Nespresso (wersja tekstowa)
Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego prezentuje Tyflo Podcast.
Dzień dobry wszystkim. Przed mikrofonem Roberto Lombino.
Witam w kolejnym odcinku Tyflo Podcastu.
Tym razem przeznaczonym przede wszystkim dla tych z Was, którzy lubią kawę.
Lubią dobrą kawę, powiedziałbym.
Może nie najwyższej jakości, ale naprawdę dosyć dobrej i w dodatku przygotowywanej bardzo szybko i wygodnie.
Mianowicie chciałbym troszkę opowiedzieć o kapsułkach Nespresso, zaprezentować Wam stronę internetową i aplikację Nespresso,
Żeby zobaczyć jak jest ona dostępna.
Najpierw opowiem o samym Nespresso.
O systemie kapsułek.
Później przejdę do strony internetowej,
którą pokażę na systemie Windows 11
z przeglądarką Chrome i czytnikiem NVDA.
A na sam koniec przedstawię aplikację Nespresso
dla systemu Android.
Od razu powiem, że dla iOSa jest bardzo podobna, pod niektórymi względami nawet powiedziałbym dużo lepsza, ale jak się okazuje na Androidzie działa mi wszystko w 100%, podczas gdy na iOSie z jakiegoś powodu niektóre rzeczy związane akurat z polskim sklepem internetowym Nespresso nie działają.
O co chodzi, o tym też powiem później.
Jeśli chodzi o same kapsułki Nespresso, istnieją one, z tego co wiem, już chyba od lat osiemdziesiątych.
Te oryginalne kapsułki są produkowane przez firmę Nestle i zawierają, przynajmniej z tego co pisze producent na stronie, no kawę dosyć wysokiej jakości.
Już teraz słyszę głosy tych wszystkich z Was, którzy nie lubią kapsułek, którzy wolą kawę ziarnistą, świeżo zmieloną albo kawę już kupioną, zmieloną.
Wszystko ma swoje zalety, wszystko ma swoje wady.
Zaletą kapsułek, a przynajmniej kapsułek Nespresso jest na pewno wygoda przygotowania,
Wkładamy taką kapsułkę, naciskamy przycisk, no i kawa już nam się zaparza.
Nie musimy nic sami przygotowywać, odmierzać, mielić.
Aczkolwiek, oczywiście zdaję sobie sprawę, że dobrze, że nie jest tak, że kawa się zaparza.
Dobra, świeżo zmielona kawa jest jeszcze lepsza, pewnie nawet dużo lepsza od kawy, nawet dobrej kawy z kapsułki.
Kolejną zaletą jest wybór. Mamy do dyspozycji kawy mniej lub bardziej intensywne w smaku.
Na stronie Nespresso zawsze znajdziemy informacje np. z którego kraju taka kawa pochodzi, czy jest to gdzieś z Ameryki Południowej, czy np. z Indonezji.
Znajdziemy też dla tych, którzy się bardziej znają informacje, czy to jest Robusta, czy Arabica, czyli rodzaj kawy, jaką metodą jest palona, itd., itd.
Kawa w kapsułce nie traci swojego smaku, ponieważ aluminiowe kapsułki Nespresso są zamknięte hermetycznie praktycznie, a więc taką kapsułkę możemy mieć w domu przez stosunkowo długi czas.
Przyznam, że nie sprawdzałem dat ważności, które są na opakowaniach kawy Nespresso,
Z tego co wiem, to naprawdę nawet przez parę miesięcy taka kawa wytrzyma, mając dalej taki sam smak.
I wszystko inne. Przyznam, że ja tak naprawdę zacząłem pić kawę głównie po to, żeby ona działała i tutaj to mi się bardzo sprawdza.
Z tym, że działają na mnie najbardziej, pobudzają mnie najbardziej te najmocniejsze kawy Nespresso.
Ale to też oczywiście zależy od każdego człowieka, od ciała, od organizmu, każdego z Was.
Poza tym mamy nie tylko zwykłe kawy, ale też kawy smakowe.
I tutaj już nie jestem pewien, czy taka kawa ziarnista by zadowoliła miłośnika smakowej kawy.
Nespresso ma kilka tych smaków. One też się czasami zmieniają, kiedy sezonowo coś się pojawi i podejrzewam, że w przypadku kawy przygotowywanej z ziaren albo zmielonej musielibyśmy dodać jakiś syrop na przykład, żeby otrzymać taki smak, jaki chcemy.
Kolejna ciekawa zaleta, bo no wielu z was pewnie mi powie, no tak dobrze, ale czy to jest przyjazne dla środowiska? No na pewno mniej niż zwykła kawa, ale firma Nespresso ma swoją usługę recyklingu.
Czyli możemy zamówić kawę, bądź jeśli tylko mamy w pobliżu sklep firmowy Nespresso, kupić ją tam.
Możemy również przez internet lub sklepie zamówić torbę i kosz do recyklingu.
Później wkładamy tę torbę do kosza.
To jest specjalnie tak zaprojektowane, żeby ona tam pasowała idealnie.
I taka torba zmieści około 200 kapsułek z czasem używania i zużywania.
Wrzucamy je z pojemnika w ekspresie właśnie do tego kosza.
No i później, kiedy już zamawiamy kolejną kawę, możemy zaznaczyć, żeby kurier odebrał od nas zużyte kapsułki w torbie
I dał nam nową taką torbę. Albo jeszcze lepiej, oczywiście to działa w przypadku sklepów Nespresso, kiedy naprawdę wystarczy pójść tam, oddać im torbę i dostajecie od razu nową.
Dlaczego w sklepie jest wygodniej? Jeszcze też Wam powiem.
I jeszcze kolejna zaleta. Smak kawy z kapsułki, przynajmniej oryginalnej Nespresso, jest naprawdę dobry i zadowalający.
I mówię to jako człowiek o włoskich korzeniach. Mój tata, który wychował się na Sycylii, pije codziennie kawę Nespresso.
Oczywiście my mamy w domu też ekspres do kawy mielonej, ale nawet mój tata, jako Włoch, polubił kawę Nespresso i pije ją i jest zadowolony.
Myślę, że to może o czymś świadczyć.
Jeśli teraz chodzi o wady, no to od razu muszę powiedzieć, że kapsułki będą droższe niż taka zwykła kawa.
Jeśli czasami w supermarkecie można trafić na kawę naprawdę dobrą, włoską, nawet za 40 złotych, powiedzmy kilogram albo troszkę więcej,
Warto pamiętać, że w tym odcinku nie będzie kawy.
Kawa będzie w promocji.
Zależy ile wypijemy tej kawy.
Jedno opakowanie kapsułek Nespresso Original
kosztuje około 20 złotych.
Niektóre troszkę więcej.
25 zł.
Jeśli jest jakaś specjalna, wyjątkowa kawa
to jeszcze więcej.
Warto sprawdzić ile w ciągu miesiąca wypijemy tej kawy i zamawiać tyle ile potrzebujemy.
Albo chodzić do sklepu regularnie, żeby też nie wydawać za dużo tych pieniędzy.
Płaci się na pewno za wygodę.
Płaci się za wygodę, to Wam mogę powiedzieć z pewnością. Tak to po prostu działa i plus niestety, to jest kolejna wada, Nespresso ma swój własny ekosystem, troszkę jak Apple i wydaje mi się, że niestety się płaci też troszkę na podobnej zasadzie do Apple’a, czyli Nespresso ma takie podejście, że ich kawa jest lepsza, jest taka troszkę ekskluzywna.
I dlatego zwyczajnie płaci się więcej może.
Aczkolwiek są też kapsułki inne niż Nespresso.
Wiem, że we współpracy z Nespresso produkuje je Starbucks.
I w kawiarniach Starbucks możemy takie kapsułki kupić.
Prawdopodobnie Costa Coffee z tego co słyszałem również.
I to są aluminiowe kapsułki, które tak samo jak oryginalne Nespresso
Nespresso możemy oddawać do recyklingu. Reszta, i na to od razu uczulam, nie nadaje się do recyklingu.
Jeśli kapsułka jest z plastiku, to niestety nie można jej później poddawać recyklingowi.
Także taka kapsułka może być tańsza, ale nie zutylizujemy jej w prawidłowy sposób.
A oprócz tego, dlaczego jeszcze warto kupować oryginalne kapsułki Nespresso,
Ten smak i jakość z tego co wiem
to jest niebo i ziemia. W porównaniu do
kapsułek zewnętrznych producentów
do systemu Nespresso
to te oryginalne bądź
produkowane we współpracy z Nespresso
są jednak dużo, dużo lepszej
jakości.
Ja nie sprawdzałem, ale sprawdzali znajomi
i mam to potwierdzone od kilku osób.
Jeszcze mi teraz przyszła do głowy jedna zaleta
I to jest możliwość przechowywania… no właśnie, ja o tym już troszkę mówiłem, że kapsułka dłużej nam wytrzyma, ale to się przydaje na przykład w takich miejscach jak akademik, gdzie nie mamy miejsca często na większy ekspres do kawy.
I jeśli czasami nam się zdarzy gdzieś wyjechać, albo po prostu nie wiemy tak naprawdę ile my tej kawy wypijemy, albo nie wypijemy np. w danym miesiącu wszystkiego, nie zużyjemy wszystkich kapsułek, to mogą nam wytrzymać i możemy sobie powoli konsumować.
Tutaj też to się sprawdza, myślę, mimo wszystko bardziej niż kawa na przykład mielona, która po jakimś czasie traci zapach i smak.
I tyle jeśli chodzi o zalety i wady.
Nawiążę może jeszcze do cen.
Na stronie Może Zobaczymy To Razem jest możliwość subskrypcji kawowej.
Na czym polega subskrypcja kawowa?
Firma Nespresso, jeśli mamy konto na jej stronie, może pobierać nam co miesiąc określoną kwotę z karty płatniczej,
a w zamian za taką naszą lojalność daje nam zniżkę procentową na kapsułki.
Najwyższa zniżka to jest 12%, subskrypcje mają trzy wersje, najwyższa to jest 200zł miesięcznie, niższa to jest 130zł, a najniższa subskrypcja to jest 70zł.
Zniszka odpowiednio 12%, 10% i 5%.
I tak jak już powiedziałem, warto sprawdzić ile my wypijemy tej kawy w ciągu miesiąca, żeby nam się to zwyczajnie opłacało.
Czyli subskrypcja za 70 zł to jest powiedzmy jedna kawa dziennie, dwie lub trzy to jest za 130 zł.
I dla takich klientów, którzy piją przynajmniej cztery dziennie, jest przeznaczona ta najwyższa subskrypcja.
I środki, które są nam pobierane, możemy wtedy wykorzystać zarówno w sklepie internetowym lub aplikacji, jak też w sklepie stacjonarnym Nespresso.
No i oczywiście rabat tutaj jest uwzględniony i tylko ewentualnie dopłacamy różnicę.
Ale nawiązując do tego, co mówiłem o akademiku, no to studenckie ceny jednak to nie są.
Dlaczego akurat ja zacząłem pić kawę Nespresso?
Dlaczego zwróciła ona moją uwagę? Z kilku powodów.
Po pierwsze dlatego, że zwyczajnie pijemy ją w domu.
I ja kiedy zacząłem pić kawę, było to oczywiste, że będę pił taką kawę jak wszyscy moi domownicy, czyli z kapsułek Nespresso.
Zwłaszcza, że ta kawa jest naprawdę dobra. To nie jest smak rozpuszczalnej kawy. Nie, to jest naprawdę bardzo dobra kawa.
Do tego stopnia, że ostatnio byłem we Włoszech i we włoskich kawiarniach kawa smakowała bardzo podobnie.
Nawet na Sycylii, na południu Włoch,
gdzie jeszcze w dodatku, z tego co wiem,
jest taka kultura palenia kaw z wielu części świata,
dlatego, że tam jest stosunkowo blisko do Afryki i tak dalej.
Południe Włoch było też częścią Hiszpanii, więc z Ameryką Łacińską.
Także mogą tam być jakieś kontakty kulturowe czasami,
Widać, że Nespresso naprawdę spełnia swoje zadanie.
Drugi powód to, tak jak już powiedziałem, wygoda.
No a trzeci powód to fakt, że mieszkam w akademiku,
chcę mieć lepszą kawę niż rozpuszczalną,
a z drugiej strony chcę też, żeby te kapsułki,
albo żeby kawa nie zajmowała jakoś za dużo miejsca.
I tutaj to się sprawdza, myślę, idealnie.
Nie muszę nigdzie trzymać jakiś toreb z kawą i tak dalej. Tylko mam po prostu kapsułki, które wyjmuję z pudełka i zaparzam sobie kawę.
I ostatni chyba powód. I to jest ciekawe. Zauważyłem jakiś czas temu, że prawdopodobnie w moim ojczystym kraju, czyli w Czechach,
Nespresso jest troszkę bardziej popularne niż w Polsce, dlatego że po pierwsze widzę strategię sklepów internetowych czeskiego i polskiego Nespresso, widzę jak się na przykład różnią nazwy niektórych zestawów kaw i że na przykład właśnie czeskie Nespresso oferuje trochę więcej takich zestawów niż polskie.
I wiem też, że w Czechach nawet kilka losowych osób, które kiedyś tam pytałem np. o pomoc w dojściu do sklepu Nespresso, no to nawet kilka takich losowych osób powiedział mi tak, znamy, mamy w domu, bardzo dobrze, że Pan korzysta, bo to naprawdę jest dobra kawa.
I nie, to może brzmieć teraz jak reklama. Po pierwsze, w Tyflopodcastie nie ma miejsca na nic takiego, a po drugie, nikt mi za ten odcinek nie zapłacił.
Przechodząc już do samego Nespresso, mamy do dyspozycji dwa systemy kapsułek. Original i Vertuo.
Kapsułki Original są mniejsze i to są te pierwotne, które istniały od początku produkcji kawy Nespresso.
WERTUO to są kapsułki nieco większe.
Sprawdzałem w internecie wymiary kapsułki ORIGINAL.
Ponoć jest to średnia 37 mm, a wysokość 18,5 mm.
Na pewno są dosyć małe te kapsułki. One się mieszczą w dłoni spokojnie.
Jedna się mieści w dłoni, dwie też.
I to są okrągłe kapsułki, u góry szersze niż u dołu.
U dołu mamy albo wgłębienie, albo takie chyba logo Nespresso, jakąś literkę N.
I to nie jest szpiczaste, ale już prawie.
I większość kapsułki jest z aluminium, tak jak już mówiłem, wspominając o recyklingu.
Kapsułka Vertuo jest nieco większa. Ja byłem w sklepie Nespresso specjalnie, żeby zobaczyć taką kapsułkę.
Dużo nawet większa bym powiedział. Kapsułki Vertuo różnią się wysokością i mogą zawierać więcej kawy.
Nespresso zaczęło je produkować zgodnie z trendami w Stanach Zjednoczonych,
Gdzie jest też zwyczaj zaparzania większej ilości kawy, żeby na przykład z banek kawy sobie zrobić, nawet pół litra i rozlewać zwyczajnie.
Ale ja używam akurat ekspresu na kapsułki Original i tutaj różnica jest taka, że wybieramy sobie sami czy chcemy mniejszą czy większą kawę.
Ekspress ma dwa przyciski. Lewy to jest Espresso 140 ml, a prawy to jest Lungo, większa kawa, czyli 110 ml.
Kapsułka Vertuo ma u góry kod QR, który jest odczytywany przez sam Ekspress i to on już decyduje jak duża kawa będzie przygotowana z danej kapsułki.
Ale, że kapsułki ORIGINAL są mniejsze i że też było to właśnie, no to co znałem z domu, to kupiłem sobie EXPRESS ORIGINAL PLUS.
Ja wtedy jeszcze nie byłem pewien, kupując EXPRESS, czy zależy jak włożymy kapsułkę z kodem do EXPRESS-u, no bo kod może być pod różnymi kontami.
Okazuje się, że nie jest to ważne. Na szczęście kapsułka się kręci w trakcie przygotowywania kawy Vertuo.
Ale to są takie ekspresy, z którymi trzeba troszkę bardziej się bawić.
One mają też często dostęp do Wi-Fi. Można je połączyć ze smartfonem.
Jeśli smartfon i ekspres jest w jednej sieci, można obsługiwać je aplikacją.
Nie próbowałem tego, także na ten temat się nie wypowiem. Ja mam Express Original, który działa po prostu tak, że wkładamy kapsułkę, przesuwamy w dół taką wajchę, żeby kapsułka już tak całkiem weszła do mechanizmu ekspresu, później naciskamy przycisk i kawa jest zaparzana.
A jakiej wielkości kawa ma to być, to już sami musimy wiedzieć.
Na stronie koło każdej kawy jest napisane ile mililitrów to jest.
Czy to jest espresso czy lungo, jaka wielkość filiżanki jest odpowiednia.
Także tyle jeśli chodzi o systemy kapsułek Nespresso.
Zatem podsumowując mamy dwa systemy.
Oryginal, prostszy, bez kodu QR, gdzie my sami decydujemy o wielkości kawy, albo Virtuo z kodem QR, który się przyda szczególnie jeśli chcemy przygotowywać większe filiżanki albo kubki z kawą, bądź jeśli chcemy troszkę bardziej się bawić, ale śmiem twierdzić, że mogą być jakieś dostępnościowe problemy, czy to z ekspresem, czy to z aplikacją.
A system oryginal jest prostszy w używaniu i oszczędzamy też czas.
Także tyle co do samych kapsułek. Opakowania zawierają zawsze 10 kapsułek.
I o ekspresie, który posiadam, nagram osobną audycję, natomiast w dużym skrócie.
Ekspres Nespresso, taki typowy, ma pojemnik też na wodę. Mój ma akurat 750 ml.
I ma pojemnik, do którego później wrzucane są te zużyte kapsułki, kiedy już znowu podniesiemy wajchę na ekspresie.
W zależności od wielkości, ja mam pojemnik na 10 kapsułek, później możemy te kapsułki włożyć do torby do recyklingu i oddać, kiedy już torba jest pełna.
Poza tym, tak jak powiedziałem, są dwa przyciski, lewy i prawy i jest wajcha, która jeśli jest u góry no to otwór na kapsułkę jest otwarty, jeśli jest na dole to otwór jest zamknięty i w domyśle to oznacza, że w środku mamy już kapsułkę.
Istnieją mniejsze i większe ekspresy. Ja mam taki, który nazywa się Nespresso Pixi. Są też ekspresy już ze spieniaczami do mleka.
Widziałem taki ekspres tylko w sklepie Nespresso, nie wiem jak to działa w praktyce, ale zdaje się, że tam jest jeszcze jakiś jeden dodatkowy przycisk,
Który właśnie uruchamia ten spieniacz, natomiast tutaj niewiele powiem, dlatego że nie miałem jak sprawdzić w praktyce.
Aha, a co do ekspresów jeszcze i co do zalet, no to ekspres na kapsułki, przynajmniej Nespresso, dosyć łatwo jest czyścić.
Dlatego, że samo Nespresso oferuje nam zestaw do odkamieniania, który zawiera taki płyn.
My ten płyn wlewamy, to znaczy najpierw trzeba wlać pół litra wody do pojemnika na wodę, później wlewamy ten płyn, przestawiamy ekspres, włączamy w nim odpowiedni tryb czyszczenia i później już tylko naciskamy przycisk.
Trzeba podstawić coś, gdzie ten płyn może nam wyciec, ten powstały płyn, woda plus ten odkamieniający płyn i później trzeba jeszcze raz to przelać, znowu do pojemnika na wodę, naciskamy jeszcze raz, potem nalewamy nową wodę i przepłukujemy ekspres raz, dwa razy,
Także czyszczenie jest dość proste, aczkolwiek trzeba się nauczyć, może tutaj też pomóc nam np. wolontariusz z aplikacji Be My Eyes.
Trzeba się nauczyć, przez ile czasu trzeba trzymać przyciski, to się w standardowy sposób uruchamia.
Także trzymamy przyciski oba do robienia kawy przez ileś tam sekund, potem one się zaczynają w określony sposób świecić.
A w przypadku ekspresów do kawy, takich zwykłych ekspresów do kawy, no to są z tego co wiem takie kapsułki na to i oczywiście można, będąc osobą niewidomą, można to zrobić, można to zrobić bez problemu, ale zajmuje to również więcej czasu oczywiście.
Także tak jak powiedziałem, no w Nespresso troszkę płacimy za wygodę, zresztą myślę, że tak samo w Apple’u poniekąd.
Mamy też, co ciekawe, jeszcze a propos kapsułek, mamy kapsułki wielokrotnego użytku.
Ale one znowu nie są przeznaczone do recyklingu.
One służą nam do tego, żebyśmy sami mogli włożyć do takiej kapsułki tyle kawy ile chcemy
i taką jaką chcemy i później przygotować sobie kawę za pomocą naszego ekspresu.
Ale to jest myślę inna bajka i tutaj również trzeba już troszkę bardziej się bawić.
Także tyle, jeśli chodzi o taki dłuższy wstęp, żeby zapoznać Was z ideą samego Nespresso.
A teraz już przechodzimy do prezentacji strony internetowej.
Załóżmy, że chcemy zamówić sobie kawę. Jak takie zamówienie wygląda?
Wchodzimy na stronę. Możemy się zalogować, ale nie musimy posiadać konta.
Wybieramy takie kawy, jakie chcemy. Możemy nawet kupić ekspres.
Aczkolwiek ja polecam kupowanie ekspresu z któregoś sklepu z elektroniką, dlatego że Nespresso ma czasami promocje. Możemy zarejestrować taki ekspres i później dostajemy zniżkę na kawę w Nespresso.
Ja kupiłem, nie wiedząc o tym, ekspres i kawę w Nespresso. Do pierwszego zamówienia dostajemy jeszcze zestaw powitalny z różnymi kawami.
Oczywiście my nie wiemy jakie to są kawy.
Tutaj na kapsułce jest to napisane i czasami nam to odczyta np.
na androida Google Lookout bądź na IOS-a Sync AI albo Envision.
Ja mam lepsze doświadczenia z androidowym Lookoutem, ale niestety nie zawsze.
Więc tutaj może warto, jeśli mamy osobę widzącą, która może nam przeczytać z tego opakowania,
które kawy tam są, no to warto właśnie zapytać osobę widzącą.
Wybieramy kawy jakie chcemy, później przechodzimy do koszyka, jeśli mamy kod zniżkowy to tam go wpisujemy, potwierdzamy wszystko, wybieramy, wpisujemy adres, wybieramy metodę płatności, jest karta blika, chyba nie ma,
Jest to w takiej opcji, która się nazywa onlinebanking.pl.
Nie sprawdzałem nigdy co to jest, ale jest taka opcja.
Możemy też wybrać dostawę do sklepu, względnie bardziej odbiór zamówienia w sklepie.
Tych sklepów niestety w Polsce jest dosyć mało i to nawet nie ma we wszystkich dużych miastach.
W Warszawie jest kilka, w Krakowie, w Katowicach, z tego co wiem, we Wrocławiu.
I chyba tyle. W Poznaniu, gdzie ja obecnie najczęściej jestem, to nie ma.
Co ciekawe, w Trójmieście też nie ma.
Także tutaj głównie mieszkańcy Warszawy, Krakowa, aglomeracji śląskiej i Wrocławia będą mieli możliwość korzystania ze sklepów Nespresso.
Wracając. Wybieramy metodę płatności. Potwierdzamy. Tam jeszcze wcześniej trzeba też dostawę oczywiście wybrać.
Jeśli wybierzemy kuriera to jedna z opcji to jest właśnie recykling.
I to jest też taka rzecz jeśli chodzi o recykling, bo niestety nie można zamówić recyklingu inaczej niż za pośrednictwem kuriera.
A taki kurier to może przyjechać w ciągu dnia o różnych godzinach, tak?
Więc niestety trzeba być wtedy w domu albo poprosić kogoś, żeby w naszym imieniu te kapsułki oddał.
Ale niestety np. do paczkomatu nie możemy sobie zamówić z recyklingiem.
Nie ma takiej opcji, żeby włożyć np. do skrytki w paczkomacie torby z użytymi kapsułkami.
Niestety nie ma takiej opcji. W innych krajach działa to czasami inaczej, ale w Polsce mamy tak jak mamy.
Wpisujemy też właśnie numer telefonu. No i co? I właśnie wybieramy jak zapłacić. Wysyłamy zamówienie.
I takie zamówienie jest nam dostarczane. I to jest znowu, myślę, dosyć wygodne. Można sobie to zaplanować.
Jest nam dostarczane w następny dzień roboczy, jeśli zamówimy bodajże do godziny 14 albo do jakichś takich godzin popołudniowych, z tego co pamiętam.
Jeśli zamówimy później w ciągu dnia, no to dwa dni robocze. Ale jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, żeby nie dotrzymali tego.
Także możemy tutaj sobie to tak zaplanować przynajmniej, że otrzymamy kapsułki w danym dniu. To jest akurat pewne.
Kapsułki. Tam nie są tylko kapsułki. W tym sklepie Nespresso możemy też kupić, tak jak powiedziałem, ekspresy.
Możemy kupić różne kubki i inne akcesoria, które też często kosztują więcej niż w zwykłym sklepie.
Ale mają też kubki termiczne. Ja taki jeden mam i czasami noszę sobie kawę na uczelnię ciepłą.
Mamy też słodycze. Są ciastka, różne herbatniki, są czekolady. Takie do kawy, powiedzmy, słodycze.
Dobrze. To w takim razie otworzę zaraz stronę internetową i pokażę Wam jak wygląda z perspektywy osoby niewidomej
I takie przykładowe zamówienie kapsułek.
Otwieram przeglądarkę Chrome i wpisuję www.nespresso.pl.
Tak jest. Pojawiła nam się strona. Od razu też jeszcze powiem, że strona jest naprawdę całkiem dobrze dostępna.
I to też mnie zachęciło do korzystania z usług Nespresso.
Będę tutaj się posługiwać skrótami do przechodzenia na przykład po nagłówkach, po listach.
To od razu uprzedzę. Taki jest mój sposób nawigacji po stronach internetowych.
I myślę, że tutaj się te skróty bardzo przydają dla tych z Was, którzy nie używają ich.
Na tej stronie warto, to znaczy oczywiście można bez nich, ale no wtedy będzie dużo, dużo informacji różnych.
Tak więc, jak się nazywa strona?
Wyjątkowa kawa i niezawodne ekspresy Nespresso, Google Chrome.
Właśnie tak samo jak ten nagłówek.
Na klikalne nagłówek poziom 6 pomoc.
Nagłówek poziom 2 Nespresso, wyjątkowa kawa i niezawodne ekspresy.
O właśnie, to już przeszedłem strzałką w dół.
I co my tutaj mamy?
Link przejdź do zawartości.
To jest link, który nas po prostu przeniesie w ramach tej samej strony.
Panerpunkt orientacyjny na główek. Poziom 2 na główek.
Odwiedzony link grafika. Klikalne. Wróć do strony głównej.
Przycisk szukaj. Przycisk zwinięte. Zaloguj. Zarejestruj.
To pokażę za chwilę.
Na główek poziom 3. Basket drop down.
Cały czas jeszcze idę strzałką w dół.
Przycisk zwinięte. Twój koszyk zawiera 0.
Okej.
Link grafika Language Handeflag Incon.
Incon. To powinno być icon, pewnie do zmiany języka na angielski.
Bo polski sklep, tak jak każdy inny sklep Nespresso, posiada dwie wersje językowe.
Albo więcej, w zależności od języków danego kraju.
Ale są po prostu języki, bądź jest język danego kraju i angielski.
I to już jest lista na stronie głównej. Czyli mamy tutaj promocję. Warto tu czasami zaglądać, bo np. możemy mieć jakiś kod do dodatkowych kapsułek przy zakupie określonej liczby.
To często jest ponad 200, więc dosyć dużo, ale jednak to jest.
Jeśli na przykład zamawiamy dla całego domu, a nie tylko dla siebie, a dla kilka osób, to już to się wtedy przyda.
Odwiedzony link kawa, link ekspresy, odwiedzony link akcesoria, odwiedzony link subskrypcja, odwiedzony link przepisy, odwiedzony link recykling.
Przepisy to są przepisy z wykorzystaniem kaw Nespresso. Recykling, o tym mówiłem, o wszystkim innym na razie co słyszeliście też mówiłem.
Butiki Nespresso to są sklepy firmowe Nespresso. Muszę powiedzieć swoją drogą, że sprzedawcy tam zawsze się znają i bardzo jakby są tacy chętni do pomocy, do radzenia.
Odwiedzony link kontakt.
Kontakt. Nespresso ma też infolinię, przez którą możemy złożyć zamówienie i na której też nam np. doradzą.
Jeśli nie jesteście jeszcze pewni, wiecie, że np. pijecie, nie wiem, wolicie mocniejszą albo słabszą kawę,
pijecie tam raz, dwa dziennie, to możecie tam zadzwonić i oni Wam doradzą.
Tam wybieracie Polski przyciskiem 1 i potem już Was łączy system z konsultantem.
Link dla firm.
Koniec lista. Główny punkt orientacyjny. Jesteś na stronie głównej.
Nagłówek poziom 1. Witamy w Nespresso. Jesteś tu pierwszy raz? Link zarejestruj ekspres.
Link zamów ekspres. Niezapomniane lato. Nagłówek poziom 2. Odkryj smak letniego orzeźwienia.
Ale załóżmy, że chcemy zamówić kawę.
No więc ja może najpierw się zaloguję.
Tutaj przeszedłem najpierw Control Home do góry strony, a później przyciskiem strzałki w dół, ale tak jak powiedziałem też naciskam B.
A drugi przycisk to jest właśnie to.
Spacja.
Na główek poziom 3 basket dropdown. Przycisk zwinięty. Twój koszyk zawiera 0. Link grafika. Navigacja. Punkt orientacyjny. Lista skończy. Na przycisk przycisk szukaj. Przycisk.
No właśnie, zaloguj się. I co? I tutaj mamy to co było. Czyli koszyk basket dropdown to jest koszyk taki rozwijany. A nie mamy tutaj tych pól. A gdzie one są?
A w sumie to wszystko jedno gdzie one są.
Literka E.
Logowanie. Grupa. Adres. E-mail. Pole edycji. Wymagane. Nieprawidłowy wpis. Wprowadzona. Nazwa użytkownika.
No tak, dlaczego? Dlatego, że nic tam nie ma.
Ale Enter.
Teraz tutaj wpiszę swojego maila.
I również hasło. To wyciąłem.
Od razu powiem, jedno i drugie.
Wcześniej też zapomniałeś hasła, link.
Możemy to oznaczyć albo nie.
Odstęp.
I? I co?
No i bardzo dobrze. OK.
Jesteśmy mniej więcej znowu na początku strony.
Ja teraz naciskam literę L.
Kawa. Oczywiście.
Enter.
Tak, to już znamy.
Tak, też tutaj mam taką możliwość.
Od razu, jeśli mamy konto, to dostajemy maile z różnymi nowościami.
Ja myślę, że warto. I warto też zapisać się do powiadomień przez SMS-a, dlatego że czasami jako klienci Nespresso dostajemy tam, a tylko tam, co ciekawe, linki do przedsprzedaży różnych kaw, których normalnie byśmy nie dostali.
I wtedy taki link, no możemy oczywiście otworzyć powiedzmy z iPhona, ale lepiej już wysłać sobie to jakimś, nie wiem, mailem, Whatsappem, czymkolwiek, żeby móc zobaczyć to na komputerze,
Także Messengerem, powiedzmy Facebookowym, no tam to się nie da zbytnio, ale Whatsappem albo Telegramem, na przykład do tych zapisanych wiadomości i wtedy w komputerze, na przykład w aplikacji Unigram bądź w Whatsappie desktopowym możemy to widzieć i możemy taki link otworzyć z przeglądarki i skorzystać z jakichś tam lepszych ofert.
Wyrażam zgodę na otrzymywanie informacji handlowych i marketingowych dotyczących produktów lub usług oferowanych przez.
Tutaj mamy to pole, które strzałką w górę teraz przechodzę.
To jest to pole, którego dotyczy właśnie ten tekst.
No zapisz się, okej. Strzałka w dół.
No tak, oczywiście, tutaj już nie będziemy tego czytać.
Odkryj różnorodność kaw z nowym, innowacyjnym systemem Vertuo. Przycisk filtry.
O tym mówiłem. Odwiedzony link oryginal.
I teraz tutaj na przykład, załóżmy, że już znamy stronę, więc klikamy kawa.
Teraz literą H na główek.
Kawa w kapsułkach Nespresso na główek poziom 2.
Tak jest, znowu H.
Paner punkt orientacyjny na główek na główek poziom 2.
To jest na główek, który się nazywa po prostu na główek.
OK.
Basket dropdown na główek poziom 3. Główne punkt orientacyjny kawa w kapsułkach Vertuo na główek poziom 1.
I tutaj byliśmy.
Odkryj różnorodność kaw z nowym innowacyjnym systemem Virtuo.
Przycisk filtry. Odwiedzony link oryginal.
I oryginal. Klikam w oryginal, bo takie kapsułki mnie interesują.
Kawa w kapsułkach Nespresso.
Znowu nagłówek.
H. Ok, znowu H.
Znowu H.
Aha, i edycja limitowana to już jest kategoria kawy oryginal.
Teraz Shift-H się przemieściłem troszkę do góry i znowu litera H.
Główny punkt orientacyjny kawa w kapsułkach. Oryginalna główek poziom 1.
Okej. I co mamy dalej?
Poczuj pełnię kawowych doznań od łagodnego espresso z nutami owocowymi po krótkie listretto w stylu neapolitańskim z mlekiem lub bez.
Przycisk filtry.
Filtry. Nie korzystałem z nich, ale tutaj można pewnie sobie znaleźć, wpisując jakieś słowo klucz albo, nie wiem jeszcze według jakich kryteriów,
Pewnie na przykład wielkość filiżanki można sobie znaleźć, to co nas interesuje.
Odwiedzony link oryginal. Odwiedzony link Vertuo.
Tak, no Vertuo, tutaj też mamy kawy, nawet jest ich więcej, ale nie będę tego pokazywać, bo zwyczajnie teraz nie potrzebuję tego.
I nie mam takiego ekspresu, tak jak mówiłem.
Klikalne sortowanie.
Sortowanie, okej. Też z tego nigdy nie korzystałem. I zaraz Wam pokażę dlaczego.
Rekomendowane. Lista z siedem elementów Link’s Troll to edycja limitowana.
Edycja limitowana. Link’s Troll to Barista Creations.
I tutaj mamy siedem elementów, czyli siedem kategorii kaw.
Scroll to, czyli przejść do, przewiń do.
Czyli scroll to Barista Creations.
Barista Creations. Link’s Troll to Ispirazione Italiana.
Ispirazione Italiana.
Dobrze, czyli tak, edycja limitowana.
Wiadomo, to są sezonowe kawy, które się pojawiają na przykład…
Są takie, które się pojawiają okazyjnie, albo tylko raz na przykład, a są takie, które się pojawiają regularnie w zależności od pory roku, czyli na przykład teraz latem jest taka jedna kawa mrożona i tak dalej.
Barista Creations to są kawy głównie przeznaczone do picia z mlekiem i tam mamy też te smakowe, o których mówiłem.
Teraz, Inspirazione Italiana, czyli takie kawy, no właśnie, zainspirowane jakby włoską tradycją picia kawy.
Inspirazione Italiana. BlinkStroll to Master Origins.
Master Origins to są kawy nazwane według krajów. Zaraz zresztą to zobaczycie, albo usłyszycie.
To znaczy zaraz, za jakiś czas, kiedy dojdziemy już tam.
Master Origins. BlinkStroll to World Explorations.
A World Explorations to są znowu kawy nazwane po miastach.
Z tego przynajmniej, co w tym opisie zawsze można przeczytać,
one powinny nawiązywać do tradycji, do sposobu picia kawy w danym mieście.
No na ile to jest zgodne z prawdą, tego nie wiem.
Na pewno te włoskie to jest jakieś odzwierciedlenie tego,
jak się pije kawę w różnych włoskich miastach.
Bo na przykład na południu jest cieplej i te południowe kawy, nazwane według południowych miast, są troszkę mocniejsze.
I tak dalej.
I jeszcze espresso to są jakieś takie kawy, z którymi oni zaczynali.
One nie są niestety zbyt intensywne i też na mnie po prostu nie działają, więc nie kupuję ich.
Jeszcze nigdy ich nie piłem, ale myślę, że też warto spróbować.
Linkstroll to bezkofeinowa. Bezkofeinowa.
No i też takie coś mamy.
Ok. Koniec lista. Odwiedzony link Nespresso.
Subskrybcjonando. Tutaj znowu strzałką
w dół cały czas idę. Odwiedzony link. Zyskaj
do 12% rabatu na kawę i ekskluzywne oferty.
O tym mówiłem. Tak.
12% rabatu. Max.
I jeszcze
tego nie powiedziałem. Dostawa
za darmo od 50 kaw.
Podczas gdy bez subskrypcji mamy ją
od
150 kaw. Odwiedzony link. Odkryj.
No i teraz już tutaj mamy poszczególne kawy.
I jak wygląda opis takiej kawy?
Ten krótki, ten na stronie.
Czyli tak.
To jest link, którym możemy przejść na stronę
To jest z takim dłuższym opisem danej kawy. Ja to potem pokażę.
Grafika Zambia. 40 ml.
No to jest pewnie zdjęcie, nie wiem, opakowania albo nie wiem czego.
Zambia.
Nazwa jeszcze raz.
Owoce egzotyczne i kwiatowa.
To jest taki profil smakowy.
40 ml.
Wielkość filiżanki.
110 ml.
Też, czyli ta kawa może być i jako espresso i jako większa kawa lungo.
Intensywność 7.
I intensywność 7. I to jest też ważne, to jest intensywność smaku.
To nie jest zawartość kofeiny, tylko właśnie intensywność smaku.
Dalej, co my tu mamy?
No tak, cena jednego opakowania.
Tak jest.
Dalej.
I tym przyciskiem możemy te kawę dodać do koszyka.
I ja to pokażę za chwilę, kiedy już będę zamawiać kawę, którą bym chciał kupić.
I tutaj mamy tak samo.
Znowu mamy profil smakowy, mamy intensywność i tak dalej.
Ile ona kosztuje? Troszkę do góry.
Okej, dobrze.
A jest kofi.
Tak, to jest taka kawa, którą możemy zaparzyć sobie w ten sposób, że najpierw dajemy do kubka bądź szklanki kostkę lodu, a później dopiero na to, tak jakby nalewamy tę kawę, też bardzo dobra.
Dosłownie taka, że naprawdę to smakuje jak kawa mrożona w barze na jakiejś plaży, powiedzmy nad południowym morzem.
To naprawdę jest ten smak, albo ten klimat.
40 ml kawa mrożona. 26,00 ztu. Jeden opakowanie, 10 kapsułek. Przycisk nie masz co co nut w lawo u rowery i c. 40 ml w twoim koszyku.
Aktywacja limitowana. Link Cadiz Espresso. Grafika Cadiz Espresso. 40 ml Cadiz Espresso. Słód zbożowy i karmel. 40 ml. Intensywność 8.
I tak byśmy mogli kontynuować.
Ja teraz przejdę do tych włoskich kaw, czyli najpierw litera H, bo to już sobie zobaczycie.
Barista Creations mogę powiedzieć, że tutaj mamy trzy kawy takie właśnie do przepisów mlecznych.
Jedna jest najmocniejsza, to jest corto, potem jest skuro, to jest taka średnia i chiaro, to jest najmniej intensywna.
I mamy cztery smaki.
Smakowe kawy, czyli orzech laskowy albo nocciola, bo to się tak nazywa po włosku.
Polecam ją ja. Dla mnie to jest naprawdę hit.
Potem mamy wanilię, cioccolatino, czyli czekoladę i caramello, czyli karmel.
I jeszcze czasami się tu też pojawiają jakieś sezonowe kawy.
Teraz znowu litera H.
Inspirazione Italiana na główek poziom 3.
Inspirazione Italiana i tutaj 25 ml, 40 ml.
Tutaj jest napisana wielkość, czyli to są takie mniejsze filiżanki.
Poznaj kolekcję Inspirazione Italiana.
Szeroką gamę kaw espresso i listretto inspirowanych bogactwem włoskiej
tradycji wypalania kawy. Link Inspirazione Roma Cava.
Grafika kawa w Inspirazione Roma na przykład pełna i zrównoważona.
25 ml, 40 ml, intensywność 8.
21 opakowanie. Przycisk nie masz kawa w linku Inspirazione Roma Cava.
Grafika kawa w linku Inspirazione Roma Cava.
Można już przechodzić po tym, znowu strzałkami.
I teraz już np. dotarłem do jednej z tych kaw, które ja lubię.
Kazaar, kiedyś to się nazywało Palermo.
Jeśli się orientujecie trochę w geografii Włoch, no to wiecie, że Palermo to jest stolica Sycylii.
I powiem, że to jest to miasto, z którego pochodzi włoska część mojej rodziny, dlatego też, między innymi, dlatego spróbowałem tej kawy i ona rzeczywiście, no smakuje mi zwłaszcza z mlekiem, ale tak czy inaczej, ona naprawdę na mnie działa. To jest dwunastka.
Intensywna i gęsta. 25 ml, 40 ml, intensywność 12.
Tak.
I ona jest chyba najbardziej kofeinowa ze wszystkich.
Caffe Nespresso, oryginal przynajmniej.
Ona ma najwięcej tej takiej kawy, która się nazywa Robusta.
I tutaj mamy jeszcze Napoli.
I to jest druga, też taka bardzo mocna kawa i też bardzo kofeinowa, ale co ciekawe mniej podobno niż to Palermo Cazar.
Graf inspirazione Napoli, palona i kremowa, 25 ml, 40 ml, intensywność 13.
No tak, i to jest najmocniejsza. I okej, my teraz możemy sobie strzałkami chodzić, ale gdybyście chcieli przechodzić tylko po samych kawach, jak już na przykład wiecie, czego chcecie, to oczywiście można na przykład szukać.
Tak, można szukać, Ctrl, Insert, F, ale można też literką G, grafika.
Kawa w kapsułkach, inspirazione Venezia, 25-40 ml kawy.
Kawa w kapsułkach, inspirazione Arpeggio, 25-40 ml kawy.
Kawa w kapsułkach, inspirazione Napoli, 25-40 ml kawy.
Link inspirazione Napoli co w Fecaps.
Włoska kawa inspiraziona Napoli Nespresso, nagłówek poziom 2 włoski.
Jak wygląda strona z opisem danej kawy.
Teraz tutaj litera H.
Klikalny baner punkt orientacyjny nagłówek na głów.
Basket drop drop nagłówek poziom 3.
Główne punkt orientacyjny ispirazione na poli nagłówek poziom 1.
OK. I co oni tutaj piszą?
REF NO 7742.50.
OK.
Intensywność 13.
Cały czas strzałka w dół.
20,00 ZTU.
Tak.
1 opakowanie 10 kapsułek.
Przycisk nie masz kawa w kapsułkach ispirazione na poli 25-40 ml w twoim koszyku.
Aktywuj produkt.
OK.
Nagłówek poziom 2 smak.
Tak. Inspirazione Napoli to kawa o intensywnym aromacie, uzyskana dzięki ciemnemu paleniu, którą zainspirował głęboko zakorzeniony w Neapolu rytuał picia kawy w ulicznych kawiarenkach.
Dopełniona ziarnami robusty, mieszanka przemienia się w filiżance waksamitną, kremową kawę o wyjątkowo gęstej konsystencji i przyjemnym posmaku goryczki.
To hołd dla profesjonalizmu palenia ziaren w tej włoskiej stolicy kawy.
Dobrze.
Grafika tastę. Zalecana wielkość filiżanki. Lista z dwa elementami grafika Listretto 25 ml, grafika Espresso 40 ml.
Tak, tutaj jeszcze powiem, że ekspresy na Nespresso Original mają możliwość zmiany jakby wielkości kubka pod każdym z przycisków, ale też jeśli np. mamy mniejszy kubek, załóżmy chcemy zrobić sobie 25 ml, tak jak oni tutaj piszą, a nie 40, ale tylko raz, to wystarczy, że naciśniemy przycisk lewy, czyli mniejszą kawę.
Sprawdzamy sobie palcem i kiedy już kubek jest pełny, a raczej filiżanka kiedy jest pełna, to naciskamy go znowu i kawa się przestaje wtedy zaparzać.
Dobrze.
Lista, koniec, lista, espresso, sorry, stretto. Tak. Profil aromatyczny. Profil aromatyczny.
Intensywne palonych ziaren. Mhm.
Inspirazione Napoli to nawiązanie do małego, mocnego i ciemnego espresso z Neapolu, tego południowo włoskiego nadmorskiego miasta odwagi i piękna.
To aksamitna, kremowa kawa o niezwykle intensywnej konsystencji z przyjemną nutą goryczki.
Goryczka. Pusta. Kwasowość. Pusta.
O, to jest niedostępne.
To jest niesczytane niestety, jak widać.
Palenie. Pusta. Body. Pusta.
Body, czyli ciało…
to już tutaj dla smakoszy.
Przycisk zwinięte składniki i alergeny.
Możemy sobie zobaczyć.
Ispirazione napoli. Proces palenia.
Spacerując wąskimi uliczkami na polu wyczuwało się
mocny aromat palonej kawy na parterach domów.
Wychodzących na ulicę dzięki ciemnemu procesowi
palenia ziarna zyskują moc i wyjątkowość. A kawa
staje się aksamitnie kremowa, intensywna, o przyjemnym
Ok. I to chyba wszystko.
Link grafika Recommend. Link na główek poziom 2 Ispirazione Arpeggio.
Tak, tutaj już są inne kawy.
Dobrze, i powiedzmy, że
nas zaciekawiło, że chcemy
akurat tę kawę. No to co teraz?
Shift B, czyli
wstecz, albo do góry,
ale szukamy przycisków.
Nie.
Aktywuj produkt. Spacja.
Przycisk dodaj 10, przycisk dodaj 20, przycisk dodaj 30.
A i on nam to zaczął czytać, więc uciszyłem screen reader, naciskam Ctrl, ale pierwszy przycisk rzeczywiście nie jest dobrze dla nas oznaczony.
On się nazywa QuantitySelector.a11y, czyli to jest skrót dla dostępności, accessibility, .removeProduct, .label.
To znaczy usuń z koszyka.
Ale dalej już strzałka w dół.
Aha, bo on nam zaczął przeskakiwać po tym. No dobrze, ok.
To troszkę w górę.
I załóżmy, że bym chciał dodać 10 albo i więcej.
Na przykład 30 kapsułek.
Enter.
I teraz ten sam przycisk, który się nazywał
nie masz produktu, to on się teraz nazywa właśnie tak.
No i co? I teraz możemy na przykład Alt strzałka w lewo
przejść z powrotem. Ja już nie będę wam pokazywać opisów
innych kaw, ale, ale wiecie na jakiej zasadzie to działa.
I co mamy na stronie z listą kaw?
Właśnie, na przykład tutaj najpierw można nagłówkami.
Inspiracja italiana, ok.
H i Shift H się przemieszczają, teraz G.
Kawa w kapsułkach, inspirazione Roma.
Kawa w kapsułkach, inspirazione Cazare.
Kawa w kapsułkach, inspirazione Ristretto.
Kawa w kapsułkach, inspirazione Napoli. 25-40 ml, grafika.
I teraz mamy to wszystko co mieliśmy.
Inspirazione Napoli, palona i kremowa.
25 ml, 40 ml, intensywność 13.
20,00 ztu.
1 opakowanie, 10 kapsułek.
I uwaga, co mamy dalej jako przycisk.
Przycisk 30, tyle masz produktu.
Kawa w kapsułkach, inspirazione Napoli.
Dokładnie to samo, co na stronie z kawą.
Możemy teraz ten przycisk uaktywnić, kliknąć w niego enterem bądź spacją.
Oczywiście zrobić wszystko łącznie z usunięciem z koszyka.
I możemy też dodać sobie, znowu mogę kliknąć i pojawi mi się opcja zmiany liczby kapsułek.
Ja teraz przejdę do innych kaw i po prostu powrzucam sobie coś do koszyka,
żeby móc Wam pokazać zamówienie.
I usłyszymy się dla Was za sekundę, dla mnie za chwileczkę.
Troszkę dłuższą jednak.
Dobrze, zatem już sobie pododawałem wszystko co chciałem.
I teraz jak znaleźć koszyk? Pamiętacie?
Góra strony, czyli CTRL HOME.
B.
Jeszcze raz B.
Jeszcze raz B.
O właśnie.
Tutaj moglibyśmy oczywiście kupić też jakieś akcesoria, czyli te słodycze.
Albo nawet moglibyśmy kupić ekspres.
O ekspresach i ich wielkościach troszkę powiem w audycji, w której opiszę Wam swój ekspres.
Ale jest ich ileś, tak jak już mówiłem, jest najmniejszy, ja mam Pixii, to jest taka średnia wielkość.
Są też jeszcze większe, a nawet ze spieniaczami do mleka.
OK, koszyk, czyli teraz Enter.
Rozwinięte, rozwinięte. Przycisk zamknij.
I teraz strzałką w dół idę sobie.
Koszyk. Tabela z pięć wierszami i trzy kolumnami kawa Original 100.
Grafika kawa w kapsułkach, ispirazione na poli 25-40 ml.
Tak, bo produktem jest kapsułka. To jest ważne. Produktem nie jest opakowanie jedno, tylko jedna kapsułka.
I znowu możemy zmienić to. Tutaj też.
I tak samo możemy tutaj usunąć to. Możemy wybrać ten przycisk z ilością i tam też będziemy mieli to A11Y coś tam.
Kiedy w to klikniemy, to nam się usunie dana kawa z koszyka.
…suma 60.00 pln 30 kawa w kapsułkach ispirazione kazar 25 slajsz 40 ml cena za produkt 2 pln przycisk 30 tyle masz produktu kawa w kapsułkach ispirazione kazar 25 slajsz 40 ml w koszyku…
…akt przy graf suma 54 kropka i tak dalej i tak dalej.
I teraz kiedy przechodzimy sobie po tabeli prawym altem i strzałkami…
…grafik grafik graf kawa original sto grafika kawa w kawę…
…to teraz tak od samej góry…
…koniec tabeli koniec tabeli kawa original sto grafika kawa w kapsułkach ispirazione na poli 25 slajsz 40 ml…
Każdy wiersz tabeli to jest jedna kawa, więc tutaj teraz strzałka w prawo, znaczy prawie, ale strzałka w prawo.
Jeszcze raz. To jest ten przycisk. I tyle.
OK. W dół. Znowu przeszedłem do pierwszej kolumny.
Tak. Tak. OK. I jeszcze raz. Strzałka w dół.
Aha, okej.
Więc… kolejna, druga tabela.
Tak, to jest… bo ja mam te subskrypcje, więc tutaj mam takie… taką informację.
Akurat w tym miesiącu jeszcze mi nie pobrało z karty, więc tutaj będę miał 0 zł.
Tak, to jest cena bez zniżki.
O właśnie.
I w praktyce wygląda to tak, że gdybym miał te środki, czyli te 200 złotych na koncie Nespresso, to bym tutaj musiał dopłacić 64 grosze.
Bez kosztów wysyłki i promocji.
Koniec tabela, przyciskić do koszyka.
Idź do koszyka. Enter.
Koszyk Nespresso na główek. Pan jest na polskiej stronie.
Tak, jesteś na polskiej stronie.
Tak, to się tu pojawia tylko dlatego, że akurat jestem w Czechach i po prostu pokazuję wam polską stronę.
W każdym razie znowu H.
Klikalny baner, punkt orientacyjny na główek, na główek poziom 2.
Nie.
Nawigacja, punkt orientacyjny, przedział czasu na główek poziom 3.
A co to jest przedział czasu?
Czyli coś źle przetłumaczonego, ale nieważne.
Tak.
Ok, bardzo dobrze.
Mhm.
Tak.
Znowu cały czas strzałka w dół.
Tak.
Ciekaw jestem w sumie na to,
Nie wiem czy ten cały tekst, który był nam oznajmiany jako podpis, czy to jest widoczne dla osób widzących, ale w każdym razie bardzo dobrze, że to tutaj jest.
Tak, to jest dokładnie ten sam mechanizm.
I tutaj już mamy osobny przycisk do usunięcia, okej.
Znowu teraz z prawej alt strzałka w dół.
Tak, dobra, jeszcze raz alt strzałka w dół.
Aha.
Okej.
Jeśli w to klikniemy, to nam się pojawi pole edycji, do którego wpiszemy kod promocyjny.
A, dobra, ok. To się nawet tu od razu pojawia i tak. I wtedy to jest jak zastosuj przycisk.
Tak.
Przejdź do wyboru dostawy. Enter.
OK, znowu H, literką H się przemieszczam.
To jest to samo co było, czyli jakby taki postęp naszych zakupów.
Tak.
Znajduje się przycisk umożliwiający edycję danych adresowych.
I te adresy są przełącznikami.
Adres. Lista z jeden elementem przycisk opcji oznaczone.
Tak, czyli przycisk opcji.
Ja znowu teraz wytnę swój adres, który mam tu zapisany.
Roberto Lombino, aktualnie ustawiony domyślny adres dostawy. Przycisk edytuj adres.
Tak, bardzo dobrze.
Koniec lista przycisk edytuj adres. Ten przycisk przeznaczony jest do wyłącznie do użytku z myszką.
Przycisk dodaj nowy adres.
Wow, niesamowite. Jako ostatni element na liście mamy przycisk edytuj adres.
A jako pierwszy poza nią…
Ciekawe czy tak rzeczywiście jest, ale jak widać postarali się naprawdę, żeby to było dostępne na 99%.
Przycisk dodaj nowy adres. Klikalne na główek poziom 3 sposób dostawy. Ciesz się bezpłatną dostawą dla Twojego zamówienia.
Tak, dlatego że mam subskrypcję. Gdybym jej nie miał, to bezpłatną dostawę miałbym dopiero za 150 kaw i więcej.
Więcej informacji dotyczących każdego ze sposobów dostawy umieszczono za polem ustawień sposobu dostawy.
Przycisk opcji nieoznaczone. Impost paczkomaty 24-7.
Tak, i tutaj to jest dostępne. Wybór tych paczkomatów akurat tutaj jest dostępny.
Przewidywana dostawa w 1-2 dni robocze.
Bezpłatnie. Przycisk opcji nieoznaczone.
Kurier BLS z opcją recyklingu.
Aha, bardzo dobrze.
Przewidywana dostawa w 1-2 dni robocze.
Bezpłatnie. Przycisk opcji nieoznaczone.
Kurier BLS. Przewidywana dostawa w 1-2 dni robocze.
Dlaczego w 1 lub 2?
To jest to o czym mówiłem.
W zależności od tego kiedy zamówimy w ciągu dnia.
Jeśli zamówimy z tego co pamiętam
do 14 czy 16
to już
następnego dnia roboczego
Bezpłatnie. Przycisk opcji oznaczone.
Impost paczkomaty 24-7.
Impot przycisk in. Przewidywana dostawa.
Bezpłatnie. Numer kontaktowy.
Pole edycji np. 123.
Twoja dostawa. Klikalne przycisk. Wybierz punkt odbioru większe.
Przycisk opcji nieoznaczone.
Twoja dostawa. Pole edycji np.
Wysłać SMS albo żeby od razu nam wyskoczyła ta przesyłka w aplikacji InPost.
Tworzyli przycisk opcji nieoznaczone. Kurier BLS z recyklingiem kapsułek.
Przewidywana dostawa w 1-2 dni robocze. Bezpłatnie. Przycisk opcji Kurier BLS.
Dokładnie to samo. No nie wiem czemu ja to tutaj mam.
I znowu, kiedy naciśniemy którykolwiek z tych przycisków opcji to też,
zwłaszcza jeśli chodzi o opcję z recyklingiem, też będziemy mieć tutaj
pole do wpisania numeru telefonu, który jest bardzo ważny, żeby kurier mógł do nas zadzwonić
Kiedy już jest i może odebrać naszą torbę z użytymi kapsułkami.
Bezpłatnie. Przycisk opcji nieoznaczone. Odbiór w butiku.
Bardzo bym chciał, ale niestety w Poznaniu u siebie nie mam.
Zamówienie będzie gotowe w godzinę od jego złożenia. Nieodebrane zamówienie zostanie anulowane po 48H.
Bezpłatnie. Po wybraniu metody dostawy zostanie otwarte okno dialogowe, aby dokonać wyboru butiku.
Przycisk przejść do płatności. Link powrót do koszyka.
Przycisk przejść do płatności. Wyb na główek poziom 2 wybór sposobu płatności.
Dobrze.
Wybór sposobu płatności na główek. Link przejdź do zawartości.
Baner punkt orientacyjny na główek. Poziom 2. Niepoprawny kraj.
Tutaj znowu literą H przechodzę.
Wybór sposobu płatności na…
Baner punkt orientacyjny…
Przedział czasu na główek. Główny punkt orientacyjny.
Płatność na główek. Poziom 2.
OK. Strzałka w dół.
To jest ten sam adres, który…
wpisałem na poprzedniej stronie.
Koniec lista. Przycisk edytuj adres.
Ten przycisk przeznaczony jest do wyłącznie do użytku z myszką.
Przycisk dodaj nowy adres.
Grupa wybierz metodę płatności z odpowiedniej listy dozwolonych metod.
Na główek poziom 3 sposób płatności. Przycisk opcji oznaczone.
Karta kredytowa. Przycisk dowiedz się więcej. Grupa wybierz zarejestrowaną kartę.
Tak, oczywiście tutaj, zwłaszcza, że mam subskrypcję, więc muszę mieć dodaną kartę płatniczą do konta,
ale gdybym nie miał, to bym mógł tutaj to wpisać.
Tak.
O i tak czy inaczej musimy wpisać kod CVV, ten taki trzycyfrowy.
Nie ma opcji, żeby go zapisać w koncie Nespresso, więc to jest takie dodatkowe zabezpieczenie.
Tak, przycisk niedostępny, no nie wiem czemu to jest przycisk,
Ale po prostu to jest napisane takie, że to jest ta karta do płatności cyklicznych.
Przycisk opcji nieoznaczone. Płatność przy odbiorze. Lista z dwa elementami. Klikalne przycisk.
Tutaj nie wiem, dobra, tutaj są dwa przełączniki, nie wiem do czego one służą.
Lista z dwa elementami. Klikalne przycisk. Opcji nieoznaczone. Klikalne przycisk. Opcji nieoznaczone. O!
Koniec lista. Link powrót do dostawy. Przycisk przejść do podsumowania płatności.
No i przejść do podsumowania płatności. Enter.
…na link, baner, nawigacja, klikalny adres do rachunku na główek, wybierz metodę płatności z odpowiedniej, koniec grupa klikalne, główna karta kredytowa, przycisk, grupa 3, rower, 4, 0, cv, pole c, pole e, przycisk, pole cv, przycisk, niedospole, cvv, cvc jest obowiązkowe.
Okej, czyli tutaj muszę go wpisać.
Co to jest cvv? Karta do płatności, cykl, dodaj nową kartę, przycisk, przejdź do podsumowania płatności, przycisk.
Potwierdzenie zamówienia.
I teraz tutaj już mamy podsumowanie, ale ja jeszcze nic nie zamówiłem i bardzo dobrze, dlatego że też nie chciałem nic zamówić.
Tak, oczywiście.
I tutaj dobrze, teraz mamy znowu tabelkę, a może już żeby było szybciej to przejdę sobie strzałkami z prawym altem.
A i to tutaj nie działa, to jest ciekawe.
No dobrze, to po prostu strzałkami.
I tutaj już nie możemy tego poprawić.
A, przycisk edytuj. I tutaj byśmy mogli to wszystko pozmieniać.
Tak.
Ten VAT jest oczywiście już wliczony, tak?
Kwota do zapłaty 200,64. Koniec tabela na główek poziom 3. Potwierdzenie warunków sprzedaży.
Pole wyboru nie oznaczone.
Tutaj musimy oznaczyć, ja nie będę tego teraz zaznaczać, że się zgadzamy z warunkami.
Link regulamin. Link modyfikuj zamówienie. Przycisk zamawiam z obowiązkiem zapłaty.
O, i to jest przycisk, który już wyśle nasze zamówienie do sklepu Nespresso.
Także jak widzicie, naprawdę można to wszystko sobie zamówić.
I działa to dosyć dobrze. Działa to naprawdę dostępnie.
I ja się cieszę, nie ukrywam, że Nespresso się postarało.
Teraz już poza nagrywaniem wyczyszczę koszyk, zamknę stronę i za chwilę pokażę Wam jeszcze aplikację do zamawiania.
Dzięki której, no co tu ukrywać, wszystko działa jeszcze lepiej, jeszcze szybciej.
Jak zresztą za chwilkę sami usłyszycie.
Dobrze, mam tutaj już otwartą aplikację Nespresso na swoim telefonie z Androidem.
Pokażę ją właśnie na tym systemie, ponieważ na iOS-ie z jakiegoś powodu niektóre rzeczy w polskim sklepie Nespresso nie chcą mi działać.
Za chwilę Wam wszystko powiem, kiedy będziemy w odpowiednim miejscu.
Aczkolwiek wierzę, że Wam jednak działać będzie i aplikacja na iOS z drugiej strony jest lepiej dostępna. Jeszcze lepiej.
Dużo rzeczy jest tam jeszcze bardziej intuicyjne. Jeszcze lepiej zrobione tak jak powinno być na iOS.
Też będę o tym mówić.
W każdym razie na Androidzie wszystko mi zawsze działało. W sklepie i czeskim i polskim.
i dlatego pokazuję tutaj i mogę Was zapewnić, że aplikacje na oba systemy są bardzo do siebie podobne.
OK. Mamy w aplikacji na dole pięć zakładek.
Tak, jeden z pięciu. Jedna zakładka z pięciu.
Czyli powtórz zamówienie.
To tutaj byśmy mogli dodać do koszyka, którekolwiek zamówień, jakby już poprzednich.
Zamów karta 3,5.
Zamów, tak. To jest właśnie sklep. Do tego przejdę już za chwilkę.
Koszyk, karta 4,5.
Koszyk, no i…
Moje konto, karta 5,5.
Oczywiście, moje konto, mój profil.
Co mamy na stronie głównej?
Mój ekspres poza listą.
Mój ekspres nie wchodziłem tutaj nigdy, bo…
No właśnie, tak jak Wam już mówiłem, też nie rejestrowałem swojego ekspresu, ale możemy spróbować.
Mój ekspres. Przejdź wyżej przycisk.
Mój ekspres. Sparuj swój ekspres.
Podnieś jakość parzenia kawy podłączając swój ekspres.
Konserwacja maszyn. Jak korzystać z ekspresu?
Dostęp do przepisów na kawę. Rozpocznij parowanie. Przycisk kompatybilne ekspresy.
A czy długa tutaj byłaby dostępna, ja się na tym nie znam.
Nigdy nie miałem możliwości, nie miałem jak przetestować.
Ale wydaje się, że to może być dostępne skoro tutaj widać i na stronie jak pewnie zauważyliście i w aplikacji, że oni się postarali
Oni naprawdę się postarali, żeby to było dostępne.
Ok. I na stronie głównej dalej mamy promocję.
Strona kup teraz w miejscu podziału na strony.
Wybrano karta 1-3 na liście 3 elementy.
Karta 2-3. Karta 3-3.
I wpuść 1 przycisk poza listą.
Wykryto. Tekst msplis 0. Ekspress Wettla Doddmanga. Przycisk.
Wykryto. Tekst ekspress Wettla Doddmanga.
A Vertuo jakiś pewnie w kolorze mango. No okej, tutaj TalkBack wykrywa nam tekst.
I kup teraz to przejdzie nam na stronę Nespresso z tego co pamiętam.
Aha, to nam przeszło do sklepu.
Czyli na zakładkę zamów.
Nie wiem co to. Nie jestem pewien co to jest do końca.
No i dlatego powiem wam, że ja promocje sprawdzam na stronie.
Potem mamy jeszcze tutaj ten przycisk jakiś.
Kubek Nomad Tumbler Mandalin. Przejdź wyżej, przejdź wyżej. Kubek Nomad Tumbler Mandalin. Kubki podróżne, edycja limitowana. Kubek Nomad Tumbler Mandalin 100,00ZEU. Produkt niedostępny, nagłówek.
Aha, już niedostępny, już wyprzedany. No okej, i tutaj te trzy karty, które widzieliśmy, to są jakieś trzy różne oferty.
No promocje z jakiegoś powodu. Pewnie dlatego, że dodają je osobno, to one już niestety aż tak dobrze dostępnościowo zrobione nie są, a mogłyby być.
No ale, mamy co mamy.
Dalej.
Tak, powtórz, czyli powtórz zamówienie.
Przejdę na koniec i…
Tak, i to jest moje ostatnie zamówienie z polskiego sklepu.
To jest poprzednie.
I załóżmy, że wejdę sobie tutaj.
Tak, kupowałem.
I tutaj mamy wszystko to, co kupiłem.
Tak.
Tak przeskakiwałem, bo to jest po prostu podsumowanie tego poprzedniego zamówienia.
I mamy tutaj dodaj do koszyka przycisk. I kiedy w to kliknę, to wszystko to co słyszeliście, czyli te kawy, ciasteczka, wszystko to co zamówiłem, doda mi się ponownie.
Na podstawie tego poprzedniego zamówienia.
Tutaj jeszcze powiem, że Nespresso ma na stronie usługę zamówień cyklicznych, to się nazywa Easy Order i tam możemy wybrać sobie, jeśli chcemy tylko określone kawy zawsze, no to możemy sobie wybrać, podejrzewam, że na przykład w danym dniu miesiąca ma do nas przychodzić wybrana kawa w określony sposób, z określonym już wybranym sposobem dostawy itd.
Ale nie próbowałem tego też, ponieważ ja zawsze przeglądam sobie, jestem tym takim klientem, który lubi sprawdzać i badać i nigdy nie zamawiam dokładnie tego samego.
OK. Dodaj do koszyka przycisk. OK.
I te zamówienia tutaj mamy po prostu kolejno. Ale…
Teraz już to najważniejsze, czyli sklep, zakładka zamów.
I składamy zamówienie przez aplikację.
Teraz wybieramy, czy chcemy kapsułki ORIGINAL czy VIRTUAL.
To jest chyba informacja o technologii. Która jest która?
Kawa, przycisk wyłączono.
Kawa.
Ekspresy, przycisk.
Aha, czyli wyłączono to tak naprawdę znaczy wybrano. Potem mamy ekspresy do tej kawy konkretnej.
Original albo Virtuo.
Akcesoria, przycisk.
I akcesoria, czyli ciasteczka, właśnie tak mówiłem, ciasteczka, jakieś kubki i tak dalej.
Torba do recyklingu, która jest za darmo, ale jeśli zamawiamy z recyklingiem to jest dołączana od razu.
Więc jeśli tutaj byśmy zamówili z recyklingiem i jeszcze raz ją dodali, to dostaniemy te torby dwie.
I teraz już jest dokładnie tak samo jak w sklepie. Dokładnie te same elementy tutaj mamy.
Jedyne co w iOS-ie jest czytana ta intensywność. Na Androidzie niestety tego nie ma.
To jest akurat intensywność 8 i niestety musimy sprawdzić to na stronie. Ale to jest chyba jedyny taki duży minus aplikacji na androida w porównaniu do IOS-a.
Tak i to jest dodaj do koszyka.
Jak wygląda opis kawy w aplikacji? Klikam.
Delektuj się nią jak lokalny mieszkaniec. Podawaj kawę z tradycyjnymi tapas.
Oczywiście.
I tutaj mamy tylko ten opis. Może pamiętacie, że na stronie był opis, ale było też pochodzenie i jeszcze jakiś jeden element z opisem.
Tutaj jest tylko ten jeden opis.
I to jest tak samo w iOSie.
Espresso. Składniki i alergeny.
Espresso, czyli wielkość filiżanki. Znowu.
Alergeny mamy.
Wykryto. Ikona. Wstecz. Przycisk.
No i tyle.
I chcemy może dodać do koszyka.
Klikamy dodaj.
Na iOS to się nazywa coś tam…
Klikamy w to.
I teraz.
I tutaj wybieramy ilość, a na iOS jest to, uwaga proszę Państwa, regulacja. Czyli ilość kapsułek, regulacja 0.
Palcem góra dół sobie wybieramy 10, 20, 30 i tak dalej. Potem kiedy wybierzemy to już tylko wystarczy dać OK przycisk i kawa nam się doda do koszyka.
Tutaj są to elementy, dlatego że na androidzie to jest taki bardziej typowy sposób.
W sumie nie wiem, czy w androidzie poza suwakami jest cokolwiek podobnego do regulacji iOS-owej.
Powiedzmy, że chcę 20 kapsułek.
Dodaję.
OK. I dodaliśmy 20 kapsułek.
Może jeszcze zobaczmy te filtry, skoro nie widzieliśmy, nie sprawdzaliśmy ich na stronie.
Filtry. Filter Capsule Cancel przycisk.
Filtry. Wykryto. Ikona Zaznacz przycisk.
Wykryto. Aktywne filtry.
Intensywność. Rozmiar filiżanki. Aromat.
Intensywność. Intensywność 1.4 na liście.
Intensywność 5.8.
Intensywność 9.13. Rozmiar filiżanki poza listą.
Espresso na liście. Lungo. Lungo Plus.
Przepis mleczny. Ristretto. Aromat poza listę.
Intensywne na liście. Zrównoważone.
Wow. I takie mamy filtry. W aplikacji jest tego pewnie troszkę mniej nawet niż na stronie.
Albo i nie, może to się nie różni, nie wiem. Ale takie mamy filtry. Bardzo dobrze.
Wychodzę, wstecz.
I tutaj mamy już też inne kawy, których nie będę może Wam pokazywać, bo to każdy z Was może sobie sprawdzić.
Dodam sobie po prostu jeszcze jakiś jeden zestaw do koszyka, żeby móc pokazać koszyk.
I w tym celu przejdziemy do kategorii World Explorations.
Bestseller kawa w kapsułkach Nicaragua 40110 ml intensywność 2,50 ZTU.
To są te Master Origins. O tym mówiłem, że to są kawy, które się nazywają według krajów.
Wykryto. Ikon.
Kawa w kapsułkach Peru Organics 40110 ml intensywność 2,70 ZTU.
A nie pokazałem, więc pokazuję teraz.
Wykryty. Master Origins. Zestaw 50 kaw. 125,00 zł. Produkt niedostępny. Wykryto. Ikona znajdująca.
Worek Explorations. Edycja limitowana. Cadiz Espresso. Zaznaczono. Kawa w kapsułkach. Zaznaczono 20.
I tutaj będziemy mieli inne numery, dlatego że to jest zestaw, gdzie już w domyśle jest ileś tych kapsułek, jest ich 100, więc tutaj nie będziemy mieć 10, 20, 30, tylko tak samo jak zresztą w akcesoriach z kapsułkami.
W tych innych kategoriach.
Dodaj.
I tak dalej.
Więc dodajemy 1.
I przechodzimy teraz już na zakładkę koszyk.
Wydaje mi się, nie dam sobie ręki uciąć, ale wydaje mi się, że
Czytnik ekranu Joshua albo komentary, jak kto woli, nie czyta nazw tych kart, a Tokbek czyta akurat.
Koszyk wybrano. Moje konto. Koszyk poza listą. Strona wykryto. Ikona usuń.
Ikona usuń. I to jest ciekawa rzecz. Ja w to zaraz wejdę. Co jeśli chcemy usunąć?
Na iOS wystarczy tutaj na liście produktów w koszyku przesunąć palcem w dół, dlatego że mamy czynności i to jest uaktywni, domyślna i usuń.
I wtedy nam się produkt usunie. Czasami Focus tam przeskakuje, więc warto się upewnić, że te czynności są, ale generalnie to jest.
I taki był zamysł i nie ukrywam, bardzo mnie to cieszy. Usuń.
Nie wiem do czego to jest. Może żeby z powrotem przejść do zwykłego koszyka? Nie wiem.
Tak i tutaj możemy usunąć każdy z elementów na liście.
No a iOS, tak jak powiedziałem, mamy czynności, tam działa to jeszcze lepiej.
Teraz daję gest wstecz.
To chyba nie robi nic.
Okej, nie wiem teraz na jakiej zasadzie dokładnie to działa.
Tutaj troszkę musiałem poprzechodzić, ale kiedy klikniemy w koszyku na to usuń,
albo Joshua nie czyta nam tutaj nic, no to możemy po prostu usunąć.
Ale równie dobrze możemy kliknąć tutaj w tą jedynkę i usunąć w ten sposób, że zmieniamy na zero.
Na iOSie, tak jak powiedziałem, jest łatwiej.
I tu z kolei iOS czyta gorzej, dlatego że iOS nie czyta chyba tej finalnej ceny ostatecznej.
I on czyta tam jakieś NSP podkreśnik, accessibility podkreśnik, label chyba, label przepraszam, czy coś.
Wykryto, ikona w górę, przycisk, kontynuuj, przycisk.
W górę, co to jest?
Kontynu, expand, suma, wykryto, ikona w dół, przycisk, suma, 282,00ZEU, rabat, minus 33,80, 4ZEU, 20 na liście.
No ale…
Suma, wykryto, ikona w dół.
No dobrze i…
Suma 282,00ZŁ, rabat minus 33,84ZŁ, expandable, kontynuuj przycisk, nowości…
To nie wiem, nie wiem szczerze mówiąc co to jest, to w górę, w dół, ale teraz tutaj mamy zasadniczą rzecz, kontynuuj przycisk.
I ten przycisk na iOS-ie nazywa się wybierz opcję dostawy albo wybierz dostawę jakoś tak i on niestety mi nigdy tam nie działał.
Odkąd mam aplikację? W polskim sklepie. I to nie jest błąd voiceovera, dlatego że w czeskim mi działa. I to jest ta sama aplikacja. To się przełącza w środku tutaj. Za chwilę Wam to też pokażę.
Także polskie Nespresso tutaj albo ma jakiś problem z moim czeskim Apple ID, albo jest problem pomiędzy sklepem a aplikacją. Nie wiem. Nie wiem o co chodzi.
A druga rzecz, z którą na iOS-ie miałem problem, to są kody promocyjne.
Nie udało mi się, nawet znowu w czeskim sklepie, a w polskim też nie, wkleić kodu promocyjnego.
Nie udało mi się. Nawet mi się pojawiło tam pole, tam trzeba było kliknąć chyba przytrzymaniem
w taki element, który się nazywa właśnie, czy posiadasz kod promocyjny, no ja w to klikałem
i może pole mi się pojawiło, ale potem miałem zastosuj i to był jakby jeden element
A jeśli nie, to dajcie znać w komentarzach, jestem ciekaw, bo do niedawna jeszcze, kiedy w polskim sklepie otwierałem na przykład sekcję akcesoriów w original tutaj, to cała aplikacja się wysypywała, lądowałem na ekranie głównym telefonu i tyle.
Kontynuuj przycisk.
I teraz wybieramy metodę dostawy, dokładnie tak samo jak na stronie.
Metoda dostawy. 1, 2, 3. Adres dostawy.
Roberto Lombino. Delivery adres w Sedicon. Przycisk.
Uwagi. Pole edycji.
Metody dostawy.
Impost paczkomaty 24.7. Bezpłatnie. Przewidywana dostawa w 1-2 dni robocze.
Nie wybrano. Przycisk opcji.
To są informacje o danej metodzie dostawy.
Tak, bardzo dobrze.
Tak samo.
I teraz tak samo jak na stronie będę miał dwa razy to samo, czyli jeszcze raz.
Widać, że to się troszkę inaczej nazywa, ale i tak nie wiem po co to jest.
Tak jest.
I kontynuuj przycisk. Wyłączono, no tak, bo musimy coś wybrać.
Jeszcze Wam tutaj pokażę paczkomat in post, dlatego że to jest też dobrze zrobione.
No dobrze, ale…
Ok, czyli tu mamy mapę. I teraz ja…
Przejdź wyżej przycisk. Teraz ja przechodzę w lewo.
I tutaj…
Tak, i właśnie ten mnie interesuje. Ja tutaj mam listę tych paczkomatów.
Najpierw jest mapa, a pod nią jest lista.
Klikam w ten paczkomat.
I znowu tu jest mapa, ale jak…
Dotknę telefonu gdzieś tam u góry.
Tak.
No i tutaj…
I to wykryto ikona szukaj to nie jest szukaj tylko to jest wybierz dany punkt.
Dodaj numer telefonu.
Moment może tu będzie opis.
A nie.
Aha czyli to jest po tym polu jakby następny element.
Jeden klik w prawo.
Tam już ma wpisany swój numer.
Płatność. Przejdź wyżej przycisku.
Płatność. 1, 2, 3. Mój adres rozliczeniowy.
To jest ten sam co dostawy u mnie.
Tutaj to jest moja karta.
Podejrzewam, że tutaj byśmy mogli zapłacić blikiem albo jakimś przelewem.
Bardzo fajna rzecz. Możemy w aplikacji Nespresso płacić Google Pay.
I teraz nie ma płatności przy odbiorze, dlatego że, no to jest paczkomat, ale pamiętam, że na stronie na pewno to jest.
Pytanie czy tylko kiedy wybierzemy kuriera, czy przy paczkomatach też, tego nie wiem.
No i gdybym teraz cokolwiek zaznaczył i kliknął kontynuuj, to już byśmy zamówili, a nie chcę tego teraz robić, dlatego że to jest próbne zamówienie.
Wyszedłem już z płatności i dostawy. No i co robię, aby wyczyścić koszyk?
Koszyk, karta. W to klikam.
I tak jak już pokazywałem, to w to klikam.
I tak samo…
Znowu klikam zamknij, czyli usuń tak naprawdę.
Tekst X tak.
Czytnik Joshua czyta…
BTNDLT przycisk.
O właśnie.
I przechodzimy na zakładkę moje konto.
Co my tu mamy?
A no właśnie. Ja nie wiedziałem o tym te dwa lata temu i kupiłem ekspres bezpośrednio z Nespresso razem z pierwszą kawą. No nic.
Moje informacje osobiste, przycisk.
Moje zamówienia, przycisk.
Preferencje kontaktu, przycisk.
Wysyłać nam maile, smsy, czy nic z tego.
Ja mimo wszystko polecam jedno i drugie.
Zwłaszcza, że w tych smsach i mailach można się dowiedzieć o promocjach i
niektóre są wysyłane tylko tak, a niektóre tylko tak. Ja na przykład tylko przez smsa
dostałem kiedyś właśnie link do przedsprzedaży iluś nowych kaw.
Znajdź butik Nespresso, przycisk.
Znajdź butik Nespresso, tak. Tutaj by się nam pojawiła mapa Google.
I moglibyśmy też znaleźć tam na przykład punkt w naszym mieście, gdzie prawdopodobnie można kupić Express, czyli wszystkie elektromarkety, sklepy z elektroniką, ale też właśnie są tam butyki, Nespresso.
Ja już mówiłem, niestety nie ma ich w Polsce za dużo, ale w Androidzie brakuje jeszcze jednej opcji, która w aplikacji na iOS-a jest.
I to jest mój portfel Apple. Kiedy klikniemy w to, mamy możliwość dodania karty Nespresso członkowskiej do właśnie portfela Apple.
I w tym momencie możemy w butiku Nespresso pokazać tylko kartę. Nie musimy mówić na głos ani numeru członkowskiego, ani tym bardziej numeru telefonu.
Tak, tutaj możemy zmienić sklep, z którego zamawiamy, czyli dla którego kraju.
Ciekawa rzecz jest taka, ja może wejdę w to, bo czytnik Joshua czyta to dosyć dziwnie. Zobaczymy jak Tokbek.
Ja może przejdę na swoje Czechy.
CZ, CZ1, widok zwinięty CZ2, widok zwinięty DK.
Ha, i to jest ciekawe, czyli tak samo TalkBack jak Joshua czyta tylko takie skróty nazw krajów i sklepów.
Na iOS jest normalnie czytane Polski, albo na przykład najpierw Polska, potem kiedy klikniemy w Polskę to mamy Polski i English.
No ale tutaj jest jak jest i to jest jedna z niewielu wat Androidowej aplikacji.
Informacje o prywatności, przycisk.
Oczywiście, jak zwykle, jak wszędzie.
Skontaktuj się z nami, przycisk.
Tutaj możemy bezpośrednio też zadzwonić do Nespresso.
Powiem ciekawostkę, Czesi na przykład mają w Nespresso też opcję kontaktu przez Whatsappa
z takim coffee specialist, specjalistą od kawy, albo doradcą powiedzmy kawowym.
No niestety w Polsce takiej opcji nie ma, ale mamy tu kontakt telefoniczny. Ja może pokażę to.
Tak właśnie i gdybyśmy w to kliknęli to od razu mielibyśmy opcję po prostu połączenia.
Jakby otworzyłaby nam się aplikacja domyślna do telefonu.
OK, czyli możemy wysłać chyba maila, ale takiego maila jak formularz kontaktowy.
No tak, przez pocztę. I tutaj mamy adres.
I tyle. Wychodzę z tego.
Wyloguj się, przycisk. No i co? I w zasadzie tyle.
Ale ważna rzecz, jeśli się wylogujecie z aplikacji, to z jakiegoś powodu zacznie Wam skakać i zacznie mówić usługa niedostępna, usługa niedostępna, usługa niedostępna i nie można z tym nic zrobić.
Trzeba kliknąć w przycisk na przykład home albo przegląd i potem zamknąć wszystkie aplikacje, potem kiedy znowu włączymy Nespresso to już wszystko jest w porządku.
Nie wiem co to jest. No i ostatnia informacja tutaj.
To jest wersja aplikacji, wersja systemu.
I już znowu nowości.
Swoją drogą te zakładki są chyba widoczne wszędzie i zawsze.
I na przykład koło tych opcji płatności.
Możliwe, że nie musiałem nawet wychodzić z tego.
Ja tak zrobiłem. Wyszedłem parę razy przyciskiem wróć.
A znaczy się tym gestem.
Takim tokbekowym, dół lewo.
Ale możliwe bardzo, że mogłem po prostu kliknąć w koszyk i też bym przeszedł już do koszyka, żeby go wyczyścić.
No i tyle co do Nespresso. Także jak mogę to wszystko podsumować?
Kawa Nespresso w kapsułkach to jest kawa naprawdę nie najgorsza.
Oczywiście jest to kapsułkowe, więc ma to swoje plusy i minusy. Ja Wam ich troszkę przedstawiłem.
No wiadomo, kapsułki są droższe, nawet przy tej subskrypcji.
Tutaj jeszcze jednej rzeczy nie powiedziałem.
Subskrypcja działa tak, że co miesiąc są pobierane środki.
Jeśli ich nie wykorzystamy, to one zostają chyba przez rok.
To znaczy przez rok.
To by było jakbyśmy wyłączyli te subskrypcje.
Ale tak to po prostu nam się sumuje.
To nam się sumuje, więc teoretycznie możemy np. w jednym miesiącu zamówić mniej kawy, w drugim miesiącu więcej itd. w zależności od naszych potrzeb, ale warto to mieć oczywiście pod kontrolą, żeby potem nie żałować, że poszły nam zwyczajnie pieniądze z konta.
Ale Nespresso działa, tak jak pewnie widzicie, troszkę jak Apple.
Jest to jednak taka korporacja duża, która zamyka nas poniekąd w swoim świecie.
Oczywiście nie jest to konieczne, tak jak mówiłem, ale warto też oddawać te kapsułki do recyklingu.
A jeśli zdecydujemy się na którąkolwiek subskrypcję, to tym bardziej oni chcą, żebyśmy kupowali kawę od nich.
No dlatego, że zwyczajnie im za to płacimy troszeczkę z góry.
Albo chcą, no.
Ma to sens o tyle, że…
że zwyczajnie, no właśnie, wydajemy na to pieniądze już przed zamówieniem.
Ale kawę Nespresso mogę polecić.
Piję i większe i mniejsze kawy.
Moje najbardziej ulubione to są…
Po pierwsze te włoskie najmocniejsze, czyli Cazar, Palermo i Napoli.
Czasami Indie też, czyli jedenastki, dwunastki, trzynastki intensywność, ale to głównie dlatego, że piję kawę tak, aby ona działała.
I na przykład taka ósemka, czyli Rzym albo Wenecja też jest dobra, tyle że muszę wypić dwie, żeby naprawdę to poczuć, że cokolwiek to we mnie robi, że tak powiem, że ta kofeina działa.
To jest z jednej strony mój hit, a z drugiej strony taki największy mój hit, który piję dla smaku, to jest kawa noczola, czyli ten orzech laskowy.
To jest praktycznie jakbyśmy pili kawę z lodami orzechowymi, tylko bez tego elementu jakby lodów, tego takiego gęstszego, a jedynie o smaku.
Te inne smakowe też są dobre, ale tutaj to jest dla mnie naprawdę hit.
Oczywiście każdemu z Was pewnie będzie smakować co innego.
Lubię też, teraz latem były kawy mrożone.
To powiem Wam, że to dosłownie było jak taka kawa mrożona, którą pamiętam z włoskiej plaży.
Zwłaszcza z mlekiem.
Tak samo zresztą ten orzech laskowy też piję głównie z mlekiem.
Tak więc życzę Wam smacznej kawusi, jak to się mówi.
Jeśli kogoś z Was zachęciłem do spróbowania kawy Nespresso to bardzo się cieszę.
Domyślam się, że kawa świeżo zmielona albo nawet taka kupiona już zmielona
To jest jeszcze, co innego, jeszcze inne wrażenie smakowe i nie będę się absolutnie kłócił, czy coś z tego jest lepsze, czy gorsze.
Dla mnie, jeśli mogę wyrazić swoje zdanie, jest to podobna jakość, ale słyszałem wiele zdań na ten temat, że jednak kawa w kapsułkach zazwyczaj jest troszeczkę gorsza.
Ja i tak polecam, naprawdę polecam. Podejście w Nespresso jest zawsze bardzo takie miłe, zresztą podobnie do Apple’a.
Myślę, że ta analogia z Apple’em tutaj naprawdę jest poniekąd na miejscu, bo kupujemy Express, kapsułki oryginalne, które są swoją drogą, tego nie powiedziałem, produkowane w Szwajcarii
i może dlatego one są tak drogie, bo zwyczajnie w Szwajcarii jest drogo.
I oni mają na to patent, z tego co wiem.
A i tak już jest ponoć lepiej niż było kiedyś.
Ale otrzymujemy kawę, która
naprawdę pozytywnie nas
zaskoczy.
I możemy dyrektować się nią
codziennie, albo tak często jak tylko
chcemy. Podoba mi się,
że tak jak mogliście usłyszeć w tej audycji
postarali się naprawdę, żeby
Kiedy już wszystko dostaniecie, to bez problemu te nazwy są czytane przez aplikacje w smartfonach, takie jak Envision AI, czy Sync AI, czy najlepiej mi się sprawdza na androidzie Google Lookout.
Dziękuję zatem za uwagę. Przed mikrofonem był Roberto Lombino. Do usłyszenia w kolejnych odcinkach Tyflo Podcastu.
Program współfinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.