RTV Odcinek nr 224 (wersja tekstowa)

Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego prezentuje
Tyflo Podcast
No i znowu country nie było, to podejrzewam, że odczuwasz zadowolenie.
Można było znaleźć piosenkę radiową, nie w tym nieszczęsnym stylu muzycznym, można było.
Zresztą nie ukrywam, że sama Ci w tym pomogłam i wskazałam, co byłoby tutaj dobrym wyborem.
Natomiast nasz kolega ze Stanów Zjednoczonych, który przed momentem prowadził audycję, Rich Appel,
myślę, że godnie mnie zastąpił i Jimmy’ego Buffetta wcześniej Wam zagrał.
Także jeżeli ktoś odczuwa niedosyt, ja myślę, że z Richem się jeszcze dziś spotkacie,
tylko troszkę później, jak my skończymy. A o której to będzie, to ciężko stwierdzić, przynajmniej na razie.
Jak skończymy, to skończymy. Już chyba rozumiecie, dlaczego Rich nie zagrał dzisiaj 3 godziny swojej audycji.
Po prostu jednak, co za dużo, to niezdrowo pewnego gradunku muzycznego, więc odkładamy to sobie na później.
Rozpoczął nasz wydanie Aden Foyer, czyli ten artysta o norweskim, zdaje się, pochodzeniu,
który już na niejednym polskim festiwalu gościł i tak się złożyło, że w ostatnich miesiącach nagrał piosenkę pod tytułem Hello Radio.
Więc jest piosenka z radiem w tytule, która nie jest w stylu country, czego już potrzebujemy więcej.
A potrzebowaliśmy kolejnej już w tym tygodniu piosenki radiowej, bowiem, jak wiecie, skoro włączyliście radio w niedzielę,
jeżeli włączyliście, bo możesz słuchać tego później z odtworzenia, ale jeżeli włączyliście radio w niedzielę po godzinie 16,
no to nie jest to chyba przypadek, bo wiecie, że przyszliśmy tutaj, żeby dokończyć dzieła, jeżeli chodzi o prezentację wszelkich medialnych wieści,
jakich wysyp mamy na początku września, bo tyle ich się pojawiło, że sobotnie wydanie nie wystarczyło.
Obiecywałam wczoraj, że nie będę rymować jak Dawid, ale jednak idę w tym kierunku.
Zobaczymy, jak to będzie dalej. Zobaczymy, czy rymować będzie dziś nasz drugi współprowadzący, czyli Michał Dziwisz.
Tak jest. Ty się jeszcze zapomniałaś przedstawić, więc ja przedstawię ciebie.
No ty to robisz.
Oczywiście współprowadząca, która przed momentem mówiła, to Milena Wiśniewska.
I w takim oto stałym składzie spotykamy się z wami w 224. wydaniu programu RTV.
Tak. I chyba możemy przechodzić do rzeczy, bo to nie ma co popadać w dygresję nad country,
to jeszcze zdążę popłakać nigdy. Dosyć tego oczywiście, ale na szczęście dziś mi nie dałeś powodów.
I jesteśmy na początku w grupie Polsat, w której byliśmy wczoraj,
omawiając relacje medialne z Igrzysk Paralimpijskich, jakie ta grupa nam zapewnia
oraz propozycje jesienne grupy samego kanału Polsat, głównego Polsatu.
Jeszcze takie jedno odniesienie do tego kanału, bo być może się wczoraj spodziewaliście
jeszcze jednego wątku u nas, jak mówiliśmy o tych wszystkich nowościach.
Spodziewaliście się informacji w sprawie powrotu pewnego teleturnieju,
o którym o powrocie już też wspominaliśmy jakiś czas temu.
Czyli być może oczekiwaliście informacji, kiedyż to będzie można oglądać awanturę o kasę.
Ale to nie jest tak, że nam ten wątek umknął, tylko my celowo o tym nie mówimy,
bowiem Krzysztof i Bij i awantura o kasę wracają dopiero na początku października, a nie września.
Także jeszcze trochę czasu upłynie, zanim usłyszymy to kultowe
biorę po 200 zł z konta każdej drużyny i słucham państwa.
Oni po prostu jeszcze tę kasę zbierają.
Prawdopodobnie tak, żeby się było o co awanturować.
Tak więc kiedy zbliży się ten moment, to na pewno powiemy trochę więcej.
Może to i owo powspominamy co do tego programu.
Więc Polsat będzie przez kolejne tygodnie jeszcze wracał.
W następnym wydaniu, w jeszcze następnym, tak jak powiedziałam w październiku.
Teraz poświęcimy natomiast czas innemu kanałowi z ich portfolio, który się rozwija.
Mam na myśli TV4.
No i ten kanał już od kilku lat ma taką rzeczywiście strategię.
Edward Miszczak zresztą bardzo mocno w to zainwestował.
Taką strategię, żeby rzeczywiście te nowości były tam wprowadzane w sporej ilości.
I te nowe propozycje, nowe sezony zajmowały całkiem sporą część dramówki.
Od popołudnia do późnego pasma wieczornego, tak na dobrą sprawę.
I mamy taki element, który ma być kolejnym wzmocnieniem TV4.
Będzie to nawiązanie też do wspominanego Polsatu.
Bowiem jest taki serial jak Na ratunek 112.
W życiu nie obejrzałam całości jakiegoś odcinka.
Natomiast zdarza mi się oglądać jak w Google Box przed telewizorem w konkurencyjnym TTV
komentują te przygody tych bohaterów.
I rzeczywiście bywają one cokolwiek ciekawe, może to tak ujmę najogólniej.
A dlaczego o tym mówimy? No bo przecież to produkcja polsatowska.
Dlaczego o tym mówię? Przy okazji TV4.
Bowiem paradokumentalna seria przedstawiająca z życia wzięte historie,
których bohaterowie znajdują się w sytuacji zagrożenia życia
emitowana jest, tak jak powiedziałam, w Polsacie od roku 2016.
Natomiast teraz Polsat nie będzie tutaj kanałem, w którym te odcinki będą emitowane premierowo.
Aczkolwiek dalej będą, bowiem serial będzie pojawiał się premierowo na antenie TV4.
Konkretnie będą to zawsze dwa odcinki, od poniedziałku do piątku o 15 i o 15.30.
Ale tak jak powiedziałam, z Polsatu nie zniknie, bo godzinę później powtórki z poprzedniego dnia,
także takie opóźnienie nie tylko godzinne, ale licząc już ponad dobę będzie.
Więc te odcinki z poprzedniego dnia będą nadawane w Polsacie.
Czyli 16.00-16.30 to tak było i tak będzie, ale właśnie dzień wcześniej te odcinki będą w TV4.
No, tak na dobrą sprawę, jeżeli nie jest się jakimś wiernym widzem i ogląda się to od czasu do czasu,
to przecież włączając to w Polsacie można tego nie zauważyć, no bo tam nie ma jakiejś ciągłości fabularnej.
Nie, tam się co chwilę coś innego dzieje, są inni bohaterowie, więc…
Tak, każdy odcinek opisuje jakąś tam inną historię, w której się nagle okazuje właśnie, że jest sytuacja zagrożenia życia i trzeba…
No chyba, że jesteście fanami jakiegoś konkretnego operatora 112, no to może akurat, bo oni tam się,
jak parę odcinków widziałem, to zdaje się, że oni się tam powtarzają.
Więc wiesz, może są jakieś fankluby, nie wiem, takiego albo innego.
No może, ale zmierzam do tego, że jak się włączy odcinek, niekoniecznie właśnie oglądając to codziennie,
tylko na takiej zasadzie, a to sobie coś pooglądam do obiadu, jak wróciłem z pracy.
No co, to nie ma znaczenia, czy to jest powtórka, czy to jest premiera, no po prostu to sobie jest.
Oczywiście.
To równie dobrze może być odcinek sprzed pięciu lat i on sobie będzie.
No i dlaczego taka zmiana, no to już o tym wspomniałam, jest to chyba logiczne, że chodzi tutaj o wzmocnienie czwórki,
no bo faktycznie co to komu szkodzi, tak jak powiedziałam.
Jeżeli w Polsacie to może sobie dalej być emitowane tak jak było, a TV4 może dostać te emisje,
jeżeli komuś bardzo zależy faktycznie na tym, żeby oglądać to premierowe, no to zerknie do TV4
i TV4 będzie tym sposobem wzmocnione i co więcej, oni zakładają, że będą to tak wzmacniać dalej.
Nawet nie analizują chyba tego pod tym kątem, czy to się sprawdzi, czy nie.
Oni wiedzą, że to się sprawdzi i już przewidzieli, że tak to będzie wyglądało również w roku 2025.
Także to jest już strategia zaplanowana na czas dłuższy, że tak to będzie.
A zatem jeszcze raz podsumowując, jakby ktoś się zgubił w tych wartościach, godzinach, liczbach.
Mamy od kwietnia do piątku w TV4 na Ratunek 112 po dwa odcinki, 15.00-15.30
i następnie ten serial będzie można oglądać 16.30 w Polsacie, przy czym to będą odcinki z poprzedniego dnia,
nie te co były w TV4 godzinę temu, tylko dnia ubiegłego.
No i to pasmo popołudniowe w TV4 jest bogate, tak jak rzekłam.
I właściwie częściowo ono już wróciło z wakacji jakiś czas temu,
dlatego że już od poniedziałku 19 sierpnia, czyli od dwóch tygodni o 18.00
można oglądać kolejny sezon Łowców Skarbów.
Tak więc mam nadzieję, że fani tej produkcji wiedzieli o tym i już ją śledzą od tych dwóch tygodni,
a ci, którzy ewentualnie o tym nie wiedzieli, no to że nam wybaczą, że tych odcinków nie mogli oglądać.
Spokojnie, od jutra już wiecie, że Łowcy Skarbów są.
No a co jest potem? Jakie są kolejne pozycje?
Spokojnie, one już normalnie debiutują, ich nowe sezony 2 września, więc tutaj nic nie straciliście.
Dawidzie, tak, to jest ten moment.
O godzinie 19.00 będą się rozpoczynać Policjantki i Policjanci.
I tak różnie było z tą stacją TV4, z prezentacją ich ofert
i niekoniecznie oni nas łaskawie informowali o tym, co w nowych sezonach tych seriali,
ale jeżeli chodzi o Policjantki i Policjantów, to tym razem na szczęście wiemy to i owo,
więc możemy się tym podzielić i Dawid i pozostali fani będą się cieszyć.
A zatem, pierwszy odcinek jesiennej serii przyniesie odpowiedzi na pytania,
z jakimi pozostawił widzów dramatyczny finał poprzedniego sezonu.
Widzowie dowiedzą się, jak potoczą się dalsze losy bohaterów,
którym w ostatnim odcinku 20. sezonu plany pokrzyżował fatalny wypadek.
Co z Natalią Mróz, która w drodze na własny ślub padła ofiarą napaści byłego męża?
Ponadto tej jesieni przekonamy się też m.in. jak sprawdzi się Miłosz Górel-Bachleda
w roli głowy mającej się powiększyć rodziny.
Co wydarzy się, gdy w życiu Mikołaja Białacha pojawi się ktoś ważny z jego przeszłości
oraz czy Emil Kadrawska i dyżurny Jacek Nowak ułożą sobie razem życie?
Widzowie zobaczą również, jak będzie sobie radził na służbie młody posterunkowy Bartosz Sołtys
i jakie zmiany czekają go w życiu prywatnym.
Jakie decyzje podejmie komendant Witacki i czy przyjmie on do swojego zespołu sierżant Darię Włodarczyk?
Tyle pytań, tak mało odpowiedzi, one w premierowych odcinkach,
w których nie zabraknie także gości niewystępujących gwiazd.
No ale jakie to będą gwiazdy?
No to możecie się przekonać, jeżeli oczywiście macie ochotę, oglądając serial Policjantki i Policjanci
od poniedziałku do piątku o godzinie 19.
Premiera tego sezonu, która to ma wyjaśnić te wszystkie wątpliwości,
jakie narastają od finału ostatniego sezonu już jutro, tak jak powiedziałam, 19.
To się nie zmienia.
Ale to i owo się będzie zmieniać, jeżeli chodzi o pasmo późniejsze.
Bowiem zimą, wydaje się, że to już był ten moment,
kiedy się skończyły te poprzednie sezony Policjantek, też Sprawiedliwych,
stacja TV4 wprowadziła nowy serial, czyli Uroczysko.
I oni postanowili utrzymać to Uroczysko w ramówce,
ale nie czekać już na jakiś tam grudzień czy inny taki moment,
w którym właśnie inne pozycje ramówkowe się skończą, ich sezony.
Tylko to wszystko tutaj upchnąć, żeby po prostu było bogato.
No bo TV4 po prostu dzięki temu może pokazać, że ma się czym pochwalić.
No i to Uroczysko w związku z tym nam wskakuje na godzinę 20.
A o 20.00 to mieliśmy zawsze Sprawiedliwych w Wydział Kryminalny.
W związku z tym Sprawiedliwi muszą przesunąć się o pół godziny
i będzie się ten serial zaczynał o 20.30.
Także jest tych produkcji, widzicie, jedna po drugiej całkiem sporo.
Jeżeli chodzi o Uroczysko, czyli ten półgodzinny serial
nadawany od poniedziałku do piątku o godzinie 20.00,
to też powiem Wam, że wiemy trochę o jego drugim sezonie.
Natomiast nasza wiedza, jako taka nasza bezpośrednia na temat tego serialu,
przynajmniej moja jest taka, no nie za duża
i tylko opiera się na tym, co tutaj czytam w komunikatach prasowych,
bo nie miałam okazji oglądać.
Nie wiem, jak Ty, Michale?
Też nie.
No więc po prostu przeczytamy, a Wy sobie wyciągniecie wnioski, okej?
W nowym sezonie komisarz Filip Ziomecki,
przypomnijmy, że gra go Antoni Kulikowski,
trafi do aresztu.
Próbując wyjaśnić tajemnicę śmierci swojej matki,
postąpi zbyt pochopnie i czekać go będzie w więzienie.
Komisarz Agata Wilczewska, którą gra natomiast Katarzyna Ucherska,
z pomocą swojego byłego narzeczonego Maćka,
zrobi co w jej mocy, by wyciągnąć Filipa z aresztu.
Tymczasem u brata Filipa, księdza Marka,
pojawi się śmiertelnie chory mężczyzna,
który podczas spowiedzi wyjawi mu,
dlaczego ich matka musiała zginąć.
Ksiądz Marek będzie zrozpaczony,
pozna tajemnice wydarzeń sprzed lat,
ale nic z tym nie będzie mógł zrobić,
a przez to, że dowie się prawdy,
także jego życie znajdzie się w niebezpieczeństwie.
No wiecie, istnieje tajemnica spowiedzi,
tylko jak to jest?
Nie ma jak rozumiem jakichś takich warunków,
pod którymi tajemnica spowiedzi może być naruszona,
choćby ci ktoś powiedział,
że zabiłem kogoś,
znaczy tobie, że jesteś księdzem,
jeżeli ktoś tak powie,
no to musisz w tym żyć,
nie możesz pójść, jak rozumiem,
na policję i tego zdradzić.
No nie jest łatwo.
Czy Filip straci również brata?
Jedno jest pewne.
Trobiąc mordercę,
komisarz Ziomecki będzie mógł liczyć
na pomoc Agaty i doktora Michała,
a także swojego ojca Edwarda,
którego gra, no właśnie,
bo mogłoby się wydawać,
że on ma taki serial gdzieś tam w TV4,
pewnie nie ma jakiejś obsady takiej znanej,
no jest ten Królikowski, ok,
ale pewnie reszta aktorów
to nie są takie twarze
najbardziej kluczowe dla polskiego kina.
A tutaj ojca tego głównego bohatera
gra Robert Gunnera,
także z szacunkiem proszę do uroczystka,
też udaje mi się tutaj właśnie przyciągnąć
bardziej znaną obsadą.
No i ten ojciec stopniowo będzie
coraz bardziej obecny w życiu synów.
Filip będzie też dalej walczył
o względy Agaty, jak zwykle nieporadnie.
Nie pomoże mu też pewna rozmowa
między piękną panią komisarz
a patolog Laurą Kwys.
Czy rodzącą się bliskość między Agatą
a Filipem znów coś zniszczy?
Tymczasem relacje Zuzy i Olka
będą rozwijać się dość osobliwie.
Choć oboje coś do siebie czują,
to przykład Agaty i Filipa
i świadomość do czego prowadzi
zakochanie się w partnerze z pracy
sprawi, że postanowią poprzestać na przyjaźni.
Tylko czy uda im się w tym postanowieniu wytrwać?
Gdy w uroczystku wszystko
wydaje się wracać do codzienności,
wokół komisarz Agaty Wilczewskiej
zaczynają dziać się niepokojące rzeczy.
To, co Agata uzna za głupi żart,
Filip potraktuje śmiertelnie poważnie.
A że pani komisarz zdążyła
dorobić się już wielu wrogów w miasteczku,
krąg podejrzanych będzie dość szeroki.
Jak zwykle do uroczystka przyjedzie też
wielu nowych wczasowiczów,
co oznacza nowych podejrzanych,
nowe zbrodnie i pełne ręce roboty
dla naszych policjantów.
A to niby taka spokojna miejscowość.
A to jakoś, jak są wczasowicze,
a to implikuje zbrodnie?
To jest szalenie ciekawe.
Inni mieszkańcy uroczystka
także nie będą narzekać na nudę.
Na przykład występuje tam Kordas.
W ogóle jego życie samo w sobie
nie może być nudne, skoro w tę postać
się wdziela Michał Milowicz.
Wraz z córką Luizą dalej będzie
prowadzić swój turystyczny
i lekko szemrany biznes.
Mąż czarnej Misiek
popadnie w poważne kłopoty,
a Wróbel wraz z kolegami
dokona sensacyjnego odkrycia
związanego z przeszłością miasteczka.
Nie mam pojęcia, jak oni to wszystko
są w stanie umieścić w tych
półgodzinnych odcinkach, ale jeżeli
oglądaliście pierwszy sezon,
który był emitowany w grudniu i w styczniu,
to wiecie, jak im się to udaje.
I tak jak powiedziałam, uroczystko
o godzinie 20 od poniedziałku do piątku.
Zaczyna się ten drugi sezon dziś.
I w związku z jego pojawieniem,
tak jak już o tym wspomniałam,
sprawie dbiwi w Wydział Kryminalny
o półgodziny, później o godzinie
20.30, ale bez wzmian
godzina to będzie trwać.
Niestety jednak nie wiemy
zbyt wiele o tym
nowym sezonie. W kilku
tylko słowach mogę powiedzieć, że
nową serię rozpocznie mocna
seria wydarzeń, które splotą
wątki zawodowe i prywatne
bohaterów i skonfrontują policjantów
z komendy z zagrożeniem,
jakiego dotąd nie znali.
No i to tyle, no nie?
Ale myślę, że nie ma tego złego.
Tak tutaj
zagaiłam, zahaczyłam, że będzie
takie niesamowite zagrożenie, więc może
to podświeciło wasz apetyt.
No i dotychczas
było tak, w ostatnich kilku
sezonach, że jak się skończyły
te seriale
tego rodzaju, no to
nas, TV4,
ta stacja zapraszała
do jakichś takich treści bardziej
rozrywkowych i nie inaczej
będzie i tym razem, tylko że też z pewnymi
zmianami. No bo
w poprzednich sezonach
mieliśmy wieczorami w TV4
Love, Love Island
raz o godzinie 21,
raz o godzinie 22, tak tam było kombinowane.
No a teraz Love Island
nie będzie wcale.
I my już wiemy o tym od końca maja,
bo wtedy właśnie zapowiedziano, że ten program
emitowany nieprzerwanie
od jesieni 2019
roku, najpierw w Polsacie,
od roku 2023
w TV4, będzie miał przerwę
w emisji, więc to jest przerwa,
a nie zniknięcie produkcji
całkiem. No i pierwsza tego
typu przerwa, tak jak powiedziałam, no bo
był emitowany nieprzerwanie przez
tych pięć lat, każdą wiosną i każdą
jesienią był nowy sezon. Dlaczego
w takim razie przerwa, wyjaśni nam to Edward
Miszczak, który
mówi, że Love Island
ma wrócić do czwórki
wiosną przyszłego roku,
a ta przerwa w emisji
ma wynikać z konieczności
przeprowadzki. Jak tłumaczy,
musieliśmy zmienić willę
w Hiszpanii, więc to zajmie nam trochę
czasu. No nie wiem,
powiem wam, nie orientuję się kompletnie
w realiach produkowania takich programów.
Być może rzeczywiście
to tak jest, że trzeba
tego typu przeprowadzkę
jakoś zaplanować wcześniej, ona jest
taka czasochłonna, no ale czy rzeczywiście
przecież pomiędzy jednym sezonem,
a drugim też nie mija, wiecie,
kilka dni, można chyba to wszystko ogarnąć.
No ale nie znam się, może nie,
biorę tutaj pod uwagę wszystkich czynników,
które musiały zostać
wzięte pod uwagę.
Natomiast
czwórka nie pozbawia nas
kontentu randkowego na szczęście, bowiem
Wyspa Miłości zostanie jesienią
zastąpiona przez podobną
w pewnym sensie produkcję, w pewnym
sensie, ale pod pewnymi
względami no cokolwiek zaskakującą.
I powiem wam, że no to już
jest właśnie taki etap,
do którego no może trochę nie
przewidywałam, że dojdziemy i
wspominałam, że B&B Love w TVNie
i zapowiedzi tego
formatu cokolwiek zadziwiały, ale Miłość
za wszelką cenę będzie brzmiała
przynajmniej w sferze
opisu jeszcze bardziej zaskakująco,
bo to jak czytamy
w komunikacie prasowym,
połączenie serialu
fabularnego, bikini
reality i interaktywnej
gry dla widzów.
Wszystko naraz.
Powiem wam, że nie wiem, czy mnie to
już przekonuje, bo osobiście mam
tak, może macie inaczej, że jak oglądam
serial, no to siadam przed telewizorem
z myślą, że oglądam serial. Jak oglądam
program randkowy, no to siadam
z tą myślą, że oglądam program randkowy.
I że te rzeczy, które się tam dzieją,
dzieją się powiedzmy, że naprawdę,
oczywiście tak, mam więcej niż
kilka lat i zdaję sobie sprawę z tego,
że po części są one zapewne
reżyserowane, ale mimo to
jednak, no jakieś tam ziarno prawdy
w tym jest, a tutaj jakbyśmy
po prostu zmieszali wszystkie składniki,
które osobno się sprawdzają.
I jeszcze w dodatku będziesz mogła wziąć w tym pośrednio
jakoś udział, skoro
interaktywna gra ma tu miejsce.
O tym też za moment. Więc jakbyśmy zmieszali
kilka składników, które osobno działają,
ale czy one zadziałają wspólnie? No wiecie,
jakbyśmy połączyli w całość
czekoladę,
kurczaka i marchewkę,
z których każde osobno
może być smaczne, to tak wspólnie
różnie może być i nie stworzyłoby
to smacznej potrawy, ale może
ta analogia w ogóle jest nietrafiona
i jednak efekt będzie smakowity.
Zaraz się do nas odezwoł miłośnicy kurczaka
w sosie czekoladowo-marchewkowym.
Czekamy. No nie jest to
wykluczone w każdym razie.
Co do miłości za wszelką cenę,
bo jeszcze raz przypomnimy tytuł,
bohaterowie show, którzy
wspólnie zamieszkają w luksusowej
willi w Gran Canaria,
czyli jednak jesteśmy
w tej Hiszpanii, ale
jak rozumiem, to jest inna willa niż
te Adolf Island, będą rywalizować
o miłość i pieniądze.
No to też brzmi podobnie jak w
Wyspie Miłości, prawda? Widzowie nie tylko
będą mogli podglądać ich miłosne
perypetie na ekranie, ale
za pośrednictwem aplikacji będą mogli
także wziąć udział w interaktywnej
zabawie oraz poznać
kulisy produkcji. No to wiecie,
to poznawanie właśnie
jakichś takich zakulisowych rzeczy,
to nie jest coś super zaskakującego w dzisiejszych
czasach. Ostatnio Wam mówiłam
przecież, że Top Model ma ten swój
format w playerze, gdzie będzie można kulisy
podglądać. Love Islands też
miał swoją aplikację i tam były
dodatkowe materiały, więc no przecież nie pokażą
nam tutaj takich
zakulisowych elementów, których
nie będą chcieli pokazać, prawda? I które
już będą zbyt jakoś tam prywatne, albo
zbyt będą
ujawniać, jak rzeczywiście wygląda
taka produkcja od kuchni.
Natomiast
scenopis nie wyczerpuje spraw i nie
wyczerpuje dziwności, bo jeszcze przychodzi
do nas cały nabiały Edward Miszczak
i mówi, to eksperyment
medialny. Nie będzie to
serial, nie będzie to reality show.
Są sceny ze scenariusza,
są sceny, gdzie zostawiamy
swobodę uczestnikom.
W dodatku jest to rodzaj interaktywnej
zabawy dla widzów, w której
trzeba odgadnąć, czy to
improwizacja, czy scenariusz.
No powiem
wam naprawdę.
To znaczy właśnie to, a propos
tego, o czym mówiłam, że
jak oglądam te programy randkowe,
no to zakładam, że jest tam
jakieś ziarno prawdy, chociaż ziarno reżyserii
też na pewno jest, no to nie powinno mi to
robić różnicy, no bo przecież skoro w tamtych
coś pewnie jest wyreżyserowane, no to skoro
i tutaj będzie, no to
to w zasadzie wychodzi, tylko tutaj
nie będę w zasadzie jawnie wiedziała, czy
to jest fragment ze scenariusza,
czy oni się zachowują
spontanicznie, ale po co?
Ale dlaczego? No nie rozumiem,
nie rozumiem. Gospodarzem programu
jest Małgorzata Nazar,
a w roli lektora wystąpi
znany świetnie Mariusz
Kałamaga, więc jego znamy, no bo to
kabareciarz. Pani Nazar to przyznam, że mi
kojarzę, ale może nazwisko
mi nic nie mówi, a jakoś jak usłyszę głos,
to wpadnie mi do głowy,
kto to jest i z czym powinnam kojarzyć.
No i debiut,
tak jak powiedziałam,
tych wszystkich programów, w tym Miłości za Wszelką Cenę
również jutro w TV4
o godzinie 21.30
i program będzie się pojawiał w tym paśmie
od poniedziałku do piątku.
A Wyspa Miłości była jeszcze
w niedzielę, tutaj nam oszczędzają tego.
Może to i lepiej, no muszę to sprawdzić
po prostu, ale to już może
być takie coś, wskutek
czego mój próg wytrzymałości nie
wytrzyma, a mam rzeczywiście
jak wiecie upodobanie do odmóżdżania się
przy tego typu produkcjach, natomiast to już może być
jak to mówią za granicą
too much dla mojej cierpliwości.
Sprawdzisz Michał, jak będzie z Twoją cierpliwością?
Zobaczę.
Jestem ciekaw tego połączenia
tego wszystkiego, więc
czemu nie. No i aplikacje
trzeba będzie sprawdzić.
O Boże, tak, dostępność tejże.
Także
zobaczymy jako osoby
zainteresowane mediami, po prostu jesteśmy
nieraz ciekawi kształtu tych formatów,
a nie musimy potem przy nich zostawać,
jeżeli to będzie rzeczywiście dla nas
za dużo, ale z takiej wiecie dziennikarskiej
ciekawości, nawet nie obowiązku,
bo przecież nikt nie każe, tylko właśnie ciekawości
możemy zobaczyć. Ale wiecie,
że TV4 jeszcze nie kończy na tym,
bo to się skończy o 22.30,
no to późno
by się wydawało. Taka stacja
no jak najbardziej
dostępna
w całej praktycznie Polsce, no ale
nie należąca do tej wielkiej czwórki,
nie będąca na czele, jeżeli chodzi o oglądalność,
ale nie zaprzestanie
o tak późnej porze pokazywania premier,
bo tutaj będzie z kolei coś, co
jeżeli chodzi o mnie, to zdecydowanie
przekracza moją wytrzymałość,
czyli wracają pamiętniki z wakacji,
tylko może aż tak bardzo
nie kuły w oczy to będą o 22.30.
Mięsnego jeża będą śpiewali.
No chyba już nie,
no przepraszam, że ten pan to chyba nie żyje.
Więc mamy to pasmo bardzo
rozbudowane po południu
na ratunek 112 do tej 16,
potem już od 18 będą
trwać w tych premierach do 23.30,
od poniedziałku
do piątku. Sporo się dzieje,
a to nie jest koniec, jeżeli chodzi o TV4,
natomiast
my wrócimy do
tego tematu za tydzień,
bo to co chyba taką największą gratką
i to na co najbardziej wiele osób
czeka, no to wystartuje w kolejną niedzielę,
czyli 8 września.
No musimy już
pomyśleć Michale, jak to zaprezentować
i jak opowiedzieć o tym serialu, co to niby
dla dzieci, a tak naprawdę to
znaczy niby co tak naprawdę
dla dorosłych, a tak naprawdę bardziej go dzieci
właśnie oglądały.
A teraz on powraca i podzielimy się
myślę swoimi nostalgicznymi wspomnieniami,
bo będzie do czego wracać.
Ci, którzy
wiedzą o co chodzi, no to myślę, że się
już domyślili do czego nawiązuje, a ci,
którzy może nie są tak na bieżąco z tematyką medialną,
no to pozostaną trochę w tej niepewności,
no bo cóż, będziemy tutaj wszystko ujawniać.
Poświęcimy temu
na pewno sporo czasu za tydzień.
I kończąc temat grupy
Polsat, jeszcze nawiązanie do ich
jednego kanału, czyli
do Polsat News
i do takich niewielkich, ale jednak
przetasowań w ich ramówce.
Ale odniosę się przy tej
okazji do innego kanału. Jak mamy
fakty w TVN-ie, prawda?
To czy te fakty pokazuje
też TVN24, no bo
by się wydawało, że mogłaby ta stacja
pokazywać, no bo przecież też program informacyjny.
No nie, oni tam w tym czasie dają swoje
serwisy. Biznes i świat pokazuje
TVN24 biz.
Ja tego nie wiedziałam,
ale już dowiedziałam przy okazji szykowania tutaj
tych informacji. Inaczej postępował
Polsat News, który jak najbardziej
równolegle z NBC-ą w
Polsacie Głównym nadawał wydarzenia.
No to już nie będzie tego robił
i będzie postępował właśnie
analogicznie do TVN24
i w jesiennej ramówce. Główne wydanie
wydarzeń będzie
nadawane w Polsacie
i w wydarzeniach 24,
ale nie będzie już go w
Polsat News. I właśnie tak jak powiedzieliśmy
to jest podobnie jak ma to miejsce
z faktami, które są w
TVN-ie, są w TVN24
biz, ale nie ma ich w TVN24.
Czy to w ogóle ma
jakieś znaczenie, taki ruch?
Czy on jest sensowny twoim zdaniem?
Szczerze mówiąc
to nie wiem, czy
rzeczywiście. Wydaje mi się, że
z jednej strony fajnie
jest pokazywać
taki program informacyjny na
jak największej ilości anten, żeby po prostu
mieć lepszy zasięg i zawsze mnie to zastanawiało
dlaczego TVN24
nie pokazuje faktów u siebie.
Chyba kiedyś tam były,
dawno mi się tak przynajmniej kojarzy,
ale pewności nie mam kiedy to
w ogóle miało miejsce. A tak jednocześnie
trzeba produkować poniekąd te dwa serwisy
informacyjne w TVN24.
Chociaż
Polsat News podejdzie do tego
trochę inaczej, bo nie będzie w tym czasie
nadawał serwisu informacyjnego, bo oni
mają jeszcze jeden kanał. No bo są
jeżeli chodzi o kanały informacyjne
Polsatu, no to Polsat News,
Wydarzenie 24 i jeszcze jest coś.
Jest Polsat News Polityka. I ten kanał
nadaje coś takiego jak
Studio Parlament. I właśnie Studio
Parlament z Polsat News Polityka
jesienią częściowo będzie
ten program nadawany w głównym kanale
Polsat News.
Będzie go, tam można oglądać
w dni powszednie w paśmie dotychczas
zarezerwowanym dla głównego
wydania wydarzeń o godzinę 18.50.
No jeżeli chodzi o to
w ogóle co się dzieje w Studio Parlament, no to chyba
logiczne, że to są głównie rozmowy
z politykami. Prowadzą
ten program Bartłomiej Maślankiewicz
i Wojciech Dąbrowski.
W Polsat News Polityka trwa ten program
od 17.30 do 19.00
czyli strasznie to jest długie.
No a tutaj będziemy mieć jakiś taki wycinek
prawda?
Bo mają jak rozumiem zacząć
właśnie w okolicach tej 18.50
kiedy
czy wcześniej może nawet
ale jakoś w tych okolicach kiedy
w Polsacie będą
wydarzenia. A to oni właśnie ten slot
sobie zapełnią jakąś tam
częścią rozmowy z tego Studio Parlament.
Może żeby też co za tym idzie jakoś
ten Polsat News Polityka wypromować.
Także nie produkują w związku z tym nowego
kontentu, nowego serwisu.
Tylko dzielą,
inaczej dystrybuują to co już i tak było
produkowane.
I jeszcze jedna zmiana.
Polsat News rezygnuje z programu
informacyjnego Raport
Dnia. Jesienią w jego
paśmie, czyli o godzinie 22.00
nadal będzie imitowana między innymi
wydłużona debata dnia
Agnieszki Gozdyry. Raport
Dnia zniknął z anteny pod
koniec czerwca. Pierwotnie miał wrócić
po zakończeniu letniej przerwy.
Z informacji Press Service’u wynika
jednak, że członkowie zespołu
programu spokojnie nie zostali
zwolnieni. Mam nadzieję, że
wszystkich objęło to o czym teraz powiem, bo podobno
znaleźli zatrudnienie przy innych programach
Polsat News. No tak więc
pewności nie mamy czy do wszystkich starczyło
miejsca, ale oby tak było.
Program Raport Dnia nadawano
od lutego 2023
roku. Zastąpił
w ofercie magazyn reporterski
raport emitowany od listopada
roku 2020,
a program prowadzili między innymi Marta
Budzyńska i Dawid Styś.
Tak więc taka to zmiana,
co do której nie mam też takiego zdania
szczególnie. No jeżeli uznali, że
ma większy sens kontynuowanie tej debaty,
no to ok, niech
sobie ma. Czy będzie miał sens
komentarz muzyczny, który my tutaj teraz
zamieścimy? Też
może to być wątpliwe, ale nam to wcale
nie przeszkadza. No bo oczywiście jak
to zawsze próbujemy się odnosić do nowości,
no i mamy tę miłość
za wszelką cenę.
Zobaczymy jaką my cenę poniesiemy i zapłacimy
jako widzowie oglądając nowość
TV4.
No i trudno nam powiedzieć
czy ci uczestnicy będą tak walczyć o tę miłość,
skoro częściowo ich ruchy będą
zaplanowane przez scenariusz.
Ale może nawet mimo odgrywania ról ze
scenariusza narodzą się tam jakieś
uczucia i będą oni rzeczywiście
w stanie cenę wysoką zapłacić,
żeby rozkochać
w sobie tę osobę, którą tam
spotkają. No i o takiej
miłości za każdą cenę
zaśpiewa nam teraz Andrzej Rybiński.
Teraz konkretnie pisze Dawid, ale tym razem
prozą, nie wierszem. I Dawid
napisał do nas tak.
W nawiązaniu do wczorajszej audycji
serial Malanowski będę oglądał.
Kiedyś byłem na
planie starego Malanowskiego.
Poznałem tam pana Bronisława
i kilku aktorów. Taka historia
z tym serialem.
Serial wraca po ośmiu latach.
I tutaj
Dawid nam napisał, uprzedzając
wasze pytanie, obserwowałem ich
pracę. No to super Dawidzie.
To zawsze na pewno jest bardzo
fajnym przeżyciem. Oczywiście.
Także gratulujemy. I fajnie, że miałeś
taką okazję w swoim życiu.
I jeszcze Dawid zadaje nam pytanie.
Dobrze, skoro po dwa odcinki,
to co w takim razie z wydarzeniami
o godzinie 15.50?
To podejrzewam, że dotyczy naratunek
112 tej produkcji.
I TV4.
No to wychodzi na to, że
ja w ogóle zapomniałam, że tam
wydarzenia były jakieś
retransmitowane. No ale nie będzie
ich tam w takim razie.
No bo nie byłoby sensu,
aby emitowali je później. No bo
jaki byłby sens powtarzania programu
informacyjnego i nie pokazywania go
na żywo. No nie praktykuje się takich rzeczy.
Więc uznaliby być może, że bardziej
im się opłaca pokazywanie
tego ratunku, naratunek 112
właśnie w premierowej emisji.
Opuszczamy grupę
Polsat. Jesteśmy jeszcze na moment
w grupie TVN,
co do której sporo miejsca poświęciliśmy wczoraj.
Mówiąc o nowościach w TVN
i w kanale TTV.
TVN7 z kolei ten kanał
był u nas tydzień temu. Mówiliśmy o
Hotelu Paradise, o Mówię Wam.
A teraz będzie kolejna nowość, która
się nazywać będzie Anatomia Piękna.
O co tutaj chodzi?
Chodzi o to, że w tym programie zespół
lekarzy z kliniki Ambroziak,
zarządzanej przez małżeństwo Joannę
i Marcina, będzie przywracał
zdrowie i komfort życia pacjentów,
pomagając im pozbyć się
wstydliwych kompleksów.
I o jakie kompleksy chodzi?
Na przykład o takie związane z
częścią ciała występującą u kobiet,
która rzeczywiście czasami tam
z jakimiś kompleksami
się kojarzy. Czyli chodzi o
biust. Natomiast tutaj przy biustie się pojawia
taki przymiotnik jak zmasakrowany
biust. I się trochę zastanawiam,
jakie to są kryteria, kiedy można
powiedzieć, że biust jest zmasakrowany
i co się musi wydarzyć, żeby się to stało.
I to się kojarzy z jakimiś wcześniejszymi nieudanymi
operacjami plastycznymi.
Może być i tak.
Kiedyś już chyba był taki program gdzieś, że
były właśnie pokazywane
wyniki nieudanych operacji i
próbowano to potem naprawiać.
Coś też mi się pojawia
po głowie. No ale takimi
kompleksami też mogą być
obarczone, uszkodzone tkanki
lub nienaturalnie wyprofilowane
rysy twarzy. I teraz każdy,
kto może, kto widzi, patrzy na siebie
w lustrze i zastanawia, czy ma nienaturalnie
wyprofilowane rysy twarzy. A my nie możemy
tego zweryfikować. Więc zakładamy, że nie.
No tam każdy
zakłada, co zakłada. Ale to nie jest
wszystko. Bo takich wiecie programów o poprawianiu
urody to już było sporo. Więc
to by było nic ciekawego.
Prawda? No. Już
to się wydarzyło niejednokrotnie. Więc coś jeszcze
trzeba było dołożyć. I tak oto
w programie można też będzie śledzić
życie prywatne właścicieli kliniki
Ambroziak. Uroczystości rodzinne.
Codzienne obowiązki i przygotowania
do otwarcia nowej placówki
za granicą.
Proszę wybaczyć. Taki
komentarz może nieco wartościujący.
Nie powinnam. No bo przecież jeszcze jesteśmy
przed premierą. Poza tym być może
jakoś Was uprzedzę do tej produkcji. Ale
co mnie to obchodzi?
Co mnie obchodzą uroczystości
rodzinne u jakiejś
bogatej pary, która ma klinikę
medycyny estetycznej
czy jak to tam należałoby nazwać.
Taki trochę Klan 2.
No.
Aha. W tym sensie. No tak.
Doktor Lubicz. No dobrze, ale
Klan w realnym życiu.
To też już może nie jest takie nawiązanie do końca.
Więc powiem Wam szczerze
mnie to nie interesuje. Ale jeśli Was
to interesuje to Anatomia Piękna na antenie
TVN7 pojawiać się będzie
od jutra, od 2 września
i cykl będzie imitowany w poniedziałki
o godzinie 21.
Czyli po hotelu Paradise.
Co tydzień w poniedziałek będzie sobie można zobaczyć
jak poprawiają biusty
a potem idą obchodzić sobie urodziny
w chacie i jest to na pewno określone
sporą dawką
środków finansowych jakie
zapewnia im ten biznes.
TVN7 wróci tak jak mówiłam
ostatnio chyba jeszcze późniejszą jesienią
bo szykują coś właśnie na ten
czas nowego jeszcze. Na ten moment
już zaprzestajemy o nich mówić.
Obiecałam Wam wczoraj, że wrócimy.
W zasadzie nie wrócimy. Pójdziemy do takiego
kanału
co do którego nie przewidywaliśmy, że on
u nas zaistnieje za jakiś tam
rychły czas.
Bowiem pojawił się ten kanał
pod dziwną nazwą.
To nabijaliśmy się trochę z tego.
Myśleli jak nazwać kanał
nowy telewizyjny to nazwali go
CTV9 i potem nie wiedzieli czemu
natychmiast się starali o zmianę tej nazwy.
Kto może znać przyczynę.
Zmienili ową nazwę na WidokTV
i tak sobie emitowali różne rzeczy.
Jakieś tam powtórki, seriale, coś tam.
Ale stwierdzili, dobra, trzeba coś w końcu
zrobić swojego.
I czymś takim swoim będzie Kabaret
bez granic. WidokTV to jest
przypomnijmy program dostępny naziemnie.
Należący do spółki
Red Carpet Media Group
i od 2 września będzie
ten kanał emitować właśnie
program kabaretowy. Kabaret
bez granic to jego tytuł.
I wystąpią w nim takie formacje
kabaretowe, bo już
nie kończy się nasza wiedza nad tym, że po prostu
to będzie program z kabaretami, ale już
znamy gości. Będą nimi kabaret
trzecia strona medalu, kabaret
czwarta fala, Antoni
Gorgon Grucha, kabaret Fifa
Rafa, kabaret Skonopi
i kabaret Ajak.
Ja z tego wszystkiego
to znam tylko kabaret czwarta fala,
który oglądam
czasem na YouTubie, niczego więcej.
A ja z kolei kojarzę
tego Gorgonia Gruchę
bardziej z nazwiska chyba
w kontekście tego, że coś tam musieliśmy o nim
u nas wspominać, że gdzieś jeszcze występował, więc
nie oszukujmy się, to nie są te
kabarety takie pierwszoligowe, jeżeli
chodzi o popularność, ale to absolutnie nie znaczy,
że muszą być gorsze.
Nie mogą przebić, albo
jeszcze mają krótki ten staż,
a my w tych popularnych programach
wciąż, jeżeli w ogóle decydujemy się na oglądanie
programów kabaretowych, to widzimy
tam wciąż te same formacje od lat.
Czasami ktoś dołączy, ale
poziom tego bywa różny, więc jeżeli
w ogóle Was interesuje jakikolwiek kabaret,
to może warto dać szansę tym
mniej znanym. Skoro oglądasz czwartą falę
na YouTubie, no to rozumiem, że
oceniasz to w ten sposób, że
warto. No tak, to jest akurat
taki kabaret, który ma
zawsze tych samych bohaterów,
coś jak, nie wiem, Marian
i Hela u Konia Polskiego,
to tam jest rodzinka
taka stereotypowa bardzo,
bo tam jest Janusz, Grażynka,
Piotrek i Jessica,
a właściwie Pioter, Pioter i Jessica.
I sąsiad oczywiście jest,
który jest zawsze mędą,
więc bardzo
wiele takich stereotypów,
ale czasem można się uśmiechnąć
na to, co oni
tam pokazują, także
jestem bardzo ciekaw, czy zaprezentują
tu nowy repertuar, czy będą szli właśnie
tą ścieżką. No to
jeżeli chcesz rzeczywiście to wiedzieć, no to
włączasz już jutro Widok TV
o 21.45
i oglądasz to sobie tak
od poniedziałku do piątku
właśnie, bo oni codziennie to będą
tutaj pokazywać. Będzie śmiechu,
co niemiara.
No to się okaże,
takie jest założenie, ale zobaczymy jak z praktyczną
realizacją, także jutro premiera
od poniedziałku do piątku, 21.45
w Widok TV, Kabaret bez
granic. Ponieważ to wejście
opatrzyliśmy w naszych notatkach, znów zdradzamy
to i owo z kuchni naszej radiowej
takim szyldem jak pozostałe
telewizyjne i powiedzieliśmy
już o nowościach, czyli o tym, co
z perspektywy medialnej
najistotniejsze.
No to być może czekacie na omówienie rzeczy
związanych z TVP, ale spokojnie
TVP to sobie zostawimy na osobne wejście.
Teraz skoro już jesteśmy przy tych pozostałych,
no to co w innych kanałach
się dzieje, w takich, które może nam nie oferują tym
razem nowości, ale mają dla nas
kolejne sezony, seriali
już obecnych na antenie od kilku lat.
Zaglądamy do stacji Puls
i do stacji Puls 2, co już też się
stało naszą tradycją. To prawda,
zaczynamy od telewizji Puls,
tej bez dwójki, a tu
oczywiście Lombard, no bo cóż by
innego, produkcja, której
oglądanie szczerze mówiąc zarzuciłem
jakiś czas temu, ale może warto będzie
do niej wrócić, może mnie ten na przykład
sezon najnowszy
przekona, kto wie.
A co się dzieje w tym Lombardzie? By się wydawało,
że ma tam kolejny sezon, co oni mogą nowego
robić, tylko przyłażą do tego Lombard,
coś tam sprzedają, a tutaj
wiecie, jak wczoraj
zobaczyłam, jaką długą Michał przygotował
notatkę na temat nowego sezonu Lombardu,
to sobie myślę, no szok wciąż, im nie
brakuje pomysłów. No i bardzo dobrze,
kreatywni są, a teraz skoro
my już wiemy, co czeka nas
w Lombardzie, to teraz dowiedzcie się i wy.
Już od jutra przekonamy
się, co nowego w Lombardzie.
W kultowym serialu telewizji
Puls, Lombard ponownie
odwiedzi Kinga Zawodnik.
Po raz pierwszy mieliśmy
okazję zobaczyć ją w czternastym
sezonie, w odcinku
766.
Tym razem pracownicy Lombardu
zaangażują się w pomoc
Kindze, która padła ofiarą
oszustwa internetowego.
A ta Kinga to jest ta osoba, która miała jakiś
program chyba w TVN Style,
czy coś takiego, tam jakieś wyzwania.
Tak, tak, tak.
Więc jak widać już nie w TVN Style,
tylko do tego Pulsu przychodzi czasami.
Dokładnie. Fabuła odcinka
będzie nawiązywać do akcji
społecznej i tu jest hashtag
Znam te numery,
którą w październiku ubiegłego roku
zainicjowały telewizja
Puls, Komenda Główna Policji,
Fundacja Telewizji Puls
pod Dębem, przy wsparciu
ekipy Lombardu.
I kiedy ten odcinek
trafi na emisję?
A no słuchajcie, trafi
18 września, więc jeszcze trochę
będziecie musieli poczekać, ale w ogóle
to jest też takie bardzo charakterystyczne dla
Lombardu, że może nie w każdym odcinku,
ale tam raz na sezon
oni rzeczywiście zajmują się jakimś takim
ważnym tematem,
o którym warto wspomnieć,
tam przecież nawet w którymś sezonie
była osoba niewidoma,
która grała, więc
no rzeczywiście
czasem się u nich coś takiego istotnego
społecznie też dzieje,
natomiast w tym sezonie
od 17 września
z kolei, czyli dzień
wcześniej, od
odcinka 790
pojawi się
nowa bohaterka, Wanda.
Nie Wanda,
nie pomyliśmy się.
Chociaż trochę zaspoilować, bo w rzeczywistości
Wanda, ale to
o tym za chwilę.
Wanda jest grana przez Emilię Walus,
która to szturmem zdobędzie
Lombard.
Wanda to
nietuzinkowa, przebojowa dziewczyna
o ogromnych, czarujących oczach
i wielkim sercu.
Rozbrajająco szczera,
a swoim nierzadko
chaotycznym, ale zawsze
bardzo miłym sposobem bycia
potrafi rozbroić każdą
sytuację, a jest co rozbrajać,
bo Wanda ma niezwykły
dar wplątywania się w różne
czasami zabawne, a czasami jednak niebezpieczne
historie.
Wanda zna się na ludziach i ich lubi,
a ludzie, jak się okaże,
ją polubią, a nawet pokochają.
Dlaczego zwykła
Wanda stała się niezwykłą
Wandą i w jakich
okolicznościach pojawiła się w Lombardzie?
O tym wszystkim
się dowiemy już
17 września. Obejrzymy
też jubileuszowy
800 odcinek.
Okaże się, że właściciel
Lombardu, czyli Kazimierz,
ma urodziny. Pracownicy
wraz z żoną szefa
Beatą wpadną więc na pomysł
imprezy niespodzianki.
Nie odejdzie się bez komedii, pomyłek i
nagłych zwrotów akcji.
Ekipa serialu świętowała
na planie 800 odcinek.
Tradycyjnie pojawił się tort, ale tym razem
w kolorze różowym,
a nie pomarańczowym, jak
logo Lombardu. O co może
przechodzić? Czy ma to coś wspólnego
z fabułą odcinka i urodzinami
Kazimierza? Widzowie Telewizji
Puls przekonają się już
1 października o tych faktach.
Poprzedni sezon
Lombardu zakończył się
dramatyczną sceną ataku nożownika
na Bennie. Czy Bennia przeżyje
napad? Tego widzowie
dowiedzą się w nowych odcinkach.
Widzowie dowiedzą się też
jak na życie Angeliki i jej
rodziny wpłynie jej przyrodnia
siostra Monika
oraz czy Lolkowi
pisane jest samotne ojcostwo
czy jednak uda mu się
ułożyć życie z Mary
artystką pochłoniętą tworzeniem.
Daniela z
Kaliną z kolei połączy
uczucie, ale Kalina dobrze
wie, że jej mąż Achmat
nie podda się tak łatwo, a to może
oznaczać tylko jedno. Daniel
dopóki spotyka się z Kaliną
nie jest bezpieczny. Czy rzeczywiście
coś mu grozi? Czy Kalina będzie
musiała dokonać wyboru? A jeśli
tak to kogo wybierze?
No to się wszystkiego dowiemy.
Ryży wciąż pracuje
dla Martena
lokalnego biznesmena
i polityka przy okazji.
On łączy jedno z drugim
dlatego przy okazji jeszcze
ten polityk startuje w wyborach na
prezydenta miasta.
Niespodziewanie
ten Ryży właśnie
znajdzie się w centrum
rozgrywki politycznej.
Tym samym, a przy okazji
z innych
tutaj wątków to
Beate i Kazimierza Barskich
czeka zaskakujące i
wzruszające spotkanie. Kto ich
odwiedzi? Jak zawsze w Lombardzie
nie zabraknie oryginalnych
przedmiotów pod zastaw.
Przenośna wanna do morsowania?
Korkociąg
wart ponad tysiąc złotych?
Czy sprzęt do sterowania
akwarium morskim? To tylko niektóre
z nich, które pojawią się
w piętnastym sezonie, a z każdym
z nich będzie związana
jakaś nieoczywista
historia klienta. No i
kiedy to wszystko? Ano słuchajcie,
premierę odcinków tylko na antenie
Telewizji Puls od poniedziałku do piątku
już od najbliższego poniedziałku
czyli od jutra o godzinie
dziewiętnastej.
No i to jest Puls
z którym się można
nastawiać na relaks, natomiast Puls 2
to nie wiem czy się można nastawiać na relaks.
Na strach.
Tak, na strach, bo jest taka dzielnica, w której dzielą się
absolutnie wszystkie najgorsze
rzeczy i nie wiadomo jak ci ludzie
teoretycznie, którzy tam mieliby
mieszkać w ogóle, tam jeszcze wytrzymują, ale
wytrzymują już kolejny sezon, a jeżeli
wy chcecie wytrzymywać z drugim
sezonem dzielnicy strachu, z kolejnym sezonem
dzielnicy strachu, no to się dowiecie teraz
co was czeka i czy rzeczywiście będziecie w stanie
wytrzymać. Konkretnie z sezonem
siódmym
tak właśnie to wygląda.
Siódemka to szczęśliwa cyfra.
Czy także dla bohaterów dzielnicy strachu?
Czy znajdą trochę wytchnienia
od grozy Gorczaka? W żadnym
razie. Najnowszy siódmy
sezon udowodni widzom telewizji
Puls 2, że Gorczak wciąż
potrafi zaskakiwać i że
na Gorczaku wszystko może
się zdarzyć. Tytułowa
dzielnica strachu zamieni
się w tym sezonie w kolumbijskie
Medellin, gdzie prym
będą wiodły kobiety i ich
narkotykowe biznesy.
Gorczak stanie się też
świadkiem przerażających zbrodni
Kuby Rozprówacza, który będzie
nieuchwytny jak duch.
Najpopularniejsi dzielnicowi
i detektywi śledczy powracają
już drugiego września w nowych odcinkach
dzielnicy strachu.
Na widzów telewizji
Puls 2 czekają jak zawsze
mocne elektryzujące
historie kryminalne.
A kiedy to wszystko? No słuchajcie,
już od jutra pierwszy odcinek
dzielnicy strachu. Jutro o godzinie
22, ale nie
w Pulsie, tylko w telewizji Puls 2.
No to musi lecieć
od takiej późniejszej porzy, bo tam
jakieś narkotyki, morderstwa się
wydarzyć. Tak, tam kiedyś byli jacyś
kanibale, coś tak, więc absolutnie
może być tak, że jeszcze nie wszystko nam tutaj
zdradzili. A my wam
zdradzamy, że kończymy nasze kolejne
wejście. Za chwilę będzie to, na co możecie
czekać, czyli dowiecie się, jak
się zmienia, jak zaczyna
na nowo telewizja
polska, ale zanim się to wydarzy,
no to, Michale, takie pytanie,
czego pragną ludzie?
Myśl wielu rzeczy na pewno
wchodzi do głowy. No,
patrząc na to, co mam przed sobą
na playliście, to na pewno piękna.
No jest to prawdopodobne.
Zresztą, gdyby nie pragnęli,
to by nie chodzili do takich miejsc jak ta
klinika Ambroziaków, więc
ten program
Anatomia Piękna będzie potwierdzeniem
tezy, którą wyśpiewa
nam teraz formacja nieżywych schabów.
No to w końcu będzie teraz TVP,
chociaż mam wrażenie, że jakby
prezesem dalej był prezes
Jacek, to robiłabyś wszystko, żeby to był
pierwszy temat i to już wczoraj.
Nie no, bo to jest oczywiste.
Więc sami rozumiecie, dlaczego taka
strategia, ale również
dlatego, że
TVP, tak jak chyba mówiłam wczoraj,
wprowadza stopniowo
swoje nowości i tak na dobrą sprawę
w tym tygodniu tych nowości
jeszcze nie będziemy mieć, co najwyżej pewne
roszady w ramówce, o których opowiem.
Natomiast na pewno
zdecydowanie więcej miejsca im poświęcimy
za tydzień, bo trochę jednak nowości
się pojawi, ale bardziej właśnie
w kolejnym tygodniu, później będą się jeszcze one
pojawiały przez cały wrzesień,
dlatego też w pierwszej kolejności
chcieliśmy się zająć nowościami, no to
akurat tak wyszło, że w nowościach
przodowały inne stacje, nie TVP.
Ale jeżeli chodzi o TVP, no to już
co nieco zagailiśmy
na ich temat wczoraj. Możecie dać znać,
czy oglądaliście pierwszy odcinek
programu Jaka to Melodia
po powrocie Roberta Janowskiego
do roli gospodarza. Przyznam, że
ja nie, ale no od poniedziałku
do niedzieli jest codziennie
Jaka to Melodia. Wczoraj była o 18.40,
dzisiaj też chyba o podobnej porze
będzie. No i skoro już powiedziałam
o tej melodii, no to zostajemy
przy TVP1 i jakie tutaj są
takie modyfikacje w ramówce
tego kanału. A zatem po kolei.
Kiedy
wiosną tego roku
zaczęły zachodzić
zmiany w TVP,
no to przyszła ta nowa ekipa
i oni zdjęli pewien program,
który był nadawany po godzinie
20.15 i wprowadzili swój
program w to miejsce, trochę niby
mający być czymś podobnym. A więc zdjęli
program Alarm i wprowadzili
program Reporterzy.
Dlaczego o tym mówię? Nie dlatego, że jednak stwierdzili,
że reporterzy są beznadziejni i to zdejmują
i wracają do Alarmu. Tylko, że zdecydowali się
reporterów nadawać o innej porze.
Będzie ten program emitowany
w telewizyjnej jedynce dalej od poniedziałku
do piątku, ale o godzinie 18.25,
no a dotychczas,
tak jak mówiłam, to była 20.15,
no ale za tym muszą pójść
jakieś kolejne zmiany, no bo co było o tej 18.25?
Po serialu Klan był inny
serial, czyli Leśniczówka,
a my chyba nie mieliśmy okazji przekazać
tej informacji, że Leśniczówka się
skończyła, już nie ma planów,
żeby tę produkcję kontynuować, więcej odcinków
nie będzie, no to miejsce się zwolniło,
oni tam postanowili
umieścić reporterów
i a propos właśnie tego pasma
i wspomnianego serialu, to tak, Klan
też wraca od jutra, nie wiem
Michale, czy jesteśmy przygotowani na to
mentalnie, może już widziałeś spoilery,
które gdzieś tam
wędrują po internecie,
w którym z wątków ma się pojawić
jakiś chyba sąsiad, czy ktoś, który
będzie usilnie poszukiwał
zagubionego zwierzątka domowego,
on przychodzi tam na kolację, tam jedzą
chyba Kamilka z Bożenką
i on mówi, że
szuka pucia, oni mówią
no jak to, piesek czy kotyk to się znajdzie,
on mówi nie, pucio to nie jest
piesek czy kotek, to jest pyton.
Także pyton, pucio
to jest właśnie ta atrakcja,
do którą czekamy w nowych odcinkach.
Wiesz co, myślę, że słabsze niż
meteoryt.
No meteoryt jest jeden, jedyny.
Co dalej, jak
wróciła, jak
przyszła ta ekipa naworownicza, co to
tam, wiecie, próbuje
odbudować tę telewizję,
a tak naprawdę ona jest wciąż likwidowana,
to postanowili
przywrócić do telewizyjnej
jedynki pewien program, który to był kiedyś
w telewizyjnej dwójce, potem jedynce,
potem trójce
i tak sobie latał po tych kanałach.
Miał
kiedyś jednego gospodarza, później
no ten gospodarz już nie był obecny w TVP.
Mam na myśli magazyn ekspresu reporterów.
No i jak oni to przywrócili,
to wrzucili to do pasma, no wieczornego
tak jak to było, ale do pasma
niedzielnego, co
komentowaliśmy trochę tak krytycznie,
bo przynajmniej w mojej opinii
chyba ją podzielałeś, jak mamy to
pasmo złożone z serialu,
potem z jakiegoś sanatorium miłości,
czyli takie pasmo bardzo relaksujące,
a potem wchodzimy z tymi
reporterzami na niekoniecznie
łatwe do przerobienia
tematy, to może to tak nie pasuje
dobrze do drugiego.
No i oni też chyba doszli
do tego wniosku, dlatego stwierdzili, że
magazyn ekspresu reporterów
będzie jednak emitowany nie w niedzielne
wieczory, a w środy,
czyli od 4 września o 22.05
co tydzień i to już ma większy sens.
Podobnie to jest, jak to
miało miejsce w czasach, które
z kolei sama dobrze pamiętam, bo kiedyś
na przykład w telewizyjnej dwójce to były wtorki,
no to teraz są środy, więc w zasadzie podobnie
to wychodzi.
Kolejna zmiana dotycząca telewizyjnej
jedynki i myślę, że bardzo istotna dla wyższego
życia. Jak mamy jakiś
serwis informacyjny, prawda, w jakimś tam
kanale, no to już na przykład wiemy, że
TVN teraz zamienił, bo
przed faktami mamy sport i pogodę, ale
jak my kojarzymy taki układ
z naszego dzieciństwa nawet jeszcze,
no to mamy właśnie ten serwis informacyjny,
a po nim jest co i potem jest co?
No, po nim jest
sport i potem jest pogoda.
No i właśnie się
okazuje, słuchaj, że to nie jest takie oczywiste.
Dla TVN-u też wiemy, że to nie jest oczywiste,
natomiast w TVP1
tak teraz
będzie, jak powiedziałeś, ale
nie było w ostatnim czasie, bo właśnie
od września po wieczornym serwisie
informacyjnym telewizyjnej jedynki
19.30 emitowane będą
najpierw wiadomości sportowe, a następnie
pogodowe, bo dotychczas było
odwrotnie. Najpierw pogoda, a potem sport
i to jest powrót do sytuacji
sprzed roku aż 2019,
gdy serwis sportowy zaczęto
emitować przed wiadomościami,
czyli tak jak to teraz jest
w TVN-ie,
co oni od wakacji testowali
i pozostali przy tym,
w listopadzie 2022
roku zaczęto emitować
ten serwis sportowy
właśnie już
nie przed wiadomościami,
bo to jeszcze były takie czasy, że były wiadomości tylko po nich,
ale najpierw wsadzali pogodę,
czyli były wiadomości, pogoda, sport.
No i w ostatnim czasie właśnie, jak
mieliśmy już tę nową ekipę, no to były
19.30 pogoda, sport,
a teraz będzie, tak jak Pan Bóg
przykazał, tak jak ja jestem nauczona, jako
widz z telewizji z lat trochę
90., trochę 2000,
wiadomości, sport, pogoda
i po co to przestawiać, komu to przeszkadza, przez tyle
lat to funkcjonowało, ludzie są
przyzwyczajeni, więc no to ciekawe w sumie.
Właśnie jakie dyskusje trwają na ten temat w redakcji,
prawda? Nie lepiej pogoda,
przed sportem nie lepiej, odwrotnie
coś tam, coś tam. Naprawdę?
Chce Wam się o tym gadać i w ogóle takie rzeczy
ruszać? No jednak im się chciało i ruszyli
i wrócili do tego, jak to wyglądało.
I na ten moment o jedynce
to jest tyle, co dla Was mam. Będziemy
tam jeszcze na pewno,
ale w tym momencie to jest tyle takich
roszad, bo tam zbyt wiele na razie
nowego się nie dzieje. Dzieją się
rzeczy w telewizyjnej dwójce,
na przykład w pytaniu
na śniadanie, bo tutaj mają być
jakieś zmiany scenografii, oprawy,
nie będziemy się tym jak to zwykle zajmować
w szczegółach, ale co do samej zawartości
to nowością w programie śniadaniowym,
który, przypomnijmy,
jest nadawany codziennie od 7.30,
będzie między innymi poradnictwo
dla osób dojrzałych i spotkania
z nastolatkami, więc dla każdej
grupy wiekowej coś. Z kolei
aktorka Magdalena Różczka poprowadzi
cykl poświęcony rodzinom
zastępczym, też na pewno
ważki temat.
Wrócimy teraz do takiego wątku,
wybaczcie, tak skaczę po tych tematach,
ale widzicie, jest tego trochę. Wrócimy teraz
do wątku, który się u nas objawił
gdzieś tam u progów naszego
magazynu RTV po kilku miesiącach
jego emitowania, nie wiem czy pamiętasz,
styczeń 2018,
moment, w którym na antenę
wkracza pewien serial do telewizyjnej
jedynki i prezes Jacek
w związku z tym ogłasza,
że trzeba jeden z teleturniejów
przenieść z kanału do kanału.
Jeden z dziesięciu? Tak.
Co wprost, nie oszukujmy się,
wiązało się z tym, żeby jakoś wzmocnić
to pasmo przed właśnie wiadomościami,
w którym była Kolona Królów, żeby bardziej
zwrócić uwagę widzów na tę Kolonę Królów.
I on wtedy właśnie przeniósł jednego
z dziesięciu, który przez lata był w dwójce,
do jedynki. No to przyszła
dowa władza i stwierdziła, że trzeba to uporządkować,
Korona Królów i tak sobie już leci
później, bo po godzinie 20.30,
więc co to tam komu przeszkadza
i zmienia i od września, od jutra
teleturniej jeden z dziesięciu
znów będzie emitowany w dwójce,
czyli tam gdzie zaczął,
o godzinie 18.50.
No i to się wiąże z taką ruszadą,
bo w dwójce w podobnym paśmie
mieliśmy serial, to nie jest serial polski,
jakiś hiszpański czy coś takiego,
Akacjowa 38 i on
w związku z tym się przenosi do
jedynki i tam będzie o 18.45,
czyli w jedynce będziemy mieć
klan reporterów, tę Akacjową
i potem, jak rozumiem,
już 19.30,
a w dwójce będziemy mieć takie pasmo teleturniejowe,
bo będzie wabang i będzie
jeden z dziesięciu, więc ma to myślę absolutnie sens,
że właśnie takie pasmo teleturniejowe
tutaj zostało stworzone, ale
teleturnieje będą
już emitowane wcześniej w dwójce,
no bo jest przecież
w zasadzie no
nie tylko w dni powszednie, ale w weekendy
również teleturnieje są, jest Familiada,
która wczoraj również, tak jak
to melodia już
zaczęła swoją emisję,
jeżeli chodzi o nowy sezon, także
nowy sezon, nowe suchary,
Karol Strasburger,
ten co zawsze,
ale jest jeden teleturniej
w dwójce, którego
zmiany nie ominęły, nie oszukujmy się,
bo niestety stwierdzono, że
Norbi to nie jest wystarczająco
dobry prowadzący do Koła Fortuny,
to jest bardzo przykre, ale podjęto
taką decyzję, stwierdzono też, że
znajdą kogoś lepszego niż Izabella
Krzando, wspomniana tych literek,
ona tam się świetnie odnajduje w Kanal Zero
i ma się też odnaleźć w TVN Style,
gdzie ma prowadzić jakiś własny program, ale jeszcze
nie wiemy od kiedy, jak się dowiemy, no to
poświęcimy temu trochę miejsca,
no i poszukano nowych ludzi
do tych ról, którzy będą kręcić tym
kołem, no to
przedstawiamy. Nową
Izabellą Krzando, Magdą Masny,
panią od literek została
Agnieszka Dziekan.
Osoba, która może być znana widzom
telewizji polskiej, bo pracę u nadawcy
rozpoczęła w roku 2017,
dzięki wygranemu castingowi
do roli pogodynki
w programie Dzień Dobry Polsko, tak był
taki poradny program przez moment,
następnie pełniła tę samą funkcję w
Pytaniu na Śniadanie, no i
tutaj się sprawdzi teraz w jeszcze nowej
roli, więc osoba z jednej strony
znana, ale z drugiej, wiecie, nie jest jakimś
bardzo długim stażem, prawda,
no i znana tylko z tej roli pogodynki,
więc nie jest jeszcze taka, wiecie, wyeksploatowana,
żeby była wszędzie, więc tutaj będzie
jeszcze właśnie mogła być,
zyskać większą rozpoznawalność, no ale
okej, wciąż to jest osoba, która już w telewizji
polskiej była, a wy możecie pomyśleć
szkoda, że nie sięgają
po jakieś zupełnie nowe twarze,
a no sięgają, ponieważ
mamy, no nie mogę
powiedzieć, że nowego Norbiego, bo Norbie
jest jeden,
nie powiem, że jakiegoś
tam nowego
pana Pijanowskiego, czy
innego, bo oni też, no
myślę, że są jedyni w swoim rodzaju, zobaczymy, czy
taką markę sobie wyrobi Błażej Stencel,
to jest nowe nazwisko,
bo to jest rzeczywiście jego debiut w TVP,
dlatego, że do tej pory
rozwijał swoją karierę w teatrze
i Telewizja Polska szukała
rzeczywiście nowych twarzy, ze sprawą
takiego projektu Włącz się,
zmieniajmy się razem,
i w ramach tegoż
właśnie projektu udało
się pozyskać kilka osób do
zajmowania się właśnie rozrywką, sportem,
kulturą i tam czymś jeszcze,
no i właśnie w tym gronie jest pan Błażej,
no i powierzono mu tę rolę prowadzenia
Koła Fortuny. Jak się w niej sprawdzi
z Panią Agnieszką, będziecie się mogli
o tym przekonać jutro,
po raz pierwszy, bo Koło Fortuny jest
emitowane codziennie, ale premierowe
odcinki będą właśnie od jutra,
od poniedziałku do piątku to jest godzina 16,
a w weekendy to jest godzina
14.35, także
zobaczcie, sprawdźcie, no ale
Norbi jest jeden, no nie, to myślę, że jest oczywiste.
Oczywiście. Co do
teleturniejów, to w ogóle
i w ogóle wszelkich programów rozrywkowych,
to dziś mieliśmy Wam mówić jeszcze
o jednym programie nadawanym
w TVP2, o ich nowości
pod tytułem Cudowne lata,
dlatego, że ona miała mieć swoją premierę w najbliższy
piątek, ale ponieważ Telewizja Polska
zdecydowała się na pewne roszady
i Cudowne lata będą emitowane
w niedzielę, od najbliższej niedzieli, no to
my poświęcimy im czas w następnym wydaniu,
może to i lepiej, bo tych informacji
jest jednak całkiem sporo, więc w sumie to
dziękujemy. A dlaczego
mówię o tych Cudownych latach, bo był taki plan,
żeby w piątki po
Cudownych latach, które miały być
o 20.40, o 22.00
był teleturniej z kolei świetnie
widzą znany, czyli postaw
na milion i to mnie trochę zaskakiwało,
bo sobie myślałam, dlaczego to tak
późno ma być nadawane, przecież
nic nieprzyzwoitego tam nie ma, wręcz
odwrotnie, teleturniej, w którym można pozyskać
wiedzę, więc w zasadzie dla całych rodzin,
czemu tego pasma wieczornego nie zostawić
takiego późnego na jakieś tam inne rzeczy,
które muszą być tam nadawane,
a żeby teleturnieje miały właśnie jakąś lepszą
porę emisji. No, ale tak się
stało, że oni trochę
poprzestawiali, to sobie wyjaśnimy za tydzień,
Cudowne lata będą w niedzielę, no to
i zwolniło się to pasmo
i dzięki temu teleturniej postaw
na milion będzie nadawany w piątki o 20.45,
od najbliższego piątku 6 września.
Dlaczego to jest w ogóle taki temat,
któremu tyle miejsca poświęcamy?
Bo trochę mnie on bawi, bo to już
jest kolejny sezon, kiedy postaw na milion
wędruje po ramówce i po prostu
już zajmował wszystkie możliwe chyba pasma,
takie, które miałoby sens w przypadku takiej produkcji.
I w weekendy, i w okolicach weekendów,
i wcześniejszy wieczór, i późniejszy wieczór.
No, na przykład w ubiegłym
sezonie to nadawano w czwartki o 20.50,
czyli podobna godzina, co teraz,
tylko czwartki, a nie piątki,
a poprzednia zmiana pasma emisji postaw na milion
miała miejsce jesienią 2023 roku,
więc co chwilę tam jest coś. No i wcześniej
na przykład go nadawano,
nadawano go już o tej porze, co teraz,
czyli w piątki o 20.50, ale też na przykład
w niedzielę o 20, albo
w sobotę o 18.45.
Także powiedziałam, że tutaj już wszystkie możliwe
pasma były, ale myślę, że jest jeszcze radość.
Jeszcze rano go nie nadawali.
No już powiedziałam o pasmach, które miałoby sens w przypadku
takiej produkcji, więc nie zdziwię się,
jeżeli w kolejnym sezonie to będzie
środa 21, a w następnym to będzie
niedziela 19.30,
bo dlaczego nie, co się wylosuje, to tam będzie.
Kolejna ciekawostka związana
z dwójką, bo myślę, że
się tego nie spodziewaliśmy, że do
telewizyjnej dwójki trafi
serial znany z pewnego
serwisu, też z innej anteny,
zupełnie innej, bo z Kanal Plus.
Myślę, że tego nie przewidzieliśmy,
aczkolwiek ten serial już ma
kilka lat, my o nim chyba mówiliśmy pod
koniec 2020
roku, więc pewnie
Kanal Plus, ten serwis uznał,
że kto tam miał obejrzeć, to już obejrzał
i mogą się podzielić z telewizją
polską serialem Król.
No a skoro on tam będzie,
no to kilka słów o tym serialu,
bo no skoro to taki serial z Kanal Plus,
segmentu premium, no to może warto się nim
zainteresować. Jest to prawdopodobne,
bo pamiętam, że
nasi znajomi, w tym osoby związane z
redakcją, oglądały ten serial, on
miał w Kanal Plusie audiodeskrypcję
i mam nadzieję, że jak telewizja polska już to bierze,
to też z dobrownictwem
inwentarza i od razu z
deskrypcją. A w ogóle o co tam
chodzi, rzecz się dzieje w Warszawie,
w roku 1937
nad Europą
wisi widmo faszyzmu, miastem trzęsie
żydowski gang pod wodzą
polskiego socjalisty Kuma Kaplicy.
Prym wiedzie w nim żydowski bokser
Jakub Szapiro, obiekt uwielbienia
warszawskich kobiet oraz źródło
zazdrości i lęku wielu mężczyzn.
Jakub skrycie marzy o tym,
żeby kiedyś zastąpić Kuma
i zostać królem Warszawy. Pewnego
dnia przyjmuje opiekę nad
młodym chłopakiem, Moszem
Bernsteinem, który
w tym, który
przepraszam, widzi swojego
następcę. Tymczasem
spisek na szczytach władzy
może zmienić oblicze Warszawy
i całego kraju wpływając na
gangsterskie imperium
Kuma, a także na przyszłość
samego Szapiry.
Uwikłany w skomplikowane relacje
z trzema kobietami, Jakub
stanie wkrótce
do
decydującej walki o
władzę na ulicach miasta.
Jeżeli chodzi o sam pomysł
na ten serial, to to jest ekranizacja
głośnej powieści Szczepana Twardocha,
a wystąpili w niej Michał Żurawski,
Magdalena Boczarska, Andrzej
Seweryn, Adam Ferency, Bartłomiej
Topa, Arkadiusz Jakubik
i Borys Szyc. I będzie to można
oglądać już od jutra
w poniedziałki i wtorki o godzinie
22.30.
Tak więc 2 września już jest premiera, poniedziałek,
wtorek w każdym tygodniu, tak jak
powiedziałam, więc
pewnie warto sprawdzić,
bo rzeczywiście to może być
pozycja z takiego segmentu
nieco
wyżej cenionego. Nie wiem, czy
pamiętasz, jak informowaliśmy o tym
serialu, to zapewniliśmy naszym słuchaczom
akcent muzyczny, więc dzisiaj już
go chyba oszczędzimy, ale tak,
to był ten moment, kiedy w magazynie
RTV pojawił się czerwony sztandar
w związku z tymi socjalistycznymi
wątkami, jakie
pojawiają się w serialu,
no ale to nie jest oczywiście jedyna
serialowa propozycja
telewizyjnej dwójki, bo inne seriale
też będą, też wracają, tylko
takie, wiecie, może trochę innego typu,
na przykład jutro wracają Barwy Szczęścia,
w środę wraca Na Dobre i Na Złe,
ale Emiek Miłość wraca w kolejnym
tygodniu i nie pytajcie mnie, dlaczego tak,
ale Emiek Miłość wraca 9 września
i wraca też na Sygnale,
ale tutaj jest pewna
zmiana, bo w jesiennej ramówce ten
serial nadal będzie miał cztery
premierowe odcinki tygodniowo, ale
zamiast odcinka czwartkowego
wprowadzona zostanie
podwójna emisja w środy.
Czwarty odcinek
tygodniowo wprowadzono wiosną,
wtedy serial nadawano od poniedziałku
do czwartku o 21.55.
Od początku września zachowane
zostaną emisje o tej porze,
od poniedziałku do środy, no i
właśnie skoro
odcinka w czwartek nie będzie, no to pokażą
ten drugi odcinek w środę,
taka będzie podwójna dawka.
To wynika stąd, że w czwartek
o 21.55 było
potrzebne miejsce dla innej produkcji,
dla serialu Krucjata,
o którym jednak powiemy sobie
nieco więcej w kolejnym naszym wydaniu,
bo Krucjata nie od tego czwartku, tylko jeszcze
od kolejnego, od 12 września.
Także myślę, że fani serialu mogą
być uradowani, bo tyle odcinków, ile
było, tyle będzie, no a
za to właśnie w czwartek będzie można,
przepraszam, w środę będzie można
mieć taką podwójną porcję, no a w czwartek
nie będzie można mieć żadnej porcji, więc może
dla niektórych to gorzej, bo lubili sobie tę
przyjemność rozłożyć na więcej dni,
no to to już tam kwestia tego, kto
co preferuje.
I to jest tyle, jeżeli chodzi o
te główne kanały. Więcej nowości,
więcej powrotów w naszym kolejnym
odcinku.
Dziś nie pojawi się u nas również
wątek kanału TVP Info.
Być może się go tutaj spodziewaliście,
bo były takie zapowiedzi,
że od 2 września będzie można
oglądać ten nowy program Grzegorza Markowskiego
i Katarzyny Kasi.
No ale to nie będzie
możliwe, ponieważ przesunięto
tę premiera o tydzień i od 9 września
będziemy mieli ten program, jak i
wszelkie inne roszady w ramówce
TVP Info.
Już wiadomo wreszcie, jak się będzie nazywał
program Markowskiego i Kasi. Kto śledzi
portale medialne, ten wie, a kto
nie śledzi, no to może
pozostawmy tym osobom niespodziankę
i wszystko ujawnimy za tydzień, jak i wszystkie
inne kwestie związane z TVP Info.
Ale poświęcimy
nieco więcej miejsca innemu kanałowi
z grupy TVP.
No bo skoro
umiemy liczyć, no bo już mamy trochę lat, była
jedynka, dwójka, no to fajnie
by było jakoś iść tym tropem
tych cyfr i powiedzieć
kilka słów o trójce, bowiem tu
są zmiany.
Bowiem niedawno
zapadła taka decyzja, o której mogliście
przeczytać w portalach
medialnych, że TVP3
ograniczy liczbę treści regionalnych
i zlikwiduje
program, który wprowadzono tam
wiosną, o którym mówiliśmy, że TVP3,
ta stacja się doczekała swojego programu śniadaniowego
Dobrego Dnia.
Ten program zadebiutował na antenie
w kwietniu.
W dni poprzednie był nadawany między 6.40
a 7.40
we wszystkich
kanałach TVP3, niezależnie
od ośrodka regionalnego.
Natomiast jeszcze była taka druga część
od 9.15, tylko na
antenie TVP3 Warszawa.
I ten program prowadzili Andrzej Sołtysik,
Ula Kaczyńska, Paweł Pochwała,
Dagmara Kowalska, Krzysztof Grzybowski,
Katarzyna Sanocka
i Małgorzata Walczak.
No i mogliście się natknąć na te informacje,
natomiast później się pojawiły jeszcze nowe
informacje w tej sprawie, więc
aktualizacja z ramówki opublikowanej
przez Telewizję Polską wynika,
że format prowadzony m.in. przez
Andrzeja Sołtysika całkiem nie
zniknie, będzie jednak emitowany
o innej porze i wyłącznie
w TVP3 Warszawa.
No i już właśnie nie będzie porankiem,
bo będzie nadawany od 15.45
do 17.45
w dni poprzednie, a w weekendy
od 16.00 do 18.00.
Nieco uszczypliwie skomentował
to Serwis Press, może
w takim razie w końcu ktoś to obejrzy.
No, to będzie taki blok
w zasadzie programowy, bo tam będą w międzyczasie
przerwy na raport na gorąco,
Kurier Warszawy i Mazowsza,
flash informacyjny, czy reagujemy.
No więc
będzie praca na tych osób, tak, będą to
prowadzić, ale my już chyba w takim razie nie będziemy
śledzić losów tego programu, chyba że znowu
wróci na antenę ogólnopolską,
ale my się tak bardzo nie skupiamy na lokalnych
wątkach. Ale jeżeli Wam
bardzo tego brakuje, to przypomnijmy, że
wszystkie ośrodki regionalne
TVP, wszystkie te lokalne
emisje Trójki, one są
gdzieś tam dostępne, można sobie to na przykład
w internecie oglądać, jakbyście bardzo chcieli.
To jest prawda.
Natomiast to, co do
czego plany się nie zmieniły, no to kwestia
ograniczenia
w ramówkach,
jeżeli chodzi o treści
produkowane przez ośrodki.
Dlatego, że będą one teraz tworzyły
pięć godzin programu
dziennie, a dotychczas
to było 6 godzin i 20 minut.
Dotąd pasma regionalne
na antenie TVP3 można było oglądać
od 8 do 10,
od 14.30 do 15,
od 16.30 do 16.45,
takie krótkie, czyli chyba miejsce
po prostu na serwis, od 17.00
do 20.00 i od 21.25
do 22.00. A
od poniedziałku, drugiego września będą
nadawane tylko dwa bloki,
przygotowywane przez ośrodki.
Od 15.30 do 19.30
i od 21.00
do 22.00.
No, w sumie
czy to lepiej, czy to gorzej, no to za chwilę
nam to tutaj wyjaśnią Państwo z TVP.
Jeszcze tak w ogóle to też ma być,
że oni sporo będą treści
pokazywać, produkowanych dla TVP Info.
Od 7.30
do 8.20 na antenie stacji
ma być emitowany poranek z TVP Info
i stacja ma też
pokazywać na antenie kanału informacyjnego
niebezpieczne związki, czy
panoramę.
No, ale właśnie co do
tego ograniczenia
treści produkowanych przez ośrodki
regionalne i skomasowania
ich w takie bloki, jeden długi,
czterogodzinny i jeden
godzinny wieczorem. No, czy to
dobrze, czy to źle, jakbyście nie mieli swojego zdania
to wam wszystko wyjaśnię w ogóle po co to zostało
wszystko zrobione. Nadawca
publiczny zdecydował o mniejszym
czasie dla regionów z przyczyn,
no jakich, jak myślicie, jakich?
No finansowych, oni tego nie ukrywają.
No się likwidują cały czas,
na to nie dziwi. No tak.
Decyzja ta była konieczna ze względów
ekonomicznych, co jest szczególnie istotne
w obecnej sytuacji finansowej telewizji
polskiej. Zamrożenie środków
z abonamentu RTV.
Nowy kształt ramówki TVP 3 istotnie
zmniejszy koszty produkcji po stronie
TVP i pozwoli spółce
bardziej efektywnie korzystać
z własnych zasobów. Ponadto
decyzja ta oznacza większy porządek
w ramówce TVP 3. Także widzicie, jakbyście
nie mieli zdania właśnie o tym, czy lepiej
mieć te dwa bloki, czy parę porozwalanych
przez całą dobę, no to już wiecie, że jest
większy porządek. Dwa pasma lokalne
dziennie dają większe możliwości
przyciągnięcia i utrzymania widza.
No nie, inaczej.
Myślisz, że tak jest?
Że dwa pasma bardziej przyciągają niż kilka
pasm? Nie, no.
Wydaje mi się, że im więcej, tym
lepiej chyba jednak.
Ale no, co my możemy wiedzieć?
Jesteśmy tutaj tylko złośliwymi
komentatorami. Telewizja Polska
jest w trakcie restrukturyzacji.
Nam tutaj jeszcze przypominają, żeby usprawiedliwić
tę swoją decyzję. No i
tych treści wspominanych z TVP Info
będzie jeszcze więcej, bo oprócz tego
jeszcze bez retuszu. Kiedyś to było
100 pytań do.
Czy na przykład rozmowy
niesymetryczne, bez trybu,
niebezpieczne związki.
Dotychczas nie było tych programów faktycznie
w ramówce TVP 3. Były jedynie
w TVP Info, no to teraz
się tam znalazły, no co
znów jest, jak sądzę, takim wyrazem
zmniejszenia kosztów.
No bo jak wyprodukują to w TVP Info
i mają taki wywiad na przykład z jakimś aktorem
100 pytań do, to to można
emitować w TVP 3, kiedy się chce
powielokroć tak na dobrą sprawę, bo
to potem się nie dezaktualizuje.
Przynajmniej część z tych programów
na część politycznych to zapewne tak.
Ale no rzeczywiście
no, widać
też tutaj te cięcia
właśnie zarówno w kwestii ograniczenia
pasm dla ośrodków, jak i tego,
że coraz więcej tych treści nieprodukowanych
autonomicznie przez TVP 3
będzie na tej antenie. I tak wygląda
to nowe TVP, moi
drodzy. Jak wygląda
w kolejnych szczegółach o tym za tydzień,
ale oni właśnie bardzo nas chcą
informować o tym, że to jest nowe.
Zorganizowali ostatnio konferencję ramówkową,
zaprezentowali też taki
spot, w którym występują osoby
tworzące to nowe TVP
i na owej konferencji pojawił
się zespół, którego piosenka
pojawia się też w rzeczonym spocie
i którego to zespołu nie było
w Telewizji Polskiej przez ostatnie
lata. W zasadzie no,
nie mieli okazji gościć w tym sensie, że oni
zostali się popularni, kiedy już Telewizja
Polska miała no cokolwiek inne preferencje
muzyczne i nie zapraszała
takich wykonawców jak Kwiat
Jabłoni, bo o nich mowa.
No i właśnie
ta piosenka tutaj ma być
taka kluczowa, bo często
w tych postach Telewizji Polskiej,
które oni tutaj publikują,
stawiają, kładą nacisk
na to, że zaczynamy od nowa,
poznajmy się na nowo, taki jest
w ogóle chyba hashtag promujący tę całą
kampanię związaną ze startem
jesiennej ramówki, no to
możemy im dać szansę, no
niech to będzie taka tabula raza, sami
ocenicie, czy lepszy Norbi,
czy Błażej Stencel,
czy
oceniacie dobrze te zmiany w TVP,
czy inne wszelkie roszady, o których
wam tutaj mówiliśmy,
możecie pisać na naszym Facebooku, natomiast
no co by nie mówić, oni tak
bardzo intensywnie chcą przekazać, że
zaczynają od nowa, no to w takim razie
bądźmy
razem, jak to oni mówią,
z tym wszystkim i również zacznijmy od
nowa z Kwiatem Jabłoni.
Tak, ale skoro już wywołałaś do
tablicy naszego Facebooka, to muszę ci
powiedzieć, że nasi słuchacze
to mają znajomości,
bo z kolei Jacek do nas napisał,
rolnik szuka żony,
na pewno sobie będę oglądał,
ponieważ będzie go prowadziła
Marciątko Manowska,
którą to miałem okazję
poznać osobiście w tym roku.
Ojej, no patrzcie jakie
tutaj są poufałości, ale o rolniku
nie wspominałam jeszcze teraz celowo, nie
dlatego, że nie ogarniam życia,
chociaż pewnie to też po części jest prawdą,
tylko rolnik zadebiutuje
za dwa tygodnie,
dopiero 15 września, wtedy się pojawi
w niedzielnym wieczornym paśmie nowy serial
Gra z Cieniem i właśnie rolnik,
także od wtedy
Jacku się będziesz cieszył,
no a teraz chyba mogą się ucieszyć
fani zespołu Kwiat Jabłoni i ich
całkiem przyjemnej piosenki, więc też myślę, że
jestem jej fanką piosenki od nowa.
Słuchacie Radia DHT
Tak nam śpiewał Kwiat Jabłoni
o tej nowej telewizji polskiej
między innymi, a teraz
będziemy bardzo nawiązywać
do telewizji polskiej
z zeszłego roku jeszcze.
Aczkolwiek też
zaczynamy od nowa, ponieważ
mamy, słuchajcie,
nową stację telewizyjną, kiedy
myśleliście, że już rynek jest nasycony, że nie
będzie nowych kanałów. One są.
Nowy kanał powstaje,
chociaż jeżeli nas uważnie słuchacie,
to wiedzieliście, że można się tego spodziewać.
Może można
się spodziewać startu telewizji, która już
te swoje plany startu sygnalizowała
za pośrednictwem planszy.
No i plansza się wreszcie jutro
przeistoczy w konkretny program.
Telewizja w Polsce24 pojawi się
na ósmym multiplexie telewizji
naziemnej. Przypomnijmy, że to się dzieje
dzięki koncesji przyznanej
w drugiej połowie czerwca przez
Krajową Radę Rady Telewizji.
Koncesję przyznano też wtedy kanałowi Republika,
przy czym
Republika już zaczęła swoje emisje
jakiś czas temu, 12 lipca,
a w przypadku w Polsce24
to taka ciekawostka, że
oni czekali do samego końca i
ruszają w ostatnim możliwym
terminie, bo
Krajowa Rada wydała dokumenty
koncesyjne 2 lipca, a zgodnie z
koncesją nadawca ma dwa miesiące od
tej daty na rozpoczęcie emisji.
Także długo kazali na siebie
czekać, najdłużej jak to możliwe, no ale
jutro, drugiego września już
będą. Ale za to jaki
będzie to efekt, słuchajcie.
Nie uprzedzajmy
faktów, no tak właśnie od końca lipca
oni sygnalizowali, że
będą na kanale 52
na ziemi telewizji cyfrowej.
Pojawiła się plansza z napisem
już za chwilę będzie tutaj Telewizja w Polsce24.
Poinformuj innych,
żeby nastroili odbiorniki, no to my
poinformowaliśmy, więc w sumie nieczyste.
Logotyp stacji jest nieco inny
od innej stacji o podobnie
brzmiącej nazwie, czyli wpolsce.pl,
ale to nie jest tak, że to przypadkowa zbieżność,
tylko rzeczywiście są to
kanały wypływające
z jednego źródła i od
jednych twórców.
No i w najbliższy poniedziałek
tak jak powiedziałam rozpocznie się ta oficjalna
emisja, a to całe
źródło, tak a propos,
z którego te kanały wypływają,
to jest to samo źródło, z którego pochodzą na przykład
niektórzy tak złośliwie to
nazywają rybacki tygodnik sieci
oraz w polityce, no to to jest wszystko
ten sam właściciel.
Start telewizji w Polsce24
zapowiedziano w takim krótkim zwiastu
nie w zeszły
piątek, tylko w jeszcze poprzedni i tam
się pojawiła data właśnie 2 września
i takie hasło, które myślę, że jest kluczowe,
które nam już mówi, czego się możemy spodziewać.
Tu jest Polska.
No to czy potrzebujemy czegoś więcej?
Jak już idziemy właśnie w ten ton,
że tu jest Polska, to aż by się chciało
dodać nie Bruksela, prawda?
Jeżeli chodzi o personalia,
to zastępcą redaktora
naczelnego w polsce.pl został
Marcin Tulicki. Słyszał ty
kiedyś nazwisko to?
No słyszał, słyszał, oczywiście, że tak.
Tak, bo on poprzednio był związany z Telewizją Polską
od czerwca do grudnia zeszłego roku
jako wiceszef telewizyjnej agencji
informacyjnej, a wcześniej przez kilka
lat jako reporter wiadomości.
Z kolei redaktorem naczelnym
nowej stacji jest Jacek
Karnowski, szef redakcji
Tygodnika Sieci. Ma jeszcze dwójkę
zastępców, to są Agata Rowińska, która
odpowiada za ramówkę i nadzór nad anteną,
a Marcin Wikło jest szefem
anteny i newsroomu.
No i w ten poniedziałek zeszły
Telewizja w Polsce 24 odsłoniła
pierwsze karty dotyczące swojej
ramówki. Na profilach społecznościowych
zamieszczono zdjęcia,
na których się znaleźli
czołowi twórcy
programów, które mają na tej antenie
zagościć. No i powiemy
sobie wprost, to nie są przypadkowe osoby
i to nie są osoby nieznane z jakichś tam, wiecie,
konkursów, castingów. To są
w dużej części dziennikarze związani
poprzednio z Telewizją Polską,
bo kiedy wydawało się, że Tomasz Sakiewicz
wziął na pokład już wszystkich,
to Karnowski powiedział, potrzymaj
mi wodę czy tam coś innego, bo jeszcze
jest kilku, których ty
na pokład nie wziąłeś.
No ale te osoby to jedno,
o nich sobie zaraz powiemy, ale jest taki
pomysł, którego aż się dziwię,
że Sakiewicz nie wykorzystał.
No bo jak przeszły
te pierwsze osoby
do Republiki,
w tym pani Danusia, to
zaczęła ona prowadzić
ten serwis informacyjny Republiki, który się
nazywa dzisiaj. No i tak się nazywał,
i tak się nazywa nadal. A przecież można było
tę nazwę serwisu zmienić, żeby
tak jeszcze lepiej było, że pani Danusia
prowadzi to, co prowadziła.
No ale ponieważ Tomasz Sakiewicz tego nie
zrobił i trzyma się tej nazwy dzisiaj,
to Karnowski i reszta mogli
pójść tym tropem. I tak oto
w Telewizji w Polsce 24 będziemy
mieć serwis pod nazwą
Wiadomości. Czyż to nie jest wspaniałe?
I teraz wchodzi cały na biało
fanpage. Oglądam Wiadomości,
bo nie stać mnie na dopalacze,
który po zmianach grudniowych
no trochę się przerzucił na
Telewizji Republika, patrząc jednak na ręce
tej nowej ekipie tworzącej TVP,
tam się co jakiś czas
im wskazują jakieś uchybienia,
ale to nie są jakieś super duże rzeczy,
więc jednak bardziej ta Republika
ich pochłania. Ale jak widać,
nie warto było zmieniać nazwy, co im
niektórzy sugerowali, ponieważ
dalej będą oni mogli oglądać te
wiadomości z uwagi na fakt, że ich nie stać
na dopalacze, bo one będą
emocji dostarczać i
dla niektórych to mogą być faktycznie
tak zwane srogie grzyby.
A zapewnią nam to gospodarze,
których świetnie znamy, słuchajcie.
Marta Kielczyk, słyszałeś? Słyszałeś.
No Adamczyk, słyszałeś, słyszałeś.
Tylko jak on będzie godził
to swoje nowe stanowisko
z tym stanowiskiem
prezesa TVP bodajże, tak?
No, bo tam jest urubiony po łokcie.
Jakbyście nie pamiętali, no to oni oboje
już byli gospodarzami Wiadomości, tylko,
że gdzie indziej. Kielczyk
do zdjęcia programu z anteny,
czyli w grudniu to się stało,
no a Adamczyk wcześniej do września to prowadził,
bo tam były takie aferki różne.
Ogólnie Kielczyk prowadziła
wiadomości
od października 2022,
a w samym TVP
była od 1999.
Tam prowadziła panoramę, jakieś rzeczy
w TVP Info i inne pasma.
Natomiast w ostatnich miesiącach,
o czym nie wiedziałam, po rozstaniu
za porozumieniem z publicznym nadawcą
stworzyła swój kanał youtubowy.
A Michał Adamczyk, no to
w Telewizji Polskiej robił wszystko,
pracował tam dwie dekady, był reporterem
Wiadomości, korespondentem w Brukseli,
gospodarzem na celowniku,
no ale cała kariera się zaczęła
w 2016, kiedy dołączył
do prowadzących główne wydanie
Wiadomości, prowadził taki piękny
program jak Strefa Starcia, dobry to był
program, nie zapomnę go nigdy.
I wiosną zeszłego roku został dyrektorem
Telewizyjnej Agencji Informacyjnej,
ale on tak to dla narodu robił, nic tam nie
zarabiał przecież absolutnie.
No i Adamczyk, a także jego zastępcy,
czyli Samuel Pereira i wspominany
tutaj Marcin Tulicki w drugiej połowie
grudnia, zaraz po powołaniu
nowych władz Telewizji Polskiej
zostali zdymisjonowani, a w styczniu
tego roku zwolnieni dyscyplinarnie.
Telewizja Polska pozwała ich
o ponad milion złotych
odszkodowania za to, że pozostając
w siedzibie Telewizyjnej Agencji
Informacyjnej przy Placu Powstańców
w Warszawie spowodowali
dziewięciodniową przerwę w emisji
TVP Info i TVP 3.
No i tak jak powiedziałeś,
wciąż
symbolicznie można by rzec,
pan Adamczyk sprawuje tutaj taki urząd,
bo pod koniec grudnia Rada Mediów Narodowych
powołała go na
prezesa TVP, ale w praktyce
nie pełni tej funkcji, bo tam właśnie
była to taka dwoistość,
że jedni powołali swojego prezesa,
inni swojego, potem tamci powołali
likwidatora i w ogóle było to
taka trochę zabawna telenovela,
ale nie został z niczego odwołany,
więc chyba dalej można uzdawać, że jest prezesem,
a że nie przekłada się to na nic konkretnego,
no to jednak
symbolika też jest ważna,
mimo to. No i skoro to będzie serwis
pod nazwą Wiadomości, to o który on może być
emitowany? No o godzinie dziewiętnastej
trzydzieści oczywiście. Kochani,
no wracamy po prostu do tego, co było,
no szkoda tylko, że to takie podzielone,
że już w Wiadomościach nie będzie pani Danusi,
oni tak się rozdzielili,
wybaczcie mi skojarzenie, zaraz po prostu
zostanę zdjęta z anteny, ale to trochę
tak jak była dawna Trójka
i część poszła do Nowego Świata i część do 357
i ludzie ubolewali, że nie mogły
mieć tej swojej ulubionej ekipy w jednym miejscu.
To trochę tak tutaj jest, prawda? No tak, tak.
Część w Republice, a część w Polsce.
Ale Tomasz Sakiewicz serdeczny jest,
on mówi niech próbują.
Ale wiesz co, ten komentarz właśnie
taki niech próbują, to mam wrażenie,
że nie okazuje pan
Sakiewicz jakiegoś nadbiernego entuzjazmu,
zadowolenia, że jednak mu tu
jakaś konkurencja, no z dosyć silną
ekipą rośnie pod bokiem.
No to są takie słowa, które można
w wiele sposobów interpretować
i zaczęłam omawianie tej ramówki
właśnie nie od początku, nie od rana, no bo te
wiadomości tutaj są kluczowe, ale
możemy już jakoś tak opowiedzieć
o tym, co poza tym i przejść do
pasma porannego, które
będzie zatytułowane
Poranek i będzie
się ten poranek zaczynać o godzinie
7 i trwać 3 godziny.
Znajdą się w nim ważne społecznie tematy,
ciekawi goście i komentarze,
także no to co wszędzie, no ale jednak
nie to co wszędzie, bo we wspaniałej otoczce,
którą nam zapewnią
dwa duety gospodarzy.
Jacek Łęski
i Małgorzata Obczowska,
a także Magdalena Ogórek
i Rafał Porzeziński. Czegoż wam więcej
potrzeba? Oczywiście oni wszyscy do końca
zeszłego roku byli w telewizji
polskiej. Przypomnę, jakbyście
może nie kojarzyli, tak wiecie
konkretnie po nazwiskach, Jacek Łęski
to był ten pan, co współprowadził
m.in. w telewizji,
Alarm, a także taki wspaniały format jak
Motel Polska. Czy ktoś jeszcze pamięta?
Bo lepiej wyrzucić to z głowy.
Jako reporter też
relacjonował wojnę w Ukrainie,
a pani Obczowska była w gronie
gospodarzy pasm informacyjnych
w TVP Info, ale też
w pytaniu na śniadanie się pojawiała jako
gospodyni przez jakiś tam czas, także to jest jedna
para. Natomiast jeżeli chodzi o drugą
parę, no to czy wam muszę przedstawiać
Magdalenę Ogórek? No to
ona też tu robiła wszystko i w telewizji
miała swój taki program
Plan Dnia i część
wydań minęła dwudziesta
i z Polskim Radiem współpracowała
i z rozgłośniami
regionalnymi, no bardzo dużo rzeczy,
więc to się świetnie sprawdzi, a o
Rafale Porzezińskim też mówiliśmy wiele
razy. On od 2018
roku do początku tego roku prowadził
tutaj, prowadził w Telewizji
Polski program Ocaleni,
który był taką kontynuacją
jego audycji z
radiowej jedynki. I to rzeczywiście
taki misyjny program był. I to był
misyjny program, o czym już też mówiliśmy.
Miał też jeszcze audycję
w Polskim Radiu 24,
ale ją także stracił,
w Tonacji Trójki również
współprowadził, w Trójce też, to już się
nie dzieje. Od stycznia
2018 roku przez
dwa lata Porzeziński był
dyrektorem radiowej jedynki,
więc też myślę, że taki epizod warto było
odnotować. Więc takie mamy dwa
wspaniałe duety.
Jaka to jest zmiana w kontekście, co nam
oferowała telewizja wpolsce.pl?
Tam
mieliśmy
pasmo poranne, które funkcjonowało
pod nazwą w Centrum Wydarzeń
i zaczynało się ono o godzinie ósmej,
też trwało trzy godziny. Także
tutaj po prostu mamy takie przesunięcie
o godzinę, no i jakich wspaniałych
gospodarzy. No jeszcze do tego
wszystkiego to Jarosława Jakimowicza
brakuje po prostu.
No tak, ale przypominam, że
tam były takie zastrzeżenia, że
sporo kobiet nie chciało z nim pracować, tych,
które już pracowały, więc czy pani
na przykład Ogórek by chciała
wrócić do tego towarzystwa.
Z takich atrakcji to mamy
jeszcze o 18.30
program, który się będzie
nazywał bez cenzury, oczywiście program
publicystyczny, jak czytamy w opisie
cała prawda, dosadne
komentarze i oczywiście zero
tematów, tabu. Tak zapowiada
w spodzie gospodarz Marcin
Wikło, który przypomnijmy, że jako
jeden z wicedyrektorów Nowej Stacji
odpowiada za antenę i newsroom.
Na antenie Nowej
Stacji pojawią się także programy
znane z telewizji w Polsce 24,
dostępnej od połowy 2017
roku w sieciach kablowych,
platformach cyfrowych
i na jej kanale YouTube’owym.
My jakoś nawet mówiliśmy o ich starcie,
nie wiem, czy to pamiętacie, ale
kiedy oni się rozkręcali, to my
dawaliśmy o tym znać w jednym z pierwszych
wydań magazynu RTV, a teraz
po prostu widzimy ekspansję tego
podmiotu mediowego. Ciekawe
swoją drogą, co z Aleksandrą Jakubowską
na przykład będzie.
Ale mógłbyś czytać notatki
przed audycją. Wracając do tych
atrakcji obecnych w
tym, w Polsce
24, to codziennie oglądać
będzie może tam satyryczny
cykl Bez Spiny, prowadzony
przez Wojciecha Biedronia i
Konrada Chryszkiewicza oraz
Wieczorną Politykę na Deser,
czyli takie szkło
kontaktowe na miarę ich możliwości,
taki format właśnie bardziej satyryczny,
który pojawił się w Ramówce w styczniu
tego roku, a wśród prowadzących
Dorota Łosiewicz, Krzysztof Fezet,
Stanisław Jonecki i Andrzej
Potocki, do których dołączą
kolejne osoby podobno.
No i będzie też Wieczorne Pasmo
Publicystyczne z udziałem polityków
i komentatorów, które natomiast
głównie będzie prowadził
kto?
Czyżby właśnie Aleksandra Jakubowska?
No czyżby, czyżby,
więc nie zginie. Co w rodzinie,
to nie zginie. I bardzo dobrze.
Od kilku lat współpracuję
z telewizją wpolsce.pl
i z Tygodnikiem Rybackim
w sieci. Michał się cieszy, bo Michał
jako lewak to jest fanem
pani Jakubowskiej jako wzorcowej
lewaczki. Tak naprawdę.
Tak, bardzo. Bo pani tam się trochę pozmieniały
poglądy jak widać. Przez te kilkadziesiąt
lat to miała okazję
zmienić. Bo bardziej współpracuję
z tymi prawicowymi redakcjami.
Z kolei gospodarzami
serwisów i past informacyjnych będą
między innymi Marta Piasecka,
Bartosz Łyżwiński i Tadeusz
Płużański. Wszyscy dołączyli
do telewizji wpolsce.pl w
tym roku o Piaseckiej mówiliśmy,
że w zespole się pojawiła w czerwcu,
a wcześniej
właśnie w TVP tam
i Teleekspres te rzeczy.
Oni właśnie, w ogóle wszyscy ci, których wymieniłam
mieli związki z telewizją w polsku.
Także jest, słuchajcie,
imponująco. Nie oszukujmy się, my
po prostu ich niedocenialiśmy.
Zawsze mówiliśmy, że w Polsce
to oni nie mają tyle funduszy,
oni nie zrobią takich rzeczy
jak Sakiewicz, ale to po prostu
cicha woda brzegi rwie.
Bo naprawdę się nie spodziewaliśmy, że tutaj
będzie taka zaawansowana ramówka z tyloma
osobami, przy czym wszystkim trzeba z czegoś zapłacić.
No ale w tym kontekście się można
zastanawiać, no dobra, ale oni mieli już
kanał wpolsce.pl. Czy teraz
w związku z tym będzie
kolejny kanał? No bo Republika
no to już wiemy jak to rozwiązała, prawda?
Mamy Republikę i ma być ta
druga Republika, która już jest na YouTubie, tam
w tym jednym multiplexie na Śląsku
jako Republika Plus i mają być dwie.
Jedna informacyjna, druga
bardziej ogólna. A tutaj się pojawiła taka
informacja, że kanał wPolsce24
wraz ze startem 2 września
w naziemnej telewizji cyfrowej
pojawi się także w sieciach kablowych
i na platformach cyfrowych, zastępując
tam nadawaną od kilku
lat telewizję wpolsce.pl.
Także oni nie będą mnożyć tych
bytów, że tak się mogło pozbyć tamtego
kanału, prawda? Miej nadawać dwa, będą
nadawać jeden. No jakoś
to tam się wydaje. No widocznie mogą.
Widocznie mogą, no bo to faktycznie
nie miałoby rzeczywiście sensu. Aż tyle
do tych pieniędzy pewnie nie mają, żeby ciągnąć
te dwa i produkować do tych dwóch
jakieś tam osobne treści. Jak już
doinwestowali w to w Polsce24,
to porządnie.
Więc jeżeli to
jest coś, co chcecie oglądać, to
dawajcie znać. Myślę, że wszyscy się
szykują na jutro na
wiadomości. Na wielkie otwarcie. No nie z panią
Danusią, ale
Adamczyk też jest spokojny. Oczywiście,
że tak. Też jest okej. Tu mamy
taki komentarz od Patryka tym razem.
Marta Kielczyk jeszcze
przez ładnych parę lat jak prowadziła
newsy w jedynce
Polskiego Radia. Mówimy o czasach
2004-2007.
Prawdopodobnie jeszcze
nieco dłużej. Nie wyglądała tam na
dziennikarkę tendencyjną
czy skierowaną w którąkolwiek
stronę.
Już też chyba o tym mówiliśmy, bo jakiś taki
wywiad, nie tyle wywiad, ile materiał
obszerny w prez,
w którym były zamieszczone właśnie fragmenty
z wywiadu z osobami
znającymi Martę Kielczyk. I te osoby też wyrażały
takie zdziwienie, że ona im się jakoś
nie kojarzyła z takimi poglądami. Aż tu
nagle zaczęła je firmować
swoją twarzą. Ale faktycznie w radiu
też działała intensywnie. Już tutaj
miałam, wiecie, do przypomnienia kilka postaci,
które będą twarzami w
Polsce 24. Toteż już nie przypominałam
ich pełnych biogramów, ale dziękujemy
oczywiście bardzo za tę uwagę, bo też
jak najbardziej z radiem Panią Martę Kielczyk
kojarzę. Co na to wszystko Tomasz
Sakiewicz oprócz tego, że
wypowiedział to słynne niech próbują,
które można różnie interpretować. On
dalej walczy, bo wciąż
są osoby, o których może zapomnieliście,
a nie warto,
których już nie ma na pokładzie TVP,
ale wciąż by się przydało,
żeby gdzieś zagościły. No i tak oto
na początku września
do Zespołu Telewizji Republika
dołączą właśnie kolejne osoby związane
poprzednio z Telewizją Polską.
To jest m.in. poprzednia gospodynia
wiadomości, no bo wiadomości to właśnie była
Pani Danusia, to był Pan Adamczyk,
to była Marta Kielczyk i to była też
Edyta Lewandowska, która właśnie nie
pójdzie z kolei do Karnowskich
w Polsce, tylko
idzie do Tomasza Sakiewicza i
na zmiany z Danutą Holecką będzie
prowadziła program dzisiaj. Czy to
nie jest wszystko piękne? No nie można mieć
wszystkiego, szkoda, że to takie rozdwojone,
no ale ważne, że w ogóle są,
prawda? Edyta Lewandowska
prowadziła wiadomości w TVP od
lutego 2019 roku,
wtedy zastąpiła Krzysztofa Ziemca,
no do grudnia zeszłego roku,
kiedy wiadomo co się stało, a w ogóle to
z publicznym nadawcą była związana od
roku 1997
i tam robiła bardzo też dużo rzeczy,
coś tam w TVP Info, coś lokalnie,
no a potem już stała
się taką sławą tych wiadomości,
ona teraz będzie sławą w Republice.
Na antenie Telewizji
Republika zadebiutują również
dwie kolejne osoby, które
możecie znać z TVP, to są Ewa
Bugała i Karol Gnat.
Bugała będzie prowadzić pasma
informacyjne i publicystyczne,
już konkretnie o jednym jej
takim paśmie, jednym programie wiemy
więcej, bo zadebiutuje ów program
jutro. Będzie się nazywał
Ewa Bugała
Wszystko jasne. Uważam, że to jest dobry tytuł, prawda?
Pada to nazwisko i jest, że
Wszystko jasne. Też by chciał być taki program.
Michał Dziwicz Wszystko jasne. Nie wiem, czemu
sobie tak nie nazwałeś, tylko jakieś tam z archiwum
M. To jest po prostu, wiesz, Ewa
Bugała Człowiek Marka, bo
rzeczywiście
był taki moment, że o niej się sporo mówiło,
jeżeli chodzi o TVP, tak u progu
tej dobrej zmiany, zaraz w ogóle Wam przypomnę,
bo mogliście zapomnieć,
czym się wspowiła, dlatego, że już później mówiło się
o niej trochę mniej, ale na początku
pamiętam, że rzeczywiście w licznych
takich komentarzach padało
to nazwisko. No ale co do programu
Ewa Bugała Wszystko jasne,
to jasne jest to, że będzie emitowany
co tydzień w poniedziałki o
17.30 i mają w nim gościć
reprezentanci całej sceny
politycznej. Jeżeli
chodzi właśnie o krótki życiorys,
to na początku 2016
roku
z takiej researcherki
w redakcji Wiadomości pani
Bugała awansowała na, jak tutaj
określiły wirtualny media i tak chyba
rzeczywiście było jednego z czołowych reporterów
zajmujących się krajową polityką.
W 2017 roku
przeszła do TVP Info, gdzie
została prowadzącą i szefową codziennego
programu Nie da się ukryć,
a także zarządzała wszystkimi
programami informacyjnymi.
Na początku 2018 roku
przez dzień
pełniła funkcję dyrektorki komunikacji
i rzeczniczki prasowej
w Orlenie, ale no właśnie
niestety
krytyka na nią spadła, więc zrezygnowała
po tym jednym dniu pracy i po czym
wróciła do TVP Info
i ta miała cotygodniowy program
w pełnym świetle. W 2020
roku dołączyła do grona
prowadzących cykle publicystyczne.
Minęła ósma,
minęła dziewiąta i minęła dwudziesta
no i z publicznym nadawcą pożegnała
się formalnie wiosną tego roku,
choć ostatnie programy poprowadziła
w grudniu, ale nie tak
wiecie, w tym ostatnim momencie przed
tym, jak przyszła siła i zmiotła,
tylko na początku grudnia
coś tam jeszcze poprowadziła, potem jakoś tak się
złożyło, że jej już nie było, no i już nie miała
dokąd wracać, no to
wraca do Telewizji Republika, w zasadzie no
przechodzi tam i wszystko jasne, no
nie oszukujmy się, wszystko jasne. A to
drugie nazwisko, które powiedziałam, Karol
Gnat prowadził w TVP
Panoramę i program Zrujnowani
Odbudowani, tam były takie
istotne wątki religijne,
które on kontynuuje, bo
obecnie prowadzi swój podcast
pod tytułem Odbudowani
poświęcony świadectwom wiary.
Na YouTubie
można to oglądać i słuchać tego
w serwisach streamingowych
i w Telewizji Republika ma prowadzić
autorski program, więc chyba
nie trudno się domyślić, czemu
życzony program będzie poświęcony,
skoro to jest taka bliska mu tematyka,
ale napisał też na
Instagramie, że ma być ponadto
zaangażowany w prowadzenie programów
informacyjnych w stacji Tomasza
Sekiewicza. Także, kochani,
rośnie to w siłę. Jeszcze
ma być kolejna osoba, taka, która była
dla odmiany w Polsat Cafe,
ale zdaje się, że w Telewizji Polskiej
też coś tam działało. Nazywa się Karina
Bensira i ma mieć jakiś program
o urodzie, ale to na razie tyle, wiadomo,
nic konkretniejszego. Także damy
Wam oczywiście znać,
jak się dowiemy czegoś więcej na temat
tego programu,
ale nie opuszczamy
Tomasza Sekiewicza, bo on nie składa broni,
słuchaj, on walczy, no teraz to on tym bardziej
nie mógł tej broni złożyć.
Czy ty pamiętasz, bo mówiliśmy
o tym, że Republika
zapowiada drugi sezon pewnego
serialu. Trzeci w zasadzie.
Ileś razy już o tym mówiliśmy
i oni tak jakoś się zbierali, do tego
zbierali, obiecywali, przekładali
no i co? No i
z tego ogłaszania właśnie
premiery trzeciego sezonu to się zrobił chyba
lepszy serial niż z samego serialu,
no ale wreszcie to będzie. Telewizja Republika
w najbliższy poniedziałek zacznie
emisję serialu dokumentalnego Zgoda
Michała Rachońa i profesora
Sławomira Cenckiewicza. To jest
kontynuacja ich serialu Reset
nakręconego dla TVP. No i tak jak
powiedzieliśmy, oni już od stycznia zaczęli coś
o tym gadać. Rachoń
to zapowiadał i
mówił właśnie o trzecim sezonie. Cytuję,
trzeci sezon będzie oczywiście o tych samych
ludziach, którzy realizowali politykę
dialogu z Rosją, taką jaką
ona jest. To jest cytat z wystąpienia
Donalda Tuska z 2007 roku,
o które oni bardzo lubią przytaczać.
No i sama telewizja, tak,
już zaczęła gadać od wiosny, że
tak, na pewno to będziemy emitować.
Początkowo to chcieli imitować jeszcze
przed wakacjami. Pamiętam, że tam w maju
coś miało być, coś, że tam po Bożym Ciele.
Potem w czasie wakacji.
No, dlaczego oni to
tak przesuwają? Nie mogą, nie wiem,
zdecydować, czy chcą to
emitować, czy nie. Powody są inne.
Cytuję, natknęliśmy się na
mnóstwo nowych materiałów,
zupełnie sensacyjnych.
Ze względu na wagę tych materiałów,
serial został poszerzony, więc
rozumiecie, jak były sensacyjne materiały,
no to trzeba. Chcecie je zobaczyć,
prawda? No to lepiej już było trochę
poczekać. To jest chyba jasne.
Tomasz Sakiewicz tak to wyjaśniał,
cytowałam go w tym momencie. No to kiedy
będzie ta zgoda? Będzie ten
serial emitowany w Republice
od najbliższego poniedziałku o godzinie
19.30.
Więc nie oszukujmy się, to już jest walka na
noże. Jedni mają wiadomości,
jedni mają zgodę,
więc no zaraz jak się skończy program
informacyjny dzisiaj… Tylko czy zgoda będzie między nimi?
No niech próbują.
Kolejne odcinki będą pokazywane
co tydzień o tej porze, czyli zawsze to
będzie w poniedziałek. Ma być ich kilka.
Przez to, że będzie ich kilka,
to co ty rozumiesz? Ile byś się spodziewał?
Na pewno nie tyle, żeby
trzeba było to aż tak bardzo
odkładać w czasie, bo ja rozumiem,
jakby oni chcieli nakręcić tego
jakoś tak naprawdę, no nie wiem,
kilkanaście albo kilkadziesiąt,
a tu się okazuje, że tyle
materiału, a tylko kilka odcinków?
Jak byście chcieli wiedzieć, co to
znaczy kilka, to to znaczy więcej
niż pięć według
terminologii używanej w Republice.
A mniej niż ile?
Mniej niż zero.
Nie, no tak naprawdę to nie. Więc
no
to jest… Cały czas myślę, że to jest kwestia
otwarta, że oni dalej tego nie skończyli,
skoro oni są w stanie podać konkretnej liczby
odcinków, bo zawsze jak mówimy o jakimś
serialu, to wiemy, mówimy wam, serial składa
się z dwunastu odcinków. No tak,
bo produkcja jest zamknięta, chyba, że to jest
jakaś telenovela ciągnięca się.
No tak, no wiemy o co chodzi. Tutaj kilka,
czyli sześć lub osiem,
ale no więcej niż pięć.
Mam nadzieję, że słowa dotrzymają.
No to jest takie nietypowe,
że oni tam dają ten serial, no bo zawsze po
dzisiaj, no i po serwisie
sportowym i prognozie pogody
Republika emituje
publicystyczny ciąg dalszy tego serwisu,
czyli Dzisiaj Gość,
a potem kolejny cykl publicystyczny
w punkt, a w piątki w tym miejscu jest
Agora Klarenbacha. Także tutaj w poniedziałki
będzie inaczej. Słuchajcie, nie wiem jakiego
dokonacie wyboru, ale piszcie,
czy wiadomości w Polsce24,
czy zgoda w Republice,
a w ogóle to
słuchaczy Tyflopodcastu, to jak rozumiem
nowości w iOS-ie, bo to jutro.
Tak, bo to jutro, ale to będzie
o 20, wiesz?
No to co lepszego? No to już się trochę
zmniejszył dylemat, ale on dalej występuje.
Nie oszukujmy się, on dalej jest.
Także piszcie, co wybieracie. Michale,
co tam sobie włączysz do szykowania
startu podcastu o 20?
Zgodę, czy
wiadomości? No właśnie mam dylemat.
Może po prostu jeden
jakiś odbiornik na jedno ucho,
drugi na drugie i tak będę, wiesz,
skakał. Ja bym wiadomości
miała. Żeby właśnie zobaczyć,
jak oni, wiesz, z tymi reporterami sobie
poradzą, czy oni w ogóle mają kadrę, która
gdzieś jest w stanie w teren pojechać
i jakieś tam materiały pokazać,
to tego jestem ciekawa.
Nie ukrywam, że zarzuciłam oglądanie
Resetu bardzo szybko, więc nie jestem
na bieżąco z tym serialem i nie wiem, czy się wciągnę,
wiesz, w wątki wszystkie, bo to tak…
Ja tam chyba obejrzałem z jeden odcinek albo dwa.
I w Lombardzie.
No to może bardziej nadążysz za tym.
Piszcie, jakie są wasze preferencje.
Myślicie, że to są jedyne telewizje
o prawicowym
punkcie widzenia,
jakie są obecne na rynku? Otóż nie.
Są kolejni, którzy walczą. Może są
mniejsi, może gdzieś tam
próbują tamtym deptać po piętach
i tak małymi kroczkami
idą, ale idą, próbują
i zmieniają. Próbują i
zmieniają. Konkretnie telewizja
Media Narodowe. Otóż oni
przenoszą swoje studio
z Warszawy do Poznania.
Nadawca prowadzi
restrukturyzację, żeby przy obecnych
przychodach osiągnąć zysk.
W Poznaniu publicystyka
będzie prowadzona przez
zespół pod kierownictwem
Romana Wawrzyniaka, czyli tego,
który w Radiu Poznań
kiedyś się udzielał,
ale obecnie już
się tam nie udziela, co
jakoś wcale nie jest dziwne.
On dołączył do
Mediów Narodowych w czerwcu.
No i Piotra Barłkowskiego,
który za to wszystko odpowiada.
A cóż
takiego w ogóle, czego możemy
się spodziewać w Mediach Narodowych?
W ofercie mają być cztery godzinne
codziennych premier
programów publicystycznych.
W ramówce będą też
transmisje mszy świętych czy różańca,
historyczne filmy dokumentalne
i reportaże
tworzone na zlecenie
Mediów Narodowych oraz
pozyskane dzięki
współpracy z Instytutem
Pamięci Narodowej.
Nowa oferta stacji zacznie
obowiązywać od jutra.
Przypomnijmy, że
Media Narodowe nadają
u mniejszych i średnich operatorów
w internecie i na
lokalnych, naziemnych multiplexach
Bicast w Warszawie oraz
w Gdańsku, a z powodów
finansowych kanał
zniknął z multiplexów
pana Michała
Winnickiego, czyli MWE
Networks, więc to
tyle, jeżeli chodzi o Media Narodowe.
Tam zresztą
jeszcze pan Piotr Barłkowski
w jednym z portali medialnych
teraz już nie pomnę, w którym wypowiadał się,
że tak naprawdę to w sumie no, rzeczywiście
tu chodzi o produkcję
i o zmniejszenie kosztów,
no bo wiadomo, widocznie
życie w Poznaniu jest tańsze niż w Warszawie,
a i tak tam się
część osób, która
współpracuje z nimi na co dzień,
dosyłać będzie zdalnie,
także no, wiesz,
po Skype’ie, czy tam jakimś innym
medium i w ten sposób będą to
realizować. No słuchajcie, tyle
się mówi, mówi się co jakiś czas, prawda,
o takiej decentralizacji, że na przykład
nie wszystko musi być w tej Warszawie, jeśli chodzi o
jakieś ministerstwa, urzędy,
że można by na Śląsku coś zrobić czy gdzieś,
więc Telewizja Media Narodowe idzie
właśnie w tym kierunku. Kto powiedział, że siedzibę
takiego nadawcy musi mieć w Warszawie?
Wytacza nowe trendy.
Owszem, oni wszyscy
wytyczają,
zresztą w ogóle nazwy innych miast
niekoniecznie polskiej stolicy
pojawią się w piosence, którą
wam tutaj zaprezentujemy.
Nie będzie to w Polskę idziemy,
bo to już brzmiało u nas, jeżeli
chodzi o telewizję w Polsce,
kiedy oni jeszcze byli PL, a nie 24.
No tylko
skoro to hasło
tu jest Polska, z tego ich spotu
tak bardzo nas zafrapowało.
No bo co, mieszkamy w Polsce, to jest
myślę, że taka ważna część naszej tożsamości,
jak tożsamości to już w ogóle Polska,
mieszkam w Polsce, mieszkam tu, tu, tu, tu.
Myślę, że
Kazik z Kultu
by się jakoś na nas bardzo nie obraził,
że prezentujemy jego piosenkę właśnie przy
okazji tych stacji prawicowych,
o których mówiliśmy przed momentem.
Mamy komentarz od Jacka
na Facebooku,
nawiązując do wczorajszej audycji,
jutro posłucham Meloradia,
bo z tego, co podejrzewam,
to będzie mieszanina wybuchowa
stacji powiązanych
z Radiem Wielkopolska
i Radia RMF Max.
Tak orzecze nasz słuchacz, a teraz właśnie
do Meloradia to my sobie przejdziemy.
Tak, bo przypominamy sobie,
że ta audycja dotyczy Radia,
wbrew temu, co się tutaj działo wczoraj
i przez większość dzisiejszej audycji
i zapowiadaliśmy, że rzeczywiście powiemy
o tym radiu, które będzie podkręcać tempo.
My przewidywaliśmy, że ono
to tempo będzie podkręcać.
No właśnie. Bo już
to, co się działo tam w wakacje było pewnym
zwiastunem, no i to się już dzieje
na pełną skalę
od 2 września. Meloradio,
czyli to radio, z którym jesteśmy emocjonalnie
związani. Wiecie dlaczego,
bo było ono tematem naszego pierwszego
newsa w pierwszym RTV 7 lat temu.
No i wtedy oni byli łagodni.
Może wtedy też byliśmy bardziej łagodni.
Trochę im się zmieniło.
Nam może też, ale im już tak
naprawdę bardzo, bo od 2 września Meloradio
zmienia oficjalnie format
muzyczny na CHR
Dance, tak to można przeczytać.
Teraz w ogóle może ty, jako bardziej doświadczony
radiowiec, wytłumacz słuchaczom mniej zorientowanym
w tematyce medialnej
o co chodzi z tymi formatami stacji
radiowych. Format stacji radiowej
to jest przede wszystkim,
bo oczywiście nie tylko,
ale głównie muzyka,
jaka pojawia się na antenie
danego radia. To nie jest tak,
a przynajmniej już nie jest tak
i nie zawsze, że
w stacji radiowej przychodzi sobie
prezenter na dyżur i on sobie
myśli, a dobra, to zagram sobie teraz to,
potem zagram sobie to, a potem jeszcze
zagram sobie jakąś inną piosenkę,
czyli zagram sobie co mi w duszy gra.
No nie, to już
w dzisiejszych czasach tak nie działa,
chyba, że mówimy o stacjach
chociażby radia publicznego,
więc tam to…
My na przykład gramy co nam w duszy gra, nie?
Tak, ale to dlatego, że my to też
ustalamy ten format, bo to
okej, oczywiście w RTV
to jest tak, że dobieramy te piosenki
konkretnie, ale
kiedy audycji nie prowadzimy,
no to u nas jest
jednak ten zestaw piosenek
dobrany według konkretnego
klucza i tak też jest
właśnie w przypadku stacji sformatowanych.
My oczywiście mamy tę bazę muzyczną
bardzo szeroką, ale jednak to jest
jakiś format, bo nic tego nizowego,
chyba, że jest to RTV, ale tak poza
tym to nie wyleci Ci na przykład, nie wiem, jakieś
disco polo, tak, albo klasyka.
No nie, ale format kanału
drugiego jest taki, że tam jest disco polo.
No i to też jest format.
Chodzi o to, że często te formaty
takie najpopularniejsze są właśnie określane
tymi pewnymi skrótami,
prawda, na które się można natknąć.
No z języka angielskiego, dlatego, że
formatowanie rozgłośni radiowych
ma swój początek w Stanach Zjednoczonych,
więc dlatego to wszystko
tam jest bardzo popularne.
Chr to jest po prostu current hits
radio, czyli radio
z aktualnymi przebojami,
a ten dopisek dance, no to wiadomo
będzie oznaczał, że to będą przeboje
taneczne. Że to nie będą przeboje hip-hopowe, nie?
Tak. Aktualne, tylko taneczne.
Stacja będzie kierowana
do odbiorców w wieku
20-30 lat.
Michale, nie chcę cię martwić,
ale nie możesz tego łączyć,
bo to jest nielegalne.
Ty się jeszcze łapiesz, ale pytanie,
czy jesteś zainteresowana
tym formatem? Ale nie za długo
się będę łapać.
Mamy nowy tak zwany liner,
kolejne słowo z takiego radiowego slangu.
Liner, czyli hasło promujące
rozgłośnie. Meloradio podkręca
my tempo, to tak właśnie nawiązywałam
od wczoraj. Stacja zmieni
tym samym identyfikację wizualną,
oprawę dźwiękową, głos lektora
i wprowadzi zupełnie nowe
programy. Także wszyscy, którzy interesują
takie rzeczy jak właśnie dżinglę
w radiu, czy będą śpiewane dżinglę,
albo właśnie jaki lektor tam
będzie mówił, to od jutra tego słuchajcie,
bo będzie można wyłapać tę nową oprawę,
ale też nowe programy.
Zanim o nowych programach, to mam cytat,
ponieważ wiecie, że kochamy oboje
korpomowe, prawda? I mamy tutaj
korpomowę pana Krystiana Karwaszewskiego.
To jest redaktor naczelny i dyrektor programowy
Meloradia. I on wam
wytłumaczy, że ten właśnie
pomysł na to radiot jest lepszy niż to, co było
dotychczas. Nowe Meloradio będzie
najmłodziej grającą stacją
w polskim eterze. Stacją na luzie,
pełną energii, lekkich
treści, spontaniczności i uśmiechu.
Na antenie usłyszymy głównie
najnowsze, rytmiczne utwory,
zawsze w szybkim tempie. Program
kierujemy do osób młodych, które
cenią sobie bezstresowe
życie. No ja sobie cenię
bardzo, problem w tym jednak, że
jest to ideał trudny
do osiągnięcia. Ja też.
Szukają wrażeń. Swoją drogą,
ale to dobra, to najpierw ten cytat,
a ja potem coś na temat pana Krystiana,
bo mi się przypomniało.
Szukają wrażeń, to nie wiem, czy to
my, i dobrej zabawy,
no zależy, kto rozumie dobrą zabawę.
I
co tu jeszcze powiedział,
codziennie nowe Meloradio
będzie dawać moc pozytywnych
wibracji i podkręcać tempo
codzienności. Nic nie zrozumiałam,
ale możemy to trafić i w międzyczasie
słuchać tego, co nam chcesz powiedzieć o panu
Krystianie, bo ja mam jeszcze jeden cytat z innego
pana. Ale co z tym Krystianem?
Otóż pan Krystian Karwaszewski, to był
kiedyś zaangażowany w taki
projekt jak AleRadio.
Nie wiem, czy ty kojarzysz w ogóle coś
takiego. Coś, przypomnę.
To był rok, zdaje się, 2007
czy 2008
i tam właśnie
ta stacja była sformatowana. Oni
konkretnie ten format nazywali z kolei
Rhythmic CHR.
Więc tam, oprócz
takich densów, to się mogły pojawić
utwory, no właśnie jakieś
hip-hopowe na przykład, ale też o
konkretnym rytmie, takim pod nóżkę.
Więc, no być może
tutaj pan Krystian
ma przekonanie do tego
właśnie formatu. Wie jak go robić.
Przetestował go sobie ileś tam
lat temu, a teraz tak sobie pomyślał
i przekonał zarząd, no to jest
to, teraz z tym wchodzimy.
No i dostosowuje to do obecnych
czasów, można powiedzieć.
No i wypowiedział się też
Adam Fiałkowski, to jest
wiceprezes do spraw programowych Grupy
Euro-Zed i on podaje,
że Meloradio podkręca
tempo, stając się doskonałym
uzupełnieniem radiowego portfolio Grupy
Euro-Zed. Dotychczas brakowało
w nim stacji kierowanej do młodych
słuchaczy i słuchaczek. No fakt,
no bo RMF ma
tego RMF Maxa swojego,
ksa, przepraszam,
jest też SK.
No można tam, wiecie, polemizować
z ofertą programową tych stacji,
bo czasami ten RMF główny
to gra bardziej młodzieżowo niż RMF Max.
A poza tym w ogóle kwestia
tego, jaki jest stosunek młodych
słuchaczy i słuchaczy do radia.
No właśnie. Bo to się wiecie,
że zmienia panowie i panie
ze stacji radiowych, żeby przyciągnąć
młodych do radia. Też nie wiem, co trzeba zrobić,
bo oni mają streamingi. I tam
mają te wszystkie swoje taneczne i nietaneczne
piosenki, kiedy chcą i jak chcą. I to jest formuła,
do której są bardziej przywiązani.
Repozycjonujemy
Meloradio, kierując je do zupełnie
nowej grupy docelowej, dzięki czemu
nasza oferta programowa obejmie teraz
pełne spektrum wiekowe odbiorców.
A nieprawda, bo nie macie nic dla
małych dzieci. Bardzo im przykro.
No tak.
Dla seniorów też jest ta pogoda
w Agorze. Wszystko już jest.
Prawie. No ale dobra. Ramówka.
Nowe programy. Już od poniedziałku
między szóstą, trzydzieści a dziesiątą
emitowany będzie poranny program.
No właśnie. Jak by można było nazwać
taki program nadawany
w stacji aspirującej do bycia
młodzieżową? Nie wiem. Jakieś
siema, coś tam. Elomelo.
No właśnie. Jezusa, bo się
prosiło. To byłoby takie dobre. A oni
młodzieżowy program, młodzieżowy
poranek w młodzieżowej stacji dozywają
dzień dobry wszystkim. Aha.
Dzień dobry.
No właśnie. Tak to ja się
mogę witać jako starsza pani z dziećmi w
szkole. Jego głównym gospodarzem
będzie Waldemar Darłak, którego
na antenie wesprze duet Karolina
Szybowska i Marcin Sikora.
Po dziesiątej
cztery godziny pasma
towarzyszącego podkręcamy tempo.
Czy to jest to co ja myślę? Że tam się
nikt nie odezwie? Że tak bardzo im
się podobało to pasmo dwugodzinne
w czasie wakacji od chyba dziesiątej
do dwunastej, kiedy się nikt nie odzywał,
że rozbudowali je i jest teraz
dwa razy dłuższe i trwa do czternastej.
Ale z nami i tak się nie mają co
licytować, bo my takie pasma mamy
24 godziny na dobę od poniedziałku
do piątku. To prawda.
Tak więc, moi drodzy,
tak wygląda ekonomia.
Po prostu. Już
z tego naśpiewaliśmy w wakacji i to jest jeszcze
bardziej śmieszne jak trwa cztery godziny
w środku dnia.
To co za różnica dla tego młodego, czy
sobie naprawdę włączy ten streaming, czy
sobie włączy to Meloradio, zwłaszcza, że
w streamingu nie będzie miał dżingli i
reklam leków na zaparcia. Jeżeli
sobie oczywiście wykupi opcję premium
No tak. No i zresztą
przecież te algorytmy
Spotify’a chociażby, to też potrafią
układać te playlisty, więc
nawet nie musi tam sobie tworzyć nic swojego,
no chyba, że chce, to wtedy też ma taką
możliwość i będzie mu grało to, co
rzeczywiście lubi. Owszem.
Od czternastej do osiemnastej będzie
audycja już chyba pod bardziej
młodzieżowym tytułem, czyli Freak.
No tak. I się okazuje, że takim
freakiem jest Norbert Bieńkowski,
który przeszedł, przypomnijmy, ostatnio
tu mówiliśmy do Meloradio, z Radia
Złote Przeboje. Od poniedziałku
do czwartku z kolei między osiemnastą
a dwudziestą drugą będzie
kolejny młodzieżowy tytuł, bo jak jest po angielsku
to jest młodzieżowo od razu.
Spotlight się to nazywa,
prowadzić będzie Adrian Nowak i to będzie
miejsce spotkań z gwiazdami
najnowszych, najgorętszych hitów,
premier i głosów słuchaczy.
A ja myślałem, że będzie o wyszukiwaniu
w systemach Apple. Dobrze by było.
A w piątki
prowadzący zaprosi na, właśnie nie ma jak to
przeczytać, bo mamy tutaj trzydziestkę z kropką,
więc czy to ma być trzydziestka, czy
trzydzieści Meloradia?
30 Meloradio.
Czyli to będzie lista przebojów
nadawana od osiemnastej do dwudziestej,
w której będzie można
usłyszeć najpopularniejsze utwory
z całego świata. No i skoro
to ta lista trwa tylko do dwudziestej,
oni by chcieli dłużej tutaj robić
jakieś tam rzeczy,
tak jak to robią w pozostałe dni, kiedy do dwudziestej
drugi jest ten spotlight, no to od
dwudziestej mamy pasmo
to jest weekend, a od dwudziestej
drugiej w piątki i soboty
dobre melo. Jezu,
to dlaczego wy tak, po prostu trzeba by to nazwać
dobry melanż i byłby święty spokój.
Jego gospodarzami będą
światowej sławy DJ-e, rozumiecie?
Oni specjalnie tutaj przyjeżdżają do
Meloradia, żeby wprowadzić program tak naprawdę,
no właśnie. Wysyłają
MP3 i transferem,
albo czymś tam. Właśnie zniszczyliśmy
niektórym dzieciństwa, a ludzie
się udzieli, że na przykład taki
Tiesto, albo Armin van Buren,
że… Do nas Richard Pelto ze Stanów
przyjeżdża co tydzień na przykład, nie?
Albo jakiś tam inny,
bo tamtych to znałam, ale jakiegoś Don Diablo
to już nie.
Aluk? Nie znam.
Oni właśnie wszyscy…
Za chwilę ją poznamy, to mogę zdradzić.
Poznamy ją, tak.
Jako takie rozpoznawalne postaci na światowej
scenie muzyki elektronicznej tutaj
specjalnie dla słuchaczy Meloradia
poprowadzą program, którego nie będzie nigdzie
indziej. Będzie autorski, wyjątkowy,
widzicie? I opłacało się po prostu
oszczędzić, żeby nie zatrudniać prezentera
od 10 do 14, żeby
były pieniądze na tego Tiesto
po 22. Nie wiem jak będzie
wyglądała Ramówka w weekend, ale ja mam
jedno pytanie, czy ty też je masz?
To znaczy Ramówka w weekend
tam będzie na przykład pani
Alicja Myśliwiec i chyba
Piotr Opoka?
A ja mam jeszcze jedno pytanie.
Gdzie jest pani Gosia Kościelniak?
No w Złotych zapewne.
A właśnie, no faktycznie.
Widzicie, tak już sama nie nadążam.
Ona jest tam, więc już oficjalnie
się ten transfer dokonał.
Także tutaj
inny klimat, bo tutaj by
rzeczywiście nie pasowała.
Ja sobie nie wyobrażam Bałgorzaty Kościelniak
zapowiadającej
właśnie tego typu utwory
i tak młodzieżowo się zwracającej
do słuchaczy.
Będziesz słuchał? No dobra, ty nie możesz,
bo to nielegalne.
Ale może jakoś, jak włączę, to może
się nic nie stanie. Może jakaś radiowa policja
mnie nienawiedzi
od razu, bo jestem naprawdę ciekaw
jak oni to zrobią.
No ja też. Pewnie wytrzymam
15 minut, ale spróbuję.
Spróbuję. Poza tym jeszcze wiesz,
z racji tego, że to są
Meloradio jest na
koncesjach różnych stacji lokalnych,
to oni tam jeszcze muszą przecież
mieć te magazyny
reporterów. Tam są jakieś
wiadomości lokalne. Jak to wszystko?
Jak ci biedni ludzie,
którzy na przykład
będą, którzy są
jakimiś takimi reporterami,
no po prostu oni mają zadanie do wykonania,
nagrać coś tam
i to potem wrzucić do systemu emisyjnego,
żeby zostało zagrane
o odpowiedniej porze. Czy im naprawdę
też kazali jakoś tak zacząć być
trendy, jazzy, młodzieżowymi?
Młodzieżowi. Tak.
Yo ziomeczki, no to teraz sobie tutaj
przedstawimy jakiś wywiad,
nie wiem, z burmistrzem. Siema burmistrz.
Tak? To bardzo pasuje.
Wywiad o stanie
kanalizacji gdzieś tam.
Pogadamy sobie teraz do ją.
No może i tak być. Sprawdzimy to.
Zweryfikujemy. A czy jest sens
zweryfikować jesienną
ramówkę na te RMF FM? Jak sądzisz?
No, RMF
ma jedną strategię
od wielu, wielu lat, czyli tak w zasadzie…
Nazywa się ona Dobrze jest nie trzeba psuć.
Tak, Dobrze jest nie trzeba psuć.
Trochę zaczyna
zetka gdzieś tam
im zabierać tych słuchaczy,
ale to tam na razie to oni się
nie mają czym martwić, więc dalej
wychodzą z tego samego założenia.
No i tak.
Jesienna ramówka RMF FM ruszy
już od jutra. Znajdą
się w niej nowe i odświeżone
propozycje dla słuchaczy. W jesiennej
ofercie stacji znajdzie się
pop-oktagon
nadawany w piątki
od dwudziestej
do północy. W nowym formacie
Marcin Jędrych i Maciej
Jędruch. Bardzo to śmieszne.
Tak. Skoro się pojawiło takich dwóch
to trzeba było ich zestawić. Oczywiście.
I oni będą zderzać
najnowsze hity z evergreenami,
czyli z takimi tam znanymi
piosenkami. O
zwycięstwie w danym pojedynku
zadecydują słuchacze. Ja jestem
bardzo ciekaw jak wiele
razy zdarzy się tak, że wygra jakaś nowa
piosenka albo jakaś stara
piosenka. Jaki będzie trend? W którą stronę
to pójdzie? Audycja
OK Boomer była emitowana
już w wakacje i teraz znajdzie swoje stałe
miejsce w ramówce
w soboty od czternastej
do szesnastej. Paulina
Sawicka i Paweł Jawor podążą
w niej tropem wspomnień z lat
dziewięćdziesiątych i przełomu wieku.
Program Projekt XD
pozostaje na antenie w soboty od godziny
dziewiętnastej do północy, a w nim znajdą
się akcje, wkrętki z gwiazdami,
imprezowa muzyka, przegląd
tiktoków i informacje ze świata
showbiznesu. Program poprowadzi
Maciek Rybak. Ponadto
na antenie pozostają
Wstawaj Szkoda Dnia od
poniedziałku do piątku, od piątej
trzydzieści do dziewiątej. No zdziwiłbym się
jakby z tego zrezygnowali.
Tu prowadzenie obejmą
Przemysław Skowron, Mariusz Kałamaga,
Jacek Tomkowicz i
Tomasz Olbratowski. I co ciekawe
w trakcie pierwszego tygodnia
jesiennego poranka ekipa
poprowadzi poranną audycję z różnych
miejsc na zaproszenie
słuchaczy. Relacje z
kolejnej trasy fajnego żółtego
kampera będzie można
śledzić od poniedziałku
do niedzieli na antenie
RMF FM, natomiast
jeżeli chodzi o te relacje porankowe
no to wiadomo od poniedziałku do piątku.
Na specjalnej kamperowej
stronie będzie można też to śledzić
w mediach społecznościowych.
Jak zapowiada stacja, słuchacze będą
decydować gdzie kamper zaparkuje.
Razem z prowadzącymi podróżować
będą gwiazdy i tiktokerzy.
I co tam się będzie
działo? No słuchajcie, pierwszy przystanek
już jutro
zaplanowano w Katowicach, gdzie w jednym
z liceów Mariusz Kałamaga
i Jacek Tomkowicz poprowadzą
apel z okazji rozpoczęcia
roku szkolnego i zorganizują
koncert. O Boże,
potrzebuję tego, już abstrahując od tego,
że może to nie jest moja ulubiona
ekipa, ale potrzebuję,
żeby w mojej placówce się odbyło
rozpoczęcie roku, nie takie tradycyjne, z szacunkiem
ogromnym do mojej pani dyrektor,
ale jakby jeszcze jakieś tam radio
rozważało, żeby coś takiego
zrobić, to skontaktujcie się.
Myślę, że da się zrobić. To może Radio Z
na przykład tym razem
się zdecyduje na coś takiego. Może DHT?
Na przykład, możemy, czemu nie?
Nie, przecież ty byś nie mógł poprowadzić poranka.
A, no, także spoko.
No i teraz tak, co my
tu mamy dalej? Byle do
piątku, od poniedziałku
do piątku, między dziewiątą
a czternastą, Daniel Dyk
przedstawi fakty,
ploteczki ze
show biznesu, a Magdalena
Karwat-Marek zaprezentuje
informacje pogodowe. No to bardzo
dużo. Ale to nie ma sensu, że byle do piątku
jest też piątek. To powinno
się nazywać wreszcie piątek. No, dokładnie.
Lepsza połowa dnia,
od poniedziałku do piątku, od czternastej
do dziewiętnastej, prowadzenie Ola
Filipek i Mateuszo Pyrchał.
Poplista, od poniedziałku
do piątku, między dziewiętnastą
a dwudziestą. Poplista plus,
od poniedziałku do czwartku.
O, widzisz, masz coś. Od poniedziałku do czwartku.
Od dwudziestej do północy.
Dobranocka, od poniedziałku do
czwartku, od poniedziałku
do czwartku. Tak, zgadza się.
Od północy do czwartej.
Weekendowa ramówka
również bez rewolucji.
Ofertę wypełnią takie pasma jak weekendowy
poranek w soboty
i niedzielę od szóstej do dziesiątej.
Lepiej być nie może
w soboty od dziesiątej
do czternastej i niedzielę
dziesiąta piętnasta.
Wszystko gra soboty
od szesnastej do dziewiętnastej
i niedzielę piętnasta dwudziesta.
Sceny zbrodni.
To z kolei w niedzielę
od dwudziestej do dwudziestej trzeciej
poprowadzą to Daniel Dyk i Kamil Barnowski.
Dorwać bestię
natomiast między dwudziestą trzecią
a północą, czyli też będzie dalej tak
klimatycznie mrocznie.
I tyle u żółtoniebieskich.
Tak, i teraz sytuacja
o której nie mówimy aż tak często
jeżeli chodzi o jej nowości, ale na jesień
coś tutaj dla nas mają nowego.
Tak, mamy teraz
Vox FM.
Vox FM też
będzie sobie działać
z nowymi ofertami
ramówki, chociaż za dużo to o nich
tutaj nie powiemy, bo wiele się
o nich nie dzieje, ale dla porządku.
Radio Vox FM przedstawiło
jesienną ramówkę stacji.
Pojawią się w niej nowi prezenterzy.
Będzie również nowe pasmo
na antenie. I otóż co
do tego nowego programu. To będzie on
nadawany od poniedziałku do czwartku
od siedemnastej do dwudziestej.
Będzie kładł duży
nacisk na żywy
kontakt ze słuchaczami.
Telefoniczny oraz przez
komunikatory i media społecznościowe.
A poprowadzą go
Piotr Ambroży i Michał Trawka,
którzy przeszli do Vox FM
z lokalnego radia Płock FM.
I ja powiem
więcej. Ja mam wrażenie,
że ten duet, słyszałem nie tylko
w radiu Płock FM, ale
skoro mowa o radiu Płock FM, to ty już
pewnie wiesz, w jakim jeszcze
radio mogłem ich słyszeć.
Nie, poproszę o wsparcie.
No takie radio,
z którym radio Płock FM
współpracuje intensywnie.
Aha.
Polski FM Chicago.
Boże, no co ty mówisz.
Bo to przecież pan Artur Zaremba
i ta ekipa.
No i oni przeszli tym razem do Vox FM
i będą prowadzić ten swój
program. Oprócz tego
ramówka pozostaje praktycznie
bez zmian. Będzie w niej pierwsza
zmiana, w rytmie hitów to jest
dzień. Wieczorny program
Przemka Sasowskiego
zmieni z kolei nazwę
na Dobry Wieczór Polsko.
Super, to w Polsce
24, powiedzmy. Na przykład.
Może kiedyś i tam go zobaczymy.
Będzie on gościć osobowości
internetowe, gwiazdy muzyki, popkultury,
więc się będzie
działo. A w piątek będzie
bestlista z największymi hitami
wybieranymi przez słuchaczy.
Zaczynać się ta lista
będzie o godzinę wcześniej
niż dotychczas. Będzie
o 17.
I zostanie wydłużona do dwóch godzin.
Aha, to oni to wszystko
kiedyś w listę przebojów
w godzinę chcieli.
Ale to cię dziwi. Od kiedy
obserwujesz to? Przecież taki jest teraz
trend, że jest godzinna lista, a czasami
program po liście jest dłuższy
niż sama lista, więc dziewięć godzin
to i tak jest łaskawość. No więc właśnie.
No właśnie. Od dziewiętnastej
w piątki, jak zawsze
na swój czterogodzinny set
zaprosi DJ Harris.
Wszystkie programy Radia Vox FM
nadawane są już z nowego, multimedialnego
studia, które jest większe, nowocześniejsze
i kompatybilne
z nowym kolorem brandu.
Też lubisz korpomowe,
widzę to w Tobie. Tak, bardzo, bardzo.
I jeszcze jedna
radiowa informacja.
Radio Tok FM
słynie z wielu rzeczy, ale m.in.
z takich seriali
dokumentalnych, z których
każdy dotyczy jakiegoś tam konkretnego
problemu. Seriale te były
prezentowane raz w tygodniu,
czy też czasami w ramach
podcastów, więc tam mieliśmy jakąś
taką próbkę na antenie, a resztę
odcinków właśnie udostępniano
subskrybentom tychże
podcastów, którzy tam opłacają ten pakiet
Tok FM, a z tymi
wszystkimi serialami na różne tematy,
ważkie społecznie, kojarzył
się jeden pan, jeden ich twórca,
Michał Janczura. No i tak
o to, dlaczego o nim mówię, ponieważ
pojawiła się informacja o jego odejściu
z Tok FM. Pracował tam przez
ponad dekadę jako reporter
oraz twórca takich seriali
dokumentalnych jak Piecza,
Niedorzecznik, Paragraf 2
czy Folwark, ale to
jest tylko kilka, my wspominaliśmy o
licznych jego produkcjach w ostatnich latach,
a były one
rzeczywiście na poziomie
wysokim i niedokrotnie doceniane
zarówno przez słuchaczy, jak
i osoby je recenzujące,
bo doczekały się licznych wyróżnień, na przykład
w konkursie Grand Press
otrzymał pan Michał nagrodę
Radia Zet, imienia Andrzeja Wojciechowskiego,
czy w konkursie Podcast Roku imienia
Junsza Majki. W rozmowie z
wirtualnymi mediami Michał Janczura
potwierdza odejście z Tok FM, ale na ten
moment nie chce ujawniać swoich planów
zawodowych. I jeszcze taka ciekawostka
na jego temat, no bo bycie reporterem
czy twórcą seriali
w Tok FM, no to jest jedna rzecz, a wiesz czym
pan Michał się jeszcze od czasu do czasu
zajmuje? A nie wiem. Pracuje
przy audiodeskrypcjach
wydarzeń sportowych. O proszę.
Więc fajnie,
działalność, no chwalebna,
ale oczywiście w tym sensie,
że potrzebna, ale też z drugiej
strony na pewno niełatwa,
jeżeli chce się ją robić dobrze.
Może teraz będzie miał na to więcej czasu na przykład.
Być może podejmie
taką decyzję.
A my no kończymy w tym momencie
wątek stacji takich nadawanych
tradycyjnie.
Na pewno w naszych najbliższych wydaniach będzie się
jeszcze przewijała
tematyka radiowej trójki, bo pojawia
się taka wieść, że Ernest
Zozuń, obecny
w TVP teraz,
wcześniej oczywiście, że w radiowej
trójce, że w
a później w 357,
że miałby jakoby podziałać
też w tym polskim radiu. My się tego
spodziewaliśmy, że to się tak skończy prędzej czy później.
I że miałby wzmocnić ekipę
popołudniówki, ale to jest takie wszystko jeszcze
nie do końca oficjalnie potwierdzone
i będzie jakaś audycja dla ciebie
i dla mnie trochę też, bo będzie audycja o zwierzątkach.
Tak, to też
o tym dziś czytałem, natomiast
żadnej informacji kiedy. Nie ma tam konkretnej daty,
godziny, terminu jest tylko prowadząca
pani Aneta Aftoniuk, dlatego
się nad tym dziś nie pochylamy, pochyliliśmy
się natomiast nad tymi, którzy
podkręcają tempo, no to teraz podkręcimy
tempo z jedną z tych świetnych DJ-ek,
która ma to po prostu
specjalnie dla Meloradia prowadzić
audycję, no o Tiesto czy
o innych takich, no to mogliście słyszeć, jeżeli
jakoś tam, albo w tym siedzicie, albo
nawet jak w tym nie siedzicie, to też, ale o
Amelie Lenz mogliście nie słyszeć, no to teraz
usłyszycie i może to was
zachęci do podkręcania tempa
z Meloradiem już od jutra.
No to bierzcie teraz głęboki oddech, bo właśnie
utwór Brief
na naszej antenie w wykonaniu tej pani się pojawi.
RTV
o radiu i telewizji
wiemy wszystko.
No i co, przekonała Cię ta
piosenka, żeby sobie posłuchać
Meloradia? Czysto
teoretycznie jestem w targecie,
jak wiecie, bo jeszcze nie mam 30 lat,
ale chyba jednak
mimo wszystko ten wiek mentalny jest tutaj
najistotniejszy i jestem
za stara, no co mam wam powiedzieć.
No cóż, no przykre.
I tak już nawet
i formalnie i mentalnie.
Tak, tak, dla mnie to już w ogóle to
radio
raczej nie będzie do słuchania,
ale żeby sobie sprawdzić, to myślę,
że warto będzie, co też oni tam będą
ciekawego wyczyniać na tej
antenie, zawsze się będzie
można po prostu poczuć młodziej.
No chyba może.
Ostatnie wejście, moi drodzy.
Kończymy tę całą porcję
wieści, prezentację tych wieści,
które wam przedstawiamy od wczoraj, od
16, znaczy no nie ciągnie
mnie aż tak grzeje. To by był rekord.
Była tutaj pewna przerwa,
odespaliśmy i przyszliśmy z nową energią.
A
kończyć będziemy stacją radiową, która no może
nie w całości, ale już chyba zdecydowanie bardziej
jest dla nas. No tak, to
się zgadza, mowa o radiu
3, 5, 7, które
też ogłosiło swoją
ramówkę na jesień, no i
oni trochę nowego
wprowadzają, ale też trzymają się
różnych rzeczy, które już
są obecne na ich antenie.
A trochę zostawiają z wakacji.
Tak, tak właśnie. I na dobry
początek właśnie taka audycja, która
w wakacje się pojawiła
i zostanie, bo w ramówce pozostanie
radiowy dom wypoczynkowy
Czarna Helena,
Filipa Jaślara i Artura Andrusa.
To będzie audycja emitowana w soboty
co dwa tygodnie na zmianę
z nową audycją i żyli długo
i szczęśliwie autorstwa Grażyny
Morek. I ta
audycja będzie
podpowiadać, co zrobić, by
jak najdłużej zachować zdrowie,
sprawność i pogodę
ducha. Sprawność może też.
No to może coś dla nas, może nam coś
pomoże. No właśnie. Na szczegół państwu.
Tak jest. Z kolei Adrian
Bąk będzie dalej odpowiadał
o świecie nie z pierwszych
stron gazet w swojej
audycji Niewidzialne
Światy. To w niedzielę o godzinie
16. Na antenie pozostaje
także wakacyjna nowość, czyli audycja
Nocna Grupa Wsparcia.
Temat audycji nie jest znany w momencie
jej rozpoczęcia, a narzuca go
pierwszy telefon od słuchacza.
Audycję prowadzi Tomasz Kwaśniewski
w środy o północy.
Po wakacyjnej przerwie powracają
także reportaże przygotowywane
przez redakcję pod kierunkiem
Magdy Świerczyńskiej
Dolot. Premiery
w każdy piątek po godzinie 18.00
w popołudniówce
Kuby Strzyczkowskiego.
Pasmo popołudniowe Mam Grać
pozostaje wydłużone o godzinę
w Nowej Ramówce w godzinach
od 13.00 do 16.00.
Zagrają Maja Piskadło,
Marcin Bisiorek, Nowika
oraz duety Michał Gąsiorowski
i Marcin Klimkowski.
Nie zabraknie też nowych
propozycji. Czas na zbrodnię
to nowa audycja
Agaty Słysz, w której
opowie o nierozwiązanych zagadkach
kryminalnych. I ta audycja
pojawi się na antenie Radia 357
w niedzielę po godzinie
23.00. W popołudniówce pojawią
się z kolei dwa nowe cykle.
Inni mają gorzej. To
audycja, a właściwie taki cykl
Patrici Wern.
Dziennikarka
w miniserii przyjrzy się
różnym aspektom życia
codziennego w Polsce.
Każdy odcinek trwający około
trzech minut w zabawny i rozrywkowy
sposób pokaże, że nasze postrzeganie
własnego kraju może być
nieco zniekształcone.
Z kolei krótka historia jednego
zdjęcia przeniesie słuchaczy
w fascynujący świat
fotografii historii.
W tym materiale,
w tym cyklu Monika
Mędroch-Karbowska
rozmawia z Jakubem
Kuzą, autorem książki
o tym samym tytule,
czyli historii jednego zdjęcia.
Wspólnie zajrzą
na drugi i trzeci plan zdjęcia,
by odkryć,
że nieświadomy fotograf
był świadkiem niezwykłego zdarzenia
lub uwiecznił
osobę, która po latach zmieniła świat.
Każdy odcinek będzie dostępny
nie tylko na antenie, ale także w formie
podcastów i postów w mediach
społecznościowych, gdzie będziecie
mogli zobaczyć omawiane zdjęcia
i dowiedzieć się więcej o ich
kontekście. Plac na rozdrożu
no to jest znana rzecz
i jest to nazwa
wieczornego pasma publicystycznego
w Radiu 357.
Jest ono nadawane od poniedziałku do czwartku
po godzinie 21.
Godzinne audycje prowadzone są przez
różnych autorów. Każda audycja ma
inny temat. Plac na rozdrożu
to miejsce, w którym wymagający
słuchacz znajdzie publicystykę
na najwyższym poziomie. To, co aktualne
w kulturze i sporcie. Sprawy
społeczne, ekonomiczne i polityczne.
Te najważniejsze. Wszystko
głębiej i z szerszej perspektywy.
Nasi najlepsi dziennikarze
wraz z gośćmi opowiedzą
Państwu świat tak niejednoznaczny
i skomplikowany ostatnio.
Konsekwentnie wzmacniamy
naszą publicystykę i bardzo
się cieszę, że do grona
prowadzących dołącza
doświadczony publicysta Marcin Makowski.
Mówi Katarzyna
Próchnicka, kierująca
redakcją publicystyki Radia
357. W nowej
formule Plac na rozdrożu
poprowadzą i tu mamy
kilku nowych autorów,
ale być może już też
po prostu związanych od pewnego czasu
z redakcją Radia 357,
ale w tej roli będą mieli okazję się
sprawdzić dopiero teraz.
Tomasz Kwaśniewski,
Wioletta Myszkowska, Grażyna Bochenek,
Maciej Makselon i Marcin
Makowski, wspomniany już przed
momentem. Autorzy znani
już z innych audycji,
czyli Michał Żakowski, Filip Jaślar,
Katarzyna Próchnicka,
Patrycjusz Wyszga,
Michał Olszański, Paulina
Kozion, Marta Kula,
Marcin
Klimkowski,
Katarzyna Nowicka,
Jarosław Juszkiewicz,
Anna Król, Tomasz Rożek,
Jarosław Sroka
i Maja Piskadło. Oni tam wszystkich
chyba będą chcieli zaangażować
w ten Plac Nierozdrożu.
Kto ma coś do powiedzenia?
A to prawda, Piotr Stelmacha.
I Kaczkowskiego.
Kto ma coś do powiedzenia, żeby zrobić taką audycję publicystyczną
na temat jaki bądź, to ją po prostu robi.
Oczywiście. No i fajnie.
A Marek Dzieźwiecki nie ma.
Woli muzyczkę grać.
No i zresztą dobrze.
Też okej.
W trakcie każdej audycji
do jej współtworzenia
zostaną zaproszeni słuchacze,
którzy będą mogli zadzwonić lub napisać
do prowadzących.
Radio 357
na stałe wprowadza
również audycje nadawane po północy,
wydłużając dzięki temu
swój program. I tak, w poniedziałki
będziemy mieli
nieznośną lekkość bitu
Beaty Kwiatkowskiej,
we wtorek miękkie lądowanie
Natalii Fiedler
na zmianę z audycją pogranicze
dźwięku Artura Gawła,
w środę nocna
grupa wsparcia Tomasza Kwaśniewskiego,
a w czwartek
chore sąsiadów sny
Krzysztofa Tubilewicza na zmianę
z audycją klimatyczną Marcina
Klimkowskiego.
W piątek pod osłoną
nieba Darka Króla, czyli człowieka
odpowiadającego za muzykę
w Radio 357.
Nowości pojawią się też
w podcastach.
W ostatnim tygodniu października
Joanna Strzałko,
reporterka Iagnieszka
Słodownik, redaktorka
dwutygodnika,
przygotują pięć odcinków serialu
radiowego podcast o dobrej
śmierci. To nie będzie podcast
o hospicjum, a o dobrej
śmierci, o ludziach, którzy
przygotowują się do odejścia.
Więc tak
zapowiadają autorki ten
tytuł. Natomiast również w
październiku wystartuje
podcast Język Niewydarzony.
I w tym materiale,
w tym podcastie
Maciej Makselon i prof.
Katarzyna Kłosińska
będą ze sobą dyskutować o
języku ojczystym, twórczo
się wspierać i rozmawiać z
ekspertami. A to fajnie.
Tak, to bardzo fajnie.
Jak ewoluuje język polski? Skąd
biorą się neologizmy?
Czym właściwie jest błąd językowy?
I czy
zapożyczenia przyczynią się do
śmierci naszego języka?
Na te pytania m.in. odpowiadać
będą. I tyle jeżeli chodzi o
jesienną ramówkę w Radiu 357.
Oczywiście sporo też jeszcze innych audycji,
które już doskonale znacie. One
również będą się pojawiać
na antenie tej stacji.
No mnie ten podcast właśnie
zafrapował, bo wiecie, mamy tutaj dwie osoby
specjalizujące się w języku,
natomiast język jest materią żywą
i ma oczywiście tam swoje reguły,
które ktoś tam ustala, jak co powinno
się mówić, żeby było poprawnie, ale
każda z tych osób może mieć na
jakieś konkretne sprawy inne
poglądy, prawda? Na właśnie kwestie
neologizmów czy czegoś.
Ale temat języka polskiego
poprawności będzie obecny nie tylko
w podcastach Radia 357,
również w telewizji polskiej,
czym między innymi, bo też wieloma
innymi rzeczami zajmiemy się
w kolejnym wydaniu magazynu RTV,
które będzie miało numer 225.
I na pewno pojawi się ono
w przyszłym tygodniu, w sobotę o 16.
Będzie tej wieści sporo, ale już
chyba nie tyle, żebyśmy w niedzielę przychodzili,
choć kto wie, może nas jeszcze w tygodniu
zaskoczą.
A muzyczna nasza puenta
tego ostatniego wejścia i tego tematu
Radia 357 wiązać się będzie
z jedną z tych nocnych audycji, o których
wspomniałeś, audycją pana
Tubilewicza, no bo wymyślając
tytuł swego programu Chore Sąsiadów
Sny, nawiązywał z pewnością
wprost do pewnej piosenki,
w której Artur Rojek śpiewa o tym,
że wieczorem przed swym domem
wystawi ekran i wyświetli film o mnie i o tobie
i tak dalej, i tak dalej. To wszystko
w tej piosence grupy
Myslowic, która za moment się
pojawi na koniec naszego
wydania numer 224.
Prowadzili i poprzednie,
i wczorajsze,
i wiele
poprzednich jeszcze wcześniej, wydali dzisiejsze
z wytrwałością,
mamy nadzieję, że energią, pomimo tego, że już nie jesteśmy
w grupie docelowej Melo,
a przynajmniej mentalnie
nie jesteśmy, to staramy się te energię
i werwy utrzymywać. My,
czyli Michał Dziwisz i Milena Wiśniewska.
Do usłyszenia.
The brightest blend of music
All in one place
DHD Radio

Wszystkie nagrania publikowane w serwisie www.tyflopodcast.net są dostępne na licencji CreativeCommons - Uznanie autorstwa 3.0 Polska.
Oznacza to, iż nagrania te można publikować bądź rozpowszechniać w całości lub we fragmentach na dowolnym nośniku oraz tworzyć na jego podstawie utwory Zależne, pod jedynym warunkiem podania autora oraz wyraźnego oznaczenia sposobu i zakresu modyfikacji.
Przekaż nam swoje 1,5% podatku 1,5 procent Logo FIRR Logo PFRON Logo Tyfloswiat.pl

Czym jest Tyflopodcast?

Tyflopodcast to zbiór instrukcji oraz poradników dla niewidomych lub słabowidzących użytkowników komputerów o zróżnicowanej wiedzy technicznej.

Prezentowane na tej stronie pomoce dźwiękowe wyjaśniają zarówno podstawowe problemy, jak metody ułatwienia sobie pracy poprzez korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnych technologii. Oprócz tego, Tyflopodcast prezentuje nowinki ze świata tyfloinformatyki w formie dźwiękowych prezentacji nowoczesnych urządzeń i programów. Wiele z nich dopiero znajduje sobie miejsce na polskim rynku.

Zapraszamy do słuchania przygotowywanych przez nas audycji i życzymy dobrego odbioru!

Tematyka

Pozycjonowanie i optymalizacja stron internetowych