Digitalizacja i odszumianie nagrań część 4 Montaż (wersja tekstowa)

Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego prezentuje Tyflo Podcast.
Witam Państwa przed mikrofonem Kamil Kaczyński.
W ubiegłym roku ukazały się w moim wydaniu
trzy audycje, czyli właściwie taki cykl poświęcony digitalizacji audio.
W pierwszej części omówiłem jaki sprzęt jest nam potrzebny
i z jakich programów możemy skorzystać.
W drugiej prezentowałem odszumiacze amatorskie,
a w trzeciej prezentowałem odszumiacze profesjonalne.
Jakiś czas temu przyszedł mi do głowy jeszcze pomysł,
żeby nagrać czwartą część tego cyklu, w której mógłbym się zająć
montażem tych nagrań, czyli po prostu jakimiś takimi opcjami,
które mogą sprawić, żeby to nagranie, które zgrywamy
było lepsze w odbiorze i żeby po prostu łatwiej i przyjemniej się go mogło słuchać.
Podstawową funkcją jaką się tutaj zajmę będzie przede wszystkim fading,
gdyż zdarza się tak, że zgrywamy jakąś swoją prywatną kasetę
i tam tak naprawdę jest nagranie ciągłe.
Czyli coś się dzieje, ktoś coś mówi, ktoś włącza zapis, wyłącza zapis,
spałzuje nagrywanie, stopuje, są jakieś przerwy, są jakieś zakłócenia.
Można by się było tego pozbyć, ale też nie tak, żeby dźwięk był przerwany,
czyli czy takie coś, tylko po prostu jednak, żeby były do tego pewne fejdy.
Kolejna rzecz, zgrywamy jakąś książkę, gdzie są poszczególne rozdziały
tej książki i wtedy też można by podzielić na odpowiednie rozdziały takie nagranie,
żeby każdy rozdział odpowiadał oddzielnemu plikowi.
I wreszcie nagrywane z radia mixtapy.
Wiadomo, jak się nagrywało z radia, to najczęściej było tak, że urywała się końcówka
poprzedniego utworu i urywał się początek kolejnego utworu.
W związku z czym nie było żadnej przerwy i tutaj można by zrobić tak, żeby między jednym a drugim utworem porobić fejdingi.
Ja bym chciał właśnie pokazać pewne sposoby, żeby zrobić ten fejding precyzyjnie, a także powstawiać przerwy i na przykład później poprzez te przerwy podzielić sobie utwory.
No wiadomo, wszystko zależy od tego, co chcemy zrobić.
Zależy od naszego celu, bo równie dobrze może być tak,
że jest jakiś mixtape i on ma grać tak jak był nagrany,
ma tam nic nie być z tym robione, ewentualnie otrzumione.
Ale nie ma być żadnego montażu, żadnego fadingu, niczego.
Ale czasami jest tak, że mamy jakąś kasetę,
Chcemy nie tylko podzielić nagranie ciągłe na poszczególne utwory.
Mówię ciągłe, ale mam na myśli w sensie nagrywane z rady,
a jedno po drugim dajmy na to, z urwanymi początkami i końcówkami.
I żeby jeszcze były jakieś przerwy między ścieżkami,
bo na przykład trzeba nam to nagrać na płytę audio,
odtwarzać na stacjonarium odtwarzaczu i przemieszczać się między tymi utworami.
Ja tutaj nie będę w tej audycji prezentował jakichś kaset, ani nagrań prywatnych, ani mixtapów, w sensie utworów muzycznych, radiowych,
gdyż utwory te nie są na licencji Creative Commons, ale skompilowałem dla Państwa taką składankę dwuminutową z kilku próbek, które prezentuję
i tymi próbkami się generalnie pobawimy, ale zanim to nastąpi, to jeszcze nagrałem co innego,
a mianowicie taki audiobook o nazwie Prymitywna Książka Audio,
czyli podłączyłem mikser do deka, do miksera podłączyłem mikrofon
i powiedziałem parę słów, tak jak Państwu mówię teraz, następnie zgrałem to z kasety.
Posłuchamy sobie tego i naszym zadaniem będzie podzielić to na rozdziały,
ewentualnie wstawić półsekundowy fading na początku i na końcu plików,
które tam powstaną po podziale.
Ja tutaj pokażę, proszę Państwa, to wszystko na przykładzie programu Gold Wave,
ale to wcale nie znaczy, że innym programem nie można tego zrobić.
I jeżeli komuś jest np. wygodniej skorzystać z Audacity czy z Reapera, no to oczywiście jak najbardziej.
Nawet montaż w Reaperze byłby lepszy, ale tutaj już tak naprawdę nie ma to aż tak wielkiego znaczenia w tym momencie.
Bardziej chcę pokazać sam sposób tworzenia tych fadingów.
Po prostu co można zrobić, a jakim programem to już tak naprawdę jest drugoszczędna kwestia.
Zaczniemy od tego prowizorycznego audiobooka, którego to nagrałem na taśmie.
Najpierw posłuchamy bez żadnych zmian, a później będziemy słuchać po kolei i ewentualnie ten plik jakoś modyfikować.
Plik się nazywa Oryginał nagrany z kasety, a ja teraz wyciszam mikrofon i słuchamy oryginału.
Prymitywna książka audio.
Nagrania dokonano na potrzebę audycji poświęconej montażowi nagrań pochodzących z digitalizacji.
Odcinek pierwszy. Co to jest, a właściwie czym była prymitywna książka audio?
To pytanie być może mogłoby nurtować wielu współczesnych czytelników wychowanych w dobie cyfrowych mediów,
jakimi są przede wszystkim internet, chmura, e-book czy audiobook w licznych formatach.
Dzisiaj nie musimy chodzić do księgarni i stać w kolejce za najnowszym bestsellerem,
ale możemy go mieć od ręki, a nawet bez wychodzenia z domu i bynajmniej nie ma w tym dla nikogo niczego odkrywczego.
Dodatkowo należy wziąć pod uwagę fakt, że wszelkie nośniki pamięci są bardzo tanie i jesteśmy w stanie przechować w torbie podręcznej
i wszelkie materiały, które zajmowały nam całe regały w domach.
Mogą to być zgrane cyfrowo treści wcześniej wspomnianych książek, zdjęcia albo nagrania z kaset,
płyt i wszelkiego rodzaju analogowych noczników pamięci. Ale czy tak było zawsze?
czy cofnijmy historię do naszej młodości lub dzieciństwa albo do czasów naszych rodziców.
Odcinek drugi. Jak kiedyś nagrywano. Krótki rys historyczny. W ubiegłym stuleciu
nośnikiem pamięci, tudzież źródłem utrwalania informacji pod montaż była taśma magnetyczna,
klisza fotograficzna, czy kartka papieru. Kartka miała określoną wielkość,
taśma określoną długość, a klisza określoną ilość zdjęć.
W dodatku wszystko to trzeba było sobie uprzednio kupić na sztuki.
Dzisiaj można kupić za przysłowiowe kilka złotych kartę pamięci
i już można robić setki zdjęć, które można oczywiście później edytować,
usuwać, wybierać sobie. Kiedyś tak nie było.
Kiedyś trzeba było kupić kliszę, która mogła zmieścić w amatorskich
aparatach 24 lub 36 zdjęć i ani jednego więcej.
W dodatku nie można było takiego zdjęcia ani usunąć, ani w żaden sposób zmodyfikować.
Co więcej, klisze takie nie były wcale tanie.
Ponieważ niniejsze nagranie nie jest o sprzęcie retro, ale powstało wyłącznie celem pokazania montażu
jakichś prywatnych starych nagrań, nie będę się zagłębiał w żadne kwestie związane ze starym sprzętem.
Dopowiem tylko, że montaż w tamtych czasach polegał na nagraniu czegoś,
a następnie na wycinaniu odpowiednich fragmentów taśmy i jej sklejaniu.
W studiach nagraniowych był wówczas przystosowany do tego profesjonalny sprzęt.
Rozgłośnie radiowe nagrywały materiały na szpulach,
a magnetofon taki umożliwiał precyzyjne wyznaczenie określonych odcinków taśmy,
jakie chcieliśmy wyciąć, aby nagranie po montażu brzmiało dobrze.
W chałupniczych warunkach czasem można było mieć taką możliwość,
że jeżeli na przykład dysponowało się dwoma magnetofonami
albo magnetofonem dwukasetowym,
później można było nagrać coś na jednej kasecie, a następnie przegrać na drugą
i podczas przegrywania wybierać i układać względem siebie kopiowane właśnie nagrania.
Odbywało się to jednak kosztem ich jakości, gdyż wszelkie kasety czy taśmy i temu podobne
trzeba było kopiować w czasie rzeczywistym. I bez względu na to, czy były dwa połączone
ze sobą magnotofony jednokasetowe, czy był to jeden magnotofon dwukasetowy,
w jednym magnotofonie lub w jednej z kieszeni była odtwarzana kaseta,
a na drugim się rejestrowała z dodatkiem szumu, który generował podczas odtwarzania
magnetofon źródłowy oraz tego, który generował podczas nagrywania docelowy.
Do tego jeszcze dochodził na nagraniu docelowym oczywiście dźwięk nagrywany
na skutek naciśnięcia przycisku rekord, wyłączenia zapisu czy pauzowania
i wznowienia procesu nagrywania. Dzisiaj nie trzeba już niczego takiego robić,
aby nawet za pośrednictwem taniego sprzętu,
jaki znajduje się w domowym zaciszu każdego,
móc nagrać i zmontować dobrze brzmiące nagranie,
ciekawy film z wakacji, czy pokaz zdjęć.
Takie rzeczy w dzisiejszych czasach
umożliwiają nam nawet darmowe programy,
które możemy sobie pobrać z internetu
i zainstalować na domowym komputerze.
Dźwięk, film czy zdjęcie możemy zarejestrować w dowolnym miejscu,
chociażby na posiadanym przez nas smartfonie,
a całą edycję i montaż można przeprowadzić za pomocą wspomnianych programów komputerowych.
Oczywiście w różnych smartfonach są różne dyktafony, kamery i aparaty.
I jeżeli chcielibyśmy czegoś więcej, czego nieumożliwi nam posiadany przez nas smartfon,
w ofercie różnych renomowanych firm występuje mniej lub bardziej profesjonalny sprzęt audio czy wideo,
ale wielu amatorom, którzy nie oczekują niewiadomo czego od swoich nagrań,
wspomniane metody w zupełności wystarczą.
Wielu z tych rzeczy nie można było kiedyś w warunkach domowych tworzyć,
a przede wszystkim jakikolwiek dobry sprzęt kosztował fortunę,
nie wspominając już o montażowym. Dzisiaj wiele takich rzeczy można zrobić
za pośrednictwem posiadanego przez nas komputera, telefonu,
dodatkowo z pomocą darmowych programów lub niedrogiego dodatkowego sprzętu
i niedrogiego oprogramowania.
Koniec książki zatytułowanej
Prymitywna Książka Audio.
To był proszę Państwa oryginał
i teraz jak Państwo słyszeli
do tego nagrania wkradło się
trochę takich zakłóceń, które być
nie powinny, ale wiadomo
kiedyś nagrywało się proszę Państwa tak
a szczególnie jeżeli nagrywało się w warunkach chałupniczych jeszcze,
to, tak jak zresztą tutaj zrobiłem, w razie pomyłki należało w odpowiednim miejscu cofnąć taśmę
i nagrać w to miejsce jeszcze raz, w związku z czym powstawały dodatkowe zagłócenia.
Ja nie mówię tutaj o jakichś takich instytucjach, które zajmowały się profesjonalnie
nagrywaniem książek do słuchania, a przede wszystkim w latach 80. było to Polskie Radio,
a w 90. różne inne wydawnictwa, ale mówię o takim chałupniczym nagrywaniu książek w jakichś
np. bibliotekach, które krążyły generalnie w zamkniętym obiegu, czyli np. jak na samym początku,
kiedy PZN rozpoczynał przygodę nagrywania książek do słuchania, nagrywały się to na magnetofonach
Nie było jako takiego studia i nagrywane to było w chałupniczych warunkach, tak jak ja teraz nagrałem na kasecie.
I załóżmy, chcielibyśmy to poprawić.
Ja już odszumiłem to aizotopem, także całego nagrania odszumionego nie będziemy słuchać od A do Z,
ale wyszukamy fragmentów i pozbędziemy się tego, czego nie potrzeba.
Tak, to ten plik. Tam był oryginał nagrania z kasety, teraz jest wyeksportowany i już na samym początku jest coś, czego być nie powinno.
Uwaga. Prymitywne. Jeszcze raz. Właśnie. To jest włączenie mikrofonu, wcześniej było włączenie startu i ja się chcę tego pozbyć, chcę to usunąć.
też prymitywy, tutaj dotąd może, więc kwadratowy prawy, zaznaczam, delete, usuwam.
Tam jest jeszcze m.in. trochę takich zakłóceń, kiedy nagrywałem jedno na drugim, ale to
już sobie podarujemy.
Natomiast są trzy fragmenty drastyczne.
Przed tym, jak mówię, drugi odcinek jest wyłączenie magnetofonu, a w dodatku jeszcze
został kawałek poprzedniego nagrania.
i także, jak czytam w dwóch miejscach, słychać w tle fragment poprzedniego nagrania.
Ja teraz poszukam tego i pokażę Państwu.
Ponieważ niniejsze nagranie nie jest o sprzęcie retro, ale powstało wyłącznie celem pokazania montażu
jakichś prywatnych starych nagrań, nie będę się zagłębiał w żadne kwestie związane ze starym sprzętem.
Dobowiem tylko, właśnie, tutaj jest źle, przed dobowiem tylko trzeba usunąć.
Starym sprzętem.
Dobowiem tylko, starym sprzętem.
Usuwam, przewijam trochę i puszczam.
Dobowiem tylko, ok, w miarę.
oraz tego, który generował podczas nagrywania docelowy,
do tego jeszcze,
tego, który generował podczas nagrywania docelowy,
do tego jeszcze,
do tego jeszcze,
do tego jeszcze,
do tego jeszcze,
docelowy,
do tego jeszcze,
ok, teraz włączam od początku
i musimy powstawiać sobie znaczniki między rozdziałami.
Słuchamy od początku.
Prymitywna książka audio.
Nagrania dokonano na potrzebę audycji poświęconej montażowi nagrań
pochodzących z digitalizacji.
Odci…
Tutaj kontrolku, zakładka.
Odcinek pierwszy.
Ok, jest zakładka.
I teraz może jeszcze wstawię zakładkę na końcu, żeby końcówka była w oddzielnym pliku.
Wstawiam zakładkę, a następnie dzielę plik według zakładek.
FILE.EGFWROTOL.CBRAD.CTRL.SWEPOINTS.SWEPOINTS.LISTA.
NEW. PRZECISK ALT PLUS N.
EDIT. PRZECISK ALT DELETE. PRZECISK ALT DELETE ALT. PRZECISK ALT CLOSE. PRZECISK ALT HELP. PRZECISK ALT COPY ALT. PRZECISK SPLITFILE.
SPLITFILE i naciskam dwa razy ENTER, bo tam mam poustawiane opcje tak jak chcę.
SPLITPOINTS.SWEPOINTS.SPLITFILE.
Teraz ja sobie te pliki otworzę.
Utworzyły się w tym samym folderze o nazwie track 1, track 2, track 3, track 4.
Transmero nero jeden, trans, trans, trans, dol mamy, transmero nero cztery, kropka mam.
I teraz uwaga, może już zacznę od czwartej.
Koniec książki zatytułowanej Prymitywna Książka Audio.
I teraz zatrzymałem, co tam zostało?
Zostało wyłączenie mikrofonu i nagrywania, należy to skasować.
Teraz nagranie w następującej postaci.
Koniec książki zatytułowanej
Prymitywna Książka Audio.
Transmeroner od siekrotka mam.
Teraz…
Początek drugiego odcinka,
dlatego, że pierwsza ścieżka to jest
początek, druga to jest pierwszy odcinek,
trzecia to jest drugi, a czwarty koniec.
Odcinek drugi.
A tu jest dobrze.
Ale…
Poprogramowania.
Na końcu jest trzask.
kasujemy ten trzask, cofam się do drugiego pliku, czyli do pierwszej części
CTRL TAB, odcinek pierwszy, tu jest dobrze, a końcówka jak jest?
Naszych rodziców, tutaj wstawiam, zaznaczam lewym markerem, słucham zaznaczenia
Tak, tego nie chcę, więc kasuję i jeszcze upewnij się, czy poprawnie wygląda plik pierwszy.
Prymitywna książka audio.
Poprawnie. Nagrania dokonano na potrzeby audycji poświęconej montażowi nagrań pochodzących z digitalizacji.
I teraz ja sobie zapiszę to.
I teraz zapisałem, teraz znajdę się w tym folderze, w którym to mam, dlatego że utworzył mi tabliki w folderze, w którym mam ten cały oryginał,
więc żeby było dobrze to założę tam folder w tym jeszcze i przeniosę te pliki podzielone, przygotowane.
Idytalizacja, widok element, nowy folder, nowy folder nazwie prymitywna książka audio wpisuje,
P na znaczenie R, I, E, I, T, I, W, E, A, K, E, I, O, Ż, K, A, A, I, O,
Idytalizacja, oryginalizacja, prymitywna książka audio, połączone,
Transmero mero jeden, tutaj znalazłem, wciskam shift w dół, cztery pliki zaznaczyć,
wyciąż kontrol xp16, kontrol v wglejsz, f5 odświeżysz
Transkmeromerojemen, transkmeromerojemen kropacja.
I, mteo, merojemen, intro.
Intro wpisze.
Transkmeromerozmak, transkmerozmak kropacja.
O, b, c, e, r, k, p, jemen, merozma, odcinek jemen.
Transkmeromero trzyk, transkmer trzy kropacja.
O, b, c, e, r, k, p, c, dwak, mero trzy, odc, transkmer, transkmeromeme czter kropacja.
O. U. T. O. 0. 4. O. T. O.
Pierwszy plik to jest intro, drugi odcinek pierwszy, trzeci plik odcinek drugi, a czwarty outro.
I teraz jeszcze trzeba zrobić coś innego.
Mianowicie otworzyć pliki intro i outro
i dobrze by było, żeby na początku ich dać krótkie fejdy.
Takie nawet pół sekundy właściwie.
Teraz proszę Państwa już otworzyłem dwa pliki w programie GoldWave, a mianowicie intro i outro.
Jeśli chodzi o intro, wstawiamy fejdę na początku, jeśli chodzi o outro, wstawiamy fejdę na końcu.
Tylko muszę jeszcze Alt Tab przejść, żeby znaleźć się w GoldWave.
OK, już jestem w Gold Wave. I teraz CTRL A, żeby zaznaczyć wszystko.
Prymitywna książka audio.
Nagranie. No i tak jest ten wstęp w porządku.
Teraz jak wyznaczyć dokładnie pół sekundy.
Należy poprzez skrót SHIFT E dostać się do opcji związanych ze znacznikami.
To nie tabulator, bo będą interesowały nas najbardziej dwa ważne pola, czyli znacznik początkowy oraz znacznik końcowy.
Automatycznie, jeżeli zaznaczymy wszystko, to znacznik początkowy będzie na samym początku pliku, a znacznik końcowy będzie na samym końcu pliku i dzięki temu będziemy mogli się dokładnie dowiedzieć ile plik trwa.
Jeżeli np. nie ruszymy znacznika końcowego,
a przesuniemy, zmienimy pole, wpiszemy inną wartość w znaczniku początkowym,
to wtedy plik zostanie zaznaczony od tego miejsca,
od tej sekundy, którą mu podaliśmy.
I tak samo działa to w drugą stronę.
Jakie tu mamy opcje?
Naciskam tabulator.
Start. Pole edycji ma znaczone mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero.
Przeszytał to w ten sposób, ale przyjrzyjmy się jak to wygląda dokładnie.
Control Home i po kolei strzałków w prawo.
Tu są wartości oddzielone dwukropkami. Pierwsze dwa zera to jest ilość godzin.
Dwucyfrowe są te liczby, czyli tutaj mamy 00 godzin, dwukropek, 00 minut i dwukropek.
00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00.00
5, 0, a tutaj jest 5 miejsc, czyli żeby nie było jednej sekundy,
to wcześniej mamy 99,999 i tak wygląda znacznik początkowy.
A jak wygląda znacznik końcowy?
Finisz, pole edycji naznaczone Mero, Mero, Mero, 15, 20, 2677, Mero, Mero, Mero.
00 godzin, 00 minut, 15 sekund, 22667 mikrosekund.
I teraz tak, w mikrosekundach, żeby zrobić pół sekundy, należy wpisać 50 tysięcy mikrosekund,
czyli musimy znacznik początkowy zostawić, bo zaznaczamy od początku,
a znacznik końcowy musimy ustawić na wartość, którą przed chwilą powiedziałem,
czyli mamy tutaj od początku 0 godzin, zostaje, 0 minut też, zmieniamy na 0 sekund,
5, 1
0, 0
wpisujemy 2, 0
2
kropka
kropka już jest
dobrze, dobrze
kropka
0, 0
usuwamy to
1, 0
2, 2
i wpisujemy 50 tysięcy
czyli 5, 0
i 4, 0
i teraz mamy plik
jeżeli naciśniemy ENTER
DOLT
zaznaczony mamy plik
rozpoczęty od początku, a skończony na tej wartości, którą zadeklarowaliśmy, czyli 0.5 sekundy.
Ponieważ tam jest sam szum, ja teraz zgłośnię mikser, żeby pokazać jak to brzmi.
No i początek jest proszę Państwa nie fajny.
Warto zrobić tu fejdę.
Więc teraz file, efekt i dwa razy enter, bo tam wcześniej są deklarowane wartości, ale tu jest wszystko dobrze ustawione.
Fade In, Preset, Group, Gold, Mame, 01, Intro
Teraz słuchamy jak to brzmi.
W ten sposób.
A teraz jak bym zaznaczył.
Prymitywna książka i tak dalej.
04, Outro, Kropka, Mame
Teraz ustawmy sobie proszę Państwa taki sam efekt,
tylko, że odwrotnie.
Na końcu ostatniego pliku,
czyli tak jak zapowiadam, że jest koniec książki.
Należy tutaj wykonać odwrotną operację, a mianowicie przesunąć kursor początkowy o tyle do końca,
żeby na końcu została tylko taka wartość, o jaką ma się wyczyszczyć, czyli w naszym przypadku pół sekundy.
Żeby to zrobić, należy przede wszystkim sprawdzić, jakiej długości jest plik, czyli Shift-E to nie, finish patrzymy.
Zero godzin, zero minut, cztery sekundy, kropka i tu będą teraz mikrosekundy.
żeby to teraz odpowiednio wstawić, to najłatwiej tę wartość przekopiować do pola wartości początkowej.
kontrol home, shift i zaznaczać z czołgu w prawo.
Kopiować kontrol C, shift up, start, kontrol end, wszystkie zera skasować na wszelki wypadek
I CTRL V i tutaj i zmienić tylko mikrosekundy, czyli mamy 53 potrzebne na 50, czyli zostawiamy
tylko 3, czyli kasujemy de facto piątkę, która tu jest, zmijamy ją na 0.
5 skasowałem, wpisałem 0, teraz wygląda to 0 godzin, 0 minut, 4 sekundy, tak.
Finisz, pole edycji malaczone, mero, mero, mero, mero, mero, 4,53 tysiące.
A tutaj?
Start, pole edycji malaczone, mero, mero, mero, mero, mero, 4, mero, 3, kropka, mero, mero, mero.
Pusta, mero, mero, pusta.
Bo to jest 0,3, 0,3 tysiące jakby.
Mero, mero, mero, 3, mero, kropka.
Tak, od tyłu przeczytałem.
OK.
I słuchamy jak to brzmi.
Urywa się nagle.
Więc teraz…
Filer rozwinięty, efekt rozwinięty, akcent dopytywany,
konfiguracyjny efekt,
rozwinięty.
Słuchamy.
I teraz możemy sobie posłuchać
i w momencie, kiedy będzie ten szum na końcu,
to ja zgłośnię mikser.
Teraz posłuchamy normalnie
i zgłośnię mikser w momencie,
jak będzie ten szum, który nas interesuje.
Koniec książki zatytułowanej
zatytułowanej Prymitywna Książka Audio.
Koniec książki zatytułowanej Prymitywna Książka Audio.
Koniec książki zatytułowanej Prymitywna Książka Audio.
Koniec książki zatytułowanej Prymitywna Książka Audio.
Czyli słyszymy, że nam się wyciszyło.
Co można zrobić z tym teraz dalej?
Teraz w zależności od przeznaczenia takiego materiału
Możemy to na przykład nagrać na płytę audio i ustawić w nagrywarce bez przerw między ścieżkami.
Jeżeli ustawimy bez przerw między ścieżkami, to nie będziemy musieli robić tych fejdów na pozostałych plikach.
Jeżeli jednak chcemy to mieć w MP3 i żeby każdy plik miał jakby swój początek i koniec,
to wtedy trzeba by porobić fejdy na początkach i końcówkach pozostałych plików,
ale my tego robić nie będziemy, gdyby ktoś potrzebował, to ja tutaj pokazałem na tych dwóch przykładach sposób.
A teraz zajmiemy się innym nagraniem.
Teraz będzie to o czym mówiłem wcześniej na początku audycji,
co zrobić jeżeli mamy jakieś mixtapy i tam jest nagrane tak,
Także np. są jakieś niepożądane zakłócenia między końcówką poprzedniego utworu, a początkiem kolejnego,
albo nie ma w ogóle przerw między utworami, a chcemy żeby były.
I postanowiłem skompilować z próbek dwuminutowy taki mix, który sobie rozdzielimy na pojedyncze nagrania.
Najpierw go posłuchajmy.
Dziękuje za oglądanie i do zobaczenia w kolejnym odcinku!
Dla Ciebie, która nie zginęła od ciała
Wewnątrz kalejdroskopu w swoim sercu
Czuję, że jest zniszczona
Tak, tak właśnie się kończy, załóżmy, że właśnie skończyła się kaseta.
Co tutaj było? Między pierwszym a drugim utworem w ogóle nie było przerwy.
Między drugim a trzecim przerwa była, ale koniec drugiego jest nie do przyjęcia i początek trzeciego jest też nie do przyjęcia,
gdyż koniec drugiego zniekształca, a przed początkiem trzeciego są jakieś zakłócenia.
Ja tam po prostu zrobiłem takie przyspieszenie i ciszę wstawiłem tak, żeby w ogóle to było do kasacji,
Bo dajmy na to, mamy jakieś nagranie, które zaczyna się od przesteru i musimy coś usunąć,
bo chcę Państwu pokazać, co można by z tym zrobić, żeby to doprecyzować i żeby było dobrze.
Przede wszystkim tutaj przyda się Państwu kalkulator oraz edytor tekstu.
Można sobie w komputerze otworzyć.
Ja sobie otworzę edytor tekstu w BrailleSense, żeby mieć na linijce,
żeby się móc skupić na merytum sprawy, ale oczywiście można skorzystać z edytora tekstu i z kalkulatora komputerowego.
Więc tak, na początek ja sobie ustawię przesuwanie co 5 sekund i zlokalizuję koniec pierwszego utworu.
Filer E i efekt rozwijane Alt plus C.
Nur plus EC pre-automowo jedzie się w dol. Mamy połączone fragmenty kropka flac.
No tu jest jako jedna minuta, ale ja tu mam o 5 sekund, tu jest tak ustawione w tym Goldwave’ie, w tej mojej wersji.
I to nie jest wina moich ustawień, bo instalowałem go na kilku komputerach i było tak samo, ale to nic.
Zatrzymałem i teraz kursor początkowy i słucham od kursora.
i on musi się zacząć idealnie w miejscu, gdzie zaczyna się druga piosenka.
No teraz na pewno się zacznie trochę wcześniej, więc trzeba będzie pauzować i przesuwać kursor.
Pauza. Tu wstawię kursor. Jeszcze trochę.
Teraz musimy sprawdzić gdzie jest marker postawiony, czyli w którym to jest miejscu w nagraniu.
I tę pozycję sobie zapisać, czyli 0 godzin 0 minut 18 sekund.
7, 4, 9, 7, 1, PUSTA
7, 4, 9, 7, 1
i zrobimy sobie tutaj tak, że
ustawimy sobie
fading
czterosekundowy
teraz ja tak mówię, tutaj przykładowo ustawimy czterosekundowy
gdyż
na początki utworów
powstawiamy fadingi dwusekundowe
a na końcówki utworów
powstawiamy fadingi czterosekundowe
aczkolwiek tutaj od razu Państwa uczulam, że to zależy jednak od konkretnej sytuacji,
od konkretnego typu muzyki, od konkretnego nagrania,
bo czasami fading czterosekundowy może okazać się za długi, a fading dwusekundowy za krótki.
Ja tylko pokazuję jak można to przykładowo zmontować.
Więc mamy tutaj 002.002.18
I musimy tutaj w tym miejscu nic nie robić, tylko wstawić sobie proszę Państwa ciszę, czyli insert silence.
Ja sobie tu ustawiłem na czterosekundową ciszę, ale trzeba zobaczyć, gdzie mamy teraz kursor początkowy, czy w tym samym miejscu.
mero mero mukro mero mero mukro jeden osiem krop siedem czter dziewięć siedem jeden
w tym samym.
I teraz zmienimy sobie z 18 sekund na sekund 14.
siedem dziewięć czter siedem kropka kropka osiem
zmieniamy cztery ósemkę na czwórkę
i teraz start mamy już zmieniony na czternastu
a w znaczniku końcowym musimy wpisać tę wartość,
którą zapisaliśmy sobie w notatniku, czyli
FINISH POLE MERO MERO DWUKROPE MERO MERO DWUKROP DWA DWA KROPKA DWA DWA
czyli jeden osiem siedem cztery dziewięć siedem jeden pusta jeden siedem dziewięć cztery siedem kropka osiem jeden dwukrope
MERO MERO DWUKROPE MERO MERO MERO MERO MERO MERO DWUKROPE MERO MERO DWUKROP JEDEN OSIEM
Finish. Musimy przesunąć na tamtą pozycję, która wskazywała na koniec utworu.
I teraz słuchamy przed fadingiem.
Fade out. Słuchamy.
I mamy teraz tak, że zamknęliśmy już ten utwór, a także dograliśmy czterosekundową przerwę między jednym utworem a drugim.
Zaznaczamy wszystko, tutaj pauza, bo tu jest ta przerwa, precyzyjnie, jeszcze nie jest precyzyjnie,
teraz jest precyzyjnie, dobrze i teraz sprawdzamy gdzie jest ten początek.
Kopiujemy tę wartość do pola końcowego.
Kasujemy to drugie pole końcowe i wklejamy.
I teraz, zarówno pozycja początkowa jak i końcowa jest w tym samym miejscu.
Musimy pozycję końcową przesunąć nie 22 sekundy tylko 24 sekundy, bo musi się rozpoczynać
pierwsze dwie sekundy.
I teraz fading.
Jak to będzie?
Ale w ogóle ja zapomniałem na samym początku nagrania dać fadingu narastającego. Zaraz to naprawię.
Wygląda to tak.
Więc Shift E to będzie prostą, bo tutaj po prostu musimy końcowy kursor wpisać zera i pozmieniać na zera.
czyli żeby były dwie sekundy na początku zaznaczone.
Ok, teraz przechodzimy do następnej piosenki, de facto do ostatniej.
I tu jest większy problem, dlatego że tutaj musimy usunąć końcówkę tej i początek następnej, bo są źle nagrane.
Od tego miejsca usuniemy.
Słuchamy dalej tę przerwę, też musimy usunąć, bo tu jest.
i to usuniemy i teraz sprawdźmy sobie jeszcze gdzie jest kursor początkowy bo kursor początkowy pokaże nam wyznaczony przez nas koniec tamtego nagrania a kursor końcowy pokaże nam następne te wartości nam się później przydadzą ja sobie to zapiszę
0.6.
9.7.
I końcowy.
0.1.
0.2.
.63.
9.7.1
Teraz DELETE, żeby usunąć niepożądany fragment, zaznaczam wszystko i wpisuję w kursorze początkowym wartości, które wpisałem przed chwilą.
Mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero, mero.
–że było pięć, sześć, pięćdziesiąt, sześć, kropka, cztery, sześć, cztery, sześć, dziewięć, ziemć, siedem, siedem, siedem.
–I, no, okej, sytuacja mamy połączyć.
Teraz wstawię przerwę w Insert Silence, włączę Start i chwilę przewinę.
Czyli nie mamy już tych zakłóceń, które mieliśmy wcześniej na oryginale, że się tak wyrażę.
Możemy teraz postąpić tak samo jak postąpiliśmy w poprzednim nagraniu, czyli CTRL A, żeby zaznaczyć wszystko.
Przenosimy się do tej wartości, którą mieliśmy, a to było 00, dwukropek 00, 56 sekund, kropka 46977.
I teraz mamy zrobić czterosekundową fejdę końcową, więc musimy nie 56 sekund, tylko 52 sekundy.
Zmieniamy, 52, 46977.
Ale finish musimy wpisać taki, jaki był na początku, ten startowy, czyli mogłem to skopiować wcześniej, ale to już tutaj mam zapisane, to wpiszę ręcznie.
5.6501 1.5446977
Dolt mamy
Tak i co mamy teraz zaznaczone?
Raz, dwa, trzy, cztery
Teraz w wyciszeniu
Teraz, ponieważ tamto nagranie usunęliśmy, które miało tą przerwę i na początek, którego wtedy wskazywał końcowy znacznik, jaki sobie zaznaczyliśmy,
To się zmieniło przez to, że wstawiliśmy swoją przerwę czterosekundową,
więc żeby było łatwiej, znajdziemy ten początek ręcznie.
Już teraz jest i kursor jest gdzie?
Set marker start 0.0.0.1.0.0.44971
I to jest 0 godzin, 1 minuta, 0 sekund i 44971 mikrosekund.
Więc w takim razie musimy teraz kursor startowy zostawić tak i zawartość jego skopiować do końcowego i ustawić sobie dwusekundowe intro.
Musimy tutaj przesunąć kursor o dwie sekundy.
Zero zmieniamy na dwa.
No nie, okej, mamy połączone fragmenty.
Dobrze.
Dobrze.
Chwilę rozwijam edit efekty, żeby naechć kompilację w tym mechowie,
tu remester cybo i volume auto, daj hand fader in i fader.
Dolt, mamy to.
Okej, i została nam ostatnia fejda na samym końcu nagrania.
Znowu sprawdzamy status całości, czyli finish.
Control Home. Kopiujemy to do pozycji startowej.
KASUJEMY ZAWARTOŚĆ ZAŁÓW ZESTARTU I TU JEST 6 SEKUND TO ZMIENIAMY NA SEKUNDY 2
żeby ostatnie 4 sekundy nagrania zostały, mikrosekund nie ruszamy
ZAZNACZAMY WSZYSTKO I SŁUCHAMY CAŁOŚCI
Zaznaczamy wszystko i słuchamy całości
Dziękuje za oglądanie i do zobaczenia w kolejnych odcinkach!
Która nie mogła się zniszczyć
Wewnątrz kolejnego skoku
Czuję, że jest zniszczona
Kiedy będzie wiedziała
Tak to proszę Państwa wygląda, a można jeszcze zrobić coś ciekawszego, jako że to jest ostatnia piosenka, jako zupełnie ostatnia, można dać tutaj fejdę dłuższą.
Przeważnie jak piosenka się w ogóle kończy to fejda może trwać około 20 sekund
i wtedy ona się tak skończy, tak słychać, że to jest rzeczywiście koniec ostatniego utworu.
Tylko tu jest o tyle problem, że tu są 2 minuty i 6 sekund, więc teraz tak,
jedna minuta ma 60 sekund, więc musimy z tej drugiej minuty zabrać sekund 14,
bo tu już mamy 6 w zapasie, czyli 60 odjąć 14, to jest 46, czyli
Nero, Nero, dwukropek, Nero, dwa, dwukropek, dwa, jeden, Nero, sześć, kropka, sześć, Nero, cztery, sześć, czterdzieści sześć, dol, dwa
Sprawdzę tylko czy to jest dobrze
I teraz można zrobić fading w sensor.
i posłuchamy z wyłączonym mikrofonem z tym, że tylko tego ostatniego utworu już.
Będziesz błyskawiona w światło, które stworzyli w nocy
Bo ty jesteś królem
Wewnątrz koaleksyjnego serca
Na co trzeba uważać jeśli chodzi o te fejdy?
Na pewno trzeba uważać na to, że te fejdy są zbyt mocne,
na to, że jeżeli jest w treści nagrania coś ważnego, czyli np. liczy się coś, co jest nagrane sekundę przed momentem,
gdzie można zrobić dopiero fejdę, to na treści fejdy lepiej nie robić, tylko dopiero w tym momencie, kiedy naprawdę można.
więc tak naprawdę tutaj ja nie mogę, tak jak powiedziałem wcześniej, że nie mówię konkretnie, żeby robić to konkretnie programem Gold Wave,
tylko moim celem jest pokazanie, co w ogóle można z digitalizowanym takim nagraniem zrobić, a Gold Wave jest tylko przykładem.
Tak samo długość tych fade’ów jest przykładem, gdyż tutaj uznałem, że do nagrania takiego mówionego dobre było pół sekundy,
ale tutaj na przykład do wprowadzeń uznałem, żeby było dobre 2 sekundy, a do końcówek 4 sekundy,
ale to wcale nie znaczy, że to ma tak być i koniec.
Tak samo jak ktoś by mnie mógł zapytać, a jakich programów czy wtyczek użyć do poprawy jakości nagrań zdigitalizowanej kasety?
Też nie jestem w stanie na to pytanie odpowiedzieć, dlatego że nagrania są bardzo, bardzo różne i tak naprawdę wszystko zależy od tego, co to za nagranie,
jakie jest jego źródło, jaki jest jego poziom szumu, jak jest nagrane i czego brakuje. Czasem zrobimy coś jednym programem, lepiej innym gorzej,
tu gdzieś jedną wtyczką, lepiej, inną też gorzej.
Na pewno dla ludzi, którym digitalizacja jest potrzebna, ważne będzie zapoznanie się z audycją Tomka Mileckiego,
w której dokładnie omówił, co ma iZotope, gdyż ten pakiet ma bardzo dużo ciekawych modułów i one mogą bardzo pomóc.
No i też należy zapoznać się z opcjami programów, których chcemy używać i wtedy według własnego uznania eksperymentować.
Można jeszcze zrobić coś takiego, tylko nie wszędzie to się da, ale tutaj akurat się da dlatego, że są wyraźne przerwy.
Nagraliśmy to i chcemy zrobić podział na utwory tego, bo chcemy nagrać na płycie audio i żeby był podział na utwory.
Możemy spróbować zrobić to za jednym zamachem. Nie wiem czy mi się to uda, ale mogę spróbować.
Zrobimy Auto Cue po przerwach.
Teraz zrobiłem Auto Cue i teraz mogę zrobić Split File.
otworzył trzy pliki
i zobaczymy, zobaczymy pierwszy
transmero, transmero, mero, jeden, kro
tak się zaczyna, a gdzie się kończy?
dobrze, dobrze się kończy
nie ruszamy, zobaczymy drugi plik
transmero, transmero, mero, trzy, transmero, mero, dwa
tylko najpierw zostawił przerwę
Też dobrze zrobił, tylko najpierw zostawił przerwę, ale przerwy możemy się pozbyć.
Edit.
Edit.
Edit.
Auto.
Auto.
Auto.
Auto.
Tam jest, bo czytał połączone, bo nie zamknąłem tamtego pliku.
Play.
Też jest przerwa wcześniej, więc Auto Trim.
Teraz jest, nie to, że mamy ładnie zrobione początki i końcówki,
to jeszcze mamy podział na utwory
i następnie można by to nagrać na płytę CD Audio, a jeżeli nie, jeżeli ktoś chce w jednym pliku, tak jak było, to po prostu zostawić bez podziału.
Tutaj ten podział wyszedł dobrze, ale nie zawsze ten podział może wyjść dobrze, tutaj były wyraźne przerwy i utwory były jednolite.
Natomiast gdybyśmy się spotkali z utworami, które miałyby bardziej ciche partie, tudzież głośniejsze, to już na takiej automatycznej opcji nie zawsze można polegać.
To wszystko w dzisiejszej audycji, dziękuję Państwu za uwagę, do usłyszenia.