Teufel Cage Pro (wersja tekstowa)
Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego prezentuje Tyflo Podcast.
Cześć wszystkim, witam w kolejnym Tyflo Podcaście.
Z tej strony Piotr Machacz zapraszający Was na kolejną recenzję sprzętu audio.
Tym razem będziemy rozmawiać o słuchawkach i to nie o byle jakich słuchawkach,
bo będziemy mówić o sprzęcie gamingowym, konkretnie o słuchawkach Cage Pro
Ale zanim o samych słuchawkach chciałbym najpierw odpowiedzieć na pytanie, dlaczego powinniśmy w ogóle zainteresować się sprzętem gamingowym, nawet jeśli nie jesteśmy graczem?
Bo wydaje mi się, że dla osób niewidomych taki sprzęt może być zwłaszcza ciekawy z jednego konkretnego powodu.
Temat dla tych, którzy są akurat graczami i lubią czasami sobie pograć, to zostawiam.
Ja nie powiem, że akurat też gry mnie interesują i to też gdzieś było częścią mojej recenzji, ale nawet jeśli nie gracie w jakiekolwiek gry, czy to gry wideo, czy to gry audio, tak zwane dla niewidomych,
bardzo często sprzęt gamingowy, zwłaszcza bezprzewodowy sprzęt gamingowy, może być dla nas o tyle ciekawy, że tego typu konstrukcje bardzo często działają na autorskim protokole bezprzewodowym opartym o częstotliwości 2-4 GHz.
Dlaczego tak jest i dlaczego jest to dla nas takie istotne?
Jeśli ktoś kiedykolwiek korzystał ze słuchawek bluetooth np.
ze swoim telefonem, czy nawet zwłaszcza z komputerami, to zdajecie sobie pewnie
sprawę, że nawet najlepsze słuchawki bluetooth mają opóźnienia.
A dla nas opóźnienia są o tyle istotne, że im większe opóźnienie w słuchawkach,
tym tak naprawdę mamy wolniejszy czas reakcji naszego komputera.
Bo każde naciśnięcie klawisza generalnie powoduje, że odzywa się do nas czytnik ekranu.
Co do tym idzie, jeśli nasze słuchawki reagują szybciej, no to szybciej jesteśmy w stanie po komputerze nawigować, wykonywać naszą pracę itd.
Dlatego duża większość osób niewidomych pracujących przy komputerze woli pracować na słuchawkach przewodowych, no bo one po prostu dają nam jak najniższe opóźnienia.
Ale okazuje się, że nie tylko osobom niewidomym zależy jak na jak najniższych opóźnieniach w swoich słuchawkach.
No bo graczom jest ono również bardzo potrzebne dlatego, że jak najniższy czas reakcji sprzętu audio oznacza, że są w stanie szybciej zareagować na jakieś niebezpieczeństwa, zwłaszcza w grach typu jakiejś strzelanki, gdzie ktoś może idzie do przodu, ale słyszy, że ktoś atakuje tą osobę od tyłu i wtedy taka osoba jest w stanie szybko zareagować, zrobić jakiś unikot, wrócić się no i też oddać np. jakiś strzał.
No i w takich sytuacjach nawet kilkanaście milisekund może spowodować po prostu
przegranie danej rundy.
No i dlatego większość producentów tworzących sprzęt gamingowy tworzy słuchawki w taki
sposób, że działają one na własnym bezprzewodowym protokole.
Najczęściej jest on oparty o specjalne tak zwane dongle, które podłączamy do
komputera. Są to malutkie urządzenia wyglądające jak pendrive, które po
Są widziane w systemie jako zwykłe urządzenie audio i po włączeniu słuchawek takie słuchawki łączą się z tym urządzeniem podłączonym do komputera i dają nam dźwięk o wysokiej jakości i bardzo niskich opóźnieniach, które bardzo często trudno odróżnić od takiego połączenia zwykłego przewodowego.
Te opóźnienia są na tak niskim poziomie.
Do tego sprzętu pojawia się coraz więcej. Głównie jest to sprzęt od firm, które faktycznie zajmują się sprzętem gamingowym.
Są to takie firmy jak Logitech, Corsair, Turtle Beach, SteelSeries, Asus i wiele, wiele innych.
Ale okazuje się, że tego typu sprzęty tworzą też firmy, które są znane po prostu od
produkowania sprzętu grającego wysokiej jakości.
No i właśnie taką firmą jest niemiecki Teufel, który jest na rynku już od ponad 40 lat,
którego sprzęt bardzo często gości u nas w Tyflo podcaście.
No i okazuje się, że od jakiegoś czasu Teufel produkuje również właśnie sprzęt gamingowy.
Głównie tutaj mowa właśnie o słuchawkach z serii Cage, gdzie model Cage Pro jest właśnie skierowany na taką komunikację bezprzewodową, ale nie tylko.
Przejdziemy teraz do omówienia wyglądu i specyfikacji tych słuchawek, ale najpierw chciałbym też podziękować firmie Teufel za udostępnienie ich do testów,
Dzięki czemu jestem teraz w stanie Wam o nich opowiedzieć, opisać i podzielić się wrażeniami.
I czego możemy dowiedzieć się ze strony producenta o tych słuchawkach?
Mamy informację, że są to słuchawki gamingowe, ale co za tym idzie, jak większość sprzętu
gamingowego mają też swoje oświetlenie led wielokolorowe, które można sobie
skonfigurować, można je również wyłączyć.
Natomiast jeśli chodzi o same słuchawki, co tutaj będzie dla nas pewnie bardziej
Są one wyposażone w wielokrotnie nagradzane przetworniki firmy Teufel 40 mm,
które powinny nam zapewnić zarówno głębokie basy, dobre tony średnie oraz precyzyjne tony wysokie.
Są również kompoty winne ze standardem DTS Headphone X, który daje nam precyzyjny dźwięk przestrzenny 7.1,
który przydaje się w grach, ale nie tylko.
To jest realizowane przez dodatkowe oprogramowanie, które przychodzi do nas ze słuchawkami.
Jeśli chodzi o podłączanie samych słuchawek, no to tak jak już wspominałem na początku, działają one głównie w komunikacji bezprzewodowej poprzez dołączany adapter USB, ale można również je podłączyć z smartfonami i innymi urządzeniami poprzez bluetooth.
Podczas pracy z tym adapterem zyskamy do 68 godzin baterii według producenta, a poprzez bluetooth czas baterii się nawet jeszcze wydłuża do nawet ponad 80 godzin.
Słuchawki są również wyposażone w wysokiej jakości mikrofon, który według producenta jest mikrofonem jakości studyjnej.
Ma on elastyczne ramię, które pozwala nam go ustawić. Możemy go również w każdej chwili odczepić od słuchawek, gdyby nam w danej sytuacji nie był potrzebny.
A oprócz adaptera USB i Bluetootha słuchawki możemy też połączyć poprzez zwykły jack 3.5mm.
Dzięki tym wszystkim trzem sposobom na połączenie słuchawek są one kompatybilne z praktycznie każdym urządzeniem poprzez USB i Bluetooth ze wszystkimi komputerami, smartfonami oraz konsolami.
Możemy w tym momencie myślę przejść do wyglądu samych słuchawek.
Krótko najpierw może jeszcze też powiem co dostajemy w odpakowaniu. Może tutaj unboxingu na żywo robić nie będziemy, natomiast przychodzą one do nas w takim skromnym pudełku,
w którym znajdziemy wszystko, co będzie nam potrzebne do szczęścia.
Zaczynając oczywiście od samych słuchawek.
Kiedy wyciągniemy słuchawki z opakowania,
no to pod spodem znajdziemy wszystkie potrzebne akcesoria.
Co dostajemy?
Dostajemy mikrofon, który standardowo jest zapakowany osobno i musimy go sobie
sami podłączyć. No i dostajemy dwa kable.
Dostajemy króciutki kabel do ładowania, kabel USB-A na USB-C
oraz dostajemy kabel Jack 3.5 mm. Kabel, który zarówno wspiera transmisję samego dźwięku z słuchawek oraz mikrofonu.
Także możemy go bez problemu podłączyć np. do smartfona przez jakąś przejściówkę albo do smartfona, który ma jeszcze Jacka
lub do komputera, który ma po prostu jedno wejście słuchawkowe, które służy nam też jako wejście mikrofonowe
i mikrofon w tych słuchawkach będzie z tymi urządzeniami działał.
O jakości mikrofonu powiem więcej za chwilę, kiedy przejdziemy do części praktycznej.
Natomiast jeśli chodzi o same słuchawki, to pierwsze co rzuci nam się w oczy jest to,
że jak na sprzęt gamingowy i takie nawet właśnie większe, zamknięte słuchawki,
bo jest to konstrukcja jak najbardziej nauszna zamknięta, są one naprawdę lekkie.
Ważą około 340 gramów, co jest naprawdę niedużą wagą, jeśli chodzi o sprzęt gamingowy,
Są to słuchawki nauszne, jest to konstrukcja zamknięta, więc do tego typu sprzęt z reguły trochę waży, a tutaj ta waga jest naprawdę nieduża, biorąc pod uwagę to, jak ten sprzęt gra.
Zaczynając opis samych słuchawek, myślę, że możemy zacząć od pałąka, który znajdziemy oczywiście na górze. Jest on regulowarny, możemy sobie tak dostosować jego szerokość do naszej głowy.
Generalnie pałąk od zewnątrz jest zrobiony z tworzywa szucznego,
natomiast od wewnątrz mamy opaskę metalową,
dzięki czemu ta konstrukcja jest naprawdę wytrzymała.
Od spodu znajdziemy takie dwie poduszeczki,
na których ten pałąk będzie oparty na naszej głowie,
dzięki czemu my go praktycznie nie czujemy.
Leży on na naszej głowie bardzo lekko.
Natomiast na górze pałąku znajdziemy logo producenta.
Po prostu mamy napis TOYFEL.
Przechodząc teraz do samych słuchawek, do nałuszników, to od zewnątrz znajdziemy logo
producenta zarówno na prawym jak i na lewym.
Tutaj mamy takie wytłoczone logo, czyli literę T.
Tutaj też z tyłu znajdziemy oświetlenie LED na tych słuchawkach.
Natomiast od środka, jeśli chodzi o same słuchawki, to są one stworzone z takiego
tworzywa sztucznego, które od zewnątrz trochę przypomina gdzieś skórę.
Od wewnątrz to jest taka jakby gąbka, jest bardzo elastyczna.
Jest to generalnie bardzo wygodne.
Natomiast w środku, tam gdzie znajdziemy same przewodniki, urządzenie jest pokryte
taką jakby siateczką i mamy tutaj też wytłoczone napisy R i L
sygnalizujące prawą i lewą słuchawkę.
Same nałóżniki mają taki kształt bardziej eliktyczny niż okrągły, dzięki czemu
Bardzo fajnie w nich leżą i słuchawki nam się zbytnio nie ruszają generalnie, tak jak wspominałem, nosi się je bardzo wygodnie i te nałóżniki faktycznie dosyć dobrze, ale nie za mocno przylegają do naszego ucha.
Te nałóżniki minimalnie się ruszają, natomiast nie jakoś bardzo mocno. Nie możemy ich niestety obrócić w 90 stopni, jak to ma miejsce w niektórych słuchawkach, a jest to zrobione tak,
Każda słuchawka jest połączona takim małym przewodem, który znajdziemy na górnej stronie nausznika.
Mamy minimalny ruch na boki i do góry, które pozwoli tym słuchawkom ułożyć się odpowiednio na naszej głowie.
Natomiast jednej słuchawki nie możemy obrócić, gdybyśmy chcieli z kimś porozmawiać.
Musimy wtedy albo słuchawkę ściągnąć, albo ewentualnie włączyć sobie odsłuch na mikrofonie.
Coś, co może być potrzebne dlatego, że też te nałóżniki bardzo efektywnie izolują nas od zewnętrznego hałasu.
Zdarzyło mi się parę razy podczas testów nie usłyszeć, jak ktoś coś o tym nie chciał i mnie wołał z innego pomieszczenia.
Więc na to też warto zwrócić uwagę, zwłaszcza jeśli planujecie sobie coś głośno w tych słuchawkach słuchać.
Przejdźmy teraz do przycisków i portów, które znajdziemy na tych słuchawkach, co też pozwoli nam łatwo odnaleźć się na tym,
która słuchawka jest lewa, a która prawa podczas zakładania ich na głowę.
Więc zacznijmy może od słuchawki lewej, na której z przodu znajdziemy
wejście na mikrofon. W tym miejscu myślę, że warto opisać ten mikrofon.
Jego teraz sobie wziąłem do ręki. Jest on niewielki.
Na górze mamy całą gapsułę, bardzo wyczuwalną.
Natomiast sama wtyczka jest minimalnie wygięta do boku, co nam pozwala
Łatwo ją odpowiednio umieścić.
Co ciekawe, też to wejście jest magnetyczne.
Więc nie musimy tutaj jakoś mocno trafić.
Jeśli ktoś na przykład ma urządzenie z portem MagSafe,
na przykład jak u iPhone’a macie jakieś akcesoria, to wiecie o co chodzi.
Generalnie wystarczy po prostu włożyć mikrofon do tego wejścia.
Tym wychyleniem skierowanym do środka słuchawek.
I wtedy słychać jak jej klikniecie, on po prostu od razu wskakuje na miejsce.
I zaczyna nam działać.
Idąc do tyłu od mikrofonu znajdziemy wejście na kabel 3,5 mm, gdybyśmy chcieli podłączyć słuchawki właśnie przez kabel.
Następnie znajdziemy port USB-C do ładowania słuchawek.
Następnie znajdziemy analogowe pokrętło głośności.
A za nim, na samym tyle lewego nausznika, znajdziemy przełącznik do wyciszania mikrofonu.
Natomiast na prawym nauszniku znajdziemy trzy przyciski, przełączniki.
Zaczynając od przodu mamy włącznik slash przycisk parowania w trybie bluetooth.
Następnie znajdziemy przełącznik, który pozwala nam wybrać typ pracy pomiędzy trybem 2,4 GHz oraz trybem bluetooth.
A z tyłu znajdziemy wielofunkcyjny przycisk, który w trybie 2,4 GHz możemy sami dostosować co on ma robić.
Natomiast w rybie bluetooth, no to on zachowuje się tak jak na wielu słuchawkach, czyli możemy np.
uruchamiać zatrzymywać otwarzanie, odbierać, kończyć połączenia oraz nawiązać kontakt z naszym
asystentem głosowym, czy to jest Siri, czy to jest Gemini, czy coś innego, zależnie od tego z
jakiego telefonu, z jakiego urządzenia korzystamy.
Skoro jesteśmy przy wyglądzie urządzenia, to myślę, że możemy teraz opisać jego jakość, zarówno
jeśli chodzi o dźwięk samych słuchawek, jak i mikrofonu.
Jeśli chodzi o dźwięk słuchawek, to wiadomo, to jest zawsze kwestia bardzo subiektywna.
I ciężko w jakimkolwiek podcaście, w jakimkolwiek nagraniu pokazać dobrze jak te słuchawki brzmią.
Zastanawiałem się jak to najlepiej zrobić. Myślę, że po prostu spróbuję to opisać.
Natomiast warto tutaj zwrócić uwagę, że Teufel oferuje całkiem szerokie możliwości, jeśli chodzi o testowanie ich zwrot sprzętu.
Więc zawsze możecie też po prostu wybrać się do sklepu, aby sobie takie słuchawki zamówić.
i przetestować, gdyby Wam coś nie pasowało, no to ewentualnie można sprzęt zwrócić.
Natomiast biorąc pod uwagę, że jest to naprawdę sprzęt lekki i te przetworniki nie są największe,
jeśli chodzi o sprzęt gamingowy, bo często producenci decydują się na większe przetworniki,
50 czy 60 milimetrowe, no to Cage Pro są w stanie z tymi większymi słuchawkami rywalizować
I to naprawdę dobrze. Dźwięk tych słuchawek jest po prostu moim zdaniem świetny.
Jak pisał sam producent, mamy tutaj faktycznie głębokie basy, natomiast te basy są głębokie tylko w sytuacji, kiedy one faktycznie głębokie mają być, a więc jeśli zdecydujemy się na słuchanie jakiejś muzyki elektronicznej, gdzie tych basów jest dużo lub gramy w jakąś grę, w której też ten bas jest słyszalny, nie wiem, jakieś eksplozje, jakieś uderzenia, tego typu rzeczy, jakieś może też filmy słuchowiska, no to wtedy ten bas
będziemy słyszeć. Natomiast w sytuacji, kiedy np.
słuchamy mowy, czy to naszego syntezatora, czy to jakichś podcastów, czy to osób, z
którymi rozmawiamy, to ten bas nie będzie nam przeszkadzał.
Co nam natomiast może pomóc?
No to są tony średnie i wysokie, których też jest wystarczająco, wydaje mi się, dużo.
Może mam wrażenie, że ci te tony średnie są
minimalnie może podbite na ten dźwięk jest taki ciepły.
To też jest przydatne, jeśli tutaj mówimy o
W sytuacji, gdybyśmy chcieli właśnie kogoś wysłyszeć, np.
jakiś krokik, która generalnie basów dużo nie mają, natomiast są faktycznie pełne tonów
bardziej średnich i wysokich, co dzięki temu jesteśmy w stanie dobrze usłyszeć, a też jeśli
chodzi o sam dźwięk pozycyjny, nawet bez włączonego tego trybu DTS Headphone X, to
bardzo dobrze w tych słuchawkach słychać, czy coś wydobywa się z lewej czy z prawej
Natomiast też te średnie tony nie są jakieś przesadne.
Nie jest tak, że w tych słuchawkach mamy np.
tylko tony średniej, tylko basy.
Jest ich wystarczająco dużo.
Tony wysokie też są jak najbardziej słyszalne, są słyszalne bardzo dobrze, ale nie
są też jakoś przesadnie podbijane, więc nie będą nas myślę irytować.
Natomiast gdyby komuś ta kontura dźwięku nie
pasowała, no to mamy też korektor. O korektorze powiem więcej przy okazji
omawianie oprogramowania, o czym powiem za chwilę. Natomiast gdyby ktoś na przykład
stwierdził, że jest dla niego za dużo basów, za dużo tonów średnich albo za mało lub za
dużo, za mało tonów wysokich, no to też ten korektor możemy pod własne potrzeby
dostosować. I już mogę tutaj zdradzić tajemnicę.
Jest to dla nas z czytnikami ekranu dostępne, co nie jest zawsze oczywiste w
przypadku słuchawek gamingowych.
Natomiast jeśli chodzi o jakość mikrofonu, no to tutaj musimy osobno omówić to, jak ten
I w tym momencie słyszycie mnie z mikrofonu wbudowanego do słuchawek cage…
no, wbudowanego, dokładanego magnetycznie do słuchawek w trybie 3,5 mm.
W tym momencie po prostu podłączyłem go do swojego interfejsu audio,
który akurat tak się składa, że jest w górę, a ja w dół.
że oprócz wejścia XLR też posiada takie wejście 3-5 mm, więc postanowiłem po prostu to wejście wykorzystać i w tym momencie tak naprawdę nie mam na tym mikrofonie żadnych efektów, oprócz chyba delikatnej bramki, która po prostu tutaj jest włączona, natomiast nie mam żadnego kompresora, nie mam żadnego korektora, żadnych efektów, żeby pokazać Wam jak on brzmi w takim trybie surowym.
Generalnie trzeba powiedzieć, że jest nieźle.
Natomiast trzeba zwrócić uwagę na jedną dosyć istotną rzecz.
Ten mikrofon po prostu leży
całkiem blisko naszych ust.
A co za tym idzie jest bardzo podatny
na tak zwane popy, co już pewnie udało Wam się parę razy słyszeć.
On jest elastyczny, natomiast ta elastyczność jest
naprawdę delikatna. Ja go mogę delikatnie odchylić
i w sumie to może nie był taki głupi pomysł.
Natomiast bardzo często może zdarzyć się nam sytuacja, kiedy ten mikrofon ustawi się w takim miejscu, że po prostu nawet nasze oddychanie będzie słychać.
Natomiast jeśli chodzi o sam mikrofon, jeśli go ustawimy odpowiednio i będziemy pamiętać o tym, na co on jest podatny, to ta jakość jest naprawdę przyzwoita.
I w tej konfiguracji nie wstydziłbym się wykorzystać go do jakiegoś podcastu, do jakiejś konferencji, czy nawet do jakiegoś streamu, jeśli tutaj wracamy do tematów gamingowych, gdybym postanowił jakiś stream przeprowadzić sobie w ten sposób, że mam ten mikrofon podłączony właśnie przewodowo, no to on brzmi naprawdę nieźle.
Warto jeszcze zwrócić uwagę na to, że nawet kiedy ten mikrofon pracuje w tym trybie 3-5 mm,
gdzie generalnie cała elektronika w słuchawkach jest wyłączona, o czym za chwilę powiem więcej,
to przycisk do wyłączania mikrofonu nadal działa.
Więc po prostu wystarczy, że go nacisnę i nawet słychać, że ten mikrofon tak pomału się wycisza.
Ale faktycznie słychać, że nawet jeśli mamy po prostu ten mikrofon podłączony przewodowo,
to czy do telefonu, czy do komputera, to jesteśmy w stanie w bardzo łatwy sposób go wyciszyć.
Ten przełącznik też jest taki dwustanowy, więc nawet dotykiem jesteśmy w stanie bardzo fajnie wyczuć,
czy ten mikrofon jest wyciszony, czy nie.
Więc tak on brzmi przewodowo, a jak brzmi bezprzewodowo.
A oto próbka mikrofonu Cage Pro w trybie bezprzewodowym.
W tym momencie pracuje w trybie 2,4 GHz, natomiast po Bluetoothie ten mikrofon brzmi podobnie.
I tak jak w trybie przewodowym ten mikrofon brzmiał naprawdę dobrze, to w trybie bezprzewodowym mogłoby być, szczerze mówiąc, lepiej.
Jeśli chodzi o częstotliwość próbkowania, to słychać, że ona nie jest jakaś bardzo duża.
W systemie można wybrać między 2, między 48 kHz lub 16.
Ja akurat mam wybrane 48, ale tego nie słychać, więc ewidentnie ta częstotliwość wewnętrznie jest trochę inna.
Słychać, że mamy tutaj też różne efekty.
Ewidentnie tutaj jest jakiś korektor, jakieś otrzumianie, którego nie da się wyłączyć, więc na to się też czuje.
Słychać, że ten dźwięk jest taki lekko zniekształcony.
gotuje się. Faktycznie trochę może to pomaga w zapobieganiu popom,
w zbieraniu oddychania, np. dźwięków oddychania.
Natomiast może nam się zależy, czy ten mikrofon gdzieś nam się przemieści
i nasi rozmówcy będą słyszeć, gdybyśmy my np.
z tego mikrofonu oddychali, więc na to też warto zwrócić uwagę.
I tak jak mówiłem, że jakość mikrofonu w trybie przewodowym
to jest na tyle dobra, że spokojnie mógłbym tutaj nagrywać jakieś podcasty
No to w trybie przewodowym ten mikrofon nadaje się jak najbardziej do rozmów,
to do jakichś bardziej profesjonalnych zastosowań, to bym się zastanowił.
No i jeśli chodzi o to, jak odbierają to inne osoby, no to rozmawiałem
przez słuchawki z wieloma osobami, niektóre orientują się w dźwięku,
inne może trochę mniej, natomiast wszyscy faktycznie mówili, że on jest zrozumiały
jak najbardziej spokojnie można w nim rozmawiać.
To też zależy, w jakim aplikacjom,
bo na przykład, nie wiem, takim
Whatsappie, jakimś Facetime’ie, no to taka
jakość jest spotykana. To na przykład
na Discordzie czy na TeamTalku, gdzie
jakość tego króteka jest o tyle dobra, że
mikrofony lepszej jakości są
bardziej słyszalne, no to też komentowali,
że ta jakość niestety
najwyższa nie jest.
No i trzeba sobie powiedzieć,
że w tym przedziale cenowym,
jeśli komuś zależy na wysokiej
Jakość mikrofonu w trybie 2,4 GHz to można znaleźć urządzenia, które lepszą jakość w tej cenie, albo nawet w cenie trochę niższej, są w stanie nam zaoferować.
Ale jakość mikrofonu to nie wszystko i tutaj rodzi się pytanie, jak z pozostałą funkcjonalnością tych słuchawek oraz z dołączanym do nich oprogramowaniem.
Krótko opiszę teraz jak działają same słuchawki.
Włączamy je włącznikiem z prawej strony urządzenia.
Trzymamy go przez około sekundę i wybieramy tryb pracy przełącznikiem,
który znajdziemy również na prawej stronie.
Urządzenie może pracować albo w trybie 2,4 GHz, albo w trybie Bluetooth,
a więc nie jak w przypadku niektórych urządzeń w tej klasie,
gdzie możemy mieć jednocześnie uruchomione połączenie 2,4 GHz z komputerem,
a jednocześnie podłączyć je na przykład do smartfona
Tutaj musimy wybrać, czy akurat chcemy korzystać z jednego, czy z drugiego.
Natomiast mamy też połączenie 3,5 mm.
W tym celu wystarczy, że podłączymy kabel do słuchawek,
co spowoduje, że urządzenie po prostu się wyłączy
i będzie wtedy pracowało też wyłącznie w trybie przewodowym.
Natomiast po włączeniu urządzenia usłyszymy charakterystyczne dźwięki sygnalizacyjne,
które możemy znać z innych urządzeń TOEFL.
Są to dźwięki, które faktycznie też trochę pokazują mi jakość tych słuchawek, bo pierwsze co słyszymy po włączeniu tych słuchawek to taki bardzo basowy dźwięk elektrycznej gitary.
Dźwięki przy połączeniu też są sygnalizowane dźwiękami takimi łączącymi sobie właśnie dźwięki gitary, dźwięki fortepianów.
Podobnie zresztą jak synalizacje niskiego stanu baterii, wyciszenia lub wyłączenia wyciszenia mikrofonu.
Generalnie wszystkim jesteśmy informowani bardzo charakterystycznymi i całkiem fajnie
zrobionymi dźwiękami, które też trochę pasu same w sobie mają.
Łatwiej mi będzie opisać jak urządzenie działa w trybie bluetooth, bo on po prostu
jest troszkę prostszy do opisania.
Tak jak wspominałem, przycisk wielofunkcyjny w tym trybie po prostu wznawia
dlaczego je otwarza, nie pozwala nam odebrać lub zakończyć połączenie lub
porozmawiać z asystentem głosowym.
Natomiast przycisk włączania też działa nam jako przycisk parowania.
Podwójne naciśnięcie przełączy słuchawki w tryb parowania,
co spowoduje, że będziemy słyszeć taki zapętlony dźwięk,
również odegrane na jakiejś gitarze,
który informuje nas, że urządzenie czeka na połączenie.
Możemy mieć zapamiętane maksymalnie 8 urządzeń sparowanych.
Dłuższe przytrzymanie tego przycisku przez chyba około 8 sekund tą listę nam wyczyści.
Natomiast urządzenie też wspiera połączenia multipoint tak zwane,
Więc możemy do niego podłączyć nawet dwa urządzenia Bluetooth jednocześnie.
Natomiast tylko jedno z nich może odgrywać jakiś dźwięk.
Natomiast gdybyśmy mieli sytuację, że na jednym z tych urządzeń dzieje się coś ważnego.
Tutaj mogą nam myśleć sytuacje, kiedy np.
połączyliśmy się z laptopem lub z jakimś znaczeniem brailowskim
otwarzaczem przez Bluetooth i słuchamy na nim jakiś multimedia w jakiejś książki.
Ale mamy też połączone słuchawki z naszym
smartfonem, na który przychodzi jakieś połączenie, to mimo to, że
generalnie urządzenie odtwarza dźwięk z tego komputera, z tego odtwarzacza,
no to automatycznie nam wyjdzie nawet polecenie pauzy, zatrzyma odtwarzanie,
przełączy się na telefon, dzięki czemu usłyszymy, że ktoś do nas dzwoni,
usłyszymy nasz dzwonek, usłyszymy na szczytni ekranu, który miejmy nadzieję
przeczyta nam, kto dzwoni, no i wtedy przyciskiem na słuchawkach możemy
połączenie albo odebrać, albo odrzucić.
Kiedy połączenie się zakończy, to
automatycznie wrócimy do ostatniego urządzenia i odtwarzanie się znowu, jeśli
urządzenie reaguje na przycisk play. Do jakości zarówno dźwięku po bluetooth jak i
jakości połączeń, mikrofon na połączeniach nie mogę się przyczepić.
Ta jakość jest na tyle, tak wysoka na ile pozwala protokół bluetooth w tym
przypadku w wersji 5.3. Mamy tutaj kodek AAC.
Później są na poziomie wydaje mi się całkiem przyzwoitym.
Mam wrażenie, że są minimalnie wyższe niż np. słuchawka jak Airpods w połączeniu z iPhone’em, ale tragedii nie ma, można spokojnie, komfortowo z naszego telefonu korzystać, sterować w otwarzaniu z poziomu słuchawek i to wszystko działa.
Możemy też z poziomu centrum sterowania sprawdzić poziom baterii słuchawek. Poziom zmienia się co 5% i tak jak mówił producent na swojej stronie, zużycie baterii podczas korzystania z trybu Bluetooth jest niższe niż w trybie do A4Ghz
I tak obserwując poziom baterii, który gdzieś tam się stopniowo zmniejszał, jestem w stanie to potwierdzić, gdzie zmiana poziomu baterii o 5% ma miejsce z reguły co około 2 godziny w trybie 2,4 GHz, o którym za chwilę powiem więcej, no to w Bluetoothie ta bateria zużywa się trochę mniej i jest to zauważalne.
Natomiast w trybie 2,4 GHz robi się ciekawie.
Jeśli chodzi o sam tryb 2,4 GHz, to opóźnień po stronie dźwięku, zresztą po stronie mikrofonu też praktycznie nie ma.
Korzystając z różnych czytników ekranu, czy to NVIDIA na Windowsie, czy VoiceOver’a na Macu, bo z Maciem też te słuchawki testowałem,
nie zauważyłem, żeby były jakieś odczuły. Później, jeśli one są, to są naprawdę na niskim poziomie, nie wiem, może 15 milisekund,
co naprawdę w praktyce praktycznie nie jest odczuwane podczas pracy z komputerem.
Czy to przy po prostu gdzieś nawigowaniu, po stronach internetowych i korzystania z komputera, czy faktycznie w sytuacjach gamingowych, w grach, w których czas reakcji szybki jest wymagany, w jakichś czelankach, czy na przykład w grach wyścigowych takich jak Forza, którą też testowałem, nie czułem jakbym w jakimkolwiek momencie coś mi źle szło przez opóźnienia w tych słuchawkach, także tutaj w zastosowaniu gamingowych te słuchawki też jak najbardziej się sprawdzają.
Dodatkowo mamy też w systemie Windows ten tryb DTS, który pozwala nam uzyskać
przestrzenny dźwięk w obsługiwanych aplikacjach.
Jeśli faktycznie gramy w coś lub otwarzamy jakiś materiał, który jest opatrzony o dźwięk
przestrzenny, to naprawdę słychać różnicę.
Czy ktoś woli dźwięk Dolby, czy ktoś woli akurat właśnie dźwięk DTS, który dla Dolby
jest konkurencją, to jest też kwestia subiektywna.
Ja mam wrażenie, że nawet
DTS pozwalał mi jeszcze lepiej odczuć to, z jakiego miejsca jakieś dźwięki się wydobywały, także to nawet też moim zdaniem wychodzi tym słuchawkom na plus, ale to jest też taka kwestia subiektywna.
Mówiąc więcej o samym trybie 2,4 GHz, to warto tutaj zwrócić uwagę, że kiedy podłączymy adapter do komputera, to w systemie od razu pokażą nam się urządzenia audio, które będą aktywne.
Mówię o tym dlatego, że z tym jest różnie jeśli chodzi o słuchawki bezprzewodowe.
Zależy to od producenta, bo np.
w przypadku słuchawek firmy Corsair urządzenia w systemie pojawią się dopiero
w momencie kiedy słuchawki podłączą się do adaptera, a w tym przypadku oraz w przypadku
też innych producentów te urządzenia zawsze są widoczne.
Mówię o tym dlatego, że może to nam spowodować, że po prostu na moment stracimy
mowę jeśli o tym nie będziemy wiedzieć.
Czy to jest dobre?
To jest też kwestia subiektywna.
Chyba wolałbym, żeby jednak te urządzenia pojawiały się tylko kiedy słuchawki są faktycznie połączone.
Natomiast rozmawiałem ze znajomymi, którzy akurat korzystają ze słuchawek
powstrzałodowych innej firmy, które też tak działają i on stwierdził, że jemu właśnie
bardziej pasuje taki tryb, że po prostu nawet jeśli słuchawki rozłączymy, to nam ten
dźwięk gdzieś teraz nie przejdzie na inne urządzenia, więc to też po prostu coś, o
czym warto wiedzieć, czy to jest dobre, czy źle.
No to już też zależy od indywidualnego przypadku.
Co jak najbardziej można uznać za plus w przypadku Cage Pro, to to, że w systemie one są widoczne nie jako jedno urządzenie, a jako urządzenia dwa, bo dostajemy do dyspozycji kanał dla dźwięku z gry, jak on się deklaruje w systemie jako kanał Cage Pro Game oraz kanał dla czatu Cage Pro Chat.
Możemy osobno dostosować poziomy głośności dla tych kanałów, ale też możemy w łatwy sposób zmieniać m.in. balans.
Możemy to zrobić albo z poziomu aplikacji lub, jeśli odpowiednio skonfigurujemy słuchawki, używając tego wielofunkcyjnego przycisku na samych słuchawkach.
I to jest coś, co jak najbardziej może nam się w wielu sytuacjach przydać. Nie tylko w sytuacji, kiedy faktycznie gramy w coś i rozmawiamy z innymi osobami przez jakiś czat.
Bo możemy sobie skonfigurować nasz czetnik ekranu tak, żeby mówił do nas właśnie z kanału czat, a cały pozostały dźwięk systemu przerzucimy sobie na kanał game.
No i w sytuacji, kiedy postanowimy na przykład wejść w taką stronę internetową, gdzie są jakieś głośne dźwięki, albo faktycznie z kimś rozmawiamy, ale chcemy lepiej usłyszeć naszą syntezę, nasz szczytnik ekranu, no to możemy jednym przyciskiem, ewentualnie skrótem klawiszowym, zmienić balans między tymi dwoma kanałami i zrobić tak, żeby nasz szczytnik ekranu był głośniejszy od pozostałych dźwięków w systemie, albo nawet tymczasowo te pozostałe dźwięki, gdyby była taka potrzeba, wyciszyć, co też jest
Jest to o tyle fajne, że w przypadku innych słuchawek to nie jest zawsze dostępne.
Sama funkcja jest spotykana, natomiast bardzo często jest realizowana stuprocentowo po stronie programowej,
jeśli mamy zainstalowane oprogramowanie od producenta, które często niestety nie jest na tyle dostępne,
żebyśmy byli w stanie to sobie w dostępny sposób skonfigurować.
A tutaj na start po prostu te urządzenia są w systemie widocznym i to w każdym systemie, nawet jeśli ktoś np. korzysta z Linuxa, no to też jesteśmy w stanie po prostu z tych dwóch dedykowanych kanałów używać.
Natomiast skoro o oprogramowaniu mowa, no to myślę, że w tym miejscu warto też na chwilę zatrzymać się przy oprogramowaniu TOEFL Cage Pro Audio Center, które możemy za darmo ściągnąć od strony producenta,
Bo jest to oprogramowanie, które pozwala nam skonfigurować kilka aspektów słuchawek,
zaktualizować ich oprogramowanie, co po rozpakowaniu urządzenia warto zrobić,
bo w moim przypadku na przykład to oprogramowanie też na początku nie było w najnowszej wersji,
a te aktualizacje poprawiają różne rzeczy, m.in. działanie korektora i ogólną łączność urządzenia.
Więc myślę, że warto to zrobić.
No i też pozwala nam skonfigurować kilka, moim zdaniem, istotnych kwestii.
Oprogramowanie jest dostępne wyłącznie na system Windows.
Jest to system Windows 10 oraz 11.
Natomiast jeśli słuchają na tego podcastu użytkownicy Maców, którzy generalnie nie
mają dostępu do systemu Windows, przynajmniej na fizycznym komputerze,
okazuje się, że to nie jest problem, bo aplikacje można również zainstalować na
wirtualnej maszynie, nawet na Windowsie ARM.
Mówię o tym dlatego, że z samą aplikacją są też instalowane serowniki, konkretnie
sterowniki do tego dźwięku przestrzennego DTS, które same na Windowsie pod ARM nie działają.
Natomiast sama aplikacja, która pozwala nam słuchawki skonfigurować działa, co jest o tyle
istotne, że jakiekolwiek zmiany, które wprowadzimy w aplikacji są zapisywane w
pamięci słuchawek, więc w ten sposób użytkownicy Maców nawet są w stanie je pod siebie skonfigurować.
Skoro o aplikacji mowa, to myślę, że warto teraz po niej się trochę rozejrzeć.
Aplikacje Toyfail Audio Center, podobnie zresztą jak wszystkie inne potrzebne na informacje takie jak np. instrukcja obsługi, znajdziemy na stronie o informacjach produktu Cage Pro.
Wszystko jest na jednej stronie, co bardzo ułatwia życie i zarówno instrukcja obsługi, jak i oprogramowanie są dostępne w języku polskim.
Instrukcja obsługi jest naprawdę całkiem fajnie czytelna, więc tam możemy dowiedzieć się wszystkich kombinacji przycisków, o których wspominałem wcześniej.
Jeśli chodzi na przykład o usuwanie sparowanych urządzeń i tak dalej.
Natomiast sama aplikacja też jest dostępna w języku polskim i co ważne dla nas
przez czytniki ekranu, czy to jest NVDA czy inne czytniki, jest po prostu widziana
jako strona internetowa.
Przy pierwszym podłączeniu słuchawek do komputera, po instalacji aplikacji
dostaniemy taki krótki samouczek, który omówi nam wszystkie dostępne funkcje
Ten samouczek możemy sobie przejść lub go po prostu pominąć.
Ja nie mam akurat jak tego samouczka pokazać.
Natomiast kiedy już go przejdziemy, to znajdziemy się na głównej stronie aplikacji,
którą Wam teraz zaprezentuję.
Zaczynając od samej góry strony, tutaj mamy wskaźnik baterii urządzenia,
więc w bardzo łatwy, dostępny sposób możemy sprawdzić ile baterii nam zostało w słuchawkach.
Te procenty będą zmieniały się o 5 procent.
Natomiast tutaj mamy wskaźnik, który nas informuje o tym, czy mikrofon jest akurat
włączony czy wyciszony.
Pod spodem mamy coś, co producent nazwał jako profile dźwiękowe.
Profile pozwalają nam zapisać kilka ustawień
dźwiękowych i przywołać je np.
skrótem klawiszowym lub z tego menu.
W profilach znajdziemy informacje takie jak jaki mam wybrany tryb korektora, co robi przycisk wielofunkcyjny,
czy mamy włączony dźwięk przestrzenny, czy jest włączony odsłuch mikrofonu.
Wszystkie funkcje, które generalnie będę teraz opisywał.
Następnie mamy kilka zakładek.
Generalnie wszystkie elementy w tej aplikacji to są elementy klikanne, one nie są oznakowane odpowiednimi rolami,
Więc tutaj czytnik ekranu nam nie powie, że coś jest przyciskiem, coś jest polem wyboru, coś jest zakładką.
Natomiast generalnie na wszystkim możemy nacisnąć Enter, ewentualnie przywołać
myszkę i kliknąć, żeby sam Enter nie zadziałał i spowoduje to, że zakładka nam się zmieni.
Menu główne to taka trochę, to jest taki trochę pulpit, gdzie mamy dostęp do
najczęściej używanych funkcji. Dźwięk.
Dźwięk. Tutaj znajdziemy bardziej szczegółowe ustawienia korektora np.
Mikrofon.
Dźwięk przestrzenny.
Natężenie światła.
Skróty.
Ustawienia ogólne 1.
przeprowadzić aktualizację oprogramowania słuchawek.
No i pod spodem zacznie się już zawartość strony, na której jesteśmy, która w tym
momencie jest stroną główną, więc oto jej znajdziemy na tej stronie głównej.
Blank, blank, intensywność gry slash chatu, minus 100.
Pierwsze co znajdziemy to słówak, który pozwala nam dostosować balans pomiędzy
kanałem game i kanałem chat.
W tym momencie jest on ustawiony na minus 100 procent.
Jest to słówak, gdzie 0% to jest pozycja neutralna, która oznacza co tyle, że po prostu zarówno kanał game, jak i czat działają z maksymalną głośnością.
Przesuwając słówak w prawą stronę, zwiększamy poziom głośności czatu na rzecz gry, więc 10-20% powoduje, że gra nam się ścisza, zgłasznia nam się czat.
Właściwie gra nam się po prostu zaczyna ściszać, a czat pozostaje na głośności maksymalnej.
Natomiast przesuwając słówak w lewą stronę, tak jak jest to w tym przypadku na minus 100%,
zwiększamy głośność gry, czy zmniejszamy głośność czatu na rzecz gry.
Jeśli konfigurujemy przycisk wielofunkcyjny tak, aby przełączał nam balans tego kanału,
no to mamy wtedy do dyspozycji właśnie wartości minus 100% i 100%, więc najpierw
jest wyciszana gra, a potem wyciszany jest czat.
Mamy wartość 0%, wszystko działa z maksymalną głośnością,
oraz 50 i minus 50 procent.
Gdybyśmy chcieli przesunąć ten, czy zresztą inne słowaki w aplikacji, to niestety nie zrobimy tego czytnikiem ekranu MVGA.
Dlaczego? Dlatego, że aplikacja nie należy niestety do najbardziej dostępnych, natomiast czas się z niej korzystać.
Dlaczego? Włączyłem sobie tryb formularza.
Od razu na logika, ktoś by mógł spróbować przedstawić ten słowak strzałkami, lewo, prawo, góra, dół.
Naciskam szczałki, nic się nie dzieje.
Więc jest nam potrzebny czytnik ekranu, który jest w stanie programowo taki suwak
przestawić. Takim czytnikiem ekranu jest narrator na przykład, który też przychodzi do
nas systemem Windows, więc generalnie najłatwiej jest właśnie w takiej sytuacji
myślę skorzystać właśnie z narratora, który w łatwy sposób pozwoli nam
Ten cuwak też możemy dostosować albo przyciskiem, albo przypisując skróty klawiszowe.
I te skróty klawiszowe wtedy działają w każdym miejscu.
Natomiast to też zwłaszcza przydaje się w przypadku korektora.
Ja to teraz mogę zresztą szybko zademonstrować.
W tym celu wyłączyłem właśnie MVDA i włączam narratora.
I w tym momencie, po prostu, generalnie narrator zachowuje się bardzo podobnie jak MVVA na stronach internetowych.
Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystać z narratora, to odsyłam do podcastu, który jakiś czas temu o nim zrobiłem.
Natomiast tutaj, w przypadku tej aplikacji, wystarczy nam wiedzieć, że po prostu tutaj, jak w MVVA, strzałkami góra-dół nawigujemy po stronie.
I mamy tutaj etykietę tego słowaka.
I mamy ten suwak. Kiedy jesteśmy na suwaku, nie musimy włączać trybu formularza, nic takich rzeczy.
Tylko po prostu strzałką w prawo możemy akurat tutaj w przypadku narratora o 200% sobie ten suwak przestawiać.
I to jak najbardziej będzie miało efekt. Będziemy wtedy w stanie te zmiany usłyszeć.
Wy w podcaście tego nie słyszycie. Natomiast teraz ta głośność między tymi kanałami się jak najbardziej zmieniła.
Ja teraz włączę z powrotem NVDA, bo po prostu generalnie mamy nadzieję, że działa trochę rzwawiej i będziemy kontynuować eksplorację aplikacji.
WL.SLESZWYŁ 20. Intensywność gry SLESZCZATU 20. WL.SLESZWYŁ DŹWIĘK PRZESTRZENNY. UNLABELED GRAPHICS FITHOF.
I tutaj mamy kilka takich przełączników, które pozwalają nam np. właśnie włączyć, wyłączyć dźwięk przestrzenny.
Te przełączniki generalnie działają tak, że po prostu wystarczy, że na nich naciśniemy Enter konkretnie na…
WL.SLESZWYŁ UNLABELED GRAPHICS FITHOF.
na tej grafice niedeteketowanej, jak to czyta NBA.
Tutaj zresztą też mamy informację switch off, co nas też informuje, że w tym momencie
dźwięk przestrzenny jest wyłączony. Gdybym teraz przywołał myszkę w tym
miejscu i kliknął lewym przyciskiem, to etykieta
nawet się nam zmieniła.
Nie mamy informacji, że ten dźwięk został włączony, natomiast on faktycznie włączony
Został włączony i tą różnicę też byłoby słychać.
Przycisk wielofunkcyjny.
Tutaj możemy zdecydować, co ma nam robić przycisk wielofunkcyjny.
I to jest jedno z wielu takich rozwijanych list w tej aplikacji po kliknięciu,
które rozwinie nam się na stronie lista dostępnych funkcji.
Więc ja tutaj znów przywołam sobie myszkę na tę sekcję,
która informuje nas akurat, co w tym momencie robi ten przycisk.
Czyli tutaj zastosowuję intensywność gry chatu.
Intensywność gry slash chatu.
Znów przywołuje myszkę, klikam lewym przyciskiem.
Przycisk wielofunkcji intensywność blank, jasność diody LED.
I teraz tutaj pod spodem nam się rozwijają dostępne opcje.
Możemy zmienić, możemy tym przyciskiem regulować sobie oświetlenie.
Ustawienia wstępne kolorów.
Możemy zmienić kolory oświetlenia.
Wł kropka slash wył monitorowanie mikro.
Możemy włączyć wyłączyć odsłuch mikrofonu.
Wł kropka slash wył equalizer.
Korektor włączyć, wyłączyć, zmienić balans między tymi kanałami, czyli to co mam ustawione w tym momencie.
Włączyć, wyłączyć, dźwięk przestrzenny.
Oraz zasymulować naciśnięcie przycisku play, pauza.
Ta ostatnia funkcja też jest całkiem przydatna, bo po prostu powoduje, że system widzi,
że jakbyśmy naciśnęli przycisk play, pauza na przykład na klawiaturze.
Więc jeśli mamy jakiś odtwarzać nawet
przeglądarkę internetową, która to wspiera, to generalnie pozwoli nam to na bardzo łatwe
I co istotne, ta funkcja też działa na innych systemach operacyjnych, więc nawet
jeślibyśmy sobie to w ten sposób skonfigurowali, a później podłączyli słuchawki na
przykład do Maca, no to też ten przycisk wielofunkcyjny jak najbardziej na Macu też
wywoła funkcję play i pauza. Załóżmy, że wybierzemy sobie właśnie tą opcję, więc
znów przywołuje mieszkanek, klikam lewym przyciskiem.
Przycisk wielofunkcyjny, play i pauza.
I teraz całe menu nam się zmieniło, a pod spodem.
Uruchamia funkcję odtwarzania, wstrzymania muzyki, audio.
Mamy opis wybranej przez nas funkcji, więc tutaj po prostu informuje nas to, że uruchamia lub zatrzymuje odtwarzanie.
Generalnie po prostu system widzi naciśnięcie tego przycisku Play House’a.
I zależnie od tego, jaki mamy otwarty program, no to po prostu on coś z tym przyciskiem zrobi.
Następnie mamy przełącznik korektora.
Tutaj działa to analogicznie do dźwięku przestrzennego, który pokazywałem wcześniej.
Ustawienia wstępne Equalizer’a. Blank, test 42.
Blank, music.
Sprech. Mowa. Cinematic.
FPS. RPG, FPS.
RPG, slash, strategy.
RPG Sports, System 1, System 2, Test 42.
Test 42, System 2, Test 42, System 3, System 4, Test 42.
działały na innych urządzeniach, natomiast korektor domyślnie będzie wyłączany, jeśli
aplikacja nie jest otwarta, ale gdybyśmy chcieli z tego korektora korzystać na
urządzeniu, gdzie tej aplikacji nie mamy w tym trybie 2,4 GHz, bo po bluetoothie korektora
nie mamy, to możemy go sobie tutaj skonfigurować, skonfigurować przycisk, żeby nam ten
korektor włączał i jak najbardziej wtedy go sobie włączyć, no bo ten korektor działa na
poziomie słuchawek, a nie na poziomie oprogramowania.
Jeszcze skoro tutaj też jest też metod, gdyby ktoś się zastanawiał, jak można sobie utworzyć dodatkowe profile, to też nie jest skomplikowane.
Wystarczy kliknąć sobie tutaj na górze, gdzie mamy tą informację profile1, akurat to jest domyślny profil, który przechodzimy za aplikacją.
I to nam też rozwijamy niebezpieczne. Natomiast gdyby ktoś chciał utworzyć nowy profil no to trzeba chyba kliknąć na tą pustą linię nad tą nazwą.
I wtedy nam się na dole strony rozwija kolejne menu rozwijane, w której znajdziemy takie opcje jak nowy profil, aktualizacja, więc moglibyśmy zmiany zapisać.
Natomiast też zmiany nam się zapisują automatycznie.
Możemy profil zresetować w ustawie domyślnych, zmienić nazwę, skopiować czy sklonować i usunąć.
I to jest zakładka menu głównego.
Możemy teraz przejść do następnej zakładki.
Dźwięk. Tutaj możemy dostosować działanie korektora.
Tutaj możemy też dostosować, ktoś niefortunie przedłumaczył intensywność.
Tutaj chodzi generalnie o balans, czyli też na poziomie słuchawek moglibyśmy skorygować sobie balans.
Oczywiście 0% to jest środek.
Możemy też dźwięk przesunąć albo w prawo, albo w lewo na poziomie samych słuchawek,
co też może być przydatne.
Możemy wyłączyć lub wyłączyć komunikaty dźwiękowe, czyli to są te wszystkie dźwięki, które wydają z siebie słuchawki.
Ja myślę, że dla nas te dźwięki są przydatne, ale jakby kogoś te dźwięki irytowały, no to można je tutaj wyłączyć.
Tutaj też mamy przełącznik do korektora.
Możemy wyprać preset korektora i tutaj też mamy taki pusty element nad tą nazwą.
Naciśnięcie którego spowodowałoby rozwinięcie podobnego menu jakie widzieliśmy przed chwilą w dotyczące profili.
Gdybyśmy chcieli sobie własny preset korektora, jeszcze dodatkowy utworzyć, tak jak ja to zrobiłem wcześniej,
no to klikamy w ten pusty element i wtedy to menu nam się na dole rozwinie.
Natomiast pod spodem możemy dostosować sobie wybrany przez nas preset.
No i tutaj, tak jak pokazywałem wcześniej, używając narratora możemy sobie te słuchawki
Możemy te słuchawki przestawiać z korektorem włączonym i wtedy od razu będziemy słyszeć zmiany, które dokonujemy.
No i tutaj mamy słuchawki.
Te słuchawki zaczynają się od 0.
0 to jest pozycja neutralna.
I podchodzą do 6.
Maksymalnie lub minimalnie do minus 6.
Jest to minus 6 decybeli.
I w ten sposób możemy sobie właśnie ten korektor dostosować.
No i pod sobotę widzimy do jakiej częstotliwości dany słuchawek dotyczy.
Czyli tutaj mamy 32 Hz.
Tutaj mamy drugi słowak, czyli są 64 Hz.
I w ten sposób sobie możemy ten korektor ustawić.
Po prostu ustawiamy te słowaki tak jak chcemy.
Ewentualnie możemy sobie utworzyć nowy profil.
No i wtedy te wszystkie ustawienia korektora nam się zapiszą.
I to jest też bardzo fajne, chociaż mogłoby to działać lepiej o tyle, że musimy to zrobić innym
czytnikiem ekranu, natomiast to jest o niebo lepiej dostępne niż w wielu innych
konkurencyjnych aplikacjach. Nie w każdej aplikacji do słuchawek gamingowych
jesteśmy w stanie w dostępny sposób sobie tak korektor dostosować, a tutaj
bardzo całkiem łatwo, jeśli przełożymy się na narratora, jesteśmy w stanie to zrobić,
…dostosować ten dźwięk do indywidualnych potrzeb, co jest, myślę, bardzo fajne maturę.
Unlap profile blank, menu dźwięk, mikrofon.
Następnie mikrofon i co mamy tutaj na przykładce mikrofonu.
Blank, blank, głośność mikrofonu 50.
Głośność mikrofonu, tutaj oczywista kwestia, mamy kolejny suwak.
Adapter WiFi jest wyciszony. Unlap EletGrabHits FitHon.
To jest takie mało intuicyjne przetłumaczona kontrolka, która pozwala nam
zdecydować, czy światełko na adapterze USB, czyli na tym dongle, które podłączamy
do komputera pokazuje stan wyciszenia mikrofonu.
No to w wersji polskiej jest źle po prostu przetłumaczone.
W angielskiej wersji mamy informację
dongle LED shows mute, czyli tutaj właśnie
oczywista informacja, że dioda na adapterze pokazuje, czy mikrofon jest wyciszony czy nie.
Następna opcja.
Włączenie, wyłączenie odsłuchu mikrofonu to jest też coś, co możemy sobie przypisać
do skrótu klawiszowego.
I w tym miejscu warto zwrócić uwagę na to, że ten odsłuch brzmi trochę inaczej niż
mikrofon dla innych osób. Co mam na myśli?
Ta częstotliwość próbkowania jest mimo
wszystko niższa cały czas, więc to brzmi akurat podobnie.
Natomiast na odsłuchu nie mamy tego otrzymania, które słyszą inne osoby.
Co do tym idzie, ten odsłuch jest głośniejszy i bardziej czuły.
Natomiast co akurat może być plusem,
To to, że ten odsłuch nie ma w ogóle opóźnienia.
Jego głośność też możemy sobie osobno ustawić.
Unlabeled grab hit, Unlabeled grab hit, Svithoff, Unlabeled grab, wm.sleszwy, monitor.
Akurat nie w tym miejscu, natomiast możemy sobie do dostosowania głośności tego odsłuchu
przypisać skróty klawiszowe i wtedy, gdyby on był za głośny, to możemy go sobie po
prostu ściszyć tak, żeby ta głośność nam pasowała.
Co też jest fajne, to ten odsłuch włącza się tylko w sytuacji,
Kiedy jakiś program faktycznie używa mikrofonu, więc nawet jeśli mamy wyciszenie mikrofonu wyłączone, więc mikrofon jest aktywny, mamy włączony odsłuch, to my ten odsłuch usłyszymy tylko w sytuacji, gdyby jakiś program w systemie faktycznie z tego mikrofonu zaczął korzystać, nie wiem, nawiązamy jakieś połączenie głosowe, jakiś system głosowy zacznie nas słuchać, tylko wtedy faktycznie ten odsłuch będziemy słyszeć, w innym przypadku po prostu nie będziemy go usłyszeć i to nas też w pewnym sensie może poinformować o tym, czy jakaś aplikacja
…faktycznie z mikrofonu korzysta.
…dźwięk przestrzenny, natężenie światła, mikrofon, dźwięk przestrzenny.
Następna zakładka to dźwięk przestrzenny.
Tutaj możemy dostosować sobie dźwięk DTS oraz go przetestować.
Mam tutaj link do wszystkich patentów DTS.
Tutaj mamy ogólny przełącznik do dźwięku DTS.
Tutaj też po prostu jeśli to włączymy to będziemy słyszeć
Technologia DTS Herakone X umożliwia odtwarzanie dźwięku 3D, zapewniając wciągające wrażenia.
Podczas oglądania filmów i grania. DTS Stereo. Unlabeled Graphics fit how visable.
DTS Stereo po prostu przekształca dowolny dźwięk stereo do dźwięku przestrzennego,
czyli po prostu nam symuluje takie wirtualne głośniki i daje dodatkowy pogłos do wszystkiego dźwięku odtwarzanego w komputerze.
To jest też taka kwestia subiektywna, ja akurat takich rzeczy nie lubię, natomiast jakby ktoś chciał sobie tak zwirtualizować
Wszystkie dźwięka, nie tylko materiały, które faktycznie są dostępne w dźwięku
przestrzennym, no to wystarczy sobie ten przełącznik włączyć, no i wtedy
cały dźwięk w systemie tak naprawdę będzie w ten sposób zwirtualizowany.
Test. Unlabeled grab hit speaker.
I pod spodem mamy kilka ikon głośników.
One są tylko zetygietowane jako speaker, jako głośnik.
Natomiast gdybym na którąś z tych ikon nacisnął, to w słuchakach będzie
odtworzony przykładowy dźwięk z danego miejsca.
Tutaj mamy kilka ikonek dla przednich i tylnych głośników, natomiast na samym końcu
Unlabeled grab hit spraker, unlabeled grab hit spraker, unlabeled grab hit spraker, unlabeled grab hit spraker, unlabeled grab hit spraker, bass, unlabeled grab hit spraker.
Ikonę basu, czyli ikonę subwoofera i naciśnięcie na którąś z tych ikonek spowoduje otworzenie
dźwięku, który będzie nam dany kanał testować i to też głos lektora nam będzie mówił,
który kanał akurat w tym miejscu testujemy.
To jest dźwięk przestrzenny.
Następna zakładka to natężenie światła.
To jest to miejsce, w którym możemy na przykład, co myślę, że dla osób niewidomych jest istotne, sobie wyłączyć.
No bo to nam spowoduje, że po prostu bateria będzie działała dłużej.
I tutaj pierwsza rzecz, którą widzimy to jest jasność, czyli właśnie możemy wybrać jasność i akurat ja mam wybraną opcję
Natomiast domyślnie mamy dostępne opcje takie jak
wysoka, średnia, niska, wyłącz.
Wysoka, średnia, niska oraz wyłącz.
Ja sobie to zostawię na opcji wyłącz.
Natomiast pod spodem mamy kilka niezatykiwowanych ikon,
czy to są chyba jakieś słowaki generalnie,
które pozwalają nam zastosować kolory
tego oświetlenia.
To akurat dla nas dostępne nie jest, natomiast myślę, że najważniejsza kwestia,
Czyli ewentualne wyłączenie tego oświetlenia jest dla nas jak najbardziej do zrobienia i też, co ważne, jeśli to oświetlenie sobie tutaj wyłączymy no to też to ustawienie nam się zapisze, więc nawet gdybyśmy później korzystali z Bluetootha czy z jakiegoś innego urządzenia na przykład, to nam to, jak najbardziej, to ustawienie też się zapiszą.
…dźwięk, natężenie, skróty, ustawienia ogólne 1, skróty.
Następna zakładka to skróty i tutaj możemy sobie przypisać różne skróty klawiszowe.
Wybierz element, kliknij przycisk nagrywania i naciśnij odpowiednie kalwisze.
Odpowiednie kalwisze, tak, tutaj też mamy drobną liderówkę.
Natomiast po prostu tutaj możemy sobie globalne skróty klawiszowe
do różnych funkcji w aplikacji przypisać.
Jakie tutaj mamy dostępne rzeczy? No, całkiem przydatne.
Włączyć, wyłączyć odsłuch mikrofonu, to ja sobie taki skrót przypisałem.
Generalnie domyślnie wszystkie skróty są domyślnie nieprzypisane i pod podem mamy ikonę kosza.
Gdybym na to nacisnął, to akurat to przypisanie mi się usunie. Zresztą mogę to zademonstrować.
Blank. W kropka slash wył. Monitorowanie mikro. Blank. Uwaga, let grab hit not resort. Blank.
W kropka slash wył. Monitorowanie mikro.
W kropka slash wył. Monitorowanie mikro.
Left click.
W tym momencie, przez to, że mam MVGA w trybie formularza, to muszę wywołać obejście klawiszy.
Ja na przykład nacisnę, tak jak wcześniej miałem, ALT-SHIFT-M.
Naciskam i teraz mogę sobie sprawdzić na stronie.
Widać, że skrót mi się zapisał. Co jeszcze możemy sobie tak przypisać?
To jest głośność odsłuchu mikrofonu.
To też nie wiem, czemu nie jest doprecyzowane w tłumaczeniu, natomiast tutaj chodzi właśnie o ten odsłuch.
Unlabeled grab hits not record. Intensywność gry zleszcza tu plus gra. Shift plus alt plus up.
Tutaj chodzi o właśnie zmianę tego balansu, czyli zwiększamy głośność gry.
Unlabeled grab hits trasch. Unlabeled grab hits not record. Intensywność gry zleszcza tu plus chat.
Plus chat. Shift plus alt plus down.
Tutaj ja sobie akurat przypisałem shift alt strzałka w górę i w dół i to faktycznie nie działa.
Generalnie to nam zwiększa ten poziom o 10%, więc tutaj możemy to sobie stosować bardziej precyzyjnie
… niż przyciskiem na słuchawkach.
Włączenie, wyłączenie korektora.
Tutaj akurat skrótu na razie nie mam przypisanego.
Włączenie, wyłączenie dźwięku przestrzennego.
Podobnie.
I możemy sobie też przypisać skróty do szybkiej zmiany profili.
Także wszystkie najważniejsze funkcje faktycznie można sobie skrótami klawiszowymi opatrzyć.
I mamy jeszcze jedną zakładkę.
Ustawienia ogólne i zobaczmy, co mamy tutaj.
Mamy tutaj ogólnie kilka informacji. Wersja aplikacji.
No właśnie, wersja oprogramowania słuchawek.
To jest przycisk, który pozwala nam wymusić aktualizację oprogramowania.
Tego nie będę pokazywał, natomiast jest to jak najbardziej proces dostępny.
Mamy też kilka wersji informacyjnych.
Różnych komponentów.
Tutaj mamy link do wsparcia technicznego.
Tutaj możemy wybrać język aplikacji.
Tu jest też menu rozwijane.
Mamy kilka dostępnych języków,
m.in. angielski, niemiecki, polski, francuski, włoski i holenderski bodajże.
Mamy automatyczne wyłączanie słuchawek.
Jeśli przez jakiś czas nie jest odtwarzane dźwięki,
tutaj domyślnie jest to ustawione na 10 minut.
Ja to sobie zwiększyłem na potrzeby podcastu,
ale możemy to po prostu wyłączyć.
Nie, maksymalnie mogłoby to być 3 godziny.
Może wrócę do tego ustawienia domyślnego w tym momencie.
Uruchom przystarcie, tutaj chodzi o aplikację i domyślnie to jest ustawione na tak, co spowoduje, że aplikacja będzie uruchamiała się z systemem w trybie zmaksymalizowanym, więc po prostu otworzy nam się okno na aplikacji.
Możemy też po prostu uruchamianie przystarcie wyłączyć lub ustawić je na zminimalizowane, co spowoduje, że aplikacja się uruchomi, natomiast schowa się od razu do zasobnika systemowego.
Możemy włączyć lub wyłączyć dane analityczne.
Oto też jesteśmy pytani podczas przechodzenia samouczka.
Tutaj bardziej chodzi o ikonę w zasobniku systemowym, nie tyle co na pasku zadań.
No i automatyczne sprawdzanie nowych wersji, zarówno nowej wersji samej aplikacji,
jak i oprogramowania słuchawek. Gdyby taka wersja się pojawiła,
No to możemy tutaj na tej zakładce ją sobie zainstalować.
No i to jest cała aplikacja, jak widać, nie jest jakoś bardziej skomplikowana.
Z dostępnością mogłoby być lepiej, ale też
trzeba sobie powiedzieć, mogłoby być znacznie gorzej, bo bardzo często bywa tak, że
aplikacje towarzyszące tego typu sprzętowi są albo w ogóle niedostępne,
co ma miejsce często, albo są dostępne w jakimś stopniu, ale są niektóre części tych
aplikacji, które niestety dla nas dostępne nie są.
Bardzo często jest to np.
właśnie konfiguracja korektora, czy jakichś innych efektów, które często są
zrobione w bardzo graficzny sposób.
A tutaj na szczęście mamy takie zwykłe słowaki.
Są słowaki, które nie reagują na klawiaturę z jakiegoś powodu.
Natomiast jest to akurat problem do obejścia, co w przypadku słowaków całkiem
nierozstępnych, np. niewidocznych, przez czytniki ekranu,
No tego już tak łatwo by nam się obejść nie dało.
I to wszystko co chciałbym generalnie opowiedzieć jeśli chodzi o słuchawki TOEIFEL Cage Pro.
Więc myślę, że spokojnie możemy przejść do podsumowania.
Tak jak mówiłem na początku, same słuchawki, jeśli chodzi o dźwięk, o ich konstrukcję, są naprawdę świetne.
Są lekkie, można je długo nosić nie odczuwając jakiegoś dyskomfortu.
Ja z tych słuchawek korzystałem przez ostatnie około dwa tygodnie,
praktycznie przez całe dnie i nie miałem z tym największego problemu.
Świetnie sprawdzają się do wszystkich
zastosowań, zarówno w tym trybie 2,4 GHz,
jak i Bluetooth. Też warto dodać, że ten tryb 2,4 GHz jest naprawdę stabilny.
Nie ma jakichś zakłóceń.
Nie zażyło mi się ani razu, a to jest też naprawdę dość imponujące,
żeby ten dźwięk jakkolwiek mi się zerwał.
Ja jestem też w stanie całkiem daleko od komputera odejść np.
przejść do innego pomieszczenia, coś innego, coś sobie w domu robić, jednocześnie
słuchając cały czas tego dźwięku, podobnie zresztą jak z połączeniem bluetooth.
Tutaj też oddalałem się od telefonu czy
innego urządzenia, na którym czegoś słuchałem i nie było problemu z zrywającym
dźwiękiem, np. to połączenie cały czas zostawało całkiem stabilne.
Jeśli chodzi o baterie, to czy jesteśmy w stanie osiągnąć te
Nie wiem, mam wrażenie, że tej baterii jest bliżej do może jakichś godzin czterdziestu, paru, może pięćdziesięciu.
Przynajmniej w trybie 2,4 GHz, a tak jak mówiłem na bluetoothie, ta bateria jest używana mniej.
Więc jeśli korzystamy z tego urządzenia, że tak powiem hybrydowo, przełączamy się pomiędzy tymi trybami, no to jesteśmy w stanie osiągnąć lepszy wynik.
Oczywiście też my jako osoby niewidomy prawdopodobnie też zdecydujemy się na całkowite wyłączenie oświetlenia i to też pewnie pomoże w otrzymaniu jeszcze lepszego użycia baterii, co mimo wszystko moim zdaniem wydaje mi się, że jest wynikiem jak najbardziej dobrym, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że słuchawki ładują się naprawdę szybko, bo możemy je doładować do pełna w niecałe dwie godziny, ale też podczas ładowania możemy cały czas z nich korzystać.
Więc jak naprawdę, nawet gdyby nam się bateria całkiem rozładowała,
no to możemy albo je podładować, albo szybko przełączyć się np.
na Jacka i dalej ze słuchawek korzystać.
Także czy Cage Pro nie jest produktem wartym polecenia?
Wydaje mi się, że to wszystko zależy od tego, czego szukamy najbardziej w słuchawkach,
które taki tryb 2,4 GHz wspierają.
Bo jeśli nam zależy na dobrej jakości dźwięku, ale jednocześnie
Bardzo lekkiej i wytrzymałej konstrukcji, zwłaszcza jeśli chodzi o taki sprzęt gamingowy, sprzęt otwierający 2,4 GHz, to Cage Pro są świetne.
Kolejnym plusem tego urządzenia jest też to, że mamy te dwa kanały, które możemy sobie bardzo łatwo dostosowywać i to się nam bardzo może w wielu sytuacjach przydać.
Aplikacja też jest nawet dostępna i pozwala nam na przykład w dostępny sposób zastosować sobie korektor.
I tryb bluetooth też działa bardzo dobrze.
Możemy mieć kilka urządzeń połączonych jednocześnie.
Nie ma z tym największego problemu.
Jakość połączeń, jak i dźwięku po bluetoothie też jest na wysokim poziomie.
Możemy w dostępny sposób sprawdzić sobie przez bluetooth też stan baterii.
Co też wydaje mi się jest kwestią dosyć istotną.
Natomiast też trzeba sobie powiedzieć, że nie jest to urządzenie pozbawione wad.
Myślę, że taką największą wadą jest jakość mikrofonu, zwłaszcza w tym trybie
bestseller download. W tym trybie przewodowym to ten mikrofon naprawdę jest w stanie się
w bardzo dobry sposób obronić. Ten mikrofon jak najbardziej może być przydatny w wielu
zastosowaniach i spokojnie wykonywać dobrą robotę.
Przynajmniej jeśli będziemy patrzeć na to, żeby nam jakieś popy się nie nagrały.
Natomiast w trybie 2,4 GHz
No to ten mikrofon nada się do rozmów jak najbardziej, więc do takiego faktycznie
wykorzystania stricte czatowego to jest OK.
Natomiast można w tym przedziale cenowym jak najbardziej znaleźć urządzenia, które są
wyposażone w lepiej brzmiące mikrofony, zwłaszcza to jeśli chodzi o tryb bezczelowodowy,
więc tutaj TOEFL mógł zrobić coś lepiej.
Też warto zwrócić uwagę na to, że możemy pracować tylko albo właśnie w trybie
…albo w trybie bluetooth, gdzie wielu producentów teraz oferuje nam sprzęty, które potrafią pracować w obu tych trybach jednocześnie.
Więc jeśli to jest coś, na czym Wam też zależy, żeby jednocześnie słuchać dźwięku z komputera np.
i ze smartfona, czy z jakiegoś innego urządzenia, no to niestety na Gage Pro tego nie zrobimy.
Inna sprawa, że samo przełączanie nie trwa długo jakoś, to trwa około sekundy albo dwie, natomiast faktycznie w takiej
W takiej sytuacji po prostu jednego z tych urządzeń nie będziemy słyszeć.
No i też trzeba sobie powiedzieć, że biorąc pod uwagę, że Toifl jest jak najbardziej
marką premium, no to tutaj mamy też do czynienia z ceną premium, która waha się
gdzieś na poziomie około 80 złotych.
Jest to cena porównywalna do flagowych produktów gamingowych innych producentów,
które też są dostępne w podobnych cenach i mogą pod niektórymi aspektami oferować
Właśnie lepsze mikrofony, czy możliwość połączenia dwóch trybów jednocześnie.
Natomiast trzeba sobie powiedzieć, że są to też konstrukcje generalnie większe i cięższe.
A właśnie komfortem noszenia i jakością
dźwięku Cage Pro zauroczyły mnie najbardziej.
Są to słuchawki, które możemy nosić przez cały dzień bez konieczności ładowania ich
nawet po kilku dniach, nawet jeśli będziemy korzystać z nich ten cały dzień.
I brzmią naprawdę fenomenalnie niezależnie od tego, czego na nich akurat słuchamy.
Jeśli właśnie na tym zależy Wam najbardziej, na komforcie noszenia i dobrej jakości dźwięku,
jednocześnie wsparciu dla protokołu 2,4 GHz, który działa stabilnie,
oraz na tym, żeby aplikacja towarzysząca była dostępna, to Cage Pro może być naprawdę świetnym wyborem,
jeśli takie kwestie jak jakość mikrofonu w trybach bezprzewodowych,
czy możliwość słuchania jednocześnie urządzenia na trybie 2,4 GHz i Bluetooth są dla Was kwestiami drugorzędnymi.
Ja na zakończenie chciałbym jeszcze raz podziękować firmie Toifl za udostępnienie tych słuchawek do testów
oraz Wam wszystkim za przesłuchanie tej audycji.
Mam nadzieję, że wyciągnęliście z niej jakieś użyteczne informacje.
Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim za uwagę i do usłyszenia.
Był to Tyflo Podcast.
Pierwszy polski podcast dla niewidomych i słabowidzących.
Program współfinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.