Użyteczność iPada Dla Niewidomych (wersja tekstowa)
Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
FUNDACJA INSTYTUT ROZWOJU REGIONALNEGO PREZENTUJE
TYFLO PODCAST
21 dzień listopada, to wskazuje kalendarz.
My startujemy z naszym spotkaniem na żywo.
Michał Dziwisz, witam bardzo serdecznie wszystkich tych, którzy na żywo nas słuchają
oraz tych wszystkich, którzy będą później tej audycji słuchać z podcastów,
bo przecież te nasze wszystkie programy dostępne są potem na stronie www.tyflopodcast.net.
Dziś temat, który już kiedyś na naszej antenie się pojawił,
ale ten temat to był dawno, dawno temu,
więc myślę, że warto go sobie odświeżyć.
Tym bardziej, że takie pytania się pojawiają od czasu do czasu.
Czy iPad dla osoby niewidomej?
I tu myślę, że nie ma sensu mówić, czy jest dostępny, bo dostępny to jest.
Wszystkie produkty Apple są dostępne, więc z tym nie ma absolutnie żadnych kłopotów.
Natomiast pytanie jest bardziej takie, czy iPad dla osoby niewidomej ma sens.
I na to pytanie dziś będziemy starali się
odpowiedzieć z moim gościem Wojtkiem Dulskim.
Witaj Wojtku.
Czołem, dzień dobry, dobry wieczór.
Czołem. Dziś właśnie na ten temat będziemy
rozmawiać na temat iPadów, o tym jak się z nich korzysta, troszkę sobie też poopowiadamy.
Podzielisz się jakimiś swoimi refleksjami, no i oczywiście czekamy także na wasze komentarze.
663-883-660, a właściwie 600, 663-883-600, to jest nasz numer telefonu,
za pomocą którego możecie się zarówno do nas dodzwonić, to po prostu, tak zwyczajnie, telefonem,
możecie też skorzystać z Facetime’a albo Whatsapp’a, możecie też nam nagrać wiadomość głosową,
bardzo serdecznie zachęcam do tej formy kontaktu, bo dzięki temu możemy sobie te wiadomości emitować w trakcie programu
i to są takie, myślę, że dosyć fajne przerywniki też dla nas i dla was, więc jeżeli macie ochotę nagrać nam taką wiadomość, to śmiało.
Jest oczywiście kontakt.tyflopodcast.net, jest Facebook, jest YouTube.
To są nasze metody kontaktu, jeżeli słuchacie nas na żywo,
a jeżeli słuchacie tego później, z tyflopodcastu, to oczywiście komentarze polecają się Waszej uwadze.
Jeżeli macie coś do dodania, albo chcecie się podzielić jakimiś swoimi refleksjami,
no to śmiało, ta sekcja jest dla Was.
Wojtku, to pierwsze moje pytanie, co Cię w ogóle skłoniło do tego, żeby po iPada sięgnąć, żeby sobie iPada kupić?
iPhona masz, Maca masz, to co, potrzebowałeś dodatkowego klocka do ekosystemu, czy jakieś konkretne powody były?
No właśnie, dobrze to ująłeś. Mam Maca, mam iPhone’a, mam też Apple TV, mam HomePod’a,
Więc rzeczywiście te układanka, te puzzle się fajnie sklejają, zapełnia się to miejsce.
No i właśnie brakowało mi sensownych urządzeń, tylko właśnie iPada.
Troszkę się zastanawiałem, jaki by to miało być ten iPad.
Czy Air, czy Pro, jeśli Pro to jaka jego wersja, z którego roku padło na iPada Pro czwartej generacji 11-calowego?
No okej, jakiego to my sobie porozmawiamy o tym za chwilę, czym się kierowałeś przy wyborze tego konkretnego urządzenia, natomiast jakby właśnie mnie też ciekawi, co w ogóle spowodowało to, że chciałeś tego iPada kupić?
Ok, chcę, że drążysz, dobrze, dobrze.
Oczywiście.
Trzeba drążyć, trzeba drążyć do tego, aby te pytania były i odpowiedzi na nie były wyczerpujące.
Przede wszystkim to, że to jest właśnie jakby dopełnienie tego ekosystemu Apple.
Ja większość rzeczy do momentu zakupu właśnie iPada robiłem na iPhonie.
Mówiąc większość rzeczy, czyli słuchanie wszelkiego rodzaju muzyki, podcastów,
YouTube’a, to tak jak to się mówi ładnie, konsumowanie części multimedialnych,
to wszystko odbywało się na iPhone’ie i za jego pomocą.
Słuchanie książek. Tak naprawdę wszystko robiłem na iPod’zie,
czy jeżeli… Boże, na iPhone’ie oczywiście.
Jeżeli notatki szybkie trzeba było zrobić, to wszystko odbywało się
za pośrednictwem iPhone’a.
W moim przypadku dochodzi jeszcze kwestia sportu,
czyli wszelkiego rodzaju oglądanie czy słuchanie części sportowych.
Wszystko to odbywało się na iPhone’ie.
I generalnie iPhone mi do tego wystarczał.
Natomiast były takie momenty, kiedy chciałem gdzieś szybko wyjść,
a bateria iPhone’a się już poprzez te rzeczy, o których mówiłem,
albo jeszcze inne, o których też mogłem po prostu zapomnieć,
wyczerpywała. Ja chciałem gdzieś wyjść,
nagle się okazywało, że mam mało prądu w tym akumulatorze
i jest problem, tak?
Więc stwierdziłem, że fajnie będzie mieć takie urządzenie,
na którym będę mógł robić te same rzeczy właśnie na iPhone,
a iPhone’owi dać po prostu odpocząć
i wykorzystywać go tak bardziej, no może nie jak zwykły telefon,
Bez przesady oczywiście, bo iPhone to iPhone. Natomiast więcej rzeczy chciałem przerzucić na iPada.
Więcej tych takich rzeczy, które robiłem na iPhonie, chciałem na iPada przerzucić. To jest jedna kwestia.
Nie myślałeś, jak rozumiem, żeby sobie po prostu kupić drugiego iPhona?
Nie, a okej, dobra, ty na to patrzysz. Tak, nie. Ja stwierdziłem, że jeżeli już właśnie mam coś robić poza iPhone’em, co do tej pory na tym urządzeniu się odbywało, to chcę mieć coś innego.
No i tu też chciałem tak, jeżeli tak, jeżeli to ma być oglądanie, słuchanie meczu, książek, nie wiem, muzyki etc.
To takie właśnie szeroko pojęte konsumowanie tych części multimedialnych, to niechaj to już będzie w jakimś przyzwoitym wydaniu.
No okej, no głośniki iPhone są spoko, zgadzamy się co do tego, że one brzmią fajnie.
I jak na takie małe urządzenie to fakt nie są złe.
Nie są złe i oczywiście jeżeli ktoś ma
iPhone’y już gdzie są dwie pary tych głośników,
gdzie jest para tych głośników, tak?
Czyli są one stereofoniczne, bo
tam gdzie był jeden głośnik to to było też
dość słabe te odczucia były tego dnia.
Tak, chociaż ta stereofonia to też jest taka krzywa
mam wrażenie trochę jednak.
I ja tutaj, jak właśnie powiem ci o tym iPadzie, że on ma cztery głośniki, natomiast ja bym nie popadał w jakiś hura optymizmu i zachwyt niektórych youtuberów, którzy twierdzą, że dźwięk cię otacza.
Nie no, umówmy się, dźwięk to mnie otacza w kinie, jeżeli chodzi o głośniki.
Albo jak sobie Soundbar’a jakiegoś na przykład kupisz, albo zestaw kina domowego.
Zestaw kino domowego, nie, Soundbar to też, to też,
no ja mam właśnie HomePod’a, okej, dźwięk jest fajny,
ale no, on, słychać, że on się wydobywa jakby tak,
z jednego miejsca, z jednego punktu.
Rzeczywiście, mam też kino domowe
i tutaj no rzeczywiście to już słyszymy,
zwłaszcza gdy ta muzyka, gdy ją tutaj podgłośnimy,
no to jest różnica w odbiorze.
No, natomiast, no co cztery głośniki, to nie dwa.
Więc zdecydowałem się, żeby to było urządzonko też trochę większe, żebym na przykład mógł ze znajomymi.
Czasami są takie sytuacje, że jestem gdzieś u znajomych, chcemy puścić jakiś mecz, ja mam dostęp do różnych usług, do różnych platform streamingowych, oni nie mają.
No i żeby gdzieś tam się nie bawić w jakieś udostępnianie na telewizorze, bo to też z tym różnie bywa, puszczają na telefonie.
Zwłaszcza jak ktoś nie ma Apple TV.
Znaczy, jest pewne rozwiązanie, bo da się na przykład, jeżeli ktoś ma Samsunga, tak, no to na przykład Samsunga, bo chyba też inne telewizory mają to, smart, że one mają funkcję AirPlay.
Telewizory firmy Samsung mają funkcję AirPlay, natomiast to musisz połączyć przez sieć Wi-Fi, żeby móc jakoś po tym AirPlayu ten obraz przerzucić, ale bywa różnie.
Więcej jest kombinacji, nie każdy ma takie konkretne urządzenie, żeby to wszystko ze sobą działało.
A jeszcze dostać się do sieci wi-fi, wiesz, to też bywa różnie, no i do tej pory puszczałem to, pokazywałem to tym ludziom, tak, no, odtwarzaliśmy to na iPhone’ie.
I o ile, wiesz, mi wystarczy sam dźwięk i spoko, no to osobie widzącej czy kilku osobom, no to już jest trochę trudniej oglądać na iPhone’ie, tak?
Zwłaszcza jak kilka osób siedzi gdzieś tam przy stole, no to taki telefon malutki i to…
Coś tam widać, ale to z naciskiem na coś.
No dokładnie. I ten dźwięk też w takim przypadku to już nie jest taki szamowny.
No jasne, kiedy się gada, kiedy się coś tam, wiesz, jakby cały ten pogwar, szum, a poza tym, no wiesz, no i tutaj mamy właśnie, odnośnie tego, tej wielkości, no to tu jest przekąt na prawie 30 centymetrów, tak, no 28 niecałe, z tego co pamiętam.
Więc nieporównywalnie większa jest ten komfort odbioru tego obrazu.
Jeszcze kolejny powód to jest to, że moja żona, osoba widząca,
będzie sobie coś na tym iPadzie, taką mam nadzieję, w przyszłości działała
i używała go jako po prostu takiego tabletu do rysowania.
No tak, a w przypadku akurat rozwiązania Apple, no to bardzo fajne jest takie dzielenie się tego typu urządzeniem w przypadku osoba widząca i niewidoma, bo to jest tak naprawdę kwestia naciśnięcia trzy razy home’a, czy tam…
W tym przypadku power’a.
No powera, czy powera właśnie, no i już po prostu, albo mamy voiceovera, albo tego voiceovera nie mamy i naprawdę nie jest to żaden problem, żeby komuś takie urządzenie dać, nic tam nie trzeba kombinować z wchodzeniem w ustawienia, przełączaniem, to się konfiguruje raz i o tym można zapomnieć.
To prawda, to prawda. No i też nie ukrywajmy, że pewnie są różne rozwiązania, różne firmy mają tablety, które umożliwiają takie rysowanie i tak dalej, tworzenie różnych tam rysunków, obrazków.
No tak, to już są takie specjalne tablety graficzne też, na przykład, tak, które, do których jest takie piórko, to to wygląda jak długopis, taki gruby długopis i potem się po prostu rysuje, tak, po powierzchni.
No ale właśnie w przypadku iPadów ogólnie to jest naprawdę ponoć fajnie rozwinięte i korzysta się z tego bardzo przyjemnie.
Tu mam Apple Pencil i jest to pewien bajer, że możemy sobie rysować czy pisać już nie dotykając w ogóle ekranu.
On łapie gdzieś tam z kilku milimetrów, chyba, nie wiem, 12 milimetrów, nad powierzchnią, po prostu umieszczamy sobie tego pensila i on już łapie, tak?
No, też ciekawa sprawa.
Można go wykorzystywać jako np. jakieś urządzenie wskazujące? On jakkolwiek dla nas jest użyteczny?
Tego nie wiem, bo jeszcze go nie mam. Jest to ciekawe. Jest to ciekawe, jakby to rzeczywiście z voice-overem pracowało.
Natomiast też fajne dla osób widzących jest to, że można sobie pisać coś, na przykład notatki, to zwłaszcza studenci sobie chwalą,
albo osoby, które w swojej pracy dużo piszą właśnie na tabulecie, że piszą sobie, a iPad to, system to przekształca w takie zwykłe, w taki zwykły tekst.
Czyli z tych liter pisanych tworzy czarnodruk tak naprawdę.
Tak, tak zwany czarnobruk, tak, i wtedy można to też, nie wiem, wysłać, przesłać, etc., nie?
Mhm, no i jest to przede wszystkim potem przeszukiwalne.
Dla nas tak, jak najbardziej. No, dla osób widzących pewnie też.
Też, też, oczywiście.
No i wiesz, gdybym sobie kupił drugiego iPhona, no to jednak bateria w iPhone’ie i bateria w iPad’ie, no to są rzeczy nieporównywalne, mi się wydaje jednak.
No okej, to tak jednak spróbujmy porównać, na ile czasu starczy bateria w iPadzie.
Może teraz już powiedzmy, jaki to jest iPad w twoim przypadku?
Mhm, iPad Pro czwartej generacji, 11-calowy.
To jest mój pierwszy iPad, więc ja po prostu jeszcze gdzieś tam też sam mam…
Muszę się zastanowić, o ile w przypadku iPhone’ów to już ta nomenklatura jest nam tak znana, jakby odruchowo, a tutaj rzeczywiście trzeba się zastanowić.
No dobra, to jak z tą baterią?
No, więc tutaj oczywiście Apple nam tylko podaje, że ona ma pojemność 20 bodajże, prawie 29 WH, czyli watogodzin, tak by to się jakoś chyba czytało.
Z tego co gdzieś czytałem, bo wiecie jak to jest, ktoś te urządzenia bardzo chętnie zawsze rozbiera na części pierwszej i sobie sprawdza jaka rzeczywiście jest ta pojemność w przełożeniu na miliamperogodziny, to to jest chyba 8000 niecałe miliamperogodzin.
Coś takiego, ale nie chcę tutaj kłamać, do sprawdzenia to jest.
No i w takim normalnym użytkowaniu, no to iPad wytrzymuje drugi raz o tyle, co najmniej.
Czyli tak powiedzmy za dwa dni.
No, myślę, że tak, spokojnie.
Wiadomo, że też zależy, co robimy na nim, jaka jest jasność wyświetlacza i tak dalej,
no to jest jakby wszystko oczywiste.
Natomiast powiem tak, ja ostatnio pod wpływem różnych tekstów, podcastów zacząłem inaczej ładować baterie swoich urządzeń i ładuję je do 80%, nie do 100%.
No i ostatnio gdzieś tam przeważnie właśnie iPada używam do odtwarzania muzyki strumieniowego właśnie przez AirPlay na HomePoda.
No to i naprawdę tej muzyki dużo odtwarzam, bo na przykład w Spotify jest bardzo fajna funkcja, że ta muzyka tak naprawdę sobie gra przez cały dzień,
bo tam następna playlista, następna, on tam coś dobiera pod kątem.
Także tak naprawdę u mnie muzyka ostatnio leciała przez kilka dni z rzędu, jak sobie pracowałem, no i ładowałem tego iPada chyba 3 dni temu.
Z tych 80%.
Jest duża, duża jest różnica.
Ale wiadomo, każdy używa inaczej.
Nie będę tutaj mówił, że tak, ktoś będzie go używał intensywnie.
nie powiem kurczyną, trzymał tylko jeden dzień, nie?
Dokładnie.
Bo jasne jest, że inaczej już on się zachowuje.
Powiem tak, kiedy na przykład oglądałem mecze właśnie jakieś,
oglądałem dużo YouTube’a, czy jakiś film się puścił,
to spokojnie to był jeden cały dzień.
Ale nie na zasadzie, że już o tej 16 było 20%,
tylko gdzieś tam w okolicach północy jeszcze było spokojnie za 30%, tak?
No to faktycznie, rzeczywiście, tutaj ta bateria jest lepsza.
Oczywiście, też wiadomo, ona jest nowa. Mój iPhone ma już prawie dwa lata.
Ale i tak, jest rzeczywiście tutaj większa ta pojemność.
No i też inny procesor, więc to też pewnie ma wpływ na to wszystko.
No ale też i inny system operacyjny, który jednak potrafi troszkę więcej, to już jest takie iPad to jest coś pomiędzy Maciem a iPhone’em.
No właśnie, ja Ci mówiłem też, że on mi przypomina właśnie wizualnie, wizualnie właśnie przypomina mi iPhone’a i może Maca i tą swoją jakby strukturą, czy właśnie hierarchią, bardziej może strukturą tych plików przypomina mi właśnie Maca.
Maca, nie? Maca czy… Ogólnie macoesa, no.
No bo taki był chyba też zamysł Apple’a, żeby coraz więcej dać użytkownikom jednak na iPadach możliwości poczucia tego, że mają w ręku pełnoprawny komputer, albo prawie pełnoprawny komputer, niż taki tablet, czyli troszkę lepszy telefon.
I większy, i większy.
I większy.
No wiesz, jeżeli na przykład ktoś sobie chciałby wybrać iPada Pro 12,9,
tak, to jest taką przekątną, czyli prawie 13 cali,
no tylko sobie dorzuca klawiaturę tą, tą, no obojętnie,
ale powiedzmy ten Magic Keyboard, no to tak naprawdę ma prawie, że Maca.
No tak, to jest ta taka klawiatura,
gdzie tego iPada wkłada się jakby w taką ramkę, tak?
Tak, i od spodu ma jakby klawiaturę,
to sobie można zamknąć, jak Maca i…
Aha. I działa.
No i tak. Natomiast ja zupełnie na to akurat nie patrzyłem, bo mi się bardzo fajnie korzysta z iPada właśnie dotykowo, bo też jest o wiele większa powierzchnia niż na iPhone’ie.
No właśnie, o to też chciałem cię zapytać. Czy tobie to nie przeszkadza?
Nie, właśnie jest to super.
Bo ja mówię szczerze, być może też nigdy o tym nie mówiłem, albo mówiłem może o tym dawno, dawno, dawno temu.
Ja z iPadem to miałem tak trochę taki rollercoaster jakichś takich doświadczeń.
To znaczy, kiedy iPada nie miałem, to wydawało mi się, że będzie super używać większego ekranu.
Tak, kiedy iPada miałem, a miałem go dawno, to od razu powiem, to ja miałem bodajże iPada dwójkę, to był tam 2011 rok, czy 2012, jakoś tak, więc to już zamierzchłe czasy, natomiast kiedy ja tego iPada miałem, to okazało się, że tak naprawdę jak ja chciałem coś zrobić, to szybciej mi było sięgnąć po iPhone’a, i to jedna rzecz, a druga rzecz to, że ten duży ekran
to naprawdę mi po prostu przeszkadzał, bo ja mam taki często sposób robienia czegokolwiek na iPhone’ie,
że ja z tym telefonem, to ja sobie potrafię na przykład iść do kuchni, coś tam sobie dłubać,
tu sobie włączyć w międzyczasie na przykład ekspres do kawy, tu mi się kawa robi, tu odpiszę na maila,
bo ktoś coś chce, tutaj jeszcze coś tam sobie sprawdzę na fejsie, w międzyczasie coś tam zrobię i powiedzmy w trakcie wycieczki po mieszkaniu
to nagle okazuje się, że kilka rzeczy zdążyłem już po prostu załatwić z użyciem tego telefonu.
Z iPadem byłoby trudniej.
Z iPadem byłoby i rzeczywiście było trudniej.
Ja po tego iPada coraz rzadziej, coraz rzadziej, coraz rzadziej sięgałem, aż w końcu no okazało się, że tak naprawdę on mi jest po nic.
Bo on mi jakby nie dawał niczego w zamian, a przynajmniej nie dawał mi niczego na tyle takiego innowacyjnego,
żebym ja po prostu chciał po niego sięgać, a stwierdziłem, dobra, jakby w sumie bateria się kończy,
a korzystam z tego w domu, no to ja sobie po prostu no mogę go podłączyć, tak, no dobra i koniec końców tam chyba rzeczywiście była sytuacja taka, że ten iPad gdzieś mi leżał na przykład na stoliku nocnym i do jakiejś tam konsumpcji multimediów, to rzeczywiście on się przydawał, bo to i lepszy dźwięk i faktycznie ta bateria dłużej działała, ale to nie było to i to nie było takie wykorzystywanie tego, jak ja się spodziewałem, że ja po prostu z tego iPada będę rzeczywiście korzystał,
iPhone będzie sobie siedział na ładowarce i będę miał zawsze prawie 100% baterii.
No, to mi się nie sprawdziło totalnie.
No, jasne, że na przykład, wiesz, z racji swojej wielkości ten iPad jest inaczej, czy będzie inaczej wykorzystywany.
No nie, nie weźmiemy go sobie na przykład, nie wyciągniemy go sobie stojąc w autobusie na przykład
i nie zaczniemy sobie maila pisać.
Ja z iPhone’em to bezproblemowo,
jakby sobie biorę iPhone’a w dwie ręce i sobie piszę, tak?
Natomiast jeżeli chodzi o takie zastosowania w domu,
to nie wiem, jak dla mnie to nie jest problem.
No ale to pewnie każdy jakoś tam inaczej to odbiera.
Mi się właśnie fajnie z tego dużego ekranu korzysta,
oczywiście nie trzymając go inaczej.
Kiedy trzymam iPada, to przeważnie trzymam go nie w pozycji pionowej,
tylko poziomej, kiedy sobie coś przeglądam czy coś.
No i tak samo właśnie, kiedy piszę Braille’em,
bo tutaj też bardzo fajnie pisze się Braille’em.
Oczywiście to wymaga też nauczenia się,
przestawienia się na tę większą powierzchnię.
To jest oczywiste. Natomiast rzeczywiście fajnie się tym Brainem pisze.
I on też właśnie leży w pozycji poziomej.
Ja sobie kupiłem do niego takie zwykłe etui za kilka złotych, za sześć dyszek.
To etui jest zamykane na klapkę.
Ta klapka, którą się nakłada na ekran naszego iPada,
to jakby ona jest łamana w kilku miejscach
i dzięki temu można sobie tego iPada postawić w różnych konfiguracjach.
Pod różnym kątem.
A tu kojarzę, tu i miałem podobne.
No i właśnie, to też może warto o tym powiedzieć,
On może jakby stać sobie, że w tym momencie oglądamy czy słuchamy coś, ale może też tak jakby leżeć i to jest kąt, ja wiem, 30 stopni chyba, tak bym to określił, 30 stopni chyba będzie najwłaściwsza miara i wtedy możemy sobie spokojnie pisać na tym iPadzie, przeglądać właśnie różne rzeczy, no albo całkowicie płasko też może leżeć.
Tak, bo w tym etui, w tej klapce jest kilka takich wyciętych rynienek i po prostu wkładamy w te rynienki brzeg tego iPada, tak?
No, to znaczy…
I tworzy się kąt.
Inaczej, to pewnie każde etui jest inne. Moje jest takie, że jakby ja sobie tą, czekaj, powiem tak, mam, ta klapka jest podzielona na raz, dwa, na trzy takie paski.
Tak.
Dwa z tych pasków są takie grubsze, a ostatni jest taki dość grubszy, czyli chodzi mi o szerokość.
Tak, ale właśnie mówię, te wycięcia, tak? W te wycięcia wkładasz brzeg, krawędź iPada, po prostu.
Nie, kurczę, jakby to państwu wyjaśnić sensownie.
O, mam iPada zamkniętego, otwieram go, wkładam tą klapkę pod iPada i iPad leży płasko w tym momencie.
unoszę sobie iPada właśnie do góry, klapka cały czas leży na jakiejś tam powierzchni.
Unoszę iPada w górę, biorę ten ostatni, najwęższy paseczek z tej zamykanej części
i po prostu stawiam na nim iPada. I tyle.
A, okej, w ten sposób.
I tyle, i tyle. A jeżeli chciałbym go… I tu mamy kąt 30 stopni.
Gdybym go chciał postawić tak jakby frontalnie do mnie, żeby on stał, to muszę go sobie postawić jakby, biorę go za tą dłuższą krawędź, tą na której mamy w tym momencie przyciski regulowania głośności, mam tego iPada tak jakby przed sobą, trzymam go w ręce i sobie jakby z tyłu te podkładki zaginam do środka, tam jest też magnesik, łapię i jest.
I on teraz sobie stoi, tak naprawdę, więc tak to wygląda.
To etui naprawdę można sobie zobaczyć tam w różnych sklepach.
Tak, ja podejrzewam zresztą, że tych etui jest sporo różnych i to każdy sobie coś tam będzie mógł wybrać,
bo to i też materiał różny jest, są takie jakieś zwykłe materiałowe, plastikowe.
To jest taka alaskura powiedzmy, taka…
Tak, tak, rzeczywiście, to Wojtku, to chciałbym Cię teraz zapytać o to, właśnie wrócić do tego pytania, na jakie próbowałeś odpowiedzieć na samym początku tego naszego dzisiejszego spotkania, czyli właśnie jak to z tym wyborem iPada u Ciebie było, no bo iPad Pro to jest jednak urządzenie drogie, są tańsze i mam wrażenie, że dla niewidomych to chyba jednak,
jeżeli ktoś rozważa iPada, to pierwszym wyborem będzie jednak coś tańszego,
chyba że się mylę.
Znaczy, trochę racji w tym masz, ale z drugiej strony w ogóle urządzenia od Apple są drogie.
A nie, no to…
Więc wiesz, na ten problem można spojrzeć pod różnymi kątami.
To prawda.
Ja powiem w ten sposób, że ten iPad tak naprawdę kosztował mnie tyle, co jakiś czas temu jeszcze kosztował mnie iPhone, więc stwierdziłem tak.
Okej, cena ceną, natomiast stwierdziłem, że właśnie, to może powiedzmy czemu iPad właśnie Pro, tak?
No dokładnie, dokładnie.
Bo cena ceną, ja teraz nie pamiętam jak te ceny się wahały, spróbuję sobie to przypomnieć.
Bo generalnie tak, rozważałem zakup, czy wybór mój skupiał się albo na iPadzie R, tym najnowszym, piątej generacji iPadzie, sprzed roku też, chyba, albo właśnie na iPadzie Pro.
od razu odrzucałem te wersje 12.9, bo to było dla mnie za duże już, ta wszechkątna była za duża, to już jakby bez przesady, w moim przypadku przynajmniej.
Ipad Pro tej czwartej generacji jest też sprzed roku.
Co mnie przede wszystkim przekonało to obecność Face ID na pokładzie Ipada Pro.
W tym Ipadzie Ergo nie mamy cały czas, jest biometria za pomocą odcisku.
Jest Touch ID.
To w tym momencie podejrzewam, że co niektórych to właśnie to przekona, że taki iPad z tym Touch ID będzie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem.
No ale oczywiście, to wiadomo, ilu użytkowników, tyle potrzeb.
Tak, i właśnie to jest też z drugiej strony fajne.
Ja powiem szczerze, ja też naprawdę już w tym momencie ten iPhone, którego ja używam to już jest mój drugi iPhone z Face ID.
I naprawdę, dla mnie, absolutnie nie jest jakimś problemem korzystanie z tego Face ID.
No ja nie cierpię już Touch ID, wiesz co, mokre palce, zimne palce.
Ja już tak dawno używałem tego Touch ID, że ja już nawet nie pamiętam jak to jest nawet, powiem szczerze.
Ja pamiętam, bo gdzieś tam…
Jakoś mnie tęsknie.
No i wiesz co, ja mam zresztą jakiś czas z iPhone’em jeszcze szóstej generacji, no ale to po prostu nie, mi to się właśnie nie podobało, że miałem brudne palce gdzieś tam, miałem zimne palce, miałem mokre palce z deszczu od choćby, no i już był problem.
Powiązując do tematu, mnie przekonało Face ID w bardzo dużym stopniu, ale też procesor, bo tu mam już M2, w erze jest M1, to że gdzieś tam, no wiadomo, dla mnie to pewnie nie ma aż takiego znaczenia, ale właśnie bardziej pod kątem osoby widzącej, to może mieć, to wszystko pewnie będzie miało jakieś większe znaczenie przy renderowaniu filmów, etc.
Co tam jeszcze było takiego?
A no i właśnie głośniki.
No tak, bo właśnie w Airze mamy tylko dwa głośniki.
Stwierdziłem, że jeżeli już iPad, jeżeli coś takiego większego niż iPhone,
no to niegoż to będą cztery głośniki, a nie dwa.
Bo jeśli chodzi o kwestie pojemnościowe, to warto też wiedzieć,
że iPady Pro mają tam do dwóch terabajtów.
Ja sobie wziąłem 256, bo aż tyle miejsca nie jest mi potrzebne, a na przykład gdyby ktoś chciał więcej, to w erze już tylko się zatrzymujemy na tych 256 gigach, tam nic więcej nie osiągniemy.
No jasne.
Tutaj możemy do dwóch terabajtów sobie rozszerzyć, co ciekawe do 512 gigabajtów pamięci RAM mamy 8 giga tej pamięci operacyjnej, a powyżej mamy już 16 giga RAM, tak?
I to jest też ciekawe na przykład, ale ja stwierdziłem, że gdzieś tam na te dane wystarczy mi spokojnie 256 i tak.
No tak, a tej pamięci operacyjnej znowu też aż tak wiele nie będziemy potrzebować,
no jednak mimo wszystko iOS, czy iPadOS sobie tam zarządza, tak, dokładnie,
więc to też nie będzie jakiś problem.
Jest spoko. No i co? I też z tego co pamiętam, różnica nie była aż tak duża cenowa.
Nie chcę zaraz gadać głupo, ile to było, ale to nie była aż taka dla mnie duża różnica,
żebym skusił się na tego era.
A co z łącznością?
Bo mamy iPady z modemem i bez modemu, prawda?
Tak, ja też sobie wziąłem na przykład iPada
bez celular i bez GPS-a.
No bo jakby wystarcza mi łączność Wi-Fi,
która na ogół, jak dobrze wiemy z poprzedniego podcastu,
Na ogół nie szwankuję u mnie w domu.
No a jeżeli już zastrzajkuję, to mam tego hotspota.
Ja nie używam tego iPada gdzieś tam w trasie, w sensie…
Nawet jak go będę używał gdzieś tam w pociągu, czy coś,
to tam i tak się nie łączę.
Bo wiadomo, jak to jest z internetem w pociągu, czy gdzieś tam, tak?
To bywa też różnie.
Więc nie będę na nim też, nie wiem, chodził z nim jako GPS-em, tak?
No bo to świetnie, takie wygodne trochę jest.
Trochę za duże to na spacerach.
Trochę, no właśnie, nie?
Znaczy, no, teoretycznie mógłbym być
w torbie i tak dalej, i tak dalej, ale
do tego typu zadań
to ja mam iPhona, tutaj w zupełności
mi wystarczył,
wystarczyło to
to Wi-Fi.
No tak, a za modem dodatkowo się jakoś tam
jednak płaci, prawda?
Tutaj pamiętam, bo to mnie jakoś tak
zapadło w pamięć, to był tysiąc różnicy, więc
No kurczę, sporo. Za to pewnie mógłbym sobie kupić większą pojemnościową wersję, ale też jakby mówię, nie było mi to gdzieś tam potrzebne.
Tym bardziej, że ta karta SIM to naprawdę iPad.
A, no i właśnie, konieczność opłacania kolejnej karty SIM.
No właśnie, no to…
Internet, no to trzeba…
Oczywiście.
Albo eSIM, okej.
Ale też trzeba.
Też trzeba za to zapłacić i ta karta jest jakaś taka, no jednak ograniczona, nie ma pełnego jej wykorzystania, na Ipadzie nie odbierzemy sobie telefonu.
No okej, więc już wiemy na co się zdecydowałeś i dlaczego, to teraz może kilka słów o konfiguracji takiego naszego pierwszego Ipada.
Dobra, o wymiarach, żeby też jakby uzmysłowić naszym słuchaczom te wymiary tego iPada.
Mówiłeś coś o przekątnej 30 centymetrów.
To jest niecałe chyba 28, bo to jest 11 cali, więc cal ma 2,44 chyba, czy coś w tych okolicach.
No to jak sobie to przetegowałem, jak sobie to przełożyłem na centymetry to jest 20 chyba niecałe 8 centymetrów przekątnych, no to jest dość sporo, nie?
No taki mniejszy laptop bym powiedział, tak?
No, jak ktoś, jak ktoś, jak, jeżeli ktoś na przykład ma właśnie, czy miał iPada,
Boże, Maca 13,3, tak, bo to takie są Maci.
I jak ja teraz sobie przykładam tego, już właśnie.
Orientacja pozioma na zewnątrz.
Okej.
I to na, okej, on tam będzie mówił, że to się, a właśnie, to powiem tak, jak sobie go przyłożyłem do klapy maka,
no to tak naprawdę, jeżeli chodzi o wysokość, to była prawie cała,
o tam brakowało może dwóch centymetrów, to była cała szerokość tego maka,
a jeżeli chodzi o długość, no to już brakowało więcej,
nie wiem, tak z pięć centymetrów.
Ja pamiętam, że ja potem mogę te wymiary sprawdzić,
pokażemy jak się z safari na przykład korzysta, to sobie sprawdzimy,
bo szczerze wszystkiego to nie pamiętam,
ale pamiętam właśnie, że grubość to jest 5,9 milimetra chyba.
No, czyli niecałe 6 centymetrów, tak?
To znaczy, czekaj, 50 chyba, czekaj,
bo centymetr, no to jest 10 milimetrów.
Aha, nie, w sensie pół centymetra grubości, tak by to chodziło?
Pół centymetra, tak, no bo sześć centymetrów to by było dość grube.
To by było trochę dużo, tak, masz rację.
To chyba starsza iPad, tak, dużo starszy.
No, więc tak to, ale mówię, sprawdzimy sobie, jak będzie ten,
pokażemy jak też się w tym Safari pracuje, myślę,
i sobie sprawdzimy te dokładne wymiary.
Natomiast tak, ty pytałeś Michale o to, przypomnij o co pytałeś, konfiguracja.
Pytałem o pierwszą konfigurację i czy jeżeli my mamy tego naszego iPhona na przykład,
to czy z niego jakiś na przykład backup nam się do czegoś przyda, jakieś dane,
czy wszystko trzeba ustawić od nowa?
Ja powiem tak, ja w ogóle tego iPada sobie aktualizowałem,
aktualizowałem, konfigurowałem go w Macu będąc, w McDonaldzie i wyglądało to mniej więcej w ten sposób, że oczywiście jak go włączyłem, załączyłem voiceovera, trzeba było wybrać tam, on tam zaczął gadać po różnych językach świata.
Tak, w różnych właśnie, dokładnie, więc trzeba sobie było wybrać nasz język, nasz region jako tutaj Polskę, Europę i potem iPhone wykrył, że jest właśnie włączony iPad i przebiegała konfiguracja, zapytał czy chcemy skonfigurować, ja dałem, że tak i część rzeczy z iPhona się jakby przeszła na iPada,
Jakieś tam ustawienia voice-overa się zapisały,
jakieś hasła, wszelkiego rodzaju hasła, pęk kluczy i tak dalej.
Takie podstawowe rzeczy przeszły.
Natomiast w momencie, kiedy miałem właśnie do wyboru,
czy chcę przenieść dane z innego iPada i tak dalej,
No to nie, to jak kliknąłem sobie odtwórzszy z bake-up to pokazało mi tylko bake-up iPhone’a.
No więc nie było możliwości, żeby sobie ten bake-up iPhone’a wgrać na iPad’a.
No tak, bo to już też inny system operacyjny.
Inny system, tak.
Więc po prostu jakby dałem, że go sobie sam skonfiguruję.
Natomiast tak jak mówię, jak już sobie wszedłem to okazało się, że pękno kluczy.
Wszystko było przyniesione, że hasła Wi-Fi to wszystko było zapamiętane.
Lista aplikacji?
Nie, nie, aplikacje musiałem sam zainstalować z poziomu App Store’a.
No nie wiem, co tam jeszcze takiego…
Musiałem też sobie dodać konta pocztowe, tak?
No, ale to chyba wszystko.
Tak bardzo to fajnie przecież, nie było to dużo roboty.
Najwięcej chyba właśnie zajęło mi to pobieranie aplikacji.
No tak, pobieranie i też jakieś tam konfigurowanie, bo skoro te ustawienia nie przeszły…
Wiesz co, powiem ci na przykład o Spotify’a, bo teraz go sobie instalowałem.
Tylko go zainstalowałem i to było wszystko.
Jakby nie musiałem się w ogóle logować, nigdzie…
Aha, czyli nie musiałeś się logować.
Nie, nie.
Czyli jakieś pewne dane gdzieś tam…
Tak, przynosiły się między tymi urządzeniami, no.
Właśnie, te kwestie w voiceoverze, oczywiście nie wszystko,
bo też warto tu powiedzieć, że tutaj mamy na przykład
możliwość konfiguracji gestów dla większej ilości palców,
no bo tutaj na iPadzie możemy nawet pięciu palców używać,
więc siłą rzeczy na iPhone nie miałem tego,
więc nie miało się co skopiować, jeżeli chodzi o ustawienia.
Była taka rzecz, która mnie zaskoczyła niemile,
że przez chwilę nie miałem innych głosów poza Zosią.
I pomyślałem sobie, no kurde, nie, co to ma być?
Nie ma tutaj głosów Krzysztofa ani Ewy.
Niemiła niespodzianka.
Natomiast okazało się, że po prostu on tam sobie jeszcze dociągał coś
i za chwilę to się pojawiło, wskoczyło
i wszystko było okej, tak?
Co mnie jeszcze zaskoczyło, tak, jak już o tym mówimy,
że na przykład tutaj na iPadie nie ma haptyki,
tych odpowiedzi haptycznych.
I to jest coś, do czego się już przyzwyczaiłem,
ale na początku tak czułem się dziwnie.
I z tego tytułu, ponieważ ci, którzy mnie znają,
to wiedzą, że ja dźwięków nie używam,
tych nawigacyjnych, ale z tego tytułu
niektóre sobie dźwięki załączyłem.
Niektóre sobie dźwięki wyłączyłem, bo…
Przydają się, tak, tutaj rzeczywiście trzeba oddać, że się przydają, no ale właśnie nie ma tej haptyki i to jest dziwne, nie wiem czemu tak jest, czy to może będzie wprowadzone w jakichś tam następnych wersjach, no tylko pytanie czy jest silnik…
Czy to w ogóle jest silniczek wibracyjny, tak?
Tak, tak.
Bo może po prostu nie ma.
No właśnie, no to może zamknijmy ten temat pierwszej konfiguracji, że ona była prosta, tak naprawdę jeżeli ktoś już ma iPhone’a, a już jak ktoś konfigurował sobie iPhone’a wcześniej, to to jest bajka, nie trzeba się przy tym za dużo natrudzić, to jest naprawdę łatwe, proste i przyjemne.
Natomiast może powiedzmy też o tym, jak ten iPad wygląda, co on gdzie ma.
Co on gdzie ma, dokładnie, bo też te iPady się różniły na przełomie swoich wersji.
Ja pamiętam swojego, że on miał tak naprawdę przyciski do regulacji głośności,
miał taki jeszcze jeden dodatkowy przełącznik, miał ten przycisk power i przycisk home.
To pamiętam, a jak to wygląda teraz?
No właśnie, też pamiętam, że ten przełącznik, taki suwak, tak?
Gdzie na iPhone’ie…
No taki on był dwupozycyjny, więc tam…
No suwak.
Bardziej taki przełącznik po prostu.
Ten, który na iPhone’ie wycisza nam jakby…
Włącza nam wytrzynie, tak?
Tak, a tu pełnił rolę przede wszystkim blokady…
Dźwięk w ogóle też.
Blokady orientacji.
A, obloty ekranu.
Tak.
Okej.
No, to na iPadzie, jeżeli go sobie trzymamy…
Jeżeli go sobie trzymamy pionowo, w takim właśnie jakby ułożeniu,
jak go, no nie, no to wszystko zależy, jak go wyjmiemy.
Ale, ale, jeżeli go trzymamy w ten sposób, w ułożeniu pionowym,
port USB C, dodajmy, co ciekawe, co ważne, znajduje się na dole, tak?
To prawa krawędź iPada, w jej górnej części są dwa przyciski do regulacji, do zmiany poziomu głośności, u góry i w dół.
Na górnej krawędzi mamy przede wszystkim przycisk właśnie power, czyli ten zasilający przycisk, którego jak sobie wciśniemy trzy razy, to się włączy, bo nie włączy, bo jest over.
Oczywiście, w zależności jak sobie ten…
Bo też to można sobie przepisać, tak?
No tak.
Mogą też się inne rzeczy wydarzyć.
O tym też warto pamiętać.
Na przykład dla słabowidzących powiększenie
można sobie w ten sposób włączyć.
Na przykład może się włączyć zoom
albo jakaś inwersja kolorów.
Co tam sobie chcemy.
Dalej mamy maskownicę właśnie od głośnika.
Później są takie jakby trzy wejście,
takie trzy dziureczki.
One właśnie, to jest ten, o Jezu, zapomniałem nazwy, ale tam jest taki port, do którego się podłącza jakieś urządzenia, na przykład klawiatura zdaje się, tą właśnie.
Jakiś dock taki.
Mam to w safari zapisane, jak będziemy to sprawdzimy, bo to jest taka dziwna nazwa, która mi jeszcze w pamięć nie zapadła, przyznam się szczerze.
I później mamy kolejną maskownicę od głośniczka.
Na, na, na, na i teraz, i to jest tak, czyli mamy już ten i znowu krótszy bok, ten na którym jest port USB-C.
Czyli krawędź, aha, czyli dół, czyli dół.
No tak, dół, to jest ta krótsza krawędź, no bo jakby głośniki mamy na dwóch krótszych krawędziach, tak?
Aha.
Na przeciwko siebie, równoległych do siebie.
Jasne.
Dwa głośniki po dwóch stronach, to mamy tylko wejście na USB-C, Thunderbolt i po prawej i po lewej stronie maskownicy od głośników.
Gdyby to był ten iPad właśnie z kartą SIM, czyli z tym cellularem, to na tym boku dłuższym, gdzie są klawisze do regulacji głośności, byłaby też tacka.
Czyli ten jeden bok, ten lewy bok iPada, tak jak opisujesz, to tam nie ma nic, tak?
No nie, moim zdaniem nic tam nie ma, tam by właśnie wchodziła ta klawiaturka, ta klawiaturka by wchodziła ten magic keyboard, tak?
Aha, aha, czyli teraz już nie mamy tego dodatkowego przełącznika?
Nie, nie, nie, nie, nie ma tak naprawdę, tutaj nie ma żadnych przełączników, są tylko tak naprawdę trzy klawisze, tak? No bo głośniej, ciszej i power.
Czyli na przykład jeżeli chcemy wyciszyć dźwięki w iPadzie, te dźwięki, które odpowiadają za przychodzące połączenie, dźwięki w iPadzie, nie te dźwięki nawigacyjne.
Tylko po prostu dzwonek, powiadomienia, alarmów.
No to musimy sobie wejść do centrum powiadomień i wtedy sobie tamto na ikonce przełączyć, kliknąć.
Okej, to w takim razie teraz zapytam, co z home’em, czy jest podobnie jak w przypadku iPhone’a, podobne gesty, czy jakoś inaczej?
Aha, no jeszcze, tak, bo home’a nie ma, w sensie nie ma tego jakby fizycznego przycisku, tak?
Przycisku, no, ani fizycznego, ani haptycznego jak rozumiem.
Dobra. Dodajmy jeszcze, bo to jest też ważne dla osób niewidomych.
Ja sam się na tym złapałem, że kamera Face ID i te czujniki Face ID są umieszczone na górnej, krótszej krawędzi.
Jeżeli trzymamy, tak jak opisałem, jeżeli iPada trzymamy portem ładowania do dołu w pozycji pionowej,
czyli to wygląda tak jak w waszych iPhone’ach, Swiss ID.
Okej.
Okej, czyli jest tam w tej górnej części.
Tak, w tej górnej części, na tej grubszej krawędzi.
I co to oznacza? Jeżeli sobie obrócimy, tak jak ja teraz, tego iPada w ten sposób, że to jest pozycja pozioma, wyjście USB jest po prawej stronie, no to kamera jest po mojej lewej stronie, na krótszym boku.
Kamera, Face ID. I ja na początku, na przykład jak sobie iPada odblokowałem, czy zatwierdzałem coś, to mówię, kurcze, chyba coś to Face ID dziwnie działa.
Gorzej. Na iPhone’ie lepiej.
Gorzej. Na iPhone’ie lepiej. A żona mówi, no tak, bo ręką zakrywasz.
Pamiętajcie, odsłonięta kamera zawsze łapie więcej.
Tak, ale to jest tylko kwestia uświadomienia sobie pewnych faktów i potem jest spoko.
I teraz właśnie, pytałeś o gesty.
Jeżeli chodzi o te takie gesty, o których ty mówiłeś, to ja teraz wykonuję gest od dołu i mam ekran zmiany aplikacji.
Czyli po prostu ten gest wykonujemy dokładnie tak samo.
Ale żeby odblokować to musimy najpierw wcisnąć power, tak?
I tak i nie, bo możemy sobie w opcjach zaznaczyć, że stuknięcie nam wybudza ekran
i kamera czytuje naszą twarz i tyle.
Jasne, jasne.
I ja tak mam, bo szczerze, ja bardzo rzadko używam tego bocznego przycisku.
Chyba, że coś kupuję, to wtedy muszę, tak?
No tak, Apple Pay.
albo płacę, to wtedy zatwierdzam i to jest tyle, słuchajcie.
Jeszcze troszkę, aha, jak już jesteśmy przy tym ekranie.
Radyk i selider. Radyk i selider.
Ekran zmiany aplikacji. Ustawienie aktywnych dostępnych czynności.
Warto powiedzieć, że to wygląda trochę inaczej niż na iPhone’ie,
My sobie jakby ten ekran wywołując, przerzucamy aplikację w lewo i w prawo.
Nie wiem czy Michale wiesz o co chodzi.
Może ja to pokażę też. Mam to iPhone’a, więc może od razu zaprezentujemy.
No jasne.
I teraz ja się będę po prostu palcem przesuwał tak swoje pójdąc lewo-prawo.
I tylko tyle możemy zrobić, tak?
Możemy tylko sobie lewo, prawo.
Jest po prostu lista.
No nie, to nie jest chyba moim zdaniem lista, bo my po prostu te aplikacje przerzucamy w lewo bądź w prawo.
To znaczy, wiesz, przerzucamy, po prostu, tak wiesz, lista, powiedziałem to na zasadzie takiej umownej,
że mamy jakiś zbiór tych aplikacji i po prostu palcem wybieramy, przesuwamy się po kolejnych elementach.
Bo one, Michał, wyglądają w ten sposób, jakby to były, na iPhone’ie ta aplikacja wtedy jest na cały ekran, tak jakby prawie że.
I wygląda to jakbyś, nie wiem, przerzucał kartki w książce.
Okej, bo ty mówisz z perspektywy wizualnej. Dla mnie to po prostu, wiesz, z perspektywy voice-overa.
No to mam, wiesz, no to mam listę i po niej sobie lecę, tak, pyk, pyk, pyk, pyk.
Okej, dobra, rozumiem, o widzisz. Natomiast tutaj na iPadzie to wygląda, że też oczywiście możesz sobie swajpować, ale warto wiedzieć, że możemy też sobie eksplorować, ponieważ ja teraz sobie jeszcze palcem w górę, w dół, w lewo, w prawo.
ponieważ te ikonki są dużymi kafelkami, kwadrakcikami i one są wyświetlane w tym ekranie ostatnich aplikacji.
Tutaj już nie przerzucamy kartek w książce, tylko mamy na ekranie chyba sześć.
Mamy raz, dwa, trzy, cztery, pięć i sześć.
Nie wiem, czy to jest jasne.
To jest jasne, ale wiesz co?
I to jest fajne.
Ale wiesz co ci powiem? Na iPhone’ie też masz, tylko mniej.
Masz, zdaje się, trzy.
No nie. Masz tylko jedną.
Ja to teraz sprawdziłem.
Znaczy, no czekaj. Odpalam sobie.
No i mam tylko bocztę.
Muszę przeżyć palcem w lewo albo w prawo.
No, a to zaraz ci pokażę, zaraz ci pokażę, jak to wygląda.
Chyba, że o czymś nie wiem.
No właśnie, ja się też dziwiłem.
Powiem tak, nie to, żebym jakoś to chciał wykorzystywać,
bo tak szczerze powiedziawszy, to jest to taka trochę sztuka dla sztuki.
Dla sztuki, okej, no.
Ale już sobie tutaj tylko przełączę.
O, proszę bardzo, i patrz, i mam teraz, o, mam teraz, chodzę sobie powiedzmy palcem tam lewo-prawo, ale kładę też palec na ekranie i…
I jak rozumiem możesz sobie eksplorować ekran, tak?
Tak.
A jak to zrobiłeś, bo to jest ciekawe.
W sumie…
Pytanie, jak to, jak to, jak to, no po prostu położyłem palec i przesuwałem jakby wiesz w lewo, w lewo i prawo.
No tak, ale ja też tak robię.
Ty masz iPhone’a jakiego?
Trzynastkie, trzynastkie.
No to tak jak ja, no i nie, tak nie potrafię zrobić.
No to widzisz, ciekawe, ciekawe, bo tylko to zależy jak ktoś ma jakiś pomysł, to dajcie znać.
Robisz gest, tak?
Tak.
Przeciągasz sobie?
Nie, po prostu palcem, jednym palcem przesuwam po…
Nie, nie, ale poczekaj, masz ekran główny.
Tak, przykładowo.
No.
Przeciągamy sobie w górę, od dolnej krawędzi.
Aha.
Tak? I mamy ekran zmiany aplikacji.
Tak.
Okej, no i teraz, no ja mówię, no i…
I jeżdżę po ekranie i cały czas jest to post aktywny.
A ja sobie jeżdżę po ekranie.
Facebook, aktywny, dostępność Facebook, ustawiona, aktywny, Facebook, aktywny.
I mam co najmniej dwie.
O to wiesz co, on mi tam wyłapuje z boku
O, on mi tam wyłapuje z boku Whatsappa.
Ale to, ale to, no to cały
tego Whatsappa tam nawet nie widać chyba z tego co mi się wydaje.
A to wiesz…
To jest taka jakby bożna krawędź.
No to, no to po prostu być może to zupełnie
przypadek, że da się tak zrobić.
Może o tym mówimy, może…
Tak, tak.
A masz iPhone’a 13 Pro?
Nie, zwykłego, zwykłą.
Małego?
Tak, zwykłą, zwykłą 13.
Być może jest to przypadek i na pewno na iPadzie działa to lepiej, bo jest po prostu większy ekran.
Jest większy ekran, działa to inaczej, o tyle że właśnie, że mamy 6 aplikacji, kafelków i wiesz, po pierwsze, no oczywiście dla osób widzących to jest szybciej, ale my też sobie możemy na przykład, wiesz,
Flesz aktywny.
Troszkę szybciej wydaje mi się czasami na coś najechać, zwłaszcza jeżeli sobie ten układ gdzieś tam zapamiętamy.
A co ważniejsze, że na dole mamy dock.
To jest też to, co różni.
Nawet kiedy jesteśmy w tym app switcherze, w tym ekranie zmiany aplikacji.
To jest właśnie to, co różni chyba iPhone’a od iPad’a, że mamy dock.
Tak, to na pewno.
I w tym docku ja sobie tak zrobiłem, że większość aplikacji poprzepinałem i mam.
Ustawienia, kontakty, wiadomości, takie rzeczy najczęściej używane.
Skype, Outlook, notatki, Voice Dream Reader, sugestie, YouTuber.
No i oczywiście są tam też sugestie.
Zoom, Spotify.
A teraz już jestem na tych dużych kafelkach.
Safari, tyflopodcast.pl
Więc gesty są podobne, jest tylko jeżeli chodzi o ten taki gest wywoływania tego ekranu,
tego od tego przeciągania od dolnej krawędzi no to jest gest,
którego nie wiem, czy jest na iPhone’ach, ale ja go nie potrafię jakoś ogarnąć,
bo chodzi tutaj o to współdzielenie ekranów, tak, to o czym też kiedyś chyba
chwilę tam sobie mówiliśmy, że możemy sobie będąc na przykład w aplikacji Safari,
żeby mieć taki split view i podzielić sobie ekran na pół.
I wtedy na lewej stronie mamy na przykład safari,
a na prawej mamy notatki na przykład,
bo sobie coś chcemy notować.
I wtedy, żeby właśnie to zrobić,
musimy troszkę inny gaz wykonać,
bo musimy przejechać sobie od dołu
i potem od dolnej krawędzi w górę
i potem znowu w dół.
żeby właśnie wywołać tą tak zwaną wielozłożeniowość w iPadzie.
To może pokaż, jak to działa w praktyce.
Dobra, ale jeszcze zanim to, to jeżeli chodzi o gesty, to sobie można je przepisać.
Ja także jakby się też proszę nie sugerować tym, co ja tu będę robił,
bo ja dużo gestów mam po prostu skonfigurowanych pod siebie, tak?
I to jest fajne, że tą personalizację można dokonać.
Także jakby się tym proszę nie sugerować.
Patrzę sobie…
Aha, ja sobie policzyłem, ale sobie przypomnę,
bo generalnie w takim właśnie ułożeniu,
czy to pionowym, czy poziomym,
zmieści nam się słuchajcie raz…
Chyba tak, 30 ikonek.
Także też dość sporo w ogóle.
Na jednym ekranie.
No.
To już jest sporo telegram.
Tak, myślę, że 30.
I to właśnie niezależnie od tego,
czy on będzie pionowo, czy poziomo.
Aha, właśnie. I jeszcze co jest fajne,
bo nam to przez przypadek wyszło,
że niezależnie jak obrócimy
naszego iPada,
to on się zastosuje.
Ta orientacja ekranu,
i to mogę pokazać zaraz,
że niezależnie jak on będzie odwrócony,
Na iPhone to już tak nie wygląda, bo chyba z tego co pamiętam, ale mogę się mylić, ale w tym momencie jest poziomo, teraz jest pionowo, w ten sposób, że port USB jest u góry, teraz jest po prawej, teraz jest klasycznie, czyli na dole, tylko nie wiem czemu nie mówi.
A teraz port USB jest po lewej stronie i niezależnie od tego on się przestawia i wszystko jest dopasowywane do tego układu.
I za każdym razem zachowuje się tak jakbyś go miał w jednej konkretnej pozycji, tak?
Aha, dokładnie. Wszystko się przestawia.
Dlatego też warto mieć w tym momencie,
jak ktoś korzysta z brajla, to warto wtedy
mieć odblokowaną tą orientację,
żeby ona nam się też przestawiła.
Bo jak nie, to spotka nas niespodzianka.
Jeszcze nie wiem, czy Michale,
zanim może pokażemy to współdzielnie,
Właśnie pokazałbym, jak to wygląda z tą, bo mówiliśmy, że na iPadzie troszkę to wygląda tak jakbyśmy mieli już Maca, już taki właśnie komputer, nie?
No tak, mówiłeś, że masz takie skojarzenia, że to już jest w zasadzie Mac, a nie przerażnięty iPhone.
Że ta struktura plików właśnie jest podobna, więc pokażmy może.
Dok, ustawienie, kontakty, ustawienia.
Na przykład ustawienia.
Na iPhone’ie mamy wszystko w jednym drzewku, jeśli tak się mogę wyrazić.
No zgadza się.
A tutaj mamy po lewej stronie jedno drzewko.
I to sobie cały czas jakby palcem w prawo swipuje sobie.
I tak dalej, i tak dalej.
Natomiast po prawej stronie ekranu to drzewko po lewej ma, nie wiem, ile centymetrów, ale zajmuje mniejszą część niż to, co jest wyświetlane po prawej.
A co jest wyświetlane? Ano to, co my sobie zaznaczymy, bo tutaj to się odbywa w ten sposób, że nie wchodzimy do elementu z tego drzewka, tylko go wybieramy.
Tak, na przykład, o już są, teraz ja klikam i na tym drzewku nic się nie zmienia, muszę sobie palcem przejść na prawą stronę i okazuje się nagle, że mam te rzeczy, te elementy wewnątrz tego drzewka, który wybrałeś na tym drzewku,
to tu się to pojawia.
Powiem szczerze, mnie to właśnie w iPadzie zawsze irytowało.
Wiesz co, ja raz kiedyś miałem styczność z iPadem,
też dawno temu u kolegi, jak go pomagałem konfigurować
i miałem dokładnie takie same odczucia.
Ale jako, że mam już Maca chwilę i nie robię na tym Macu szczególnie dużo,
ale coś tam robię i pierwsze moje skojarzenie było,
kurczę, fajnie, to jest tak jak na Macu.
Jak na Macu, aha.
I to też pomaga mi jako osobie,
no nie widzę mojej praktycznie, coś tam jeszcze widzę,
ale mało, zdecydowanie,
ale to mi pomaga, jak gdyby sobie,
dotykając, odwzorować, wiesz, ten układ na maku.
Bo co innego, gdy masz takie drzewko na maku
i masz elementy tego drzewka po prawej
i musisz tam sobie klawiaturą przechodzić, tak?
No tak.
Zupełnie inaczej to wygląda, gdy go dotykasz,
tego wszystkiego, tego rozkładu jakby, tak?
Nie, no jasne, bo to jest generalnie do przyzwyczajenia się.
Ja akurat miałem tak, że zacząłem od w sumie iPoda, potem był iPhone,
więc w zasadzie systemy bliźniacze, a potem był iPad
i właśnie ja bardziej sobie wszystko porównywałem z tego iPhone’a
do tego, co zastałem na iPadzie,
Więc dla mnie na przykład, dla mnie to było bardziej irytujące niż pomagające w czymkolwiek i gmatwało po prostu ten cały obraz.
Oczywiście dało się do tego przyzwyczaić, ale to nie było jakieś takie, no nie było to coś, czego bym uznał i co bym uznał za rzecz, która jest fajna, o tak powiem.
No tak i nie było to intuicyjne mi się wydaje też.
A zgadza się.
A teraz jakby dla mnie właśnie jest to fajne
i to pomaga właśnie takim łatwiejszym
przestawieniu się na Maca.
No więc tak to wygląda, że mamy tutaj po prawej
te wszystkie rzeczy i możemy sobie
odświeżanie aplikacji, data i czas, klawiatura, przycisk.
Możemy chodzić.
Czy coś tu jeszcze?
Aha, no to pokażmy właśnie tę wielozadaniowość.
Poddźwięki, przycisk, tryb skupienia, czas przed ekran, zaznaczone, centrum, zaznaczone, ogólne, przy, centrum, ekran jazdy, ekran początku, wielozadaniowość, dostęp, wielozadaniowość i gesty, przycisk, o, wielozadaniowość i gesty, nagłówek, wyłączone, przycisk, wielozadaniowość, nagłówek, wyłączone, przycisk, zaznaczone, SpeedView i SpeedRover, Stag Manager, przycisk.
W widoku SpeedView dwie aplikacje są wyświetlane obok siebie, a ich rozmiar możesz zmieniać, przeciągając słupek wyświetlany między nimi.
W widoku Split Over jedna z aplikacji jest wyświetlana w mniejszym oknem swobodnym, który możesz przeciągać na lewą lub prawą stronę ekranu. Więcej informacji. Łączę.
To jest rzecz, która wydaje mi się, na początku może nie być jakaś łatwa do ogarnięcia.
Czyli mamy trzy tryby, tak? Split, mamy wyłączone przede wszystkim, czyli że tej wielozadaniowości w ogóle nie mamy.
Mamy Split View i Slide Over chyba, tak?
Stag Manager, przycisk.
Stag Manager, przycisk.
Szybkość mówienia, wyrazy, stagę.
Manager. Tak to się nazywa.
Stage Manager.
Później w tej pomocy
i w tej podpowiedzi to było jakoś tak inaczej,
mam wrażenie.
W widoku SplitView dwie aplikacje są
wyświetlane obok siebie, a ich rozmiar możesz zmieniać
przeciągając słuchak wyświetlany między nimi.
W widoku SplitView jedna z aplikacji…
O widzisz? SplitView, SplitOver.
…na lewą lub prawą stronę ekranu. Więcej informacji.
Tu są jakby dwa.
Ja tu jest jeszcze ten stage manager.
Jaka mogę zaznaczyć?
Zaznaczone.
Ustawienia aktywne.
Dostępne czynności.
Zaraz się przekonamy.
Ustawienia aktywne.
Ustawienia aktywne.
Ustawienia aktywne.
Ustawienia aktywne.
Ustawienia aktywne.
Ustawienia aktywne.
Ustawienia aktywne.
Ustawienia aktywne, dostęp, ustawienia aktywne, ustawienia aktywne, ustawienia, upstore, zoom, aktywne, safari, aktywne, boczta, aktywne, dostęp, safari, aktywne, ustawienia, aktywne, dostępne czynności, ekran, zmiany, zoom, aktywne, upstore, aktywne, ustawienia, doc, ustawienia, aktywne, ustawienia, ustawienia, aktywne, dostępne czynności, dodaj do centrum uwagi, aktywuj, domyślna, ust, wyłączone, przycisk, speed, zaznaczone, ostatnie aplikacje, przełącznik, włączone, doc,
Przełącznik, włącza obraz w obrazie, nagł, wyłączone, przycisk, SpeedVFis, eksploruj obrazek, wyłączone, przycisk, wyłączone, SpeedVFis, Lead Over, przycisk, zaznaczone, Stag Manager, przycisk, o.
I teraz to mamy już zaznaczone. Znajdujemy się w tym, w tym oknie.
Ostatnie aplikacje, przełącznik, włączone, doc, przełącznik, włączone.
Stag Manager pozwala z łatwością wykonywać wiele zadań. Możesz grupować, zmieniać rozmiar i porządkować okna, a następnie przełączać się między aplikacjami, stukając w ekran.
Jeśli do iPada jest podłączony wyświetlacz zewnętrzny,
Stage Manager pozwala przenosić okna między obyma urządzeniami.
Więcej informacji.
A okej, czyli tamten tryb to był jakby niby jeden,
ale tak naprawdę dwa widoki mogliśmy za jego pomocą zrealizować.
A tu mamy jeszcze jeden tryb, czyli ten Manager Scene,
Stage Manager, to bardziej do jakiejś prezentacji,
coś mam wrażenie tego typu.
Albo właśnie, wiesz co, nie, jak ktoś pracuje
na właśnie podpiętym iPadzie do wyświetlacza,
wyświetlacza, albo po prostu monitora zewnętrznego, to wtedy sobie może jakby
grupować właśnie okna. Wiem, że moja żona tak pracuje na maku, że ma jakby
maka podpiątego pod taki duży wyświetlacz i jakby inne okna ma na maku, inne ma
jeszcze na ekranie, na wyświetlaczu zewnętrznym.
Ja sobie pozwolę w ogóle odesłać, ja to pokażę, natomiast rzeczywiście to może
być skomplikowane.
Ja was odsyłam do mojej szuflady Piotrka Witka.
Moja szuflada to jest jego blog.
I on tam właśnie w bardzo fajny sposób to opisuje, jak to wygląda.
Ale i tak, szczerze, trzeba sobie to też gdzieś tam ewentualnie poćwiczyć,
bo to chwilę zajmuje.
Ale my sobie przestawimy na ten…
O właśnie, dobra.
Wyłączone. W widoku Split View dwie aplikacje są.
W widoku Split View dwie aplikacje są.
No tak, bo on to nazywał Split View i Slide Over.
O, tak dokładnie.
Tak, tak. I mamy jeszcze pod tym jakby konfigurację pewnych…
Obraz w obrazie na główek. Automatyczny obraz w obrazie. Przełącznik włączony.
No i to jest coś, co znamy myślę z iPhona,
że obraz w obrazie pojawia się kiedy na przykład mamy,
kiedy oglądamy na przykład mecz.
i minimalizujemy sobie gestem na pulpit,
to kiedy aplikacja wspiera ten obraz w obrazie,
no to…
To i tak ją mamy odpaloną, możemy sobie ten mecz oglądać,
a sobie tam gdzieś w międzyczasie coś jeszcze robić.
Tak, bo jakby w takim małym okienku,
przeważnie w prawym górnym rogu,
ten podgląd jest zachowany,
są tam też przyciski,
możemy z nimi też wejść w interakcję,
żeby sobie ten obraz potem ukryć.
nawet, albo zwiększyć, zmniejszyć, wszystko tam jakby jest, nie?
Zgadza się.
Przesunięcie palcem w górę w celu wyświetlenia ekranu początkowego lub przełączenia aplikacji
nie będzie zatrzymywało odtwarzania wideo ani połączeń FaceTime.
Będą one kontynuowane, ale w trybie obraz w obrazie.
Gesty, nagłówek.
No, to myślę, że obraz w obrazie jest też, tak powiem, znany.
I teraz, okej, czyli mamy to włączone, ten tryb, jeden z dwóch.
No więc tak jak mówiłem, mamy na przykład te Safari.
Dok. Notatki. Otwarte.
VoiceDream Reader. Outlook. Skype. Poczta. 1. Safari.
Safari. Jeśli dzwonisz do nas z innego kraju niż Polska.
Tak, to jest otwarta strona tyflo-przeglądu, tyflo-podcastu.
Była to jeszcze taka ciekawa sprawa, że
chcieliśmy się słuchajcie połączyć z wami z iPada,
iPada, ale okazało się, że coś się nie da.
Zoom jakoś na iPadzie nie za bardzo chce współpracować.
Jakiś problem był z systemem audio po
prostu. Wojtka było słuchać fatalnie, bardzo źle.
Nie wiem co tam się stało, co spowodowało ten problem, ale
no niestety nie nadawało się to absolutnie do niczego, a chcieliśmy pokazać jaki
ten iPad ma mikrofon, jak to w ogóle słychać, jaki jest dźwięk.
Tym bardziej, że można podpiąć słuchawki zewnętrzne, tak?
No tak.
Bo to jest jednak USB-C.
USB-C, dokładnie.
To byśmy podpięli te twoje słuchawki.
Te właśnie.
Może ktoś wie też przy okazji,
co tam się z tym Zoomem
w przypadku jego działania na iPadzie tam podziało.
Na całe szczęście można iPada
bez problemu podłączyć do Maca.
I dzięki temu słyszycie teraz dźwięk.
Właśnie.
Ale jak ktoś wie, to też
może się z nami tą wiedzą podzielić.
Więc mamy Safari.
I teraz tak.
No oczywiście będąc w Safari, załóżmy, że coś tam sobie notujemy albo coś tam sobie chcemy skopiować, przepisać, mamy dwie opcje.
Albo się możemy przesuwać na sąsiednie okna gestem na przykład, chyba jest domyślny gest, że cztery palce w lewo bądź w prawo.
Spróbujmy.
O, taki dźwięk. I mamy ustawienia.
No ale jest to troszkę skomplikowane wydaje mi się.
No albo możemy sobie powracać do ekranu ostatnich aplikacji i tam sobie szukać notatek.
Też czasochłonne, zwłaszcza dla osób niewidomych wydaje mi się, mało wygodne.
A możemy sobie właśnie zrobić tak, że mamy sobie otwarte Safari,
ustawiamy się na dolnej krawędzi, tak mniej więcej po środku,
tak jak to już macie wypraktykowane w przypadku iPhone’ów.
Ustawiamy się na dolnej krawędzi wyświetlacza.
O, takie zdjęcie też pojawiło.
Podciągamy sobie palec.
Jeśli kliknij tutaj, by sprawdzić,
czy aplikacje są dostępne na licencji.
Są dostępne na licencji.
Dok, wiadomości.
Nie wykonujemy tego gestu do końca,
tak, żeby nam się pojawiły ostatnie aplikacje,
tylko kiedy usłyszymy ten taki pierwszy dźwięk,
nie wiem, czy to było, Michał, słychać?
Tak, było.
To nie kontynuujemy tego przeciągnięcia w górę,
Tylko znowu powracamy w kierunku dolnej krawędzi
i wtedy było takie bzzz.
I to oznaczało, że wyskoczył nam dog.
I też między innymi dlatego te dźwięki się przydają.
Bo jak tych dźwięków nie ma, nie ma to haptyki,
no to tak naprawdę nie wiemy, czy ten dog nam od razu wyskoczył.
A jeżeli mamy te dźwięki,
no to już jesteśmy w stanie od razu mieć informację,
Czyli, że okej, gest się udał.
Może ja go jeszcze raz wykonam.
Mamy Safari, ustawiamy się na dolnej krawędzi.
O!
Czyli takie przeciągnięcie w górę i w dół.
I teraz możesz sobie po prostu uruchomić jakąś inną aplikację.
Tak, i teraz tak, co się stało?
Wyskoczył nam w dolnej, przy dolnej krawędzi,
tak jak to zwykle bywa DOG.
gdzie mamy różne aplikacje i moglibyśmy je sobie otworzyć.
Ale my sobie musimy…
Jak się do niej przyjmiemy, to wejdziemy do wiadomości.
Nie tego chcemy.
Chcemy sobie zrobić właśnie te wiele zadania.
bo jesteśmy dostępni za pomocą platformy Zoom
to bardzo dostępne ustawienia
App Store, Safari, Narzędzia,
Dock, Ustawienia, App Store
Relatywne są moc logo, obrazek
w Dock, App Store, Relatywne są moc logo,
obrazek, więcej dostępnych treści
Wszystkie nagrania, Dock,
Wiadomości, Je, Safari, Poczty, Safety, Kontakty
Ustawienia, App Store, Safari,
Narzędzia, Safari, Narzędzia, Safari,
Narzędzia Bielozadaniowości, Przycisk
I dostępne czynności, czego sobie szukamy
Dock, App Store, Safari,
To jest ostatnia ikonka, bo jak sobie pójdę w lewo, to już słychać takie pyknięcie, które nam jakby takie odbicie sugeruje dojście do krawędzi.
I w to sobie klikamy.
I wyskakuje nam takie menu niezwykłe w formie listy.
Pełny ekran, przycisk, Split View, przycisk, Split Over, przycisk, zamknij przycisk.
No i tu właśnie możemy sobie określić, co będziemy chcieli robić.
Czy ten Split View, czy Slide Over.
Tak, tak, tak. No i dajmy sobie właśnie ten rzeczony już.
Tak.
I teraz wybieramy sobie aplikację, w aplikacji wszystkich,
Te, którą chcemy podzielić, dodać do tego współdzielenia.
No i niech to będą te rzeczone właśnie.
Dok, outlook, notatki.
I teraz co się stało?
Safari po lewej, notatki po prawej.
Znowu to słychać przez chwilkę,
że Safari po lewej, notatki po prawej.
Nie wiem, czy to wybrzmiało,
ale zobaczmy sobie to, że…
Moje UP w RU.
Łączę z aplikacji mobilnej lub klienta komputerowego.
Jestem w oknie Safari, przesuwam się jakby eksploracją w prawo.
Logo PFLN, łąc separator split view.
Słyszymy, że mamy ten separator i ciągnę sobie palca dalej.
Notatka, pusty wiersz.
I mam pusty wiersz, czyli okno notatki tak naprawdę.
Wizualnie to wygląda po prostu tak, jakbyście, no mieli po prostu kartkę papieru
I po lewej stronie była jedna aplikacja, potem Crecha i po drugiej stronie druga aplikacja.
Czy jest jakiś gest, Wojtku, za pomocą którego można się przełączać pomiędzy tymi aplikacjami tak w miarę szybko?
Czy trzeba po prostu szukać?
Wiesz co, chyba jest, natomiast ja po prostu dotykam sobie prawej części bądź lewej.
Jeśli chcesz zadzwonić do nas, przyłożyć notatka. Pusty wiersz.
Jakby wiesz o co chodzi, nie?
Jasne.
Ale mi tak jest wygodniej, szczerze mówiąc, niż jeszcze iść gest wykonywać, ale…
Safari, jeśli chcesz zadzwonić do nas przy użyciu linii telefonicznej…
Wiadomości, edycja, przycisk, jeśli chcesz zadzwonić do nas przy użyciu linii telefonicznej, podczas audycji na żywo jesteśmy…
Jak się przesunę właśnie tym gestem w prawo, przerzucenia strony, czyli…
Znaczy nie, jak wykonam gest czterech palców w lewo bądź w prawo, to mnie przerzuca na inne okno,
Ale ja po prostu sobie klikam na lewą bądź prawą stronę i jest.
I teraz tak, mamy ten…
Logifierer, łącze, separator, notatki, notatki, separator, split view.
I z nim też możemy sobie wejść w pewne interakcje, na przykład…
Zmniejsz notatki, rozwiń safari.
I ja teraz przesuwam się palcem na tym takim wirtualnym pokrętle w górę bądź w dół.
No teraz idę kod w dół.
Zmniejsz Safari, rozwiń notatki, utwórz speedover Safari, utwórz speedover notatki.
Usuń aplikację Safari ze speed 2F, usuń aplikację notatki ze speed 2F, aktywuj domyślna, zmniejsz notatki.
Wydaje mi się te opcje w miarę jasne, nie wiem czy mam coś w co im…
Tak, one są jasne, natomiast czy ty na przykład masz jakieś takie praktyczne doświadczenie,
czy warto sobie na przykład jakąś aplikację, nie wiem, tu zwiększać, zmniejszać,
bo to nam coś daje, czy raczej po prostu tak jak to jest ustawione w tym momencie,
to to jest najbardziej optymalne dla nas?
No jeżeli tak, jeżeli…
Ciężko powiedzieć, szczerze mówiąc.
Bo teraz jest równo pół na pół, jak się domyślamy.
Tak.
Tu możemy sobie te proporcje zmieniać.
Tak, a spróbujmy sobie, mamy tutaj notatkę.
Notatki, podwójna strzałka w prawo.
Pasek narzędzi, aparat, pismo ręczne, nowa notatka, przycisk.
Notatka, pole testowe, edycja, tryb wyrazów, punkt wstawiania na początku.
I w tym momencie klawiatura tej notatki wyskoczyła nam na cały ekran.
Mam jakby tak, klawiaturę mamy na cały ekran, od lewej do prawej.
U góry mamy takie dwa okienka, po lewej i po prawej mamy Zafar z zawartością i w prawo mamy notatki.
No i teraz mamy pole tekstowe, możemy sobie normalnie pisać.
I to wejście ekranu Braila nam normalnie wychodzi na cały ekran.
To nie jest tak, że ono jest jakoś zawężone czy coś.
No i tu jednak opłaca się używać tego trybu pulpitu w pisaniu Braille.
Zdecydowanie, zdecydowanie, bo tak jak powiedzieliśmy, ten iPad jest teraz mniej więcej powiedzmy pod kątem 30 stopni.
I, spacja, M, O, Ż, N, A, spacja, można, S, O, P, I, E, spacja, sobie, S, W, O, B, O, D, N, I, E, spacja, swobodnie, P, I, S, A, C, czynności.
Tak, więc jakby pisze się fajnie, tu i tak jest właśnie opóźnienie, to o czym ci mówiłem, że ja słyszę to z opóźnieniem wszystko, ale, jakimś tam, ale…
I można sobie swobodnie pisać.
Ale to działa.
Wydaje mi się zresztą, że jest fajnie.
Ale to działa, rzeczywiście.
Pewnie, pewnie każdy tego będzie używał trochę inaczej.
Domyślam się, że to tak może być, bo dla niektórych, na przykład, zwłaszcza dla osób słabowidzących może być tak, że będą sobie chcieli zmniejszyć notatki, bo tam tylko piszą, a zwiększyć sobie, na przykład, pole.
Przeglądarkę chociażby.
No właśnie, tak? Dla mnie to nie ma znaczenia generalnie.
No tak, ważne, żebyś po prostu był w stanie dotknąć interfejsu zarówno jednej, jak i drugiej aplikacji. Jak rozumiem, tylko dwie aplikacje da się naraz?
Tak, z tego co ja wiem, to tak.
Gdybym się mylił, to przepraszam.
Przypominam, że Piotrek to wszystko fajnie opisał,
ale z tego co ja wiem, to możemy sobie zrobić to pół na pół.
No i możemy sobie jeszcze odpalić
Separator Split View.
I możemy sobie jeszcze odpalić ten tryb.
Zmniejsz notatki. Rozwiń Safari.
Zmniejsz Safari. Rozwiń notatki.
Utwórz Slidover Safari.
No, czyli możemy sobie…
Tak, tak, tak. Albo dla aplikacji Safari po lewej.
Utwórz speedover, notatki.
Safari, separ, notatki, notatki.
Separator split view.
Zmniejsz notatki.
Aktywuj domyśl.
Zmniejsz, roz, zmniejsz.
Zaw, rozwiń notatki.
Utwórz speedover, Safari.
Utwórz speedover, notatki.
Notatkę można sobie swobodnie pisać.
Notatki.
Cofnij okno speedover.
Notatki.
I mamy okno tego właśnie, slajd over.
Notatki. Nasze okno z ideowe. Notatki. Left side. Logotyp loswiat.pl. Łącze. Obrazek. Przywróć. Wygaszam. Okno z ideowe. Notatki. Left side. WF. Notatki. Narzędzia wielozadaniowości. Notatka. Można sobie. Orkistr. Trzy. Notatki. Udostępnij. Przycisk.
I wtedy tutaj możemy sobie to okno też manipulować, ale większą część ekranu zajmuje nam Safari.
Zniknął nam ten taki pasek, który był wcześniej i tu gdybyśmy sobie chcieli powrócić do tego stanu pierwotnego,
już się musimy trochę więcej naszukać w prawym górnym rogu.
Znowu na takim pokrętle jakby swipując w górę bądź w dół.
Więc jak sobie to klikniemy to znowu powinno być tak jak było przedtem.
No tak i znowu mamy ten podział równy.
Jeszcze nie, jeszcze nie, bo zobacz.
A, tego wcześniej nie było, faktycznie.
I wtedy teraz już jest, dla osób niewidomych to chyba może być,
takich całkowicie niewidomych to może być niezauważalne,
ale teraz rzeczywiście jest na pół ekranu, jest ten separator.
O właśnie. No i tak to wygląda.
Na początku to jest, no to nie jest intuicyjne, tak mi się wydaje na początku, ale jak ze wszystkim, tak, im dalej…
Kwestia przyzwyczajenia i znalezienia przede wszystkim, mam wrażenie, pomysłu na wykorzystanie tego.
Dokładnie, dokładnie.
Bo oczywiście, tak w sumie no, jeżeli ktoś nie znajdzie pomysłu na to, to wiadomo, zawsze można sobie to wyłączyć, mieć odpaloną jedną aplikację i wtedy się przełączać tym gestem przesunięcia czterema palcami.
Tak, jeżeli ktoś tak woli.
Ja pamiętam, jak odpisywałem na maile i musiałem mieć dwa okna i coś przepisywać z jednego okna do drugiego, tak?
No to wtedy to była ładęga. Teraz możemy sobie to podzielić, że w jednym oknie mam, załóżmy, otrzymanego maila,
bo chcę komuś odpowiedzieć, cytując jakby jego fragmenty, tak?
bo z czymś się zgadzam, bądź z czymś się nie zgadzam.
W drugim oknie mam wiadomość tworzoną
i tylko sobie przeklejam i dopisuję ewentualnie to, co chcę.
Więc to tak wygląda, ten właśnie Split View.
I my chcemy notatki osunąć, co by zostało nam samo z Safari.
Tak właśnie się stało.
Jak już przy temacie Safari jesteśmy, to rzecz, która mnie troszkę też wkurza,
Ale też się do niej przyzwyczaiłem.
Czyli mianowicie pasek adresu.
Czy u ciebie ten pasek jest na dole, Michale?
Czy to jak używasz go na przykład?
U mnie on jest u góry.
Aha, widzisz.
No to właśnie kolejny przykład na to,
że każdy sobie
inaczej pewnych rzeczy używa.
Ja na iPhonie mam pasek na dole.
Ten adresu.
No a tutaj niestety tylko on może być u góry.
Póki co.
Nie wiem czemu tak jest, drążyłem temat, ale jakoś po prostu tak póki co jest.
Ja się przyzwyczaiłem do tego, że do tego paska u góry.
Wiesz co, tylko że w przypadku iPada szybciej go znaleźć na dole, wydaje mi się.
No tak, bo bliżej, bo tu jest oczywiście kwestia rozmiaru tego ekranu i u góry, gdzie już musisz dalej tą ręką sięgnąć, to jednak jest większy problem.
Dlatego ja mam taki gest, ja sobie tak i starałem, że przesuwam sobie dwoma palcami w lewo, jestem w lewym górnym rogu.
No i tu już mam adres, tak?
Więc parę machnięć i do tego adresu w miarę szybko, powiedzmy, że się mogę dostać, ale jest to takie, no, deczko jeszcze irytujące.
Klawiatura też się chyba troszeczkę różni, prawda?
No wielkościowo, tak, no to wielkościowo się różni.
Pokazać, pokazać?
Pokaż może, tak, bo tam są jakieś dodatkowe też klawisze do naszej depozycji.
I są, z prawej bądź z lewej, już pamiętam.
Trzeba się tam przełączać aż tak bardzo.
Jeden nieprzeczytana wiadomość.
Skoutlot.
Notatki.
No jasne.
Notatka.
I można sobie swobodnie.
Notatka.
Pole tekstowe.
Edycja.
No to jest tak.
Mamy oczywiście klawiaturę.
Wielka.
Tabulator.
Ale mam też właśnie tabulator po lewej stronie.
Duże litery.
Idąc wzdłuż duże litery.
Zaznaczone.
Shift.
Emoji.
Cyfry.
W prawo.
Dyktuj.
Odstęp.
Przesuwam się cały czas.
Cyfry.
Znowu cyfry.
Cyfry.
Kropka.
Cyfry.
Szczerze mówiąc to mnie akurat trochę irytuje, że nawet na tak dużym urządzeniu, że po prostu nie ma cyfr razem z literami.
Klawiatury na androidzie i to jest jedna moim zdaniem naprawdę z nielicznych rzeczy, którą Google zrobiło lepiej, to chociażby właśnie klawiatura googlowska,
która ma cyferki jako dodatkowy rząd nad literami i można było i nie ma problemu i też posługując się czytnikiem ekranu można te cyferki sobie wprowadzać, a tu się trzeba przełączać nawet na takim dużym urządzeniu.
No to prawda, to irytuje, aczkolwiek jak wszystko to kwestia przyzwyczajenia.
Po prawej stronie mamy też taki jakby pionowy blok i tam jest
Usuń, czyli Enter
O, na przykład
A poza tym
odstęp, cyfry, kropka, l, krop, cyfry, litery, symbole, do, litery, temują, litery, cofnij, no jas, tablato
Ja nie wiem, bo ja tylko brajla używam, szczerze mówiąc, więc…
No jak w końcu ileś tam lat temu załapałem jak pisać brajlem, to też…
Robiłem ileś, pamiętam, podejść do pisania brajlem, w końcu…
w końcu załapałem, to też jakoś nie…
Nie przyszło mi to, powiem szczerze, tak bardzo łatwo,
żeby się tego nauczyć.
Natomiast rzeczywiście potem, jak już człowiek opanował tę sztukę,
to się zastanawia jak, bo w ogóle można było tego nie wiedzieć i bez tego funkcjonować, no to wiesz, wiedzieć, nie wiedzieć, ale Braille tak w naszej sytuacji naprawdę jest rzeczą wygodną.
Też jeszcze zdaje się, że niektóre aplikacje, tak jak pokazywałeś, ustawienia, ale to nie jest jedyna aplikacja, która ma taki widok podzielony,
że tam przełączamy się pomiędzy kategoriami ustawień,
a w drugim panelu wybieramy sobie konkretne ustawienia.
Zdaje się mail też tak ma, prawda, że mamy listę wiadomości i podgląd.
Mail tak ma, Outlook tak ma, wygląda właśnie w ten sposób,
że mamy drzewko i po prawej jest podgląd.
Wiadomości tak mają tak na szybko.
Co tam jeszcze? W YouTubie też tak jest, że nasze subskrypcje też nam się wyświetlają jako taki pasek z gór do dołu.
No, w kontaktach, a to nie wiem nawet.
Nie, też tak jest.
No więc tutaj jest tak samo.
Jest dużo takich miejsc gdzie właśnie ten podzielony ekran,
trzeba się z nim nauczyć funkcjonować i wchodzić.
Może jeszcze powiedzmy o aplikacjach, jakie są też na iPada, bo może się niektórym wydaje, że mało tych aplikacji jest, a jest ich całkiem sporo.
I ja powiem Wam szczerze, że byłem zaskoczony, ile ich jest tak naprawdę.
W Docu, z aplikacji.
Doc, Skype, Outlook, Skype.
No to Skype na przykład.
Poczta. Jeden nie czytam.
Outlook. Notatki.
VoiceDream Reader.
O, no oczywiście VoiceDream Reader.
I tutaj, co jest fajne w VoiceDream,
chociaż nie od razu, to przyznam się szczerze,
chciało zadziałać z jakichś tam tajemnych powodów.
Natomiast fajne jest to, że jeżeli mamy
VoiceDream na dwóch urządzeniach,
typu właśnie iPhone bądź iPad, to możemy sobie zsynkronizować nasze dane.
Czyli jeżeli w książce czytałem książkę na iPhone, skończyłem,
później przechodzę na iPada bądź odwrotnie, to te dane się po prostu zsynkronizują
w miejscu, w którym skończyłem i tak dalej.
To jest fajne.
No i na szczęście też się zastanawiałem jak to jest, jak to będzie.
Na szczęście VoiceDream na iPada nie jest płatny, nie ma tam żadnych subskrypcji, znaczy jest płatny, jeżeli go kupujemy.
Ale jak ty już go kupiłeś, to ta licencja za tobą poszła.
Poszła, no w przypadku Maca tak nie jest na przykład.
Tutaj się ucieszyłem.
To co my tu mamy takiego ciekawego, na przykład?
Audioteka.
O właśnie, Audioteca. Przy czym dodam, że niektóre aplikacje są dostępne, ale nie są do tego iPada przystosowane, choćby do rozmiaru tego iPada.
I tak było na przykład z aplikacją Impostu czy Taurona, że no owszem, ona działała dla nas jako dla osób niewidomych, wszystko było okej.
Ale wiecie, to była taka…
Cały ekran był czarny,
na fragmencie ekranu pośrodku
była ta aplikacja widoczna.
Czyli ona się tak po prostu nie skalowała.
Nie skalowała się.
Wyglądała to w ten sposób, Michał,
jakbyś nagrywał film
w pionie,
a odtwarzał go w poziomie, tak?
No rozumiem.
Tak śmiesznie.
Inna rzecz, że ciekawe,
czy na iPadzie nie da się,
Chociaż podejrzewam, że gdyby tak było, to ta opcja byłaby domyślnie włączona, ale czy można sobie jakoś tego rozciągnąć tej aplikacji, czy to musi być jednak dostosowana zawsze przez twórców?
No musi być, bo ja to już, no nie, no musi być, no i po prostu nie są.
No dla nas to nie jest problem, dla osoby widzącej chyba większość.
No już raczej tak, już raczej tak.
Chociaż, chociaż też podejrzewam, że jak np. korzystasz z fliku, z eksploracji, a nie z flików właśnie, to jest różnica z korzystania z kawałeczka ekranu, a całego.
Tak, słuszna uwaga, widzisz. Ale Audioteka jest okej.
Dok. Upstor. Strona 1. Dok. Upstor. Audioteka. HBO Max.
No to oczywiście też jest okej, no to jakby wiadomo, że trochę dziwnie byłoby oglądać filmy na iPadzie, nie na całym ekranie, to byłoby…
Outlook.
Outlook też, najbardziej…
Zegar, 20.46. Flesk z Core.
Flesz z Core, co ciekawe, słuchajcie, też jest bardzo fajnie dostosowany i to mnie zdumiało.
Do czego jest ta aplikacja? To jest jakaś taka…
Okazująca wyniki, tak?
Tak, tak, tak.
Ja się sportem tak interesuję,
to nawet nie znałem.
Messenger.
Messenger też spoko.
Youtube, no to wiadomo, że też jest okej, wszystko.
EasyReader.
EasyReadera szczerze jeszcze nie wpalałem,
ale podejrzewam, że może być kiepsko,
chociaż nie chciałbym
tu nikogo obrażać.
Google. Trzy nowe rzeczy.
Google Maps.
Tak.
Voice Dream Reader.
Radio Kraków.
Facebook.
Te aplikacje to tak…
Radio Kraków.
Nie mam tego radia właśnie.
Facebook.
W Facebooku jest wszystko okej.
Natomiast, albo ja tego nie potrafię jeszcze włączyć,
albo tego nie…
Bo szukałem, przynajmniej się.
Nie znalazłem nigdzie opcji, słuchajcie,
żeby sobie włączyć ciemny motyw.
Na iPhone’ie oczywiście już jest, od dawna.
Ale to był kłopot.
Tu jest kłopot z tym.
Dyktafon.
Broadcasts.
Broadcast jest okej.
Radio Katowice, Viaplay.
Viaplay, no to wiadomo, że też musi być.
A może Wojtku, skoro mamy dyktafon i skoro on działa,
to może spróbuj nagrać jakiś fragmencik
i spróbujmy odtworzyć,
żeby pokazać, jaki ten iPad ma mikrofon.
Może się uda.
Tylko nie wiem, czy to się uda,
jak mamy połączonego go z…
Możemy spróbować.
Może wyjdzie.
Dobra, to tylko jeszcze pokaż, co tu mamy.
O, Squid to jest ta aplikacja do przeglądania newsów,
powiedzmy tak, wiadomości.
Telegram.
Właśnie, jak się Telegram na iPadzie zachowuje?
A to pokażemy na chwilę, bo właśnie
pytałem tutaj na waszej antenie w Tyflo
przeglądzie, co tam z tym Whatsappem.
No nie wiem, ja codziennie próbuję bety dostać, nie mam szczęścia póki co.
No i w związku z tym postanowiłem sobie właśnie, że się na Telegramie ponownie pojawię.
O, to ja już otwieram sobie rozmowę z tobą i zaraz mogę coś napisać.
Aha, o widzisz.
Radio Kraków.
Dobra.
Polsat Box Go.
O, Polsat Box Go też jak najbardziej działa.
Roborock.
Roborock też działa elegancko.
UPC TV GO
UPC TV GO
Test Fleet
Spotify
Strony 1 z 1
No to ten Telegram
jak najbardziej sobie otwórzmy.
Telegram Mateusz Duchm, Piotr Machaj, Jacek Rogalski
I tu mamy też, po lewej stronie jest drzewko,
po prawej stronie
nie wyświetla się nic, bo to jest chyba taka opcja
Telegrama, takiego bezpieczeństwa,
że dopóki nie klikniemy, no to
Ten podgląd się nie włącza.
Ja, Michał Dziwisz. Jeden nie przeczyta na wiadomość.
Okej.
I w tym momencie już
w tym momencie już sobie przechodzimy
na prawą stronę.
Napisz wiadomość.
Wiadomość głosowa. Przycisk.
Wyślij multimedia.
Michał zamknie. Przycisk.
Michał Dziwisz. Cześć Wojtku. Testujemy.
21.11.2020
No to testujemy. To co? Może ja nagram wiadomość głosową
Wiesz co, tylko nie wiem, czy ja będę ją w stanie tutaj odtworzyć, czy mam, wiesz, ustawione chyba.
To ja mogę otworzyć w sumie też, nie?
A no tak.
Otwórz profil.
Michał Dziewicz.
Zamknij przycisk.
Wiadomość głosowa.
No i tutaj właśnie tak. Nie ma haptyki.
Do tej pory, z tego co wiem, chyba, że coś się zmieniło, nie ma żadnego dźwięku, takiego sygnału zwrotnego,
że my nagrywamy.
To jest akurat coś, co mi się nie podoba w Telegramie,
no ale dobra, zobaczymy.
Wyślij wiadomość głosowa. Przycisk.
No to testujemy, Michale.
Zobaczymy, jak ta wiadomość się nagra.
Dobra, chyba powinno pójść.
Michał Dziwisz.
Michał Dziwisz.
Online. Otwórz profil. Przycisk.
Michał Dziwisz. Twoja wiadomość głosowa.
Czas trwania 4 sekundy.
21.11.2023 o 20.50.
Wyświetlony przez odbiorcę, nieodtwarzany przez odbiorcę.
Aha, dobra.
Jest tam, są tam jakieś informacje, to nie można powiedzieć.
Coś jest, tak.
Klikam sobie.
Zobaczymy jak ta wiadomość się nagra.
No, dźwięk całkiem niezły.
A zaraz możemy sobie też…
Może jakąś taką dłuższą?
Tak, jakąś dłuższą, nie wiem czy na telegramie,
może rzeczywiście sobie wejdźmy w dyktafon.
Ja akurat użyłem właśnie aplikacji Recorder Haikyu i ona też właśnie, co ciekawe, jest bardzo fajnie zaadaptowana dla potrzeb dużego ekranu na iPadzie, bo tu mamy po prawej stronie nagrań.
O prawej stronie mamy właśnie ekran służący do ustawień różnych.
Możemy też sobie sprawdzić jeszcze.
Wyszukiwanie, zarządzanie usługami w chmurze, przesyłanie przez Wi-Fi, nowy folder, przycisk, plik, 2 typy plik, edycja, lista odtwarzania, zaznaczone, kik, ustawienia, przycisk.
Jaką tu mamy, wiesz Michale?
Automatyczne generowanie nazw plików, kanał, format pliku, metr, częstotliwość formatu pliku, częstotliwość próbkowania, 44100 Hz.
No okej, nie?
No okej.
Nagrywanie na główek, częstotliwość formatu pliku, kanał, stereo, przycisk, automatyczne generowanie nazw plików.
Po nagraniu pytaj, gest magic stop na ekranie, domyślny folder, domyślny, po nagraniu pytaj o nazwę, e-mail after recording, źródło, domyślny, ręczne ustawienie, źródło, domyślne ustawienie systemowe, przycisk.
Zaznaczone, domyślne ustawienia, przycisk wróć, ustawienia, zaznaczone, domyślne ustawienie systemowe, iPod mikrofon, iPod mikrofon, iPod mikrofon, zaznaczone, domyślne ustawienie systemowe, iPod mikrofon,
No chyba tylko to, bo nie masz podpięć
No właśnie, ale gdyby były słuchawki, no to…
Aplikacja też ciekawa, nie wiem, może kiedyś ją pokażemy też?
Myślę, że tak.
Ręczne ustawienie wzmocnienia mikrofonu.
Przełącznik wyłączone.
Źródło.
Domyślne monitorowanie.
Przełącznik.
Utrzymuj monitorowanie.
Przełącznik wyłączone.
Utrzymuj wyłączony ekran podczas nagrywania zdjęcia.
Przełącznik.
Ptaki.
Przełącznik.
Pilot zdalnego sterowania.
Wyjście audio.
Pomiksuj z innymi aplikacjami.
Przełącznik.
Wyłączone.
Bardzo fajna ta opcja.
Wyjście audio.
Wyjście audio, domyślne ustawienie systemu, odtwarzanie, nagło, wyjście audio, liczba powtórzenia, przewijanie, 5 sekund, mowa na tekst, język, domyślne ustawienie systemu, nagraj, przycisk, wstrzymaj, przycisk.
No i teraz, właśnie po to są te dźwięki, Michale, przydatne,
no bo mówię, no nie mam tego…
Nie masz haptyki, tak.
Właśnie, właśnie, no.
Teraz już do tego się przywyczaiłem, zwłaszcza, że
i tak tego iPada nie trzymam w ręku.
Często, gęsto on sobie na biurku leży, więc
nawet te dźwięki są fajne.
Poza tym nie wszystkie dźwięki muszą być wyłączone.
da się tak jakby sobie na tyle to konfigurować, że jest naprawdę bardzo fajnie jest.
Aha i teraz warto zaznaczyć, że ja mówię to do słuchawek, które mam na uszach,
ale iPad sobie leży, więc jakby iPad ma w ogóle pięć mikrofonów z tego co wyczytałem.
No i teraz mam go od twarzy, o ja wiem, no nie wiem ile to będzie ze 40 centymetrów myślę.
No iPad sobie leży na biurku, a ja siedzę po prostu przed biurkiem, tak?
Więc o, w tym momencie zbliżam swoją twarz do iPada.
Możemy jeszcze taki, taki ten, stuknąć sobie w krawędź,
tą właśnie, tą gdzie mamy regulację głośności,
tą gdzie mamy port USB-C,
tą gdzie tutaj nam się będzie Apple Pencil zapinał
czyli tą pod ekranem w tym momencie i jeszcze krawędź, gdzie mamy przycisk power.
Tak to wygląda.
No i co? Wystarczy tyle?
Chyba wystarczy. Posłuchajmy.
Wstrzymaj przycisk.
Wstrzymane.
Zatrzymaj przycisk.
Znów zatrzymaj przycisk.
Jak Ci się podoba aplikacja?
Wspaniała.
Nie za dobra. Przecisk. Wspaniała. Uwielbiamy.
Twoja opinia jest dla nas niezwykli. Może później.
Powiedz. Oceń teraz. Powiedz znajomemu.
Może później.
Przecisk. Ustawienia.
Dobra.
Plik. Folder. iCloud. Przeciw.
Plik. 2023. 11. 2. 1. 2. 0. 5. 3. 4. 3. M3. 4. A. Data.
Justa momenta go. Długość. 1 minuta.
To zdaje się, że idziemy tędy.
Puszczamy chyba.
Tak jest.
Dostęp do czynności.
Pasek narzędzi. Odtwórz. Zero sekund.
Wstrzymaj. Odtwarzanie. Plik. Wstrzymaj.
Właściwie po to są te dźwięki, Michale, przydatne, no bo mówię, no nie mam tego, tej zwrotki optycznej.
Właśnie, właśnie, no.
No może, może Wojku wycisz swój mikrofon.
Przyzwyczaiłem, zwłaszcza, że i tak tego iPada nie trzymam w ręku.
Często, gęsto on sobie na biurku leży, więc nawet te dźwięki są fajne.
Poza tym nie wszystkie dźwięki muszą być wyłączone.
Da się sobie na tyle to konfigurować, że naprawdę bardzo fajnie jest.
Aha, i teraz warto zaznaczyć, że ja mówię do słuchawek,
które mam na uszach, ale iPad sobie leży.
Więc jakby iPad ma w ogóle pięć mikrofonów z tego, co wyczytałem.
No i teraz mam go od twarzy, o, ja wiem, no nie wiem, ile to będzie, ze 40 centymetrów, myślę?
No iPad sobie leży na biurku, a ja siedzę po prostu przed biurkiem, tak?
Więc, o, w tym momencie zbliżam swoją twarz do iPada.
Możemy jeszcze taki, taki ten, stuknąć sobie w krawędź tą, o właśnie, tą, gdzie mamy regulację głośności,
Tą, gdzie mamy port USB-C.
Tą, gdzie tutaj nam się będzie Apple Pencil zapinał,
czyli tą pod ekranem w tym momencie.
I jeszcze właśnie krawędź, gdzie mamy przycisk Power.
Tak to wygląda.
No i co? Wystarczy tyle?
Posłuchajmy.
I tu warto jeszcze tylko dodać, że ten szum, który tam się pojawiał, to nie był wcale szum iPada, bo i tak nie było wiatraka, to był szum Maka.
To był szum, tak, mojego starego, kochanego Makusia z 2018 roku. On jest po prostu bardzo blisko, jest po prostu na biurku sobie leży za iPadem.
No, więc tak to wygląda. Myślę, że nie jest źle, chyba.
Nie, nie jest źle, naprawdę ten mikrofon ma przyzwoity dźwięk, w moim zdaniu.
No, a też mówię, też w momencie, kiedy sobie podepniemy do niego jakieś sensowne słuchawki, no to…
To już w ogóle będzie.
Można sobie fajne rzeczy robić, a propos właśnie podpinania słuchawek, to też można sobie jakieś rzeczy montować.
Na przykład takie swoje właśnie vlogi, czy nagrania, gdzie pokazujemy sobie jakieś rzeczy komuś.
I myślę, co by tutaj jeszcze sobie o tym iBudzie powiedzieć.
Aparaty jeszcze może też powiedzmy, gdzie się znajdują.
Wspomniałeś już o kamerce facetime’owej, że jest z przodu u góry,
która też wykorzystywana jest do Face ID.
Z przodu, jest zatopiona pod ekranem, u górnym.
Jeżeli trzymamy iPada pionowo z portem USB-C w dół,
to jest u góry na krótszej krawędzi.
Tak jak w iPhonie.
Dokładnie.
Fajną funkcją, myślę, że także dla nas,
jako dla osób niewidomych jest to, że w tych iPodach Pro,
znaczy w iPodach, w tym najnowszym iPodzie R też to jest,
piątej generacji, podążanie za twarzą.
Czyli w momencie, kiedy mamy jakąś konferencję,
nie wiem, gadamy z kimś przez FaceTime’a, wideo,
to kamera podąża za naszą twarzą.
I to mi się wydaje, że jest sensowne, bo my nie zawsze wiemy,
czy nasza twarz jest dobrze, że tak powiem, skarżowana, tak?
Ja bym powiedział, że przeważnie tego nie wiemy.
No właśnie, no, więc to jest fajna, fajna myśl.
No tylko właśnie trzeba pamiętać, żeby,
ażeby te, tego Face ID, tej kamerki po prostu nie zakrywać, nie?
To jest… No Apple to Apple.
Jak ona daleko jest w stanie podążać za nami, tak, z ciekawości?
Z ciekawości do tego to ja nie wiem niestety,
Ale nie wiem, nie chcę gadać głupot, bo tego jeszcze nie testowałem, w nagraniach pewnie będę to sobie ogarniał.
Ale aparaty. Aparaty są, słuchajcie, znowu, jeżeli mamy tego iPada pionowo z portem USB-C w dół, to są po prawej stronie, w prawym górnym rogu.
Z tyłu, tak?
Tak, tak, tak, z tyłu, tak jak w przypadku iPhone’ów też.
I mamy taką kwadratową wyspę, mamy dwa takie oczka wypukłe,
jedno na drugim po prawej stronie, a po lewej takie dwa wklęsłe.
Tam jest dioda, tak, coś tam jeszcze jest pewnie.
Nie wiem, co tam jeszcze może być, dioda, chyba po prostu takie dioda.
A, no i słuchajcie…
Mikrofon jakiś może tam być, jeden, trzy.
Może, i o tym też zapomniałem, że mamy tutaj też skaner,
Lidar w Pro iPad i to jest myślę ważne, bo ja tego nie mam skaneru w iPhonie, ale właśnie o jakby sposobach, o możliwościach wykorzystania tego skanera, no już się coraz więcej pisze, mówi i myślę, że to może być fajna funkcja, tak, też dla nas.
Tak, chociaż no może niekoniecznie w przypadku iPada, no bo tak jak wspomniałeś, chodzić z tym.
Ale po domu można, a to jakby na zewnątrz chyba bym aż temu nie ufał, natomiast w domu? Czemu nie?
To jakby myślę, że już nie jest takie najgorsze.
I tak… Coś jeszcze, Michale, chciałbyś wiedzieć?
Wiesz co, w zasadzie wydaje mi się, że to większość rzeczy…
Może te wymiary jeszcze pokażemy, bo szczerze ja nie pamiętam takich rzeczy często gęsto.
No ja też nie.
No więc sobie zobaczymy, jak to.
Skype, poczta, Safari.
Safari, i zatwierdź krzyżyk, jeśli klikniesz, zapisz, zakładki, wrób, da, ustaw, zaznacz, zarządzaj rozszerzeniami, odśwież stronę, udostępnij, przy, nowa karta, przycisk, karty, przycisk, karty, przełącz, moje UPC, logowaj, połącz się z nami w trakcie aukcji, początkowa, karta, 3, iPad Pro 11 cali, 4 generacji, dane techniczne,
pl karta 45 ok już sama sobie przygotowałem
tylko musimy teraz sobie znaleźć szerokość
stości biały punktor wersja wiznak plus
celule biały punktor szerokość
178,5 milimetra
dobra
bądź tak łaska w myślach i przetłumacz
mi to jakoś na czekaj siedemna nie
dwadzieścia siedem dobrze czekaj
czekaj czekaj szerokość
178,5 milimetra
no to jakieś siedemnaście
jakieś 17 centymetrów
Szerokość 178,5 milimetra.
Okej, czyli to jest szerokość tego iPada.
Przypuszczam, że no tak, no chodzi o to, kiedy znowu
trzymamy go w pionie, portem ładowania w dół, tak?
No tak.
Wysokość 247,6 milimetra.
Czyli 24 pięśni całe, tak?
Biały punktor. Grubość 5,9 milimetra.
No właśnie, 5 milimetrów, czyli no cieniutki pół centymetra.
No, no tak, to tak. Nie sześć, spokojnie, słuchajcie.
Poczułem się tak trochę oldschoolowo, powiedzmy.
Tak, jakiś.
Jakiś laptop stary taki.
No, albo to jakiś, albo jakiś, jakby cofając jakiś, jeszcze tak powiem z epoki PRL,
taki iPad jeszcze produkcji jakiejś tam.
Ostatnio mieliście audycję o latach 90., tak?
Tak, to może wtedy, to może wtedy to takie iPad by były.
No więc…
Biały punktor, masa 400 przyciski, masa 468 gramów.
O, czyli to kurczę, chyba taki niecały pół kilo.
No tak, jak dla mnie jest to dość lekki on.
Przyciski i złącza, jeden, początek listy.
A i tu mamy też właśnie ten…
Aparat przedni, dwa, przycisk górny,
trzy przyciski głośności, cztery aparaty tylne,
pięć, lampa błyskowa, sześć, skaner lidar,
Siedem, złącze smart connector.
O, smart connector.
No, pewne rzeczy jeszcze muszą wejść człowiekowi do głowy po prostu.
I to tak to właśnie wygląda.
W centrum sterowania…
Centrum sterowania. Tryb samolot. Przełącznik.
Mamy od lewej.
Wyłączone. Airdrop. Tylko kontakty.
Przełącznik. WiFi. Orkistr. Bluetooth.
Przełącznik. Włączone.
No więc nie mamy tutaj tej kontrolki z danymi komórkowymi, no bo tutaj danych komórkowych po prostu nie możemy, tak dokładnie.
Przechw, głośnik, przycisk, narzędzia odtwarzania, przechwytywanie, poprzednia ścieżka, wygaszone, odtwarzaj, przycisk.
No tu możemy sobie tak, to są standardowe takie rzeczy.
Następna ścieżka, zablokuj obrót, przełącznik, wyłączone.
No i właśnie, ja mam to właśnie odblokowane, bo w różnych konfiguracjach zdarza mi się korzystać, ale gdyby ktoś nie chciał, to sobie to można normalnie zablokować.
Klonowanie ekranu. Przycisk jasność 50. Głośność 100%. Zaznaczone. Tryb skupienia. Nie przeszkadza. W tym miejscu pojawiają się akcje. Kino domowe. Kino domowe. Kino domowe. Wycisz. Przełącznik. Przycisk. Wycisz. Przełącznik. Włączone.
No i tu właśnie jest to, o czym mówiliśmy. Nie ma suwaka, więc po prostu jest kontrolka.
No tak, no i…
Przycisk, nocne niebo, Apple TV remote,
przycisk, tryb nisk, zusz, tryb nisk, zusz,
energii, przycisk.
No i tak to…
Jasne.
Tak to słuchajcie.
Jedynie przeczytana wiadomość.
Tak to wygląda.
No to Wojtku, tak podsumowując
tę naszą dzisiejszą rozmowę,
zadowolony jesteś?
Ja, jak najbardziej.
Natomiast mam świadomość, że
wiesz, gdybym…
gdyby iPad to miało być moje pierwsze urządzenie,
to w życiu. Gdyby ktoś się właśnie zastanawiał, czy kupić iPada jako pierwsze urządzenie z tej stajni Apple,
swoje AI urządzenie, nie, no to nie, po prostu nie.
Bo wtedy nie wykorzystamy tego potencjału przenośności tego urządzenia i tego, że możemy zabrać je ze sobą wszędzie.
No bo umówmy się, to jest dość duże urządzenie, okej.
To jest tablet.
Tak, tak. Jeżeli gdzieś będziemy sobie szli z jakąś torbą, no to wtedy to tak, ale to nie jest coś, co wrzucimy sobie do kieszeni i z czym wybierzemy się wszędzie. To nie jest tego typu gabarytowy sprzęt.
Ale właśnie, jeszcze a propos tego co mówiłem,
tak mi właśnie przyszło na myśl, żeby właśnie powiedzieć,
że tu mamy właśnie Wi-Fi 6E, mamy Bluetootha 5,3.
Takie protokoły, także to też…
No, ale powracając, jakby to było moje pierwsze urządzenie,
to w życiu bym tego nie kupił,
natomiast jako, że jest to moje urządzenie,
jest już któreś tam z kolei,
no to jak najbardziej jestem zadowolony.
No więc w takim razie to już pozostawiamy naszym słuchaczom do decyzji,
czy waszym zdaniem iPad to będzie urządzenie dla was.
Czy wam się to urządzenie do czegoś przyda?
A, jeszcze Michale, bo też w sumie o tym zapomniałem,
a przecież to jest bardzo fajna funkcja.
No okej, nowe iPhone’y mają już USB-C i dzięki temu, że w iPadzie już to od dawna chyba jest to USB-C z tego co ja kojarzę.
No tam od paru wersji ono już jest.
No i dzięki temu możemy sobie przecież podpinać dyski zewnętrzne.
I to jest również bardzo fajna opcja, jak ja sobie przynajmniej jakichś danych chciałem przenieść, czy książki, czy muzykę.
Po prostu podpinamy sobie w port dysk i już.
I jest widoczny, widzialny przez aplikację pliki.
Tak, dokładnie.
Nie trzeba już wtedy kupować żadnych pendrive’ów z lightningiem na przykład, tak jak to.
No i to jest właśnie dziwne, że ok, teraz Apple będzie zmuszony do wprowadzenia tego portu
w iPhone’ach, USB-C, ale co stało się na przykład przedtem, żeby to jakoś zintegrować, tak?
No to takie…
Jak nie wiemy, o co chodzi?
O co chodzi, tak, to o to, o co chodzi zawsze, no to jest jakby oczywiste.
Tak, i tego, o co chodzi, to trzeba też wydać, wiadomo, troszeczkę.
To właśnie, to jeszcze może powiedzmy o tych cenach tych iPadów.
Więc tak, generalnie teraz w ogóle są promocje.
Przypomniałem, że jest Black Friday, są Black Week, Cyber Monday, tak.
Generalnie listopad to jest taki miesiąc,
kiedy coś tam się da ciekawego wyrwać, więc zobaczymy.
Nawet ostatnio Prezes Włoki napisał, że w końcu może będzie jakiś sensowny ten okres cenowy.
Nie będziemy oszukiwani, że jest taniej, a wcale nie jest.
No więc tak, teraz jak sobie sprawdzałem, to w takich sieciówkach,
typu, na przykład, EULA-OGD,
no to ten iPad w tej konfiguracji,
czyli 8 giga RAM-u i 256 dysku,
kosztuje 4,800 zł.
Tak to wygląda.
No tanio nie jest.
No, powiem tak.
Tak jak powiedziałem na początku.
Hmm…
Co, co, co, co, co…
Jakiś czas temu jeszcze kupowałem w tej cenie telefon, tak?
No tak, oczywiście.
Oczywiście. Natomiast wiesz, ja patrzę na to też jako na kolejne urządzenie, które nie jest naszym podstawowym urządzeniem, a które jest takim swego rodzaju dodatkiem.
No tak, no tak.
Bardziej na tej zasadzie.
To się zgadza, to się zgadza.
Są też tańsze oczywiście. Pamiętajcie, że jeszcze są iPady Air.
Ale właśnie o tym mówię, że są iPady takie zwykłe, są Airy.
Nie trzeba kupować Pro.
Dokładnie, tutaj każdy może sobie coś wybrać.
A, co ciekawe, iPad Pro ten jest tylko w dwóch kolorach.
Srebrnym i gwiazdnej szarości.
A na przykład ery piątej generacji mają bodajże pięć kolorów.
Dla nas na pewno ważna kwestia, ale…
No wiesz co, ja na przykład powiem Ci, lubię czarne rzeczy.
Wolałbym mieć na przykład, okej, w ostateczności mógłby być różowy iPad,
Ale ja jakoś lepiej się czuję z takim ciemniejszym,
na przykład powiem Ci tak, ja, osobiście.
Jasne. No oczywiście, wiadomo, niektórzy nawet mimo tego,
że nie widzą to, jakoś tam zwracają uwagę na kolory,
więc to też jest dla niektórych na pewno istotne.
No i cóż, to chyba tyle, jeżeli o iPady chodzi.
Dajcie znać w komentarzach,
Czy to też np. sprzęt dla was? Czy korzystacie?
Pamiętam, że w jakiejś Tyflopodcastie ja też dzwoniłem i chyba Agnieszka się wypowiadała,
że ona też korzysta z iPada.
Tak, zresztą ostatnio w Tyfloprzeglądzie też nam znowu ten temat wrócił.
Więc jak najbardziej, ta dyskusja cały czas jest
i myślę, że ta nasza audycja pozwoliła dziś troszeczkę
Albo rozwiać wątpliwości, albo namnożyć kolejnych wątpliwości dla tych, którzy się wahają.
Na pewno warto sobie potestować, pobawić się takim tabletem, jeżeli tylko macie możliwość.
Chociaż i tak, tak naprawdę, to w pełni się o tym wszystkim przekonacie, kiedy to urządzenie trafi w wasze ręce.
bo ja tak jak mówiłem, ja miałem na przykład wrażenia bardzo takie mieszane, mieszane odczucia, kiedyś na samym początku, tak jak mówiłem, wydawało mi się, że to będzie urządzenie, które będzie w sam raz, potem jednak okazało się, że zupełnie nie.
Powiem tak jeszcze, Maciej Michale, że w przypadku urządzeń Apple zawsze możemy je w miarę łatwo i we w miarę dobrej cenie sprzedać.
Oczywiście, że tak, a to jest akurat…
Więc tutaj niczego ci ma aż tyle, a ja miałem tak samo z Apple Watchem, że kupiłem go właśnie wiedziony takimi właśnie też przekonaniami, że będę miał taki fajny zegarek na rękę i tak dalej, okazało się, że był jakoś tak…
Nietrafiony w twoim przypadku.
Nie, nie, nie, nie do końca to było tak.
No więc tak, tak to właśnie jest z tymi iPadami.
Tak, i dziś właśnie o iPadach rozmawialiśmy na antenie Tyflo Radia.
Wojciech Dulski opowiadał o swoich wrażeniach z użytkowania tego urządzenia,
konkretnie iPada Pro, ale myślę, że to spokojnie może dotyczyć się
ta nasza rozmowa innych również modeli tabletów od Apple.
A ja zadawałem różne pytania.
Dzięki Wojtku raz jeszcze za udział w audycji.
Dzięki również.
I ja również dziękuję za uwagę.
michał Dziwisz, kłaniam się, do usłyszenia, do następnego spotkania w Tyflo Radiu.