Kolej Na Niewidomych 2014
Dodany 2 września 2014
2 komentarze
O kolejnej edycji akcji Kolej Na Niewidomych opowiadają jej pomysłodawca i organizator, Bartosz Radomski, oraz uczestnik Piotr Rakowski.
Pliki do pobrania :
Pobierz plik z audycją: Kolej Na Niewidomych 2014
Ten podcast był pobierany 3913 razy
Komentarze
Witam serdecznie:
Powiem tak, że eśli chodzi o zapowiedzi w pociągach to ja się spotykam praktycznie zawsze z tym, że są one realizowane na każdej trasie. Są mówione stacje do jakich si zbliżamy a w pociągach regionalnych nawet jaka będzie następna stacja jest informacja.
Co prawda w pociągach regionalnych są te komunikaty wypowiadane przez jakiś system raczej a nie przez człowieka. Jest to puszczone nagranie.
Trafiłam na tę audycję przypadkiem i byłam mile zaskoczona, bo spodziewałam się całkiem czegoś innego.
Bardzo fajny pomysł. Zawsze marzyłam a wręcz śniłam o długich podróżach pociągami z paczką znajomych.
Kiedyś koleżanka z mężem postanowili wsiąść do pociągu, który obecnie nazywa się Pojezierze i przejechać trasę z Warszawy do Gdyni tak, jak ten pociąg jedzie. Mam jeszcze do tej pory sms z pozdrowieniami z trasy tego pociągu. Tyle miodu, teraz będzie dziekć.
Smuci mnie idea tych wypraw a mianowicie skupianie się na swojej niepełnosprawności i szukanie barier bądź udogodnień dla niepełnosprawnych. Zdziwiłam się, że to już była druga edycja tej akcji a nie było o niej powszechnie wiadomo. Może celowo, żeby pojechało na tę wyprawę jak najmniej osób. Rozumiem to. Podejrzewam, że gdyby np ogłoszenie poszło na listę Typhlos, pewnie organizator musiałby rezerwować pół pociągu i nie byłoby tak „fajnie”. Nie podoba mi się też, że na bilety kolejowe i schabowe w warsie szukacie sponsorów. Naprawdę, gdybym miała jechać na taką wyprawę, sama bym to sfinansowała. Siebie i przewodnika też. Podejrzewam jednak, że to są typowo męskie wyprawy dla młodzieży. Nie pojechałabym w długą podróż pociągiem z obcymi ludźmi. Musiałaby być choć jedna osoba, którą znam. I nie pojechałabym po to, żeby zapamiętywać, gdzie były udogodnienia a gdzie ich nie było.
Życzę jednak, aby projekt nadal trwał, bo mimo moich uwag krytycznych uważam, że jest to coś fajnego.