Radio w Życiu Niewidomych, część pierwsza
Dodany 27 stycznia 2014
6 komentarzy
Na temat Radia i jego roli w życiu niewidomych, w rozmowie z Alicją Witek opowiadają, bazując na swoich doświadczeniach Michał Dziwisz i Michał Kasperczak, do dyskusji aktywnie włączają się także słuchacze.
Pliki do pobrania :
Pobierz plik z audycją: Radio w Życiu Niewidomych, część pierwsza
Ten podcast był pobierany 3661 razy
Komentarze
Witam. Mam takie pytanie: Jakie są procedury i ile trzeba załatwiać by stworzyć naziemną stację radiową? Widzicie. Latem zeszłego roku z eteru znikła moja najleprza stacja radiowa radio Planeta fm, w którym grali muzykę klubową. Co prawda w rmf maxxx śląsk też grają muzykę klubową ale to jóż nie to co planeta. Pomyślałem jak by ktoś stworzył radio coś ala planeTa. Z tąd to moje pytanie jakie są procedury i koszt stworzenia jakiej kolwiek naziemnej rozgłośni. Pozdrowionka.
Witam serdecznie. Myślę, że tyfloradio będzie nadawało na żywo przez całą dobę w przyszłości mam nadzieję, że tak też się stanie. pozdrawiam
Witam serdecznie:
Mam pytanie czemu jest tak w tych radiach ogólnopolskich typu rmf.fm czy zet tak, że jest więcej puszczanych utworów zagranicznych niż naszych polskich utworów?
Szczerze mnie to osobiście przeszkadza.
Witam! Z tego, co się orientuję, to proporcje w playliście jeśli chodzi o ilość emitowanych Polskich nagrań do zagranicznych, regulują przepisy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W zeszłym roku podobno wszedł w życie przepis, który miał zwiększyć liczbę Polskich nagrań na antenach radiowych, ale jak widać, mało kto tego przestrzega. Pozdrawiam!
Marzy mi się, żeby osoby niewidome zwarły szeregi na rzecz Tyfloradia, by mogło ono emitować więcej audycji na żywo. Może by tak stworzyć jakąś fundację, albo stowarzyszenie i pozyskiwać fundusze na działalność z 1-nego procenta, a z czasem postarać się o koncesję na nadawanie naziemne i pozyskiwać reklamodawców. Zdaję sobie sprawę, że potrzeba na to ogromnych nakładów, ale w Polskim eterze brakuje takiej stacji. Wszystkim twórcom Tyfloradia życzę powodzenia i dalszego rozwoju. Trzymamy za Was kciuki!!!
Witam.
Jak pisze kolega ALcest, fajnie by było gdyby.
Cóż mnie osobiście, na początk wystarczyło by, gdyby po prostu aż tak ściśle nie trzymano się ram czasowych. W końcu tak naprawdę, to chyba tylko od prowadzących zależy ile będzie trwała audycja. Poza rzecz jasna, zwykłymi obowiązkami jakie ma każdy z nas, chyba nie wiele stoi na przeszkodzie, aby np. właśnie na temat radia audycja trwała 4 godziny. W tyfloradiu nie ma tak, że ktoś kogoś pogania, czy przerywa, jednak ramy czasowe są w mojej ocenie dość ściśle przestrzegane. Naturalnie są wyjątki, ale jak dla mnie niezbyt częste. Tematy społeczne, czy techniczne, które z kolei mnie bardziej interesują, mogły by mimo wszystko zajmować więcej czasu w audycjach na żywo. Co do możliwości Tyfloradia na żywo, musiało by mieć ono bardziej profesjonalny i poukładany charakter, a nie wiem czy mnie osobiście by się to podobało. pewien luz i dystans jaki panuje w trakcie audycji, mnie się bardzo podoba.
Oczywiście nie brakuje malkontentów, którzy ani razu nie wzięli udziału jako gość, czy w rozmowie telefonicznej bądź a komunikatorze skype i w komentarzach wypisują jak to nieprofesjonalnie jest przygotowane to czy tamto, wycieczki względem prowadzących czy zaproszonych gości, szkoda, tylko, że osoby takie nie zastanowią się, że jednak przygotowanie się do audycji, to nie jest pogaducha na 10 minut przed powiedzmy wejściem na antenę.
Też bardzo chciałbym aby tyfloradio, miało więcej audycji cyklicznych, niech by nawet raz na dwa tygodnie, ale jednak…Na szczęście jest nasze pozwolę sobie tak napisać radio w doskonałych rękach, więc może coś z tego będzie.