RoboTask (wersja tekstowa)

Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego prezentuje Tyflo Podcast.
No i startujemy z kolejnym Tyflo Podcastem na żywo na antenie Tyflo Radia,
tym razem w poniedziałek, 17 lutego 2025 roku.
Arkadiusz Świętnicki jak prawie co poniedziałek.
Dobry wieczór Arku.
Dobry wieczór.
I cóż dziś będziemy robić?
Dziś będziemy automatyzować Windowsa.
Dziś o programie RoboTask, czyli o bardzo potężnym narzędziu do automatyzacji systemu Windows.
Czyli możemy sobie tworzyć różnego rodzaju takie zadania, łańcuchy różnych akcji,
które będą dla nas różne rzeczy robiły.
Jeżeli ktoś używał skrótów na iPhone’ie, to mniej więcej wie o co chodzi.
Tylko RoboTask jest aplikacją jednak troszkę bardziej, myślę, rozbudowaną.
No i w pewnych aspektach mam wrażenie, że wygodniejszą w użyciu,
aczkolwiek to tylko pewne aspekty, bo ja bawiłem się trochę tym robotaskiem
za twoją namową i powiem szczerze, z jednej strony to naprawdę narzędzie
bardzo fajne i wydaje się bardzo proste, ale diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach,
które już w niektórych przypadkach wcale takie proste nie są.
Nasza audycja dziś na żywo, więc jeżeli na żywo nas słuchacie,
No to 663883600 to nasz numer telefonu, do tego Whatsapp, również pod tym samym numerem jest Facebook, jest YouTube i nasz panel kontaktowy kontakt.tyflopodcast.net.
Jeżeli macie ochotę zadawać pytania, jeżeli może używacie Robotaska w swojej codziennej pracy i przydaje on się Wam do czegoś, to też się z nami tym podzielcie.
Może jakieś ciekawe zadania na przykład dla Robotaska macie, które chcielibyście podrzucić nam i naszym słuchaczom, przede wszystkim naszym słuchaczom.
Zapraszamy bardzo serdecznie do tego. No i tak, jak zawsze trochę tytułem wstępu. Skąd w ogóle ten program można pobrać?
Robotask.com. Robotask, R-O-B-O-T-A-S-K, program posiada jakąś bardzo okrejoną wersję darmową.
Ale taką de facto wersją, i ona jest rzadko rozwijana.
A taką de facto wersją, którą się kupuje, to jest ta wersja personal.
Ona kosztuje 150 dolarów, więc to nie jest tania zabawka.
No nie jest, nie jest.
No ale jeżeli komuś ma to ułatwić życie, no to myślę, że warto.
Czy to jest tak, że kiedy zainstalujemy sobie tego Robotaska
i nie zdecydujemy się po okresie testowym, tam bodajże 30 dni mamy na zabawę
pełnią jego możliwości i czy jeżeli
na przykład okaże się, że no okej, no 150 dolarów to jest jednak trochę za dużo
dla nas, no to około cztery stówki, jak nie więcej, więc więcej nawet.
Więc to jest jednak jakaś tam spora kwota.
No to jeżeli nie zdecydujemy się na to, nie zdecydujemy się na zakup, to w ogóle
niczego już wtedy z tym programem nie zrobimy.
Czy on automatycznie nam przejdzie właśnie na tę darmową wersję?
Trzeba będzie przeinstalować go, jakby te taski, które będą, które jakby on może wykonywać, ta darmowa wersja, czyli tam on nie ma skryptów, on ma wsparcie chyba tylko do trzech zmiennych naraz,
więc jeżeli te zadania nasze spełniają te warunki, no to będziemy mogli wtedy uruchamiać je w tej darmowej wersji, tylko musimy ją przeinstalować jakby ręcznie.
Instalacja samego Robotaska nie jest jakimś bardzo skomplikowanym procesem, bo tam klikamy sobie w zasadzie tylko next, next, next.
Co najwyżej mamy do wyboru, jak pamiętam, czy na przykład chcemy zainstalować jakieś domyśle skrypty.
Na to się w sumie warto zgodzić, bo one nam trochę dadzą jednak takiego oglądu, na co w ogóle ten program stać.
Tak, bo tam instrukcja obsługi to jest 800 stron ponad, więc instrukcja obsługi jest długa i obszerna, bo to jest taki, wiecie, stary program, gdzie jeszcze się te instrukcje pisało, więc no, tak, polecam zainstalować.
Polecam te przykładowe skrypty sobie zainstalować.
Tak jest. No i tu taka ważna uwaga. Jeżeli okaże się, to zupełnie przypadkowo doszliśmy do tych refleksji z Arkiem, jak ja też testowałem sobie Robotaska.
Jeżeli okaże się, że odpaliliście program i jesteście w menu i nie czyta Wam pozycji tych menu, to znaczy te główne pozycje menu są odczytywane,
Ale jeżeli wejdziecie w jakieś menu i nie są odczytywane wartości tych opcji, które podświetlacie strzałką kursora, to spokojnie, nic się wielkiego nie dzieje, tylko po prostu zmieńcie sobie rozdzielczość.
Najprawdopodobniej na niższą niż macie. I to się dzieje, jeżeli używacie Robotaska z NVIDIA. Z JOS-em na przykład, bo z JOS-em to jeszcze też testowałem, no problemu nie ma, on tam ma to gdzieś jakaś ta rozdzielczość.
Raczej spodziewałbym się, że byłoby na odwrót, no bo to Jones ma ten słynny sterownik…
Nie byłbyś jedyny, który się tego spodziewał, bo ja podobnie miałem.
I naprawdę się zastanawiałem, o co tu może chodzić, no a okazało się, że właśnie o to,
że tu był jakiś problem z rozdzielczością z jakiegoś powodu.
No, Robotaski i NVIDIA w jakichś takich naprawdę ekstremalnie wysokich rozdzielczościach się nie lubią.
Ja miałem tak ustawioną, bo i tak nie mam podłączonego monitora, więc w sumie jest mi absolutnie wszystko jedno.
Wydawało mi się, że jak ustawię sobie większą rozdzielczość, no to może niektóre programy będą lepiej działać i na przykład OCR będzie lepiej rozpoznawał różne rzeczy.
No a się okazało, że nie i że właśnie chciałem sobie polepszyć, a sobie pogorszyłem.
Natomiast zanim Robotaska użyjemy, to jeszcze tam jeden komponent nam się odzywa po instalacji, prawda?
Tak, to jest ten serwis manager, manager usługi, bo Robotask może działać w normalnym trybie, może też działać w trybie usługi.
W trybie usługi on jakby uruchamia się szybciej, bo nie musimy być zalogowani.
Natomiast wtedy nie mamy dostępu do niektórych funkcji.
Usługi systemowe np. nie są w stanie wyświetlać okienek dialogowych.
I ja ten Service Manager pokażę w sumie jako pierwszy może.
Otworzymy sobie Robotaska.
RoboTask dziesięć. Task pod system help, pod tools, pod menu Alt L.
I open to end lock in anable automation.
Nazwę open, restore app, plick up, backup, start, select, delete tasks.
Find task is able, alt task enable, unlock task enable, auto open,
to end lock, restore app, plick up, new lock, naznaczo, variable settings.
Zale pod menu, new track, new toolbar, new lock, na variable settings.
Connection manager, RoboTask service manager.
O, to jest tu, RoboTask service manager.
RoboTask service manager, lista nakładek, serwice setup, nakładka.
I tutaj mamy ustawienie usługi.
Nawid, nawigacja ekranowa, spacja, serwice setup, general settings,
Nawet mamy API.
I tu możemy zainstalować tą usługę RoboTask.
No ale mamy aktualizuj status, czyli po prostu program sobie sprawdzi, czy usługa jest zainstalowana.
I tutaj mamy Service vs Application. Jak sobie w to klikniemy…
Proszę nam utworzyć informację o tym, czym jest ta usługa.
No i tutaj generalnie mamy różnicę pomiędzy tym,
jakbyśmy zainstalowali Robotackę jako usługę albo jako aplikację.
Jeżeli korzystamy z komputera w taki klasyczny sposób,
czyli mamy sobie jednego jednokąta użytkownika i sobie pracujemy,
to lepiej, żeby RoboTask był w tym trybie aplikacji,
no bo wówczas po prostu będzie nam prościej tym wszystkim zarządzać.
A w momencie, gdy będzie działał jako usługa,
no to będziemy musieli pilnować się, bo nie wszystko w trybie usługi będzie działało.
Na przykład wyświetlanie okien dialogowych nie będzie do końca działało.
W sensie to on sobie z tym radzi jakoś tak,
Także on uruchamia jakiś skrypt pomocniczy i ten skrypt pomocniczy wywołuje okno dialogowe, no ale po co to?
Jeżeli np. potrzebujemy, bo mamy jakieś zadania powiedzmy, które bardzo polegają na sieci, albo które chcemy wywoływać z sieci,
bo RoboTask ma wsparcie np. WebSocketów, czy API resztowego, czyli po prostu możemy po HTTP sobie te zadania wywoływać,
…ale jeżeli Was to nie interesuje, to nie możecie się przejmować.
Jak widać, usługa trzyma swoje zadania w C Program Data.
Tutaj mamy świeżkę logów. Maksymalny rozmiar logów w liniach.
No i tutaj mamy generalnie takie same ustawienia,
tylko że dla tego trybu usługi.
No i to by było na tyle. Jeśli chodzi o ten manager usług,
ja mam Robotaska zainstalowanego jako aplikację zwykłą.
I Wam też tak polecam zrobić,
Chyba, że jeżeli nie wiecie, do czego by się Wam to mogło przydać,
to znaczy, że się Wam to nie przyda. Tak to powiem.
No i zaczniemy sobie, myślę, już opis z aplikacji.
Lista, lista, widok drzewa poziom 1, lista.
Która wygląda w taki sposób, że mamy na początku widok drzewa.
I w tym widoku drzewa mamy local tasks, czyli zadania lokalne,
Bo robotaski mogą się łączyć ze sobą po sieci.
Tu mamy New Examples, czyli nowe przykłady.
Wszystkie zadania i działające zadania.
Rozumiemy sobie to o New Examples.
Działające, to tak jeszcze dopytam. Działające zadania to są te zadania,
które w tym momencie się wykonują, czy te, które są aktywne?
Które nasłuchują, które nasłuchują, które są aktywne.
OK.
Tutaj mamy przykłady podzielone na dwie kategorie.
Mamy proste i zaawansowane.
Popatrzymy sobie na proste przykłady.
Tutaj mamy na przykład wyczyść folder tymczasowy.
Takie demonstracyjne zadanie.
Ja w ZDSRze, jak chodzę po tych taskach, to polecam ustawić się na nawigację ekranową i do tej listy sobie przejść, bo mamy piękną tabelę.
Mamy np. defragment i dysk C.
Albo co się ma stać, jeżeli coś podłączymy lub odłączymy od komputera.
O, pobierz więcej przykładów na przykład.
O, na przykład mamy, gdy uruchomimy notatnik. To są proste zadania.
A te skomplikowane?
Mamy formatowanie daty.
Wykonuj kopię zapasową swoich zadań.
Masowe wrzucanie plików na FTP.
To był boski, to nawet nie wiem w sumie, co to jest za zadanie.
Zaraz sobie zobaczymy.
Uruchom skrypt Javascript.
O, utwórz bibliotekę XML.
Znajdź najnowszy, najpóźniej zmodyfikowany plik w folderze.
Informacja foldera.
O, pobierz metadany pliku.
Trochę nie rozumiem jakby niektórego ułożenia tych zadań, bo na przykład mamy tam w tych prostych defragmentacje, a w tych skomplikowanych wejście na stronę programu.
No to wiesz, to wszystko zależy, podejrzewam od tego, jakie są kroki użyte do wykonania danego zadania, bo tu wiesz, defragmentację można w sumie zrobić jakimś jednym poleceniem, a może na przykład to wejście na stronę roboczaska…
Może to korzysta z tego jego…
Z tej wewnętrznej przeglądarki, bo ma…
Zobaczymy.
Zapisz i przewróć w pozycjonalności.
Pythona też, skrypty Pythona też możemy wykonywać, jakbyśmy chcieli.
Więc to jest…
Node.js nawet.
No to sprawdzimy sobie na przykład to Robotask homepage.
Naciskamy sobie kod tekstowy.
Active, czyli możemy włączyć to zadanie, jeżeli ono ma jakieś triggery,
czyli jakieś warunki, które powodują, że ono się wykonuje.
Tutaj mamy nowe zadanie, insert, edycja, alt, enter.
Tutaj wklejanie, popieranie.
Control Enter możemy włączyć, uruchomić ręcznie.
Możemy stworzyć skrót na pulpicie, możemy stworzyć batcha.
Rozrobimy sobie edycję.
To może zanim wyedytujesz to zadanie, to odbierzmy telefon,
bo mamy pierwszego słuchacza na linii.
Patryk jest z nami. Cześć Patryku, słuchamy.
Witam bardzo serdecznie. Cześć, cześć Marku.
Chciałem od Robotacka się zapytać taką rzecz, no bo nie za bardzo jakby jestem…
Znam się, wyznaję się na tych zadaniach i po pierwsze, nie bardzo w ogóle wiem po co
mnie użytkownikowi ten robotak miałby się przydać.
Skoro jest harmonogram zadań, który też nigdy nie wiem do czego on tak naprawdę służy.
To ja ci może wytłumaczę bardzo obrazowo, bo Robotask, jakby żeby zrobić coś w harmonogramie zadań, to musisz, jakby harmonogram zadań pozwala ci tak ogólnie rzecz biorąc na uruchomienie jakiegoś programu, który wykona za ciebie coś.
I ty ten program musisz sobie napisać. Czy to będzie skrypt, czy to będzie jakiś bardziej zaawansowany program, czy cokolwiek innego.
No mniej więcej tak.
Tak, ale tu jakby, tu harmonogram po prostu pilnuje tego,
żeby o danej godzinie, w danym momencie, jeżeli jakieś tam dane warunki zostaną spełnione,
wykonał się dany program.
W przypadku Robotaska działa to trochę inaczej, bo…
Ekwizyj chyba takie coś ma, nie? Albo Chrome, że kiedy, że na przykład…
Bo w Chrome’ie widziałem tam jakieś coś do Harmonogra-zadań,
updater jakiś ten dodany.
Tak, tak, tak, ale właśnie…
Tak, i w Robotasku też, Robotaskiem też można by to zrobić, tylko Robotask pozwala Ci z interfejsu graficznego sobie wyklikać bardzo skomplikowane rzeczy.
Ja na przykład podam Ci przykład, który dzisiaj będziemy na audycji zresztą robić.
Ja Robotaska używam na swoim komputerze z Windowsem w taki sposób, że w momencie, gdy pobiorę jakiś plik, to on sprawdza rozszerzenie tego pliku.
Jak to jest zip, to wrzucę go do folderu archiwa. Jak to jest exe, to wrzucę go do folderu programy.
Ja na szczęście mam IDM, więc tego robić nie muszę.
No tak, bo to IDM potrafi. Ja akurat teraz nie mam, bo jego nie ma na RM.
Ale no, w taki sposób z tego też korzystam.
Albo na przykład, można zrobić tak, i to też mam,
że w momencie kiedy włączę jakąś grę, na przykład powiedzmy Hadesa,
to on wówczas wyłącza mi dużo usług systemowych.
Jakieś buty, jakieś inne rzeczy.
Szczególnie kiedy gram w Spiderman’a, który bardzo potrafi mi czasami wystarczyć.
Ale powiedz mi jeszcze jedną rzecz, bo ja się przeraziłem jak usłyszałem cenę.
I szczerze powiedziawszy…
No nie jest tanio, nie jest tanio.
Na co pozwala darmowa wersja i czy ja będę mógł używać darmowej wersji, czy nie mam czegoś taniejszego?
Polecam Ci zainstalować sobie darmową, po tej audycji jak sobie wysłuchasz, zobaczysz co można z tym programem zrobić.
Zainstaluj sobie od razu darmową wersję, nie instaluj wersji pełnej i spróbuj sobie na przykład zrobić jakieś dane zadania i zobaczyć czy, jeżeli nie korzystasz dużo…
Wersja darmowa nie pozwala pracować z bazami danych, nie pozwala pracować z Excelem, z CSV, nie posiada API, więc możliwe, że ta darmowa wersja by Ci na przykład wystarczyła.
Ja na przykład dużo korzystam z tego modułu CSV, jego,
więc dla mnie na przykład jest spoko ta płatna wersja,
no ale nie każdy jej będzie potrzebował.
Chciałem, żebyś właśnie pokazał, co możesz zrobić w wersji darmowej,
a co możesz zrobić w wersji płatnej, no bo jest to drogie.
No chyba, że gdzieś na jakimś portalu, gdzie się stali,
a nie ma na przykład tańszej wersji tego programu, czy jest jedna?
Nie, jest tylko ta, jest tylko ta.
A czy program jest rozwijany?
Czy na przykład jeżeli go kupię, to…
On jest rozwijany do tego stopnia, że zainstalowałem sobie wersję jakąś jedną kilka dni temu,
a wczoraj jak odpaliłem inny mój komputer, na którym pracuję od czasu do czasu,
to dostałem informację, że jest aktualizacja.
Tak, bo ten program się bardzo często rozwija, szczególnie teraz,
Teraz jak Windows robi różne rzeczy, no to twórcy oprogramowania muszą tam nieźle kombinować, żeby to w miarę działało i było jakoś tam ze sobą kompatybilne.
Powiedziałeś, nie instaluj pełnej wersji, tylko zainstaluj z darmową. To co się stanie, jak zainstaluję wersję pełną? Będę mieć jakiegoś triala czy co?
Będzie trial 30-dniowy, tylko nie będziesz wiedział wtedy, tak obiektywnie, co możesz zrobić w darmowej wersji.
Aha, rozumiem.
RoboTask też pozwala na troszeczkę lepsze modyfikowanie Windows Update,
bo na przykład w Windowsie 11 jest taka głupia rzecz, że jak pobiorą się aktualizacje
i wyskakuje takie okienko, zbliża się czas ponownego uruchomienia.
Ja przez to, że niestety ZDSR mnie czasem nie czyta powiadomień,
znaczy często mnie nie czyta powiadomień, to ja często przełożę to okienko.
I zdarzy się tak, że ten komputer się uruchomi
I po prostu idzie czegoś dostać. Czy ja w RoboTasku jestem w stanie jakoś coś zrobić z tym?
Ale samego Windows Update?
Nie jest dobra praktyka, nie róbcie tego w domu.
Nie, ale czy na przykład dałoby się zmodyfikować obecne zadania, które są na przykład…
Chciałbym, żeby Chrome się aktualizował na przykład codziennie, sprawdzał, czy jest nowa wersja.
Albo na przykład, żeby Chrome się aktualizował co miesiąc tylko, żeby on nie sprawdzał każdy dzień.
To trzeba by było sprawdzić, czy Chrome ma jakieś parametry, wiersza poleceń, które na przykład pozwalają aktualizować.
I wtedy oczywiście, że tak ja będę pokazywał.
Patryku, natomiast poczekaj, bo jeżeli Ty chcesz, żeby się aktualizował Chrome, sam, gdzieś tam, powiedzmy, to zawsze możesz sobie to, takie na przykład na tyle proste zadanie, jeżeli nie chcesz, powiedzmy, tego Robotaska, to możesz spróbować sobie to zautomatyzować chociażby wingetem i jakimś skryptem wywoływanym z Harmonogramu zadań.
Tak, ale mi właśnie chodzi o to, że tam jest w menedżerze, jakby w harmonogramie zadań, jest ta usługa od Chroma i on tam jest wpisany. Tylko chodzi mi o to, czy RoboTask jest w stanie zintegrować się z zadaniami, które są w harmonogramie zadań, na przykład z tym zadaniem do Chroma, i ja miałem pokazać w tym RoboTasku.
Nie, to są oddzielne, to zupełnie oddzielne mechanizmy są.
No, aha. To trochę szkoda, że to się nie integruje.
No nie, to są dwa różne narzędzia.
Dwa różne narzędzia.
To trochę mniej.
Dwa różne narzędzia.
Ja troszeczkę spadł, bo jednak ja myślałem, że to będę mógł fajniej sobie…
bo ten harmonograf zaznaczony jest już tragiczny.
Czy ja wiem, czy on jest taki tragiczny?
No i właśnie pokaż to, co możesz w tych bazach danych zrobić, bo może to mnie zachęci na wydanie tych oboży.
No pokaże nam na przykład co z CSV można, jak można sobie pewne rzeczy do CSV zapisać.
Okej, no to tyle w takim razie.
Okej, to dzięki w takim razie. Jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania, to dzwoń.
Do usłyszenia.
Do usłyszenia. No dobrze, to teraz przyjrzyjmy się, cóż kryje to zadanie.
Tutaj mamy panel z zakładkami.
Mamy panel actions, czyli co zadanie będzie robić.
Tutaj mamy pole wyszukiwania i mamy listę.
Wszystkich akcji, jakie my możemy dodać.
Tutaj mamy ogromną listę, to będę pokazywał, jak będziemy tworzyć zadanie.
Mamy tutaj po prostu kilka kategorii.
Polonez.
Oglądaj, to jest polonez.
Kliknij w foldery.
Internet.
SFTP.
SSH.
Dialog.
Jakby ktoś chciał.
Zmienne.
Polecenia zadań.
Zadania zdalne, czyli możemy na innym komputerze, który też ma robotaska, coś zrobić.
Pętle i warunki, czyli np. możemy robić warunki if, tak jak w programowaniu.
Okna, możemy manipulować oknem, np. minimalizować, maksymalizować, zmieniać pozycję itd.
Funkcje systemowe, czyli np. możemy wyłączyć komputer, wylogować się itd.
O, możemy uruchomić usługi.
Zabieram stary usług.
Możemy napisać coś w dzienniku zdarzeń.
Polecenia RoboTask.
Możemy coś do loga napisać.
Zrestartować RoboTaska, ustawić dynamicznie poziom logowania zdarzeń.
Tu mamy schowek.
Możemy coś wyciąć ze schowka, skopiować, kleić, wyczyścić, obrać tekst ze schowka,
włożyć jakoś tekst do schowka, czyli np. dołączyć, zapisać obraz ze schowka,
czy obraz z kliku do schowka.
Mamy rejestr, mamy na przykład sieć.
Możemy wyszłać wiadomość TCP, możemy sprawdzić porty.
Mamy przeglądarkę wglowalną i tak dalej, i tak dalej.
Jest tego mnóstwo.
Mnóstwo, jak sobie wszystko… albo potem będzie bardzo ciężko.
Jak widać, to jest taki problem na tej liście, bo to jest drzewo, tak w praktyce, ale z D-serii chyba NVDA też widać jako listę.
Tam, co prawda, da się wyświetlać na dwa sposoby, jak dasz menu kontekstowe. Jest widoczne jako lista albo jako drzewo, ale ja nie zauważyłem, żeby coś się jakkolwiek zmieniało.
Zmieniało, no właśnie o to chodzi.
Nawet mamy smarta. Możemy sobie status smart pobrać.
Mamy list, pole wyszukiwania, w którym możemy filtrować to, co nasz task już potrafi.
I tu mamy listę tego, co w tym zadaniu jest.
Jeden, set, variable, filename, vizualweb, avicom, kropka i co, pole wyboru zaznaczone.
Dwa, download, file, sam, same, intem, dir, pole wyboru zaznaczone.
Trzy, if, ten, pole wyboru zaznaczone.
Tu mamy if.
Cztery, delete, file, pole wyboru zaznaczone.
Pięć, run, www, kropka, robocast, kropka, com, pole wyboru zaznaczone.
Sześć, else, pole wyboru zaznaczone.
Siedem, shop, head, skjol, internet, connection, pole wyboru zaznaczone.
Osiem, end, if, pole wyboru zaznaczone.
A, on najpierw sprawdza, czy mamy internet. To zadanie.
I tutaj, jak widzicie, nam mówi 1, 2, 3, 4, 5 i tak dalej.
Myślę, że dla nowicjuszy to może być przydatne.
No bo to są jakby indeks elementu numer kroku, czyli mamy krok pierwszy.
Ustaw zmienną filename na favicon.ico, czyli na nazwę ikonki.
Jak sobie dam Enter tutaj, to tutaj mamy ustaw zmienną.
Navigacja, kontr, nawigacja, poelemen, nawigacja, ekranu, variable, namer,
file, namer, variable, value, value, kontrol, calisos, expand, value,
a okej, te zmienne, one też je się wpisuje tutaj,
bez żadnych podkreśleników, bez niczego, bez nawiasów, tak?
Czy w nawiasach?
Tutaj bez czegokolwiek, a jak chcemy je rozwinąć,
To będę pokazywał to w nawiasach klamrowych.
I tutaj Expand Value, tu możemy sobie sprawdzić, czy nasza zmienna działa jak trzeba.
I tutaj już mamy potężniejszą akcję, bo mamy kilka zakładek.
Mamy zakładkę General Proxy Authorization.
I tutaj skąd chcemy pobrać plik? I jak widzicie…
Tutaj mamy filename w nawiasach klamrowych, czyli tą naszą zmienną.
Tutaj mamy ścieżkę, gdzie chcemy zapisać nasz program.
I tutaj, co się ma stać, jeżeli plik już istnieje.
No i mamy proxy.
Czyli używamy proxy.
O Boże, jaki rodzaj proxy.
No i tu niestety bolączka robotacka.
ZDSR sobie umie w miarę z tym radzić, właśnie w taki sposób.
Czyli nawigacją ekranową.
I tutaj ZDSR widzi taki fajny, ciekawy przycisk jak V.
Jeżeli nie chcemy pamiętać nazw zmiennych, to w jakimkolwiek polu edycji możemy sobie w ZDSR-ze
ten przycisk znaleźć, nawigacją ekranową, kliknąć go.
I tutaj mamy na przykład zmienną filename.
Jak sobie wybierzemy ją?
Oczywiście to jest bez sensu, żeby to wprowadzać w tym akurat polu,
ale tak mi się nawinął ten przycisk, więc chciałem to od razu pokazać.
On na razu wpisał na esklamrowy filename.
http://proxypolewyboru.okcancelista.proxyauthorization.inzubeauthorizationparametersintoregmestpolewyboru.naznaczono.
Authorization.
Udało się, że jesteśmy tak tym momencie przydać.
Tutaj możemy włączyć tą autoryzację.
I tutaj nazwą użytkownika, hasło.
No i teraz jest to prosta.
Jest to prosta autoryzacja HTTP z jakiegoś powodu, bo RoboTask wspiera OAuth z tego, co tu z Michałem odkryliśmy, przynajmniej dla poczty, ale z jakiegoś powodu to jest w zupełnie innej zakładce.
Pole tekstowe, Chrome, OK, przycisk.
Kancel, lista w nakładek, auzorizacją, zakancel,
średni task, tysiąc, trzysta, hidegisa,
lista w mapie, pałszy, i w ten pole wyboru, zaznaczone.
I tutaj mamy jeśli…
I w ten OK, przycisk, kancel, lista w nakładek,
aftanoser, kondicjon, przycisk, aftoleon, przycisk, radiowy,
aftanoser, kondicjon, przycisk, altce.
I tutaj możemy dodać kolejny warunek.
Aftoleon, przycisk, radiowy, zaznaczone.
I tutaj jako co ten warunek ma być rozpatrywany?
Czyli albo tak, albo nie, czyli bo…
Czyli boolean, albo jako liczba, albo jako data, albo jako na przykład ciągły znak.
…
…
…
…
…
Czyli jeżeli istnieje ten kryształ i jeśli to jest prawda.
Tutaj też mamy ten, czy jest kwał.
No i wiesz, że może kwała ci przydać.
Bo tutaj mamy na przykład zmienne systemowe.
I w ten sposób możemy sobie bardzo fajnie te warunki tworzyć.
Bo mamy na przykład zmienne związane ze schowkiem,
mamy zmienne związane z datą, z pocztą.
Ale czy z tego miejsca da się przywołać zmienne, które wcześniej już sobie zadeklarowaliśmy w tym naszym zadaniu, czy one dotyczą tylko systemowych?
Tak, jak mówi.
O, i to się rzeczywiście może przydać, jak ktoś ma słabą pamięć do zmiennych
i nie pamięta, co tam sobie gdzie wpisał i fajnie w sumie byłoby sobie przypomnieć.
No tak.
Jeśli ten plik się zmienia,
to my usuwamy ten plik.
Usuwamy stronę Robotaska.
A w przeciwnym razie, jeżeli nie jest mniej ten plik,
pokazuje się nam ta wiadomość, sprawdź swoje połączenie sieciowe.
No to my uruchomimy to zadanie.
…
A teraz odetniemy maszynę internetową.
Apple, help, window, develop, devices, usb, mpc, dvd, network, sound, network, network,
head, map, disconnect, boot, navi, net, browser, voiceover off, demo, remote,
robot, task, home, page, status, trigger, stop, pet, last, start, 17.02,
robot, task, manero, 2, 5, 19, 45, 43, task, id, 1320, 3858, external,
mamy, task, 7, lista, lista, demotor, tutu, ro, tutu, robot, task, tutu,
odnowotum, robot, task, 10, lista, lista, demotor, robot, demotor,
17.02, robot, task, manero, 2, 5, 19, 46, 14, task, exception,
Aaa, jeszcze raz. Bo on próbuje cały czas, łączy się, łączy i pewnie on musi się ztimeoutować. No to sobie poczekamy.
Dokładnie. Ja w międzyczasie zajrzę, czy do nas piszecie w jakichś sprawach, ale nie widziałem żadnych komentarzy.
Przynajmniej przed momentem. Nie, niczego na ten moment nie mamy, więc…
No całkiem możliwe, że musiałby dłużej sobie poczekać na tego time-outa.
No ale podłączymy mu sieć.
Chyba tak miało być. Już nie pamiętam.
Zobaczymy.
Zobaczymy czy zadziała teraz.
Właśnie.
I nie działa?
No, to sobie zepsułem teraz.
No, nieważne.
I raczej sześciutek.
O, sześciutek. O, jak rekomenduj.
To będzie dobre.
Dobra, teraz poszło.
Jak jest recommended, to jest dobrze.
Więc mniej więcej wiemy, jak to działa i spróbujemy zbudować sobie jakieś proste zadanie.
ZDSR ma taką funkcję, że jak coś skopiujemy do schowka, to mamy dźwięk.
Więc spróbujemy to samo zrobić robotackiem.
To nie jest oczywiście samo w sobie warte tego, może dla kogoś w sumie jest, żeby wydawać 400 zł,
Ale od takich prostych zadanek warto sobie zacząć z tym programem zabawę,
bo potem możemy to dowolnie np. rozbudowywać i reagować np. na jakieś konkretne stringi,
konkretne wartości w tekście.
Widok działa, poziom dwa, kompleks poziom jeden, poziom zero,
local tasks otwarty, trzy lista. Task podmenualt new ins.
Więc zrobimy z open new.
Add task 21687.tsk, pole tekstowe new task.
Mamy wygenerowany identyfikator tego zadania.
Znak K-S-A-T. Osiem znaków usunięto, new task.
Dźwięk na…
Pols, majk, majk, ro, polski, polski, cztery znaków.
Wsparcie klawiatur w Windowsie. Dźwięk na schowek.
Aktywe pole wyboru naznaczone. Lista nakładek, action z nakładka.
I teraz w tym panelu zakładek mamy inne zakładki też.
Mamy actions, mamy triggers, czyli wyzwalacze.
Mamy settings, czyli ustawienia tego zadania.
Mamy zmienne i nocanty.
Wejdziemy sobie do ustawienia.
Poziom logowania.
I jeśli wystąpił błąd, możemy albo przerwać zadanie, albo kontrolować minutę.
Możemy też uruchomić inne zadanie.
Możemy wyłączyć zadanie po wystąpieniu błędu, po wykonaniu go.
External name, czyli jak chcemy się do tego zadania odwoływać z innych zadań,
to możemy je jakoś nazwać. Domyślnie to jest po prostu nazwa zadania.
Nie zatrzymuj zadania, gdy aplikacja się wyłącza.
Tu możemy ograniczyć dostęp po akcji.
Tu możemy ustawić przerwę między krokami.
I tutaj w tym trybie usługi możemy wybierać,
jako jaki użytkownik to zadanie będzie się uruchamiało.
No i teraz możemy sobie przejść, bo tutaj mamy tak śmiesznie,
Czyli najpierw mamy to, co zadanie ma robić, a potem mamy te triggery.
Ale my sobie zostawimy najpierw trigger.
I zrobimy sobie clipboard.
I tutaj mamy po prostu, po bożemu, clipboard monitor, czyli monitor schowka.
Dajemy sobie Enter.
Tutaj jakie rzeczy w tym schopu nas interesują?
Mamy tekst i obrazki, a mnie interesuje zarówno jedno jak i drugie.
Tutaj mamy tak, dowolny tekst zaczyna się na zawiera,
ale jest w dokładnym stringie.
Nie interesuje dowolny stream.
I tutaj mamy ten trigger zaznaczony, czyli znaczy, że on już jest aktywny.
I wracamy się do zakładki actions i tutaj robimy, w tym polu wpisujemy na przykład play.
Show message or play sound. Wygląda jak coś, czego potrzebujemy.
Tak. Wydajemy sobie Enter. I no mamy przykładową wiadomość.
Akurat wiadomość nas nie interesuje, ale interesuje nas odegranie
…
…
…
…
…
…
…
Musi być oczywiście…
Dokładnie tak jak w oryginale.
I tutaj nie wiem, jak sobie z NVDA poradzić z tym błędem,
że on wyrzuca nas jakby do głównego okna, które w tym momencie jest nieaktywne.
Robimy Insert Z, szafkie przełączniki.
Ja automatycznie ustawię kursor w ogniepływającym.
Idziemy sobie Control nr 3.
Do Show Message i robimy sobie test.
Jest. Odgrywa się.
No ale to jest test, tylko żeby sprawdzić, czy to jest właściwy dźwięk.
No tak. Robimy sobie OK.
Zapisujemy taska Control S.
Wybieramy Save.
I teraz jest status Idle, czyli zadanie się nie wykonuje, ale jest aktywne.
No i ja teraz wyłączam ZDSR-a.
Włączam np. NVDA.
Otwieram notatnik.
Zajęliśmy dobrze. To jest test.
Uwaga, kontrol C.
Działa.
Działa. NVIDIA zrobiliśmy przynajmniej pod tym względem za desera.
Tak, to znaczy za deser trochę szybciej, to jest takie lekkie opóźnienie.
Tak, bo on sobie… no musi jednak to wszystko sprawdzić.
On przede wszystkim sprawdza najpierw czy coś jest w schowku, a dopiero potem odgrywa ten dźwięk.
Dokładnie, więc… no ale możemy na przykład to zadanie rozbudować
I możemy sobie zrobić…
Kiedyś te stare gry audio miały coś takiego,
że wyrzucały do schowka tekst.
No i jeżeli na przykład chcemy sobie…
Jakaś komputera wyłącza. Insert Escape nie działa.
Insert Q.
Chcemy sobie na przykład zrobić taki pseudo monitor schowka
z krwi i kości,
który nam czyta.
A jednocześnie nie chcemy na przykład, żeby nam gadał przez 10 minut i jak skopiujemy sobie
całą książkę na przykład do schowka, no to żeby jej Sapi nie czytało.
Wnioski.
Edytujemy tego taska sobie.
Mamy actions i zobaczymy, czy jest speak na przykład.
Może nie być teraz…
No nie wiem jak to zabija.
A, read text już się musiał ucieszyć.
Rytm.
No, e-mail.
No, no, no.
Chciałbym się na uliczny na przykład zagadać jakimś bałaczem czy coś,
raczej nie pamiętam polecenia, więc nie chcę tego tak bardzo robić.
No coś jest za to do dźwięku, że możemy sobie ściszać, zgłaszniać.
No ale też nie możemy z tym jeść.
Ale na przykład, wiesz co, przyszło mi coś do głowy, tak pierwsze z brzegu myśl
a propos tego schowka, jeżeli na przykład chcemy mieć inne dźwięki na to,
jeżeli skopiuje nam się grafika do schowka, a inne dźwięki, jeżeli skopiuje nam się
tekst do schowka, to tu bardzo prosto możemy to zrobić. Jeżeli na przykład
jesteśmy, chcemy być powiadamiani, co nam się tam właściwie skopiowało
i co w tym schowku siedzi.
Albo możemy np. logować zdarzenia do schowka.
To prawda.
Albo np. jeżeli to jest…
Tego akurat nie polecam robić,
ale np. możemy zrobić automatyczne otwieranie adresów URL.
Albo możemy np. robić tak,
że jeżeli jesteśmy w jakiejś konkretnej aplikacji,
to się nam coś dzieje.
O, np. właśnie. Zrobimy np. tak, że tylko jak jesteśmy w notatniku,
to ten dźwięk się nam będzie odtwarzał.
Bo przy okazji pokażę, w jaki sposób możemy
w dostępny sposób zmieniać kolejność
wykonywania kroków.
No właśnie, bo z czasem to nam się na pewno przyda.
Szczególnie, że to jak będziemy wstawiać
kolejne czynności, no to wcale nie…
One nie będą się zawsze umiejscowiały tam,
gdzie byśmy sobie tego życzyli.
Tak, szczególnie jak się zaczną jakieś zagnieżdżenia, jakieś pętle, warunki i tak dalej, i tak dalej.
Dokładnie, więc sobie stworzymy…
I tutaj sobie wybieram właśnie, domyślnie mam a string, czyli jako tekst.
A mnie interesuje ASBOO, czyli jako to zmienne prawda fałsz.
Użyję mojego ukochanego przycisku V.
I tutaj na system variables, czyli zmienne systemowe, mamy…
O, mamy Window, czyli aktualny tytuł okna.
Nasza okna, uchwyt okna.
No to widoczne.
Możemy w ogóle sprawdzić, czy takie okno istnieje.
Ale nas interesuje aktualne okno.
A string muszę zrobić, żeby tekst…
Nie tutaj równe, czyli dokładnie taki sam, jak my sobie podamy tutaj zaraz.
Albo właśnie różny.
Albo w większej długości, równej długości itd.
Mnie interesuje, żeby string, czyli zawiera.
Tak, bo te tytuły Okta mają różne tam…
Ipsusie moc, loc…
…modyfikacje. Jest nazwa pliku na przykład w nim.
I wpisujemy Chrome.
Chrome. OK, przycisk.
I dajemy Enter.
No i co nam się tu zrobiło?
Pole tekstowe. Lista 3. Entity w pole wyboru 2. I w ten pole wyboru 1. Play sound. Pole wyboru zaznaczone.
Mamy otwórz dźwięk. Pierwszy krok.
Potem drugi krok mamy if.
I trzeci koniec, czyli jakby ten dźwięk i tak zawsze będzie się odtwarzał.
Ja teraz jestem na zadezerze, ale zadanie nie działa, bo jesteśmy w trybie edycji.
No i ja sobie przeniosę, skrótem, kontrolstrzałka w dół.
Teraz to wygląda tak.
If.
Play sound.
If and if.
Czyli jeśli okno to Chrome, aktywne okno to Chrome,
to wtedy odtwórz dźwięk. W przeciwnym razie nie rób nic.
Zapisujemy sobie to.
I włączamy NVDA.
Na dodatniku coś wpiszemy.
Control A, Control C.
Nie działa.
Nie działa.
Wziąłem jeszcze Chroma.
Mam nadzieję, że teraz już zadziała.
Otworzymy sobie jakąkolwiek stronę.
Nie wiem, GodotEngine.org.
Też nie działa.
Nie działa.
To ciekawe, co z drugiego jest tak samo.
Wiesz co, a może mu… a chociaż nie, w sumie, bo tak sobie pomyślałem, że…
Ja je wyłączę i włączę jeszcze raz to zdanie,
bo może zrobiłem gdzieś jakąś skrytkę, co nie?
Wszystko jest teoretycznie dobrze, a nie działa.
W końcu, to w gruncie…
i w gruncie.
W gruncie.
Znowu w gruncie.
No i w gruncie.
Znowu w gruncie.
I w gruncie.
No ale spróbujmy to zrobić w taki sposób, że zrobimy sobie, że nie jest pusty, no bo żaden tytułowy nie jest pusty.
I teraz te artystyczne drzwi będą działać.
Teraz działa.
Coś mu po prostu nie pasuje.
Bo jest tu Google Chrome, ewidentnie.
Więc skoro jest Google Chrome, to Chrome też jest.
Ciekawe.
Ewentualnie możesz sobie skopiować tę całą nazwę tego okna i po prostu wkleić,
bo może tam, nie wiem, pytanie, co zaznaczyłeś mu, żeby rozróżniał wielkie i małe litery,
bo może tam…
Nie, nie zaznaczyłem. W sensie case sensitive.
Aha, no, no, no. Nie zaznaczone było.
Nie zaznaczone było. Ale pamiętajcie, że ja mam komputer na ARM.
Jako, że ja mam komputer na RM, to dzieją się naprawdę dziwne rzeczy.
Tak, to też się może zająć.
No i jeszcze raz to zrobimy na pewno.
Ok, sens i odnaczone.
Jeszcze mam jeden pomysł.
Możliwe, że screenreadery widzą te pola
Na odwrót, w tym pierwszym to jest ta przerwa Chrome,
w tym drugim karnu innowacyjnym, gdzie jest Zenfinex rozpałą.
No niestety go nie wiem.
Ja bym tak troszkę się nie podziałał, więc przeglądam po prostu screen reader.
Jeżeli by ci się kiedyś, Michale, udało się znaleźć ten przycisk, no to…
Oszukam.
Ja po prostu nie umiem.
Możesz raz nie ujść.
Ja nie patrzę, co się dzieje.
I to jest…
Brawo.
I to jest…
…bo inaczej zawsze tak będziemy ten dźwięk mieli.
Teraz zostajemy w notatnik sobie. O Jezu, co tu się dzieje?
W notatniku nie działa.
O nie, dobra, o to chodziło.
Pierwsze pole to jest to, co chcemy sprawdzić, czy jest w ciągu, a drugie pole to jest ciąg.
I właśnie to jest to, o czym mówiłem, że aplikacja wydaje się dosyć prosta i dosyć nawet dostępna dla nas,
tylko ten diabeł tkwi w szczegółach i właśnie w takich miejscach niestety można się zakopać.
Nawet takiego weteranu jak ja to może zaszkodzić. Ja korzystam z aplikacji kilka lat.
Tak, a co dopiero, jak ktoś zaczyna jakąś tam swoją przygodę,
to zaczynają się już w ogóle kłopoty z tym, niestety.
Adam, ale mamy to.
Teraz, co z takim zadaniem możemy zrobić?
Zaraz wam pokażę, co możemy z takim zadaniem zrobić.
Możemy je aktywować lub dezaktywować, możemy zmienić jego nazwę,
możemy stworzyć nowe zadanie, możemy zedytować to zadanie,
możemy usunąć zadanie, możemy je skopiować, kleić, zduplikować,
uruchomić, zatrzymać, możemy przeszukać nasze zadania,
możemy otworzyć listę zadań, które aktualnie działają.
Możemy utworzyć np. do zadania skrót na picie, albo plik BAT.
Ja to zadanie wyłączę, bo nie jest mi ono potrzebne. Usunę sobie je.
No i możemy sobie teraz stworzyć coś bardziej skomplikowanego.
…czyni monitor pobranych plików.
Pamiętajcie, że pomoc aplikacji jest w niej samej.
I to, co ja pokazuję, to jest po prostu demo możliwości, demo tego, że się da.
Tak naprawdę to podejrzewam, że przez następny rok spokojnie moglibyśmy tu siedzieć.
I każdą audycję, w ramach każdej audycji kolejnej pokazywać jakieś kolejne przykłady tych zadań, które w Robotasku można stworzyć.
No bo tak naprawdę to jesteśmy ograniczeni tylko przez naszą fantazję i przez możliwości programu to jest jedno.
Chociaż podejrzewam, że prędzej nasza wyobraźnia będzie tu jakimś ograniczeniem niż możliwości tego narzędzia.
No więc robimy sobie Ctrl-N.
O, wszystko mi się teraz zacięło.
Zostawmy długo takich sytuacji.
To już jest okej.
A, więc dlaczego Ctrl-N nie działa? Dobrze.
To jak się używa w wirtualnej maszynie.
Tym bardziej, że dodawanie to jest insert w ogóle.
Ale Ctrl-N też działa, tylko u mnie Ctrl-N otwiera na Macu…
Okej.
No to nie wiedziałeś, co się dzieje.
Mamy nazwę zadania, wpisamy sobie monitor plików.
I idziemy sobie…
I teraz mamy akcję, ale to akcje za chwilę.
Mamy triggers, czyli wyzwalacze.
I tu mamy files with folders.
I tu mamy file monitor. Dajemy sobie Enter.
I tu mamy kilka zakładek.
Pierwsze to trzy chcemy monitorować.
I tutaj mamy listę i nigdzie nie widać w ogóle
Nie ma u mnie żadnego przycisku do dodania folderu, więc jak to sobie zrobić?
No jak chcemy sobie dodać nowy folder, to musimy nacisnąć menu kontekstowe,
czyli w moim wypadku Shift F10.
Akurat to jest bardzo fajne w tym programie, że
sporo rzeczy, okej, jakieś tam problemy z tymi polami edycji,
no są czasem, ale
w większości przypadków różne opcje do dodawania właśnie
Takich jakichś ścieżek, elementów, to wszystko jest fajnie osiągalne z klawiatury.
Dokładnie. Wszystko… podejrzewam, że nawet ten przycisk V jest jakoś osiągalny i można do niego się dostać pewnie jakimś skrótem.
Którego ja po prostu nie znam.
No to i co chcemy monitorować?
Tutaj oczywiście też on jest.
I użyjemy go.
Wykonam po prostu normalną zmienną środowiskową.
%userprofile%downloads, czyli folder pobrany.
Widzę, czy chcemy…
Tam backslash jeszcze między tematem powinien być chyba, tak?
Tak, tylko ja mam…
Backslasha się nie używa tak dużo w programowaniu, więc dlatego mi nie czyta go.
A, okej.
Czy chcemy monitorować podfoldery? Nie raczej.
Ok, przycisk. Pole tekstowe. Pole tekstowe. Lista.
Procentuser profile. Procent. Downloads. Jeden z jeden.
Pole tekstowe. Gniazdka. Gniazdka. Gniazdka.
I tutaj gwiazdka.gwiazdka, czyli wszystkie pliki, bo tutaj jest maska.
Pole tekstowe. Tutaj w drugim polu możemy sobie podać, w pierwszym polu podajemy, jakie pliki chcemy, w drugim polu jakich plików my nie chcemy.
Czyli np. nie wiem, powiedzmy nie chcę plików, które mają w nazwie, bo coś tam, nie wiem, praca np.
Nie chcemy ich w taki sposób katalogować.
I tutaj patrzymy, tutaj wybieramy, co my chcemy tak naprawdę robić.
Mamy Watch for new files, czyli jak się jakieś nowe pliki pojawią, możemy usunięć, szukać,
Szukać, ale nas to nie interesuje.
Możemy szukać zmienionych plików, nas też to nie interesuje.
I tutaj wybieramy, czy chcemy monitorować pliki czy foldery.
Mnie interesują same pliki.
I tu ważna rzecz.
Ile ma nam się w to?
Uruchamiać.
To jest ciężka operacja.
I to jest szkodliwa operacja w nadmiarze, szczególnie jeżeli mamy dysk SSD.
No bo program musi zczytać, to nie jest macOS, macOS posiada takie API, że system mówi
hej, w folderze X pojawił się plik Y, Windows tego nie potrafi, więc RoboTask musi polować.
Poling to jest taka metoda, RoboTask się pyta hej, jest tu nowy plik? Nie ma.
Dobra, dobra, czekamy chwilę. Pojawił się może nowy plik? Nie pojawił się.
Dobra, czekamy chwilę. Pojawił się nowy plik? Tak, pojawił się.
Więc musimy na to uważać.
Ja sobie to wpiszę na 10 sekund, żeby nam się prościej pokazywało to, co dzieje się.
I jeżeli robicie zadania takie, gdzie jest np. jakiś polling, coś tego rodzaju,
Hmm…
No to wtedy polecam sobie najpierw ustawić to na mniejszą wartość,
żebyście mogli sobie to potestować, czy ten wyzwalacz działa.
Bo nawet jeżeli uruchomicie jakieś zadanie ręcznie,
no to nie jest to wyznacznik tego, że wyzwalacz sam w sobie działa.
Tutaj mamy Save to File.
Tu możemy zapisywać zmiany do pliku.
Możemy sobie np. zrobić dziennik pobranych plików, że to i to pobrałem wtedy i wtedy
i np. stąd i stąd, bo możemy sobie wyciągać źródło.
No bo, jak widzieliście, RoboTask potrafi robić różne rzeczy z oknami.
Ale nas interesuje zapis do zmiennych.
Mamy Save.
Changes to task local variables, czyli do lokalnych zmiennych zadania.
I tutaj mamy kilka opcji. Mamy Save in common list.
I mamy zapis do innych zmiennych.
I tu możemy sobie ustawić osobne zmienne do nowych plików,
do zmienionych plików i do usuniętych plików.
Ale my mamy ten warunek i program jest na tyle mądry,
że nam nie pozwala zmienić na tę drugą opcję.
No więc sobie wpiszemy nazwę zmiennej.
Tak jak w C Sharpie, nowe pliki. N małe, P duże, bez spacji.
RoboTask ma trochę luźniejsze te zasady nazywania zmiennych niż taki prawdziwy język programowania, ale ja się wolę trzymać.
O, i tu jest na przykład nie zapisuj stanu pliku.
Czyli wtedy on… i to sobie polecam zaznaczyć, jeżeli robicie takiego taska,
bo on wtedy nie będzie pisał do zmiennej, czy plik jest nowy,
czy plik jest zmieniony, czy plik jest usunięty.
A to się nam przyda, jak potem będzie… bo tak to w tym tasku
dostaniemy tylko ścieżkę do… tylko nazwę pliku.
Ja zaraz to pokażę, bo pokażę wam, w jaki sposób można
fajnie sobie te taski debugować, czyli w jaki sposób możemy
sprawdzać na przykład, czy nasz pomysł działa.
Zrobimy sobie tu OK.
I tu mamy ten trigger włączony.
I tutaj mamy Actions i sobie zrobimy Play.
Bo ja nie pamiętałem, czy tak było Show Message, czy Show Dialog,
dlatego wpisałem Play, bo wiedziałem, że to jest.
Daję sobie Enter.
I tutaj mamy Show Message.
I tu mamy parę zmiennych.
I ja sobie tu wpiszę w pobranych.
Pojawił się plik o nazwie.
I teraz oczywiście…
I tu mamy ten local variables.
Zakładkę.
I tutaj mamy nowe pliki value.
Czyli program od razu nam mówi, skąd się weźmie wartość tej zmiennej.
Wartość zmiennej się weźmie z triggerów.
No i jak widać, on nie…
Zmienna jest pusta, więc on pokazał po prostu jej nazwę.
Możemy sobie sprawdzić, jak to działa.
Zrobimy sobie OK.
Zapiszemy sobie to.
Dobra, jest task aktywny.
To teraz możesz spróbować coś pobrać.
Pobrać albo po prostu tutaj iść z dysku.
Tak jest.
Bo chcę pokazać, jakby w takim prawdziwym świecie,
Teraz musimy poczekać, bo do 10 sekund to będzie nam się robiło.
Już powinno być.
Wnioskowe RoboTask. RoboTask. Lista. Lista. Monitor. Plikot. Zaznaczone status.
Idle. File. Monitor. Taski. W9096. Cb4. Eksternalne. Taski.
Jeden. Jeden. Jeden. O! Dobra, dobra.
Lubię widok elementów. Lista. KeyManager. Dosyć fałdę.
I się ona wyłączyła. RoboDosyć. Source.
369. Locale. 29.9.17. Usuwam. Jak się tak.
Przycisk Alt F. Wpnie się. 380%. Pobrane. Etapa. Modyfikacja.
Ja użyczę ten folder. Może dlatego, że wkleiłem po prostu skrót, a nie właściwie…
No, ale skrótka też jest plikiem.
I czekamy, co się stanie. Czy nam to ruszy?
Bo to się powinno pojawić w jakimś oknie dialogowym?
Klawisz ZSR, pasek adresu, pole tekstowe pobrane.
17 znaków pobrane.
Pobrane P. O. P.
Zasięg Windows 11, że on nie wyświetla nam pełnej ścieżki do prognozy.
Ja bym proponował, bo tam miałeś takie nieopisane pole, nieopisany przycisk,
więc może po prostu…
Ten przycisk jest pomoc.
A nie przeglądaj?
Przy lokalizacji przeglądamy tylko po niby.
Ale patrzę, nie? To tak będzie jednak bezpieczniej.
Na przykład może on ma jakąś zabezpieczeństwo wyłączoną,
do której wsparcie zmienia się zawistowy.
Wszystko dobrze wygląda.
Nie da się niestety tak rozbudowanego narzędzia pokazać w audycji narzędzi.
Mam go z głęboko w głowie.
A to faktycznie…
A i on wybrał w ogóle teraz z d0?
Nie, nie, nie, nie.
Polski window użytkowni.
Numer zaznaczony 1 z 2.
Kropka podpobrane 1.
Pole tekstowe.
Cancel.
Przecisk.
Przecisk.
Wyłożone ze względów
optymalizacyjnych.
Nie rozwija zmiany.
Może też tak być.
Czekajmy.
Podane.
Przeszuka.
Nie pozwolę sobie posłuchać.
Jeszcze raz, jeszcze raz.
O, wiesz, że…
Dobra, teraz.
Doplikujemy plik.
I czekam.
O!
I pewnie w centrum powiadomień gdzieś ci to…
Nie, on tu, on tutaj to…
On…
Ja zaraz startowałem za DSR-a i znowu…
No to jest dobrze.
Pojawił się plik od czasu uruchomienia.
I możemy sobie teraz to na przykład skopiować do schowka.
Minus, minus, robocask, minus, minus, wkobrany, pojawi się, u sercu nowa, wkobrany, pojawi się, klik o nazwę C, u sercu nowy, spad P, O, P, R, A, N, I, C, K, spad P, O, J, A, W, I, L, spad C, S, I, R, spad C, P, L, I, K, spad C, A, N, A, Z, W, I, E, spad C, dwukrot, W, S, R, S, od, N, U, N, O, od, W, O, W, N, L, O, A, P, S, od, krot, L, A, N, P, A, I, N, E, O, krot, P, A, C, znak C, znak końca linii C, minus,
Wnioskodawca nowej linii jest delimiterem tych zmian.
Czyli to już nam działa. Ja sobie znowu edytuję to zadanie.
I to sobie wyłączymy, spacją. Nie będzie tego kroku kasował, bo on się nam jeszcze kiedyś może np. do czegoś przydać, do jakiegoś innego debakowania.
O, możemy np. zreprodukować taką funkcję macOSa, że jeżeli jest plik bezpieczny, czyli np. to jest zip albo mp3,
To może się nam od razu ten plik uruchamiać, powiedzmy.
No, ale my nie chcemy trochę coś innego…
Chcemy trochę coś innego zrobić.
Polecę lista room pro room to print.send kiel stroke smg z 360 w pole tekstowe.
Lista sen, print room room general jeden z general jeden z 340 w pole tekstowe s.
rt s.
Lista.
Polec lista z nakładek action z pole tekstowe string.
S string s. Lista general jeden z 360 w general jeden.
Ja lop, ja lop, san, doci, file, file, san, fold, hiji, pszcz, tes, internet,
No i w sumie to będzie dobre, bo dzięki temu wszystko sobie wyciągniemy z tego.
Folderu…
Zróbmy sobie ten failup.
O, możemy tutaj…
Lista nakładek, generalna płatka, absorcjent parametr, generalna płatka,
kancelista, refilesony, przecisk radiowy, naznaczony.
Najdalszy utwór w tej chwili.
Poletekstowe alten, gniazdka, kropka A, przecisk.
Otwieranie nazwa pli, żadne elementy nie pasują.
Ja już nauczony doświadczeniem wybiorę.
Poletombi, poletekstowe alten, nabłubek, list, nazpliki, otwórz.
Anul, otwórz, nazwa, nabłubek, list, nazwa, nazpliki, nazna, nabłubek, list,
Na żadne elementy miał wybrane, naznaczone 1. Flavisnet.flavisnet.flavisnet.flavisnet.flavisnet.flavisnet.flavisnet.flavisnet.slavisnet.besser.
Anul. Przycisk. Siódź do. Anul. Otwórz. Przycisk. Al. To nazwa pliku. Na górę tlist. Nazwa pliku. Polekąbli. Pole tekstowe. Al ten. Pliki typu. Polekąbli. Tekst. Files. Alt. P.
A okej. Bo to musiałem…
Plik. Al. Files.
Bo to jest wskazanie…
Pliku.
Który nagle…
Nie wiem, w tym klipu.
Nie wiem, w tym klipu.
Tak, z tego to zrobić.
Nie ma, to jest pisane, myślę.
No, ale ja mogę sobie wpisać.
Gniazdka…
Gniazdka…
Gniazdka…
Tu mamy dużo nieobecnych przycisków.
O, tu możemy sobie wybrać folder.
A, czyli pierwszy przycisk to wybieramy, po jakich typach plików chcemy literować.
I tu możemy sobie wyczyścić listę.
Tutaj mamy maski.
Tutaj mamy maski plików, które nas nie interesują.
Tutaj mamy, czy chcemy po podfolderach, ale to musiałyby działać maski.
Nie chcemy podfolderów.
I tutaj możemy podać nazwę zmiennej,
Do której chcemy zadać nazwę pliku, więc piszemy sobie po prostu plik.
I bez pełnej ścieżki, nie interesuje mnie pełna ścieżka.
Rozmiar pliku, czas pliku mnie nie interesuje.
Tutaj mamy data, możemy ustawić parametry startowania.
Ale mnie to jakby nie interesuje w tym momencie.
Co my chcemy zrobić?
Niestety nie ma czegoś takiego jak instrukcja switch.
Czyli po kilku warunkach.
Albo może jest, a ja tego nie wiem, bo…
Ja też jestem normalnym użytkownikiem tego programu, powiedzmy, więc…
…
Pewnie za pomocą tych break-continue dałoby się coś takiego zrobić.
…
Dałoby się, że… no ale…
Mała przerwa… i wracamy.
Jak to teraz było?
To jest po prostu w tym programie klęska urodzaju, bo tu jest tyle tych opcji, że naprawdę, no tu już po prostu trzeba sobie chyba najpierw wcześniej
Określić, czego my chcemy i potem…
Czego my chcemy, no ja mniej więcej wiem.
Jest kilka sposobów, oczywiście też z takimi programami jest tak,
że to nie jest tak, że mój sposób na zrobienie tego zadania
będzie jedynym słusznym.
Włyszo, simple, file, proces, slow, end, low, react, continue, send, else, end, if, else, exit,
to, png, log, window, system, robot, task, complete, board, mouse, red, list,
na, e-mail, end, jesion, string, ester, red, last, strings, shed, jester, ester,
trim, shed, ester, delete, shed, ester, insert, shed, jester, extract, shed,
repost, shed, jeston, shed, ester, extract, shed, jeston, pięć, dziewięć, dziesiąt, ma.
Ester, extract.
Ester, extract, pole tekstowe.
I tutaj tak, mamy ester, extract, czyli wyciąganie rzeczy z ciągu znaków.
No i tutaj mamy oczywiście nasze ukochane V.
Tłumaczenie.
A właśnie wydzisz ja tego szukałem
Tylko, że to jest zmienna.
Można wyciągnąć to w rozszerzenie.
W ten sposób.
Więc ja zamiast tego
strfint, czyli
strextract
zrobimy bezpośrednio sobie już if.
Przecisk, kancel, lista, zakładek.
Atta, nose, rekon, dion, past, ring.
Przecisk, radio, wyznaczone.
I jeżeli…
Pole tekstowe.
Pole kombi, egmal.
Mmm…
Noteb, more, or, more, less, sor, less, in, string, is, empty, in, string.
In string.
Pole tekstowe.
Pole kombi, in, string, pole też, komb, t, x.
Jeżeli t, x, t, s, naleguje się w…
W…
W…
Autocopie, f, lewy klik, robot, tas, dwa, re, cancel, lista, zakładek, local, variable,
System variables.
Idziemy do files and folders.
Mamy tutaj rozszerzenie.
Robimy sobie select.
I tu mamy śmiesznie, bo mamy tą extract file i to jest taka jakby funkcja.
Tutaj mamy już przykład, że extract c2.exe folder file.txt, więc my potrzebujemy jeszcze raz włożyć V.
I teraz tej poprzedniej, o właśnie, z tej zmiennej pliki.
O, tak to wygląda.
I teraz ja taką funkcyjkę sobie lubię właśnie przenieść na przykład teraz tutaj.
I teraz ja to troszkę sobie zmodyfikuję.
Nie potrzebujemy tej zmiennej, tylko zaraz piszemy, masz plik tekstowy.
Nie wiedzieliśmy, co długo coś takiego oswozi.
Ja jednak nie mam do tej podzielnej uwagi, żeby dobrze tłumaczyć i dobrze robić.
No więc zobaczymy, czy w tym momencie to działa.
Otworzymy sobie notatki.
…notatniki, edytor tekstów, pole tekstowe, adlb.
Zapisywania jako nazwa pliku. Pięć znaków. Usunię nazwę pliku.
Polekombinami jest ekspresywnie za znaczone.
Jeden powierzchiel, pięć w zosie, galeriania za…
…dokument, muzyka, przeobrazy, podkulpit, się pobrane pięciatne elementy.
Tata, nazwa pliku, pole, test, notatniki.
I czekamy.
I czekamy, do dziesięciu sekund.
Tak.
O! O!
Widzicie? Cezarno zaczyna wychodzić.
Tylko znowu nie…
No i super. No i mam. Owszem, mam plik tekstowy.
Ale nie może się to przedwcześnie cieszyć.
Bo próbujemy sobie ten plik tekstowy usunąć.
Opwórz pobrane.
Land info, land info, topia, land i mawno wiwok, element, mawno wiwok.
Land info, topia, krop, usuwania przycisk, przycisk alt-t.
Ni!
Kultiku 4 skręć, lokalizacja.
Skup, cp, west, no.
Lejź na nabór, zabrał, zabrał, zabrał.
Ze skutkami, nie ma problem.
Opracowowoczy, kultikę, manager, przyskręć.
Lokalizacja, kelmanager.
No ale weźmiemy coś z tego biednego kipenedżera jeszcze raz.
Pokaż zmianę, pokaż więcej.
Fajna antena towarza Sharp i swoją drogą polecam sprawdzić.
I teraz mam nadzieję, że nie zadziała.
Czekamy.
Nie zadziała raczej.
Bo teraz wkleiłeś inny typ pliku.
Tak, to już nie jest tekstówka.
To już nie jest tekstówka, więc jego to nie obchodzi.
No nie, nie zadziała.
Nie zadziała, dobra.
Dobra, nie jest zimno, co za.
I wracamy do edycji.
No i to masz plik tekstowy, zamieniamy na…
Naszą message sobie wyłączymy.
I teraz tak.
Wybierzemy sobie folder.
Create folder.
Nie wiem, czy to nam się dzieje.
Oh, create folder. Nice. Enter.
Tutaj teraz nie spodziewam się. Wybieramy, gdzie chcemy stworzyć.
Masz folder.
Nie, nie, nie.
On po prostu nic nie zrobi, jeżeli folder już istnieje.
Dokumenty tekstowe.
Ok, szycisk.
Edit task.
Nie wiem…
Pole tekstowe.
Kreate folder.
Pole tekstowe.
Kreate folder.
Lista.
Kreate folder.
Polek.
Lista.
Napławę.
Także mamy.
Polek.
Lista.
Polek.
Lista.
Polek.
Lista.
Lista.
Polek.
Lista.
Polek.
Lista.
Polek.
Lista.
Polek.
Gdzie masz kursor, to tam się to pojawia.
On ma jakąś heurystykę do tego, gdzie to umieścić.
No to zrobimy sobie…
Tak, i tu pewnie trzeba będzie wybrać, czy ma przenieść, czy skopiować.
Co bym obewiał. Przycisk poletekstowy.
Cancel. Poletek. Przycisk. Nazwa pliku.
Polekom. 040. Nie wiem, czy ja mam na system.
Przynieś. Wybieram. Wyślokany.
On wybiera też ścieżki, jakie chce.
Publik. Numer jeden. Kropka.
Wybrane. Jedenast. Nazwa pliku. Polekom.
Poletekstowy. Alten. Otwórz. Anul. Przycisk.
Ale to jest nazwa…
Tak, tak, tak. Ze zmiennej trzeba…
Tak, tak, tak.
Oczywiście, plik.
V. OK. OK. V.
Lewy klik. Robota. Zbawia. Ale cancel.
Szyci lista. Zakładek local. Mariable. Nadd. Szycisk. Edit. Delete. Szyc lista.
Nowe pliki. Malłe. Produkcje. Mariable. From. Premium. Steps. 2 z 2.
Nowe pliki. Malłe. Produkcje. Mariable. From. Triggers. 1 z 2.
Plik. Malłe. Produkcje. Mariable. From. Premium. Steps. 2 z 2.
No, ale teraz nam się… musimy jedną rzecz zmienić, bo ja z jakiegoś powodu wyłączyłem, żeby on nie zapisywał pełnej ścieżki do pliku.
No, ale to za chwilę to zrobimy.
Zobimowe file polecektowe. Handself się polecektowe. Plik.
Mamy klik.
No nie, może…
Dlaczego on w takich dziwnych miejscach nam to proponuje?
Nie mam pojęcia.
Zobacz, jak my tego fundurujemy jeszcze fizycznie.
Gniazdka. Gniazdka. Znak końca. Znak końca.
Libri. C. Users. Uno. Download. C.
2. U. S. R. S. O. N. U. N.
O. M. R. O. M. R. L. O. A. P. S.
Odmrotny. Gniazdka. Odmrotny. Gniazdka.
Tu mamy dokumenty tekstowe.
To się nazywało…
Gniazdka. Przecisk. Przecisk. Przecisk.
Przecisk. Przecisk. Przecisk.
Przecisk. Przecisk. Przecisk.
Przecisk. Przecisk. Przecisk.
Rename to biogniazdka, gniazdka, kropka nu.
I w target file exists.
Overread, rename, skip.
Szecisk, rename to biogniazdka, build, szecisk.
Select folder, folder, pole tekstowe.
Co bym może polecieć?
Szecisk, szecisk, szecisk, pole tekstowe, plik, serwus, szecisk.
Pole tekstowe, plik, serwus.
Resume download z dokumenty tekstowe.
Gniazdka, gniazdka.
O, no to jest…
Dwukrotny ukośnik, plik.
Otwarty na wniosk P.
E, I, K, zamk, znak końca, link C.
Tutaj mogę, żeby dodać coś do tej funkcji.
I tutaj te same pliki ukryte.
Możemy na przykład sprawdzić, czy będzie wolny.
Ale ja Wam pokażę, bo to jest akurat dobra funkcja do tego,
żeby pokazać, jak sobie radzić z tymi problemami dostępnościowymi.
Jak sobie naciśniamy F1…
To mamy przykłady.
No właśnie. I tutaj mamy dokładnie w takiej kolejności, jak idzie tab.
Czyli pierwsze pole to jest, co chcemy przenosić.
Tutaj mamy te trzy przyciski.
Możemy wybrać klik, możemy dodać usuń wyczyść.
Tutaj mamy folder docelowy.
Tu gwiazdka, gwiazdka, gwiazdka usunę, bo ja nie chcę wszystkich klików wybrać.
Możemy zmienić nazwę.
Tu możemy sobie rekursywnie to wszystko potraktować,
i tu możemy zrobić coś innego.
…zaznaczone dwa z dziewięć na pole tekstowe. Lista zakładek, adskjont, zbolet, lista, pole,
hidegi, sublet, lista, cztery, pole tekstowe, mon, lista, trzy, szof, masz, li, cztery,
kreator, folder, ce, user, pięć, co, wymowę, file, pole, wyboru, zaznaczone,
sześć, end, if, pole, wyboru, siedem, end, log, pole, wyboru, zaznaczone, sześć, end, if,
pole, wyboru, zaznaczone. No i to by było…
Myślę, że to jest dobry moment, żeby sobie to zapisać i sprawdzić, czy nam działa tak, jak my to chcemy.
Ja sobie to włączę, ten krok, na wszelki wypadek, jakby dla tego, żeby wjeździć.
Że to działa po prostu.
…urucham. Otwórz test tytułu. Notatniki, wystaw tekstów, pomy tekstowe.
Napisy, maniery, a to nazwa, pli, napisz, a to napisz, anulsza, prasmo, adres, upadres.
Pobrane, pasek, naprzed, anu, napisz, przycisk, alt, zy. Test, notatnik.
Windowsie, dokąd zmierzasz?
Zobaczmy, czy my zmierzamy we właściwym kierunku.
O, dobra. Robota, pobrane, test, robota, 10, test, robota, 10, krop, total, numero, 17, krop,
robota, 10, total, numero, 17, krop, robo, robota, 10, krop.
O, mam plik tekstowy, no i zobaczymy.
Nie przeniósł tego, ale stworzył folder.
Stworzył folder, ale czy tu nie masz czegoś?
Ale nie przeniósł tego pliku.
Ale wiesz, dlaczego on nie przeniósł tego pliku?
No, dlaczego?
Dlatego, już się pokazuje.
Dlatego! Flik jest w użyciu, a to Windows.
No właśnie. No to jak go zamkniesz?
Ale nie, to on już teraz go nie…
To muszę wymusić uruchomienie tego zadania po prostu.
Albo go skopiuj po prostu.
Czy mogę wymusić po prostu zadanie?
Żeby było nieco tak?
I…
Musiałbym vlogu zobaczyć, no bo jakby skrypt robi wszystko dobrze, jak powinien.
To jest to może dobry sposób na sprawdzenie tego właśnie vlogu,
żeby pokazać naszym słuchaczom jak to, jak coś nie działa.
Gdzie można szukać informacji?
Tu mamy listę pod modem, pod tym zadaniem.
O, tu mamy wyzwolenie, tu pętlę.
Ale nie pokazał informacji w ogóle o przenośniach tego.
Ale wiesz co, ja mówiłem o tym, a tego nie zrobiłem, koniec końców.
Włąt jest w tej pędli.
I tu jest zaznaczone without full path.
Przepraszam was bardzo, ja bardzo nie umiem takich rzeczy robić na żywo.
A tu w ogóle generalnie programowanie, a to już…
Jest.
I teraz zadziałało. A nie, nie zadziałało.
Jeszcze się nie uruchomiło. Nie ma tego pliku tekstowego w ogóle,
więc nie wiem, gdzie on zniknął. Chyba go usunąłem.
Tworzymy sobie plik.
…
Jeszcze ten plik.
Jeszcze trzy razy.
…
Ale teraz wiem, że on nie czeka,
aż ja potwierdzę mu komunikat.
Sprawdźmy.
No tak, bo…
Jest!
Jest.
Okej, czyli tak naprawdę to teraz jeżeli odznaczyłbyś ten element, wyświetlanie tego okna dialogowego…
No tak, bo on to idzie na zasadzie po prostu kolejnych kroków i tam zatrzymuje ten dialog,
wytwarzanie tego zadania.
No dokładnie, więc teraz ja Wam pokażę, w jaki sposób można to szybciej robić, no bo tak to mamy te wszystkie kroki…
Musimy je cały czas dla każdego typu rozszerzeń robić, ale to jest mało wygodne.
Możemy sobie od trójki do szóstki i od trójki do szóstki z shiftem zanalizować.
I teraz tak naprawdę tylko zmieniamy sobie te parametry.
On nie zaznaczył mi, zaznaczył mi tylko if then z jakiegoś powodu.
Ale dobrze, mamy to if then.
W drugie.
I teraz powiedzmy, że chcemy zrobić dla plików audio.
I tu już potrzebujemy trochę więcej warunków, no bo mamy różne pliki audio.
Bo pliki audio mają różne rozszerzenia.
No więc robimy mp3.
No i to jest dobry sposób, żeby skorzystać z tego add another condition.
Tylko ja sobie to polecam skopiować, aby nie musieć tego znowu wybierać.
Wpada na dokonieczny.
No i teraz robimy na przykład wave.
I robimy tak.
I tu wybieramy operacyjno-logiczny.
No bo plik nie może mieć dwóch rozszerzeń.
Ile nam to okno się zmienia? Fajniejsze, myślę.
Lista MP3 in string, ekstra, chwila, ekst, klik, ma znaczone, jeden z dwa.
At, przycisk, at, kondycjon, okej, przycisk, kanta, string, przycisk, radi, pole tekstowe,
pole kombi, ekmal, pole tekstowe, pole kombi, ek, note, more, ore, dwa, more, les, sore, les, in string,
w zasadzie sensywe, pole wyboru, nie ma, pole tekstowe, okej, przycisk, pole tekstowe.
I znowu to wklejamy. Ekstra, ekstra, okej, przycisk, i w ten at, szedit, szil, lejt, okej, przykancel, lista,
…zawsze będą jakieś dziury w tym.
No i teraz musimy sobie tę akcję podmienić.
I mamy Create Folder i zamiast dokumenty tekstowe podajemy,
na przykład pliki audio.
Pliki audio.
Też byśmy mogli na przykład zapisywać nazwę folderów zmiennej, ale…
Audio…
A raczej umówmy się, no nie będziemy mieli na przykład dwustu tych rozszerzeń,
tylko powiedzmy dziesięć czy piętnaście.
No i mamy.
Ten warunek akurat rusza. No i teraz sprawdzimy, czy działa.
Zmienimy tutaj komunikat audio, maszlik audio na przykład.
OK, robimy.
I oczywiście pliki audio, skąd najlepiej brać, C, Windows Media, o, piękny plik WAV, więc skopiujemy sobie go za download.
Wyróżniamy.
Wracamy.
Mam wrażenie, że będzie pojawiło jakieś powiadomienia do mnie.
Możliwe.
Że akurat tak trafiłem.
No, tak. Dokładnie.
I jak dasz OK?
I jak dasz OK, o, zrobił się folder i jest plik.
Widzicie, i teraz już bardzo nieprosto się dodaje następne rozszerzenia.
Po prostu zaznaczacie sobie z shiftem te kroki, robicie duplikuj,
podmieniacie co trzeba i tak ile razy potrzebujecie.
I dzieje się magia.
Trzeba tylko po prostu pamiętać, żeby potem powyłączać sobie te komunikaty,
które tam się pojawiają, bo w przeciwnym wypadku to będzie wam…
Tak.
Dokładnie.
Można dla świętego spokoju nawet potem tam zaznaczyć to pole, żeby nie pokazywał,
czy właściwie, żeby ukrywał odznaczone kroki.
I teraz jak uruchomię, to wymuszę uruchomienie tego zadania,
Ctrl Enterem, no to nie działa.
Ale na przykład pokażę wam jedną rzecz,
Że ten program jest dość mądry.
I ja wszystkie te pliki…
Wszystkie te pliki chcę wrzucić do downloadów.
I wrzucamy…
I on, że rzucił komunikat, oczywiście krzyczy nam…
Czekałbym właśnie w tym momencie, żeby uświadomiłem,
jaki błuty program sobie zrobiłem.
Tak, program sobie zrobiłem.
I teraz masz mnóstwo komunikatów.
A co? I jeszcze, cały czas.
O, skończyło się.
Pobrane.
Afterland.
Info.
Kropka.
1831.
Ty.
Wrocław.
Zerok.
Włowisz.
1631.
Program Windows Media dla elewacji usta.
Pobrał.
Wrocław.
148000.
Jeden.
Plików.
4.
Wrocław.
148000.
Hazet.
Kropka.
Wc.
User.
Znów.
A, bo to jeszcze jakieś pliki kontrafie.
Co za implikiny.
No nie masz ustawionego warunku na to.
Alarm.
I dla mnie ten monitor
już jest wart wydania tych kilkuset złotych, bo
okej, to jest tylko zortowanie pobranych,
ale np. ja mam akurat na Macu
w podobnym programie, ale na Windowsie
no musiałbym kupić Robotaska. Mam zrobione także
mam nagrania z uczelni pogrupowane według miesiąca.
Dokładnie. Także tu już
rzeczywiście jest to fajne.
Oczywiście wiadomo, jeżeli ktoś np. potrzebowałby tylko takiego programu, który robiłby coś takiego, ja podejrzewam, że np. jakimś skryptem, czy w PowerShellu, czy w Pythonie można by to sobie napisać i pewnie nawet jakby się o to jakiegoś czata GPT poprosiło, to on by to zrobił, można by to było wrzucić sobie do harmonogramu zadań, do zaplanowanych zadań w Windowsie.
wymusić uruchamianie co jakiś tam interwał czasu i no i mielibyście to, tylko dzięki temu,
dzięki takim narzędziom właśnie, takim graficznym, to można sobie rzeczywiście
podefiniować samemu tego typu zadania, warunki, bez znajomości programowania kompletnie.
Ja na przykład, jest na Maca taki program, on się nazywa Comodo Downloader Pro i ten program
służy do takiej rzeczy, że możemy być gdziekolwiek chcemy w dowolnym
miejscu i udostępniać pliki z iPhone’a temu, nie pliki tylko adresy URL z iPhone’a
temu programowi i ten program je pobiera Maciem i coś takiego można zrobić
robotackiem i aplikacją skróty. To już jest wyższy poziom jazdy, bo to trzeba
Muszę tylko korzystać z tego API resztowego.
No ale można tak robić.
Miałem taki pomysł na ten monitor.
Niestety zeszło się nam trochę dłużej niż planowałem,
bo po prostu zapomniałem o tej…
straciłem tak naprawdę czas przez głupotę,
bo ja wam mówiłem, że muszę to wyłączyć,
czy właściwie włączyć, a potem zapomniałem tego.
Więc tak naprawdę przez to straciliśmy bardzo dużo czasu.
Ale ja osobiście, Michale, cieszę się, że tak się stało, bo przynajmniej pokazaliśmy słuchaczom,
jak w prawdziwym świecie takie rzeczy, takie problemy rozwiązywać.
I jak to zrobić od zera, że to nie na zasadzie, że już pokazujemy jakieś gotowce,
konkretne rzeczy, które gdzieś tam stworzyłeś sobie wcześniej,
bo początkowo to też mieliśmy taki pomysł, żeby właśnie…
Tak, ja miałem taki pomysł, ale ja miałem problem z tym zadaniem,
który mam na swoim głównym komputerze.
Ono nie chciało mi tu na ARM-ie ruszyć.
I już wiem dlaczego, bo tam były zmienne środowiskowe.
I nie wiem dlaczego Robotask na ARM-ie nie rozwija zmiennych środowiskowych.
Muszę to panu twórcy zgłosić.
W każdym razie narzędzie jest na pewno interesujące.
To z pewnością cena.
To jest jego największy minus tak naprawdę, bo niestety…
I jest jeszcze jeden minus.
Nie ma możliwości parsowania Jasona.
To znaczy, jest niby, ale to jest tak zrobione na siłę.
W sensie, to jest gdzieś tam zakopana jakaś jedna czy dwie funkcje,
podczas gdy do XML-a mamy ich kilkanaście.
No bo właśnie, bo widzisz, XML był wcześniej.
XML był wcześniej, wcześniej właśnie zaczęto tego używać.
Jason pojawił się później i być może twórca robotaska
Czasem nie ma takiego poczucia, że ten JSON to już jest format, który jest z nami na tyle, że może by warto z niego korzystać, że może fajnie by było go gdzieś tam jakoś wdrożyć.
Ja powiem szczerze, ja sam jak na przykład mam jakieś pliki do czytania, to już z przyzwyczajenia wygodniej mi się czyta XML-y niż JSON-y, zwłaszcza jeżeli trzeba coś tam zmodyfikować,
bo mam wrażenie, że JSON na przykład do tego jest troszeczkę trudniejszy, jeżeli chcemy coś edytować z palca.
Tam łatwiej jest popełnić błąd niż w XML-u.
Ale to tylko twoje przyzwyczajenie.
Tak, chyba, że masz jakieś ogłoszenie wcięć na przykład.
A jeszcze wam pokażę jedną rzecz a propos RoboTaska.
W jakich skorzynkach można włożyć RoboTaska z ZDSR-em.
Już nie będę tworzył żadnego nowego Taska, żeby to pokazywać,
bo to akurat nie ma znaczenia.
No na przykład mamy to zzipuj, zzipuj, to już jest tylko dla użytkowników ZDSR albo dla ciekawych ludzi.
Ja się wkrótce zobaczę, jak działa ten task przypozowy do zzipowania.
W ten sposób to działa, dobra.
I tworzymy sobie plik BAT.
Koncept menu, ekspo, kreate, mat, file, kreate, short, su, con, desto, kreate, mat, file, kreate, short, su, con, desto.
Albo nawet możemy stworzyć skrót na pulpicie, cokolwiek.
Lista, pulpit, lista, k, demo, zip, selec, cep, file, sześć, sześć, czwarty, cest, demo, zip, selec, cep, file.
Robimy sobie dwa razy insert jeden, żeby otworzyć szybkie uruchamianie.
Szybkie, szybkie uruchamianie, grupa, widok, grzewa, poziom, zero, programy, p.
I stworzymy sobie na przykład nową grupę.
Menu, edycja E, usuń R. Nowa grupa A. Nowa grupa, nazwa, pole tekstowe.
Zadania…
Przepisywania klawisza skrótu. Używaj klawiszy.
Przypiszemy sobie klawisz Z.
OK. O, przyciskaj. Szybkie uruchamiania grupa. Widok drzewa, poziom 0, programy P.
Zadania Z. Szybkie uruchamiania, lista 0 elementów.
I tutaj mamy szybkie uruchamianie.
Nowy skrót N. Nowy skrót.
Nowy skrót grupa, pole kombi, zadania Z.
Polecenia, pole tekstowe. Polecenie.
Przeglądaj B. Polecenia, pole tekstowe.
Klawisz siedląda polecenia pole tekstowe.
Siedlądaj, sobie robimy.
Wklejamy tutaj klawisz.
A, on failed.
Faktycznie lepszy byłby pring bar.
Ale nic straconego, w takim razie mamy argumenty wiersza poleceń.
Pole tekstowe. Przeprogramować.
Klawisz skrótu. Uruchom. Pole kombit. Zminimalizowany komentarz.
Pole tekstowe. Start. Otwórz lokalizację. Plik. Uprzyzmienikowane.
Zaawansowane. OK. Przycisk. Anul. OK. Zaawansował.
OK. Przyruchom. Jako administrator. Anul.
Przycisk. OK. Uruchom. Ja. OK. Przyruchom. Ja.
Przegląd. Przegląd. Przegląd. Przegląd.
Mały przycisk. Pralist. Skrót. Na element docelowy.
Pole tekstowe. Program. Wiles. X86.
RoboTasker. Taskroom. Kropka. EPS. 670.
Tu mamy…
Identyfikator tego…
I to zaznacza, że…
Przypomnijmy, żeby byłoby nam prościej, ale jakoś nie przewidziałem tego.
I to in…
Niemożliwe.
Przekwitywanie klawisza…
Zer…
No nic. Nie było obok siebie.
I teraz insert 1 z X.
Wybieram sobie…
I otworzyło się oczywiście okienko do zlipowania.
Do zlipowania.
Jakiekolwiek zlip mogę wybrać.
O Jezu, co to jest? Niech to działa, niech to się sprawdzi.
No i mamy.
Mamy zipa stworzonego.
Także tak możemy to integrować na przykład z ZDSR-em, jakbyśmy chcieli sobie w tym…
Bo w ZDSR-ze to szybkie uruchamianie działa tak, że ja nie muszę w ogóle teraz Robotaskę uruchomić.
Szybkie zadania. Zipu X. Zipu X. Zipu X.
No tak.
Dokładnie, więc na przykład tak mam pod z zadania, pod x mam zipuj, no bo tak jakoś wyszło.
Tylko no jak to robicie, to róbcie to plikami bad, no bo tak to musicie się męczyć z tymi argumentami wiersza poleceń.
Jak można podsumować Robotaska? Także jakby nie pokazaliśmy absolutnie nic w dzisiejszej audycji, w takiej retrospektywie.
To znaczy nie, no pokazać, pokazaliśmy jak zacząć.
Jak zacząć, daliśmy wędkę.
A to, w jaki sposób wy do tego programu podejdziecie i czy się w ogóle na niego zdecydujecie,
to już jest wasza rzecz i wasza sprawa, bo tak naprawdę…
Ja zresztą niejednokrotnie dostawałem takie pytania, takie prośby,
A może byśmy kiedyś pokazali, jak się programuje i zrobili o tym podcasty.
I ja zawsze mówiłem, i ta audycja mi to trochę potwierdza, niestety,
że pokazywanie programowania w formie podcastu, zwłaszcza w formie programowania
po niewidomemu, jest ciężkie.
To znaczy, to by trzeba było nagrać.
To by trzeba było nagrać i odpowiednio zmontować.
Tutaj ta sztuka montażu jest niesamowicie możliwa.
Tak, i tu trzeba by było naprawdę dużo, dużo usuwać, ale też, wiesz co, też nie do końca,
bo w takim przypadku tracimy wtedy dość sporo takiej drogi, jak do czego się dochodzi.
Tak jak tu to pokazaliśmy. A dla części osób…
Ja na przykład oglądałem streama takiego gościa, o którym wielokrotnie wspominałem,
Paula Hudsona. On ma taką stronę Hacking with Swift o programowaniu na iPhone’a.
I wiesz, gość tam ma sto aplikacji w App Store wydanych, tam dla różnych firm pracował, dla Volvo i tak dalej, a te streamy wyglądają mniej więcej tak jak to, co robiliśmy dzisiaj.
W sensie gość, na przykład, robi jakiś głupi błąd, 15 minut się z nim męczy i ludzie to oglądają.
Ale ja o tym też mówię, dlatego że ja też oglądałem kilka takich rzeczy, kilka takich live’ów pokazujących właśnie jak ktoś coś programuje,
Jak ktoś się męczy na przykład z jakimiś zadaniami związanymi z administracją, serwerami.
Ja takie rzeczy lubię oglądać, ale ja po prostu też mam świadomość, że jeżeli w ten sposób chcielibyśmy pokazać dla kogoś programowanie od podstaw,
to zdecydowanie nie jest ten kierunek, bo sporo osób może się tym po prostu zniechęcić.
No tak, to prawda.
No nie jest to łatwe. Jeżeli ktoś na przykład nie ma cierpliwości do takich rzeczy, to nie jest to łatwe.
No nie. Tutaj jest na przykład o tyle jeszcze taki problem i może wyższy próg wejścia, że na przykład jeżeli zapytam…
Taki bardzo dziwny paradoks, który teraz mi przyszedł do głowy, że może być łatwiej pisać skrypty niż robić rzeczy w robotasku.
bo jak się zapytasz chata GPT, jak coś zrobić w Robotasku,
no to on ci zacznie zmyślać.
No podejrzewam.
A jak wybierzesz coś zrobić w Pythonie, to ci to zrobi.
To bez problemu.
Z jakimkolwiek graficznym narzędziem, nie wiem, z Godotem na przykład,
ja ostatnio się bawię tym Godotem dużo i jest ten sam problem.
Ja akurat chata GPT nie testowałem, tylko testowałem DeepSeeka,
ale na podobnej zasadzie to myślę działa.
I ja ci powiem, że ja trochę skryptów z chatem GPT
Najważniejszą metodą jest jednak ta interakcja z tym czatem i jeżeli na przykład, oczywiście wiadomo, to wszystko zależy do czego, bo może być tak, że się na przykład w pewnym momencie bym odbił od ściany i doszedł do tego, że Robotasko okazałby się do pewnych zadań, na przykład dla mnie, łatwiejszym rozwiązaniem, ale na przykład kiedy miałem zadanie, w którym on ma operować na plikach multimedialnych, ma wyciągać jakieś informacje z tagów, jeszcze chodzić dodatkowo po stronach i czegoś tam szukać,
No to już rzeczywiście było takie dosyć złożone, skomplikowane.
Też to nie było takie bardzo proste i trywialne, ale jak z nim tam pogadałem,
wytłumaczyłem mu, o co mi dokładnie chodzi, jeszcze pokazałem mu kod strony,
w oparciu o którą ma szukać i przeglądać ją…
No tak, to on pewnie jakieś beautiful zupę…
Dokładnie, dokładnie beautiful zupę.
Więc, no, każdemu według potrzeb to jest na pewno ciekawe narzędzie
I na pewno do pewnych zadań, zwłaszcza takich typowo systemowych w Windowsie, może się przydać.
A są też inne metody, których po prostu to Wy sami już musicie potestować, z czym Wam wygodniej, z czym Wam się fajniej działa.
Na przykład też powiem o tym w ramach ciekawostki, bo to jest typowo ZDSR-owa rzecz.
Jest taki dziwny program, który się nazywa ZDSR API HTTP Service.
I on polega na tym, że możemy mówić coś z ZDSR-em wysyłając do niego zapytanie po HTTP.
I tego na przykład mogą wykorzystywać wtyczki w Chrome’ie, ale może to też wykorzystywać np. Robotask.
A to też prawda. Potrafi wykonywać zapytania.
I dowolne inne narzędzie tak naprawdę.
No tak, ale właśnie w taki sposób też… i on może coś odbierać od ZDSR-a, to co ZDSR powiedział.
No i na przykład coś takiego bardzo fajnie się robotackiem automatyzuje.
A, to prawda. To w takim przypadku to może być rzeczywiście bardzo fajne.
I nawet na zasadzie wypowiadania konkretnych rzeczy, jeżeli ZDSR powie to,
to wykonaj jakąś tam czynność i zwróć jeszcze dodatkowo jakąś konkretną informację.
Ja robotacka kupiłem w momencie, kiedy czata GPT jeszcze nie było,
Kupiłem go dokładnie 13 marca 2019 roku.
Od tego czasu używam.
Znaczy trochę wcześniej, bo wcześniej jeszcze po prostu się nim bawiłem.
Robotaskiem.
No ale wtedy go kupiłem i jestem szczęśliwym użytkownikiem.
Pomimo, że miałem kilka spięć z deweloperem o różne rzeczy,
no to programu nadal używa mi się bardzo przyjemnie
i będę go dalej używał.
Bo po prostu już go w miarę znam.
Chociaż ja mam coś takiego, ja to nazywam żartobliwie
syndromem Becki, że za każdym razem jak uruchamiam
ten program… To odkrywasz coś jeszcze.
To chodzi o coś trochę innego.
Resetuje mi się jakby pamięć i zapominam
na przykład gdzie jest jakaś funkcja, w której z tych gałęzi.
Jakby ja mam jakoś tak z Becki, że zawsze zapominam
gdzie pewne rzeczy są w tym programie.
Spoko, ja ostatnio to tak jak mówiłem w Tyflo Przeglądzie,
Wiem, że odkryłem, że tam jest zaznaczanie blokowe w beki.
A o beki też nie bez powodu, bo my z Michałem, jak testowaliśmy robota z Kato, właśnie z pocztą elektroniczną.
To właśnie z pocztą elektroniczną, tylko ja to oczywiście, jak sobie wymyśliłem zadanie, to już okazało się, że nie jest takie trywialne.
Ale rzeczywiście potrzeba mi było czegoś, co usprawniłoby pracę i właśnie co polegałoby na parsowaniu plików XML.
No to to już jest, umówmy się, nieco więcej zabawy.
No, ale ogólnie program jest dostępny, przyjemny.
Jeżeli ktoś potrzebuje pomocy z Robotaskiem, to proszę o kontakt.
Postaram się jakoś w miarę możliwości pomóc.
No, na 69amałpa.gmail.com wpiszcie w temacie Robotask.
Właśnie, bo ludzie czasami do mnie piszą i piszą wiadomości bez tematu.
To też, przepraszam, że tak off-topic już, ale trochę się to jednak tyczy tematu.
Piszcie w sprawie jakiej audycji piszecie.
Żebym ja wiedział, że to nie jest jakiś spam czy coś.
Tylko piszcie mi np. Robotask albo cokolwiek innego.
I najlepiej też wrzucajcie komentarze pod audycją.
Pod audycją też. Jeszcze lepiej w ogóle.
Bo to będzie takie miejsce, gdzie tę wiedzę będziemy mogli gromadzić wspólnie i gdzie ona zostanie.
To też jest myślę, że dosyć istotne.
Także zadania na dziś, jak ktoś znajdzie przycisk V z NVDA…
Ja się postaram poszukać i jak tylko będę coś wiedział, to po prostu dam znać też w komentarzu, kiedy ta audycja ujrzy światło dzienne na naszej stronie.
Komentarzy widzę, że nie mamy. Jeszcze takim ostatnim rzutem ucha sprawdzę.
A też by się Robotowskim na przykład dało automatyzować, żeby wam czytało komentarze, dajmy na to.
No jakby to się dało z kilku miejsc na przykład, to już by było w ogóle super, no bo mamy kilka tych miejsc, więc to też trochę komplikuje.
I każde miejsce jest inną stroną internetową de facto, no to to już…
No ale on ma tą swoją przeglądarkę, no to słuchaj…
No to można by, to można by pewnie w jakiś sposób…
Także to jest taki program właśnie, który ma… jakby wiadomo, ktoś się może do tego stwierdzenia przyczepić,
Ale to jest program, który ma nieskończenie wiele zastosowań po prostu.
A w każdym razie na pewno bardzo dużo.
Na pewno bardzo dużo.
Tak jak mówiliśmy, że pytanie, czego jest więcej naszych pomysłów,
czy możliwości Robotaska.
Mam wrażenie, że z tych funkcji to jednak tych możliwości jest zdecydowanie więcej.
Ale rzeczywiście program jest ciekawy, a demonstrował dziś go na antenie
Tefloradio Arkadiusz Świętnicki.
Dzięki Arku.
Dzięki.
I do usłyszenia.
Do usłyszenia.
Był to Tyflo Podcast.
Pierwszy polski podcast dla niewidomych i słabowidzących.
Program współfinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.