Tworzenie Muzyki Elektronicznej

Dodany 19 października 2016
27 komentarzy

Czym jest tzw. El Muzyka? Jak ją tworzyć bez użycia wzroku? Między innymi o tym Magdalena Rutkowska rozmawia z 2 twórcami muzyki elektronicznej Michałem Jurczykiem i Michałem Krugiem.

Pliki do pobrania :

Komentarze

  • Michał Jurczyk pisze:

    Bardzo fajnie się słucha tej audycji i piszę to jako słuchacz a nie uczestnik.
    Jestem mile zaskoczony jakością dźwięku co do prezentowanego przeze mnie sprzętu.Bałem się że będzie tragicznie słychać przez monofoniczny skype.
    Niestety słychać w prezentowanych moich utworach `pompowanie`. Dla wyjaśnienia-w originale tego nie ma.
    Dziękuję Magdzie i Michałowi D. za gościnę i możliwość swobodnego porozmawiania w miłym gronie o muzie i wszelkich jej aspektach.
    Do ekipy radia-fajnie że mimo `nieziemskich` problemów wreszcie audycja się ukazała w archiwum.
    Pozdrawiam serdecznie.

  • Lechita pisze:

    Gdzie mogę znaleźć tą muzykę? To bardzo Fajna audycja. Pozdrawiam.

    • Michał Jurczyk pisze:

      Cześć.
      Kogo muzę chcesz znaleść?
      Jeśli moją to pod adresem:
      blindmachine.bandcamp.com
      Jeśli Michała Kruga to nie wiem.

      • Pawel pisze:

        Michale,
        Cos nie mam szczescia do odpalenia jakiegokolwiek utworu naciskajac 'play button’ na Twojej blindmachine stronie uzywajac JAWSa. Chyba to nie blad tego czytnika ekranu?
        Nie odsluchalem podcastu w calosci, a zatem nie wiem czy wspominaliscie cokolwiek o jego tworzeniu, ale jak postrzegasz EL-muze robiona swego czasu przez Isao Tomite?
        Pozdrawiam I gratuluje dobrej muzy. Przy nastepnej wizycie w Polsce sprobuje namierzyc jakies miejsce gdzie mozna kupic Twoje plyty. Ciekawy jestem jak umieszczasz swoje projekty w przestrzeni przy ich odsluchiwaniu na sprzecie 5.1 czy wyzej.
        Pawel.

        • Michał Jurczyk pisze:

          Też nie umiem odpalić na stronie u każdego z artystów przycisku do odtwarzania.
          Używam NVDA.
          Jedynie pobieram plik i słucham go u siebie w kompie.
          Info dla tych którzy chcą pobrać ale nie umieją:
          1.nacisnąć `free dwnload`
          2.pojawi się info `preparing…` (z tytułem utworu) a następnie zmieni się po przygotowaniu do pobrania przez automat na link `download…` (z tytułem utworu)
          3.utwory domyślnie pobierają się w formacie mp3 ale można sobie zmienić format np. na flac.Ja wrzucam na serwis muzę w formacie WAVE.

          Pawle,staram się tak tworzyć muzę na syntezatorach by już wyjściowo była przestrzenna tj. bawiąc się głośnością odpowiednich barw jak i panoramą oraz dodając odpowiednie efekty.
          Mój akustyk ma otrzymać do masteringu już utwór w dobrej jakości i odpowiednio jeszcze przeze mnie wstępnie zmiksowany w programie dwa Reaper tj. odpowiednie ustawienie głośności i panoramy poszczególnych ścieżek tak by już fajnie grało przestrzennie.
          Reasumując: tworzę w miarę przestrzenne barwy już na samym sprzęcie hardwerowym a ewentualnie po nagraniu poprawiam w wstępnym miksie w komputerze w programie dwa.Resztę robi akustyk zawsze przesyłając mi utwór po wstępnym asteringu bym go ocenił i jeśli jest ok to wysyła mi wersję w formacie wave,jeśli jeszcze coś trzeba poprawić co mi się nie podoba to poprawia aż do skutku tj. mojego zatwierdzenia.

          • Pawel pisze:

            Chyba jednak mp3 nie pozwola odsluchac itworu zmiksowanego jako 5.1 sound surround potrzebne byloby zamieszczanie plikow we flac albo aac. No niby czlowiek ma tylko dwoje uszu ale bieganie efektow w roznych kierunkach daje dodatkowy wymiar dla odbioru szczegolnie uprawianej przez Ciebie muzy.
            Mnie ciesza „przelatujeace mi nad glowa” ptaki, helikoptery, czy odglosy burzy wychodzace np. z lewego przedniego glosnika I po przetoczeniu sie nad moja glowa, piorun uderza z tylu w prawy glosnik. Mysle, ze muzyka EL jest do takiego traktowania odbiorcy stworzona. 🙂
            Pozdrawiam.
            Pawel.

          • Pawel pisze:

            Witam Michale raz jeszcze.
            Im wiecej slucham tym bardziej mi sie podoba. 🙂
            Chcialem zapytac czy pozwolisz abym zwrocil uwage na twoja osobe I tworczosc ludzi ukrytych za projektem http://www.blindabilities.com? Poza technologiami, pokazuja oni niekiedy osoby niewidome majace cos do zaoferowaniu „reszcie swiat”; dalbys sie namowic na wywiad?
            Daj znac.
            Pozdrawiam,
            Pawel

        • Michał Jurczyk pisze:

          Aha, co do Isao Tomity to podoba mi się pod względem innowacyjności muzycznej i technicznej i mam jego pełną dyskografię.
          Jest mistrzem (tzn. był bo umarł) w swoim stylu muzycznym.
          Co do jego stylu to nie do końca mi podchodzi.Nie przepadam za muzyką klasyczną w elektronicznych aranżach.

        • Michał Jurczyk pisze:

          Cześć Paweł.
          Nie czuję się na siłach wziąść udział w obcojęzycznym wywiadzie ze mną a wchodząc na stronę podaną przez ciebie zauważyłem iż jest zagraniczna.
          No chyba że coś mi umknęło.
          Przy okazji zapraszam do słuchania mojego najnowszego utworu `Slave of sequences`, który właśnie się pojawił na moim profilu w serwisie bandcamp.com.
          Oto adres:
          blindmachine.bandcamp.com
          Pozdrawiam

          • Pawel pisze:

            Czesc.
            Strona jest anglojezyczna, bo tworzona w Stanach. Chetnie pomoge w sferze jezykowej gdyz mysle, ze masz cos ciekawego do powiedzenia niewidomym na swiecie, a twoja tworczosc przemawia do kazdego. Czy jesli ludzie z projektu BlindAbilities chcieliby z Toba porozmawiac, czy Ty bylbys sklonny poopowiadac o swojej tworczosci I sposobie pracy jako gosc niewidomy? Moze to I naiwne z mojej strony, ale czemu nie pokazac swiatu, ze my tez mamy cos w Polsce do powiedzenia.
            Daj znac, a ja pogadam z ludzmi z BA.
            Pozdrawiam.
            Pawel.

        • Michał Jurczyk pisze:

          Paweł, jeśli uważasz iż jest to technicznie i organizacyjnie wykonalne to nie ma problemu.
          Jestem na `tak`.

  • Lechita pisze:

    Właśnie twoją. Dzięki dzięki!

    • Michał Jurczyk pisze:

      Właśnie czeka na mastering utwór w klimatach prezentowanego utworu `do you remember berlin? ` i powinien się pojawić na bandcampie w następnym tygodniu w czwartek.
      Myślę że zwolenników sekwencyjnego grania zadowoli.
      Mogę zdradzić tytuł `slave of sequences`.
      Okładka przedstawia panel przedni mojego syntezatora access virus ti-2 a na czarno-białych klawiszach leżą policyjne kajdanki.
      Miłego słuchania.

  • Słuchacz pisze:

    Michale, nie ma czegoś takiego jak programy DWA są programy DWA – Digital Audio Workstation

  • Świetna audycja, cieszę się, że już się pojawiła w archiwum. Cieszę się również, że miałem mały w niej udział i mogłem się wypowiedzieć. Pozdrawiam serdecznie ekipę Tyfloradia 🙂

    Marek Kwiatkowski – Marqs

  • Tomek pisze:

    Witam. No audycja mega odiazd w kosmos. Chłopaki wymiatacie równo. Muza Michała Kruga to bardziej dzisiejsze klimaty, a muza Michała Jurczyka to coś na styl Jana Michaela jarre-a. Ja też kocham muzę elektroniczną. Lubię i chillout, dupstep, no i wiele innych odmian muzy dance. Myślałem, że też się trochę znam na tworzeniu muzy no ale w porównaniu z wami to jestem laik totalny. Teraz coś do Michała Kruga. Michale z tego co zauważyłem posiadasz Yamahę. Tak się składa, że ja też bardzo lubię instrumenty yamahy, i rok temu kupiłem najnowszy keyboard yamahy psr-s970. Nie wiem czy miałeś z nim do czynienia, no ale jak nie miałeś to powiem ci, że to co Yamaha w nim zrobiła to jest totalny przełom jeżeli chodzi o keyboardy. Po pierwsze dźwięki syntezatorowe ten klawisz dostał właśnie z yamahy motiw fx. Po drógie dostał arpeggiator który robi niesamowite wrażenie. Po trzecie dostał 2 pokrętła live control, dzięki którym możemy kontrolować na żywo brzmieniami i ustawiać parametry typu filtry, arpeggio i.t.d. No i podkłady do muzyki dance są poprostu powalające. Główną zaletą tego modelu są audio style. Gdy byś sobie z tymi stylami pograł, gwarantuję będziesz zadowolony. Tam po prostu nagrali żywe bębny do stylów i gra się jak z żywym perkusistą. A audio style do muzy dance to też powalają. Tam słychać jak w nagraniach dance jak gostek coś tam gada, a w tle oklaski. No mega jazda. Wejdź na youtube i se posłuchaj. Motiw też dużo potrafi. Oglądałem filmiki na youtubie na których koleś zapodawał muzę dance, to normalnie szczena mi opadła. Michale był bym ci wdzięczny, jak byś mi kilka swoich dance produkcji podesłał na maila. Oto mój adres: [email protected]. Pozdrawiam. Audycja mega odjazdowa.

    • Michał Jurczyk pisze:

      Cześć Tomek!
      Dzięki za miły komentarz.
      Możesz podać jakiś namiar na twoją muzę?
      Chętnie się jej przyjżę i może damy radę ją zapromować w naszym radiu El-Stacja.pl
      Do tego chętnie bym się przysłuchał temu o czym piszesz.
      Powiedz,czy ten arpegiator jest krokowy i jaka jest dla nas jego dostępność jeśli chodzi o edycję każdego pojedynczego kroku sekwencji.

      • Tomek pisze:

        Michale. Co do tworzenia muzy, to tak na prawdę zaczynam się za to zabierać. Myślę kupić jakiś mikser. Jesteś w tym dobry więc myślę że mi poradzisz. Ostatnio byłem w sklepie muzycznym i oglądałem się za jakimś mikserem. Sprzedawca mi polecił mikser, który podpinasz do kompa przez usb, a on ma wbudowaną kartę dźwiękową. Co ty o tym sądzisz? Czy nie lepiej kupić mikser, który podpinasz do kompa bezpośrednio do karty dźwiękowej? Co myślisz o programie audacity? Co do arpeggiatora, to na to pytanie ci niestety nie odpowiem, bo niestety sam nie wiem. Niestety mieszkam w środowisku, w którym nie ma mnie kto nauczyć głębszej obsługi mojej yamaszki, a nie ukrywam, sam bym ją chciał głębiej poznać. W niej zmiana brzmień i ustawianie stylów to dla mnie za mało. Myślę że kiedyś znajdzie się ktoś taki, kto mi więcej coś na niej pokaże. Narazie muszę się zadowolić tym co umiem. Pozdrawiam.

        • Michał Jurczyk pisze:

          Hej!
          Co do miksera to ja posiadam bardzo fajny i bardzo dobrej klasy a nie za drogi mikser firmy Allen&Heath ZED10-FX.
          Różni się on tym od tańszego modelu bez fx iż ma 16efektów na pokładzie.
          Ma 4kanały mono i 2 kanały stereo.
          Ma wbudowaną jak piszesz kartę dźwiękową i korzystam z niej prowadząc audycje przez skype i rozmawiając przez mikrofon do niego podpięty.
          Podłączony w tym celu jest z komputerem przez usb.
          Jeśli chodzi o tworzenie muzyki i granie sobie na syntezatorach to lecę torem audio więc jest spięty z moją kartą dźwiękową kablem audio przez czincze z panelem sterującym karty dźwiękowej stojącym mi na biurku.
          Jest solidnie zbudowany.Można do niego dokupić dedykowane skrzydła do racka i go wpiąć do racka.
          Ja tak mam zrobione.
          Polecam prześledzić w necie ten temat a potem przedyskutować go z jakimś fachowcem ze sklepu ze sprzętem muzycznym.

          • Tomek pisze:

            Kurcze mogli byśmy się e-mailami wymienić. Mięli byśmy ze sobą o czym dyskutować. Tworzenie muzy i to w dodatku elektronicznej to bardzo ciekawy temat.

  • Michał Jurczyk pisze:

    Toemk,mój adres znajdziesz na stronie radia El-Stacja.pl.
    Chętnie porozmawiam.

  • Lukash pisze:

    Przesłuchałem całej audycji. Szczeże?? za mało konkretów. Nie było np. mowy o jakiś ciekawych instrumentach vsti, sprzęcie interfejs monitory studyjne, adaptacja akustyczna. Nie prawdą jest, że w mixie nie można używać kompresora. Tak samo jak mixowanie na słuchawkach. Z tego co wiem nie robi się tak, bo mamy zamkniętą przestrzeń więc odpowiednio poziomu nie ustawimy.

    • Michał Jurczyk pisze:

      Cześć Łukasz.
      Ja mówiłem iż kompresji nie robi się w miksie gdyż miks do czego innego przede wszystkim służy.Jak się uprzesz to możesz tą kompresję nawet przywalić w miksie początkowym/wstępnym/ twoja wola.
      Fachowo to kompresję jeśli jest już potrzebna nakłada się na samym końcu podczas masteringu.
      Tak się robi to fachowo.Powoływałem się w audycji na informacje od mojego akustyka i nie tylko na jego wiedzę.
      Nie rozumiem jeśli chodzi o wypowiedź o słuchawki.
      Na czym odsłuchujesz i na czym robisz cały miks i mastering to zależy najbardziej od neutralności odsłuchów.
      Zawsze słucha się i na jednym i na drugim jeśli chodzi o wynik końcowy.
      Tak samo zawsze podczas robienia masteringu patrzy się na wykres jak i się jednocześnie słucha.
      Co do instrumentów VST czy kwestii odsłuchów oraz akustyki studia; to nie używam prawie vst więc nie wypowiadałem się w firmach i konkretnych programach.
      Poruszyłem tylko delikatnie tą kwestię iż mam jak już takowe vsteki skonfigurowane z kontrolerem midi przez osobę widzącą a przez to mogę coś tam w tych programach edytować brzmienia.Nie mogę się wypowiadać głębiej gdyż to co robił mój kumpel wymaga wzroku a więc nie jest dostępne nikomu z nas a więc po co o tym dokładniej mówić? Mam na myśli tworzenie automapy.
      Tak więc skupiłem się na hardwerze na który najbardziej stawiam.
      Co do akustyki wnętrza, w którym tworzymy muzę to jest ona ważna by mieć jak najlepszy odsłuch podczas grania,tworzenia,podczas odsłuchu finalnego ale po co mam opowiadać o czymś najmniej istotnym w samej filozofii spełniania się jako kompozytor.
      Do tego dochodzi problem mieszkaniowy i gabarytowy pomieszczeń a to już najczęściej dotyczy większości z nas.
      Myślę iż większość z nas nie może sobie pozwolić na to by zrobić sobie w domu studio o powierzchni 40m kwadratowych jak to ma miejsce u mojego kumpla.
      Myśmy opowiadali o muzyce instrumentalnej a nie np. śpiewaniu, w którym na dzień dobry ważna jest akustyka pomieszczenia.
      Po co miałem opowiadać o dyfuzorach,panelach akustycznych do tłumienia,klatkach itd. ?
      Od tego są już profesjonalne studia nagrań.
      Wielu moich kolegów tworzy elmuzę naprawdę na małej powierzchni mieszkaniowej gdzie większy problem mają z ustawieniem sprzętu niż z odsłuchem.
      Pozdrawiam

  • adelcia pisze:

    hejka witajcie,

    a jest na swiecie jakas niewidoma osoba tworzaca trance? wie ktos z was o kims?
    mi sie podoba cos jak:
    12. Ahmed Romel – Saudade (original mix)
    kto chce to na youtube lub soundcloud znajde.

Skomentuj Marek Kwiatkowski Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wszystkie nagrania publikowane w serwisie www.tyflopodcast.net są dostępne na licencji CreativeCommons - Uznanie autorstwa 3.0 Polska.
Oznacza to, iż nagrania te można publikować bądź rozpowszechniać w całości lub we fragmentach na dowolnym nośniku oraz tworzyć na jego podstawie utwory Zależne, pod jedynym warunkiem podania autora oraz wyraźnego oznaczenia sposobu i zakresu modyfikacji.
Przekaż nam swoje 1,5% podatku 1,5 procent Logo FIRR Logo PFRON Logo Tyfloswiat.pl

Czym jest Tyflopodcast?

Tyflopodcast to zbiór instrukcji oraz poradników dla niewidomych lub słabowidzących użytkowników komputerów o zróżnicowanej wiedzy technicznej.

Prezentowane na tej stronie pomoce dźwiękowe wyjaśniają zarówno podstawowe problemy, jak metody ułatwienia sobie pracy poprzez korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnych technologii. Oprócz tego, Tyflopodcast prezentuje nowinki ze świata tyfloinformatyki w formie dźwiękowych prezentacji nowoczesnych urządzeń i programów. Wiele z nich dopiero znajduje sobie miejsce na polskim rynku.

Zapraszamy do słuchania przygotowywanych przez nas audycji i życzymy dobrego odbioru!

Tematyka

Pozycjonowanie i optymalizacja stron internetowych