny, no tak, sporo większy w sumie.
Więc tam po prostu uznano, że będzie z tego całkiem pożytek i tam są nadajniki od kilkunastu kilowatów po 300-400 kilowatów z dużych centrów nadawczych,
które to 400 kilowatów w dzień służy jako lokalny, trochę mocniejszy nadajnik, 100-100 kilka kilometrów od nadajnika.
W nocy spokojnie jest odbierane np. w Nowosybirsku, tak, można przy odrobinie chęci i fatygi odebrać Rumunię, a to jest spokojnie ponad 3000 kilometrów.
Tak, no bo fale średnie to jest rzeczywiście coś, co w nocy niesie się bardzo, bardzo ładnie.
Bardzo ładnie niesie się, dosyć przewidywalnie. Ja kiedyś myślałem, że to jest od tak, dzisiaj złapię to, jutro złapię tam, to nie, falami średnimi też…
To chyba z krótkimi jest większy problem taki, że to ciężko przewidzieć.
Oj, to też nie do końca, Michale, to też nie do końca, ale tu już się naprawdę trzeba wysilić w zabawy astronomią, w zabawy wyliczeniem sobie cyklu słonecznego.
No i w to może nie wchodźmy, bo odbiornik, który dziś będziemy prezentować, no nie ma.
Nie ma, faktycznie.
Nie ma, ale krótki, więc…
Trochę żałuję, wiesz?
No, domyślam się.
Bo jeżeli byłyby tak wykonane, nawet po konsumencku, tak normalnie, nie, bez jakichś większych nasłuchowych ambicji, używałbym nieraz nocami.
Rozumiem.
Fajnie.
No jest fajnie, okej.
I mniejszym zaspoilowałem troszeczkę, że ja osobiście jestem zadowolony z zakupu.
No to…
Tak już wyprzedzając.
No to super, to w takim razie może teraz…
Także fale średnie w Ameryce to jest w ogóle…
Oj tak!
To jest normalnie równolegle funkcjonujące pasmo.
Do tego stopnia, że w tym momencie są protesty, ponieważ w najnowszych modelach samochodów elektrycznych nie mamy na przykład AM-u w radiach.
Bo producenci uznali, że baterie i cały ten silnik będzie zbyt mocno zakłócał.
Efektem tego jest nie zadowolenie konsumentów, a wręcz przeciwnie, są całe protesty i petycje, przywróćcie AM w elektrykach,
a to waszym obowiązkiem jest zrobić tak, żeby wasze baterie nie zakłócały.
Podoba mi się ta postawa, jedna z niewielu takich buntów w kwestii radiowej.
Więc w krajach Ameryki Łacińskiej, jakaś Argentyna, Brazylia na przykład, też jest to całkiem normalne zjawisko.
W Australii bardzo nadal powszechne są fale średnie.
W Nowej Zelandii może nie aż tak, ale Nowa Zelandia wyraźnie zaznaczała swoją obecność na średnich.
Więc jest potrzeba, Japonia, Chiny to są kraje zapełnione falami średnich.
Warto myślę wspomnieć w tym miejscu i zrobić taką dygresję a propos fal średnich, że my też jeżeli chodzi o fale średnie,
to mieliśmy przez pewien czas takie swoje lokalne pięć minut, które może nie było jakimś wielkim sukcesem, ale przynajmniej próbowaliśmy.
Dla wytrwałych nadal trwa?
Tak, oczywiście, że tak, ale tych stacji jest coraz mniej.
Dwie.
To chyba z Kraków i Andrychów?
Lipsko i Andrychów.
A, Lipsko i Andrychów. To Kraków już się zwinął.
Kraków nadaje program centralny, ale paradoksalnie nie ma nadajnika.
Ponoć chłopaki byli na tzw. The Expedition, czyli ekspedycji po nasłuchy.
Ekspedycji po DX, po daleki odbiór.
I sfotografowali nawet ten maszt.
Ponoć Cilit bez trudu usuwa kamień i rdze.
Tam Cilitu nie było.
Rozumiem. No to niestety.
To już rzeczywiście, ale o czym my tu mówimy?
Warto wspomnieć, że mniej więcej chyba od roku 2006-2007 jakoś tak to było
i to przez kilka, jak nie kilkanaście lat rozwijało się coś takiego jak Polskie Fale Średnie.
Taka spółka.
I ta spółka oferowała budowę niewielkich stacji radiowych finansowanych zazwyczaj przez gminy.
To się zresztą nazywało, ten adres był chyba radiogminne.com.pl.
No i trochę tych gmin było zainteresowanych, przynajmniej początkowo,
uruchomieniem swojego własnego radia na Falach Średnich.
Potem jak się okazało, jak wiele osób tego słucha, czyli w praktyce jak mało,
no to te stacje się zamykały i tu rzeczywiście mamy w roku 2023 dwa wyjątki,
które to jeszcze się ostały i które po prostu cały czas jakoś tam funkcjonują.
Czekają na godny koniec.
Tak, czekają na godny koniec.
No chyba, że po prostu mają sukcesy w internecie albo w mediach społecznościowych,
że to jest, wiesz, ten…
Andryków ma, wiesz, Andryków ma, bo to mnie swoją drogą dziwi,
tylko to naprawdę już odchodzimy od dygresji,
ale to mnie swoją drogą dziwi, że pierwotnie tam była przeznaczona
chyba godzina czy dwie lokalnego programu rano i podobnie…
I wieczorem.
I wieczorem.
I że Andryków, który ma możliwość i chyba nawet trochę zaplecza,
bo oni przecież startowali tam w DAB+, w czymś,
nic z tym nie robi, nie nagina tego prawa w cudzysłowie,
choć technicznie jaki to problem, żeby nadawać więcej swojego programu.
Bardzo mnie to zastanawia, tym bardziej, że ten program
w przeciwieństwie do muzyki z automatu coś sobą prezentuje i nawet jest słuchany.
Tak, więc tu rzeczywiście, no, jeżeli jesteście…
Bardzo mnie to zastanawia, ale to jakby…
Jeżeli jesteście w okolicach Andrychowa bądź też Lipska,
to macie dodatkową motywację, żeby sobie kupić radioodbiornik,
o którym dziś będziemy mówić, bo będziecie mogli…
Tak, 1584 Andrychów, 963 Lipsko.
Bo będziecie mogli posłuchać lokalnego programu z waszych miejscowości.
To tak tylko na marginesie.
Bardzo duży ten margines.
Dobrze, Patryku, to teraz już dobijajmy do brzegu
i zacznijmy mówić o samym radioodbiorniku.
Jak to w ogóle wygląda, ten sprzęt?
Czy coś wartościowego dostajemy oprócz niego w pudełku?
Zaraz do tego przejdę.
Zacznę z dygresji w dygresję.
Zacznę od dość skomplikowanej sytuacji z firmą Aiwa.
Bo od tego się przecież zaczęło.
I tak jak mówię, wpisaliśmy w Allegro po prostu radio przenośne
czy radio przenośne AM, już nie pamiętam.
No i wyszedł taki model.
Jakiś tam RS chyba 33 wyszedł.
Tak, RS 33, bo trzeba powiedzieć, że to jest cała seria
niewiele, nieznacznie się różniących od siebie odbiorników
RS 22, RS 33 i RS 44.
Myślałem, że będę miał przy sobie obydwa,
żeby zrobić analizę porównawczą, bo mam do niego dostęp.
Ale tak się złożyło, że akurat dziś, tu, teraz
nie mam do niego dostępu jednak.
Więc będzie tylko o 44.
Tak jak pierwotnie planowałem.
Co więcej, utwierdziło mnie w przekonaniu,
że warto spróbować w ogóle to,
że kupujemy od oficjalny sklep Aiva na Allegro.
Czyli to znowuż nie jest tak do końca,
że firma Krzak,
jak tam sobie chcemy to nazwać,
no nie, oficjalny sklep Aiva jednak zobowiązuje.
Więc mówię, spróbujmy.
I teraz tak.
Starszemu pokoleniu nie muszę mówić, czym jest Aiva.
To była legenda wśród dziwactwa,
z jednej strony solidności, ale z drugiej strony dziwactwa.
Na zasadzie, nie wiem.
Walkman, który w zasadzie był zwykłym walkmanem,
ale można było do niego podłączyć mikrofon.
Co więcej, miał osobną gałkę od echa dla tego mikrofonu.
I nie wiem po co robić sobie karaoke,
którego i tak nie dało się nigdzie nagrać.
Ale przecież walkmana można było podłączyć.
Jak dobrze pamiętam, to nawet jakąś Aivę w archiwach
Tyflo Podcastu mamy.
Kamil Kaczyński ją prezentował.
Nie pamiętam już teraz, co to było,
ale tę nazwę kojarzę ze spisu naszych audycji,
więc możecie sobie sięgnąć do naszego archiwum retro.
Były na przykład radia Aiva, normalnie takie boomboxy,
do pewnego stopnia cyfrowe, do pewnego stopnia analogowe,
które na przykład miały jakieś poprawiacze dźwięku.
Problem w tym, że poprawiaczem dźwięku były dwa przyciski,
gdzie jednym było on, off, ale dłużej przytrzymanym się zmieniało parametr,
a drugim, jaki aspekt tego dźwięku to ma poprawiać,
a drugim przyciskiem na przykład robiło się
nie poprawiaj troszkę średnio więcej najwięcej.
Na przykład można sobie było stereo poszerzać płynnie.
Taki wybór!
Po prostu szmery bajery, jak chodzi o…
A przy tym wszystkim to były dość solidnie wykonane radia.
Ewidentnie widać było, że to jest japoński design
i jeżeli w ogóle robiły cokolwiek Chiny, to jedynie je składały.
Teraz jest śmiesznie, ponieważ w Ameryce
prawa do znaku dowarowego Aiva ma w ogóle jakąś niezwiązana z Aivą firma.
Z tą filią w Tokio.
Też zajmująca się muzyką i też ponoć obowiąza niezły sprzęt,
ale to w ogóle nie ma nic wspólnego z Aivą, przepraszam.
W Wielkiej Brytanii pod marką Aiva jest chyba jeszcze coś w ogóle,
jakiś streaming muzyki czy coś takiego, nie pamiętam,
ale około muzyczne niezwiązane ze sprzętem.
Zwykłą Aivę da się kupić, ale nie wiem na jakich prawach i zasadach.
W Europie zaś Aiva…
W ogóle mamy aiva.com.eu chyba.
Jak się wpisze Aiva Europe w Google, to od razu wyskakuje.
Strona bardzo podkreśla domenę EU.
Ciekawe zbieg i ciekawe zaskoczenie.
To było też dla mnie, o co z tym wszystkim chodzi.
No wyszło na to, że po prostu mamy swoje przedstawicielstwo
tej tokijskiej Aivy, tej pierwotnej.
Po różnych restrukturyzacjach, przecież Aiva była w rękach Sony
przez kilkanaście lat, to wtedy się jakość produktów pogorszyła,
choć design i może niektóre funkcje były zrobione lepiej,
bo know-how Sony był użyty.
Niektóre funkcje były zrobione dużo gorzej,
bo oszczędzano na tej marce jako tej kupionej środce.
Potem były jakieś w ogóle burzliwe zawirowania,
których teraz tak na szybko nie pamiętam,
ale Aiva zniknęła z mapy i powierzchni.
Teraz wraca.
Dlaczego mówiłem, że mam obawy?
Bo jak sobie zobaczyłem, to dla odmiany Aiva teraz tak.
Produkuje gramofon, no to jeszcze OK.
Chyba nawet kilka modeli gramofonu.
Produkuje jakieś tam słuchawki różne, bluetooth, nie bluetooth, przenośne.
Dobrze, OK, może być chińskie, może być fajne, normalne.
Ale produkuje też bodajże tablet z Androidem,
jakiś naświetlacz do czegoś UV
i jeszcze jakieś takie ciekawe sprzęty osobliwe.
I to już mnie trochę zaniepokoiło.
Dobrze, ale wszystko w tramwaju i lotnisku chyba nie działa.
Całkiem interesująca kolekcja.
A tymczasem mamy telefon, Patryku, pierwszy dziś.
Zobaczymy, czy ostatni, czy nie.
I to taki rzeczywiście telefon,
bo ktoś do nas przez ten mechanizm zooma dzwoni.
A kto jest po drugiej stronie? Kogo witamy?
Dzień dobry, dobry wieczór, Marcel z tej strony.
Ja tak właśnie w sumie o AIV.
Oczywiście, bo sam jestem posiadaczem jednej AIV,
jak chodzi jeszcze o ich sprzęt, że tak powiem, z dawnych, dawnych lat.
I widziałem parę tych sprzętów.
Dwóch nawet sprzętów, można powiedzieć.
I faktycznie zawsze można się było spotkać z profesjonalizmem
i, jakby to powiedzieć, świetnym wykonaniem.
Na przykład wieża, która teoretycznie Dolby nie posiadała,
a nagrywała jak złoto i po prostu do tej pory
żaden dek jej, moim zdaniem, nie pobił.
To tak w kwestii makrytofonowej.
W sposób tworzonym Dolby B, złączonym.
Z wyłączonym nawet właśnie można.
W sensie, ja ogólnie słucham Dolby bez Dolby, więc to inna kwestia.
Ja też się przyzwyczaiłem do tego, ale wiadomo, to już rzecz gustu.
No tak. Natomiast tak jeszcze a propos sprzętów, które AIV produkuje,
widziałem również kiedyś gdzieś jakieś boomboxy z dubem,
właśnie tych z magnetofonem i tak z całą resztą.
I tak się zastanawiam, czy właśnie sobie z czegoś takiego
kiedyś, jak będzie troszkę więcej grota, nie nabyć.
To już jest z tego, co wiem, nowa AIVA,
tylko że w 2018 czy 2019 one były takie bardzo, bardzo chińskie.
A teraz chyba znowu część produkcji przeniesiono do Tokio, z tego co wiem.
Patryku, tak przy okazji, gdybyś sobie mógł troszeczkę mikrofon podgłośnić,
bo jak Marcel do nas zadzwonił, to jesteś w porównaniu do niego…
Zabił dźwiękiem.
Tak, dość cicho. Co prawda…
Może teraz.
Nasz mechanizm tu daje radę, ale mimo wszystko. O, super.
No to pomożemy mechanizmowi, będzie lepiej.
Tak, więc to prawda, że z tymi boomboxami i z tymi sprzętami też było kilka stadiów.
Ja wiem, co jest teraz, czytaj, od mniej więcej 2021,
no dowiedziałem się dopiero teraz w 2023,
ale no właśnie, że jest lepiej.
I to mnie skłoniło do spróbowania do kupienia w ogóle tej AIV-y, tak?
Mhm, ale właśnie takie pytanie…
Jakoś da się rozróżnić, która AIV-a jest tą chińską sprzed kilku lat,
a która jest już tą taką porządną…
Po modelach po prostu, wiesz?
Teraz mają kilka modeli na krzyż i katalog produktów jest na stronie AIV-y dostępny.
Ja go uczciwie nie przyglądałem w całości.
I pewnie też na tym sklepie Allegro.
Tak, w sklepie Allegro to masz w ogóle najświeższe informacje,
bo masz jeszcze z cenami polskimi, tak?
Cała baza logistyczna AIV-y jest w Hiszpanii w ogóle,
to też jest akurat ok, bo w Europie.
Zauważam coraz większy patriotyzm taki gospodarczy, europejski.
Cieszy mnie, jeżeli coś, owszem nawet zagranicznego,
ma jednak taką nie tylko wirtualne biuro,
ale też jakąkolwiek obsługę w Europie.
Strona jest po polsku.
Przyznam, jest tłumaczona czymś dobrym, jakimś Google Translate’em albo DeepL’em.
Ewidentnie widać, że jest tłumaczona,
ale jeżeli już zdania są, to one bywają zgodne z gramatyką nawet.
Więc strona jest, widać, że tłumaczona, ale zrozumiała.
No tak, ale w sumie…
Też był zainteresowany ich oryginalnym sklepem.
Natomiast ja…
I tak w sumie chciałem jeszcze nadmienić,
wracając na sekundkę do dygresji,
o Radiu AM Gminnym, o Andrychowie właśnie.
Wydaje mi się, że ten program poranny jest teraz dłuższy,
bo ja pamiętam, że słuchałem ich chyba od 6 do 9 teraz chyba mają.
Jakoś tak.
Ale to jest i tak oszczędnie bardzo w porównaniu do tego, co by mogli.
Szczególnie z tymi próbami w DAB-ie.
No tak, oni przecież własne mają nawet MUX,
jak to się nazywa poprawnie?
Multiplex, tak.
Cały Multiplex DAB-owy mają, więc…
Dokładnie, więc…
Czy nawet jeżeli nie mają, oni to tam chyba bardzo, bardzo współczesniczą.
Tam chyba DAB-kom się za to wziął, tak?
Nasi znajomi z gór.
Jeszcze tak spytam, bo nie wiem, czy padła cena Radia.
Po prostu słucham od jakiejś 19.00-14.00 chwilę po prostu później.
Tak, padła cena Radia, ale możemy ją zawsze przypomnieć.
W momencie kupowania, czyli nie wiem, niecały miesiąc temu,
było to 139 zł w sklepie Allegro.
Oficjalnie to jest 40 euro, tam 39,90.
Chyba, więc…
Okej, to jak jeszcze będę miał jakieś pytania i tak dalej,
to ich będę odgrywać.
Dobrze, bo trzeba by w końcu zacząć omówienie samego odbiornika,
a my tu jeszcze nie wyjechaliśmy z garażu.
Ale ta audycja jest dla was, więc jak najbardziej będziemy tu
na różne pytania odpowiadać, jeżeli się pojawią.
Tymczasem, Marcelu, dziękujemy za telefon i do usłyszenia.
Do usłyszenia.
No dobrze, Patryku, to może w końcu coś o odbiorniku,
że tak do rymu sobie pozwolę.
Zdecydowanie coś o odbiorniku.
I teraz mogę odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Ponieważ paczka do mnie przyszła.
Z paczki wyciągnąłem pudełko w typie kurierskim, takie klasyczne.
Nic tu nadzwyczajnego.
Otworzyłem.
Wyciągnąłem jakieś tam karty, gwarancyjne instrukcje i inne takie.
I dostajemy futerał.
Futerał z takiego…
Bardzo ciężko mi określić materiał.
To jest takie tworzywo syntetyczne, szorstkie.
Nawet gdzieś go dałem niechcący.
Trochę szkoda, bo nawet nie wiem gdzie.
Ładny.
Taki niezbyt chyba wejściowy.
Na pewno solidny.
I na pewno z takiego włókna trochę nieprzyjemnego, syntetycznego takiego.
To nie ma być miękkie, pluszowe.
Tylko to jest taka siateczka.
Siateczka i to jeszcze dość syntetyczna na cały odbiornik.
I w nim on był od razu bodajże włożony w ogóle.
W tej siateczce.
Równolegle w pudełku oprócz kart gwarancyjnych dostajemy słuchawki.
Aiva Q.
Tak się ten model nazywa według producenta.
Są to słuchawki dokanałowe.
Które grają bardzo przeciętnie uczciwie.
Jak na te ceny dołączane…
Powiem inaczej.
Jak na akcesorium dołączane grają dobrze.
Jak na same słuchawki grają przeciętnie.
Jakbyś miał zapłacić to byś nie kupił samych słuchawek.
W ogóle bym nie kupił, ponieważ nie preferuję słuchawek dokanałowych.
Ja też nie jestem entuzjastą tego rozwiązania.
Unikam jeśli mogę.
I to są wszystkie istotne rzeczy.
Nie, przepraszam.
Dostaję jeszcze w zestawie baterie.
Dwie ładnie tak zwinięte baterie AA.
AA, przepraszam.
R3.
Czyli AA to są te standardowe paluszki takie, tak?
Tak, standardowe paluszki.
Właśnie klapkę na baterię zamknąłem.
I to są baterie czy akumulatory?
Baterie.
Nie przeczytałem tego uczciwie, powiem.
Ale wydaje się po konstrukcji, że jednakowo baterie.
Nie ma też nic zresztą jak naładować samolotem.
Rozumiem.
Nie ma portu USB, więc raczej…
Raczej są to po prostu baterie.
Okej.
Czy coś jeszcze dostajemy?
Nie dostajemy, sam odbiornik.
No właśnie.
No to teraz przejdźmy do tego odbiornika.
Co tam mamy ciekawego?
Małe, kwadratowe, prostokątne urządzonko,
którego wymiarów wam nie podam.
Nie dlatego, że nie chcę.
Tylko dlatego, że z pełnym user manualem
dla tego modelu jest problem nastrojów producenta.
A ze specyfikacją tym bardziej.
Ja to sobie jeszcze, wybaczcie państwo,
sprawdzę, żeby nie być gołosłownym.
Może w internecie, gdzieś w ogóle w jakimś takim
innym, niezależnym miejscu one są.
Ja myślę, Patryku, że nawet te wymiary
tego radioodbiornika to nie są aż tak istotne,
żeby to, wiesz, co do centymetra podawać.
Jest to odbiornik mały.
Jest to odbiornik mały, przenośny, w typie,
jeżeli ktoś ma, a wiem, że wśród nas,
wśród niewidomych, trochę ludzi go ma.
Więc jako odniesienie powiem, że jest to
mniej więcej 1,1,5, 1,1,6 Sencora SRD215,
tego najpopularniejszego, który w turmę zdobył
przynajmniej część niewidomych serc i dusz.
Czyli to jest takie radyjko,
gdyby ktoś nie miał tego odbiornika,
to ja powiem, że spokojnie do kieszeni możemy wrzucić
i z tym gdzieś pójść.
To nawet nie trzeba tego brać do jakiegoś plecaka.
To jest niewielkich rozmiarów.
To jest taki, no powiedzmy, bo ja wiem,
taki smartfon tyle, że grubszy
i to taki smartfon wcale nie największych rozmiarów.
Do kieszeni takich, powiedzmy,
ładnych, eleganckich jeansów to wejdzie w ogóle na luzie.
Do kieszeni krótkich spodenek
no dobrze jest szansa, że mógłby wypaść.
Dostajemy też, ona powinna być w zestawie,
ale w moim egzemplarzu
choćby u fabrycznie zapakowany,
ona już była włożona.
Dostajemy też smycz
wystającą z lewej strony odbiornika,
lewej dolnej.
I teraz tak.
Odbiornik mamy przed sobą,
anteną po prawej stronie,
wyświetlaczem do siebie,
tak żeby móc z niego po prostu czytać.
I od tej strony patrząc,
po stronie lewej, u samego dołu z boku,
mamy wejście na smycz i smycz.
Potem wejście słuchawkowe i zasilacz.
Jedno wejście.
Więc albo słuchawki, albo zasilacz.
Zasilacz nie jest w zestawie.
Co ciekawe, tutaj na stronie są podane parametry,
jaki to ma być zasilacz.
Końcówka uniwersalna a la jack,
i można wtedy sobie słuchać na głośniku z deka.
Następnie mamy, jak słuchawki, to i głośność.
Głośność, która jest też
klikającym włącznikiem.
Trudno, żeby zrobić to jakoś inaczej.
Teraz taki jest trend.
Tak się to robi, więc mamy…
Już nawet nie teraz.
Pamiętam radia w latach dziewięćdziesiątych,
takie przenośne, turystyczne,
tak zwane, też miały takie
sposoby załączania i regulacji.
Ścianka górna, górna przednia,
w sensie nad wyświetlaczem,
nad głośnikiem, nad tym wszystkim.
Dokładnie z góry radia dłuższa,
ścianka prostokąta.
Nie ma nic poza anteną.
Ma ładny napis.
To jest napis
AIVA po prostu.
I teraz przejdziemy sobie
do prawego boku,
na którym, to prawym boku
jest mocowanie anteny.
Wiadomo, u samej góry
i skala. Tyle.
Czyli ta antena jest taka podnoszona.
To nie jest antena wysuwana z tego odbiornika.
Podnoszona, co więcej,
pełnowymiarowa,
nie kiwana.
Sterowana prawo-lewo.
Okej, czyli nie da się
jej przekręcić.
Nie da się jej przekręcić.
Zresztą bardzo dobrze, bo tutaj zastosowano
taki mały plastikowy…
W sensie nie wiem, co się szybciej ułamie.
Ten plastikowy wsporniczek, czy
antena kręcona niezbyt
odpowiedzialnie. Natomiast
próbowano tutaj wzmocnić tę antenę jeszcze
prócz klasycznej śrubki.
Jest takie
żłobienie w tej antenie,
zgodne z tym, w jaki sposób ona się składa.
Więc naprawdę jest to
dość solidne.
Antena ma długość, powiedzmy…
Ile ona może mieć?
Ponad 50. Jest ze strony raczej
na 100 niż na
98 MHz. A ilo elementowa?
To są elementów
raz, dwa,
trzy, cztery, pięć, sześć
w sumie. Z najcieńszym sześć.
Najcieńszy jest dość cienki,
ale nie powinien być
takim spaghetti, że od razu to złamiemy.
Trzeba się chwilkę postarać, żeby to
złamać, acz jest to
nadal łatwe.
Nie mogę powiedzieć, że nie.
Teraz
na dolnej
podstawce nie ma nic.
Teraz ścianka przednia, na której
mamy głośnik.
Jak głośnik gra?
Pewnie zaraz postaram się pokazać.
Na ściance przedniej
mamy też wyświetlacz.
I tutaj uczciwie mam sprzeczne informacje.
Ponieważ ten wyświetlacz imituje
na pewno analogową skalę.
On ma taką ładną podziałkę. 108, 104,
196,
92.
Taką ładną, klasyczną skalę.
Natomiast on też
coś wyświetla.
Uczciwie nie mam
pomysłu, co on wyświetla.
Ponieważ sprawdzenie tego
jakąś technologią wspomagającą typu
Envision, typu Sync AI
raz
skutkuje bardzo obiecującymi danymi.
Tam nawet minus 40 coś, minus 45,
minus 49.
I tak też podawał w jednym
źródle producent.
Na jednej ze stron AIV
wyczytałem, że ten
odbiornik jest wyposażony w miernik sygnału.
Logika podpowiada mi, że nie jest
wyposażony w miernik sygnału, więc
nie wiem.
Nie mogę za wyświetlacz ręczyć.
Na pewno jest tam częstotliwość
pokazywana tak w formie
takiej starej retroskali,
czyli między a między.
Natomiast może
jest też
właśnie tak cyfrowo ładnie.
I to jest wszystko?
Czy mamy jeszcze…
Gdzieś jeszcze musimy mieć jakiś przełącznik?
Chociaż FM, AM?
Mamy jeszcze takie ładne kółeczko.
Mamy jeszcze takie ładne kółeczko.
I właśnie do kręcenia skala.
Skala jest po prawej stronie, na prawym boku.
Skala jest.
Natomiast mamy
tutaj sobie ładnie, kulturalnie
taki przełącznik. Przełącznik trzypozycyjny.
I on jest gdzie?
On jest
obok wyświetlacza w dolnej części
radia.
Przełącznik w moim egzemplarzu
nie jest wykonany najlepiej.
Uczciwie. To tak by wskazywało, że jednak
składane jest to mimo wszystko w Chinach.
No poza tym przełącznik
mam wrażenie, że gdybym go nadużywał
to go istotnie nadużyję
i już go używał nie będę.
Na razie jest z nim wszystko dobrze
i działa.
A nad tym przełącznikiem
mamy ładne logo
AIVA RS 44.
Tu mamy pełną nazwę.
Na tylnej ściance radia
przeciwnej do głośnika wyświetlacza
na której u dołu jest
jak w większości tego typu konstrukcji
pojemniczek na baterie.
Tak jest komora baterii.
Dwie baterie się mieszczą
w linii.
Tak jeszcze sprawdzę. W linii oczywiście.
I jak te baterie wkładamy?
Trudne pytanie
mi Michale zadajesz. Już ci mówię.
Nie obiecywałem nigdy, że będzie łatwo.
Z lewej jest minus.
Okej.
Zamykamy.
Czyli minus to przypomnijmy ta wypustka, tak?
Tak, tak, tak.
Teraz tak.
Przełącznik jest trzypozycyjny
jak już wspomniałem.
I tu dochodzimy do momentu
dlaczego jeden z użytkowników
najprawdopodobniej albo jeszcze albo w ogóle nie
kupi tego
radio.
Ponieważ wszędzie w materiałach
prasowych dowiemy się, że jest to
radio stereo.
Jeżeli założymy,
że
coś gra przez dwie słuchawki
a w niektórych przypadkach
pozdrowienia dla panów Chińczyków,
którzy montowali na nocnej zmianie
gra również w fazie
przeciwnej, czyli jeden kanał
kiedy jeden kanał
nadaje jedynkę, drugi nadaje zero
a mówiąc opisowo,
kiedy włączamy słuchawki
i gra nam w sumie w dwóch kanałach, ale tak jakby trochę
w mózgu, a nie tak normalnie
tak z oddali
ten dźwięk jest taki dziwny,
inny. Ja zawsze mam wrażenie, że
jak taki dźwięk jest to, że on jest właśnie
tak bliżej nas, nie dalej.
Ale okej.
W każdym razie
jeżeli coś z tym dźwiękiem naprawdę jest nie halo
to oznacza, że trafił się wam
taki egzemplarz i nic wam do tego.
Nie ma co reklamować, nie ma co zwracać,
bo tak się zmontowało.
Mam też jeszcze
podejrzenie,
że część z tych
egzemplarzy ma celowo ten dźwięk
w przeciwnej fazie, wiedząc dobrze po prostu,
że sygnał nie jest w stereo.
Producent stwierdził, że zrobi sygnał przynajmniej
symetryczny. To już
informacje dla bardziej zorientowanych
w elektryce. Chodzi nam
o to, żeby nawet jeżeli
podłączymy sobie taki
sygnał
do karty
np. dźwiękowej
to żeby móc
mieć mniejszy sygnał szumu.
Mniejsze, bo się tam
śmieci, wniosą sygnał nieczystości
równe, szumy itd. A zostanie nam
dwa razy jakby ten sam sygnał.
Jeżeli jakaś karta, jakieś urządzenie
umie nam ten sygnał zsymetryzować.
Jeżeli nie, dostaniemy efekt
odwrotny, a podłączymy do urządzenia monofonicznego
dostaniemy efekt odwrotny.
Nie będziemy w ogóle słyszeć audio.
Nie wiem dlaczego tak, naprawdę nie pytajcie
się mnie. Czekam w komentarzach, może ktoś
mądrzejszy w kwestiach elektroniki
powie mi, jakie to ma uzasadnienie
żeby tak w ogóle robić
taki design
w dzisiejszych czasach.
Czyli Patryku, bo mówisz, że to się dzieje
w niektórych radioodbiornikach, że
jest tak, że jest tak, że czasem się tam komuś
źle znotowało. Jak jest u Ciebie?
U mnie jest właśnie w
przeciwnej fazie.
Dlatego mając komputer z wejściem
combo, a taki mam tu w tym momencie
niestety nie pokażę Wam jak gra
przez wejście słuchawkowe.
Taki mankament
dzisiejszej audycji niestety.
Chwilę myślałem
jak to zrobić, ale ostatecznie wyszło, że
nie będzie opcji, ponieważ
tak było źle i tak było niedobrze.
Mniejsza auto chwilowo.
Myślę, że pokazanie tego zgłośnika też
będzie wystarczająco
ok.
Przełącznik jest trzypozycyjny, co zatem
może kryć się pod trzecią pozycją.
Jedna FM, wiadomo, druga AM,
też wiadomo.
Trzecią pozycję stanowi FMDX.
Tak to opisuje
producent. A co chodzi?
Brzmi intrygująco, a w
praktyce?
W praktyce jest dobrze.
Jest dobrze.
Po prostu ktoś w AIWie pomyślał,
że w sumie skoro to jest i tak przenośne radyjko
i czasami mieszkamy w centrum miasta,
a czasami jednak
wyjeżdżamy gdzieś w podróż
i ma nam służyć jako radio turystyczne,
to musi się w obu zastosowaniach
sprawdzać wszechstronnie.
Więc w trybie FM
czułość tego radia jest taka
niezła.
Bardzo niezła.
FM jest przygotowany przede wszystkim po to,
że my będziemy sobie żyć w
miejskiej dżungli, gdzie stacji
jest nie dość, że sporo,
to jeszcze
one są mocne. One są gdzieś blisko
nas i gdyby były za blisko
nas, to można doprowadzić
do tzw. intremodulacji harmonicznych,
jakichś nieprzyjemnych efektów.
Jeżeli ktoś mieszka w centrum miasta
i słuchał sobie kiedyś radia i natrafił
na jakieś takie miejsce, gdzie
grały dwie, trzy stacje naraz,
to właśnie natrafił na produkt
intremodulacji. Tak naprawdę
nie jest. To jest
złudzenie naszego odbiornika.
Żeby temu zapobiec,
AIVA zrobiła tryb
FM. W trybie
FM też
jest mniej szumów.
Nie będę się wgłębiał elektronicznie,
jak to działa, bo moglibyśmy całe
studium inżynierskie odnośnie wzmacniania
częstotliwości pośredniej i kilku jeszcze innych
za wiele brzmiących słów
powiedzieć w tym momencie
i pojęć wprowadzić.
Jest tak, że jeżeli jakaś stacja jest słaba,
to w trybie FM radio gra nam
ciszej, że na maksymalnej głośności
osiągniemy mniejszą
realną głośność, kosztem tego,
żeby odczuwalnie było mniej szumu.
Ciekawy patent,
umiejętnie zrobiony.
Potem pokażę to
w prezentacji. W trybie FMDX
szumów jest więcej,
aczkolwiek to radio i tak się
operowuje w taki sposób,
że nastawione jest tam tymi różnymi
procesami i sposobem,
w jaki działa naniwelowanie szumów.
Więc jeżeli stację mamy
słabą, to ona razem
zamiast zacząć szumieć
w niebogłosy, ona po prostu będzie
szumieć, ale jednocześnie
będzie trochę cisza. Trzeba sobie tam tą gałką
wtedy pomóc,
poradzić, podgłośnić.
Czyli rzeczywiście
takie to jest
dla
użytkownika, który
przemieszcza się w różne miejsca.
Tak, co więcej
testowałem,
odbiór w samochodzie,
ten taki z góry skazany na porażkę,
bo jesteśmy w środku metalowej
puszki.
I uczciwie tutaj, że zastosowano ten
typ radzenia sobie z szumami,
naprawdę
czyni to słuchanie przynajmniej komfortowym.
Wiadomo, to się tam pojawia,
ten sygnał i tak dalej, a on się właśnie
bardziej pojawia, znika niż jest
albo szumi.
Co jest fajne.
To nie jest bramka, to nie odcina sygnału,
to nie jest tzw. squelch,
tylko to po prostu tak przycisza sobie ten sygnał
w miarę
zanikania
sygnału właściwego.
Także jeszcze raz,
nie ma stereo.
Niestety, nie ma nawet FM stereo,
nie ma engodowania podnośnej stereo,
po prostu nie ma.
Z drugiej strony dzięki temu
jesteśmy w stanie pozbyć się części
szumów, no bo stereo
nam trochę tych szumów dodatkowych by
generowało, gdyby było na przykład
wymuszone, włączone.
Oczywiście, że tak, więc
znowu
to ma swoje za i to ma swoje przeciw.
Teraz odnośnie
samego radia, możemy je w końcu chyba
włączyć, tak myślę.
Mam nadzieję, że
słychać to dostatecznie.
Słychać, no na razie to jest jeden
wielki szum.
Coś się państwu rzuca w uszy?
Michale, tobie na przykład?
No, jeden wielki elektrosmog,
jak na razie. To na pewno, jestem w środku miasta.
Ale w tym elektrosmogu
była jedna
zauważalna rzecz.
Króciutkie kilkudziestomilisekundowe przerwy.
Tak.
To jest naprawdę
analogowa skala.
Ale ta analogowa skala ciągnie za sobą
całkiem zmyślny
ucyfrowiony potencjometr.
A bo ty w tym momencie kręciłeś skalą.
Tak.
I nawet dla
VAM, a może nie.
Dla VAM przejdę do tego
potem, dlatego że oni się tutaj chwalą na stronie
Ajwy, że jest wypozażona w
easy tuning system.
I teraz zastanawiam się,
jak go wytłumaczyć.
Tłumaczymy Michale dla radiowców,
czy tłumaczymy…
Ja myślę, że raczej w miarę
najprościej jak się da.
Mhm.
Easy tuning system polega na tym,
że chociaż skala
jest od 87,5 do 108,
to radio
próbuje nam za wszelką cenę
zmniejszać
odstępy między stacjami.
Tak. Brzmi
surrealistycznie, ale tak jest.
Przecież skala ma swój opór
początku skali i skala ma swój
opór końca skali.
Więc teraz część bardziej techniczna.
To radio po prostu bardzo
umiejętnie, pierwszy
raz takie coś widzę,
w radiu szczególnie tej klasy,
manipuluje szerokością filtrów,
pośredniej filtrów,
szerokością pasma, jakie
jakby radio obrabia.
Jeżeli sygnał mamy na częstotliwości
87,7,
to
bardzo powolutku przesuwamy skalę.
87,8 powinno już nam
coś tam zacząć charczeć? Nie.
Jeszcze nam nie charczy.
87,9? Nie. Jeszcze nam cały czas
nie charczy. Dlaczego? Rozszerzone zostały
bardzo mocno filtry, tak?
Że one w tył jeszcze zawierają cały czas
87,7 w sobie.
Są tak szerokie.
Za to na 88 np. nie usłyszymy w ogóle stacji.
88,1 nie usłyszymy
w ogóle stacji, bo filtry
są przełączane
automatycznie do bardzo wąskich,
wręcz.
Po czym znowu 88,2,
coś jest wyczuwane przez tam elektronikę
radia, więc
są filtry mega rozszerzone,
żeby prawie bez charczenia
złapać nam stację z 88,5.
Więc potem
88,3 jest troszeczkę głośniej
i lepiej. 88,4 w zasadzie
nie ma różnicy. 88,5 nie ma różnicy.
88,6
znowu nie ma różnicy.
7, ewentualnie coś tam.
Słychać, że jest inaczej, ale to nadal
jest bardzo mocna stacja.
88,9 np. nie ma w ogóle nic.
89, nie ma w ogóle nic.
89,1 będzie jakiś sygnał.
89,2
mamy w stronę o stację, ale ona jest tak
słaba, że radio zareagowało dopiero
o 0,1 przed tymi. Czyli gdybyśmy
chcieli narysować jakiś
wykres działania tych filtrów,
to to by były bardzo,
to zbocza tego wykresu
by były bardzo strome,
a ta górka
taka dosyć płaska i
przez dłuższą chwilę.
Gdy stacja jest mocna.
Gdy stacja zacznie słabnąć,
to filtry są wręcz chirurgiczne,
że ja sobie spokojnie słuchałem stacji
oddalonych od siebie typu
89,1 i 89,2.
Bez
efektów ubocznych,
one mają taką dość
wulgarną nazwę
w potocznej mowie, natomiast bez
różnych znanych nam dobrze efektów
ubocznych, bez interferencji
od poprzedniej stacji.
Byłem pod wrażeniem.
I jestem jeszcze
pod jednym wrażeniem, jak rzadko to się
myli.
Nie da się za bardzo tego mechanizmu zrobić
w Maliny na przykład, będąc
w pomieszczeniu, w którym działa
kilka komputerów naraz. Więc
poziom szumu może zostać uznany za tak
wysoki, że trzeba podnieść filtry.
Nie.
Uczciwie, dobry układ
tam jest po prostu w środku i to może
wskazywać na Japonię. Nawet jeżeli
składane w Chinach, układ może być
jakimś własnym myślą techniczną japońską.
Więc może zaprezentujmy.
Tak będzie najłatwiej.
Jestem za. Włączam tryb FM.
O! Właśnie tak na sekundkę oszukałem układ.
Spróbujmy.
Brzmi jakby
potencjometr nie dociskał.
Coś tu było nie tak.
87,5
chyba 6, chyba 7
chyba 8
jakieś 88 powiedzmy.
81
Przerwa taka mała, jak słyszeliście Państwo
wcześniej w przypadku fal średnich
jest dopiero wtedy, kiedy DSP, kiedy elektronika
musi zareagować
poszerzając filtry.
To jest 88,1
O! Udało się teraz
oszukać filtry, ale spróbujmy 88,2
Po prostu jest sygnał.
O! Jestem w centrum
i wychodzę w drugą stronę
i nie ma.
I tu rzeczywiście
słychać, ale
zwłaszcza na radiu, kiedy
stacja radiowa zostanie złapana
no to słychać, że te filtry się gdzieś tam przełączają
za każdym ruchem
pokrętła.
Ale tylko wtedy, co jest mylące, więc nie da się
tymi małymi przerwami liczyć sobie
87,5, 6, 7, 8
to jest troszeczkę radio
no ewidentnie widać, że zorientowane
jest.
Ja od razu zapytam
skala jak rozumiem się nie zawija
jak sobie pokręcimy do oporu w lewo
to znajdziemy się na początku skali, tak?
Tak, dlatego, że jest fizyczny opór
potencjometru normalny.
Tak, właśnie to jest cała rzecz
że ona musi opierać wszystkie
częstotliwości jakby, bo jest
też tam normalnie
po prostu










































W jakimś pomieszczeniu, nie wiem, w skońcu
Niebezpieczeństwo jest
Oczywiście tutaj można
Wy
Za twoją pierwszą
Taką szybką filtrę mają reakcje
Teraz jak rozumiem przełączyłeś czułość tego odbiornika, tak?
Tak, a teraz z powrotem wróciłem do
I wiesz co, i tutaj tak
A czas, kiedy one more
Just to keep going
What up?
Wiem
Max Post
Czekam
45
Jeszcze w najbliższych dniach, a nawet tygodnia
I don’t play
Długo hardcore’owo pada
Mam wybaczy
No akurat jak na złość
Same dobre stacje w tej okolicy są do odebrania
Zaraz tu spróbujemy coś wynaleźć
W każdym razie
Na tym polega Easy Tuning System
ETS
Który producent zachwala
I który naprawdę moim zdaniem działa
Bo pomaga osiągnąć cel
Czyli wybrać żądaną stację
Szybko, łatwo
Ale ludziom, którzy tak
Na wylot i na odległości, na milimetry
Pamiętają skalę dla swojego regionu
Nie będzie on ułatwiał życia
Oj nie
No i rzeczywiście, kiedy wybierzemy tę stację
No to ona
Stara się
Po prostu gra
Grać dobrze, tak
Tak, tak
Ona po prostu gra
To może w takim razie spróbowałbyś
Bo już troszeczkę pokazałeś
Ale może teraz tak rzeczywiście sygnalizując
Co robisz
Różnice między tymi dwoma trybami
Tym DXerskim
A tym takim miejskim
W tym celu wyciągnę zupełnie antenę
Żebyśmy nie mieli złudzeń i wątpliwości
Bo uczciwie
Zgodnie z prawami fizyki
Tryb DXerski działa lepiej, gdy
Gdy jednak ma co wzmacniać
Powiem tylko Państwu, że teraz
Te stacje potrafią
Zamiast dwóch, trzech
Z rozciągniętą anteną
I nawet włączonym trybem local
I z wybranym troszeczkę innym miejscem
Te stacje potrafią nawet po cztery
Zajmować cztery te kliknięcia
Piękna muzyka, ale
Nie o to nam chodzi
Ale szukamy
Faktycznie sygnału
Mamy!
O!
Aha!
I widzisz Michale
Czasem opłaca się zresetować
Zakres fal
Tak, dlatego, że on teraz
Jeszcze raz jakby podjął decyzję
Ponownie i uznał, że
To nie była słaba stacja, tylko to była
Przeze mnie źle dostrojona stacja
I trzeba poszerzyć filtry
O!
O!
I teraz
To jest tryb lokalny
Włączam tryb DXerski
A!
I od razu
Wróciłem do trybu
No tu
Bardzo ciężko jest oszukać ten sprzęt
Bo on widać, że bardzo lubi
Zmieniać te filtry
Ja proponuję, żebyś Patryku na moment wyłączył
Bo mamy telefon
Dobrze
Więc odbierzmy
Oczywiście
O numerze telefonu wnioskuję, że chyba Marcel ponownie do nas dzwoni
Czy się mylę?
Tak dokładnie
Widać?
Ja tylko
Naprowadzić może
Bo
Z tego co słyszę po paśmie
Znajduje się chyba obecnie w Poznaniu
Tak, tak, tak
Więc
Więc tak właśnie jak
Chodzi o jakieś słabsze stacje, na których można popróbować
No to
RMF ten taki
Doświetlenie na 915
Albo ewentualnie radio Afera
Myślę, że
Na tym można by te filtry potestować
Tak
To 95
Jak chodzi o słabsze stacje
O
Wiesz
Pech chce, że u mnie ten RMF
To wcale nie brzmi tak źle
No tak chyba
Nie, to jest Meloradio
To jest Meloradio, oczywiście
To jest Meloradio
Czyli dość trudno się wstroić
Między bliskie wskręcotliwości
Można tak powiedzieć, tak?
Tak, czy
W pewnym sensie tak, a w pewnym sensie właśnie nie
Bo on czasami nam sam podpowiada, że tu jest stacja
Mamy, mamy RMF
I bez najmniejszego
I tak
O
Na DX damy
Rozszerzyłem jeszcze filtry
Bo się okazało, że jeszcze mogę o jeden przekręcić
Dlatego między DX a lokal
Przy tak mocnym sygnale była różnica
Bo się okazało, że jeszcze mogę
Żebyłem na 91.4
Nawet tego nie wiedząc
Na tym polega
Fenomen tej Ajwy
Chcemy czy nie chcemy
No tak
Ona próbuje
Co więcej
Ona mnie próbuje oszukać
Bo ona jest w ogóle ciekawa
Jeżeli uzna, że pomiędzy 91.8 na przykład
A 92.8
Na 92.3
Chociaż było bardzo dużo miejsca
Nie ma niczego
To zrobi tak
Żeby mi się to 92.8 ciągnęło
Od 92.3 lub 92.4
Po prostu tak rozszerzy filtry
Mhm
To w sumie z jednej strony fajne
Z drugiej strony
Poza tym tam jest jeszcze ciekawy system
Bardzo
Ona potrafi
Dopóki te najszersze filtry widzą sygnał
To ona potrafi ominąć jedną dziesiątą
O co chodzi?
Stacja 1
91.5
Stacja 2
Słabiutka
92.0
Stacja 3
Stacja 3
92.5
Mocna też
Ona potrafi na przykład
91.5
Dobrze
91.6
Schodzi
91.7
Tak samo jak i6
91.8
Tak samo jak i6
91.9
Coś słychać, że będzie gorzej
Minąć 92.0
Bo uznał, że to nie jest stacja godna uwagi
I wejść na 92.1
Skąd już będzie mógł
Filtrem obroconym w drugą stronę
Tak go rozszerzyć, że 92.5 będzie łapać prawie dobrze
92.2 no to już wiadomo, że podciągnie
I tak dalej, i tak dalej
To ma być easy tuning
I to faktycznie easy jest
To z jednej strony fajne
Natomiast dla nas niewidomych
Jak na przykład znamy mniej więcej rozkład skali
I chcielibyśmy się w coś wstroić
Możemy mieć problem na ofertę
Tak, ale na przykład dla jakiejś osoby
Która ma motorycznie trochę problemy
Żeby gdzieś tam obsługiwać precyzyjne odbiorniki
I tak dalej
Myślę, że to naprawdę jest dobry pomysł
Z drugiej strony
Tak sobie myślę, że w sumie
Jeżeli ktoś ma rozeznanie w tym
Co jest gdzie na skali
To jeżeli nawet niekoniecznie sobie to
Gdzieś tam powiedzmy liczy
Czy obroty tego pokrętła
Czy jakoś tak na zasadzie pamięci mięśniowej
To jeżeli sobie powiedzmy policzy
Co jest tam stacją najmniej na to trzecią na skali
No to też nie będzie to jakimś wielkim problemem
Żeby sobie takie radio namierzyć
Oczywiście przy założeniu, że
Te stacje wszystkie są silne
I że na przykład z jakiegoś powodu
Coś nam nagle nie wskoczy
Przy dobrych warunkach, chociażby tropo
Ja już testowałem przy tropo
Stąd wiem na przykład
Jak się pięknie zachowują filtry wtedy
I wtedy one naprawdę pokazują klasę
Przy dalekich sygnałach
Bo to radio nie wiem po czym
Pewnie po jakimś tam
No po tym trochę według praw fizyki
Jak działa detektor
Ono jest w stanie wykryć fale dziwne, zniekszacone
W tym wypadku trochę odbite na przykład od tropo
I on też, o i tam wtedy
Brutalnie walczy z tym wszystkim
I próbuje, jeżeli stacja nawet mocna
Przywieziona przez tropo
Nadaje na przykład ciszę nagle
Albo jakąś delikatną, cichutką klasykę
To tak to
Po prostu próbuje tutaj za wszelką cenę
Zrobić, żeby nie szumiało
Lub mało szumiało, po prostu zwerzy filtr
I dopiero w rytm mowy ten szum
Będzie tam nam pompował, on będzie tak po prostu
Pojawiał się i znikał faktycznie
Szerokością tych filtrów
No słyszeliśmy to przed chwilą w audycji
Jak w rytm jakiegoś przyjemnego reggae
Filtry się zmieniały
Tak klikało
Tak, to się zgadza
Dobrze Marcelu, czy jeszcze?
Chyba to tyle
To dzięki za telefon
Niestety z AM też jak Państwo słyszeli
Pokazać będzie to można tak średnio
Żyjemy w tak dużym elektrosmogu
W tym momencie
Spróbuję coś
Spróbuję ewentualnie, no może coś się uda
Jak po prostu przekręcić tą skalą
Przede wszystkim mi jeszcze
Słońce nie zaszło, więc
No tak, to by musiało być coś naprawdę ciepłego
Już na tym etapie jesteśmy przegrani
No tak, ale może
Nie
No niestety
Szkoda
No ale
Coś tam się udało pokazać
Przynajmniej jeżeli chodzi o FM
To teraz tak podsumowując troszkę
Dla kogo
Co do samego AM jeszcze
Grać danych teoretycznych
Skoro nie możemy się pobawić danymi praktycznymi
Niestety
Radio też oczywiście umie się bawić filtrami
Nie w taki zręczny sposób jak przy FM
Ale jeżeli są dwie blisko siebie stacje
To potrafi nam odjąć nawet trochę góry
Kosztem tego żeby
Tu gdzie jesteśmy było naszą częstotliwością
A nie tu gdzie
Układ twierdzi, że chcemy być
Więc jak jest 540
A na 549
To jest silna Rumunia
To my mimo wszystko sobie Węgier ładnie
Będziemy w stanie posłuchać
Na przykład
Także to jest
Możliwe
W przypadku AM uchodzi co 3
Czyli
540, 543, 546
549
Ten europejski raster 9 kHz jest podzielony
Po prostu na 3
No bo właśnie
Zmierzamy do tego dla kogo to radio jest
To jest radio konsumenckie dla przeciętnego człowieka
Który chce mieć
Radio któremu dobrze gra
Co więcej
Wykorzystując rozwiązania techniczne
Dla człowieka, któremu
Radio ma możliwie nie szumieć
Mam wrażenie, że
Taki tu jest trochę nadrzędny cel
To ma być radio, w którym jakbym
Tej skali nie ustawił, stacja nie ma grać dobrze
Nie będzie zaszumiona
Nie będzie
Jakichś tam przydźwięków
O ile jest to oczywiście możliwe
Cuda nie zrobi
To warto mieć na uwadze
To nie jest tak, że to jest radio
Z myślą o nasłuchowcach
Damy tutaj wąskie filtry
Nie, wręcz przeciwnie
Wąskie, średnie, szerokie filtry
I to jak bardzo to umie manipulować filtrami
Jak bardzo to umie ominąć sobie jedną dziesiątą
Tak żeby nikt nie widział
A dodać pozorną jedną dziesiątą
Na drugim końcu tej samej stacji
Żeby się skala zsynchronizowała
I równała z pokrętełkiem i jego początkiem i końcem
O tym tak naprawdę
To tak naprawdę wszystko są środki
Umożliwiające ten nadrzędny cel
Ma łapać dobrze
I łapie
I to jest myślę najlepsze podsumowanie tego radia
Tak
W nim ciężko jest złapać stację
Która jest na granicy faktycznie
Bo albo nam filtry sąsiednich stacji ją
Zjedzą
Albo nam ją ominie
Ten mechanizm właśnie
Łatwego strojenia
Co też dla tych, którzy chcą właśnie łapać
Jakieś dalekie sygnały nie jest dobre
Bo na przykład jeżeli
Wiemy, że gdzieś tam się powiedzmy
Na tej i na tej częstotliwości
Coś może zaczaić jakiś sygnał
Albo my się chcemy zaczaić na jakiś sygnał
No to
Nie mamy możliwości tu precyzyjnego
Wstrojenia się, zwłaszcza jeżeli nie widzimy
Ten konkretny sygnał
Tak, z drugiej strony
Testowane
Jeżeli miałem na przykład spory odstęp
Typu 91 i 5 i 92 i 5
I nic pomiędzy
Dwie bardzo mocne stacje
A na 91 i 9 uruchomiłem
Testowo nadajnik
FM
Będąc u schyłku tej stacji
Już na tych filtrach takich bardzo zniżonych
Włączenie nadajnika
Spowodowało, że pięknie zaczęła grać mi
Ta moja stacja
Ale jeżeli
Zostałem na 91 i 5
Nie ruszył mi się ani kroku
Rozumiem
Także on też jakby jest w stanie
Jakoś tam reagować na dynamiczną
Na zmienność tych sygnałów
I idąc w tę stronę skali
Mamy więcej stacji, a idąc w poprzednią stronę skali
Mamy
W odwrotną stronę skali mamy o jedną stację na przykład więcej
Bo akurat ruszyliśmy radiem
I sygnał był na tyle silny, że
Że coś tam doszło
Lewej i prawej strony dwóch mocnych stacji
Tak, filtry uznały, że tu akurat warto
Można, warto
I tak zatrzymany sygnał
Już będzie z nami bardzo długo
Choć nadal będzie się bawił filtrami
I może się tak stać, że
Sam przejdzie
W tryb
Zobaczmy czy czegoś nie ma z prawej lub z lewej
I wtedy skończy się słuchanie
To ma swoje
Zawsze ryzyko
Aiwa RS44
Radioodbiornik niewielkich
Rozmiarów, przypomnijmy
To też słychać po głośniku
To nie jest ani demon głośności, ani tym bardziej
Demon brzmienia, choć
Sam ponoć ten magnez
Sama ta membrana, która tam jest użyta
Jest dość dobrej jakości
Tak mi powiedziano po wstępnym
Rozkręceniu tego odbiornika
Właśnie to jest kolejna rzecz
Odbiornik może nie jest typem konstrukcji
Zrób to sam, ale nie jest też
Sklejonym, lakowanym
Czyli da się otworzyć
Da się otworzyć ładnie
Ja konkretnie otworzyłem go
W celu zobaczenia
Czy da się zwiększyć czułość AM
Niestety AM
Fale średnie, ktoś wyszedł z podobnego
Zobaczenia
I fale średnie
Nie są demonem czułości
No
Taka mała łyżka dziegciu w tej całej zabawie
Fale średnie nie należą
Do najczulszych, fale średnie
Mają czułość mniej więcej
Takiego niezłego walkmana
Ale z drugiej strony, słuchajcie no
Antena ferytowa, ta taka
Może ktoś widział w starszych typach radia
Ta taka zwijany, cieniutki
Drucik na cewce
Ona wymaga przestrzeni
I jak to ulokować w tak małym
Radejku
Jakby trochę się nie dziwię konstruktorom
Zrobili, mam wrażenie, ile mogli
No i też powiedzmy sobie szczerze
Cena nie jest wygórowana, więc jeżeli komuś zależy
Po prostu na odbiorniku, który
Zagra nam to
Co jest w miarę dobrze
Odbieralne
To myślę, że o ten sprzęt można się pokusić
Przypomnijmy cenę
To 39 zł w moim wypadku
Tak
Ja na przykład, mam nadzieję, że nie będzie to
Kryptoreklamą, ja na przykład sobie
Uznałem, że fajnie będzie
Wrócić do dawnych lat
Całowo nie używam
Złowu młodzieńczych, ale dawnych lat
I z takiego oto
Odbiornika, konkretniej z tej ajwy
Włączyć sobie, co prawda już na UKF
I nie na falach długich, jedynkę
I popularną audycję
Nadawaną między 9 a 12
Lato z radiem, to jest to
Otóż to
Cały czas próbują
Cały czas próbują
Być tacy, jak kiedyś tam
Momentami się nawet udaje
Momentami nie
Momentami bardzo nie, ale momentami się udaje
Aż miło posłuchać
No dobrze, no to w takim razie
Myślę, że to chyba tyle
Jestem otwarty na komentarze pod audycją
Bo mogło mi coś zwyczajnie umknąć
Albo kogoś interesują jakieś
Bardziej konkretne rzeczy, co do tego
Ja mogę powiedzieć tylko tyle, że
Układ, serce tego odbiornika
Ten układ tam z salony
Odpowiedzialny za to, za te wszystkie
Machlojki, które się dzieją
Jest, nawet jeżeli nie dobry, to przynajmniej pomysłowy
A to też myślę, że dobra rzecz
To jest po prostu fajne
Tak, tak
A odbiornik, przypomnijmy, Aiva RS
44
Taki to odbiornik
Na antenie Tyfloradia prezentował Patryk Waliszewski
Dzięki Patryku
Jest to część, dziękuję bardzo Michale
Dodajmy, że jest to część większej serii
Serii, tak, tak
Na przykład pasuje troszeczkę inny design
RS33 wygląda inaczej
Nie miałem w ręku RS22
A może się to zmieni za niedługo
Zobaczę
Podzespoły w każdym razie takie same
Różnią się ciut designem, tak?
Ciut wielkością, ciut designem
44 jest odrobinę czujszy od 33
Jeżeli chodzi o fale średnie, bo
Zwyczajnie te 2-3 cm jest więcej
Na antenę
I oni to nawet uwzględnili
Więc to jest kolejny dowód na to, że
Nawet jeżeli Chińczyk składał, to Japończyk myślał
I projektował, tak
I to widać, że pewne rozwiązania są ewidentnie
Jak zwykle Aiva nie traci na
Kreatywności
A zatem dziś takie urządzenie
Prezentowaliśmy w Tyfloradiu
Dzięki raz jeszcze
Do kolejnego spotkania
Na żywo na antenie Tyfloradia
Ja też dziękuję za uwagę
Michał Dziwisz, kłaniam się
Do usłyszenia

Wszystkie nagrania publikowane w serwisie www.tyflopodcast.net są dostępne na licencji CreativeCommons - Uznanie autorstwa 3.0 Polska.
Oznacza to, iż nagrania te można publikować bądź rozpowszechniać w całości lub we fragmentach na dowolnym nośniku oraz tworzyć na jego podstawie utwory Zależne, pod jedynym warunkiem podania autora oraz wyraźnego oznaczenia sposobu i zakresu modyfikacji.
Przekaż nam swoje 1,5% podatku 1,5 procent Logo FIRR Logo PFRON Logo Tyfloswiat.pl

Czym jest Tyflopodcast?

Tyflopodcast to zbiór instrukcji oraz poradników dla niewidomych lub słabowidzących użytkowników komputerów o zróżnicowanej wiedzy technicznej.

Prezentowane na tej stronie pomoce dźwiękowe wyjaśniają zarówno podstawowe problemy, jak metody ułatwienia sobie pracy poprzez korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnych technologii. Oprócz tego, Tyflopodcast prezentuje nowinki ze świata tyfloinformatyki w formie dźwiękowych prezentacji nowoczesnych urządzeń i programów. Wiele z nich dopiero znajduje sobie miejsce na polskim rynku.

Zapraszamy do słuchania przygotowywanych przez nas audycji i życzymy dobrego odbioru!

Tematyka

Pozycjonowanie i optymalizacja stron internetowych