Tyflopodcast w Radiu EN – Książki Elektroniczne
Dodany 16 października 2012
3 komentarze
O dostępności E-Booków oraz o narzędziach umożliwiających lekturę płatnych treści Michał Dziwisz rozmawia z Magdaleną Szyszką i Michałem Kasperczakiem.
Pliki do pobrania :
Pobierz plik z audycją: Tyflopodcast w Radiu EN – Książki Elektroniczne
Ten podcast był pobierany 5642 razy
Komentarze
Uważam, iż była to jedna z ciekawszych audycji. Temat bliski mnie i wielu innym osobom niewidomym, omawiany do tej pory niezbyt szeroko. Jestem pod ogromnym wrażeniem rozległości wiedzy M. Kasperczaka. Może jakiś specjalny dział Ebookowy na platwormie tyfloświata Michale? Sądzę, że znalazłby poważne grono odbiorców.
Dziękuję Alu za miłe słowa.
Kiedy na rynku było jeszcze mało książek audio i czytelnych e-booków, planowałem jakieś audycje, które miałyby „rozkręcić” ten temat, wskazać nieliczne wówczas wydawnictwa oferujące e-booki bez DRM, albo dobrze nagrane audiobooki. . Dziś rynek e-książek jest już tak duży, że w zasadzie mija się to z celem. Nie umiem zbytnio opowiadać. Byłby to subiektywny przegląd nowości, taki jak w wielu innych audycjach, prowadzonych przez profesjonalnych redaktorów. Wydaje mi się więc, ze nie ma już teraz to większego sensu. Wydawnictwa, ani e-księgarnie nie podjęły zupełnie tematu, a myślałem, że może jakąś taką trochę inną formą promocji też będą zainteresowane. Nic z tego! Zupełnie nie.
Dodam, że Redakcja Tyfloświata na już zamówiony tekst o wtyczce Epub-Reader, o programie Balabolka do tworzenia syntetycznych audiobooków i w ogóle czytania książek. Mamy też tekst o tworzeniu DAISY z plików MS Word, wtyczką tworzącą pliki dźwiękowe generowane syntezatorem mowy.
Na koniec przypominam kilka ciekawych adresów.
Blog Świat Czytników o Kindle, ale również o e-bookach
http://www.swiatczytnikow.pl
Księgarnie (polecam szczególnie Publio – wyłączność na książki Agory, oraz Woblink – wyłączność na Znak)
Woblink
http://www.woblink.com
Publio
http://www.publio.pl
Nexto
http://www.nexto.pl
Virtualo
http://www.virtualo.eu
Bardzo interesujace wypowiedzi ludzi, ktorzy znaja temat. Powstrzymam sie od komentarzy na temat zabezpieczen czy etycznosci zarowno od strony uzytkownikow jak i producentow e-tekstow, bo nie wydaje mi sie, zeby to mialo jakikolwiek wplyw na sprawe. To co mnie bulwersuje to brak dostepnosci e-reader’ow. Uwazam, ze jest to bardzo nie ladnie, ze producenci tego rodzaju urzadzen zupelnie ignoruja nasz rynek, a jesli z czyms wychodza to sa bardziej namiastki niz rzeczywiste rozwiazania pozwalajace nam na rownorzedny dostep do materialow. Tak dlugo jak nie bede mogl wejsc do sklepu i kupic sobie urzadzenia, ktore bedzie dla mnie tak samo dostepne jak dla kazdego innego kupujacego tak dlugo nie zgodze sie, ze ten rynek jest dla mnie dostepny. Dobrze sie dzieje, ze DRM staje sie pomalu przebrzmialym rozwiazaniem, bo i tak w praltyce dawal sie usunac wciagu kilku chwil. Dziwi mnie rowniez to, ze tworcy tekstow cyfrowych jeszcze nie wpadli na to, ze tworzenie materialow zrodlowych opartych na XML daje mozliwosc korzystania z tego zrodla praktycznie kazdej grupie uzytkownikow, bo pozwala nieomal na goraco tworzyc potrzebny format czy to dokument Braille’owski, powiekszony druk, uproszczona forme tekstowa dla odczytywaczy ekranu itd. itp. No nic musi minac kilka lat zanim ktos wpadnie na to, ze to chyba najsensowniesza droga dajaca uniwersalny dostep wszystkim. Przy okazji, chyba juz czas zeby swiat ludzi widzacych docenil wklad ludzi niewidomych w rozwoj pewnych technologii. To my zaczelismy chyba jako jedni z pierwszych uzywac przenosnych rozwiazan typu Braille’owskie czy glosowe notatniki dlugo przed laptopami czy urzadzeniami mobilnymi Apple’a. To my zaczelismy projekt DAISY co zostalo przetworzone przez widzacych na EPUB. Chcial nie chial zaczelo sie za przyczyna niewidomych i byloby milo gdyby wzamian swiat ludzi widzacych uznal nasze prawa do dostepnosci do ich rzekomych wynalazkow.