Dodany 24 czerwca 2021
8 komentarzy
Komputer Apple trafił do nas, wyjęliśmy go z pudełka i… Co dalej? Musimy go skonfigurować. Właśnie temu procesowi poświęcona jest kolejna audycja, na którą zaprasza Mikołaj Hołysz.
Pobierz plik z audycją: Wstępna Konfiguracja Mac OS
Ten podcast był pobierany 4322 razy
Tyflopodcast to zbiór instrukcji oraz poradników dla niewidomych lub słabowidzących użytkowników komputerów o zróżnicowanej wiedzy technicznej.
Prezentowane na tej stronie pomoce dźwiękowe wyjaśniają zarówno podstawowe problemy, jak metody ułatwienia sobie pracy poprzez korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnych technologii. Oprócz tego, Tyflopodcast prezentuje nowinki ze świata tyfloinformatyki w formie dźwiękowych prezentacji nowoczesnych urządzeń i programów. Wiele z nich dopiero znajduje sobie miejsce na polskim rynku.
Zapraszamy do słuchania przygotowywanych przez nas audycji i życzymy dobrego odbioru!
Komentarze
No i kolejny podcast z serii „kawał dobrej roboty”! Wielkie dzięki. Posłuchałem sobie, aby się poodnosić do tego i owego. A oto moje uwagi:
1. Mam wrażenie, iż samouczek przy wstępnej konfiguracji Maca jest dużo bardziej okrojony niż ten, gdy już go odpalimy podczas normalnego korzystania z komputera. Skrót – VoiceOver+cmd+f8. W tym pierwszym Tutorialu brak wzmianki o obsłudze komputera w kontekście poruszania się z VO po stronach internetowych. Nic też nie wspominają o pokrętle, zestawie opcji i takich tam, jak również o korzystaniu z VoiceOver przy pomocy gładzika. Może to nie niezbędne podczas pierwszej konfiguracji, ale jednak myślę warto wiedzieć.:)
2. Fajnie że do obsługi pól edycyjnych podchodzisz w normalny sposób, tj. bez bezsensownej z nimi interakcji, co niektórym się to zdarza. Czy to normalne pole edycyjne czy bezpieczne, niektórzy wchodzą z nimi w interakcję, zamiast po prostu pisać.:D
To też tyczy się wszelakich list w formie tabelarycznej; czy to listy plików i folderów w Finderze, czy maili, czy sieci wifi, czy choćby nawet wyboru kategorii w narzędziu VoiceOver. Tu nie trzeba wchodzić z tymi tabelami w interakcję, a jedynie poruszać się po elementach strzałką góra/dół.:)
3. Błąd braku automatycznego odczytywania opisów poszczególnych paneli samouczka jest dziwny. Ciekaw jestem czy dotyczy on wyłącznie jego podstawowej wersji podczas wstępnej konfiguracji, czy występuje on również u ciebie Mikołaju również w tej rozszerzonej wersji, już podczas normalnego korzystania z komputera.
4. Tam gdzie z VoiceOverem zbyt wiele nie zdziałamy to: tryb diagnostyczny, tryb bezpieczny, a także manager uruchamiania, jeśli chodzi o wybór dysku (np. wybór partycji z zainstalowanym windowsem (to ostatnie dotyczy wyłącznie Maców z procesorami Intela)). Podczas aktualizacji systemu, gdy wciśniemy CMD+F5, elegancko będzie nam zapowiadany postęp aktualizacji, a przynajmniej u mnie zapowiada.
5. Co do kontrolki pop up button, owszem byłyby na spokojnie odpowiedniki tłumaczenia w j. polskim. To że ich nie zastosowano to już inna sprawa. Jedno z nich to menu podręczne, drugie przycisk rozwijalny, ale bardziej pasujące to menu rozwijalne, no albo przycisk menu. Sam termin menu podręcznego pojawia się w nomenklaturze VoiceOver podczas objaśniania jego roli w samouczku, jednak nie wiedzieć czemu nie został on wdrożony do opisu samego przycisku. Anglicy mają swój pop up button czy też menu button, Niemcy swoje Einblendmenü tudzież Menü-Taste, które rzeczywiście można by przetłumaczyć jako menu podręczne lub przycisk menu (odpowiedniki wg niemieckiej kolejności), jednak u nas tego nie zrobiono.
6. Czas przed ekranem fajna sprawa, zwłaszcza synchronizacja ustawień funkcji po iCloud. Jeśli raz ją skonfigurujemy na iPhonie, na Maca przejdą te ustawienia, również te dot. limitów korzystania z aplikacji czy to samego urządzenia.
7. Co do opcji wyświetlania: ponoć tryb ciemny pozwala jeszcze lepiej zmniejszyć zużycie energii jeśli chodzi o baterię. Nie wiem czy przypadkiem wyłączenie TruTone też nie poprawia tego stanu rzeczy.
8. Co do nazw kont użytkowników ze znakami diakrytycznymi: pełna nazwa konta raczej nie powinna generować problemów. W krótszej nazwie i tak diakrytyki zamieniane są na normalne znaki alfabetu łacińskiego, a i tak do wszelkich operacji gdzie wymagana jest nazwa użytkownika, i tak wprowadza się tą krótszą. Zresztą katalog domowy i tak nazywany jest tą krótszą.
9. Co do całej reszty, zwłaszcza jeśli chodzi o ustawienia prywatności, w zupełności się zgadzam.
Raz jeszcze dzięki za podcast.:)
Ciekaw jestem czy w przypadku posiadania również zegarka Apple Watch, działa opcja odblokowania komputera z jego użyciem, potwierdzania operacji czy płatności Apple Pay. U mnie (jeszcze bez Touch ID) działa to świetnie, natomiast ciekawe czy w przypadku posiadania MacBooka już z tym czytnikiem, te dwie opcje się wykluczają, czy jednak można sobie korzystać równolegle.:D
Wiem że to może głupie pytanie z mojej strony ale co to jest tryb bezpieczny? On jest jakiś niezbędny do korzystania z systemu? Pytam bo skoro tam nie da się za wiele zrobić za pomocą VO to czy aby to jakoś znacząco nie utrudnia pracy z systemem? Wydaje mi się że nie ale chciałabym się upewnić 🙂
Nie ma głupich pytań, a jedynie głupie odpowiedzi, tak więc należy zadawać każde, jakiekolwiek by ono nie było.:D
Najprościej mówiąc: tryb bezpieczny to taki tryb, w którym uruchamiają się wyłącznie najpotrzebniejsze funkcje systemu, czyli system uruchamia się w dużo bardziej ograniczonym zakresie niż normalnie. Nie używa się go często. Jedynie wtedy jak chce się sprawdzić czy w tym trybie problem który występuje normalnie podczas codziennej pracy z komputerem, i w tym trybie wystąpi.
Inaczej mówiąc: jeśli chcesz wyizolować jakiś problem, uruchamiasz komputer w trybie bezpiecznym i sprawdzasz czy wystąpi. W tym trybie najczęściej nie ładuje się sterownik karty dźwiękowej, grafika też jest jakaś taka ograniczona ponoć, tak więc stąd kłopoty ze współpracą w tym trybie z VoiceOver. Ale ty się tym póki co nie przejmuj, bo uruchamiasz go za wyraźną potrzebą świadomie jeśli wiesz co robisz, albo na wyraźne polecenie wsparcia Apple.
Dziękuje za odpowiedź 🙂
Czyli to jest taki odpowiednik trybu awaryjnego na windowsie. Ten tryb też ogranicza grafikę i tak dalej. W sumie to póki co nie musiałam do tej pory z niego korzystać. To dobrze. Czyli to żaden większy problem skoro go się żadko używa.
Dzięki za świetny pomysł na wprowadzenie nas w świat maców. Mikołaju, bardzo dobrze to robisz. Masz chyba talenty pedagogiczne, bo umiesz wszystko w sposób uporządkowany wytłumaczyć. Czekam na kolejne twoje podcasty na temat maków i na różne inne tematy także
Na Macach z M1 te wszystkie tryby zunifikowano w jeden interfejs, dostępny po przytrzymaniu power (z poziomu wyłączonego systemu). Voice Over tam w pełni działa, ale niezależnie od języka naszego systemu, syntezą zawsze będzie angielski Fred.
Dzięki. Warto wiedzieć. Im mniej skrótów tym lepiej. Fajnie że zunifikowano. Szkoda jednak, że Fred jak był tak jest nadal i że co by nie mówić, stanowi swego rodzaju życiową upierdliwość zwłaszcza dla tych, którzy don’t speak english at all. Ale ogólnie słuchanie polskiego po angielsku nie jest zbyt przyjemne. To już lepiej tam gdzie się da wybierać angielski i wszelkie operacje w tym języku przeprowadzać. To już znacznie lepiej brzmi polski czytany niemiecką syntezą, bo podobieństw jest znacznie więcej jeśli o odczytywanie i fonetykę idzie.