System Klimatyzacyjny LG (wersja tekstowa)
Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego prezentuje Tyflo Podcast.
Czwartek, jedenasty dzień kwietnia 2024 roku. To mamy w kalendarzu.
Rozpoczynamy ostatnie w tym tygodniu spotkanie na żywo na antenie Tyflo Radia.
Michał Dziwisz, witam bardzo serdecznie. Po drugiej stronie naszego radiowego łącza
o człowiek, z którym się dawno nie słyszeliśmy. Wacław Rosa, witaj.
Dobry wieczór wszystkim.
Wiosna idzie i to już rzeczywiście czasem można pomyśleć nawet, że to nie wiosna, a lato,
więc coraz wyższe temperatury, przynajmniej od czasu do czasu, nam się pojawiają za oknem,
a co za tym idzie, mamy coraz to większą potrzebę się schładzać.
I oczywiście wiadomo, z wszystkim trzeba z rozwagą, bo też nie ma co z tą klimatyzacją
z klimatyzacją i z tym chłodzeniem się przesadzać, bo wtedy to jakieś przeziębienie jest rzeczywiście dość łatwo.
Natomiast jeżeli już o klimatyzacji mowa, to zawsze warto zastanowić się, jakie to urządzenie dla siebie wybrać.
Trochę różnych klimatyzatorów przenośnych zdarzyło nam się już na antenie Tefloradia demonstrować.
Natomiast dziś będziesz, Wacławie, opowiadał o całym systemie, czyli nie jakimś pojedynczym urządzeniu,
a zestawie sprzętu, który można sobie zamontować w mieszkaniu.
No tak naprawdę to chyba i w domu spokojnie coś takiego by się przydało, to rozwiązanie, które ty posiadasz, prawda?
Tak, myślę, że spokojnie w domu jednorodzinnym albo w jakimś szeregowym również można by taką klimatyzację zainstalować,
bo o ile pamiętam, ta moja klimatyzacja jest systemem multisplit,
czyli do jednostki zewnętrznej pojedynczej możemy podłączyć kilka jednostek wewnętrznych,
czyli klimatyzatorów, które znajdują się w poszczególnych pomieszczeniach mieszkania.
I o ile pamiętam, to nie wiem, czy do takiej właśnie jednej jednostki zewnętrznej
nie można maksymalnie podłączyć pięciu urządzeń.
W moim przypadku mam do tej jednostki zewnętrznej podłączone urządzenia 3.
A co to jest w ogóle za urządzenie? Jaka to jest klimatyzacja?
Jest to klimatyzacja firmy LG.
No i tutaj nazw tych urządzeń poszczególnych nie będę pewnie wymieniał,
bo tutaj jest to klimatyzator LG i tam pewna konfiguracja literek i cyfr.
Na przykład model standard plus PM07SP, to nam wiadomo raczej nic nie powie, zwłaszcza, że jeśli chcemy taką klimatyzację dobrać, to musimy sobie skonsultować to z instalatorem,
powiedzieć na czym nam konkretnie zależy, no i na przykład w moim przypadku wygląda to tak, że w dwóch pomieszczeniach w gabinecie i w sypialni mam klimatyzator LG, właśnie ten model, który przywołałem.
On ma moc 2,1 kW, a w salonie mam już urządzenie o mocy 2,5 kW, które już ma troszeczkę inną nazwę.
Bo to wszystko ze względu na rozmiar pomieszczenia, jak rozumiem się dobiera.
Specjalista przychodzi, mierzy, pyta przede wszystkim czego my oczekujemy od tego systemu i po prostu wtedy nam dobierze odpowiednie urządzenie.
Też wiadomo i to oczywiście też jest fakt, że nie w każdym mieście, ja to mówię też ze swojej perspektywy, bo ja mam klimatyzację innej firmy,
Akurat, no już taką dość starą jednostkę firmy Evi,
też nawet dokładnego modelu nie pamiętam.
Natomiast, no to też, zwłaszcza w mniejszych miastach,
trzeba się liczyć z tym, że nie każdej firmy
klimatyzację sobie zamontujemy tak prosto.
Bo bywa po prostu tak, że mamy jakiegoś jednego fachowca
albo dwóch na miasto i oni się specjalizują w montażu
konkretnych urządzeń i późniejszym ich serwisowaniu.
Więc ci, co mieszkają w miastach większych, no to też będą mieli na pewno większy wybór pod tym względem.
Na przykład jednostka zewnętrzna, to jest to LG MU3R19.
No to mówię, to każde urządzenie ma, tak naprawdę mamy cztery różne symbole przy poszczególnych klimatyzatorach.
Już takie typowo specyfikacyjne.
Ale najprościej powiedzieć, że rozmawiamy o klimatyzacji inwerterowej w systemie multisplit firmy LG.
Tak, to już wiemy o co chodzi z tym multisplitem, wiemy, że dzięki temu rozwiązaniu jesteśmy w stanie za pomocą jednej jednostki chłodzącej sobie schłodzić ileś różnych pomieszczeń tej jednostki, którą mamy na zewnątrz, po prostu do niej doczepiamy pozostałe urządzenia.
No i teraz tak, czy ty możesz się podzielić z naszymi słuchaczami jeszcze jakimiś takimi refleksjami, jeżeli chodzi o sam proces wyboru tej klimatyzacji?
Bo ja powiem szczerze, kiedy ja rozglądałem się za urządzeniem dla siebie, to jeszcze nie był ten czas, kiedy można było mówić o jakimś takim tak zwanym inteligentnym domu.
Sterowanie aplikacją danego rozwiązania, no to była, no niektórzy już coś próbowali z tym robić, była to jakaś taka pieśń w przyszłości, aczkolwiek ja pamiętam, że kiedy sprawdzałem tego typu rozwiązania, to jak sobie zainstalowałem te aplikacje do testowania, żeby po prostu sprawdzić, czy to się opłaca, bo wtedy w roku 2014 czy 2015, kiedy ja instalowałem klimatyzację u siebie, to wiązało się to z dodatkowymi kosztami, no to ta aplikacja była bardzo słabo dostępna.
dostępna. Jak ty się do tego przygotowałeś, żeby dobrać urządzenie do swoich potrzeb, no i też dostępne?
Znaczy to w ogóle był długi proces, bo ja po zakupie mieszkania miałem około prawie że półtora roku, zanim to
mieszkanie otrzymałem tak naprawdę.
No i miałem czas na siedzenie, dłubanie, grzebanie, co bym w tym mieszkaniu chciał mieć.
No i tak po kolei sobie dobierałem różne rzeczy, od pralki, po suszarkę, od indukcji, po zmywarkę i tak dalej, no i przyszedł czas na klimatyzację.
Najpierw zacząłem od czytania różnych forów, ale za wiele mi to szczerze mówiąc nie dało, no bo każdy tam miał swoje opinie,
a ta firma lepsza, a ta nie lepsza, a o dostępności to już totalnie nic tam nie można było znaleźć.
Potem rozpytywałem różne osoby na różnych grupach whatsappowych, listach dyskusyjnych i tak dalej, ale też szczerze mówiąc za wiele się nie dowiedziałem.
Tak, bo pamiętam, że mnie też pytałeś, tylko ja Ci nie byłem w stanie za wiele powiedzieć, bo już miałem rozwiązanie, które liczy sobie kilka ładnych lat, więc na pewno nie byłoby już takie aktualne.
Zresztą też, no, zdecydowanie niczego mądrego nie byłem w stanie powiedzieć
a propos aplikacji, bo zwyczajnie ta klimatyzacja, z której ja korzystam,
no po prostu nie ma takich możliwości.
Mhm. No i właśnie rozpytując w środowisku i też korzystając z własnych
doświadczeń, doszedłem do wniosku, że urządzenia w ogóle AGD,
klimatyzacji i tak dalej, mamy tak naprawdę dwie firmy, nawet trzy,
które mają dostępne aplikacje.
Jest to Samsung LG i aplikacja Home Connect,
do której możemy podłączyć różnego rodzaju produkty.
Boscha, Siemensa i tak dalej.
Ale ja chciałem mieć klimatyzację.
Pomyślałem sobie, a może coś innego.
Zacząłem po kolei testować różne aplikacje
pod względem dostępności.
Aplikacje na przykład Fujitsu
i różnych takich rozwiązań.
Wpisałem sobie np. ranking klimatyzacji
w systemie multisplit
no i po kolei
miejsce nr 1, nr 2, nr 3 itd.
i instalowałem sobie aplikacje różnych producentów
zaczynając od tych najdroższych
i o zgrozo bardzo prestiżowa
teoretycznie firma w Fujitsu
to było bodajże w tych wszystkich rankingach klimatyzatorów,
okazało się, że totalnie nic się nie dało tam zrobić.
Nawet zalogować czy zarejestrować w aplikacji.
Pamiętam, że chyba do drugiej, trzeciej w nocy kiedyś siedziałem,
testowałem chyba 15 różnych aplikacji i trochę mnie to zniechęciło.
Stwierdziłem, że zostanę przy dwóch firmach.
Albo przy Samsungu, albo przy LG,
bo wiedziałem, że te firmy klimatyzatory posiadają.
No i jeszcze też miałem takie informacje,
że może zrezygnować z aplikacji, że może obsługiwać to pilotem.
Pamiętam, że dzwoniłem do kilku firm, które montują klimatyzację.
No i pamiętam, że pytałem o to,
czy te klimatyzacje, które np. nie chcemy obsługiwać ich aplikacją,
czy wydają dźwięki przy wciskaniu różnych klawiszy funkcyjnych na pilocie.
No bo niestety już na rynku tak naprawdę nie mamy takich klimatyzatorów,
które mają pokrętło, guzik, który taki klimatyzator włączamy.
I no niestety wszystkie, no niestety albo stety,
wszystkie te urządzenia są obsługiwalne pilotem.
Dowiedziałem się, taką cenną informację mi jeden z monterów udzielił, że tak naprawdę wszystkie, nie wiem na ile to jest sprawdzone,
ale że tak naprawdę wszystkie te klimatyzacje wydają dźwięki przy sterowaniu pod warunkiem, że nie uruchomimy sobie jakiegoś trybu nocnego w zależności jak to poszczególny producent sobie nazwie.
Tylko od razu wejdę Ci w słowo. Z tym obsługiwaniem klimatyzacji za pomocą pilota jest jedno podstawowe niebezpieczeństwo.
I to ja już się na tym łapię, no bo w końcu, jeżeli zależy nam na chłodzeniu, a akurat na przykład w moim przypadku zależy mi przede wszystkim na tym, żeby ta klimatyzacja działała jako chłodzenie, bo ja jej zimą do funkcji grzania absolutnie nie wykorzystuję, bo mam ogrzewanie z sieci miejskiej, mimo tego, że klimatyzatory pozwalają na coś takiego, no to byłoby bez sensu i po prostu tylko marnowanie prądu.
Więc używam jej de facto przez kilka miesięcy w roku i problem potem jest niestety taki, że jak nie używasz czegoś przez ileś miesięcy, to naprawdę łatwo jest zapomnieć, który tam konkretnie przycisk jest do czego, a z racji tego, że na pilocie tak naprawdę tych przycisków mamy dość dużo, przynajmniej w moim przypadku i niektóre są naprawdę bardzo podobne do siebie,
to po prostu już parę razy miałem taką sytuację, że po jesienno-zimowej przerwie na wiosnę uruchamiałem klimatyzator
i zastanawiałem się dlaczego on mi w ogóle nie chce chłodzić, przecież działa.
Kręcą się wiatraki, wszystko jest okej, a tu jakoś nagle ciepło się zrobiło.
No tak, obok przycisku do chłodzenia był przycisk, który włączał funkcję grzania.
No tak, ja powiem Ci, że raz grzałem tą klimatyzacją, kiedy wykonywane było sprzątanie w tym mieszkaniu, jak jeszcze tutaj nie mieszkaliśmy i jeszcze jeden kaloryfer był nie do końca sprawny i w bloku tak naprawdę nikt nie mieszkał.
No to raz, jeden, było dosyć zimno i korzystaliśmy z grzania.
Notabene bardzo szybko się pomieszczenia nagrzewają po uruchomieniu tej klimatyzacji,
ale też po wyłączeniu szybko się ochładzają.
No tak, więc tak naprawdę powinna ona działać cały czas, żeby tę temperaturę utrzymać.
Ale ja mam w zimie, bo ta klimatyzacja też pokazuje tak naprawdę temperaturę, gdy jest wyłączona,
no to ja mam w zimie około 24 stopnie w mieszkaniu przy ustawieniu termostatów kaloryferów na 3 albo czasami 4.
Także no to jest ciepło, można chodzić w krótkim rękawie, także w zupełności nie ma potrzeby w żadnym wypadku korzystania z klimatyzacji, żeby grzać.
No mam dokładnie taką samą sytuację, także…
Aczkolwiek, jedna z moich sąsiadek za ścianą grzeje sobie, wiem, że grzeje sobie w mieszkaniu
tą klimatyzacją, nie wiem, może jakąś funkcję sauny chce tam mieć, nie wiem, nie wiem,
ale wiem, że korzysta z funkcji cieplnej.
Może jest ciepłolubna po prostu.
Może, może.
Okej, to w takim razie przeglądałeś te systemy klimatyzacyjne, dzwoniłeś,
rozpytywałeś, no i czemu akurat padło w końcu na LG?
Jeszcze wracając do tego rozpytywania i do tego, że te wszystkie urządzenia reagują piszczeniem na to, jak klikamy poszczególną funkcję,
no to właśnie u mnie, gdybym chciał obsługiwać te klimatyzacje z samego pilota, to mogłoby dojść niestety do takiej sytuacji,
że gdyby przez pomyłkę jedno urządzenie było ustawione na chłodzenie, a drugie na grzanie,
to nastąpiłby błąd i klimatyzacja by się wyłączyła,
bo można w tym systemie klimatyzacji na przykład w jednym pomieszczeniu ustawić chłodzenie,
załóżmy na 18 stopni, a w drugim na 21,
ale nie można ustawić w tym systemie multisplit, żeby w jednym pomieszczeniu grzać, a w drugim chłodzić.
Rozumiem, czyli po prostu jeżeli jednostka główna jest w jednym trybie, no to po prostu musi wszystko w tym trybie działać.
No i niechcący jakbyśmy sobie poklikali na pilocie, bo byśmy nie wiedzieli czy jest aktualnie uruchomiony tryb grzania czy chłodzenia,
no to moglibyśmy używając np. w dwóch pomieszczeniach doprowadzić sobie do błędu takiej klimatyzacji.
No tak. I zagadka, co się właściwie stało? Dlaczego to nie działa?
Mhm. No i dlaczego doszedłem do wniosku, że wybiorę LG? No bo już skontaktowałem się właśnie z moją siostrą, która wykonywała mi projekt mieszkania i wykonawstwo,
ponieważ ma firmę, która się zajmuje i projektowaniem wnętrz i tak zwanymi pracami wykończeniowymi.
Dokonuje takich wykończeń mieszkań pod klucz.
No i ona skontaktowała mnie ze swoim montażystą, który zajmuje się instalacją klimatyzacji.
Pan swoją drogą bardzo sympatyczny, może tego będzie słuchał, w przyszłości może nie.
Pan się bardzo przejął tym, żebym ja mógł tę klimatyzację obsługiwać i żeby ona była dla mnie dostępna.
Poinformował mnie, że oczywiście ta klimatyzacja wydaje dźwięki, gdy ją uruchamiamy, gdy zmieniamy temperaturę, plusem, minusem itd.
i tak dalej. No i powiedziałem mu, że chcę mieć klimatyzację w systemie
multisplit. No i mam na oku dwie firmy, albo Samsung, albo LG, a dlatego te dwie
firmy chciałem, brałem pod uwagę, że mają oprócz tego, że można by od biedy
sterować tymi urządzeniami pilotem, bo wydają te urządzenia dźwięki, no to
mają również klimatydostępną aplikację i za pomocą tej aplikacji możemy tymi urządzeniami sterować.
No i pan powiedział mi, że Samsunga absolutnie odradza, że są to urządzenia awaryjne,
które montował u kilku, albo nawet kilkunastu klientów i były z tymi urządzeniami problemy,
a natomiast jeśli LG ma dogodną dla mnie aplikację, to LG może z czystym sumieniem polecić.
bo montował już u sporej ilości klientów te urządzenia i nie miał żadnych zgłoszeń o awaryjności tych urządzeń.
No i tym sposobem przekonał mnie do instalacji tej klimatyzacji od LG właśnie.
Miałeś wcześniej jakieś doświadczenia z aplikacją od LG?
No zainstalowałem ją sobie w telefonie no i wiadomo tak na sucho bez podłączonych urządzeń sprawdzałem dostępność tej aplikacji.
No wydało mi się, że jest bardzo dostępna zwłaszcza, że można było się zalogować za pomocą konta Google.
No i wyglądało to przynajmniej z takich pobieżnych testów, że będzie dobrze.
No i rzeczywiście już później po podłączeniu się do tej aplikacji okazało się, że dobrze jest, jak rozumiem. To jest aplikacja, o której będziemy dziś mówić zresztą i którą też nam zademonstrujesz.
Czy ta aplikacja to jest tylko aplikacja do sterowania klimatyzacją LG, czy to jest taka aplikacja, jak niektóre firmy mają, że w zasadzie jak wypuszczają jakiekolwiek sprzęty domowe, czy to jakieś roboty sprzątające, pralki, lodówki i tak dalej, i tak dalej, to można wszystko za pomocą tej aplikacji obsługiwać?
Nie, to jest ogólna aplikacja LG do sterowania pralkami, suszarkami, klimatyzorami, do wszystkiego. LG Think.
Okej, no to też jest to dobry prognostyk na to, żeby na przykład ewentualnie sobie coś jeszcze dodatkowego tego LG kupić, skoro z klimatyzacją w tej aplikacji jesteś sobie w stanie bezproblemowo poradzić.
Tak, no właśnie ja nawet przed audycją rozmawialiśmy, że trochę mając na względzie sprawność działania tej aplikacji, trochę żałuję chyba, że zakupiłem pralkę i suszarkę od Samsunga, bo dużo bardziej stabilnie aplikacja LG działa, ani razu mi się jeszcze nie rozłączyło z tą klimatyzacją, nie musiałem dodatkowo łączyć.
Zwłaszcza, że na zimę odłączam bezpiecznik, bo klimatyzacja jest podłączona do osobnego obwodu zasilającego i zaleca się, gdy przez dłuższy czas się tej klimatyzacji nie używa, odłączenie bezpiecznika.
I kilka miesięcy, kiedy jest wyłączone zasilanie i potem to zasilanie włączymy, to bez problemu po uruchomieniu aplikacji pokazuje nam się temperatura i wszystkie urządzenia są widziane.
Z ciekawości, jak sobie poradziłeś, bo to jest odwieczny problem posiadania klimatyzacji.
Gdzieś te skropliny trzeba odprowadzać. Jak to u ciebie jest rozwiązane?
Ja miałem o tyle dobrą sytuację, że mam mieszkanie nowe, kupione w stanie deweloperskim.
I jedyny problem, który był, no problem, nie problem, jedyna rzecz, która była, to trzeba było spełnić wytyczne dewelopera co do ustawienia jednostki zewnętrznej na balkonie, bo jest zakaz montowania jednostek klimatyzacyjnych na elewacji budynku.
No wiadomo, żeby to estetycznie wyglądało, a nie, że jeden ma klimatyzator czarny, drugi czerwony, trzeci żółty, a w ogóle to jakieś skrzynki na elewacji wystają.
Ja mam tę klimatyzację ustawioną na balkonie pod ścianą i jest ona obudowana taką drewnianą skrzynką ażurową.
Nad tą klimatyzacją jest taki drewniany stół z drzewa jesionowego, bo to nie może być płyta meblowa, bo to jednak jest balkon i to są warunki zewnętrzne.
No i pod tym stołem jest umieszczona ta jednostka zewnętrzna, mam tam takie ażurowe drzwiczki, które mogę sobie otworzyć i mieć dostęp do tej jednostki w razie potrzeby serwisowania jej.
Także ona jest obudowana drewnem i oprócz tego musiałem jeszcze spełnić normy hałasu.
nie może hałas jednostki zewnętrznej przekraczać 40 dB,
z tym, że tam jeszcze w nagraniu, które będziesz odtwarzał,
które demonstruje działanie tej klimatyzacji,
z tym, że te 40 dB to nie jest konieczność,
że urządzenie nie może emitować większego hałasu niż 40 dB,
tylko w domu sąsiada, przy zamkniętych oknach,
klimatyzacja moja nie może emitować większego hałasu niż 40 decybeli.
I to tak naprawdę były jedyne wytyczne.
A co do skroplin, no to ta klimatyzacja jest montowana,
są to klimatyzatory 3 w pokojach, klimatyzatory ścienne.
Były ściany rozkuwane i za pomocą były wydrążone bruzdy.
i tymi bruzdami w ścianie, a później w podłodze, te klimatyzatory są z sobą połączone i skropliny właśnie w tych bruzdach w podłodze są poprowadzone z dwóch pokojów do łazienki
i skropliny są odprowadzone w ścianie przed syfonem, który odprowadza wodę z pralki,
a z salonu skropliny są odprowadzane na balkon, na balkonie mam kratkę odpływową
i skropliny są odprowadzane do instalacji tej balkonowej skroplinowej.
No to widzisz Tomasz, zdecydowanie to lepiej rozwiązane niż w moim przypadku,
no bo niestety ja muszę się posiłkować jakimś naczyniem.
Kiedyś zresztą nawet próbowaliśmy tu podłączyć jakoś odpowiednio te instalacje do syfonu,
ale z racji tego, że u mnie to było montowane już później,
to były z tym problemy, tam potrafiło z tego wyciekać,
więc tak naprawdę ja musiałem się ograniczyć do tego,
że mamy w tym momencie, kiedy klimatyzacja działa,
To jest po prostu pod tę rurkę na skropliny podstawione odpowiednio, odpowiedni pojemnik, odpowiedniej, odpowiednio dużej pojemności.
No i dzięki temu tam się to wszystko zbiera, po prostu trzeba pamiętać, że należy to potem opróżnić co jakiś czas.
Zdecydowanie nie polecamy robienia czegoś, co niektórzy robią, ale to jest tak naprawdę proszenie się o kłopoty i o jakieś takie niesnaski sąsiedzkie później,
bo niektórzy to są tacy zdolni, że rurka przez balkon i tam jak czasem coś kapnie, to się nic nie stanie.
No nie, do tego nie namawiamy absolutnie.
Nie namawiamy, zwłaszcza, że pod moim balkonem jest ogródek sąsiada, który mieszka na parterze,
no to myślę, że zaraz by to się skończyło. Mówiąc kolokwialnie, obsmarowanie mnie na grupie facebookowej.
Z drugiej strony miałby darmowe nawadnianie.
Tak, no chyba, żeby się zgodził właśnie na pielęgnację ogródka przez moją klimatyzację, no to chyba wtedy.
Wiesz co, ja miałem o tyle lepszą sytuację, że tutaj było robione wszystko od podstaw.
No i mogłem sobie pozwolić na to, żeby to zrobić w sposób taki, że jest to zrobione w taki mało problematyczny sposób, w nieinwazyjny.
Owszem, wymagało to ingerencji w podłogę, no ale nie trzeba było nic zrywać, bo kiedy oni instalację przeprowadzali tej klimatyzacji, no to podłogi tak naprawdę nie było położone i była tylko wylewka.
No to wystarczyło zrobić te bruzdy do przeprowadzenia rurek i kabli, później to zacementować no i dopiero wtedy jest położona podłoga.
A gorzej ma ktoś, jak już mieszka w mieszkaniu, no i chce sobie klimatyzację zamontować, no bo wiadomo, że to się wiąże z dodatkowymi pracami takimi.
I wtedy wiadomo, rozkuwać ściany, podłogi, kuć gdzieś właśnie w pobliżu pralki, żeby odprowadzić te skropliny albo właśnie gdzieś do jakiegoś naczynia.
No to jest większy problem właśnie wtedy.
Dokładnie. Zapytam o kolejną rzecz, mianowicie jak wygląda proces w ogóle łączenia tej klimatyzacji z aplikacją.
Czy to jest jakoś bardzo skomplikowane? Wspomniałeś, że do aplikacji łączymy się, logujemy się tak naprawdę przez konto Google,
co nam rzeczywiście ułatwia sprawę, ale jak to wygląda później? Pamiętasz, co tam trzeba było zrobić?
Tak, musimy się ustawić blisko klimatyzacji z racji takiej, że ona jest umieszczona i w gabinecie i w sypialni nad drzwiami, a w salonie nad cofą.
No to trzeba było sobie wejść na drabinę albo na stopień taki, który mamy, stanąć sobie blisko tego urządzenia, no i kliknąć połącz w aplikacji.
i albo można było wprowadzić numer, który tam się wyświetlał na tym klimatyzatorze, albo zeskanować QR-kod.
Ja to zrobiłem poprzez skanowanie QR-kodu.
I to tyle. Aplikacja dodaje klimatyzację do naszego konta i wtedy możemy nią zarządzać tak naprawdę z dowolnego miejsca na świecie.
Tak. No ja na przykład wracając z pracy nieraz, jak były upalne dni w lipcu, no to jak było puste mieszkanie, to uruchamiałem sobie te klimatyzacje, ustawiałem konkretną temperaturę już będąc w tramwaju i jakieś 15 minut później, jak już wchodziłem do mieszkania, to wchodziłem sobie do już schłodzonego pomieszczenia.
I to jest bardzo przyjemna sprawa. To w takim razie, bo mamy tu nagranie, które też na pewno odtworzymy, ale czy oprócz tych rzeczy, które są na tym nagraniu, mógłbyś coś jeszcze nam tu pokazać, a propos zarządzania tą klimatyzacją, że tak powiem na sucho?
Myślę, myślę, znaczy koniecznie na sucho, mogę, mogę tak naprawdę nawet uruchomić te klimatyzacje, bo…
Jasne.
No myślę, że słychać.
Słychać.
No i tutaj jesteśmy już w aplikacji, uruchomiłem te aplikacje.
No i tutaj mi się pojawia opcja dom,
No bo musiałem jakoś nazwać ten profil, gdzie ta klimatyzacja jest dodana.
No i mój adres mailowy i konto Google, do którego jest przypisana ta klimatyzacja.
Tutaj mamy opcję szukaj, powiadomienia.
No i w tych powiadomieniach nie ma, nawet sprawdzałem, nie ma żadnego powiadomienia, nic się nie wyświetla.
No i tutaj mam klimatyzacja sypialnia, temperatura 24 stopnie Celsjusza, klimatyzacja wyłączona.
Przechodzę dalej w prawo, otrzymuję informację wyłączona moc. Jakbym teraz kliknął dwa razy w ten przycisk wyłączona moc, to klimatyzacja w sypialni by się uruchomiła.
No i tutaj w gabinecie, gdzie się znajdujemy klimatyzacja pokazuje 24,5 stopnia, czyli jest pół stopni cieplej niż w sypialni.
No i tutaj mamy znowu wyłączoną moc. No i w salonie analogicznie też 24,5 stopnia.
No i tutaj mam dom, karta, menu i tak naprawdę tyle.
W tym menu możemy sobie dodać kolejne urządzenie, wylogować się itd.
Możemy sobie wejść właśnie do gabinetu i pokazać jakie tam się znajdują opcje.
I tutaj mam klimatyzacja gabinet na główek 1, ustawienia, jak sobie wejdziemy w ustawienia, można sobie edytować pseudonim, czyli edytować nazwę tego urządzenia, lokalizacja, ustawić jednostkę temperatury, czy w stopniach Celsjusza, czy w innych stopniach.
Pewnie Fahrenheita.
Tak, zmień sieć Wi-Fi, usuń urządzenie, dane urządzenia, no i to byłoby na tyle jeśli chodzi o ustawienia.
Jak przesuniemy się palcem w prawo od ustawień to pokazuje nam aktualną temperaturę.
Wyłącz zasilanie, wyłącz moc, czyli tym przyciskiem uruchamiamy te klimatyzacje, mogę ją uruchomić właśnie.
Nie wiem czy było słychać taki dźwięk.
Było słychać taki dźwięk, to ten dźwięk jak rozumiem nie wydobył się z telefonu, a z samego urządzenia.
Tak, z urządzenia, z urządzenia, tak.
No i teraz klapy się otwierają, bo to urządzenie przypomina taki trochę walec, który jest umieszczony nad drzwiami.
Jest półokrągły na dole, a na…
No jest taki dosyć długi.
Jest szerokości 754 mm, wysokość 308 mm, a głębokość 189 mm.
Jest ono wykonane z takiego bardzo śliskiego plastiku.
I to, że ten plastik jest taki śliski, właśnie sprawia, że nie osadza się na nim kurz.
Owszem, jest troszeczkę zakurzony, ale nie jest tak, że jak przejedziemy sobie po kilku miesiącach niedotykania tego urządzenia,
jak dotkniemy ręką tego klimatyzatora, to nie sprawia on wrażenia jakiegoś mocno zakurzonego.
No i tutaj mamy włączoną moc i tutaj mamy docelowa temperatura chłodzenie malejąco, czyli możemy sobie ustawić, że nam się będzie zmniejszała temperatura.
I tutaj mamy jaka jest docelowa temperatura w pomieszczeniu, czyli mieliśmy 24,5 stopnia, jest ustawione docelowo, że będzie tu 22 stopnie.
I tutaj mamy docelowa temperatura chłodzenia w górę, czyli tutaj jak kliknąłem w ten przycisk to nam się zwiększyła temperatura docelowa, że nie chcemy mieć 22 stopni, teraz tylko 23 stopnie.
Czyli się co stopień zwiększa.
Tak, co stopień.
Jeśli chcemy chłodzenie malejące, to wtedy się zmniejsza do 18 stopni albo zwiększamy do górnej granicy.
Szczerze mówiąc górna granica to jest chyba 26 albo 27 stopni.
I tutaj możemy sobie ustawić prędkość wentylatora, mała, średnia bądź wysoka.
Tutaj mam akurat ustawioną niską.
Przepływ powietrza możemy sobie ustawić, czyli albo może być to ta funkcja włączona albo wyłączona i wtedy powietrze albo jest wywiewane strumieniem jednostajnym, albo te łopaty się kręcą i na przykład raz wieje z prawej strony, raz z lewej, raz z góry, raz z dołu.
Czyli po prostu pracują te tak zwane żaluzje tam.
Tak, tak.
No tutaj jest harmonogram, szczerze mówiąc nie używałem nigdy tej opcji, ale to tam można sobie zaprogramować, że o którejś godzinie na przykład klimatyzacja się włącza, a o którejś wyłącza.
Tryb snu polega na tym, że urządzenie wyłącza wyświetlacz, który znajduje się na tym urządzeniu, żeby komuś nie przeszkadzało na przykład takie lekkie światełko, które się z tego wyświetlacza jest emitowane.
Oszczędzanie energii, tutaj jest opcja można sobie zaznaczyć, ja nie jestem oszczędny, więc nie oszczędzam energii.
No i tutaj jest jeszcze niech działa z najwyższą prędkością wentylatora, to wtedy bardzo szybko się pomieszczenie schładza i automatycznie spada ta temperatura do 18 stopni.
Ale też jest i głośniej jak rozumiem.
Tak, jest też głośniej, co będzie pokazane na tym nagraniu za chwilę.
No i tutaj mamy urządzenie, no to jak sobie w to wejdziemy, to jest tak samo jak w ustawieniach,
że widać właśnie można sobie nazwę urządzenia zmienić, odłączyć go od Wi-Fi.
No i tutaj przydatne funkcje.
Przydatne funkcje pokazują nam stopień zużycia filtra na przykład.
Zarządzanie filtrami. Pozostało 82% filtra, czyli jeszcze całkiem dużo, bo klimatyzacji używałem w zeszłe wakacje, no to zużyłem 18% filtra.
No i tutaj jest funkcja Smart Diagnostic, czyli można się połączyć zdalnie z firmą LG i teoretycznie mogą zdalnie zdiagnozować, jeśli jakieś problemy z urządzeniem będą występowały.
No i to jest tyle. Analogicznie jakbyśmy weszli do sypialni czy do salonu, no to opcje wyglądają dokładnie tak samo.
Jak tutaj sobie wejdę na tą stronę główną tej aplikacji, no to mi tutaj się wyświetla właśnie klimatyzacja sypialnia wyłączona,
klimatyzacja, gabinet włączona i nie muszę już wchodzić w to urządzenie, które jest w kabinecie,
tylko mam tutaj też, gdy ono jest włączone, przyciski do zmniejszania bądź zwiększania temperatury.
Czyli tu jest włączona moc, cel temperatura w dół, cel temperatura do góry.
No i tutaj sobie mogę albo zwiększyć temperaturę, albo zmniejszyć, albo wyłączyć to urządzenie.
No teraz mamy, zaraz zobaczymy, no mamy już 22,5 stopnia, a kiedy włączyłem urządzenie kilka minut temu, jak zaczęliśmy je omawiać, no to było 24,5 stopnia, czyli ochłodziło nam się o 2 stopnie.
Rzeczywiście ta aplikacja jest całkiem przyjazna dla czytnika ekranu. Ty w tym momencie korzystasz z Tokbeka, tak?
Nie, korzystam z komentarzy, ale z Talkbackiem też działa bez najmniejszego problemu. Co ciekawe, na przykład w aplikacji Samsunga SmartThings jest taki problem, że jeśli chcę wejść w swoją pralkę czy w suszarkę, w konkretne urządzenie, żeby mieć dostęp do opcji, to nie mogę tego zrobić z komentarzy, muszę się przełączyć na Talkbacka, wejść w konkretną moją pralkę i mogę wtedy wyłączyć Talkbacka.
i wtedy pozostałe opcje są dostępne z komentary, ale w urządzenie nie dam rady wejść za pomocą komentary, ale tutaj w LG takich problemów nie ma.
A to ciekawa sprawa i dlaczego tak się akurat dzieje.
Te etykiety przycisków są trochę, przynajmniej tak na pierwszy rzut oka, może trochę brzmiące enigmatycznie, natomiast można się do nich przyzwyczaić
i podejrzewam, że jak się przeklika chociaż raz, dwa razy ten ekran, to już wiadomo co one oznaczają i nie ma tu jakiegoś kłopotu, żeby już później z tego korzystać, więc aplikacja no faktycznie przyjazna.
Tak, aplikacja jest intuicyjna, tak jak mówisz, tak naprawdę wystarczy włączyć urządzenie, włączyć moc, pobawić się 5-10 minut urządzeniem i jesteśmy w stanie płynnie te urządzenia obsługiwać.
No to zapytam teraz w takim razie, jak to jest jeżeli chodzi, oczywiście wiadomo nie dokładne, bo one się mogą zmieniać, ale jak wyglądają koszty zainstalowania tego sprzętu? Mniej więcej o jakich rzędach kwot mówimy?
Ja w roku pod koniec 2022 roku za zakup tych tak naprawdę czterech urządzeń, czyli jednostki zewnętrznej i jednostek wewnętrznych trzech, za zakup i montaż tych urządzeń zapłaciłem 18 tysięcy złotych.
No to rzeczywiście, trochę to kosztuje, natomiast bo ja pamiętam, że w 2015 czy 2014 roku za swoją klimatyzację, ale u mnie to jest tylko jedna jednostka chłodząca w pomieszczeniu i jedno na zewnątrz, no to kosztowało mnie to około trzech tysięcy, jak dobrze pamiętam.
Teraz już nawet nie pamiętam dokładnej kwoty, ale to było mniej więcej tyle.
Ale to było jedno urządzenie, a właściwie dwa powiedzmy, plus montaż, wiadomo.
Dzisiaj jak sprawdzałem to urządzenie, jedna jednostka wewnętrzna, sam koszt urządzenia to jest około 2100 zł.
no to wiadomo, że razy dwa albo nawet razy trzy, bo tak naprawdę to urządzenie jest,
no musimy mieć trzy jednostki wewnętrzne i jedną zewnętrzną,
no to sam koszt urządzeń pewnie jest około 11 tysięcy złotych
plus montaż około 7-8 tysięcy, no bo wiadomo trzeba było podłączyć te urządzenia do siebie, trzeba było właśnie zrobić te bruzdy w wylewce,
wyprowadzić te rurki do odprowadzenia z kroplin, trzeba było w ogóle przewiercić się przez elewację budynku, żeby wyprowadzić to urządzenie na zewnątrz,
na balkon, no i te wszystkie prace montażowe, w ogóle to było robione w dwóch etapach.
Najpierw, kiedy jeszcze w mieszkaniu nie było podłóg, nie były pomalowane ściany,
była doprowadzona instalacja, czyli były rozprowadzone rurki, rozprowadzone gniazda,
gdzie podłączana jest jednostka zewnętrzna, wewnętrzna.
Były już przygotowane miejsca, że można te urządzenia powiesić.
Były doprowadzone rurki właśnie i na balkon i do łazienki,
żeby odprowadzić skropliny.
A później, kilka tygodni później, kiedy były już położone podłogi,
pomalowane ściany, zamontowane drzwi, meble itd.,
przyszła ekipa drugi raz i powiesili te jednostki na ścianach, podłączyli rurki, przewody i ustawili jednostkę zewnętrzną na balkonie i podłączyli właśnie prąd i wodę.
No to widzisz, to w przypadku mojej klimatyzacji to pamiętam, że to trwało naprawdę zdecydowanie krócej, ale też mniejszych nakładów pracy to wymagało,
bo u mnie wszystko zamknęło się w trakcie tak naprawdę jednego dnia
i to chyba zaledwie kilku godzin w trakcie tego jednego dnia,
no bo u mnie to trzeba było tylko powiesić tę jednostkę na ścianie w salonie,
no następnie przewiercić się z salonu na balkon,
no i tam zamontować tę jednostkę chłodzącą zewnętrzną.
Więc tak naprawdę no to tyle, to zdecydowanie mniejszy nakład pracy niż u ciebie,
No ale też i efekt inny, powiedzmy sobie szczerze, ty możesz sobie w każdym
pomieszczeniu dostosować temperaturę do własnych preferencji.
U mnie to tylko jedno pomieszczenie, które na to pozwala.
No tak, bo tak naprawdę musiałbyś, chcąc sobie zamontować system multisplit,
musiałbyś poddać swoje mieszkanie generalnemu remontowi, bo w innym
No nie ma to sensu.
Nie widzę sensu, żeby rozgrzebywać tak naprawdę mieszkanie,
dlatego żeby mieć w kilku pomieszczeniach możliwość regulacji temperatury.
No to albo wykonujemy właśnie tak jak u ciebie, że w jednym pomieszczeniu
robisz sobie za pomocą jakichś tam nieinwazyjnych, przynajmniej mało inwazyjnych
metod właśnie klimatyzację, no albo robimy już przy okazji remontu generalnego
tylko wtedy rzeczywiście instalujemy w kilku pomieszczeniach, bo inaczej to nie ma sensu.
Tak naprawdę to żałuję tylko tego, że wtedy się nie zdecydowałem na zakup takiej jednostki multisplit.
Zapłaciłbym pewnie więcej za to, natomiast miałbym szansę, żeby sobie po jakimś czasie dołączyć kolejne pomieszczenia.
No wtedy akurat zaoszczędziłem, ale koniec końców teraz gdybym chciał na przykład w ogóle jeszcze schłodzić sobie chociażby sypialnie,
no to już trzeba by było tak naprawdę albo dołożyć drugą jednostkę zewnętrzną, albo wymienić te na multisplita.
Znaczy myślę, że nie do końca źle zrobiłeś, bo nie wiem czy po kilku latach znalazłbyś kompatybilne urządzenie.
a kupować na zapas i ustawiać gdzieś w piwnicy, niech czeka na moment, kiedy będziesz robił remont i chciał sobie zamontować w drugim pokoju, to też troszeczkę nie ma sensu, bo nie ma pewności, czy…
Kiedy to nastąpi.
Kiedy to nastąpi, czy nie będzie to jakieś zawilgocone, czy to się uruchomi potem, jak tak długo leży, to myślę, że wcale źle nie zrobiłeś, zwłaszcza, że te urządzenia też są z tego, co wiem, dosyć mało odporne na jakieś większe pyły,
bo w montażystach już klimatyzacja była zainstalowana, te jednostki wewnętrzne,
a stolarz jeszcze wykonywał tam jakieś poprawki meblowe,
to prosił, żebym zasłonił te jednostki wewnętrzne,
żeby jakiś pył się do nich taki z ciętych mebli nie dostał,
bo nie służyłoby to tym filtrom.
No właśnie, a propos konserwacji, to też warto wspomnieć o tym,
że tak na wiosnę, przed każdym uruchomieniem tego systemu klimatyzacyjnego,
czy to w twoim, czy to w moim przypadku, to warto jest, a przynajmniej tak fachowcy deklarują,
ale wydaje mi się, że tu akurat mają rację wezwać właśnie kogoś, kto zajmuje się czyszczeniem klimatyzacji.
Raz, że zajrzy w te filtry i te wszystkie bebechy tego urządzenia,
ale dwa, że też odpowiednie środki zastosuje, które mają działanie przeciwgrzybicze.
No bo w tych klimatyzatorach jest taki mikroklimat, który może sprzyjać rozwijaniu różnych żyjątek,
a my to potem, no niestety, możemy wdychać wraz z tym schłodzonym powietrzem.
Teoretycznie te urządzenia mają funkcję samoczyszczenia, które dbają o czystość tych filtrów, żeby tam się jakieś różne drobne ustroje nie gromadziły.
No ale wiadomo, że konserwacji trzeba dokonywać.
Ja po jednym sezonie, kiedy używałem od czerwca do września tamtego roku, nie zdarzyło się, żebym poczuł jakiś taki dziwny zapach z tych urządzeń.
Jeden miałem taki śmieszny przypadek, a mianowicie w salonie, bo ja mam salon z aneksem kuchennym,
kiedy coś gotujemy, włączymy okap nad płytą indukcyjną i jednocześnie włączymy klimatyzację w salonie,
to klimatyzacja zaczyna wydawać dziwne odgłosy, tak jakbyś ręką pukał do drzwi.
Puk, puk, puk. Coś stuka w urządzeniu.
I co ciekawe, ja nawet dzwoniłem do instalatora, jaki tam może być problem.
No, on nie spotkał się z taką sytuacją, ale właśnie kiedy ja wyłączyłem okap, stuka nie umilkło.
Także myślę, że ma to wpływ z przepływem powietrza, że właśnie ten okap powoduje ruchy powietrza w tym salonie i oddziałuje to jakoś na łopatki.
Ale wiesz co, tak, ta twoja droga dedukcji jest jak najbardziej słuszna, bo ja też zauważyłem coś takiego, co prawda nie w trakcie gotowania jakiegoś, bo ja akurat nie mam salonu połączonego z kuchnią, nie mam aneksu, tylko kuchnia to jest osobne pomieszczenie.
Natomiast kiedy były jakieś intensywne wiatry, gdzieś tam dość mocno to powietrze wiało na zewnątrz, to też parę razy słyszałem, że ta klimatyzacja wydaje właśnie z siebie takie stukające odgłosy.
I to jest właśnie najprawdopodobniej to, że gdzieś tam dostaje się jakiś podmuch powietrza, który porusza tymi łopatkami w momencie, kiedy urządzenie jest wyłączone.
No ale ja na wszelki wypadek staram się, no wiadomo, że jak się gotuje to jest ciepło, ale staram się właśnie wychłodzić pomieszczenie, jak ten okap jest uruchamiany, żeby jednak nie narażać tych łopat na takie jakieś wstrząsy.
No wiadomo, może to jest dmuchanie na zimne, może nie, ale nie chcę też tego tak eksploatować, żeby doszło do jakiegoś uszkodzenia.
No bo czemuś to stukam. Teoretycznie mi właśnie instalator powiedział, że nie powinno się z tym nic dziać, że nie ma to żadnego wpływu, no ale wiadomo, różnie to bywa.
Tak naprawdę to jeszcze tak sobie przypomniałem, przynajmniej w moim przypadku, nie wiem jak w twoim, ale jeżeli chcesz, żeby urządzenie objęte było gwarancją, bo tam gwarancja to była, zdaje się na 4 albo na 5 lat.
Na trzy. Ja mam akurat na trzy lata, a inwerter jest na lat dziesięć.
U mnie było, a nie pamiętam właśnie na ile inwerter, czyli ta zewnętrzna jednostka, na ile tam było gwarancji.
Natomiast pamiętam jedną rzecz, że jeżeli chcę, żeby ta gwarancja obowiązywała, to co roku musi być obowiązkowy przegląd i odpowiednia pieczątka wstawiona,
bo jeżeli to zaniedbam, to po prostu jeżeli nawet coś w tym okresie gwarancyjnym by się stało, no to niestety, ale tutaj przestaje to obowiązywać.
No to ja nie słyszałem o, u mnie takiego wymogu nie ma, no ale wiadomo, że dla własnego zdrowia, dla własnego komfortu warto te przeglądy robić sobie, tej klimatyzacji.
Tak, taki przegląd to zdaje się kosztuje około stówki, no może teraz trochę więcej w związku z inflacją.
No i też musimy dodać, że te klimatyzatory są połączone z aplikacją za pomocą Wi-Fi, nie za pomocą Bluetootha czy jakichś innych metod łączności, tylko za pomocą Wi-Fi.
No i Wi-Fi oczywiście 2,4, piątki nie wykrywa.
No tak, z piątką to generalnie te wszystkie urządzenia gospodarstwa domowego mają problemy, jakoś się nie lufią z pięcioma gigahercami.
No dobrze, to w takim razie, teraz myślę, że na koniec tego naszego dzisiejszego spotkania jeszcze zaprezentujemy nagranie, które poczyniłeś, nagranie klimatyzacji w akcji, prawda?
To będzie zaprezentowanie zarówno tego jak ta klimatyzacja pracuje w warunkach wewnętrznych jak i zewnętrznych, więc posłuchamy sobie i tego co jest na zewnątrz tej jednostki inwerterowej jak i wewnątrz jaki tam jest hałas jeżeli chodzi o tę jednostkę już taką typowo chłodzącą,
No też nawet na tych maksymalnych obrotach, żebyście też wiedzieli jak to wygląda.
Zatem już teraz zapraszamy do wysłuchania tego nagrania.
A my cóż. W praktyce, tak jak działa w praktyce.
Tak, a my cóż, a my na żywo to będziemy się już chyba żegnać z wami drodzy słuchacze.
Chyba, że coś Wacławie chciałbyś jeszcze dodać a propos tej klimatyzacji.
Może o czymś jeszcze nie wspomnieliśmy.
A warto?
Myślę, że warto. Przy tych upałach, jakie mamy, to zainwestowanie w klimatyzację, zwłaszcza jak urządzamy mieszkanie od podstaw i możemy sobie na to pozwolić, to znacznie poprawia komfort czy pracy, czy w ogóle snu też w nocy.
No a jeśli nie mamy takiej możliwości, nie chcemy jakoś ingerować mocno w nasze mieszkanie, no to albo skorzystajmy z systemów split, żeby mieć chociaż jedno pomieszczenie chłodne,
no albo są też takie przenośne klimatyzatory, które też myślę, że zdadzą egzamin i były prezentowane też w Tyflopodcaście.
Kiedyś jeszcze słyszałem o takim najbardziej budżetowym sposobie na schłodzenie pomieszczenia,
postawienie wiatraka, a przed wiatrakiem jakiejś takiej baterii butelek ze zmrożoną wodą.
Więc jeśli ktoś chciałby…
To o tym to nie słyszałem. Ja słyszałem o tym, żeby zawiesić mokre prześcieradła na oknach.
A to może i też coś w tym jest, chociaż ja się trochę bym obawiał, czy przypadkiem to nie zacznie nam parować nagrzewając się akurat od słońca.
No, ale może, może. Ja słyszałem z kolei właśnie o tych zbrązonych butelkach.
Może wy jakieś macie sposoby na budżetową klimatyzację?
Jeżeli tak, to zostawcie koniecznie jakiś znak w komentarzach.
Jeżeli korzystacie z klimatyzacji jako takiej, to też dajcie znać, czy jesteście zadowoleni z tego rozwiązania, czy jednak nie.
Wacław Rosa był moim dzisiejszym gościem. Dziękuję ci bardzo.
Dziękuję również.
Chociaż my się jeszcze tak nie rozstajemy na dobre, bo jeszcze przed wami około 11 minut demonstracji klimatyzacji w praktyce.
Chciałem wam pokazać próbkę, jakie dźwięki wydaje klimatyzacja LG, o której rozmawiamy.
Włączę teraz bezpiecznik, ponieważ klimatyzacja jest wyłączona.
Jest też odłączony bezpiecznik elektryczny, ponieważ do klimatyzacji jest doprowadzone osobne zasilanie i osobny bezpiecznik.
Zaleca się, że jak się długo takiej klimatyzacji nie używa, albo np. podczas burzy, to ten bezpiecznik powinno się odłączyć.
Włączyłem i właśnie usłyszeliśmy dźwięk tej klimatyzacji wszystkich trzech urządzeń wewnętrznych, czyli w salonie, sypialni i gabinecie.
No i teraz pokażę wam jakie odgłosy wydaje klimatyzacja na zewnątrz.
Teraz wyjdę sobie na zewnątrz i pokażę wam jakie dźwięki ta klimatyzacja wydaje.
Mamy tutaj aplikację LG.
Włączyłem aplikację i tutaj mam gabinet, czyli mam w mieszkaniu temperaturę 24,5 stopnia.
W gabinecie też 24,5 stopnia i w salonie też 24,5 stopnia.
Dzisiaj mamy ładną pogodę, było około 28 stopni w dzień.
I teraz wejdę sobie w salon.
Wstycz przycisk. Klimatyzacja salon nagłówek 1. Ustawienia przycisk. Temperatura bieżąca 24 krok. Wyłącz zasilanie.
Pył. Mod przycisk.
I teraz mogę włączyć mod.
Pył. Pył. Mod przycisk.
Klimatyzacja się uruchomiła.
No i póki co urządzenie działa bardzo cicho.
Teraz się obudziło. Nie wiem czy słychać.
Docelowa temperatura chłodzeni ma lejącą przycisk.
Mod. Tryb pracy, chłodzenie, przycisk.
Mam tryb pracy, chłodzenie.
I teraz prędkość wentylatora.
Prędkość wentylatora średnia, lewy przycisk.
Prędkość wentylatora średnia, przycisk.
Wysoką. Tutaj możemy sobie ustawić jeszcze tryb snu.
Uszczędzenie energii, niezaznaczony pol.
Niech działa z najwyższą prędkością wentylatora.
Niezaznaczony pol wyboru.
Niech działa z najwyższą prędkością wentylatora.
Niech działa z najwyższą prędkością wentylatora.
docelowa temperatura 18 stopni Celsjusz, prędkość wentylatora wysoka
urządzenie TEP
idzie z najwyższą prędkością wentylatora, zaznaczony pol wyboru
obroty już są większe teraz
urządzenie TEP idzie z najwyższą prędkością wentylatora, zaznaczony pol wyboru
i teraz włączymy, żeby były jeszcze wyższe obroty
w gabinecie i w sypialni
klimatyzacja sypialna, fuel, moc, przycisk, wę, wę, moc, przy, docelowa, docel, docel, docel,
pręt, pręt, pręt, prędkość, przepływ powietrza, harmono, trybsnu, przycisk, trybsnu, nie zaznaczony poliwę,
bo oszczędzenie energii nie zaznaczone, nie oddziała z najwyższą pręt, urządzenie, typ, nie oddziała z naj, nie oddziała z najwyższą,
ustawiona docelowa temperatura, 18 stopni Celsji, oszczędza, tryb, trybs, harmonogram, przepływ powietrza, prędkość,
Prędkość wentylatora, prędkość wentylatora, docelowa temperatura, docelowa temperatura, docelowa temperatura, moc, tryb pracy, chłodzenie, przycisk.
No i już słyszymy, że działa głośniej.
Wstycz przycim, klimatyzacja, gabinet wył, temperatura wewnątrz, moc, przycisk, moc, przycisk.
I teraz włączymy sobie gabinet.
Klimatyzacja, gabinet chłodzy, klimatyzacja, gotowa.
Przepływ powietrza, harmonogram, przycisk, tryb snu, przycisk, tryb snu, nie zaznaczony, uszczędzanie energii, nie działa z najwyższą prędkością wentylatora, nie zaznaczony, nie działa z najwyższą ustawioną temperaturę 18 stopni Celsjusza, prędkość wentylatora wysoka.
ustawioną najwyższą prędkość wentylatora zarówno w sypialni, w salonie, jak i w gabinecie.
Docelowo ustawia się ta klimatyzacja na najniższej możliwej temperaturze,
czyli 18 stopni Celsjusza.
No i słyszymy, jak ona sobie teraz działa.
Nie jest to jakiś irytujący hałas.
Wiadomo, że w trzech pomieszczeniach ustawiamy taką klimatyzację dosyć rzadko, zwłaszcza w dzień, a w nocy najczęściej ta klimatyzacja działa tylko w sypialni.
No i teraz włączymy klimatyzację na przykład tylko w sypialni, a w salonie i w gabinecie wyłączymy.
klimatyzacja sypialnia, chłodzenie w pomieszczeniu, PUEU
cel, temperatura, PUEU
klimatyzacja, gabinet, chłodzenie w pomieszczeniu, PUEU
moc, przycisk, cel, temperatura, PUEU
PUEU, moc, przycisk niedostępny
w gabinecie teraz wyłączyłem
PUEU, cel, temperatura, cel
domkarta wybrany, cel, cel, PUEU
klimatyzacja, salon, chłodzenie, PUEU
cel, temperatura, PUEU, wyłączony przycisk
cel, temperatura, do góry przy, domkarta, PUEU
PUEU, moc, przycisk niedostępny
no i teraz będzie słychać
jak urządzenie zewnętrzne
działa tylko przy uruchomionej klimatyzacji w sypialni.
Także takie ciche mruczenie sąsiadom nie przeszkadza.
Zresztą są wytyczne, że hałas jednostki zewnętrznej nie
powinien przekrażać 40 dB.
U sąsiada te 40 dB nie powinno być przekroczone, z tym,
przy zamkniętym oknie sąsiada, także nie ma szans, żeby taki hałas to urządzenie generowało nawet na pełnych obrotach.
Teraz pokażę jak działa urządzenie wewnętrzne.
No i teraz uruchomimy sobie klimatyzację w gabinecie.
Klimatyzacja salon wył. Wył. Klimatyzacja gabinet wył. Wył. Wył. Moc przycisk niedostępny.
Klapy się otwierają i klapa jest uchylona.
Aktualnie mamy uruchomione chłodzenie.
Teraz mamy 23 stopnie, aktualną temperaturę.
na początku było 24,5, a docelowo, o teraz się zmieniło na 22,5 stopnia,
a docelowo jest stopni 18, jest to bardzo zimno.
Jakoś nie jest to moim zdaniem miarodajne, bo przy niektórych klimatyzacjach
18 stopni, na przykład w pociągu to wydaje się, że jest dosyć ciepło,
a tutaj przy 18 stopniach, no bardzo trudno jest wytrzymać,
będąc w krótkim rękawie.
Ja z reguły mam ustawione na 23 stopnie, 24, czasami 22 przy dużych upałach.
I tutaj w gabinecie zaraz ustawimy najwyższą prędkość wentylatora, żebyście mogli usłyszeć szum jednostki wewnętrznej przy najwyższych obrotach.
Niezaznaczony pol wyboru. Nie działa z najwyższą prędkością wentylatora.
Zaznaczony pol wyboru.
Teraz będzie działał na pełnych obrotach, chłodząc do 18 stopni.
Mniej więcej tak to słychać.
Urządzenie TEP. Przydatne funkcje TEP.
Teraz sobie zmniejszymy prędkość wentylatora.
Prędkość wentylatora na główek 1. Prędkość wentylatora wysoka.
Widać krok 3 z 3. Niska. Tu przycisk.
Teraz mamy prędkość wentylatora niską.
Teraz sobie ustawimy na przykład na 20, na przykład na 22 stopnie.
23 stopni Celsjusza, 23 stopni Celsjusza, trzy z czterech na liście.
Cel, temperatura, dół przycisk.
Klimatyzacja, gabinet, chłodzenie w pomieszczeniu.
23 stopni Celsjusza, 22 stopni Celsjusza, trzy z czterech na liście.
No i tak to sobie działa.
Spokojnie można spać w takiej temperaturze.
Nie generuje to tak naprawdę żadnego hałasu.
Także taka próbka działania tych urządzeń.
I teraz wyłączyłem klimatyzację w gabinecie.
Klapy się zamknęły.
No i teraz w całym mieszkaniu klimatyzacja jest wyłączona.
Dodam, że jest ona bardzo wydajna.
W te kilka minut zdążyło się już o 2 stopnie ochłodzić.
Był to Tyflo Podcast. Pierwszy polski podcast dla niewidomych i słabowidzących.
Program współfinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.