TyfloPrzegląd Odcinek nr 276 (wersja tekstowa)

Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego prezentuje Tyflo Podcast.
Dziś bardzo trzeba uważać na wszelkiego rodzaju informacje i pozostaje mieć nadzieję, że wszystkie, które Wam przekażemy, okażą się prawdziwe.
Witamy bardzo serdecznie w 276. wydaniu Tyflo Przeglądu.
Dziś w skromnym składzie, bo tylko dwóch nas jest, ale za to mamy dla was całkiem pokaźną ilość informacji.
Michał Dziewisz, witam serdecznie. A po drugiej stronie łącza Piotr Machacz.
Dobry wieczór, Piotrze. W sumie to już nawet dzień dobry powoli. Można się do tego przyzwyczajać, bo coraz dłuższe dni.
Wiosnę chyba pozostali prowadzący po prostu poczuli. No i dobrze. Za tydzień miejmy nadzieję, że spotkamy się w większym składzie.
No a tymczasem, skoro mamy Tyflo Przegląd, to spójrzmy w tę naszą rozpiskę tematów.
Nowości w grach.
Twórca dodatku Unigram Plus stworzył moduł głosowego wprowadzania tekstu do Jashua.
Nowe systemy Apple wydane, przynoszą Apple Intelligence dla Europejczyków i poprawki w dostępności.
Cloud Notepad, nowoczesny dyktafon, z którego skorzystają także niewidomi.
Supernova 24 wydana.
Ruszyła rekrutacja do projektu Centrum Imienia Ludwika Braila.
Aktualizacja usług dostępności Samsung.
Jak łatwo nawigować po GitHubie z czytnikiem ekranu?
Narrator otrzymuje kolejne nowości w testowych wersjach systemu Windows.
Nowy ZDSR z funkcją zdalnego sterowania komputerem.
Wielowierszowy monitor brailowski Monarch dostaje aplikacje Poczty i inne nowości.
Szwankuje Ci dotyk w iPhonie? To może być dźwina ładowarki.
IOS będzie musiał lepiej działać ze smartwatchami i innymi akcesoriami zewnętrznych firm.
Wszystko dzięki decyzji Unii Europejskiej.
Wszystko to, a pewnie jeszcze więcej już za chwilę. Zaczynamy!
Tyfro Przegląd jest audycją prowadzoną na żywo, więc serdecznie zachęcamy Państwa do współtworzenia go razem z nami.
Oczekujemy na wiadomości głosowe na Whatsappie oraz połączenia telefoniczne pod numerem 663-883-600.
I już się do nas odzywacie na dobry początek Wiadomość od Mileny.
Witajcie, tutaj wiadomość do Tyfla Przeglądu.
Słuchajcie, mam taki problem. Używam na komputerze programu Radio Szur
i od jakichś dwóch tygodni mam coś takiego, że na przykład słucham czegoś
o choćby Tyfla Podcastu, Tyfla Przeglądu na żywo i mija pół godziny
I po półgodzinie się to radio jakby wstrzymuje, wycisza, nie wiem, jak to właśnie zinterpretować.
Bardziej wstrzymuje. I dopiero jak nacisnę kontrol, to dalej gra. Tak jakby się, o, może usypiało, coś takiego.
I nie wiem, kurczę, co zrobić, żeby tak się nie działo.
Bo szczerze mówiąc, nic nie robiłam, a tak się zaczęło dziać. Pozdrawiam.
To jest ciekawa sprawa, że pomaga naciśnięcie klawisza kontrol.
Ja nie pamiętam, co kontrol robi w radioszurze.
Nie wiem, czy ty, Piotrze, pamiętasz, ale nie wydaje mi się, żeby robiło cokolwiek.
Moja pierwsza myśl, czy w momencie, kiedy słuchasz tego radia,
po prostu komputer sobie stoi, no bo może tutaj jest taka kwestia,
że po prostu, nie wiem, ekran się wyłącza, system przechodzi w trybu śpienia,
Właśnie to też byłoby coś, w co ja bym celował.
Ewentualnie w ustawieniach trybu zasilania zawsze możesz sprawdzić,
czy tam jest taka opcja chyba w zaawansowanych ustawieniach,
która nie pozwala na usypianie komputera, kiedy multimedia są odtwarzane.
Teraz nie pamiętam, jak ona dokładnie się nazywa.
Natomiast taka opcja jest i być może w przyszłości
Właśnie to ta opcja rozwiązałaby problem.
Więcej na razie do głowy nic chyba nam nie przychodzi,
ale może ktoś jeszcze będzie miał jakieś pomysły.
Tymczasem jeszcze jedna wiadomość głosowa od Sylwestra.
…przesuń w lewo, aby anulować nagrywanie, przesuń w górę, aby nagrywać…
Rozwiązałem sprawę, zeszło na telefonie Samsunga.
Zainstalowałem program Prudence.
Więc też działa. No i tak se myślę, dobrze to wszystko działa. Tylko na Samsungu kod odblokady nie mogę odblokować za pomocą Prudence’a i za pomocą Grzeszło. Tylko za pomocą Talkbacka.
No i jak będzie Bartek z Bydgoszczy dzwonił, to proszę Michała, żeby mnie wpuścił na antenę.
Sylwestrze, po prostu musiałbyś jakąś wiadomość ewentualnie do Bartka przekazać, bo inaczej tego nie skomunikujemy, niestety, tak się obawiam.
Natomiast to na razie tyle Waszych wypowiedzi, a teraz czas na informacje, które już mamy w notatkach, ale na dobry początek suplement do tego, o czym mówiliśmy w zeszłym tygodniu.
co właściwie ten temat podniosła przede wszystkim nasza słuchaczka Magda, wywołało to dość dyskusję burzliwą u nas.
Dzwoniliście, wypowiadaliście się na temat forum przy dziale zbiorów dla niewidomych, przy serwisie internetowym właśnie tego działu
i tej biblioteki dla niewidomych należących obecnie, należącego obecnie do Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego.
Miało być zlikwidowane, ale okazuje się, że zlikwidowane nie będzie.
Całkiem możliwe, że presja ma sens.
Bo oto na forum właśnie, to mam te wiadomość od Magdy.
Dziękuję ci bardzo Magdo za jej przekazanie.
I teraz pozwolę sobie odczytać te informacje.
W dniu dzisiejszym wstrzymano wykonanie decyzji o zamknięciu forum.
Dalsze jego funkcjonowanie będzie zależało od aktywności użytkowników tego forum.
Zainteresowanie tematem zamknięcia forum wykazało większą aktywność na forum w stosunku do aktywności użytkowników w ciągu ostatnich lat.
Forum będzie funkcjonować na podstawie nowego regulaminu. W regulaminie tym będzie położony szczególny nacisk na kwestie praw autorskich i możliwości udostępniania publikacji cyfrowych pomiędzy użytkownikami forum.
A czy tylko ja tu tak między wierszami odczytuję w czym mógł być problem?
Może właśnie o to tu chodziło, że użytkownicy między sobą gdzieś tam za pośrednictwem tego forum chcieli się wymieniać różnego rodzaju książkami czy innymi publikacjami,
a administracja forum wolała w tym nie uczestniczyć i podejrzewam, że o to tu mogło chodzić i że to mógł być powód.
Jeden z powodów zamknięcia forum. Bo oczywiście no ta niska aktywność i niewielki ruch na forum to też całkiem możliwe, że był powodem, no bo jednak rzeczywiście było widać, że tam jakoś bardzo wielu tych wiadomości nie ma.
Natomiast dobrze, że tak się to zakończyło, że forum działać będzie, bo jak widać niektórzy użytkownicy po prostu chcą z niego korzystać.
I fajnie, że jest jak najwięcej miejsc, gdzie osoby niewidome mogą ze sobą rozmawiać, wymieniać doświadczenia,
czy po prostu sobie miło pogawędzić we własnym gronie.
A teraz przechodzimy do już naszych informacji bieżących, do nowości.
Dziś będzie trochę o sztucznej inteligencji, odmienianej przez przypadki.
Na dobry początek będzie o programie Guide.
A co to takiego jest i jak działa?
To o tym opowie Piotr.
Co to jest Guide? Nie mylić z Guide’em od Dolphina,
który właściwie teraz się nazywa Guide Connect.
W dużym uproszczeniu, tak jak to reklamuje producent tego programu,
którym tak naprawdę jest jedna osoba tak naprawdę,
jest to aplikacja, która ma osobom niewidomym pomagać korzystać z komputera
w rozumieniu, pomagać w wykonywaniu na tym komputerze różnych zadań.
Na przykład na nienastępnych stronach, ale nie tylko.
Już kiedyś taką aplikację opisywaliśmy, natomiast wtedy mówiliśmy o aplikacji,
która była dostępna wyłącznie na system macOS i to była aplikacja, która nazywała się
Type Ahead AI.
Ta aplikacja swoją drogą cały czas jest, ale chyba nie rozwija się jakoś szybko.
Jeśli ktoś pamięta tamtą audycję, to pamiętacie, jak to wyglądało.
Po prostu aplikacja działała na komputerze,
wymagała od nas dostępu do dostępności
i mogliśmy po prostu poprosić tę aplikację,
która później wykorzystywała model GPT,
do wykonania na naszym komputerze jakiegoś zadania.
Jak to działało w praktyce? Różnie.
Pamiętam, że to pokazywałem na antenie
i kiedy poprosiłem ją,
Żeby otworzyła mi najnowszy odcinek Tyflo Przeglądu,
no to owszem, udało jej się nawet otworzyć Safari i przejść na odpowiednią stronę
i nawet jakiś odcinek mi otworzyć, ale nie najnowszy. Nie wiem czemu.
Robiłem parę innych testów, które też wypadały różnie,
no ale nie mówimy tutaj o TypeAheadzie, a mówimy o Guide’zie.
I czym te dwie aplikacje od siebie się różnią?
No, różnic jest kilka.
Taka najbardziej istotna i co może dać Guide’owi dużo większy potencjał,
To to, że TypeAhead działał właśnie poprzez system dostępności w systemie.
Czyli jeśli jakaś aplikacja czy strona była dla nas nierozstępna z voice-overem,
to TypeAhead na Macu też tej aplikacji by po prostu nie widział,
bo on nie robił zrzutów ekranu, tylko po prostu widział to,
co widzą czytniki ekranu w dużym uproszczeniu.
A tutaj mamy do czynienia z takim typowym modelem językowym,
…które jest w stanie też interpretować zdjęcia i ta aplikacja zresztą w ogóle nie korzysta właśnie z API dostępności, a bazuje wyłącznie na zrzutach ekranu.
Jest to konkretnie model Cloud w wersji 3.7 i to jest ten model, który został wyposażony w tę funkcję pracowania na komputerze.
Pani mnie o tym wspominała, kiedy te funkcje się pojawiły. One zostały udostępnione deweloperom.
No i mamy tutaj pierwszą aplikację, która próbuje z tych modeli korzystać.
Natomiast niesie to za sobą też konsekwencje,
bo ta aplikacja, z tego co piszą użytkownicy, którzy ją przetestowali,
nie działa jakoś zawrotnie szybko.
Jak szybko? No to czasami nawet między poszczególnymi krokami
może minąć od 15 do nawet 20 sekund.
Także trochę to przetwarzanie tych zrzutów ekranu trwa.
Natomiast powinno to w teorii pozwolić na to, żeby ta aplikacja nam faktycznie pomogła w sytuacji, gdzie mamy do czynienia z jakąś nierozstępną stroną czy aplikacją.
I nawet taki udany przykład takiej pomocy słyszałem, gdzie ktoś pochwalił się, że ta aplikacja pomogła mu w rozwiązaniu nierozstępnej kapczy typu Puzdas,
Z którą nawet taki GPT sobie, no wiadomo, nie poradzi, no bo w tej capchy chodzi o to, żeby odpowiednio elementy, czy tam jeden element, przesunąć w dobre miejsce.
I ponadto tutaj zadziałało. Natomiast tutaj deweloper reklamował tą aplikację do zadań bardziej skomplikowanych.
Film demonstracyjny na YouTubie, który mamy, pokazuje jak aplikacja nawiguje po stronie Amazona, po stronie Audible akurat w tym przypadku.
I pomaga tej osobie zarządzać urządzeniami, które ma dodane do konta.
Więc takie może bardziej skomplikowane zadanie.
Faktycznie było słychać, że to zajmowało dużo czasu, zanim ta aplikacja przeszła w odpowiednie miejsce.
Na pewno to będzie miało, moim zdaniem, lepsze zastosowanie w takich faktycznie sytuacjach,
gdzie chcemy wykonać jakiś pojedynczy, prosty krok.
Nie wiem, jak to będzie sobie radziło z przeciąganiem większej ilości elementów itd.
bo nawet z takimi bardziej skomplikowanymi
zadaniami jest różnie.
Aplikacja działa w tym momencie wyłącznie
na systemie Windows i nie jest aplikacją
darmową, czego się można było spodziewać.
I cennie wygląda tak, że dostajemy
siedmiotniowy okres próbny, po którym
pierwsze 150 użytkowników będzie
płaciło 8 dolarów miesięcznie, potem
Jak bardzo drożej? Nie wiemy.
Developer tego na ten moment nie powiedział.
Wnioskując z informacji, które są na stronie,
na razie użytkowników jest gdzieś koło 20 albo 30,
więc jeśli ktoś będzie chciał się zapisać, no to za to…
Jeszcze miejsca są.
Jeszcze miejsca są, natomiast na razie aplikacji sobie nie pobierzemy.
Dlaczego? No bo aplikacja miała kilka błędów
związanych z bezpieczeństwem. Po tym, jak ludzie dowiedzieli się o tej aplikacji,
zaczęły ją różne osoby analizować, m.in. Matt Campbell, czyli osoba,
o której mówimy tutaj często. Bardzo jest to programista, który już dekady
pracował nad dostępnością, nawet w Microsoftie pracował i tworzył różne usługi,
które wymagały dużo bezpieczeństwa, m.in. Remote incident managera,
A jak to jest z działaniem tej aplikacji w praktyce?
No, tutaj mówiłem o tym przykładzie z Capchem, który nawet się udał.
Mówiłem o tym filmie demonstracyjnym, ale mamy jeszcze jeden przykład
zastosowania tej aplikacji od innego użytkownika, który poprosił,
żeby aplikacja znalazła mu, gdzie można zjeść najlepszą wątróbkę w Otawie.
Ta osoba jest z Kanady akurat.
I rozpisał, co ta aplikacja zrobiła.
Postanowiła, że chce przeszukać internet.
No, w sumie logiczny początek.
Stwierdziła, że ikona Stardew Access jest przeglądarką internetową,
więc po prostu otworzył sobie grę Stardew Valley.
Potem wyobraziła sobie, że wyskoczył jakiś monitor,
ciasteczka, który zaakceptowała.
Takiego monitoru nie było, tam się gra prawdopodobnie, po prostu otworzyła.
Wtedy stwierdził, stwierdziła aplikacja, stwierdził asystent,
że coś poszło nie tak, ta przeglądarka chyba coś nie działa,
więc może otworzy sobie Chroma.
No problem w tym, że akurat Chroma na tym komputerze akurat nie było.
No więc stwierdził, dobra, otworzę Edge’a.
Otworzył Edge’a sobie z menu Start.
W międzyczasie Start Uvality cały czas sobie w tle działało,
więc już tutaj zapomniał, że coś jest otwarte.
Otworzył w Edge’u już jakąś losową, losowe rozszerzenie z paska narzędzi.
Potem kliknął w pasek adresu FISA w google.com, zamiast bezpośrednio szukać z paska adresu i został zablokowany, bo nie udało jej się zalogować do konta Google.
Mimo to, że ze strony dałoby się pewnie szukać. No i na tym akurat ten eksperyment się zakończył.
Czyli tego typu narzędzia na pewno działają lepiej, kiedy podamy im jakieś prostsze zadanie, jeśli już mamy daną aplikację otwartą.
Ja faktycznie widzę w tym potencjał w sytuacji, kiedy chciałbym kliknąć, nie wiem,
jeden, góra dwa, trzy przyciski, albo coś właśnie przeciągnąć, zaznaczyć,
to jak najbardziej. W takich bardziej skomplikowanych zadaniach
widać, że te modele się gubią, gubi się Time Ahead, tym bardziej gubi się Cloud,
niestety, więc jeszcze to będzie wymagało dopracowania.
Na szczęście autor tutaj obiecuje, że będzie to dopracowywał, żeby ta aplikacja
…akceptowała jakiś węższy zakres poleceń, żeby po prostu działała lepiej.
Ale czy to będzie warte swojej ceny? Nie wiem, bo cena nie jest mała.
No dobra, 8$ to może nie jest dużo, ale też nie jest mało.
Pytanie, ile będzie kosztowało później, kiedy już te 150 użytkowników się zarejestruje.
Bo wtedy obawiam się, że ta cena po prostu na to, co taka aplikacja może nam zaoferować
I jak szybko może działać, to też myślę, jest kwestia kluczowa.
No może być po prostu niestety zaporowa.
Ale jak aplikacja wróci, to na pewno ją też tutaj przetestujemy.
Przetestujemy ją na treściach w języku polskim.
Tutaj autor obiecuje, że wszystkie języki generalnie powinny być wspierane.
Generalnie modele językowe sobie z tym radzą.
Więc pewnie jeszcze do tematu wrócimy.
Myślę, że powtórzę ten sam eksperyment z najnowszym Tyffla Podcastem.
Może jeszcze spróbuję zrobić jakieś inne testy.
No i powiem Wam, czy ta aplikacja faktycznie jakkolwiek działa, czy nie.
A gdybyście chcieli ją sprawdzić sami, no to adres strony to guide.interaction.com
Oczywiście będzie link w komentarzu.
Ja jak słucham, jak mówisz Piotrze o tej aplikacji, o tych jej takich podstawowych błędach,
które tam były na starcie i też potem o tym, jak ona się zachowywała,
To muszę powiedzieć, że osobiście, jeżeli nawet bym ją zainstalował i korzystał z niej, to raczej nie byłaby to aplikacja, która byłaby uruchomiona przez cały czas,
a chyba uruchamiałbym ją rzeczywiście tylko wtedy, kiedy rzeczywiście bym jej potrzebował i potem od razu ją zamykał, bo tak naprawdę to nigdy nie wiadomo,
To jest to, co aplikacja, która musi mieć naprawdę bardzo mocny dostęp i taki głęboki do naszego komputera, bo musi de facto mieć dostęp do wszystkiego i musi mieć możliwość kliknięcia we wszystko i zawsze, co jej przyjdzie do głowy.
Z drugiej strony, to też jest takie trochę ryzyko, że kiedy na przykład mamy do czynienia z jakąś niedostępną aplikacją
i zlecamy takiej aplikacji bazującej na sztucznej inteligencji działanie w ramach tej aplikacji,
to my nie mamy kompletnie kontroli nad tym i nie wiemy, co się właściwie dzieje.
I ta aplikacja może robić dosłownie wszystko, łącznie z tym, że klikać na przykład nie w te przyciski,
których byśmy sobie życzyli, a jeżeli by to była jakaś na przykład aplikacja,
która mogłaby potencjalnie wyrządzić nam jakieś szkody, no nie wiem,
chociażby jakieś niedostępne narzędzie do aktualizacji jakiegoś oprogramowania,
jakiegoś urządzenia, albo inne takie programy, które robią coś ważnego,
no to tu jest dość duże ryzyko. I ja bym temu na tym etapie na pewno nie zaufał.
No ale trzeba obserwować, co się będzie dalej działo.
A my jesteśmy dalej w kręgu sztucznej inteligencji.
I w tym kręgu pozostaniemy jeszcze przez chwilę,
bo teraz porozmawiamy sobie przez chwilkę o działaniu takiej fundacji,
która nazywa się Fundacja Rozwoju Edukacji Elektronicznej.
Oni mają projekt, który myślę, że może być interesujący, jeżeli nie dla części naszych słuchaczy, bo podejrzewam, że wy to doskonale znacie większość tych tematów, o których oni mówią w swoich materiałach,
ale na przykład może chcielibyście pokazać komuś z waszych znajomych takie bardziej pogłębione materiały traktujące o tym, jak chociażby niewidomi korzystają z komputera,
korzystają z nowoczesnych technologii i korzystają ze sztucznej inteligencji.
Bo mowa tu o projekcie, który się nazywa Inkluzja Wsparta Sztuczną Inteligencją.
Adres strony, na której wszystko się znajduje, to jest inkluzja.free.org.pl,
ale znajdziecie ich też na YouTubie, bo przede wszystkim w ramach tego projektu
Publikowane są filmy, te filmy są na przykład z audiodeskrypcją, czy z tłumaczeniem na polski język migowy, natomiast nas przede wszystkim interesuje audiodeskrypcja.
Jak dla mnie, to ta audiodeskrypcja na przykład w tych czołówkach, które tam są, ona jest aż nazbyt szczegółowa. Ona po prostu, ja słuchając tego, to już po prostu chciałem, dobra, przejdźcie do rzeczy.
Ja już bym chciał się dowiedzieć, co będzie w tych materiałach.
Ale z drugiej strony takiej bardzo szczegółowej audiodeskrypcji jest niewiele,
więc za nad to się nie czepiam i w sumie to doceniam, że ktoś zadał sobie na tyle trudu,
żeby to wszystko opisywać, co się tam dzieje na przykład na początku tego materiału.
I co my tutaj mamy? A no mamy filmy i materiały dotyczące różnych tematów,
Na przykład dotyczące zagadnień prawnych związanych ze sztuczną inteligencją.
Oprócz tego mamy na przykład materiał o ochronie danych osobowych i prywatność w erze sztucznej inteligencji.
Tworzenie muzyki z wykorzystaniem sztucznej inteligencji to jest kolejny temat.
Aplikacja Be My Eyes, no to coś ewidentnie z naszego podwórka.
Korzystanie ze smartfona przez osoby niewidome.
Tu szczególnie z naciskiem na iOS i na voice-overa, więc dla nas nic bardzo odkrywczego, bardzo nowego, natomiast jeżeli ktoś chciałby pokazać jakąś taką większą prezentację komuś znajomemu, zaciekawić i nie musieć odpowiadać entyraz na te same pytania, to może np. warto taki materiał podesłać.
Wykorzystywanie sztucznej inteligencji a ograniczenia prawne.
Tutaj mamy następny temat. Sztuczna inteligencja a prawo.
Uczenie maszynowe a etyka.
Przejdę sobie na następną stronę i co my tu mamy.
Prompty czata GPT. Jest materiał dotyczący tego.
Wprowadzenie do czata GPT smartfony w życiu osób niewidomych.
Technologie cyfrowe w życiu osób niewidomych.
Dyskusje nad rolą sztucznej inteligencji w życiu osób ze szczególnymi potrzebami, to jest kolejny temat.
Aplikacja mobilna Seeing AI, znana też tam doskonale aplikacja, ale też bazująca na sztucznej inteligencji.
Więc jest trochę tych materiałów, te materiały, które są w formie wideo, one są raczej takie, tak jak wspomniałem, dłuższe,
więc jeżeli ktoś lubi takie dłuższe formy i w dosyć fajnej, luźnej formule.
To mi się podoba, ja lubię takie właśnie treści, które nie są jakoś tak bardzo nadęte, napuszone, tylko po prostu zwykła, fajna rozmowa na luzie, która się gdzieś tam toczy.
Więc jeżeli zaciekawiły Was te tematy, to jeszcze raz podam adres
inkluzja.free.org.pl
i tam sobie wszystko znajdziecie, możecie też poszukać na YouTubie tych materiałów.
To skoro jesteśmy przy sztucznej inteligencji, to nie można pominąć
nowego systemu Apple, iOS 14.8
Nie, osiemnaście kropka cztery. Czternaście, to był dawno.
Osiemnaście kropka cztery, który to nam
daje między innymi dostęp do Apple Intelligence.
A na ile, jak i co nowego nam przynosi?
I także w dziedzinie poprawek dostępności?
To o tym więcej wie Piotr.
Tak, iOS 18.4, o którym co jakiś czas
wspominaliśmy, kiedy pojawiły się te bety, bo to
Aktualizacja wydaje mi się dosyć istotna, zwłaszcza w Europie, no może niestety mniej dla nas,
w sensie tutaj dla osób władającym językiem polskim.
Jeśli czasami korzystacie z języka angielskiego, no to faktycznie z Apple Intelligence możecie korzystać,
natomiast niestety on cały czas języka polskiego nie wspiera, w sumie nie tylko angielskiego,
tak warto dodać, no bo przy okazji tego, że Apple Intelligence trafiło do Europy,
No to parę takich najbardziej popularnych języków też zostało dodane, więc na przykład też zostały dodane takie języki jak francuski, niemiecki, włoski, japoński, koreański, portugalski i chiński uproszczony oraz hiszpański.
Także jeśli władzacie jednym z tych języków i np. dostajecie powiadomienia, wiadomości w tych językach,
no to jak najbardziej Apple Intelligence Wam zadziała. Z polskim niestety jeszcze nie.
A co nam to daje? No daje to nam np. streszczanie powiadomień.
Więc jeśli mamy jakąś grupę wiadomości, jakiś wątek grupy na Whatsappie czy w jakimś innym komunikatorze,
nam się bardzo uaktywni, ktoś zada jakieś pytanie, inne osoby dadzą odpowiedzi,
No to, no to nam Apple Intelligent coś jakiego może lepiej albo gorzej streścić.
Podobnie to działa w port aplikacji poczta, też tam można wątki streszczać.
Można to wykorzystać do poprawiania naszej pisowni, albo tak przepisywać, albo streszczać,
albo tworzyć z niego listy i tabelki.
Ja to pokazywałem przy okazji omawiania nowości ogólnie w systemach Apple w zeszłym roku.
Akurat to było na macOS-ie, natomiast na iOS-ie mamy dostęp do tych samych funkcji, tylko że one są troszkę w innym miejscu, bo są na czynnościach w pokrętle, a nie w menu kontekstowym, tak jak to było na macu, ale generalnie dostajemy dostęp do tych samych funkcji.
Co jeszcze dostaliśmy? Dostaliśmy priorytetowe powiadomienia, które w sensie priorytetowym, że system nam jest w stanie jakoś inteligentnie ustalać, co jest priorytetowe, a co nie.
Jak to działa? Nie wiem, nie odważyłem się szczerze mówiąc tego włączyć.
Generalnie mam tryby skupienia ustawione tak jak ja chcę i wiem co jest dla mnie priorytetem,
więc jeszcze tutaj nie zaryzykowałem akurat z tą funkcją.
Nie mamy niestety cały czas nagrywania rozmów, nie mamy udostępniania ekranu na Macu,
więc niestety iPhone’em sobie nie posterujemy.
Wiele osób na to czekało, ale niestety akurat tego nie dostaliśmy.
Mamy trochę lepsze Siri, czy ono jest lepsze, to jest rzecz względna.
Może się odwoływać do chata GPT.
Zarówno jeśli chodzi o treści tekstowe, jak i wizualne, możemy poprosić,
żeby na przykład zrobiła Siri zrzut ekranu i zapytać, co tam widać,
i on może to do chata GPT odesłać.
Natomiast jeśli nie mamy płatnych subskrypcji czata GPT,
to dużo pytań w ten sposób dziennie nie zadamy niestety.
Ale takie opcje są.
Zresztą te narzędzia do pisania też się z chatem GPT integrujemy,
więc w sumie tutaj może być jakaś droga do opracowania z tymi narzędziami w języku polskim,
gdyby ktoś chciał z dowolnego pola edycji z nich skorzystać.
No to w sumie w ten sposób dałoby się to zrobić.
Mamy kilka różnych playlist relaksującą muzyką,
która, co ciekawe, jest dostępna nawet jeśli nie mamy subskrypcji Apple Music.
I tę playlistę możemy sobie dodać jako przyciski do centrum sterowania.
Także to jest też, wydaje mi się, całkiem przydatna rzecz.
Ale przez to, że mówimy tutaj o dostępności bardzo często,
to chciałbym też przytoczyć kilka kwestii związanych z dostępnością.
A jeszcze, a propos Apple Intelligence i funkcji, które niestety po polsku nie działają,
to zarówno na iPadzie, jak i na Macu też dostaliśmy
Kategoryzowanie skrzynki odbiorczej w aplikacji Poczta. To działa bardzo podobnie jak np. w Gmailu, gdzie mamy te kategorie ogólne, kategorie aktualizacje, kategorie zakupy i w ten sposób te wiadomości są nam jakoś kategoryzowane.
Natomiast jeśli mamy taką skrzynkę mieszaną, w takim sensie, że mamy trochę wiadomości po angielsku i po polsku, no to te kategorie bardziej denerwują, no bo połowa wiadomości trafia tam, gdzie powinna, a z drugą połową to jest różnie.
Akurat ja też sobie ostatecznie tą funkcję na iPhone nie wyłączyłem, na Macu nawet jej nie próbowałem.
Ale jeśli chodzi o dostępność, no to tutaj mamy nawet kilka nowych funkcji.
Jeśli chodzi o iOS-a i iPadOS-a, to możemy zdecydować, tak jak wspominałem przy pierwszych betach,
ta funkcja cały czas się nam pojawiła, w wersji stabilnej również,
… że możemy zdecydować, kiedy VoiceOver mówi nam o typie kontrolki,
czyli możemy słyszeć albo przycisk OK, albo OK przycisk, tak było do tej pory,
albo możemy sobie to słowo przycisk wyłączyć całkowicie i wtedy po prostu będziemy słyszeć OK.
Można to zrobić w ustawieniach szczegółowości, czyli ustawienia dostępność VoiceOver,
szczegółowość, tam mamy nową kategorię, gdzie możemy o tym zdecydować.
Dla użytkowników monitorów bragowskich możemy teraz wykonać podwójne stłuknięcie z przytrzymaniem
i to przytrzymanie trzymać do momentu, kiedy my chcemy puścić.
Co może się przydać w sytuacji, gdybyśmy chcieli nagrać wiadomość głosową w jakimś komunikatorze.
Do tej pory było tak, że mieliśmy gest, czy właściwie polecenie, stłuknij dwukrotnie i przytrzymaj.
Natomiast to po prostu działało przez sekundę, więc to wystarczyło nam, żeby wyświetlić jakieś menu kontekstowe.
No ale właśnie w sytuacji, gdybyśmy chcieli coś nagrać albo coś przeciągnąć na przykład,
no to po prostu nam to nie zadziałało.
A teraz to można zrobić, to robi się bardzo łatwo.
Po prostu wykonujemy polecenie na monitorze do stuknięcia i przytrzymania,
co wykonujemy spacją z punktami 3, 6, 7, 8, czyli tutaj akord 3, 6, 7, 8.
I naciskamy ten skrót szybko dwa razy.
Co powoduje, że VoiceOver nam po prostu ten wirtualny palec na danej kontrolce przytrzyma.
Do momentu, kiedy nie wykonamy tego polecenia jeszcze raz,
to jest znów spacja punkty 3, 6, 7, 8,
no i wtedy nasz wirtualny palec zostanie zdjęty z danego elementu
i po prostu wiadomość nam na przykład się wyśle.
W przeglądarce Safari, jeśli wykonamy gest przesunięcia w dół trzema palcami
Na górze strony, czyli to nam po prostu przewija ekran, do tyłu, to strona nie zostanie od razu odświeżona.
No bo to jest gest, który normalnie jeśli mamy jakąś listę, jesteśmy na górze listy, to w wielu aplikacjach zresztą, w Poczcie, w wielu aplikacjach firm trzecich zresztą też,
no generalnie to jest uniwersalny gest do odświeżenia zawartości, żeby nam się jakieś nowe rzeczy załadowały i w Savali to działa nie inaczej.
Wiele osób niestety ten gest aktywowało przypadkowo,
więc Apple teraz działanie tego gestu zmieniło.
I teraz, jeśli wykonamy ten gest w Safari z włączonym VoiceOver’em,
to za pierwszym razem po prostu strona nam się nie odświeży,
a usłyszymy komunikat,
wykonaj gest jeszcze raz, aby odświeżyć.
No i tak jak mówi nam ten komunikat,
jeśli nie chcieliśmy nic odświeżać,
to po prostu możemy go zignorować, możemy sobie stronę czytać.
A jeśli faktycznie chcemy stronę odświeżyć,
No to wykonujemy gest jeszcze raz i funkcja zostanie uaktywniona tak jak do tej pory.
I podobnie jak na Macu, VoiceOver na iPhone i iPadzie teraz informuje nas o pozycji w listach na stronach internetowych.
Czyli na przykład jeśli mamy jakąś listę z linkami, jakieś menu nawigacyjne, no to będziemy słyszeć coś w stylu
Strona główna łącze 1.7 na przykład, no prosto taka informacja, która faktycznie na Macu jest od jakiegoś czasu, na iPhonie jej nie było.
Natomiast jeśli ktoś tego nie chce, no to niestety na ten moment tej funkcji nie da się wyłączyć.
Ale nowe funkcje to nie wszystko, bo mamy też naprawione błędy i tak na przykład VoiceOver nie będzie już nam mówił na pogrupowanych powiadomieniach komunikatu zwinięty z TOS.
I na ekranie głównym, jeśli naciśniemy spację z literką S na monitorze Braille’owskim, podłączonym do iPhone’a 16 Pro,
Focus powinien nam prawidłowo przejść na pasach statusu, bo to nie zawsze chciało działać.
Natomiast tutaj portal ApoVis informuje, że generalnie to na ekranie głównym działa,
Ale w aplikacjach jest tym różnie. Może nam ta funkcja po prostu nie zadziałać.
I a propos rzeczy, które nie działają, to mamy też nowe błędy.
Kiedy zmieniamy rozmiar kontrolki związanej z aplikacją DOM do najmniejszego rozmiaru 1×1
w centrum sterowania dostępne opcje są niezatykietowane.
i w aplikacjach, na urządzeniach, w których mamy Apple Intelligence włączone,
kiedy otworzymy jakąś wiadomość z aplikacji poczta, to Focus bardzo często nie trafi
nam do, nie trafi nam automatycznie do treści wiadomości, a zamiast tego
trafi na przycisk z treści wiadomość, czyli ten przycisk związany z Apple Intelligence.
I to nie dzieje się zawsze, to się zdarza czasami i to też ma wpływ na
na funkcję wiadomości na pokrętla.
Jeśli chcemy szybko nawigować po wiadomościach,
to może nam się zdarzyć, że ten focus nam nie trafi tam, gdzie powinien
i możemy przez to utknąć, zanim dotniemy palec w odpowiednim miejscu.
Także to by mogło być rozwiązane trochę lepiej,
ale generalnie ta aktualizacja jest całkiem stabilna.
Jeśli jeszcze chodzi o poprawione błędy,
No tutaj np. w komentarzach użytkownicy piszą o tym, że wpisywanie haseł na monitorze brajlowskim działa teraz lepiej oraz sugestie zastąpienia tekstu też działają z monitorem brajlowskim, czyli gdybyśmy np. sobie, nie wiem, w ustawienia klawiatury dodali jakieś skróty, nie wiem, zb, która ma być rozwinięta do zaraz będa, albo np. jakiś skrót, żeby nasz adres e-mail wpisać, to na linijce nie chciało działać, teraz już powinno działać.
trochę lepiej. Jeśli jeszcze chodzi o pozostałe systemy, no tutaj kilka poprawek też mamy,
tylko muszę je sobie załadować. Jeśli chodzi o Maga, no to tutaj AppleWiz pisze o jednej poprawce,
mianowicie jeśli włączymy pomoc klawiatury z włączoną szybką nawigacją, no to ta pomoc klawiatury
Nie działa, w takim sensie, że można ją wyłączyć, bo faktycznie z tym był błąd.
Nawigacja w aplikacji. Muzyka też działa prawidłowo w kolekcjach.
Natomiast ja wiem o jeszcze jednej poprawce, która też wydaje mi się jest całkiem istotna.
O niej chyba też Maciek mówił podczas fazy beta,
mianowicie fokus nam się nie gubi, kiedy przenosimy go na docka,
Skrótem, wodę i później albo sobie jak coś sobie otworzymy, albo tym bardziej gdybyśmy
stwierdzili, że nic nie chcemy otworzyć, naciskamy Escape, żeby tego dokaz zamknąć,
no to Focus nam się nie gubi, tylko faktycznie wraca tam, gdzie powinien być.
To był bardzo irytujący błąd, który na szczęście został rozwiązany.
I ponadto, jeśli mamy włączony Apple Intelligent, to teraz nie będziemy za
każdym razem, kiedy zaznaczamy tekst, dostawać komunikat, narzędzia pisania
…dostępne w menu czynności, bo ten komunikat faktycznie pojawiał się i pojawiał się dosyć nachalnie,
gdy jeśli Apple Intelligent mieliśmy włączone…
No tutaj właśnie mamy informację o tym doku, więc Apple też na to zwróciło uwagę w oficjalnych
informacjach o tym, co się zmieniło w tej nowej wersji.
Poprawiono problem, że czasami monitory brailowskie nie wyświetlały odpowiednią linijkę
Podczas nawigacji szałkami lewo-prawo i w WatchOS-ie 11.4 też istotna zmiana, gest zmiany głośności, czyli dwukrotne stuknięcie i przytrzymanie dwoma palcami i następnie przesuwanie w dół-w górę, znów nam zmienia głośność całego systemu, a nie tylko mowy głosowej, ale na szczęście nie powoduje to nam jakichś dziwnych problemów z głośnością jak to było do tej pory i to teraz faktycznie działa tak jak powinno, moim zdaniem, więc jeśli
Jeśli sobie to ściszymy, no to po pierwsze kontur tego dźwięku jest taki jak powinien być, bo jednak ze zmianą głośności ten korektor głośnika się zmienia, a kiedy to zostało zmienione, to tak nie do końca to działało i ponadto to też nam rozwiązuje sytuację, gdybyśmy sobie tą mowę w voiceovera ściszyli, ale cały system cały czas jest głośno, a potem nie wiem, przychodzi do nas jakieś powiadomienie, zaczynamy odtwarzać jakąś wiadomość, jakieś multimedia i to nam nagle zaczyna grać bardzo głośno przekrzykując
No teraz to po prostu działa tak, jak do tej pory działa, tak jak powinno, więc jeśli sobie ten zegarek ściszymy, no to faktycznie nam się ściszy wszystko, a nie tylko mowa voice-overa i jeszcze dodatkowo tylko w jednym języku.
To też było ciekawe, kiedy tak ściszyliśmy głos podstawowy, mieliśmy treść w innym języku i ta treść w innym języku była czytana z pełną głośnością.
Także fajnie, że to zostało przywrócone do takiego stanu, w jakim to tak naprawdę powinno być.
Także te wszystkie aktualizacje pojawiły się wczoraj, więc powinniście już je widzieć na ekranie aktualizacji.
Czekamy na kolejne nowości, czekamy na Apple Intelligence po polsku, czekamy na iPhone Mirroring na Macu.
Kiedy to się pojawi? Nie wiem. Mam nadzieję, że niebawem.
No i oczywiście cały czas czekamy na kolejne zmiany związane z dostępnością.
I na to nieszczęsne nagrywanie rozmów, gdyby to też działało.
Jak działało, to by było fajnie. Tym bardziej, że potencjał do działania ma i jakieś tam niedostępne przyciski od czasu do czasu się przewijają na ekranie rozmowy telefonicznej.
A propos iOS-a 18.4, pojawił się też komentarz pod poprzednim Tyflo Przeglądem autorstwa naszego słuchacza Mikiego.
Otóż napisał tak, od wczoraj mamy iOSa w wersji 18.4 i do tej pory nie został naprawiony irytujący błąd polegający na tym, że nie można zakończyć dyktowania dwukrotnym stuknięciem dwoma palcami.
Często jak chce zakończyć dyktowanie iPhone dostaje zawiasów i trzeba go zablokować, wówczas następuje odwieszenie.
Ten błąd jest od początku wersji 18 i jak dotąd Apple nic nie robi, by go naprawić.
Rozmawialiśmy jeszcze przed wejściem na antenę, Piotrze, na temat tego błędu i u Ciebie się on nie pojawia, zdaje się, tak?
Nie, przynajmniej nie pamiętam, żeby ostatnio coś takiego miało miejsce, a czasami dyktuję trochę.
Nie zauważyłem, żeby mi się coś zawiesiło.
To dajcie znać, czy u Was jest ten błąd, czy nie. Ja rzadko ostatnio dyktuję, więc nie potwierdzę ani nie zaprzeczę.
Natomiast jeżeli Wy dyktujecie więcej, to dajcie znać jak to u Was się sprawuje.
Tymczasem słuchacze, a konkretnie słuchacz Sylwester wyraża zaniepokojenie.
Spokojnie, Paweł wróci za tydzień.
Po prostu nie mógł być dziś z nami i nie mógł poprowadzić tej audycji.
No ale tak to jest czasem, że nie wszyscy zawsze mogą.
i dlatego ta nasza tyflo-przeglądowa ekipa jest większa, no i wtedy w takiej sytuacji możemy się z wami co tydzień spotkać,
bo informacji to co tydzień zawsze trochę mniej lub więcej jest, tylko po prostu też nie zawsze jesteśmy w stanie wszyscy być,
żeby wam o wszystkim opowiedzieć. Ale się staramy i jak widać, tyflo-przegląd praktycznie bez przerwy się ukazuje.
Witam serdecznie. Słyszałem, że zostałem wywołany do tablicy przez Sylwestra.
Sylwestrze, do Ciebie taka mała prośba. Nagraj wiadomość, o co chciałeś się mnie zapytać
lub o czym chciałeś ze mną porozmawiać.
A teraz przechodzimy do kolejnego tematu, tym razem do tematu androidowego, bo Kostia Glatki, czyli ten człowiek, który stworzył chociażby dodatek do NVDA i Unigram Plus,
Który rozszerza możliwości współpracy NVDA z klientem Telegrama, Unigramem, klientem na system Windows.
Stworzył ciekawe narzędzia, ale tym razem już nie za darmo. Trzeba będzie troszkę za nie zapłacić, chociaż też nie będzie to jakaś wygórowana cena.
Natomiast o szczegółach to może opowiem cytując wiadomość, którą wysłał na kanał z informacjami o jego dodatkach.
Opracowałem funkcję na… dla czytnika ekranu
Jeshło, która sprawia, że wprowadzanie głosowe
jest znacznie wygodniejsze i bardziej funkcjonalne.
Jeśli ktoś jest zainteresowany, jestem gotów sprzedać ją za 10 dolarów
lub za 5, jeśli chcesz używać własnego klucza
API do GPT lub Gemini.
Cena nie jest bardzo niska, ponieważ muszę zapłacić
za usługi sztucznej inteligencji, która wykonuje większość funkcji.
Podatkowo większość logiki odbywa się na serwerze, który również wymaga utrzymania.
Tak w ogóle pierwsza cena, którą Kostia zaproponował, to było właśnie te 10 dolarów.
Natomiast kolejna wiadomość, która dotyczyła tego narzędzia, to już informowała o tym,
że jeżeli ktoś będzie chciał używać jego kluczy, to to będzie kosztowało więcej.
Natomiast jeżeli będzie miał swój, to 5 dolarów załatwia sprawę.
Oto funkcje, które wtyczka oferuje w tej chwili. Pierwsze, co najważniejsze, to wprowadzanie tekstu za pomocą głosu z automatyczną interpunkcją lub możesz samodzielnie wymawiać znaki interpunkcyjne z użyciem głosu, jeśli chcesz określony znak interpunkcyjny w określonym miejscu.
Po drugie, wstawianie emotikonów głosowo. Po trzecie, usuwanie słów lub zdań z wprowadzonego tekstu.
Po czwarte, wprowadzanie tekstu w języku ojczystym, a następnie tłumaczenie go na dowolny inny język.
Po piąte, możliwość dodawania skrótów, które po wprowadzeniu zostaną zastąpione innym tekstem.
Na przykład fraza mój e-mail zostanie zastąpiona twoim adresem e-mail.
Możesz zapłacić za wtyczkę, przesyłając mi odpowiednią sumę na Paypal.
I tu jest adres Paypal Kosti, to jest G-L-A-D-K-I-Y
kropka K-O-S-T-Y-A, czyli glatkiy.kostya, małpa gmail.com.
Następnie napisz do mnie na telegramie i tu jest nick Kosti,
I to jest K-O-S-S-T-Y-A-N-T-I-N.
I po dokonaniu płatności prześlę Ci link do bota Telegram,
gdzie możesz uzyskać funkcję, którą można wstawić do Jeszło.
Ponadto w bocie Telegram można skonfigurować skrócone frazy,
dodać własny klucz API dla GPT lub Gemini i wprowadzić inne ustawienia.
Jeśli masz własny klucz API, polecam go użyć, wtedy będziesz mieć pewność, że usługa będzie działać dla ciebie przez długi czas i stabilnie.
Więc taka jest to oferta od Kosti. Myślę, że rzeczywiście może być to fajne. Szczególnie, że to rozpoznawanie z użyciem sztucznej inteligencji może być lepsze niż to, co oferują jakieś lokalne mechanizmy.
Dla tych, którzy dużo dyktują i szczególnie jeżeli zależy wam też na przykład na tym, żeby interpunkcja była odpowiednio wprowadzana,
Albo np. chcecie edytować tekst za pomocą głosu, co wydaje mi się, tak jak o tym myślę, trochę karkołomnym zadaniem, ale kto wie, no to może być to jakieś rozwiązanie dla Was.
10 dolarów, dużo, mało, to już pozostawiamy Waszej ocenie.
Przechodzimy do kolejnego tematu i cóż my tu mamy?
A no mamy nową supernową. To co tam nowego, Piotrze?
Tak, ostatnio się zastanawialiśmy, chyba tydzień temu, czy jeszcze ktoś używa supernowej, supernowych.
I wspominałeś, że nawet ostatnio napotkałeś taką osobę.
Także jeszcze trochę użytkowników ewidentnie to oprogramowanie ma.
No i dla tych użytkowników mamy dobrą wiadomość.
No może dla nowych użytkowników, może ktoś się zainteresuje, co tam się zmieniło.
zmieniło, pojawiła się wersja 24, więc aktualizacja, jak można myśleć po numerku,
która powinna być dosyć duża. I jest aktualizacja, która aktualizuje nam zarówno
samą aplikację supernowa, czyli ten cały pakiet, jak i też poszczególne jego elementy,
czyli powiększanie, czyli czytnik ekranu, a zarazem też aplikację, która nam pracuje
Z monitorami brailowskimi.
I jakie nowości dostaliśmy?
No, wiadomo, jakie mamy czasy.
Kontynuujemy wątek funkcji AI, no bo tutaj takie funkcje też się musiały pojawić.
Konkretnie pojawiły się w sferze pomocy w aplikacji,
która dorzekała się takiego mini-chatbota.
Po prostu możemy pomoc supernowej zapytać
o co chcemy.
Aplikacja czy ten chatbot jest
wytrenowany na całym podręczniku
do supernowych, całej
bazy wiedzy Dolphin, materiałach
treningowych supernowych oraz różnych
innych informacjach o produktach.
Wystarczy zadać pytanie i dostaniemy
odpowiedź z prostymi krokami do
wykonania
Możemy też z poziomu menu pomoc zgłaszać nowe, zgłaszać błędy, więc jeśli by nam coś nie działało,
no to też możemy łatwo taki raport zgłosić. Jeśli jeszcze chodzi o tego chatbota,
no to mamy informację, że on powinien działać w innych językach, natomiast producent proponuje,
jeśli to jest możliwe, porozumiewać się z nim w języku angielskim, pewnie dlatego, że no akurat w tym języku
były wysłane do niego materiały treningowe, ale w innych językach pewnie też to powinno zadziałać.
Mamy ulepszenia w funkcji Connect and View.
Jest to funkcja dla osób słabowidzących, która pozwala nam na ekranie komputera
wyświetlić sobie obraz jakiejś kamerki na przykład, czy to w oknie, czy to na całym
ekranie i sobie go powiększać i używać wszystkich funkcji powiększających supernowy
czy jakieś filtry kolorów, no wszystkie funkcje, do których mamy normalnie DOS-a,
może jakieś OCR, to wszystko będzie dostępne i te funkcje są tutaj wykierowane w rynek edukacyjny.
Jesteśmy łatwiej w stanie połączyć się bezprzewodowo z tablicami elektronicznymi,
interaktywnymi, które stają się coraz bardziej popularne oraz osoby korzystające z aplikacji
Doc Reader, czyli czytnik dokumentów mogą też tej funkcji wykorzystać, żeby skanować sobie jakieś
Dokumenty drukowane, też właśnie np. po połączeniu z tablicami interaktywnymi.
Jakie to są poprawki? Mamy szybszy dostęp do połączenia się z kamerką lub taką tablicą.
Mamy też łatwiejszą możliwość przełączania się między różnymi tablicami,
jeśli np. przemieszczamy się pomiędzy różnymi klasami, więc też to jest możliwe.
I mamy poprawki w interfejsie zarówno w tej aplikacji do przeglądu oraz do czytania dokumentów.
Jak najbardziej myślę, że funkcja przydatna. Możemy sobie po prostu zobaczyć to, co na przykład gdzieś na tablicy widać,
jeśli to wszystko odpowiednio jest jakoś połączone. Ale gdybyśmy też po prostu potrzebowali popracować nad własnymi dokumentami.
Na przykład w dokumentach Google, no to takie poprawki też w tej wersji się znalazły.
Poprawki w dokumentach Google, arkuszach Google oraz slajdach Google
powodują, że są one teraz bardziej dostępne z super nową, zarówno jeśli
chodzi o powiększanie, jak i czytanie.
Zarówno w Chrome’ie i w Edge’u.
Jeśli chcemy uzyskać więcej informacji, to możemy sobie po prostu otworzyć pomoc super nowej lub
pomoc kontekstową i tam pewnie uzyskamy więcej informacji, może jakieś skróty
klawiszowe na przykład zostały dodane.
Funkcje powiększające zostały zaktualizowane, żeby działały jak najlepiej z Windowsem 11,
z najnowszymi wersjami Windowsa 11.
Zobaczcie, tutaj producent podkreśla, że warto jednak super nową mieć, jak najbardziej aktualną, no i tutaj wykupić sobie pakiet SMA, żeby to wszystko działało lepiej, natomiast po tych aktualizacjach jakieś mniejsze zmiany, gdyby jakieś takie zmiany były wymagane, bo aktualizacji Windowsa były wymagane, no to one powinny być łatwiejsze do wprowadzenia i to jest też istotne dla użytkowników funkcji screen readera, czytania ekranu,
Bo one też sprawiają, że Supernova lepiej sobie radzi, jeśli w systemie są jakieś animacje, jakieś efekty wizualne, które się dzieją, które mogłyby jakoś nam to czytanie zaburzyć, no to po tej aktualizacji po prostu czytanie ekranu po prostu też powinno działać lepiej.
Jeszcze a propos czytnika ekranu, mamy lepsze czytanie stron internetowych.
Konkretnie
mamy tutaj informacje.
Poprawki w szczegółowości
z dodatkowym wsparciem kolejnych
tagów ARIA i atrybutów ARIA
powodują, że będziemy słyszeć
więcej komunikatów o listach,
formularzach i stronach internetowych.
To pomoże nam lepiej nawigować
używając supernowy,
zarówno używając Mowy jak i Brailla.
po stronach internetowych.
Kiedy wylądujemy na jakimś punkcie
orientacyjnym, więc niezależnie od tego, czy
jest to punkt orientacyjny
nawigacyjny, główny, czy
stopka, będziemy
będziemy dostawać informacje
o tym regionie na
początku komunikatu,
a nie na końcu, czyli na przykład
tak jak to ma miejsce w MVDA i będziemy
słyszeć główny punkt orientacyjny
na główek, poziom pierwszego.
Witamy na stronie supernowej, zamiast najpierw słyszeć informacje o tych nagłówkach i dopiero potem o punkcie orientacyjnym.
I to nam pomoże od razu ocenić, czy to jest obszar, który nas interesuje, czy nie, czy powinniśmy iść nawigować dalej.
Jeśli nawigujemy po liście, to mowa będzie nas informować o tym, ile mamy elementów w tej liście oraz na którym elemencie jesteśmy.
Czyli podobnie jak właśnie będziemy słyszeć np. 1 z 4, 2 z 4, kiedy nawigujemy po elementach listy.
Kiedy mamy w Outlooku 365 wyświetloną listę sugestii, np. wpisujemy jakiś adres,
a pod uzupełnianiem nam się wyświetla, no to mowa nam po prostu będzie tę sugestię czytać.
I na polach edycji, w różnych formularzach mowa nas będzie informować o tym,
Czy to pole edycji jest jednowierszowe, czy wielowierszowe, więc też może na tej podstawie wiemy, czy wpisujemy tylko jeden wiersz, czy możemy sobie jakieś nowe akapity wpisać.
Mamy kolejne zmiany, jeśli chodzi o warstwowe skróty klawiszowe.
Na tych, którzy nie chcą zapamiętywać dużej ilości pojedynczych skrótów klawiszowych, wolą pracować z warstwami skrótów,
które też zostały dodane chyba w poprzedniej wersji Supernowy.
No to mamy tutaj kolejne warstwy.
Na przykład został dodany nowy…
nowa warstwa dla użytkowników monitorów brailowskich.
Warstwa brailowska, do której możemy dostać się naciskając
Caps Lock Spacja, a następnie B.
I możemy w tej warstwie zmienić
różne ustawienia brailowskie.
Mamy również warstwę odznajdywania elementów i tutaj znajdziemy polecenia,
które nam wyświetlają listy różnych elementów, np. listę nagłówków,
listę łącz, pól formularza itd.
Byśmy chcieli zapamiętywać skrótów na konkretne pola, a tutaj
w tej warstwie pewnie to jest jakoś uproszczone, nie wiem, H na nagłówki, L na łącza.
Pewnie te skróty są po prostu bardziej logiczne, więc jeśli ktoś woli
pracować z tym w ten sposób, no to można też z takiej warstwy korzystać.
Ona jest pod skrótem Caps Lock Spacja, a następnie i.
Mamy też warstwę czytania, w której możemy wykonać różne polecenia
związane z czytaniem. Tutaj skrót to Caps Lock Spacja i R.
Mamy też warstwę systemową, w której możemy…
mamy skróty do czytania daty, godziny, stanu baterii i tak dalej.
skrót tutaj to jest capstock, spacja i y.
A dla istniejących warstw też zostały dodane nowe skróty klawiszowe,
np. warstwa do ustawień powiększania
pozwala nam zmieniać główny obszar, rozmiar głównego obszaru
oraz stworzyć
takie hooked areas, czyli to jakieś obszary, które są zawsze widoczne,
jakieś punkty reorientacyjne, które mają być tam powiększane.
Warstwa ustawień mowy pozwala nam teraz szybko zmieniać język, otworzyć szybko okna dialogowe ustawień głosu i języka.
I mamy nową warstwę na informowanie o dużych literach, więc też to można szybko przełączyć.
No i tak jak wspominałem, tutaj jeszcze raz mam podkreślone, że możemy dowiedzieć się o bieżącej godzinie, dacie jej stanie baterii z tych warstw.
Mamy też ulepszone doświadczenia podczas instalacji pierwszego uruchomienia.
Supernowa, dzięki temu ulepszonemu instalatorowi będzie w stanie teraz instalować się szybciej,
również podczas aktualizacji, które teraz będą mogły być wykonywane częściej.
I mamy też możliwość zainstalowania dowolnych głosów TTS podczas instalacji,
Więc będziemy mogli sobie wybrać, jakie głosy chcemy sobie zainstalować.
Mamy też ulepszenia do aplikacji Be My Eyes,
w której te odpowiedzi czata będą czytane automatycznie.
I możemy też użyć skrótu prawy plus cyfrę od 1 do 9,
żeby ostatnie 9 wiadomości sobie przeczytać.
Mamy też ulepszenia wydajności w Wordzie.
czy w czytaniu ciągłym w Wordzie.
Echo klawiatury w Wordzie teraz działa prawidłowo.
Nie powtarza nam słów, kiedy nadziskamy spację.
Powiększenie działa prawidłowo na ekranie logowania.
Mamy poprawki.
Mamy zmianę skrótu klawiszowego,
żeby skierować okno na…
skierować kursor Dolphin do bieżącego okna.
Na prawy Control, no bo tak, super nowej mamy skróty na lewej i prawy Control, żeby
tutaj zredukować jakieś konflikty.
I mamy kolejne
zmiany związane z wydajnością.
W Outlooku mamy poprawki o sugestiach, o których już wspominałem.
Mamy wsparcie dla monitorów.
Aktywator od Helptecha i dobrnęliśmy do końca.
No, jak widać, jak na wersji 24, trochę zmian w najnowszej wersji.
Zarówno super nowy, jak i też Dolphin Skin Eatera, bo chyba tak się nazywa pakiet,
który, bo wymieszania nie ma, no trochę tych zmian faktycznie jest.
Tak, a swoją drogą naprawdę ja jestem bardzo ciekaw, ile osób w Polsce używa
i ile osób aktualizuje to oprogramowanie, bo zdaje się, że te aktualizacje SMA
to też nie są wcale takie tanie.
Generalnie firma Dolphin to jest firma, która nadal się ceni, ale też zwłaszcza na Wyspach Brytyjskich ma wierną grupę klientów.
Tymczasem odbieramy telefon. Kogo witamy po drugiej stronie?
Witam Piotr.
Cześć Piotrze, słuchamy.
Mam do was pytanie. Czy wy korzystacie z telewizorów z przewodnikiem głosowym? Ja mam taki telewizor Samsunga.
I jakie są wasze wrażenia? Czy w ogóle macie coś takiego? Czy próbowaliście z tego korzystać?
Ja w tej chwili nie. Nie wiem jak ty Piotrze.
Tak, jak nie korzystam. I tutaj moje następne pytanie. Co byś konkretnie chciał oglądać na tym telewizorze?
Co? Z przewodnika głosowego to mi tylko czyta YouTube, tam wszystkie te ustawienia itd.
Lepiej by to działało, gdyby było to podnoszone pod telewizję nadziemną.
Ja mam decoder niestety, ale nie wiedziałem wtedy.
Ale też ciekawostkę podam, że dzwoniłem do Samsunga na Instagramie parę lat temu.
I oni robią to zdalnie, te telewizory. Generuje się kod, tak jak teleNVDA.
Na przykład robią NVIDIA i Remote. I oni robią ci ten telewizor zdalnie.
No proszę, no niestety faktycznie z dostępnością aplikacji film trzecich jest słabo i to generalnie podobnie jest niezależnie od tego czy mamy telewizor Samsung czy LG.
Chyba z Androidem jest trochę…
Nie, po prostu to by działało gdybym miał nazieną. Ja mam po prostu dekoder oręczny.
Tak, no z dekoderami to jest wiadomo problem, bo dekoder to jakby wysyła swój sygnał. Tak, z telewizją nazieną to one działają fajnie.
Natomiast ja tutaj chciałem ostrzec osoby, które są…
Jaki masz telewizor? LG’ka?
Nie, ja też mam akurat samsungi, nie najnowsze, bo mam telewizory w domu z roku 2018-2019.
Ja tutaj też mam smart monitor z roku chyba 2021 bodajże.
A generalnie ten system jakoś bardzo się nie zmienił pomiędzy tymi rocznikami.
Po prostu na co chciałem zwrócić uwagę to to, że jeśli ktoś chce korzystać z tych funkcji smart,
No to z tym jest niestety różnie, bo tak jak aplikacje zagraniczne generalnie są dostępne…
Dobrze, czyli to jest właśnie YouTube, to jest Netflix, to jest Prime Video, to jest Apple TV, to jest Disney+, Max, to jest wszystko…
No radio jakieś są też, nie wiem, radio też można sobie tam pościągać.
A znalazłeś jakieś dostępne radio? Bo ja nie.
Radio SK.
Jak coś masz polecić, to chętnie posłucham.
To jest SK radio.
I aplikacja jest dostępna, okej, no to…
No to dobrze wiedzieć, bo tam chyba tune-in’a próbowałem i też niestety dostępny nie był.
No tak, jak mamy telewizor z Androidem, to tam wiadomo, bardzo często będziemy w stanie osiągnąć trochę więcej, tak?
No bo tam faktycznie mamy talkbacka, który nawet gdzieś może nam dotrzeć do miejsca, gdzie na pilocie nie dotrzemy.
No, to się dotrze, to ja wszędzie dotrę na twoim pilocie, nie?
Festiwalnie głosowe, to wszystko działa, Bixby jest po angielsku, francusku,
niemiecku, włosku i jeszcze w jakimś tam języku, nie?
Bo polsku niestety nie ma, nie?
Ale jak po angielsku trochę gadasz, to się tam dogadasz, przełączysz sobie kanał i tak dalej,
to da radę zrobić, nie? Zresztą ja tylko korzystam z YouTube’a, z tego telewizora, nie? Tylko.
Tak, bo to jest jedna z bardziej dostępnych aplikacji.
Okej Piotrze, czy coś jeszcze chciałbyś dodać?
To wszystko.
To dzięki za telefon w takim razie. Miłego wieczoru.
Trzymaj się, hej.
Ale to nie koniec waszych wypowiedzi, bo na Whatsappie się nagrywacie.
Sylwester do nas wysłał głosówkę.
I ja mam pytanie do Bartka.
Czy poradził sobie z pobieraniem od Downloadera?
Bo coś było dwa tygodnie, trzy tygodnie,
nie mógł sobie poradzić z Downloaderem.
Ja w 2013 roku, jak miałem komputer,
próbowałem z Downloadera tego pobierać.
I w 2015 roku byłem zdenerwowany, i mnie to zmęczyło, i porzuciłem ten pobieranie muzyki z downloaderem, z YouTube’a.
I wybrałem inną opcję, Bartoszu. Inną opcję ja wybrałem. Wybrałem rejestrator. Po prostu najpierw dyktafon, później rejestrator.
Później kupiłem mikser, mogłem kupić interfejs, kabelek Jack-Jack, słuchaweczki do rejestratora, do dyktafonu.
I tak, w ten sposób nagrywałem sobie muzykę, którą chciałem.
Po obrazach nie mogłem, nerwy mi to brały i nagrałem na rejestratorze.
To tyle. Jakbyś miał problemy z pobieraniem muzyki na YouTubie za pomocą John Lodgera.
No to Bartku daj znać co tam się udało i czy się w ogóle coś udało jeżeli chodzi o twoje problemy z TCA Media Downloaderem.
Ale to nie koniec waszych wypowiedzi. W kolejce mamy kolejną wiadomość. Tym razem Rafał.
Dobry wieczór. Ja nie mam takiego problemu, jaki tutaj jest wspominany o tym gładzie jak tam, z tym dyktowaniem na iPhone’ie.
Nie, nie. Nie normalnie, jak nadziskam, to jest to, że telefon normalnie zachowuje.
A z kolei co innego zaobserwowałem, że jak na przykład wchodzę w aplikację Ether,
To strasznie powoli wchodzi komplikacja.
Mozolnia.
Pozdrawiam.
A to Rafale, przetestuj sobie…
Okej.
Rafale, to przetestuj sobie nowego Fubara, który dostał poprawki dostępności,
także w dziedzinie odtwarzania radia internetowego i w końcu można powiedzieć,
Także to naprawdę zaczęło dobrze działać. Mówiliśmy o tym w poprzednim Tyflo-przeglądzie, więc może akurat będzie to coś co Ci się przyda.
Teraz widzę, że do nas dzwonicie, więc odbierzemy telefon, skoro już kogoś mamy na antenie. A kogo witamy po drugiej stronie?
W końcu się udało połączyć przez Whatsapp, a Bartek się kłania.
Cześć Bartku, słuchamy.
No tutaj Sylwestrze, jeżeli chodzi tutaj o Twój temat, dzięki, że poruszyłeś,
ale na tą chwilę mogę powiedzieć, że niestety temat jest aktualny,
bo niestety mój komputer odszedł, mówiąc grzecznie.
No niestety tydzień temu miałem mały wypadek, no przyznam się szczerze,
Przepadkowo niestety wylała mi się herbata na komputer. Na szczęście ciekawy komputer po wysuszeniu się uruchomił, ale kiedy już podłączyłem go do ładowania niestety było czuć zapach spalenizny i ledwo co go zmążyłem wyłączyć od zasilania.
Prawdopodobnie ta herbata gdzieś dostała się do środka, coś zwarła i no i bez serwisu nie da rady.
Bez serwisu raczej, Michale, tutaj już nic by się nie zdziałało, bo w ogóle nie chciał załapać, więc…
No i pytanie, co tam tak naprawdę się stało, bo jeżeli to jest problem, który wymaga na przykład wymiany płyty głównej,
Być może też i procesora, no to współczuję tym bardzo.
Tak jak już mówiłem, że już wcześniej chciałem, mierzyłem się z tym zamiarem, żeby rzeczywiście tą matrycę wymienić,
ale przymierzam się powoli, zobaczę co czas pokażę, żeby zmienić środowisko już na Maca, żeby z Windowsem tutaj się pożegnać
Jedyne, co tutaj mogę wam powiedzieć, że ta poprzednia,
jeszcze właśnie przed tym nieszczęśliwym wypadkiem Michale,
rzeczywiście przez Kroma, ta strona, jak to było?
kobalt.com, pamiętasz?
Oj nie, nie pamiętam tego adresu.
Tak, tak, ale…
Tak, Kobalt Tools.
O, Tools, właśnie. O, dziękuję ci serdecznie za przypomnienie.
Mogę powiedzieć, że zadziałało.
A to tyle dobrego.
Tylko, że oprócz pliku mp3, pobrał mi się jeszcze jakiś, jeden plik, dokładnie nie pamiętam rozszerzenia,
ale w ogóle go nie mogłem otworzyć, ale już po minusy to rzeczywiście mp3 się pobrało.
Rozumiem. Może jakiś tymczasowy jeszcze to był plik?
Możliwe, no tutaj, że tak powiem, już w temat wnikać nie będziemy,
Ale tutaj do Sylwestra komunikat to też jest swego rodzaju metoda, chociaż wydaje mi się, że do tego można by było posłużyć się samym Gold Wave’em i to by w zupełności starczyło niż jakiś zewnętrzny sprzęt hipokablu Jack-Jack, no chociaż jeszcze jakiś czas temu tak digitalizowałem kasety, więc temat nie jest mi obcy.
Okej, Bartku, to czy coś jeszcze?
Tak chciałem Was a propos się zapytać, jak już Wam mówiłem, że będę powoli się szykował na zmianę tego środowiska.
Czy jak mogę uznać się za osobę dość zaawansowaną, korzystającą z iOS, będę w stanie sam skonfigurować macOSa?
Na pewno nie jest to system, na którym ja osobiście mógłbym pracować jako na jedynym systemie.
No nie udało mi się tak zrobić. Za bardzo polegam na różnych rozwiązaniach Windowsowych.
Natomiast co do samej obsługi, no jest ona inna niż w przypadku Windowsa.
Tam jest dużo tych tak zwanych interakcji, ale tak, jeżeli znasz iOS-a, to tak.
To jest też zdane na Tyflo Podcast z waszej pokaźnej kolekcji.
Ja bym właśnie powiedzieł o podcastach Mikołaja, który bardzo fajnie opisał od początku.
Chciałbym do nich zasięgnąć, ale to już jak będę na to zdecydowany,
to prawie że w stu procentach, bo mówię, zobaczę co czas, pokażę,
może jeszcze rzeczywiście wrócę do tego Windowsa, ale to pożyjemy, zobaczmy.
No dobrze, to w takim razie…
Aha, a propos jeszcze takie szybkie pytanie mi się przypomniało.
Jak aktualizowaliście iOS-a 18.4?
Czy mieliście też opis w języku angielskim?
Ja na to nie zwróciłem uwagi, ale chyba tak.
Ja też nie, ja mam system po angielsku.
Wiesz co, chyba coś było, chyba coś było po angielsku.
Właśnie mnie to troszeczkę tutaj zastanowiło, że
Zmiany, które ten system wprowadzał były opisane w języku angielskim, ale to tylko taka drobnostka.
Ale była dość pokaźna ta aktualizacja, bo u mnie ważyła ponad 4 giga, więc sporo musiała wnieść.
No to na tą chwilę dziękuję, że sprawa się wyjaśniła i cóż, słucham dalej.
Dzięki Bartku, do usłyszenia.
Pozdrawiam Was, do usłyszenia.
Trzymaj się, pa.
No to jeszcze, skoro jesteśmy już przy wiadomościach głosowych, to jeszcze Milena nam nagrała wiadomość.
Tu jeszcze raz ja, Milena.
To znaczy tak, ja akurat wciskałam kontrol.
Ale jak wcisnę jakikolwiek inny klawisz, to po prostu ten komputer się jakby wybudza.
Tak to wygląda, tak to precyzując.
No to tym bardziej właśnie to wskazuje na to, że po prostu ten komputer się usypia.
To trzeba by było w opcjach zasilania przejrzeć ustawienia tego planu, zwłaszcza ustawienia zaawansowane,
bo być może coś jest tam na rzeczy, jeżeli chodzi o te funkcje. Może się coś pozmieniało.
Natomiast teraz przechodzimy do kolejnego tematu i to będzie temat, który równie dobrze mógłby się znaleźć w technikaliach, co w kąciku tyflu aktualności.
Ja się zdecydowałem na kącik tyflu aktualności, bo tu rzeczywiście wydaje się, że jest to urządzenie, które z takiego rynku masowego
Może być kolejnym bardzo fajnym gadżetem, ale bardzo użytecznym gadżetem dla osób niewidomych.
I tak trochę wracając do tego, co proponował Sylwester, czyli do tych starych czasów, kiedy to używaliśmy różnego rodzaju nagrywadeł, dyktafonów, magnetofonów,
no to zawsze można podejść do tego w nowoczesnym stylu i wyposażyć się w dyktafon cyfrowy.
Oczywiście no są różnego rodzaju rejestratory, które opisujemy co jakiś czas, ale jeżeli ktoś potrzebuje jakiegoś urządzenia, jakiegoś narzędzia do zarejestrowania swoich myśli, przemyśleń,
Jakieś spotkań, innych rzeczy tego typu, krótko mówiąc, do rejestracji zwykłej mowy.
Gdzie nie jest nam potrzebne żadne stereo. Nie jest nam potrzebna nie wiedzieć jak wysoka jakość.
Ale z drugiej strony chcemy potem móc nad tymi notatkami zapanować.
No to wydaje się, że rynek odpowiada na takie zapotrzebowanie.
Tworząc urządzenie, które się nazywa Cloud Note PIN.
To jest urządzenie o bardzo niewielkich wymiarach, które jest de facto jakąś taką, może być formą przypinki, jakiejś broszki, ale może być też noszone chociażby na smyczce, którą możemy sobie gdzieś przypiąć, albo po prostu założyć na rękę.
Jak już wolimy, to jest kilka różnych opcji do noszenia tego sprzętu. I jak to właściwie działa?
Otóż to urządzenie ma cały jeden przycisk. Ten przycisk wciśnięty raz włącza nagrywanie, wciśnięty drugi raz nagrywanie wyłącza.
Co dla nas jest istotne to fakt, że każda z tych operacji jest sygnalizowana wibracją.
Jedna wibracja sygnalizuje rozpoczęcie nagrywania, dwie wibracje sygnalizują zakończenie nagrywania.
I do czego my możemy to wykorzystać? A no możemy przede wszystkim wykorzystać to do nagrywania naszych przemyśleń.
Jeżeli na przykład dużo pomysłów nam wpada do głowy i nie mamy jak w danej chwili ich zanotować, nie chcemy żeby nam one uleciały,
to możemy właśnie za pomocą takiego dyktafonu sobie po prostu te pomysły zanotować.
No i okej, ktoś by powiedział wszystko fajnie, pięknie, ale kto potem tego wszystkiego będzie słuchał?
Jak jeszcze ktoś nie ma takiej zdolności do precyzyjnego wypowiadania się,
jeżeli na przykład schodzi mu, żeby sformułować jakieś sensowne zdania,
a poza tym, jeżeli coś nagrywamy na przykład w biegu, no to na pewno te myśli będą raczej z gatunku tych nieuczesanych,
no to pomoże nam sztuczna inteligencja.
I to jest drugi element, jeżeli chodzi o to urządzenie.
Bo pod spodem jest oczywiście chmura.
Te nasze nagrania trafiają do chmury, więc tu trzeba się też z tym liczyć.
Ale są one poddawane rozpoznawaniu.
Tam jest pod spodem whisper i ten whisper te wszystkie nasze głosowe notatki
przetwarza na postać tekstową.
Jest też używana sztuczna inteligencja do generowania chociażby podsumowań.
Możemy tworzyć różnego rodzaju szablony. Z tego, co czytałem, to nawet jest podział namówców w tych notatkach,
jeżeli na przykład nagrywamy jakieś spotkanie, więc to już zaczyna być coraz to bardziej użyteczne.
Na stronie internetowej blindambition.co.uk
jest recenzja tego dyktafonu z perspektywy użytkownika niewidomego.
No i tu autor jest bardzo zadowolony z tego urządzenia
i także z aplikacji, która mu towarzyszy na iOS-ie.
Ponoć jest tam kilka nieopisanych przycisków i mogłoby to trochę lepiej działać, jeżeli chodzi o dostępność, ale jak autor napisał w artykule, na który ja się w tym momencie powołuję, naprawdę nie jest źle i z tej aplikacji da się korzystać i jest to bardzo wygodne i on nie znalazł dotychczas wygodniejszej metody, wygodniejszego sposobu na notowanie, na zbieranie swoich
No i później na łatwy powrót do tych myśli.
Urządzenie jest wyposażone w akumulator, który pozwala na 20 godzin nagrywania.
Godzin czuwania to jest jeszcze sporo, sporo więcej.
Więc tu rzeczywiście wygląda na to, że może nas ten sprzęt cieszyć dość długo.
Dla niewidomych, jak widać, też jest nieźle.
Ponoć są już zgłoszenia, jeżeli chodzi o poprawki dostępności tej aplikacji, towarzyszącej temu urządzeniu, więc jest szansa, że dostępne będzie jeszcze bardziej.
No a teraz porozmawiajmy o tym, ile to wszystko będzie kosztować.
I tu jest jedna dobra informacja, mianowicie dobra informacja jest taka, że mamy możliwość kupienia tego w Polsce.
Na Allegro widziałem kilka egzemplarzy. Około 700-800 złotych sam notatnik, sam dyktafon kosztuje.
No i właśnie, to jest ta druga część informacji, która nie jest może najweselsza, bo sam notatnik, sam dyktafon to na niewiele nam się zda.
Potrzebna jest jeszcze usługa chmurowa, która nam zapewni rozpoznawanie,
A to jest trzecia zdanie, która nam zapewni dostęp do tej aplikacji, która nam zapewni podsumowanie tych naszych notatek.
No i okazuje się, że tu jest ponoć jakaś opcja nielimitowana za dwieście, chyba pięćdziesiąt dolarów.
Można też kupować sobie pakiety i to już jest tam na przykład trzy tysiące minut.
To jest jakaś cena około tam chyba 60 czy 70 dolarów.
Więc z jednej strony tanio nie jest, ale z drugiej strony jeżeli ktoś wykorzystywałby to dosyć oszczędnie,
to myślę, że no te tysiące minut to mogą starczyć naprawdę, naprawdę na długo.
Więc to już wszystko kwestia tego jak bardzo chcemy się w to zaangażować i jak bardzo chcemy z tego notatnika korzystać.
Natomiast sam fakt i samo narzędzie jako takie, jeszcze to wibracyjne potwierdzenie danej operacji,
no to wygląda na to, że dla osoby niewidomej to jest naprawdę rozwiązanie bardzo, bardzo wygodne.
Jeden przycisk, włączamy, wyłączamy, wszystko zapisuje się w pamięci naszego urządzenia,
No a potem wysyłane jest do chmury i przetwarzane przez sztuczną inteligencję.
Jeżeli ktoś chciałby poczytać sobie o tym notatniku z perspektywy osoby niewidomej,
to będzie link w komentarzu pod audycją.
Natomiast jeżeli ktoś chciałby poczytać o tym sprzęcie tak po prostu jak pisze o tym producent,
Więc co nieco obejrzeć, może jakieś filmiki, posłuchać jakichś prezentacji, to strona plout.ai poleca się, możecie tam zajrzeć, no i zadecydować, czy to jest coś, co w ogóle was interesuje, czy nagrywacie, albo bylibyście w stanie nagrywać tyle, że byłoby to dla was przydatne urządzenie, czy jednak nie, czy jednak już macie jakieś inne sposoby na notowanie.
Mi się ta idea podoba, chociaż nie wiem, ja nigdy nie miałem w zwyczaju jakoś zapisywać swoich pomysłów jako głosowe notatki.
Bardziej, jeżeli już, to zapisywałem je w formie tekstowej, ale może, jeżeli byłaby taka opcja, że wszystko później i tak byłoby przekształcane do tej postaci tekstowej,
Podsumowywane jeszcze przez sztuczną inteligencję, to może naprawdę byłoby to ciekawe rozwiązanie i warte uwagi.
Kto wie, cena, jak na polskie realia, jednak niestety dosyć wysoka.
Jeżeli połączymy koszt samego dyktafonu i jeszcze dodatkowo usługi kmurowej.
Tyle ode mnie przynajmniej na razie, bo teraz przechodzimy do gier.
To cóż tym razem, Piotrze, możemy pograć?
A w całkiem sporo, jak to zwykle bywa, mamy nowy miesiąc, a co za tym idzie, nowe zestawienie nowości,
które na forum Audiogames już się pojawiło. Tradycyjnie trochę materiału już omówiłem na bieżąco,
ale też tradycyjnie dużo jeszcze nowych gier się pojawiło w międzyczasie tak zwanym.
No i oczywiście mamy dużo aktualizacji, ale zaczynajmy od nowości.
Mamy na przykład grę Toy Mania i jest to gra, która zaczęła swój żywot jako część
większego projektu, mianowicie projektu Cookie Craze, o którym już mówiliśmy.
Jest to gra, w której prowadzimy swoją własną piekarnię i pieczemy ciasteczka.
To jest gra typu inkrementalna, gdzie po prostu patrzymy jak nam cyferki rosną,
ale przy okazji tam mieliśmy kilka minigier.
Między innymi grę związaną z jednej ręką i mandytą.
Mogliśmy tam po prostu trochę grać hazardowo.
No i mieliśmy też drugą minigrę, w której chodziliśmy po fabryce z zabawkami
i musieliśmy zbierać zabawki i później z tymi zabawkami jakoś uciec.
Znaleźć odpowiedni klucz, unikać bossów, które tam mogły nas atakować.
Też możemy się bronić, więc trochę gra w pewnym sensie nawiązuje do takiej gry
jak Great Toy Robbery, jeśli ktoś pamięta od firmy Yellow Rocks,
gdzie wyłamywaliśmy się do fabryki Świętego Mikołaja i musieliśmy
później z łupem uciec. No tutaj Świętego Mikołaja nie ma i
trzymożemy się broń, niczego w Great Toy Robbery nie było.
Natomiast projekt ten urosł na tyle, że po prostu został wyprowadzony
do własnej aplikacji, do własnej gry, która właśnie nazywa się Toy Mania.
I jest to właśnie taka gra, w której mamy planszę 2D,
chodzimy sobie do przodu, do tyłu i na boki.
Musimy zbierać zabawki, jednocześnie pokonując przeciwników,
którzy nas próbują atakować.
Mamy różne bronie, których możemy wykorzystać.
No i przez to, że gra jest napisana w silniku NVGT,
no to mamy tutaj też dźwięk binauranny,
więc słyszymy, jeśli coś jest przed nami lub za nami.
Oprócz tego, że, no wiadomo, słyszymy coś z lewej lub z prawej strony.
Natomiast gra oficjalnie jest dostępna tylko na system Windows, ale…
Chciałem powiedzieć, że mamy kod źródłowy, bo do poprzednich projektów tego autora ten kod był.
Natomiast tym razem widzę, że tutaj tego kodu nie ma, no chyba, że on jest na profilu
Github’owego autora, tylko go nie podlinkował, bo no to nam pozwoliło by na to, żeby
tą grę uruchomić też na Macu, na Inuksie, jakby ktoś chciał.
Ale na Windowsa normalnie mamy plik EXE, można sobie go z portalu Itch ściągnąć,
czy nawet w działalnej maszynie na Macu, jakby ktoś wolał w ten sposób odpalić i w ten
sposób sobie pograć.
Kolejna gra, o której jeszcze nie mówiliśmy.
Tym razem gra przeglądarkowa, zupełnie darmowa, więc odpalimy ją wszędzie.
I to jest też gra, która ma zarówno grafikę i jest dla nas dostępna.
To gra Super Tic-Tac-Toe, czyli po prostu super kółko i krzyżyk.
Myślę, że w kółko i krzyżyk każdy grał, obu przynajmniej zna zasady.
Mamy planszę trzy na trzy.
Gramy przeciwko drugiej osobie, gdzie jedna osoba stawia kółka,
druga osoba stawia krzyżyki.
Naszym zadaniem jest doprowadzenie do sytuacji, gdzie albo my,
Ta druga osoba ma rząd trzech kółek lub krzyżyków albo w poziomie, albo w pionie, albo ewentualnie w skosie.
Nie wiem czy w skosie jest oficjalnie uznawane, nie wiem czy w ogóle jest coś takiego jak oficjalne zasady kółko i krzyżyk, ale po skosie też można.
Natomiast tutaj mamy super kółko i krzyżyk. Czym to się różni?
Różni się to tym, że nie mamy jednej planszy trzy na trzy, a mamy tych plansz dziewięć.
Więc tak naprawdę mamy większą planszę 3×3, gdzie każde pole na tej planszy to jest mniejsza plansza 3×3.
I wygląda to tak, że kiedy jedna osoba kładzie swój pionek, czy to jest kółko, czy to jest krzyżek,
to druga osoba musi postawić swój pionek na tej samej planszy, tak?
Powiedzmy ja zaczynam i na planszy w lewym górnym rogu postawię coś, no to mój przeciwnik też musi na tym lewym górnym rogu coś postawić.
I zasada jest podobna. Musimy na tej dużej planszy zrobić linię, albo w poziomie, albo w pionie, po prostu z naszych pionków.
Natomiast linię robimy w taki sposób, że musimy jedną z tych mniejszych plansz wygrać, po prostu.
Więc musimy stworzyć na jednej z tych mniejszych plansz linię. Jeśli to zrobimy, no to na tej większej planszy to pole jakby jest przez nas zajęte.
Gra jest, tak jak wspominałem, zupełnie darmowa. Działa z czytnikami ekranu.
Jest zrobiona bardzo fajnie jak na aplikację webową, bo mamy jej skróty klawiszowe.
I wszystko też jest fajnie zrobione w FATMR. Wszystkie plansze są po prostu tabelkami.
Więcej urządzeń mobilnych też to zadziała. Zadziała to z Braille’em, jakby ktoś chciał pograć w ten sposób.
Mamy dźwięki. Możemy też grać przeciwko albo komputerowi, albo przeciwko drugiej osobie w tym samym miejscu.
Więc tutaj na przykład, gdyby ktoś chciał nawet z osobą bieżącą sobie zagrać, no to bez problemu można.
Natomiast nie mamy na ten moment multiplayera, ale autor obiecuje, że może za jakiś czas to zostanie dodane.
Także bardzo prosta gra, ale ciekawy pomysł na grę starą jak świat.
A następnie mamy coś na iPhony.
Gra nazywa się City Clicker Bird Plus, czyli znów mamy grę inkrementalną.
Natomiast pomysł na tą grę jest ciekawy, bo pierwsza gra jest zupełnie darmowa i autor obiecuje, że tutaj mamy zero reklam,
zero mikropłatności, jakichś abonamentów, po prostu sobie ściągamy i gramy.
I ta gra w ogóle cały czas ma właśnie taki relaksujący klimat, mamy spokojną muzykę, spokojne dźwięki,
Grafiki w stylu retro i sama gra też jest zrobiona tak, żeby była jak najkrótsza.
Jakie mamy zadanie w tej grze? No po prostu stukamy w ekran, żeby zdobywać pieniądze,
no po prostu możemy aplikację zamknąć i wrócić do niej później.
Pieniądze, które tak zdobędziemy, możemy zainwestować, budując różne budynki,
żeby nasze miasto się rozwijało. No przecież gra nazywa się City Clicker.
I w ten sposób będziemy mogli sobie kupować różne
ulepszenia i to też będzie miało wpływ na oprawę graficzną.
Może coś dźwiękowego, jeszcze tej gry nie testowałem.
No, no i więcej grafika się na pewno będzie zmieniała.
I kiedy osiągniemy odpowiednio ładny poziom naszego miasta,
no to do tego miasta przyleci ptaszek, z którym potem możemy, gdybyśmy chcieli
sobie zrobić zdjęcia w rozszerzonej rzeczywistości, czyli na tle np.
I to jest cała geneza gry. Jest bardzo prosta, naszym celem jest zbudowanie miasta do tego stopnia, żeby ten ptaszek przyleciał.
I kiedy do tego doprowadzimy, no to po prostu możemy tę grę zresetować do zera i gdybyśmy chcieli zagrać sobie jeszcze raz.
I tutaj jeszcze raz auto podkreśla, że nie ma reklam, nikt nas nie śledzi w tej aplikacji, nie zarabia na naszych danych.
Gra w ogóle jest zupełnie… gra jest zupełnie darmowa, także można sobie po prostu z App Store’a na swojego iPhone’a ją ściągnąć.
I to są wszystkie nowości. Teraz przechodzimy do aktualizacji, których tradycyjnie też jest całkiem sporo.
O niektórych mówiliśmy, na przykład o tym, że mieliśmy dużą aktualizację Ball Bouncera.
No to już wspominaliśmy o tym, że kolejne rozszerzenie do Hearthstone’a wyszło, a też już mówiliśmy swoją drogą Blizzard,
Jak co roku na stronie wiadomości Hearthstone’a wrzucił prima aprilisowy artykuł.
Jak ktoś chce sobie poczytać, to polecam, bo tam bardzo ciekawe wpisy się znajdują.
Wydaje mi się, że on nie jest tak mocny jak w poprzednich latach, ale i tak warto sobie go przejrzeć,
bo można się trochę uśmiechnąć.
O Forzie nie wiem, czy wspominałem. Jeśli nie, to tradycyjnie mamy kolejną aktualizację,
w której kolejne zadania w trybie kariery zostały udane.
Tym razem mamy miesiąc prędkości, w których ścigamy się
najbardziej zaawansowanymi, najszybszymi wyścigówkami,
które niedawno powstały. Tam można za ukończenie tego trybu
wygrać Lamborghini nowe z roku 2024, więc faktycznie nowe
modele w tej aktualizacji się pojawiły.
Sound RTS Ultimate Version, czyli taka alternatywna
Właściwie alternatywna wersja Sound RTS-a od jednego z osób z chińskiej społeczności,
które znacznie ulepsza silnik gry. Cały czas ten silnik się aktualizuje.
Teraz pozwala deweloperom zmieniać koszty ulepszenia jednostek czy budynków.
Mamy menu, w którym możemy podglądać różne atrybuty naszych jednostek,
bo też tych atrybutów w tym silniku jest więcej.
Także cały czas to się to się rozwija.
Cookie Craze, o której wspominałem przy okazji tej gry z zabawkami,
no to właśnie ta gra z samego Cookie Craze została usunięta,
ale sam projekt cały czas też się rozwija.
System głodu został troszkę zmieniony i ulepszony.
W sklepie mamy opisy przedmiotów, które możemy kupić,
więc po prostu wiemy, co dany przedmiot będzie dla nas robił.
Formatowanie czytanych liczb zostało ulepszone,
więc czytnik ekranu sobie poradzą z nawet dużymi liczbami,
wchodzącymi w jakieś kwadryliony i tak dalej,
takie naprawdę dosłownie astronomiczne liczby.
I to wszystko się tutaj na naszej aktualizacji zmieniło.
Simple Fighter dostał, jak pisze autor, może ostatnią aktualizację,
która poprawia otwarzanie dźwięków,
Kiedy używamy tarczy, to taka bardzo drobna aktualizacja.
Echo Commander, czyli tutaj znów webowa gra, ale tym razem w statki,
która już tryb multiplayerowy wspiera.
Dostała system kont, więc możemy sobie konto założyć i na tym koncie zdobywać poziomy
i doświadczenie, bo teraz coś takiego się tam pojawiło.
Możemy nasz postęp zapisywać.
Mamy tryb w takiej typowej gry w statki, no bo ta gra, jak kiedyś się pojawiła,
No to graliśmy zespołowo, przeciwko komputerowi,
a teraz możemy po prostu zagrać w statki przeciwko drugiej osobie.
Nowe specjalne bronie zostały dodane,
które pozwalają nam uderzyć kilka pól jednocześnie na przykład.
Więc cały czas projekt się rozwija.
Następnie chińskie RPG z Tianji cały czas też się aktualizuje.
I zostały dodane, oddane nawet w nasze ręce, nowe umiejętności.
Mamy ulepszenie wszystkich umiejętności jednym kliknięciem i mamy też zmiany w balansie i inne poprawki.
Cały czas różne RPGi dla dorosłych mają się dobrze.
Takie dwa tytuły, które pojawiają się często u nas to Corruption of Champions i Inheritance.
Obie te gry cały czas dostają nowe treści.
…i poprawki błędów i gramatyczne.
Gra Typing Race, w której spisujemy to, co nam mówi komputer, czy nawet telefon,
bo teraz gra pojawiła się na Androidzie, o czym za chwilę, żeby pokonywać kolejne poziomy,
no właśnie pojawiła się na Androidzie.
Natomiast nawet na tym Androidzie musimy mieć podłączoną klawiaturę.
Mamy też skróty klawiszowe, żeby powtórzyć ostatni komunikat
oraz ostatni element menu, który podświetliliśmy.
No i mamy poprawki błędów i poprawki z różnymi dźwiękami.
CyberQuest, czyli taki karciany, rogue-like w stylu Stairspire,
na komputery i na komórki, doczekał się dużej aktualizacji 2.0.
Nazywa się ta aktualizacja Adventure Mode, więc mamy taki tryb przygody,
w którym, jak pisze developer, możemy eksplorować
Znajdować miasto w dużo ciekawszy sposób, poznawać różne dziwne postacie, wykonywać różne jakieś zadania i sprawdzić nasz fart w kasynie, podejmować różne decyzje, włamywać je do sejfu, w których możemy znaleźć różne nagrody i znajdować jakieś jeszcze inne sekrety.
W tym mieście.
Stardew Access, czyli mod dostępnościowy do Stardew Valley, też się zaktualizował.
Wspiera teraz monitory brailowskie.
Działa z minigrą szukania jajek.
Faktycznie klimatycznie, jak zmierzam się w Wielkanoc, a to już nam działa bardzo fajnie.
Co tutaj jeszcze?
I mamy poprawki związane z funkcją śledzenia i pathfinding’u,
czyli prowadzenia naszej postaci do wskazanego przez nas przedmiotu, czy miejsca.
Tradycyjnie nadal się Alter Aeon aktualizuje.
Nowe obszary, które niedawno zostały otwarte, teraz mają ekwipunek w odpowiednich poziomach.
Nowy ekwipunek też został dodany, a też potwory, z którymi możemy walczyć w tych nowych
W tych miejscach będą miały ekwipunek generowany automatycznie na podstawie szablonów.
I też istotna informacja dla nas, MASH-Z, czyli klient, zmodyfikowany MASH-Client pod właśnie Alter.on’a
dla osób niewidomych, został zaktualizowany o wsparcie tzw. systemu MSP, który pozwala autorom
odtwarzać dźwięki po stronie serwera. I to pozwoli na bardzo dynamiczne aktualizacje w przyszłości,
No bo gdyby jakaś osoba, która tworzy jakieś nowe miejsca, jakieś nowe umiejętności,
chciała do nich dodać dźwięk, no to będzie mogła po stronie surfera takie dźwięki dodać
i po prostu my je też usłyszymy.
A nie jak do tej pory, tylko osoby korzystające z klienta dla osób widzących.
W War Sim cały czas się aktualizuje, no bo War Sim teraz w ogóle świętował dziewiąte urodziny
I z okazji tych urodzin dostaliśmy nowe wyzwania, które możemy sobie spróbować przejść.
Nową zawartość do trybu eksploracji, nową minigrę do tawerny, do kaczmy.
Dostaliśmy też nowy tryb areny, gdybyśmy chcieli grać od razu po prostu w trybie areny,
to też możemy sobie od razu do tego trebu wejść.
I na koniec kilka aktualizacji mobilnych gier RPG, głównie pod iOS-a.
Sword Quest, czyli taka gra, która dwa lata nie dostawała aktualizacji i tutaj nagle
deweloperzy postanowili nas zaskoczyć aktualizacją, która dodaje nam
dźwięki tła, które możemy sobie zastosować.
Mamy też słuchawek głośności i zdecydować, czy te dźwięki mają być głośne, czy nie.
Land of Livia, kolejne RPG, to RPG jest o tyle ciekawe, że to też taka gra trochę…
no, w pewnym sensie inkrementalna, o tyle, że w tej grze, jeśli nasza postać wykonuje jakieś misje,
to wykonuje je w czasie rzeczywistym, więc to jest taka gra, którą możemy grać w międzyczasie,
kiedy robimy coś innego, więc na przykład jeśli musimy gdzieś dotrzeć i dotarcie do tego miejsca
zajmuje dwie godziny, no to faktycznie nasza postać będzie te dwie godziny szła,
a my w tym czasie możemy po prostu aplikację zamknąć, zrobić coś innego,
A kiedy już nasza postać dojdzie tam, gdzie powinna, to po prostu dostaniemy powiadomienie.
No i co nam przynosi ta aktualizacja? No też nam przynosi dźwięki, ale oprócz dźwięku przynosi nam też różną haptykę.
I oprócz tego, interfejs został przebudowany, jest teraz łatwiejszy w obsłudze, są bardziej czytelne czcionki.
Tryb ciemny, ciemny motyw został dodany dla tych, którzy wolą używać aplikacji czy gier w trybie ciemnym.
Gra też wspiera kilka skrótów w Ciri, nie tylko można sobie do voiceovera jakieś najczęstsze akcje dodać jako skróty,
żeby z każdego miejsca grę otworzyć i darą czynność wywołać.
I mamy nowy samolóżek, nowe intro dla nowych graczy.
I Adventure to Fate Core Quest, czyli kolejny RPG, o którym wspominaliśmy.
Patryk na przykład tę grę testował. Cały czas się gra rozwija.
Został dodany do niej tryb areny.
Dla tych, którzy nie chcą przejmować się fabułą,
woleliby od razu przejść do pojedynków,
walczyć z różnymi potworami i z tych pojedynków zdobywać różne nagrody,
nawet włożyć sobie unikalne przedmioty z własnymi nazwami,
z własnymi opisami, które później będziemy mogli znaleźć w świecie gry.
No to wszystko to można zrobić w nowo dodanym trybie areny,
który w tej najnowszej aktualizacji się pojawił.
No i ponadto cały czas autor dodaje różne zmiany pod maską, które powodują, że gra po prostu działa lepiej z voice overem.
No i to wszystko jeśli chodzi o grę.
To teraz zaglądamy najpierw do Waszych komentarzy.
Na naszym panelu kontaktowym Matt napisał.
Witam. Mówiliście kiedyś o TCA Audio Describer czy jakoś tak?
Tak, w każdym razie o programie na Windows na bazie Whisper do rozpoznawania mowy na tekst.
Chodzi o ten hiszpański program. Proszę o nazwę programu albo o info, jak go pobrać.
Jeżeli chodzi o nazwę, to TCA Transcribe on się nazywa.
Natomiast w komentarzach pod audycją, w której o tym mówiliśmy, a to rzeczywiście było kilka tyfloprzeglądów temu,
W tym odcinku, teraz nie pamiętam, który to był dokładnie odcinek, musiałbyś sobie przejrzeć, to tam był, zdaje się, link do dysku Google jedynie.
Więc pytanie czy to w ogóle jakkolwiek się dalej ruszyło, ale no jak mówiłem i zresztą razem z Pawłem, jak to gdzieś tam testowaliśmy, to tam nawet nie było niestety wsparcia dla języka polskiego.
Więc w naszych warunkach to ta aplikacja przynajmniej na tamten czas
no nie była szczególnie przydatna.
Ale oczywiście pozostaje mieć nadzieję, że będzie się ona jakoś dalej rozwijać.
A jeżeli chodzi o rozwój i jeżeli chodzi o Fundację Instytut Rozwoju Regionalnego,
czyli o naszą fundację, w której działamy m.in. z Tyflopodcastem,
To oczywiście nie jest jedyne nasze działanie, bo robimy znacznie, znacznie więcej.
A między innymi zapraszamy do udziału w kolejnej edycji projektu Centrum im. Ludwika Braila.
Bo ten projekt wystartował z dniem 1 kwietnia i teraz kilka słów prosto z naszej strony internetowej firr.org.pl
W ramach projektu oferujemy następujące formy wsparcia.
Pogotowie technologiczne.
Indywidualne zajęcia komputerowe.
Wsparcie psychologa i psychodietytyka.
Zajęcia indywidualne.
Wsparcie prawnika.
Zajęcia indywidualne.
Zajęcia zwiększające samodzielność beneficjentów.
Orientacja przestrzenna.
Oraz czynności życia codziennego.
Indywidualne konsultacje w zakresie
Autoprezentacji ubioru, postawy ciała, wyglądu. Weekendowe, grupowe warsztaty z zakresu wykorzystania w orientacji przestrzennej i mobilności elementów echolokacji oraz nowoczesnych technologii.
To warsztaty tylko dla osób z niepełnosprawnością wzroku. Weekendowe, grupowe szkolenia z umiejętności miękkich, na przykład szkolenie z kompetencji społecznych,
czy szkolenie z wizażystką lub fryzjerem, weekendowe, grupowe warsztaty z zakresu rozwoju umiejętności manualnych,
na przykład dekupaż rękodzieło, kurs języka obcego angielskim, zajęcia grupowe w formie stacjonarnej lub zdalnej,
intensywne, wyjazdowe, grupowe warsztaty z zakresu rozwoju umiejętności miękkich, kompetencji społecznych
i z rozwoju osobistego, przez ruch, to szkolenie pięciodniowe, intensywne wyjazdowe warsztaty i szkolenia z zakresu rozwoju umiejętności manualnych i rozwoju osobistego przez ruch, kolejne szkolenie pięciodniowe, warsztaty wendo, to warsztaty weekendowe tylko dla kobiet, szkolenie z samoobrony.
Podczas wszystkich działań proponujemy wsparcie asystenta, przewodnika, który pomoże w dotarciu na zajęcia i z powrotem.
I teraz, kto może wziąć udział w tym projekcie?
Otóż mogą wziąć w nim udział osoby pełnoletnie, osoby posiadające orzeczenie o niepełnosprawności wzroku lub bądź też schorzeniu psychicznym.
Osoby, które zamieszkują tereny województw następujących.
Tu mamy wymienione te województwa.
To jest województwo kujawsko-pomorskie, lubelskie, łódzkie, mazowieckie, podlaskie, pomorskie, śląskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie, wielkopolskie.
I jeżeli chodzi o zgłoszenie do projektu, to jeśli są Państwo zainteresowani udziałem w projekcie,
prosimy o wypełnienie formularza zgłoszeniowego kandydata bądź też kandydatki do projektu Centrum Imienia Ludwika Braila,
współfinansowanego ze środków PFRON-u. To jest formularz, ja sobie teraz zerknę na ten formularz,
Dokument Google, więc nie powinniście mieć problemów z wypełnianiem tego formularza, ale gdyby takie problemy się pojawiły, to prosimy o kontakt, a pracownik lub pracowniczka pomoże Państwu wypełnić zgłoszenie.
W przypadku problemów prosimy, by osoby zamieszkujące województwa mazowieckie, świętokrzyskie, pomorskie, podlaskie, warmińsko-mazurskie i lubelskie
kontaktowały się przez adres e-mail clbmałpafirr.org.pl
lub przez telefon pod numerem 663-660-051, powtórzę, 663-660-051.
Natomiast osoby zamieszkujące województwa łódzkie,
Wielkopolskie i Śląskie.
Proszone są o kontakt przez adres poczty elektronicznej
clb.lodzmałpafirr.org.pl
clb.lodzmałpafirr.org.pl
lub pod numerem telefonu 42 203 22 53.
Powtórzę, 42, 203, 22, 53.
Jednocześnie informujemy, że liczba beneficjentów ostatecznych projektu wynosi 70 osób,
przy czym osoby z lekkim stopniem niepełnosprawności mogą stanowić maksymalnie 10% wszystkich uczestników projektu.
Więc tu ilość miejsc jest ograniczona, ale zapraszamy bardzo serdecznie do tego, żeby się zgłaszać,
bo rzeczywiście działań w ramach Centrum im. Ludwika Braila jest naprawdę sporo.
Czy równie sporo jest drobnych newsów? No na pewno jakieś są, a Maje Piotr?
Tak, trochę jest jak zwykle. I tutaj też będzie coś dla każdego myślę.
Zaczynając chyba od Samsunga, który mi teraz uciekł. O, jest!
Tak, dobrze pamiętam. Od Samsunga, konkretnie od czegoś, co się nazywa Samsung Accessibility Framework.
No i tutaj pewnie ktoś zaraz zapyta, co to w ogóle jest.
To jest jedna z części, która aktualizuje się systemem.
Mianowicie ta część dostała teraz wersję o numerku 35 i przychodzi do nas z Androidem 15,
czyli tutaj z aktualizacją do One UI w wersji siódmej.
Jeśli jeszcze coś pomyliłem, to ktoś mnie może poprawić.
Co ta aplikacja robi?
Odpowiada za dostępność w systemie, za różne aspekty tej dostępności,
zarówno jak systemowe elementy są czytane,
ale też okazuje się na przykład, jak brzmią aplikacje,
które korzystają z kanału dźwięku dostępności,
czyli tam, gdzie synteza jest często puszczana.
I właśnie jeśli chodzi o to, jakie zmiany się w tej aktualizacji pojawiły
według serwisu Accessible Android,
no to jedną z najważniejszych zmian jest właśnie to, jak ten dźwięk brzmi.
Bo od kilku wersji Androida
użytkownicy telefonów firmy Samsung skarżyli się o to, że ten dźwięk
po prostu, jeśli jakaś aplikacja mówiła o tym kanałowi odstępności,
brzmiał źle. Nie było basu, był jakiś dziwnie skompresowany.
No nie brzmiał naturalnie.
Jak się to dało obejść?
No nie korzystać z kanału dostępności, czego chyba w Talkbacku nie da się zrobić.
W Jeschło już da, więc to było jedno obejście.
Natomiast po tej aktualizacji ten dźwięk się zmienił.
Ten dźwięk mimo wszystko nie jest taki sam jak głośność multimediów,
ale, jak to tutaj pisze autor, w takim przyjemnym znaczeniu.
Czyli ten dźwięk nie ma tyle basów, co kanał multimediów,
ale na mowę te basy, które tam są w zupełności, wystarczą.
Jest jakiś kompresor, natomiast pasma tego kompresora
są ustawione tak, że ten dźwięk faktycznie brzmi lepiej.
Więcej jest…
Ten dźwięk jest taki pełniejszy, jak to opisuje w serwisach CESO, bo Android,
że ta mowa jest po prostu bardziej słyszalna,
ale też ta kompresja jest taka bardziej subtelna i faktycznie powoduje, że ta mowa jest łatwiejsza w zrozumieniu.
Więc po prostu powinno brzmieć to lepiej.
I wszystko teraz działa prawidłowo w aplikacjom Sound Booster.
Tutaj też jakieś problemy były, to jest jakiś inny komponent systemu,
który z tego, co rozumiem z nazwy, ma za zadanie ulepszanie tego dźwięku.
Teraz to po prostu powinno wszystko działać lepiej.
I TalkBack na jakimkolwiek urzędzeniu po prostu brzmi przez to wszystko dobrze.
I tutaj zarówno chodzi o TalkBacka Samsungowego, jak i Google’owego,
gdyby ktoś go sobie zainstalował.
I teraz tutaj wchodzimy w takie szczegóły bardziej związane ze samą dostępnością.
W aplikacjach, gdzie listy czasami przewijają się same z siebie, np. w komunikatorach, kiedy przychodzą nowe wiadomości.
Teraz czytnik ekranu, tutaj przynajmniej jest jeszcze, bo ta osoba chyba tutaj z talkbackiem testowała mniej,
będzie nam teraz dawał dźwięk, kiedy ta lista nam się przewinie automatycznie.
Więc będziemy wiedzieć, kiedy przyjdzie nam nowa wiadomość, no bo po prostu usłyszymy, że ta lista sama z siebie się przewinęła.
To wcześniej nie miało miejsca, tutaj ma, więc jak tutaj autor zauważa, no takie zmiany są o tyle fajne, że porwają działanie czytników ekranu nawet bez aktualizacji tych samych czytników ekranu.
Mamy teraz też poprawkę, jeśli chodzi komunikat o czytniku linii papierarnych, bo ten komunikat nam się za każdym razem, kiedy Focus trafiał na ekran blokady,
był odtwarzany czytnik linii papiernej,
który jest na środku ekranu, na dole.
Dla użytkowników było to i tyle irytujące,
że na przykład gdybyśmy…
jeśli na przykład otworzymy sobie panel powiadomień
albo szybkie ustawienia, później z nich wrócimy,
wcześniej ten komunikat zawsze był powtarzany,
teraz już nie jest,
więc po prostu czytniki ekranu
nam będą gadały trochę mniej, natomiast cały czas będziemy mieli ten komunikat
przesuń palec w górę, przesuń palec w górę, przepraszam, kiedy
wykorzystujemy ten czytnik linii papierownych, to jest problem, który dotyczy wszystkich
telefonów z Androidem 15 z tego co czytałem.
I syntezator Samsung TTS, zwłaszcza jego najnowsze głosy numerowe
po tej aktualizacji z jakiegoś powodu są dostępne wyłącznie
Także aktualizacja, która generalnie przynosi dużo dobrego, ale jakieś mniej fajne zmiany niestety też się w niej znalazły.
Następnie github. Github, o którym mówimy co jakiś czas. Github, który ma prężnie działający zespół odzostępności, który okazuje się też publikuje własne przewodniki.
I taki nowy przewodnik został właśnie opublikowany, który opisuje o tym, który mówi o tym, jak nawigować po prepostoriach na githubie.
Ten przewodnik jest w języku angielskim, więc jakby ktoś chciał sobie go przeczytać po polsku,
no to trzeba go sobie po prostu jakimś tłumaczem przetłumaczyć.
Natomiast sam GitHub też jest w języku angielskim i on, w sensie ten przewodnik,
jest skierowany pod kątem użytkowników, którzy jednak chcą na tym GitHub’ie zrobić
coś więcej niż tylko pobierać sobie coś z niego.
I dla tego osób to jest znaniemia dużo przydatnej informacji, na przykład z takich jak
Jak szybko przejść do jednego z repozytoriów, do którego mamy dostęp do naszego konta.
Bo okazuje się, że można to robić szybko z pola wyszukiwania, które ma autozupełnianie.
Jeśli już w tym repozytorium jesteśmy, to jakim poziomem na główkę możemy szybko zmienić zakładkę.
Lub jak łatwo nawigować po plikach i edytować je z poziomu samego GitHuba.
No bo GitHub ma taki swój mini-edytorek, oparty o Visual Studio Code zresztą, który też słynie ze swojej dostępności.
I tutaj też mamy opisane, jak łatwo, z poziomu przeglądarki,
takich edycji różnych możemy dokonać.
Tak że jeśli potrzebujecie czasami pracować z GitHub’em,
to niekoniecznie tylko dlatego, że jesteście programistami,
może czasami zgłaszacie jakieś błędy,
może tłumaczycie jakąś aplikację
i akurat te tłumaczenia też muszą przejść przez GitHub’a,
no to ten przewodnik niechajmy bardziej, myślę, że może się wam przydać.
I na koniec wchodzimy w taki blok aktualizacji.
Pierwsza aktualizacja dotyczy narratora, który cały czas dostaje nowe funkcje w wersjach testowych Windowsa 11, w wersjach insiderskich.
Ostatnio Paulina mówiła, jakie plany ma Microsoft wobec narratora.
No jeszcze tych funkcji AI, o których tam słyszeliśmy, nie mamy.
Natomiast mamy coś równie praktycznego.
Mianowicie, na dator okazuje się, doczeka się historii mowy.
I mamy tutaj dwa nowe skróty, które się pojawiły.
Mianowicie, naciskając CTRL-CAPS-LOCK-X możemy skopiować ostatnio wypowiedzianą frazę do schowka.
Funkcja jak najbardziej bardzo przydatna, funkcja, z której nagminnie korzystam na Macu, czy na iOS-ie, czy nawet na Windowsie z MVGA.
Tylko, że MVGA musi mieć z tego dodatek.
ZDSR ma to wbudowane, no i teraz Nenator okazuje się również.
Ale gdyby to było mało, no to mamy jeszcze drugi skrót, Caps Lock Alt X,
który wyświetli nam historię mowy w swoim oknie,
gdzie po prostu mamy duże pole edycji, po którym sobie możemy strzałkami nawigować,
zaznaczać tekst, kopiować, a też dla osób widzących to okno może być przypięte
gdzieś na ekranie i zostawione w pozycji otwartej.
I wtedy takie osoby będą widzieć, kiedy jakiś nowy tekst do tego okna się pojawia.
Swoją drogą, chociaż to może bardziej informacja po technikali, ale skoro mówimy o tej wersji Windowsa,
no to ona trafiła do portali informacyjnych z innych względów, no bo Microsoft pomału zaczyna dokręcać śrubkę,
jeśli chodzi o omijanie wymagania połączenia z Internetem podczas instalacji Windowsa,
Bo taktualizacja też na przykład usuwa nam
trick z wierszem poleceń, który może znacie, jeśli chcieliście
pominąć wymaganie zalogowania się do konta Microsoft podczas instalacji Windowsa 11.
Nie wystarczyło otworzyć menu kontekstowe, wpisać odpowiednie polecenie do wiersza
poleceń i po prostu system się restartował i mogliśmy sobie stworzyć konto lokalne.
No to polecenie po prostu zostało wyłączone.
Natomiast sama zmiana w rejestrze, które wprowadzało to polecenie
Jeszcze nie. Pytanie, czy to też za jakiś czas zostanie zmienione.
Natomiast to jest na pewno coś, co będzie nam trudniej obejść.
Ewentualnie musielibyśmy sobie chyba odpowiednio plik ISO przygotować,
dokonać jakichś zmian odpowiednich.
Jakimś rufusem albo innym tego typu narzędziem.
Tak, no bo po prostu już w tej najnowszej kompilacji po prostu tym trickiem przez
wiersz poleceń już tego niestety sobie nie zrobimy.
No i tutaj jeszcze mamy zaktualizowane. ZDSR się również zaktualizował i ta aktualizacja ma taką jedną, główną, dużą nowość.
Mianowicie, ZDSR doczekał się własnej funkcji remote. To się dosłownie nawet nazywa chyba ZDSR Remote.
I jak się można spodziewać, to po prostu pozwala nam zdalnie kontrolować nasz komputer.
Jeszcze tej funkcji nie testowałem, natomiast czytając dokumentację, działa to bardzo podobnie do tego, jak to działa w NVIDIA na przykład, czy w Remote Incident Managerze, to znaczy, no może bliżej mu to do NVIDIA, bo możemy wskazać własny serwer, nawet możemy te serwery dodawać, na ten moment niestety mamy w aplikacji dostępne tylko jeden serwer, serwer chiński, napisałem do producenta z pytaniem, czy ten serwer będzie można gdzieś ściągnąć,
że każdy będzie mógł sobie ten serwer postawić,
czy chociaż będzie jakiś serwer w Europie.
Na czas audycji jeszcze odpowiedzi nie dostałem.
Natomiast kiedy już serwer sobie wybierzemy,
no to aplikacja nam wygeneruje klucz
i my ten klucz możemy drugiej osobie podać.
To jest taka mała różnica, bo w MVA to klucz możemy wpisać sami,
tutaj ten klucz jest nam generowany.
Natomiast też po prostu możemy do drugiej osoby się połączyć lub zezwolić drugiej osobie na kontrolowanie naszego komputera.
No i wtedy ta osoba może naciskać klawisza i wtedy po prostu będzie słyszeć, co nasz ZTSR mówi.
I w ten sposób będzie w stanie naszym komputerem sterować.
Mamy też funkcję przesyłania schowka, więc to też zostało zaimplementowane.
No i przez to, że ZDSR ma tą funkcję kanałów mowy, gdzie na niektóre zdarzenia możemy sobie ustawić inny głos, inną prędkość, inną kartę dźwiękową i tak dalej,
no to mowa z danego komputera też jest takim osobnym kanałem, więc w przeciwieństwie do MVDA na przykład możemy sobie zrobić tak,
że głos z danego komputera jest inny, może mówi do nas innym głosem lub przez inną kartę dźwiękową, więc będziemy zawsze wiedzieć,
czy mówi nasz komputer, czy mówi komputer zdalny,
co mi się czasami w przypadku MVD zdarzyło pomylić.
Więc tutaj to sobie możemy lepiej rozdzielić.
Dla użytkowników ta aktualizacja jest oczywiście darmowa,
niezależnie od tego, z jakiej edycji korzystamy,
czy z tej sprzętowej, czy z tej wersji studenckiej,
z tej wersji youth, nie pamiętam, jak się teraz nazywa w sumie,
ale tej wersji generalnie abonamentowej,
to po prostu też możecie sobie tą aktualizację po prostu pełnić
Od razu też dodam, bo parę osób pytało o to na grupie i na telegramie.
Nie, to nie jest kompatybilne z NVidia i Remote. To są dwa osobne protokoły.
Aż by się prosiło, bo w sumie funkcjonalność jest bardzo podobna.
Bardzo podobna, natomiast protokół jest jednak inny i developerzy napisali,
że na ten moment nie są w stanie tego zaimplementować.
Ale zapotrzebowanie jest, więc kto wie, co będzie w przyszłości.
I jeszcze na koniec informacja bardziej w formie ciekawostki, więc tutaj będzie króciutko.
Jeśli ktoś pamięta, takie urządzenie jak Monarch, czyli pierwszy wielowieczowy monitor grajdlowski.
Naprawdę to można nazwać mianem monitora, bo tutaj może nam wyświetlić i 10 linijek tekstu grajdlowskiego,
ale też grafiki wypukłe, na które możemy też operować dotykiem.
Ma się dobrze, cały czas się rozwija i doczekał się dużej aktualizacji.
Po pierwsze dodała nam klient pocztowy, więc możemy sobie zalogować się czy to do konta Microsoft 365, czy to konta Google i pocztę sobie czytać na tym brajlu wielu wierszowych.
Więc jeśli są jakieś tabelki, jakieś załączniki też możemy otworzyć, może nawet graficzne. To wszystko ponoć jest wspierane.
Aktualizacja też znacznie poprawia działanie przeglądarki internetowej, bo tak, urządzenie ma przeglądarkę.
Okej, bardzo jestem ciekawy, jak wygląda internet na takim
wierszowym monitorze braillowskim. Może kiedyś się przekonam.
No niestety urządzenie tanie nie jest.
Ale internet na nim przeglądać można.
I mamy też początki
tego formatu
Electronic Braille, czyli tego najnowszego formatu
brailla sformatowanego, które ma też dodatkowe funkcje,
które pomału są w tym urządzeniu implementowane.
Jak na przykład spis treści, który już jest i działa, oraz nawigację po nagłówkach, po łączach, nagłówki różnego poziomu nawet są wspierane, więc pomału użytkownicy Monarka mogą z tych dobrodziejstw tego nowego formatu korzystać, więc miejmy nadzieję, że po prostu tego typu plików będzie pojawiać się coraz więcej, kiedy ten standard już zostanie gdzieś szerzej zaimplementowany.
A jest nam to spora szansa, no bo ten format bazuje na e-pubie, więc może nawet i konwersja nie będzie jakoś specjalnie skomplikowana.
Być może jakieś narzędzia powstaną, że dowolnego e-puba będzie sobie można przetworzyć do tego formatu.
Fajnie by było. Natomiast teraz zaglądamy do Waszych wypowiedzi, bo tu jeszcze miałem jeden komentarz
Witam, mam iOS 18.4 i brak nagrywania rozmów. Ktoś wie, kiedy to się ruszy? Jest na to jakieś obejście? Kiedy to się ruszy, to tego nie wiemy niestety.
Chyba wszyscy byśmy chcieli wiedzieć.
Tak, tak.
I obejścia niestety nie ma, bo to sprawdza naszą lokalizację. Nawet chyba VPN nie pomoże niestety.
Także no niestety, tu na razie po prostu na to trzeba będzie poczekać.
Kiedyś ponoć pomagała zmiana regionu, ale to kiedyś.
A teraz pytanie, jak to działa.
Natomiast teraz właśnie skoro jesteśmy przy iOS-ie,
to ja pamiętam, że kiedyś nasz słuchacz Bartek
dzwonił do nas z takim pytaniem, że on miał jakiś problem
I wyobraźcie sobie, ja ostatnio taki problem też miałem i okazuje się, że przyczyną takich problemów z dotykiem w iPhonie może być na przykład ładowarka.
I już mówię jak sprawa wyglądała u mnie, już w ramach ciekawostki technikaliowej.
Otóż z pewnym przypadkiem po prostu podłączyłem sobie iPhona do jakiejś innej kostki ładującej, której nie używałem na co dzień.
No tak sobie leżała, po prostu potrzebowałem kolejnej kostki i z niej skorzystałem.
Telefon się ładował, natomiast ja z takim podłączonym telefonem do tej kostki chciałem go przede wszystkim po prostu odblokować.
I co się okazało, że jeszcze gesty w lewo, w prawo to działają.
Ale już gest przesunięcia palcem od dołu do góry, żeby odblokować telefon,
nie chciał działać za nic w świecie.
Stwierdziłem okej, spróbuję zrestartować ten telefon, no bo już pomyślałem,
że zaczyna być jakiś problem i to poważniejszy problem.
Zrestartowałem ten telefon i znalazłem się w jeszcze gorszej sytuacji,
Bo nawet nie byłem w stanie wpisać kodu blokady.
Bo nie mogłem go odblokować w żaden sposób.
Stwierdziłem, że spróbuję odłączyć ten telefon od ładowarki.
Wyobraźcie sobie, problem zniknął jak ręką odjął.
Natomiast stwierdziłem, że jeszcze potrzymam ten telefon tak przez chwilę na tej
Zdziwienie było bardzo duże, bo bateria naładowała się w tempie iście błyskawicznym.
Dosłownie w kilka minut przyrosło jej kilkadziesiąt procent.
Chyba z dwudziestu procent do pięćdziesięciu. Naprawdę bardzo, bardzo szybko.
Natomiast to wcale nie było dobre i wcale nie było to korzystne, bo oczywiście ten dotyk nie działał nadal.
A po odpięciu kabla ładującego z kostki tej, której używałem, okazało się, że ten kabel, końcówka tego kabla była tak nagrzana, że nie dało się jej trzymać w ręku.
Więc to jest takie moje ostrzeżenie dla Was, że jeżeli coś Was niepokoi w przypadku ładowarek,
Bo wiadomo, najlepiej używać oczywiście ładowarek, które dają producenci.
Jeżeli je dają, no to też bywa z tym różnie.
I… ale… a jeżeli nie macie takiej ładowarki, jeżeli coś was zaczyna niepokoić z taką kostką ładującą związanego,
to jej po prostu nie używajcie, bo mogą zacząć dziać się dziwne rzeczy.
No tu tak naprawdę to podejrzewam, że mogło się skończyć nawet jakimś pożarem.
Jeżeli ta kostka zaczęłaby się topić. Na przykład od środka.
Przez to, że ten kabel by się tak nagrzewał.
Więc tu trzeba bardzo ostrożnie do tego podchodzić.
Oczywiście ta kostka to był jakiś no-name, który kupiłem kiedyś.
No i już go nie mam, bo od razu poleciała do kosza.
To takie przy okazji ostrzeżenie i taka historia z życia wzięta.
A teraz dalej o Apple’u, który będzie musiał się nieco bardziej otworzyć
i współpracować z zewnętrznymi producentami różnych akcesoriów.
Tak, tutaj mamy kontynuację wojny Apple kontra Unia Europejska
związana z aktem rynków cyfrowych. To jest ten sam akt, który dał nam takie rzeczy
Jako natywne sklepy z aplikacjami, możliwość wyboru domyślnej aplikacji do map, do
tłumaczenia, do połączeń. Swoją drogą, Whatsapp się doczekał takiej funkcji. Teraz
jakby ktoś chciał sobie ustawić tak, żeby jakiekolwiek linki do dzwonienia
prowadziły do Whatsapp, a nie do telefonu, to można sobie tak to ustawić teraz.
A ostatnio, i to w sumie w dobrym momencie, bo ostatnio też na rynek powrócił taki
jeden z pierwszych smartwatchy jak i Pebu.
Zresztą to nawet nie jest taki, no taki prekursor smartwatchy, mówił o tym
dlaczego smartwatche innych firm działają tak źle na iPhonach.
No Apple nakłada na producentów dużo ograniczeń.
Do tego tematu przychliła się Unia Europejska i teraz pojawiła się decyzja
związana z tej sprawie i dotyczy ona kilku obszarów i moglibyśmy tutaj
Czytać to wszystko, wchodzić w szczegóły, ale myślę, że takich
najbardziej… kilka takich najbardziej
kluczowych kwestii chciałbym tutaj poruszyć, nawet podając konkretne
przekłady. Ja jeśli chodzi o to, dlaczego w smartwatche innych film
praktycznie nie działają z iPhone’ami, fajnie to obrazuje to, jak aplikacja
łączy z telefonem na Windowsie, działa z iPhone’ami. Bo jeśli ktoś z tych
Jeśli ktoś w tej aplikacji korzystał, to wiecie, że aplikacja faktycznie SMS-y jakoś wspiera.
Nawet można na te SMS-y odpowiadać. Natomiast jeśli chodzi o inne powiadomienia,
na przykład z innych komunikatorów, to już na to nie odpowiemy.
Nie wykonamy jakichś innych działań. Nawet czasami na powiadomie można sobie
jakąś świadomość wyciszyć, jakiś wątek, dać jakiegoś lajka, jakiś kciuk w górę.
To już zależy od aplikacji, co nam tam oferuje.
No właśnie jest to związane z tym, że po Bluetoothie aplikacje tak naprawdę mogą tylko
dostawać bardzo podstawowe informacje o powiadomieniach.
Mogą dostawać informacje o smsach i na nie odpisywać i to tak naprawdę wszystko.
Jeśli chodzi o inne typy powiadomień, no to inne czynności już nie są dostępne.
Nie wiem, usuwanie poczty czy odpowiadanie na nią i tak dalej.
I inne jakieś przyciski związane z powiadomieniami po Bluetoothie już nie działają.
Aplikacje towarzyszące w tle też działać zbyt długo nie mogą.
Mogą się budzić co jakiś czas, po czym po kilkudziesięciu sekundach są przez system ubijane.
Kosztem baterii, ale też kosztem działania.
Przez co takie towarzyszące urządzenie może nie dostawać zawsze aktualizacji.
Nie wiem, czy to na przykład pogody, jakieś inne informacje, które mogą się dynamicznie zmieniać.
No i właśnie o to prosili producenci innych urządzeń.
No i to udało się wywalczyć.
Początki tych zmian mają się nawet pojawić w iOS-ie 19.
Oczywiście Apple protestuje i pewnie jakaś operacja będzie.
Natomiast czy tutaj Unia ustąpi, nie wiem.
Na pewno te kary może nie będą tak duże jak planowano na początku, bo podobnie mówiło się o karach dotyczących App Store’a.
Jakieś kary mają być, natomiast przez groźby administracji amerykańskiej te kary zostały zmniejszone i to jedyne nawiązanie do polityki, które będzie w tej audycji.
Bo jeśli chodzi jeszcze o te rzeczy, które mają być otwarte, to jeszcze nie jest koniec nowości, które inne urządzenia też mają dostać.
Bo jeśli chodzi o np. słuchawki,
no to…
urządzenia do Apple musi też pozwolić producentom słuchawek na łatwe oparowanie,
czyli tak jak z AirPodsami, jakby ktoś sobie kupił słuchawki jakiejś innej firmy.
Jeśli przełożymy je do telefonu,
to też powinniśmy dostać możliwość łatwego oparowania.
Łatwe przełączanie między urządzeniami,
czyli np. mamy podłączone słuchawki do Maca,
Czy nawet może do komputera z Windowsem, ale nam iPhone zaczyna dzwonić.
No to tak, z AirPodsami te słuchawki z innej firmy powinny być w stanie szybko się na nasze urządzenie przełączyć.
To też ma zostać udostępnione.
Łatwe parowanie, co jeszcze tutaj na co zwrócić uwagę?
Funkcję SharePlay, czyli udostępnianie, puszczenie dźwięku na kilka zestawów słuchawkowych jednocześnie.
No bo faktycznie to też w iOS-ie jest. Możemy, jeśli mamy dwie osoby z AirPodsami,
puścić sobie tą samą piosenkę na przykład na obie… dla obu tych osób z innymi słuchawkami.
Tego nie mamy.
Mamy też…
Mamy też zmiany związane z funkcjami korzystającymi po usłyszeniu z Wi-Fi.
Czyli na przykład AirDrop. Jak wiecie, jak działa fajnie AirDrop,
Jeśli mamy dwa iPhone’y koło siebie, czy na przykład iPhone’a i Maca,
no to możemy bardzo szybko pliki między sobą wysyłać,
nawet o kilkuset megabajtów na sekundę spokojnie.
Tam można maksymalnie przepustowość tego Wi-Fi wykorzystać.
Zewnętrzni deweloperzy do tego dostępu nie mieli,
a więc jeśli chcieliśmy wysłać plik między iPhone’em i Androidem na przykład,
no to musieliśmy być na tej samej sieci Wi-Fi na przykład
i ewentualnie żeby aplikacja była odpowiednio do tego przystosowana.
A teraz te protokoły, które są do tego wykorzystywane, protokoły, które okazuje
się wcale nie są tak nie kompatybilne, bo okazuje się, że Apple pracowało z innymi
producentami nad standardem tego typu komunikacji, który został zaimplementowany
np. w Androidzie i Windowsie i w innych urządzeniach.
Natomiast dla siebie dogonali jakichś drobnych zmian, ale na tyle drobnych
zmian, że po prostu to nie jest już z tym kompatybilne do końca, a też po prostu
No i oto też Unia poprosiła, żeby deweloperzy do tego też dostali dostęp, więc kto wie, może kiedyś AirDrop pojawi się na telefonach z Androidem, ewentualnie na iPhone’a pojawi się ta google’owska aplikacja Nearby Share chyba to się nazywało, no to by do tego nam drogę otworzyło.
No i na Windowsie też fajnie by było móc wysyłać sobie pliki przez AirDropa.
No właśnie, więc tutaj też na to, takie możliwości też możemy dzięki tej decyzji w przyszłości dostać.
Mamy tutaj konkretnie opisane, ja teraz nie pamiętam co, dokładnie kiedy ma zostać dodane, natomiast mówimy tutaj już o iOS-ie o 19 i 20.
Więc czasu Apple nie ma dużo, na pewno będą z tym walczyć, natomiast pewnie mimo wszystko jakieś zmiany, przepuszczam, zajdą.
No i to będą raczej zmiany dla nas na plus, no bo np. właśnie słuchawki, może ktoś nie chce Airpodsów, może znalazł sobie coś po prostu lepszego, czy to tańszego, czy po prostu lepiej dla nas pasującego, no i chcielibyśmy, żeby to działało tak dobrze, no to będą takie możliwości.
O smartwatchach też nie wspominając, no bo byłoby fajnie, gdyby ktoś np. Apple Watcha nie chciał. Może, no nie wiem, mamy tego Dot Watcha, czyli ten smartwatch z czterokomórkowym monitorem braillowskim.
Gdyby to lepiej działało z powiadomieniami na iPhone’ie, może takie urządzenie
miałoby jeszcze większy sens. Może znów ktoś się pokusi, żeby coś takiego stworzyć.
O lepszym działaniu z różnymi smart okularami, których jest coraz więcej,
też nie wspominając, bo takim urządzeniem też jest potrzebny coraz częściej dobry
transfer Wi-Fi. Na ten moment takie urządzenia wymagają od naszego iPhone’a
uruchomienia jakiegoś hotspotu, a po tych zmianach teoretycznie może to też już
Zdecydowanie tak. Zaglądam do waszych wiadomości na Whatsappie. Tu mamy głosówkę od Mileny.
Przyjrzałam ustawienia planu i tę sekcję zaawansowaną,
ale szczerze mówiąc, tam nic takiego nie ma, co by wskazywało na to,
że może ten komputer się, że tak powiem, usypia.
Ja mam włączone, żeby komputer się usypiał ogólnie po 30 minutach,
Ale kurcze, tą kwestię, która jest potrzebna tam odnośnie jakby tych multimediów, to tam nic takiego nie ma odnośnie multimediów.
Pozdrawiam.
No to ja jeszcze ewentualnie proponowałbym spróbować odtwarzania za pomocą jakiejś innej aplikacji. Może to?
Chciałem powiedzieć tę prawdę, bo generalnie z tym uzupełnieniem jest tak,
że aplikacja też może powiedzieć systemowi, że robi coś,
co nie powinno być przerywane przez uśpienie komputera.
W takiej sytuacji system nawet wyłączy może ekran, ale całkiem komputera nie uśpi.
I teraz na pewno FUBAR gdzieś w swoich ustawieniach ma taką opcję
i ona chyba domyślnie jest włączona.
Więc no ja bym na pewno spróbował Fubara, ewentualnie rozejrzyj się w ustawieniach Radioshura, czy tam takiej opcji nie ma.
Nie pamiętam, ostatni raz tej aplikacji korzystałem lata temu, no ale w razie czego faktycznie też bym tutaj przychylił się do tego co Michał powiedział.
Tak, ja korzystam akurat cały czas z Winampa, ale Fubara też mam zainstalowanego i też polecam, bo to rzeczywiście dobra aplikacja
No i na pewno FUBAR po prostu jest rozwijany. Cały czas dostaje aktualizacje i cały czas są tworzone różnego rodzaju nowe rozwiązania.
Jest to aplikacja aktualna. I to tyle w naszych dzisiejszych notatkach. Raczej nie podejrzewam Piotrze, żebyś coś znalazł po drodze.
Nie.
Nie było czasu, nie było czasu. No cóż, to tyle moi drodzy w 276. wydaniu Tyflo Przeglądu.
Ponownie słyszymy się za tydzień. Miejmy nadzieję, że już w większym składzie.
A na dziś dziękuję Wam za uwagę. Michał Dziwisz, Piotr Machacz. No i cóż, dobrej nocy, do usłyszenia.
Był to Tyflo Podcast. Pierwszy polski podcast dla niewidomych i słabowidzących.
Program współfinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Wszystkie nagrania publikowane w serwisie www.tyflopodcast.net są dostępne na licencji CreativeCommons - Uznanie autorstwa 3.0 Polska.
Oznacza to, iż nagrania te można publikować bądź rozpowszechniać w całości lub we fragmentach na dowolnym nośniku oraz tworzyć na jego podstawie utwory Zależne, pod jedynym warunkiem podania autora oraz wyraźnego oznaczenia sposobu i zakresu modyfikacji.
Przekaż nam swoje 1,5% podatku 1,5 procent Logo FIRR Logo PFRON Logo Tyfloswiat.pl

Czym jest Tyflopodcast?

TyfloPodcast to zbiór instrukcji oraz poradników dla niewidomych lub słabowidzących użytkowników komputerów o zróżnicowanej wiedzy technicznej.

Prezentowane na tej stronie pomoce dźwiękowe wyjaśniają zarówno podstawowe problemy, jak i przedstawiają metody ułatwienia sobie pracy poprzez korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnych technologii. Oprócz tego, Tyflopodcast prezentuje nowinki ze świata tyfloinformatyki w formie dźwiękowych prezentacji nowoczesnych urządzeń i programów. Wiele z nich dopiero znajduje sobie miejsce na polskim rynku.

Zapraszamy do słuchania przygotowywanych przez nas audycji i życzymy dobrego odbioru!

Tematyka

Pozycjonowanie i optymalizacja stron internetowych