Bokurano Daibouken 1 (wersja tekstowa)

Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
FUNDACJA INSTYTUT ROZWOJU REGIONALNEGO PREZENTUJE
TYFLO PODCAST
Ostatni, bo 31 dzień lipca 2023 roku w kalendarzu.
Mamy poniedziałek, mamy pierwsze w tym tygodniu spotkanie na antenie Tyflo Radia.
Cóż, miał być temat inny, ale dziś, jak to przy wakacjach, to będzie jednak tak bardziej na rozrywkowo, a audycję z Michałem Brajerem sobie zrealizujemy w późniejszym terminie, całkiem możliwe, że dokładnie za tydzień.
A dziś po drugiej stronie łącza Patryk Chojnacki. Cześć Patryku.
Witam ponownie bardzo serdecznie wszystkich słuchaczy.
I dziś będziemy grać.
Tak, dziś będziemy grać i to w grę, która moim zdaniem jest bardzo niedocenianą grą.
Gra, która powinna być, że tak powiem, wyżej na liście.
Bardzo dużo osób po prostu nie wie o tej grze,
dlatego że ona nie jest w ogóle zlokalizowana na nas,
no ogólnie na nas jako Europejczyków, jako Anglików, Amerykanów,
no bo gra jest, od razu zgadzam, tylko i wyłącznie w języku japońskim.
Czyli trzeba po prostu posłużyć którymś z tych narzędzi, o których mówiliśmy wtedy, kiedy spotkaliśmy się tu poprzednim razem.
Tak, dokładnie tak.
Dziś będziemy grać w Boku Ranoh Daibouken w część pierwszą, w wersję pierwszą.
Tak, dokładnie. Cała pełna nazwa gry brzmi Boku Ranoh Daibouken 1. I teraz pewnie powiem to źle.
JAKAI YAMINO AKANO NABOU
społeczność.
No tak, bo wersja trzecia,
Bokurano, to była w ogóle
zlokalizowana w całości
na język angielski,
a też i były jakieś
plany i chyba nawet trochę
z tego wyszło jakieś tam tłumaczeń na
język polski, jak dobrze pamiętam.
Były plany…
Ktoś coś tam próbował.
Tak, ja próbowałem, próbowała
była jeszcze inna ekipa.
To co wyszło, to wyszło, gdzieś nawet
to jeszcze mam i szczerze nie wiem, czy będziemy to kontynuować.
W ogóle taki dosyć dziwny paradoks
Tych gier polega na tym, że jedynka w ogóle nie była zangryszczona,
dwójka była w połowie zangryszczona, a trójka w pełni.
No właśnie.
To jest śmieszne.
To może dla tych wszystkich, którzy w ogóle nie wiedzą, o co chodzi z serią Bokurano,
to gdybyś mógł pokrótce powiedzieć, co my w tej grze właściwie będziemy robić,
po co to będziemy robić i o co tu w ogóle chodzi?
W ogóle powinienem sobie powiedzieć coś, czego nie zrobiłem, popełniłem karygodny błąd językowy.
Ogólne pełne tłumaczenie tej gry, tak na język angielski, będzie brzmieć
Our Great Adventure i 1 Ambition in the Darkness, czyli nasza wielka przygoda, część pierwsza, ambicje w ciemności.
No i gra, generalnie, też została stworzona przez młodego, bardzo młodego Japończyka Yuhio Nozawe.
Nie wiem, jak wtedy mógł mieć lat, z 9, 10, jak to zrobił, naprawdę był malutki.
To wam powiem szczerze, w ogóle programowaniem to raczej nie za bardzo.
Pewnie większość tak miała.
Gra, która oczywiście jest trochę, że tak powiem, dziedzinna.
Niemniej jednak też w odróżnieniu, właśnie to jest ciekawe,
bo ona jest w odróżnieniu od pozostałych części, które wyszły później.
Jest grą, oczywiście nadal jest to RPG akcji,
polegający w głównej mierze na tym, żeby
iść i zabijać wszystko co się rusza, mówiąc w ogromnym skrócie,
ale nie do końca, ponieważ jedynka ma taki świat
Świat półotwarty. Po prostu możemy chodzić po mapie, czyli tak jak pewnie dużo osób wie, a jak ktoś nie wie, to zaraz wytłumaczę.
Dwójka i trójka podzielone są na tzw. stages, czyli etapy. Mamy 25 etapów, w każdym etapie 4 poziomy, czwarty jest zawsze bossem.
Trójka, 25 stage ma 5 poziom, taki jakby finalny, zamykający wszystko.
Natomiast my mamy z góry przeznaczoną misję i musimy nią podążać.
Tutaj też teoretycznie, natomiast tutaj możemy trochę więcej zwiedzić samemu, bo możemy trochę się rozejrzeć po tej mapie, poszukać przedmiotów na przykład.
No i mamy świat w 3D. Znaczy, on jest 2D i 3D naraz, bo w walce mamy side-scrollera, gdzie normalnie tak jak w dwójce i trójce chodzimy lewo, prawo, skaczemy strzałką w górę, natomiast w trójce chodzimy strzałkami we wszystkich kierunkach.
Boże, czekaj, na wiedeńce, na mapie.
Okej, natomiast jeżeli chodzi o, bo ty powiedziałeś coś takiego, że mamy bossa w każdym, gdzieś tam powiedzmy, na każdym poziomie.
To teraz ten boss to jest, jak rozumiem, taki potężniejszy przeciwnik, że najpierw tam bijemy się z jakimiś takimi pomniejszymi stworkami,
A potem, no, mamy do czynienia z czymś, co jest mocniejsze, na kogo trzeba mieć zdecydowanie więcej amunicji, albo siły, albo wszystkiego naraz.
Częściowo tak. O ile w dwójce w większości tak, ale nie do końca, ponieważ nieraz, na przykład bossem był etap w stylu
znajdź mi drogę w jaskini, gdzie ta droga jaskinia w ogóle jest jakaś pokręcona, więc sobie musisz szukać drogi i jak zrobisz zły krok, to lecisz w dół i umierasz.
A innym znów razem na przykład, no dobra, masz tutaj trochę przeciwników, musisz wszystko rozwalić, bo tak trzeba, ale z drugiej strony to jeszcze musisz wyprowadzić więźniów z więzienia, a jak ty zginiesz, to wylatujesz z gry.
Więc to nie zawsze było tylko nawalanie w spację.
No tak, to się wszystko zgadza. Ja grałem akurat w trójkę, bo kurano…
Na przykład w trójce właśnie był level, który należało przegrać, to był level bossa, 18-4.
A było coś takiego, to prawda.
Czyli udało się wygrać, natomiast żeby to wygrać to trzeba było poświęcić parę godzin tak naprawdę, tak udało mi się to kiedyś, ewentualnie użyć cheatów, natomiast to i tak nie dawało nic, oprócz naszej satysfakcji, oczywiście nie dawało to nic.
Ale jak się przegrało to się i tak wygrywało.
Tak, taki dosyć dziwny level, natomiast w jedynce jest to inaczej, no tu mamy bardziej poprowadzoną historię, na przykład tak jak w Shadow Line, może ktoś zna, nie wiem, tak jak powiedzmy w The Last of Us.
Chodzi mi po prostu o to, też bardziej może znane diablo, chodzi mi po prostu o to, że tutaj mamy wykonać zadanie określone, natomiast mamy mapę, po której musimy przejść.
To nie mamy po prostu etapów, że sobie klikam, cyk, cyk, cyk, a idę w prawo, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ciu, ci
System był bardzo fajny, natomiast no troszeczkę niedokończony, taki niedopracowany i to było najwięcej na walanki, w jedynce trochę mniej i w trójce jednak miał wszystko najmniej, bo tam nawet była matematyka, przecież były platformy.
To prawda.
No więc rzeczywiście, gdybyś mógł jeszcze w ogóle powiedzieć słów kilka o samej historii, bo za tą grą stoi jakaś pewna historia, prawda?
Tak, oczywiście. W skrócie, w jedynce, tak jak mówiłem, historia pisana przez dziecko i tak powinna być ładna, jak na taki wiek, po prostu w spokojnym mieście, Crystal City, w ogóle cała trylogia toczy się w fikcyjnej krainie, której nawet nazwy nie znamy, wiemy, że jest tam parę miast i w sumie to wszystko, co o tym wiemy, ale generalnie w Crystal City, które było bardzo spokojnym miastem, nagle zaczynają się dziać dziwne rzeczy,
ponieważ ludzie sobie takie po prostu wpadają do jakichś domów i kradną jedzenie z tych domów.
No i główny bohater jakby staje się jedną z ofiar tych ludzi,
którzy chcą zabrać całe jedzenie z jego domu.
Zaczyna zastanawiać się, o co tutaj chodzi.
Postanawia więc wyjść i zbadać, co tu się dzieje,
a im dalej idzie, tym jest dziwniej.
No i właśnie naszym zadaniem jest po prostu, kiedy pokonamy, jak rozumiem,
te wszystkie jakieś tam potwory, stwory, które nam staną na drodze,
to wtedy po prostu dowiemy się, co się wydarzy, kto nam kradnie to jedzenie i jak to będzie wyglądało na końcu, tak?
No dokładnie tak.
Okej. Teoretycznie wydaje się, że sprawa dość prosta, no a czy tak faktycznie jest, to się okaże.
No my oczywiście nie będziemy dziś pokazywać całej tej gry, bo…
Za dużo by to zajęło, znaczy, tak, gdybym chciał speedrunować, dwie godziny może by to zajęło, ale nie o to też chodzi, tak, w pokazywaniu takich rzeczy, to nie jest let’s play.
Dokładnie, też chodzi o to, żeby pokazać, żeby pokazać naszym słuchaczom, jak oni w ogóle mogą zacząć, bo myślę…
Tak troszeczkę powiem, pełnoprawny let’s play jest w planach, jeżeli u siebie na kanale YouTube skończę Rhythm Heaven, to chciałbym zabrać się za boku rano właśnie jeden, bo to jest gra, która chyba jeszcze nikt jej nie pokazywał, a szkoda.
No to dziś będzie taka zajawka, podejrzewam, że i tak nam trochę to zejdzie, czasu z prezentacją tego.
Natomiast ja jeszcze dodam, że jesteśmy na żywo, a skoro tak, to możecie do nas się odzywać,
możecie pisać na Facebooku, na YouTubie, na kontakt.tyflopodcast.net,
no i też możecie do nas dzwonić na tyflopodcast.net, ukośnik zoom.
Te wszystkie drogi kontaktu są do waszej dyspozycji, jest jeszcze aplikacja na Windowsa,
Aplikacja na iOS-a na razie ma chwilową przerwę, ale miejmy nadzieję, że Arek zrobi co trzeba i ta aplikacja do nas wróci.
No dobrze, Patryku, to co? Zaczynamy!
Znaczy tak, zanim jeszcze to opowiem, że to pobrać, oczywiście ja linka i tak wrzucę w komentarz, ponieważ strona jest japońska.
Pobieramy grę ze strony nyanhangames.com
N-Y-A-N-C-H-A-N-G-A-M-E-S-K-C-O-M
I tam trzeba włączyć tłumacza wejść w soft
I tam klikamy sobie w Outgraded Adventure 1
No i pobieramy instalator, który też jest japoński
Na szczęście to nie ma problemu, ponieważ musimy tylko wskazać mu ścieżkę, gdzie chcemy wypakować plik
Wciskamy po prostu Enter, ewentualnie przycisk B, żeby poszukać sobie lokalizację, jeżeli nie mamy ścieżki w pamięci.
I potem co? Potem wchodzimy do tego katalogu, odpalamy plik wykonywalny.
Klikamy w plik play.exe. Słychać wszystko?
Słychać.
Dobra, no to uczyniam to i wciskam Enter.
O w ogóle może pokażę, co tu jest.
Dlatego, że to ma troszeczkę odniesienie, drobne odniesienie, natomiast
to jest bardzo derdata, że zamiast data mamy jakieś DLL-ki, do czego zmierzam?
Chodzi mi o to, że w tej części…
Tylko gdybyś, Patryku, mógł zmienić syntezę, może?
Tak, za chwilę zmienię na Natana, tylko w grze już samej.
O co mi chodzi? Taka drobna ciekawostka, tutaj sejwy.
Sejwy tej gry zapisują się w jej głównym folderze.
I są to pliki savedata12xxx.dat, bo mamy sloty.
Natomiast w nowszych częściach, ciężko powiedzieć nowszych, po prostu w kolejnych częściach historii, te pliki save’ów mamy w folderze data i to jest po prostu save1, save2, save3 i save4.dat.
Taka ciekawostka.
Okej, no to wciskam play.
I teraz będą japońskie znaczki, jednak to nie ma znaczenia w tym momencie jeszcze.
Muzyczka znana z wersji kolejnych, troszeczkę inna, troszeczkę inne instrumenty zostały wykorzystane, ale melodia ta sama.
Oczywiście. I teraz znajdujemy się w głównym menu, który jest tak ubogi jak tylko może być, co akurat jest troszeczkę tej gry przekleństwem moim zdaniem.
Teraz wiem dlaczego.
Znajdujemy się w menu głównym.
W tym momencie oczywiście jeszcze nie mam żadnego tłumaczenia.
EXIT.
Dosyć dziwne, natomiast ono jest angielskie.
Nie wiem dlaczego.
EXIT.
Jakby nie rozumiem trochę tego, ponieważ
wszystko sprzyja po japońsku.
Sama jedna opcja EXIT jest angielska.
Nie wiem po co tak jest.
Generalnie…
Nie wiem czy będziecie chcieli z nami współpracować.
Nie to.
Ena.
Aha.
Okej, nie ma problemu.
Włączymy po prostu, słuchajcie…
Obciążę.
Ja sobie pozwolicie…
Przepraszam za problem techniczny, bo JGT znowu nie domaga.
Po prostu sobie przełączę tłumaczenie na angielski z NVDA i po prostu będzie tłumaczyć NVDA Translate.
Święty JGT, niestety JGT nie chce za bardzo współpracować, jak widzicie.
I tak się czasem zdarza.
Dam, dam, dam grę, bo się wcisnęło, coś się niestety przechwycił, nie wiem.
Dobra.
Trzeba to przygotować, to ustawić, tak?
Jest dobrze.
Okej.
No tak, muszę wyczyścić te zobaczenia.
Zaraz, jak to się robiło kilka razy? Nie wiem.
No nieważne, generalnie.
Opcje, które są standardowe, no to jeszcze to zostało, ale to zaraz zniknie.
Typing sound.
Dobra, mamy new game, czyli nową grę.
Obciążenie.
Mamy load, czyli wczytaj grę.
Exit.
Czyli wyjście.
Menu najprostszy jak tylko się da.
I to mnie boli, ponieważ nie mamy możliwości regulacji poziomu dźwięku w gry,
nie mamy możliwości zmiany, ustawień, sprawdzania aktualizacji,
nie mamy możliwości w sumie niczego.
Takie trochę smutne, prawda?
Widocznie tak sobie autor to wymyślił, zresztą skoro to jakaś była pierwsza wersja gry i tak jak wspomniałeś, on był młodym programistą wtedy, bardzo młodym, no to pewne rzeczy trzeba po prostu wybaczyć.
No tak, tylko po prostu muzykę, z tego co pamiętam, można page up, page down, zmieniać poziom głośności muzyki.
Nie.
A, widzisz, myślałem, że da się, jeszcze z dawna tego nie robiłem, dlatego grę trzeba sobie w systemie przyciszać.
Ja teraz tak zrobiłem, dobra, no to zaczynamy, prawda?
Nowa gra.
Tak jest.
No to wpisz imię rzutkownika.
No to wpiszemy sobie Pates.
I tutaj to samo co w każdej grze Jukia, tabulator.
Przepraszam, Shift Enter.
Przepraszam bardzo, Shift Enter.
No mam dwie opcje, no jest.
Czy mogę tego użyć, czy chcę tego użyć? Tak!
On tworzył skrzypce kryształowe, które były jednym dużym budynkiem.
A plakułechun gunder trzeławes relat pates house.
Jestem pates, twierdzącym o swoje miejsce.
Tak, jestem Pates, właściciel tego domu.
One dały i started thinking that they would like to live happily in the same house with my friends.
Pewnego dnia pomyślałem, że chciałbym żyć szczęśliwie w jednym domu z moimi przyjaciółmi.
And so we got his house, the Pates’ house.
W końcu zdobyliśmy ten dom, dom Patesa.
My friends live happily in his house. There are only three of them in his house, but there are actually many more.
Tak, że wszyscy żyjemy w tym domu. Tutaj w tej grze jest tylko trójka przyjaciół, ale oczywiście mamy ich więcej.
To dały Asusual i Wokeł Perlejan dwa skompletelej beaten bytche final bossof an RPG-e tcha ticha lenge dvitcha dul chelad.
Także, obudziłem się rano i zostałem kompletnie zniszczony przez bossa gry, w którą się zagrywałem.
Tak, Yugi miał… i to jest akurat bardzo fajny taki humor, że jakby gracz jest świadomy, że gra.
Wiesz o co mi chodzi?
No tak!
Developer nieraz się w grze udziela takie smaczki, ale bardzo przyjemne smaczki.
No właśnie.
Wszyscy w domu jedli śniadanie i zostali obudzeni przez ten krzyk.
to pleare w chininga bout my streaming.
Swoją drogą…
Swoją drogą, a propos tego krzyku, który się pojawił,
to warto sobie zapamiętać ten dźwięk,
bo będzie on nam, podejrzewam, towarzyszył przez całą grę
i niestety, jak go usłyszymy, to znaczy, że już jest po nas.
Niestety tak.
Przyjaciel pierwszy, co to był za krzyk?
Patec, smashed to tcheo tchegzideby tche rpg demon king
Zostałem rozwalony na drugą stronę przez króla demonów w grze rpg
Companion 3, w chat ist chat?
Co to jest?
Patec, apparently you was underleveled
Po prostu nie byłem gotowy, tak miałem za niski poziom
Companion 2, is hold have herated
Powinienem…
Oszukiwać
Tak, poszukiwałem poszukiwać
Patec, unfortunately you can’t open the headpanel while in combat.
Companion 1, anyway, we’re sleeping, so stop.
Patec, rach.
Companion 3, nice to meet you. What is it? I am going to suit down on your foot.
ukroić se kawałek jedzenia
Bo i tak, ja większość zrobiłem
Ale ja tylko pieczę, piekę chleb
Wszyscy się śmieją
No i nagle
Co do piekła
Ola, ola, dawaj mi trochę żarcia
Jedzenie?
Jakby wiesz…
Wiecie co oznacza jedzenie?
Pates, because this is someone else’s house?
Ale to jest czyjś dom.
Schutup, give it to me.
Zamknij się, dawaj to do mnie.
Pates, ha.
Ha.
Do you think it is okay to walk into someone else’s house and talk like that?
Myślisz, że to jest normalnie dobrze wejść do czyjegoś domu i tak rozmawiać z nim?
Są panią dwa, this is sorry.
To jest przerażające.
Ach, what are you saying?
Co, co wy mówicie?
Pates, don’t worry, if you don’t want to leave, it won’t come in to play,
as house is to stay, although your level is too low.
Tak, nie martw się, jeżeli jesteś na poziomie, gdzie…
boisz się wchodzić na… boisz się żyć z ludźmi,
w sytuacji, kiedy ktoś wchodzi do twojego domu i chce ci ukraść jedzenie, to to jest na niski poziom.
Ach, are you saying that to me?
Przecież mówicie to do mnie.
Pates, och, i don’t want to die.
Nie, nie chcę umrzeć.
Dwa spotford het hreofus to bre laki na tonce.
Veld hen pletes fl se ouson.
Także to było bardzo źle, zniszczyć się teraz nasze trójce, to idziemy, polecę stąd, widzimy się jakiś czas.
Pates ach fot.
Ach, jedzenie.
Sompagnon trzy.
Really.
Eurevronk.
Rachyrachyrachyrachyrach.
Naprawdę? Jesteś w błędzie, hehehehe.
Pates ach nomore.
Ach, nigdy więcej.
Sompagnon trzy.
Vhat the futzkist hat bastard?
Co to było za…
No taki ordynus, no nie wiem jak to przetłumaczyć, no nie wiem, znaczy wiem o co chodzi, ale to jest słowo, które ciężko przetłumaczyć.
Kim u licha on był?
No można tak.
Jakby zanim to się stało, byłem bardzo, bo to jest ona, byłam bardzo zaniepokonana Patesa, tak, no jego bezpieczeństwem.
Następnego dnia, jeszcze następnego, dziwni ludzie je atakowali mnie w poszukiwaniu jedzenia.
Ojej, daj mi twoje kwaśności.
Ale jeśli to jest platę, to ja to zrobię.
Jesteś powitany.
Po tym wszystkim wyrzuciliśmy różne inne rzeczy na nich.
To dlatego że chcieliście nas zabić. Zapamiętajcie o tym.
Wyobraźcie sobie to
Ta noc
Wow
Kurde jestem głodny
Nie
Jakby zastanawiam się co się nam stanie
Oddawaj mi mną córkę
Jakieś płaszczące dziecko
Patec, zrób to, zrób!
Okropnie. Bardzo okropne.
Okropne. Bardzo okropne.
Tak. Śmiech.
Nie wiem co to jest. Coś japońskie chyba.
Wszystkie. Całe jedzenie jest z nami.
To był tylko sen.
Następnego dnia.
Tak. Jakby idę zobaczyć.
Idę na dwór, zobacz co się dzieje
Tak, najlepiej nic nie mów
Z podróżowaniem przecież możesz zginąć
Coś się stanie z nami
On ma rację, nigdzie nie pójdziesz
Dokładnie, byłem przerażony
Głośno
Miałem sen wczoraj
Nie wiem dlaczego, ale miałem wrażenie, że jedzenie jest poza naszym zasięgiem.
Przyjaciele.
Przyjaciele. Coś tam, nie wiem, jakieś trzy kropki może.
Tak, zamknij się. Co powiesz na temat ludzi, którzy po prostu bardzo się o ciebie martwią?
Więc dlaczego mnie powstrzymujecie?
Proszę.
Macie własne życie.
Macie własne życie.
Even if you die, I will still live.
Jeżeli ja nawet zginę, to wy i tak możecie przeżyć.
Because even if you die, I will still live.
Tak, bo chcę, żeby właśnie życie było, no, żebyśmy mogli swojego życia dożyć do końca.
Thus began my adventure, but no one can fit the whole tournament.
I didn’t expect it at all.
Tak, tak, to naprawdę to rozpoczęło moją przygodę, natomiast nikt nie spodziewał się, że to będzie tak dziwna przygoda.
Our great adventure, ambition in the darkness.
Tak jak powiedziałem. Tak, że nasza wielka przygoda, ambicje w siedemnaści.
Wtedy, co ciekawe, wtedy jeszcze w sumie autor nie wiedział, że będzie to miało trzy części,
więc myślałem, że to będzie po prostu jedna gra, po prostu tak sobie będzie taka gra,
a później jakoś stworzył dwójkę i potem już po dwójce akurat już było wiadomo, że trójka będzie.
Dobra. Jesteśmy w temacie z domu.
To był taki wstęp, takie intro, żeby było wiadomo w ogóle, od czego to się wszystko zaczęło,
No tak, a teraz przechodzimy pewnie do jakiegoś samouczka.
Samouczka nie ma.
Nie? O proszę.
Nie ma.
I teraz klawiszologia.
Bo teraz jesteśmy już w grze.
Strzałeczki.
To są dźwięki ściany generalnie.
Powiem to, że strzałkami sobie uchodzimy.
Klawisz A.
Jeden jeden.
Jest klawiszem, który nam po prostu powie nasze koordynaty na mapie.
S, klawisz S, on teraz nic nie zrobi, natomiast jeżeli byśmy mieli zbroję, no to możemy tutaj sobie ją, że tak powiem, założyć.
Q pozwoli nam wyjść z gry.
I teraz W, ona w tym momencie jeszcze nie działa, natomiast ona będzie działać.
jest to coś, czego w Trójcy nie było i nie było tam potrzebne, to jest przełącznik broni.
Tak, to znaczy, czy broń ma być włączona, czy wyłączona.
Co na to powiesz?
Myślę, że dosyć ciekawe, tylko jakie to ma zastosowanie?
Takie, że w niektórych miejscach broń powinna być po prostu wyłączona.
A dlaczego?
I to wszystko. A dlatego, że tak ma być.
Nie ma jakby konkretnego powodu.
Tak sobie autor chciał, to tak jest.
Okej.
Więc bronie sobie albo wybieramy, słuchajcie, z listy, z menu, pod tabulatorem, o którym zaraz powiem, albo z cyferek, gdzie jest akurat to bardzo fajne, że tutaj mamy wszystkie bronie, no bo bronie to jest o wiele mniej niż w grach nowszych, więc wszystkie bronie mamy pod cyframi, dosłownie wszystkie, tak jak w takim typowym shooterze, jakimś Counter-Strike’u, czyli podobnej grze.
Dobra, to zacznijmy.
Main menu.
Headset.
Item.
Mouse.
Item.
Solection item.
Save game content.
zapiszemy. Zmień… Jakby nie wiem jak to wytłumaczyć. Chodzi bardziej o taki styl chodzenia, to nie ma jakiegoś specjalnego wpływu na grę.
Więc mamy chodzenie normalnie, chodźmy jakby tak bardziej zdostojnie. Wszystko rozwalaj i idź. Szczerze, to ja nie zauważyłem, że to miało jakieś odniesienie do gry.
Jest taka opcja, nie wiem po co ona jest.
Hande Equiped Weapon.
Zmienię broń, no to co mówiłem, to menu broni, które tutaj mamy.
Armor Hande.
Tak, zbroje.
Sprawdź swoją obecną lokalizację.
Zlosę menu.
Zamknij menu.
I pierwsze ogólnie rzecz w menu, czyli status.
Patec Status.
HP 50.
Slot HP 50.
HP.
Attack Power 0.
Statystyki, ja wszystkie objaśnię teraz, bo tu jest ich dużo więcej, inaczej, może nie tak, może nie jest ich dużo więcej, ale są one zupełnie inne niż w trójce.
W ogóle, nie wiem czy ktoś zauważył, nie wiem czy ty Michale grałeś, ale w dwójce statystyk w ogóle żadnych nie było, było tylko HP.
Nie, ja nie grałem w dwójkę, ja grałem jedynie w trójkę, także…
A no to… Może kiedyś uda mi się pokazać dwójkę, to wam to wytłumaczę.
Tak, mamy atak, no czyli atak, czyli nasza siła, z jaką uderzamy.
Defense, zero.
Obrona, to wiadomo, obrona, czyli to, ile obrażenia trzymamy, zależy od ilości naszej obrony.
To zero, to jak rozumiem, wskazuje, że w zasadzie wszystko w tym momencie jest nas w stanie zabić.
Nie, nie o to chodzi, po prostu obrażenia będą nam zadawane dość wysokie.
To też nie jest tak, że nas zabije wszystko na hita, po prostu chodzi o to, że nie mamy obrony.
Każdy stwór będzie atakować z taką mocą, z jaką by atakował w jaką ma wpisaną.
Tak to powiem. Nic go nie ogranicza.
To jest bardziej ogranicznik, taka blokada po prostu.
Bo kiedy nas ktoś atakuje, to jak rozumiem spada nam HP.
Oczywiście, jakby obrona jest troszeczkę takim ogranicznikiem, po prostu tak jakbyś miał, nie wiem co, coś co się podnosi, jakiś słupek.
I ten słupek po prostu podnosimy, więc wiadomo, że na przykład przy sytuacji, kiedy obrony, powiedzmy milion, co da się jakoś tam osiągnąć,
Wszystko jest na miło za jeden, no bo ogranicznik jest bardzo wysoko postawiony.
Natomiast w sytuacji, kiedy zero, no to po prostu oni nas biją tak, jak mają wpisane w kodzie.
Jasne. Agility. Agility. Zero.
Zręczność. Statystyka, która pozwala nam szybciej poruszać się na mapie, co ciekawe tylko podczas walki.
To znaczy, jeżeli mamy naprawdę wysoką zręczność, możemy jednym krokiem przejść całą mapę, dosłownie.
Oczywiście mapę bitewną, jakby przestrzeń bitewną, więc po prostu im szybciej chodzimy, im mamy więcej tej zręczności, tym szybciej chodzimy.
Stamina, czyli wytrzymałość, która też była w trójce, czyli no, wytrzymałość, tak? No broń zabiera staminę nasza.
Jeżeli szybko chodzimy, też możemy mieć zabraną staminę.
staminę. Stamina. Sto sto. A dobra, bo teraz są dwie statystyki określone jako stamina i to jest troszkę prawda, ponieważ ta stamina jeden to jest
wytrzymałość fizyczna. Trochę co innego, dlatego że jest to jakby nasza siła, ale w ujęciu siły, nie ataku. To znaczy, no wyobraź sobie, że masz młot, który waży 10 kilo, nie?
Aha.
Normalnie, no wiadomo, jest to ciężkie, więc musisz chwilę czasu zająć, zanim coś się zamachniesz tym błotem i kogoś walniesz tym błotem.
Im masz więcej tego, tym jesteś silniejszy, więc tym szybciej możesz tym machać.
Rozumiem.
Co sprawia, że w sytuacji, kiedy mamy tego dużo, no to możemy nawet najcięższą bronią machać w takim tempie.
To już jest naprawdę wysokie tempo.
To z pewnością będzie miało wpływ na to, jak nam się uda kogoś pokonać szybko.
Oczywiście.
Stamina. Sto-sto.
Tu jest ta właściwa stamina już.
Ta statystyka poprzednia, ona była nazywana przez JGT
Physical Fitness
i ja bym tak to nazywał.
Bo to w sumie nawet pasuje.
Possession Money. Zero-en.
No tak, tu są jeny, mamy zerą i jeną w tym momencie.
Level. Zero.
Poziom Zero, oczywiście.
Experience Area. Zero Points.
Ogólnie wbitego doświadczenia Zero.
Remaining Experience Points.
To Next Level. Zero Points.
I nagle otrzymujemy 0 punktów doświadczenia. Co to znaczy? Po prostu, to znaczy to, że jeżeli coś rozwalimy, no to wbijemy level w tym momencie.
I to wszystko w tym miejscu. Ja zapiszę sobie grę, pozwolicie wam przy okazji pokazać jak to wygląda.
Czy chcesz zapisać, jeśli to zrobisz, musisz mieć pewność, świadomość tego, że spowoduje te natki z poprzednich danych, jeżeli coś tu było.
Oczywiście chcemy.
O czym mówiłem, mamy dziesięć slotów.
Dwa.
Pięć.
No to zapisuję w pierwszym, słuchajcie, dźwięk, może coś się akurat zadzwoni, czy napisze, ciekawe czy ktoś wie z czego ten dźwięk jest. Uwaga.
I także na tym menu. Ten dźwięk, ciekawe czy ktoś pamięta z czego to jest, jak ktoś grał w dwójkę, w trójkę.
Ja nie pamiętam, nie kojarzę szczerze mówiąc.
Był to dźwięk, który jakby odbywał się w sytuacji, kiedy ładowaliśmy sobie save’a.
To był po prostu dźwięk, jeżeli wcisnąłeś swój slot na etapie wyboru slotu,
to ten dźwięk się odgrywał, jak ładowały się twoje dane, się ładowały do gry.
I postęp.
Okej.
W tym momencie jesteśmy w tym domu.
A, spacja to jest oczywiście klawisz ataku, który w tym momencie jest nieaktywny.
Żeby nie było, można atakować też w tym trybie wchodzenia jakby po mapie.
Co wam pokażę, bo to troszeczkę rzeczy może zrobić wbrew pozorom.
Często śmiesznych, natomiast nieraz to się przydaje.
Dobra, no to idziemy.
Tak jak mówię, dom jest zawiły, ale spróbujmy go przejść.
Z kontrolem oczywiście biegamy.
Ten dźwięk…
To są drzwi, ale…
Znaczy, to jest jakiś obiekt.
Ten dźwięk…
To oznacza coś.
Jakąś rzecz.
Enter.
Mamy…
Tutaj jest tutaj nawilżacz powietrza.
Tak, spróbowałem go włączyć.
Tak, nie ma tu po prostu wody w nim z jakiegoś powodu, też nie ma tutaj źródła wodnego, więc wyłączyłem to na razie.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Wchodzimy do drzwi.
Coś w magazynie.
I faktycznie tu jest parę rzeczy, które warto zabrać.
Kule do pachinko. Tego nie przetłumaczę, tego się nie da przetłumaczyć.
Pachinko.
To jest jakaś broń?
Tak, natomiast jest to też gra, która pochodzi z Japonii,
która, generalnie ja wiem o tym tyle, że stół i są piłeczki.
I w sumie to tyle o tym wiem, ale tutaj jest to gra.
jaka jest to gra? Zbroja, coś w stylu Procy.
Tak, jest tutaj jakiś…
No, Bazin jest z lewej, natomiast
jest tutaj coś w stylu jakby nie
może jakaś miska z lewą,
więc to może się nadać jako osłona, więc
lepiej to wezmę. I jest to nasza pierwsza zbroja.
Taka dosyć śmieszna, prawda?
Prawda, ja w międzyczasie widzę
w wikipedii, że pachinko to jest japońska gra automatowa, przypominająca skrzyżowanie
bilarda z pimbalem, ale pozbawiona łapek.
Ano, no właśnie.
Jest jakieś moje biurko stare, którego nogi zaczynają gnić, ale w sumie tu nic nie ma.
To biurko, szczerze, nawet nie wiem czy ono ma jakąś wartość później, czy ono tak po prostu sobie jest.
Jest biurko, które ma wartość, ale nie wiem czy to…
Kolejna kulka do paczinko.
Kolejna.
Znalazłem w skrzynie skarbów i w środku był stary, zertywy klucz.
Klucz całkiem się przyda.
Przyda.
Jak rozumiem, bo nie wspomniałeś też chyba o tym, albo jakoś tak nie zasygnalizowałeś tego,
albo ja nie zwróciłem uwagi, te wszystkie rzeczy zbieramy enterem, tak?
Tak będzie tak, dokonujemy ogólnej interakcji ze wszystkim enterem.
Pachinko, balisare, pachinko.
Opiek tu jest.
I found a treasure chest, but it was already opened it.
A to jest ta sama skrzynia co była wcześniej.
This locks like a little desk.
Pachinko balls.
Okej, wszystko zebraliśmy. I w tym momencie tak w ogóle mogę też pokazać, tutaj, a to nie tutaj, to gdzie to będzie?
I don’t have a gun.
Właśnie.
Handel in gait.
Yyy…
Handelkulippedvelapod.
Armor hande.
To.
Armor list.
Teraz…
Spacjom.
Dwa basins durability 50 i te zapiece owcrap, but for self-defence anywały.
No tak, że jest to jakiś bazy, no zlew, tak? No… bazy do zlew.
Który ma wytrzymałość 50, czy jakby ma 50 HP.
Jest to kawałek, mówiąc wprost, jak to zaprzedzałem, po prostu gówna, no przykro, no tak po prostu jest napisane, wprost.
Ale jako bazowe, osłona bazowa nada się.
Tak jak mówię, gra jest troszeczkę taka, nie jest taka do końca poważna.
Wiesz o co chodzi, mam nadzieję.
Jest taka humorystyczna dosyć.
Okej, no to załóżmy to coś może.
Proszę bardzo.
Mamy założone to coś.
Ważna rzecz.
W sytuacji, w której nam się to rozwali, to my to tracimy całkowicie, na zawsze.
Dobra.
Idziemy stąd.
Skończyłem z tym miejscem, wyjdźmy stąd.
Szkoda, że nie ma żadnych dźwięków ścian, trzeba się obijać o ściany niestety, nad tym zawsze ubolewałem w tej grze.
O, coś tu jest.
I Havela Humidifier.
O to jest Humidifier. Ten sam, otwieracz powietrza.
Bo jak rozumiem wróciłeś po prostu do tego wcześniejszego pokoju.
Tak, tak.
O, tu jest jakaś dróżka.
Tu są jakieś drzwi.
To jest to samo, dobra, ten sam, ten sam.
Ten sam pokój, ten sam magazyn.
No tutaj nic nie ma już.
Co to jest?
Jakieś drzwi.
A, chcę wyjść, zdecydowałem się wyjść na korytarz. Okej, zaraz, słuchajcie, korytarz za chwilę, bo tu jeszcze mam parę rzeczy, bo to jest jakby taki, nie wiem, co to jest, jakiś taki salon, coś tego typu.
Wychodzę stąd.
I decided to go back to the first room.
A, po prostu pierwszy pokój, okej. Po prostu pierwszy pokój.
Tu jeszcze jest takie coś.
There is a higher however the previous customer said sama is already looking at me with an ed for something.
He felt sorry for shitting on it, so he decided to just look at it.
Tak, jest tu jakiś kot na krześle.
Taki humorystyczny akcent.
Okej, wychodzimy stąd.
Pora zwiedzić dom, prawda?
Okej.
Tak jest, sofa jakoś tam ma rzeźbione nogi, generalnie jest bardzo wygodna, bardzo luksusowo wygląda.
Wydaje mi się, że nie wiem, co się dzieje.
Wszystko, co się dzieje, jest zbyt niebezpieczne, ale to jest piękne.
Jeśli chcesz odpocząć, to możesz to zrobić.
Wydaje mi się, że nie wiem, co się dzieje.
Wydaje mi się, że nie wiem, co się dzieje.
Przewraca 10, ale tak naprawdę teoretycznie możesz sobie tutaj wejść ile razy chcesz.
No tak, a maksymalnie mamy tutaj w tym momencie 50, więc trzeba, jeżeli już naprawdę jakoś fatalnie byśmy kończyli,
no to trzeba najzwyczajniej w świecie wtedy no po prostu kilka razy tam zasiąść na tej sofie.
Tak, to jest dosyć dziwne, no bo mogłoby to być zrobione po prostu tak, że już jest raz i dobrze, no dobra, no jak tak ma być, to i tak będzie, no.
W ogóle polecam trzymać kontrol w trakcie chodzenia, bo jednak to będzie szybciej chodzić.
Jakiś obraz nieba z chmurami.
Yyy, swoją drogą można to później rozwalić, ja wam to później pokażę.
Nawet z demolkę w własnym domu.
O, i teraz mamy dwie drogi.
O, to jest ślepy ząbek.
Tu jest.
There is an ornament. A large beckoning cat figurine is placed on the desk.
It is made of ceramics and looks like it might break if dropped.
But if you drop it, it will be scary, so let’s stop.
Ceramiczny kotek na biurku.
Miedoski.
I put in the key and enter the room.
Wsadziłem klucz i otworzyłem pokój.
No to…
Jesteśmy teraz, słuchajcie, w takim dosyć niezrysującym miejscu.
Mam cukrę w ogóle.
I te, co leć, sawega, doj, no, te, lea, gwie.
Is.
There was a wooden slingshot.
But since it doesn’t have ammunition, it doesn’t look like it can be used as a weapon yet.
But let’s get it.
But it wouldn’t be strange if there was a balsam in his room.
Tak, jest tu jakaś wdrewniana praca, ale w sumie to bezużyteczne, dopóki nie ma żadnej amunicji.
Może jakaś piłka się znajdzie.
I właśnie jest to paczinko.
Czego szukaliśmy?
Tyle czasu.
A te pachinko, te kule, pozbierałeś.
Tak, i teraz pod dwójką jest pachinko. I teraz W.
Jeszcze nie działa, nie wiem, czemu, ale…
Pięć. Gdzie pięć? Dziewięć trzydzieści trzy pięć.
Wytraża S, to jest amunicja. Przepraszam, pomyliłem się, niestety.
Przepraszam bardzo, że się pomyliłem.
Wybaczcie, nie będę strzelał z pachinko, bo nie chcę tracić amunicji,
mam pięć kulek tylko. Pięć.
Ale tutaj są jeszcze inne rzeczy, w tym pokoju.
Także, do każdego coś miłego.
Tak, jest to jakiś młot.
Tak, młot. Wydaje się, że jest mały, ale jest całkiem ciężki, więc w sumie warto go zabrać.
I teraz…
Ten dźwięk, to jest włącznik broni.
Włączona broń?
jak widzisz mogę sobie nią machać
i wyłącza ona broń, nic nie mogę zrobić
teraz specjalnie to zrobię
wyjdę z tego pokoju
i będę coś pokazać
przegrę
i wyjdę stąd
w ogóle walę w drzwi
dźwięk jest taki jak walimy w drzwi
to jest dźwięk w ogóle walnięcia w ścianę
Tak, w sumie zacząłem się wyjść z pokoju
No to słuchajcie, chcę wam pokazać jakby co możemy zrobić z tą bronią
Bo w ogóle w pozoru możemy zrobić parę rzeczy nawet w własnym domu z bronią
Droga jest dość zawiła, prawda?
No taka dość kręta mam wrażenie.
Tak, bo tu jest…
Coś tu jest.
To jest ten ornament kotka i mogę zrobić coś takiego.
powerful.
Uuu, rozwaliłem duży ornament. Ten błąd jest naprawdę potężny.
No tu nic nie ma, ale wiecie o co chodzi. Generalnie
można zrobić sobie trochę demolki w domu.
Czasem, popraw mnie jeżeli się mylę, ale czasem
to trzeba uważać na rozbijanie takich
przypadkowych rzeczy, które chciałoby się
rozbić, bo może się okazać, że w tym coś jest,
co wcale dla nas nie będzie przyjazne.
Oj tak. A taki przykład będzie nawet
Nawet za jakiś długi czas.
There is a picture on the wall.
Obrazek też możemy rozwalić, bo może ktoś nie lubi sztuki.
Proszę bardzo, nie chcecie sztuki?
To i nie macie.
Wów, trzepa inting peled of fanbs hat tered into pieces.
However, since ethe pizture was hangind on trewal,
treroat doesn’tesem to beopen.
Did it makesense to destroit?
Well, that is fine.
Sofę rozwalić się nie da akurat. Możemy ją pobić, natomiast efekt jest taki.
Jakby, co myślisz, no tego nie rozwalisz.
Wydaje się, że ten dźwięk symbolizuje i sygnalizuje jakbyśmy coś mieli rozwalać,
natomiast podejrzewam, że tak można robić w nieskończoność.
Tak, sofa jest nie…
Nie wiem, może ma po prostu tak dużo życia, że po prostu nie da się rozwalić, natomiast rozwalenie tej sofy jest…
No bez sensu, bo daje nam HP.
Ale… no to nie da się tego zrobić.
Okej, na przykład tutaj mamy…
Jakieś dechy jakieś, nie wiadomo co to.
Tylko że się nie rozwalę.
Bez uściału.
Drzwi, ale to zaraz do drzwi przejdziemy.
Dlatego sobie wczytam grę.
Bo teraz muszę wyjść i wejść do gry oczywiście.
LCC.
Obciążenie.
H2-1.
To nie wiem, co tam… I okej, jesteśmy w domu z powrotem.
I trzeba pozbierać pokój i zbierać z niego wszystkie przedmioty.
Słuchaj, kto jest?
Słuchajcie, okno jest bardzo ważne, ponieważ słuchajcie, powiedz mi Michał tak szczerze, po co wychodzić z domu drzwiami, skoro można oknem?
Można i podejrzewam, że to okno można rozbić.
To odpowiedź chyba wystarczy, prawda?
Tak jest.
Okno się rozbiło i nagle otworzyła się nowa droga.
A to zaraz.
I have a pachinko ball.
It is a big deal.
So let us get it.
I got sto pachinko balls.
Kolejny.
To było słuchajcie.
Pachy.
Sto pięć.
To było sto tych kuleczek.
No, no.
Tak naprawdę mógłbym już wyjść z domu.
Jest to jakaś półka, która blokuje drzwi. I w sumie nie wiadomo dlaczego tak jest, ona jest pusta. Nie mogę tego zniszczyć ani tego rozprzesunąć.
Dźwięk ten symbolizuje, że faktycznie nic nie zrobimy
I z tym czy tak, czy tak nic nie zrobimy
To by tak po prostu jest
Okej, ja byłem tak
Mogłabym już wyjść z domu, ale
Chcę pokazać wam jeszcze co tu w tym domu jest
Bo tu jest jeszcze parę rzeczy, które warto o nich wiedzieć, więc
Sofniemy
Tak, to byłem tak
Dobrze, że nie gram to pierwszy raz, ale i tak się gubię, jak widzicie, bo ciężko tu się odnaleźć.
Bo te ścieżki są takie bardzo kręte.
Oczywiście nie wszystkie takie są, ale tutaj tak.
Tu jest.
There is an ornament.
Ornament, którego teraz już nie rozwalę, bo po co.
Wydawało mi się, że można, prawda?
Jak ktoś stąd nie chce, to rozbiję.
No można.
Ważne, że okno rozbiłeś.
Oczywiście.
He he he
To są te drzwi wyjściowe
Znaczy, do tego pokoju
Tu ma być ścieżka
O, dobra
Pierwsze drzwi na dole
Są tu drewniane drzwi
Ale…
Od nich ktoś urwał rączkę
Tak, to nie jest takie proste rozwalenie, a teraz możesz wejść.
Ale powiem szczerze, tutaj za bardzo wchodzić nie warto.
Taka dobra rada dla przyszłości, ponieważ wejście tutaj…
Zresztą pokaż, jak się skończy wejście tutaj, co mi tam, co mi to szkodzi.
Pokaż, co tam jest.
Dlaczego nie?
To jest słodki chleb, którego nikt nie zjadł, więc sobie go weźmiemy.
Jeszcze więcej.
O, jeszcze kulka pachinko.
Jeszcze więcej tego wszystkiego.
Dużo, nie?
Sporo tego jedzenia, a niby wszystko zeżarły jakieś stwory czy jacyś tam ojczy.
Ale czy na pewno tego jest tak dużo?
To zaraz się okaże, że nie do końca.
Ponieważ to nie jest takie fajne, jakie mogłoby być.
Pachy, pachy
Pachin, pachy
Pachinko
O cholera, wszystkiego, natomiast…
Tch
Tch
Tcherej
Tcherej
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Zobaczcie, co się wydarzyło.
Items. Hetzksta. To. Patec. HP 1,50.
Aha, zabrało ci HP.
Dlatego…
Items. Items. 25 sfeldbundsrestores10.
Po prostu chodzi o to, że trzeba uważać, ponieważ czasem można się naciąć i trafić na pułapkę.
Właśnie w tym miejscu. Dlatego mówię, że tutaj trzeba być bardzo ostrożnym.
Mogę jeść.
Zacznijmy z jedzeniem.
Zobaczymy, co zrobimy.
Zrobimy nowe chleb.
Wiemy też, że to wszystko wybuchł. Jeżeli natrafimy na tą puła, na ten, na to coś, to wtedy wszystko, reszta wybucha, tych chlebów, wszystkiego, co tu jest.
Tu mamy basen.
Słuchajcie, słuchajcie, te chlebki zebrałem, żebyście wiedzieli, jak to jest, ale po prostu uważajcie. Trochę tak, po prostu to jest taka trochę loteria, bo nigdy do końca nie wiadomo, gdzie będzie ten wybuch.
Więc trzeba bardzo ostrożnie zbierać te rzeczy.
Obracamy basen.
Jest to fontanna z przyciskiem.
No i teraz leci woda.
Wszystko w porządku?
Tak, wszystko w porządku.
Wszystko w porządku.
Wszystko w porządku.
Wszystko w porządku.
Wszystko w porządku.
Wszystko w porządku.
Wszystko w porządku.
Wszystko w porządku.
Wszystko w porządku.
Wszystko w porządku.
Wszystko w porządku.
Wszystko w porządku.
Wszystko w porządku.
Zobaczcie, czy to wciśnięcie tego przycisku nam coś dało, dało nam, natomiast dało nam niedużo, obecnie przynajmniej niedużo, ponieważ to się nam, to będzie ważne, później możemy teraz włączyć odświeracz powietrza, powiedzmy wracać się tam, czy nie? Włączyć go? Jak myślisz?
A czy nam to coś sensownego da ten nawilżać?
W tym momencie, w tym momencie jeszcze nie. Nie w tym momencie.
To chyba nie ma sensu na razie.
Dobra, no to idziemy tam, gdzie rozbiliśmy okna.
For some reason, in a place like a twist.
A to zresztą.
Idecide to go back to the first.
W sumie już tutaj jestem i tak to mogę to zrobić.
No tak jest, skoro mamy po drodze.
There is a hard hover to the…
To przesło, które swoją drogą…
No wiesz ty co, kota!
Krzysztof drzem w krzesło, młotem, koc uciekł, ja zrobiłem się bardzo zły.
Tak, był tu kota tym krześle, ale już go nie ma, więc w sumie można tu usiąść.
Sam widzisz, że jest trochę takich smaczków, nie?
To się zgadza.
Będę otwierać.
Będę zaczynać nawilżać.
Tu są drzwi do magazynu.
Gdzie to był?
To on chyba tu gdzieś już niedługo będzie.
Tak.
O, tutaj chyba.
I hawea humidifier, i hada noutlet, so i triediton.
However, it seems that there was no water in it, for some reason there…
Well, if you got a tap all, there is water.
I wanted to fill it with water for the time being,
so it think it’ll take a humidifier tank and got a tap all.
I teraz mogę do basenu iść i napełnić go tą wodą.
Dobra, ale słuchajcie, teraz to nie ma sensu.
Jeszcze.
Ale ma to sens później.
Wam później pokażę.
Odkryjecie pewnie sami, gdzie to będzie miał sens.
Dzięki za oglądanie i do zobaczenia w kolejnych odcinkach!
O, i teraz idziemy po tej drodze, która otworza się jakby przez rozbicie okna.
I zupełnie też inny odgłos naszych kroków od razu.
Oczywiście.
Przyjaciele zebrali się przed drzwiami, żeby jakby wysłać Patesa.
No, poza, nie?
No jakby, pożegnać go może bardziej, o.
Becareful! Look, I am going to give you the ritz balls
I bought at the convenience store
To be honest, I wish it would make it home
But the ritz was a damn big monster
Oh, but have a sports drink
A drink to drink it when you’re ready
Let me make you feel better
Są panią dwa, becareful, give me matsutake, this will heal a lot of wounds, so elatitw henureina pincho ucide, co me backson.
Tak, uważaj się Patec, dam ci tej grzybki. Leczą dużo życia, więc zjedz je w sytuacji, kiedy poczujesz się bardzo zmęczony i wróć szybko.
Są panią trzy, Patec, please don’t miss it, because if you do it, it’ll be through soon, here, it’ll give you a piece of it, this is extremely valuable, so don’t tell me to treat it, use it when you’re in a pinch, remember when you drop it, well, be careful, go home early, it’s dark.
Tak, Patec, uważaj na siebie, bo jeżeli zginiesz, to będą się o ciebie rozwalić, i weź ten kawałek światła, on naprawdę bardzo jest cenny, więc no, nie zużywaj go na głupotę, tak? I wróć tutaj jak najszybciej.
Dobrze.
Friends, fure, fure, pates, go for it, go for it, pates, don’t give up, don’t give up.
Nie podawaj się.
No i to mamy drzwi wyjściowe z domu, więc co, wychodzimy, prawda?
A to w ten sposób to jest zrobione, ja myślałem, że to okno to powoduje, że my już jesteśmy na zewnątrz, a to dopiero…
Okno było jakby… Znaczy, właśnie, okno było jakby przejście, ono…
Tak szczerze i inaczej, nie do końca nie wiem, bo nie ma tego nigdzie wyjaśnionego,
czy to jest jakieś podwórko, czy po prostu oczywiście okno wydzielało dom na dwie części.
Ciekawe.
Got hrołgt his do randy o ure finalne ucide.
Tak, no, wychodzimy z tych drzwi i będziemy finalni na zewnątrz.
No i jesteśmy w mieście. I tutaj ja się podleczę przez te chleby, które mnie pobiły.
Item.
Sol.
Mi to źle, ale takie jest w ogóle.
Pięć ricebal.
Pięć chulek.
Trzy matsuta.
Trzy grzyby.
Jeden piecek.
I kawałek światła.
Dwadzieścia pięć swelet buns restores.
Pięć sports drinks.
I te napoje energetyczne, które leczą nam stalinę podnoszą.
Dobra, zjem tą bułkę.
Wrażę jak keczup.
Item.
Item.
Trzy mats.
Jeden.
Dwadzieścia cztery swelet buns restores.
Dziesięciof maksimum.
Dziesięć procent oczywiście.
Item.
Wiem tylko, że kilka, bo to trzeba, niestety.
Dwadzieścia trzy ss.
Pamiętacie mnie chleby pobiły?
Bardziej brzmi, jakbyś to pił, niż jadł.
Mówię jak keczup, nie?
Dwadzieścia dwa sfert.
Taki keczup, no patrz.
Coś tak, trochę.
Sol.
I te.
I trzy.
Jeden piec.
Dwadzieścia jeden.
Dobra, wystarczy tego jedzenia.
I ten.
Sol.
Saregam.
Doj.
No.
Co pić chęt z losem?
HP 2650
Dobra, jest w miarę
Kolego, patrz inko mam
Pachinko
111 hammer
Pachinko balsare faulin
A, tak, to jest jeszcze trochę tych kulek na zewnątrz
O, właśnie
Mam menu
Kresk status
Co się teraz stało?
Pojawił się stwór, więc przyniosł nas do ekranu walki
Na ekranie walki używamy strzałek lewo-prawo do poruszania się i strzałki w górę do skakania.
Przy czym strzałka w dół jest użycie naszej tarczy.
Jeśli mamy jakąś założoną zbroję, tarczę, to wtedy ją opuszczamy w dół, żeby nas osłaniała.
W tej sytuacji to ona otrzymuje obrażenia, a nie my.
Ale nie możemy się ruszać na lewo-prawo mając ją opuszczoną, możemy tylko skoczyć.
No, a tak to nie możemy się na boki poruszać, jeżeli mamy tarczę opuszczoną.
Item. Handelkuhippewrappo. Runaway.
W menu mamy też opcję Runaway, która może spróbować uciec od przeciwnika.
Zlossemeheckstatus.
Ale dobrze, spróbujemy to zabić, prawda?
Zastanawiam się, czy już wystarczająco masz HP, czy nie byłoby rozsądnie się podleczyć na fula.
No, spróbować.
Nie żyje.
Udało się. Walczyłeś, jak rozumiem, tym młotem?
Oczywiście.
To są takie przerywniki, nie wiem czy one mają jakieś znaczenia.
Tak, pokonałem jakiegoś dzieciaka.
Kidboy. Dzieciako chłopak.
Tak, dostałem za to 10 jedów i 10 punktów doświadczenia.
Zostawiłbym sobie jakąś odznakę dziecka, nie wiem jak to nazwać inaczej.
Pates has reached level 1.
Ten dźwięk chyba znasz.
Zgadza się.
I tutaj sytuacja, jak wiem, poziom wygląda też inaczej niż w trójce.
Ponieważ tutaj mamy jeden punkt,
tylko jeden, który możemy przydzielić do jakiejś statystyki.
Jeden increase sat tazk power, dwa defense, trzy spellet,
cztery physical strength, pięć stamina, and sześć HP.
No to jest jasne, jeden atak, dwa obrona i tak dalej.
Powiedzmy, że chcę wbić sobie trochę do obrony, no bo obrona jest ważna, więc wciskam po prostu dwójkę.
Drugi level.
I powiedzmy, że teraz wrócimy też do naszej obrony.
I trzeci level.
To jeszcze raz powiem, że jestem w ogóle akurat teraz.
No i w ten oto sposób właśnie wygrałem naszą pierwszą walkę.
System walki, jak widzisz, dość taki sam, prawie jak w Wyższych Szczęściach.
Jak w Wyższych, dokładnie.
Różnica jest to tak trochę bijatykowo, ponieważ jakby my mamy nie widok pierwszoosobowy, mamy widok jakiś taki inny, ponieważ jakby nasze kroki i on stwór jakby, no jak to powiedzieć, nie jestem wycentrowany względem przeciwnika, czyli względem mapy jakby.
Center to jest ośrodek, to jest środek, ale ja mogę stać na lewej krawędzi i mieć wszystko w lewej słuchawce, mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi.
Tak, natomiast nasze kroki cały czas są w środku, w centrum.
No właśnie nie, właśnie nie. Chodzi o to, że jakby chodząc przechodzimy od lewego do lewego kanału.
Aha, okej.
Dlatego mówię, że to nie jest widok pierwszoosobowy, nie wiem jaki to jest, jakieś trzecioosobowy, ale generalnie dość ciekawe to jest.
I powiem szczerze, to sprawiało mi na początku problemy, bo po prostu ciężko było mi się przyzwyczaić do sytuacji, w której…
Natomiast jak gdzieś idziemy w grze, to cały czas słyszymy się te nasze kroki w centrum.
Tak.
To jest ta różnica.
To jest ta różnica.
No i kolejny stwór. I patrz. Teraz będziesz szedł od lewej do prawej, patrz.
Widzisz?
Obchodząc…
Tak, dokładnie.
Okej, ten dźwięk oznacza, że mam bardzo mało HP, więc trzeba się podleczyć.
Tutaj z bola można zjeść kulkę ryżową, z tą drogą bardzo dobre rzeczy, polecam.
Ona leczy 3, 4, balance, 20 HP. Jeszcze jedną zjemy i będzie to być już idealne.
A, właśnie, tarcza, tarcza, zaraz pokaż tarczę.
Tak działa tarcza, on po prostu walnął w tarczę w tym momencie.
A bo tu już masz od razu tarczę.
Nie pamiętasz, ja ją przecież założyłem wcześniej.
A dobra, te plastikowe coś, okej.
Ten zlewczy, co tam właśnie było.
Tak, tak, tak.
I właśnie z tym centrowaniem, ale teraz go dostaniemy zasięg.
No i nie żyje.
I następny padł.
Tak dokładnie.
Taki dziwny przerywnik
Kto zostawił ten swój znaczek?
Znowu Kidboy
Proszę uprajda
Proszę z Polkarzem Pacinko
Ono paty nie pozwala trzymać
Natomiast…
Można…
No po prostu z odległości strzelać
Chodź tu
No chodź tu
No i nie żyje
No to Paczynko chyba jest mocniejsze
Nie, on jest słabszy, tylko jest dystansowy, wiesz?
Aha.
Znaczy…
To dlatego szybciej udało ci się go pokonać.
Tak.
Level.
Chodziło to sobie o atak, żeby była równowaga.
To przecież była dwa razy obrona, a teraz dwa razy atak.
Kolejny twist będzie dużo.
Ale warto zaraz walać, bo z tego jest po prostu eks.
Ha! Ola! Ha! Ha!
Swoją drogą, zwróćcie uwagę, że Patrykowi to idzie już coraz szybciej,
no bo też te punkty ataku i obrony sobie dodaje.
tak
dokładnie
28,52
to są moje koordynaty
szerokość i wysokość jakby
tak szerokość długość
pachinko
o
mamy drzwi
wentinto a private house
przyszedłem po prostu do jakiegoś domu
po prostu domek
Ciekawe, może w domku będzie już ten boss?
Nie w tym.
Okej.
Ale za chwilę, tak.
Co ja powinienem zrobić? Jestem bez jedzenia.
Patec, w chatest chematter?
Nie wiem.
Nie wiem.
Nie wiem.
Nie wiem.
Nie wiem.
Nie wiem.
Pates, what is the matter?
Jakby, jakby z jakiego powodu?
Housekeeper, the other day a strange monster forced his way into my house and that’s all his fault.
So even though he ate a lot, he took the leftovers with him and he has no fault.
Tak, że no, jakiś twór parę razy, parę dni temu wszedł do mojego domu, zjadł mi wszystko, a zostałem tylko z resztkami, ale już teraz nic nie mam.
Pates, you have little balls, do you want to eat them?
Mam kulki ryżowe, chcesz je zjeść?
Housekeeper, eh, ah, are you okay? Thank you.
Więc na pewno jesteś okej? Dziękuję.
To jest przepyszne, bardzo ci dziękuję, jestem uratowany.
Jestem w kłopotach, co powinienem zrobić?
Taki po prostu przerywnik.
W sumie taki przerywnik, w którym trochę straciliśmy.
Heck, item, item, trzy matsu, trzy licee bali
Nie traci się tych itemów tak naprawdę
A, to tyle dobrego
Myślałem, że za te kulki on nam coś da
Nie ma tak dobrze
Nie ma tak dobrze
Housekeeper, I wonder what is hold on of
Och, I don’t have a worry about it
Tak, nie wiem co będę zrobić, a nie musisz się tym martwić
Żeby było ciekawie
Manusk, it, sol, sawega, doj, noj, le, dwie
I co?
Trzeba go uderzyć
House Creeper, help Hatare, I’ll go in, give him a hat hammer
Ej, co ty zrobisz? Dawaj mi ten błotek
Normalnie jak jakiś bit, no nie?
I po nas
I zabił go jego własnym odem
I will forgive you for his team
But don’t do this again
If you don’t like it, I will help you
I will hold hands with your HP
Tak
Jeżeli zrobisz to jeszcze raz to
To się zabija
A i spójrz na HP
Ale chciałem pokazać, że można
Jeżeli ktoś jest bardzo niemiły to może
Prawda?
Co tam? Bo nic nie ma
Left home.
Tutaj, wychodzę z domu.
A to jest drugi dom.
Went into a private house.
Housekeeper. It seems that the house next door was attacked by a monster last time.
I he larpst relams, tchent he est he bojes wojce, he es not justa normal boj, he es gota realny gre lat wojce, he tchat hammer is aweapon rigt, if so, goto tche house next door, even nof itselms tchat monsters at tack from time to time.
Tchere are pachinko balls in the chest of drawers. I got tchere pachinko balls.
Tak, były w szufladzie, były jakby w biurku, w biurku, w szufladzie w biurku były trzy kulki do pachinko, które sobie zabrałem.
I have already received the contents of his chest of drawers. Och, I got permission from my family so it is okay, let’s go.
Dostałem pozwolenie od rodziny
To jakaś skrzynka, proszę, jakaś skrzynia z szufladami
Dobra, no to co, idziemy do tego domu naprzeciwko
O właśnie
Udało się nam
Pojawił się twór
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
Och, to jest ciężkie.
Och, to jest ciężkie, twarde.
Och, to jest ciężkie, twarde.
Och, no, stop.
Och, no, stop.
Och, no, stop.
Och, no, stop.
Och, no, stop.
Och, no, stop.
Och, no, stop.
Och, no, stop.
Och, no, stop.
Och, no, stop.
Och, no, stop.
Łaził po drodze, zaczął już zjadać wszystkie jedzenie z tego domu.
Kid boy, if you not eat it, you haven’t eaten anything for three days. Let’s eat plenty.
W końcu zjadłem coś, nie jadłem nic przez trzy dni.
Hosekeper, no, don’t eat it.
Nie, nie jedz tego.
Pates, well, if it is going to come back, it is better to feed him his and buy his own bento anyway.
Tak, lepiej, jeżeli on ma wrócić, to już lepiej, żebyś najadł i możesz dać pokój.
Now, his kid boy is apparently stronger than the one hanging around here a lot.
But he’s big as a hammer.
Nie pozwolmy mu zjeść jedzenia, prawda?
Okej.
O, on ma taki młot, który w sobie rzucha rzuca.
O, właśnie mnie dostał.
Jest też szybszy, jak widać.
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
UWAGA!
Uwaga!
Uwaga!
Uwaga!
Uwaga!
Uwaga!
Uwaga!
Uwaga!
Uwaga!
Uwaga!
Uwaga!
Uwaga!
Uwaga!
Uwaga!
To jest akurat dość mocne
No zobacz tak mniegościu
A jak możemy sprawdzić obrażenia tego naszego przeciwnika?
No niestety nie możemy tego sprawdzić.
Tutaj jeszcze się nie dało.
Tak jak w dwójce też się nie dało, tutaj też się jeszcze nie da.
O, właśnie.
Nie wyszło.
Nie wyszło.
Tak, Pates jest zmęczony.
Po prostu gra się zamyka w tej sytuacji.
No i tak to wygląda, nie wiem, przechodzimy do tego bossa?
Wiesz co, to znaczy, myślę, że można by spróbować, żeby pokazać jak to, jak wygląda ta walka, tak do końca, jak to będzie.
Jeżeli za następnym razem się nie uda, no to może nie będziemy już gdzieś tu przedłużać i bardzo próbować, ale jeszcze chociaż teraz spróbujmy.
Ok, spoko, to nie ma problemu
Bo tak powiem, mówisz masz
Wychodzimy sobie z tego domu, bo musimy do tego wejść, żeby dowiedzieć się o tym, że tu są problemy i tak dalej
Źle
Okradniemy tu skrzynię
Tak, okradłem ci skrzynię
Myślałem, że wybiję sobie jeszcze z level i wtedy bym sobie jeszcze atak podbił.
No to wybijemy level. Jeszcze jeden.
Chociaż…
Pachy
Hammer
109
Hammer
Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie
I ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i ty, i
Mam co sawego dojło, malelela
Och, kołpatę, surki kołpatę
Jeszcze raz idziemy walczyć z naszym… naszym chłopakiem
Nie, jeszcze raz zbyt słabo
Zostaw mnie
Pypie
Nie, już mogę go bić, okej
Mogę już go bić, więc bardzo dobrze
Już wystarczy na co tylko… bić
Młotek jest trochę mocniejszy, natomiast pocinko ma większy zasięg.
Grzyba zjemy.
O nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie,
Zostawmy ostatnią, bo nie wiem dokładnie jak tam jest HP.
Zresztą jedyny sposób na sprawdzenie HP to jest wejście w to menu i po prostu sprawdzenie w tatusie.
Czyli tabem po prostu.
Tak.
Myślę, że bardzo szybki jak widać.
Aha, no i znowu mnie zniął.
Dobra, do trzech razy sztuka, myślę.
Znaczy, wiesz co, to myślę, że to, nie wiem, że…
Szkoda, że nie masz sejwa takiego jakiegoś bliższego,
chyba że zrobiłeś teraz.
Nie, nie zrobiłem specjalnie od początku,
żeby to jakoś wyglądało.
Ale sami też widzicie, że no jednak trzeba troszeczkę
potrenować, nie można tak po prostu wyjść
i sobie z bossem zawalczyć.
No nie, bo to trzeba rzeczywiście najlepiej poćwiczyć
na tych wcześniejszych, słabszych, tak,
Żeby przede wszystkim nabrać tych różnych punktów, które można sobie potem przypisywać, czyli do ataku, do obrony, do zwinności itd.
Nabrać punktów, nabrać wprawy generalnie też, no bo ten system walki jest troszkę inny, no bo mówię, mamy jakby system trochę z trzeciej osoby, gdzie patrzymy z góry, bo…
No tak serdecznie, tak, tak, to jest z góry, bo po prostu patrzymy na mapę, widzimy, że coś jest po lewej, po środku, po prawej, widzimy naszą postać, przeciwnika.
Zresztą w ogóle, no ci wszyscy, którzy grali w Boku Ran no Daibouken 3, to myślę, że doskonale w tym momencie widzą, że to są zupełnie inne gry.
Ja mam wrażenie, że tego gościa z młotem w trójce gdzieś tam też widziałem, albo jakąś taką podobną postać, chociaż nie, to był chyba taki niedźwiadek rzucający kamieniami.
Niedźwiedź to był wcześniej. Znaczy tak, był jeden gościu z młotem, natomiast on był tylko dosłownie na treningu, czy w 2.1, gdzie się uczyliśmy obsługiwać tarczą.
Natomiast też mi chodzi o to, że na przykład w trzeciej wersji, w trójce, Bokura no Daibouken, mamy szkołę na samym początku.
I tam walczymy zupełnie z innymi stworami, bo tu są jacyś ludzie tak naprawdę, albo jakieś takie człekokształtne przynajmniej.
To są ludzie, to są po prostu tacy bully boys, po prostu ludzie, którzy szukają problemów, o tak powiem.
A w Trójce mamy jakieś stwory, nie mamy ludzi, mamy stworki, które wydają z siebie jakieś takie dźwięki.
Ale powiem szczerze w Dwójce, na przykład w Dwójka też zaczyna się od walki z tym samym gangiem tak naprawdę, z innych powodów co prawda, natomiast zaczyna się od walki z tym samym gangiem.
No jasne, więc no tu warto po prostu mieć to na uwadze, że to nie jest tak, że…
Bo zresztą ja Patryka pytałem dziś, jeszcze przed wejściem na antenę,
czy to jest tak, że ta jedynka to jest na przykład taka po prostu okrojona wersja dwójki,
a dwójka to jest okrojona wersja trójki.
Patryk mi powiedział, że nie.
I to zresztą myślę, że ta dzisiejsza prezentacja no pokazała, że nie,
że to jest coś zupełnie innego.
Na przykład w trójce nie mamy w ogóle,
A przynajmniej, ja nie przesiadłem całej tej gry, ale nie mamy na przykład w Trójce w ogóle, przynajmniej na samym początku, jakichś spacerów po domu.
Zaczyna się tak, że ktoś puka do naszych drzwi i prosi o pomoc, no a my, jako dobry człowiek, to po prostu chcemy pomóc, no i idziemy do szkoły,
Bo tam, że w szkole się, to zdaje się, że tak wygląda ta historia, że w naszej szkole zalęgły się jakieś monstra, jakieś stwory.
I że idź i zrób coś z tym. No i idziemy. A potem to już wiele rzeczy różnych się dzieje w Bukura no daj Bogu.
W dwójce tak naprawdę, no to w dwójce też powiem profesorom, ktoś na początku wparuje do domu, no może kiedyś się uda pokazać.
No pewnie.
spokojnie nagle ktoś po prostu wpada do domu.
No tutaj jakby to my zaczynamy
w sumie, no dobra, też nam ktoś wpada do domu,
natomiast jakby my zaczynamy później całą tą akcję
co się dzieje dalej.
To my decydujemy, że my chcemy wyjść
i że my chcemy pokonać
jakieś tam czy
istoty czy ludzi.
No w każdym razie czarne charaktery.
No tak, dokładnie tak.
Więc tak podsumowując
Patryku, jeżeli chodzi o
klawiszologię, to co?
Jakie najważniejsze klawisze w grze, które warto pamiętać?
Strzałki, no to wiadomo, chodzimy lewo, prawo.
Strzałki podczas chodzenia nam po mapie mamy.
Wiecie co?
O, to jest fajne porównanie.
Znaczy, ono nie jest takie idealne, ale jest całkiem spoko.
Do, pewnie słyszałeś o koncepcie Planet Saga.
No, słyszałem.
Dlaczego?
Dlatego, że tam też mamy jakby parę systemów chodzenia,
gdzie na przykład lochy przechodzimy sobie
tylko lewo-prawo chodząc, po mapie chodzimy w gradule prawo, a tam jeszcze w innych sytuacjach chodzimy sobie tak jak w A Hero’s Call, czyli w widoku pierwszej osoby.
No tutaj mamy dwa rodzaje chodzenia, dwa rodzaje mapy jakby, gdzie po prostu w jednej chodzimy w widoku top-down, czyli rzeczywiście z jakby z lotu ptaka z góry,
a w drugim widoku mapy chodzimy lewo-prawo i skaczemy strzałką w górę, jak w typowym side-scrollerze, jakiejś bijatyce na przykład.
Ale tak standardowo po mapie to poruszamy się za pomocą nie tylko lewo-prawo, prawda?
No nie, góra-dół też.
Góra-dół też.
Góra w walce to skok, dół w walce to…
Tarcza.
Opuszczenie tarczy, podniesienie jaką puścimy, w sensie opuścimy strzałkę.
Litera W na mapie powoduje jakby wyciągnięcie i schowanie broni.
Tabulator to jest wejście do menu, to troszeczkę się pomyliłem, zapomniałem.
W tej wersji gry jeszcze nie ma w ogóle możliwości otwarcia menu przedmiotów czy innych rzeczy z liter, więc tutaj tego nie mamy.
Literą S sprawdzamy sobie ilość amunicji w broni, jeśli taką amunicja broń posiada.
Literą A sprawdzamy sobie nasze koordynaty, tabulatorem wchodzimy do menu i to chyba wszystko jak chodzi o klawi A.
No tak, spacja to oczywiście broń, Enter, interakcja ze wszystkim, bądź.
No i przede wszystkim, jeżeli nie znacie języka japońskiego, a podejrzewam, że spora część naszych słuchaczy może mieć z tym językiem problem,
to pamiętajcie o tym, że trzeba zaopatrzyć się w jakieś narzędzie, które pozwoli nam tłumaczyć z japońskiego chociażby na angielski.
No i jeżeli chcecie całą audycję przekrojową dotyczącą tego, co można, czego można użyć, jak użyć,
no to odsyłamy do poprzedniej audycji, kiedy z Patrykiem się spotykaliśmy i Patryk właśnie o tym opowiadał.
No cóż.
Ja jeszcze dodam, że gra generalnie pozwala na dosłownie kilka rzeczy jakby w postgame, czyli w grze już po przejściu fabuły,
Możemy zrobić w sumie 2 3 rzeczy licząc na to 3 albo nie grać albo co ważniejsze otworzyć sobie bo po przejściu gry mamy dostęp do 16 takich jakby pudełek skrzynek w każdej jest coś będzie to albo jakiś cheat albo kawałek let’s play do gry po prostu takiego walkthrough czyli po prostu jak przechodzić grę i za każdym przejściem gry możemy odblokować jedną taką skrzynkę.
Co mam na myśli więc przez każde przejście?
Nie chodzi o to, że musimy robić nowy save i całą grę w ten sposób przechodzić.
Nie.
Gra pozwala na granie na trzech poziomach trudności.
Jest w domu, takie jedno biurko, na którym jest kamień.
Jeżeli przejdziemy grę, ten kamień nam powie, że przeszedłeś grę, to wybierz sobie tryb trudności.
Mamy tryb normalny, jak pamiętam mamy hard i no future, czyli normalny, trudny i bez przyszłości.
Czyli najtrudniejszy, jak rozumiem.
Tak, dokładnie.
Gdzie przechodzenie gry za każdy razy na tych trybach,
nieważne jakim po prostu przechodzenie gry,
sprawia, że jakby mamy nasze wszystkie statystyki,
nasze przedmioty, nasze bronie,
tylko historia powtarza się od nowa,
jest tylko trudniej.
No i zawsze pamiętajmy wtedy, że na końcu gry
wtedy właśnie możemy sobie odblokować
kolejną z tych skrzynek,
aż w końcu mamy wszystkie szesnaście,
wszystkie cheaty i wszystkie kawałki tego.
Zagrajmy wy, no, let’s play a walkthrough.
i możemy w końcu zdobyć, więc jest troszeczkę do roboty po przejściu samej gry.
Takie trochę powtarzalna robota, ale może ktoś lubi znajdźki wszystkie takie,
jakie na przykład wynajdować, bo ja lubię, ja wolę wszystko wiedzieć, co jest, gdzie.
I pewnie dużo osób takich jest, więc dla takich osób jest troszeczkę taka gratka,
że można tego poszukać, porobić.
Gdzie na przykład w Book 1 i Book 2 poziom oferności nie ma,
ponieważ jest to niemożliwe ze względu na sposób działania gry,
ale w Trójce już jak najbardziej tego jest od groma, tych poziomów trudności.
No tam ogólnie postgame jest bardzo szeroko rozwinięty, tutaj jest,
co i tak jest, tak jak powtarzam, Jukio miał, nie wiem, z 10 lat, może 9, jak to robił,
więc i tak jest to bardzo dużo, co zrobił.
To prawda, to gra nie jest pozbawiona jakichś tam różnych błędów,
no ale trzeba pamiętać, że on, no ile on mógł mieć lat doświadczenia jako programista,
no nie wiem, z 3? Z 2?
z błędami. Znaczy błędów jako błędów nie ma na szczęście.
A w ogóle tak jeszcze powiem, żeby zachęcić może do gry, słuchajcie.
Ktoś powie, że dobra łażenie i bicie się, no tak, ale tak jak powiedziałem wcześniej
jest na przykład tutaj, też zapomniałem o tym, ale to fajnie powiedzieć.
Miejsce, taka fajna góra, gdzie trzeba łazać jak chodzimy, ponieważ jeżeli źle
stąpniemy, wpadniemy w przepaść i trzeba słuchać jak można iść.
Czy dźwięk jest osypujący się ziemi po lewej, po prawej, czy na środku.
Jeśli po lewej, no to nie możemy iść na lewo, bo tam będzie przepaść, jeżeli po
po prawej, to po prawej, iść na środku, no to jeżeli dźwięk jest wysoki, to jest u góry, jeśli niski, to na dole, a co w sytuacji z kick’iem, że na przykład chcemy po trzech stronach,
ano, trzeba iść w czwartą i trzeba to wysłuchać, wysłyszeć, taka zachęta drobna, może ktoś lubi takie rzeczy, takie labirynty, takie skradanie się, można powiedzieć, trochę.
Jest co robić na pewno w każdej z tych gier.
Szczerze dla mnie największą wadą tej gry, nawet już zostawmy ten język, to nie jest problem, menu główne, okej, ale brak takiego typowego wyznacznika ściany, to znaczy, ja muszę się obijać, jeżeli jest przedmiot, drzwi, coś, to ja wiem, że to jest, ale tak to ja się muszę obijać o ścianę, żeby wiedzieć, że ona tu jest i to jest troszeczkę denerwujące jednak.
No tak, bo cały czas tak naprawdę słyszymy ten dźwięk kroków, a potem co chwilę i tak zderzamy się z jakąś ścianą, nie da się tego uniknąć.
Wystarczyło dodać coś takiego jak było nawet w AHC, gdzie po prostu był radar, albo coś takiego jak było na Lemonach, najlepsze co moje zdanie mogło być, po prostu dźwięk jednostajny, który oznacza ścianę, jeżeli mamy dźwięk po lewej stronie, taki średni, to taki dźwięk całkiem przyjemny dla ucha, żeby nie męczyć, jest dźwięk po lewej, coś po lewej, czy to ścianarz, to osoba, cokolwiek, jeżeli na górze, to po środku, na górze, jeżeli na dole, to po środku, na dole, jeżeli po prawej, to po prawej, moim zdaniem to jest bardzo proste, a jakie przydatne.
To w trójce, zdaje się, mamy taką kamerkę, tak?
Czy jakiś taki sonar?
Tak, jest i sonar, i kamera.
Jest i jedno, i drugie.
Tak, że można sobie tym skanować,
na ile, na przykład, trzeba
wskoczyć w górę, żeby coś tam osiągnąć.
Tak, na przykład, no do dwójki jest brak kamery
i to jest tragiczny błąd, ponieważ
no dwójka na przykład nie pozwala,
no może kiedyś się nawet pokaże, tak jak mówiłem,
ale dwójka na przykład nie pozwala nam sprawdzić,
znaczy, inaczej, możemy to zrobić, ale
Nie możemy zrobić tego tak jak w trójce, wciskając Q, A.
Jesteśmy na pozycji 30, wysokość 1.
Tutaj musimy wchodzić w menu informacji o obiektach, dowiadywać się,
że moja pozycja to ileś tam, z czego w ogóle dwójka jest o tyle
dosyć dziwna, że ona jest, no nie wiem jak to nazwać, ona jest taka trochę
nawet bardziej, ona jest taka dziwna, dlatego że dwójka pozwala nam skoczyć
jedną kratkę tylko do góry, gdzie nasz skok jednej kratki do góry
Znaczy, że jestem albo na pozycji 0 albo na 1.
Jeżeli ktoś jest na pozycji 2, jakiś przeciwnik,
ja bez specjalnej broni tego nie rozwalę.
A np. w trójce skok na wysokość 3
był jeszcze możliwy.
No bo tam już mamy taką typową spiralę wysokości.
W trójce jest to dosyć dziwnie rozwiązane.
Nie to, że źle. Natomiast problemem jest po prostu to, że
w sytuacji, kiedy przeciwnik ma wysokość 2, to go nie dosięgniemy.
Chyba, że mamy taką fajną specjalną broń, jakiś tam pistolet albo coś takiego, który pozwoli nam ściągnąć go z góry.
No co też motywuje do tego, żeby eksplorować grę i żeby szukać różnych rzeczy.
W jedynce wysokość mamy w sumie tylko 0,1, ale tutaj to nie jest potrzebne więcej, dlatego że tutaj po prostu mamy…
Jakby i tak chodzimy po mapie jako po mapie, a walka to jest po prostu tylko plansza, gdzie mamy sobie iść na lewo, prawo, skoczyć, coś uniknąć i to wszystko.
No dobra, chyba, że pojawi się ptak, ptaki należy, musimy po prostu skoczyć i wtedy uderzyć bronią, żeby ptaka zabić, no bo ptak jest nad nami, ale to są jedyne rzeczy, które się dzieją, jakby nie ma sytuacji takiej, że coś jest za wysoko, do tyle wysoko, żeby tego nie dosięgnąć zwykłą bronią.
Czyli tak naprawdę można powiedzieć, że ta jedynka jest trochę prostsza, mniej w niej jest takich rzeczy, które mogą nam sprawiać trudność, mam na myśli o takiej nawigacji w przestrzeni.
No oczywiście wiadomo, że trzeba mieć umiejętności, żeby pokonać te różne postaci, które się tu będą pojawiały.
No właśnie nie, właśnie nie. Niektóre te mapy są tak zawiłe.
Słuchaj, autentyczna z tu historia, może ktoś wypowie w komentarzach, no.
Aha.
Z kolegą, pozdrawiam swoją drogą ponownie Marka, z kolegą robiliśmy chyba w siedemnastym albo szesnastym roku,
dawno już tam tu graliśmy w to jeszcze na Scape’ie, czasy Scape’a, pamiętasz czasy Scape’a?
No, myślę, że nie tylko ja.
IGW Connecta, kiedyś się grało w to namiętnie i autentycznie chyba trzy dni zajęło nam zrobienie jednej lokalizacji, tak?
Trzy dni. I to nie znaczy, że nie graliśmy oczywiście bez przerwy, bo to wtedy szkoła i to wszystko, ale chodzi o to, że po prostu za chiny ludowe nie mogliśmy dojść do tego, jak wyjść z tego labiryntu.
W końcu jakimś chyba przypadkiem wyszliśmy z tego czegoś. To on do mnie dzwoni, mówi słuchaj, wyszedłem się wyjść, ja mówię wow.
No cóż, czyli jak się okazuje nawet i w takiej planszy, gdzie nie ma tej przestrzeni za wiele, to może być ciężko.
Właśnie przestrzeń jest. Dlatego ja uważam, że najprostsza ogólnie jest dwójka, bo tutaj prosta zasada jest taka.
Oczywiście jest parę kruczków, na przykład skakanie na jakimiś przepaściami albo unikanie dziwnych rzeczy.
Chodzi o to, że faktycznie tutaj jest tak. Kup dobrą broń, ulepsz sobie HP i wszystko rozwal.
No bo tutaj faktycznie głównie chodzi o to w dwójce.
Żeby wszystko rozniszczyć, przejść dalej, mieć więcej HP, mieć lepszą broń.
Faktycznie w dwójce to się sprawdza. Natomiast tutaj tak, fajnie jest mieć dobrą broń,
ale nie trzeba, nawet młotem można zabijać jak się ma poziom extremalny, to i młot się nadaje do wszystkiego.
Fajnie jest mieć dużo HP, oczywiście fajnie, ale też trzeba troszeczkę nauczyć się chodzić po tych labiryncikach, polubić się jakkolwiek z tym systemem trzecioosobowym w walce.
No tak, bo on też, jak wspominałeś, może sprawiać trudność.
Ja powiem szczerze, nawet go polubiłem, ale mimo wszystko, jeżeli bym mógł, to bym go zamienił na normalny.
On jest fajny, bo jest taki bardziej, jak ktoś ma wyobraźnię, na przykład ja mam, a jak ktoś ma wyobraźnię przestrzenną, to sobie bardzo go polubi, no bo on po prostu pozwala wyobrazić sobie,
Aha, jest to taka po prostu długa, taki pasek długi, gdzie po lewej
stronie sobie stoję ja, po prawej stronie stoi sobie jakiś tam smog.
No wiem, że ja jestem po lewo faktycznie, to nawet w ogóle sobie
wyobrazić, że dobra, jeżeli ja teraz strzelę z pistoletu, to ten pocisk
musi jakiś tam dystans przelecieć, żeby go trafić i nawet możemy to
jakoś obliczyć, no bo wiemy jak dźwiękowo, jak to wszystko jest
rozmieszczone, no na przykład w dwójce czy w trójce.
Tego już tak, aż tak nie zrobimy, no bo wszystko słyszymy pośrodku.
Jak ktoś chodzi to słyszymy, ale siebie zawsze słyszymy po środku i to troszeczkę zaburza, bo oczywiście jeżeli przeciwników mamy po obu bokach, to wiadomo, że fajnie, dobra, okej, wrzucę tutaj boomerangiem, to ten poleci tu, potem zawróci tak drugiego walnie, natomiast tutaj mamy więcej możliwości wyobrażenia sobie, że ja jestem po lewej stronie, a on jest po prawej, więc ja muszę, tam na przykład po środku jest dziura, tutaj nie ma dziura, ale to jest przykład, więc okej, muszę skoczyć nad tą dziurą, ale mogę z drugiej strony strzelić do niego, bo wiem, że on jest ode mnie dosyć, dosyć nie tak daleko, więc
No, jest w każdej wersji gry, w każdej jej edycji coś innego i w sumie to dobrze, bo można się pobawić tak naprawdę na kilka sposobów, czyli gdybyś miał na przykład zasugerować komuś, od czego mógłby zacząć swoją przygodę z Bokula, no to co?
Ja zawsze to mówię, moim zdaniem ogólnie najlepszą grą z serii jest 2, ponieważ jest prosta, jest fajna i tutaj nie możemy zrobić sobie czegoś takiego co się dzieje często w RPG.
Czyli ja jestem koksem, mam level milion i wszystko rozwalę na hita. Inaczej. Tak. Możesz to zrobić.
Jeżeli masz broń, którą kupisz już w sklepie postgame’owym i takim już po grze,
ale jakby bronie w dwójce mają moc na sztywno wstawioną.
I to ma swoje zalety, właśnie dlatego, że nawet, po prostu inaczej,
jakby sam grinding nada nam tylko pieniądze, ewentualnie życie,
bo siła broni jest już na sztywno wpisana, więc czy tak, czy tak,
oczywiście warto się tam wzbogacać i podnosić wszystko, natomiast
Siła broni i tak jest statyczna, więc to nic nie zmieni, czy ja sobie wbiję tysiąc złota czy dwa tysiące, bo ta broń będzie miała taką samą moc.
Jest tylko jedna broń, która się ulepsza, ona jest w ogóle właśnie dopiero w pogrze, i faktycznie ta broń może rozwalać wszystko po jakimś czasie na hita,
ale to jest też czas długi zanim ją, tak powiem, nauczymy rozwalać, bo ją trzeba wzmacniać.
No tak, bo rzeczywiście w trójce to na pewno tych broni jest trochę, które można sobie ulepszać.
W trójce, tak naprawdę, jeżeli mamy level wysoki, bardzo wysoki,
i gramy na przykład na normalu, to i zwykłym podstawowym mieczykiem możemy wszystko zabić.
Ale to musi mieć naprawdę bardzo wysoki level.
Po prostu chodzi o to, że tam broń nie jest sztywna,
znaczy jest przypadek broni sztywnej, natomiast 99% broni jest bardzo zależna od tego,
Jaki jesteś Ty, Sildy, a nie jaka jest broń silna.
Mhm.
I mówiąc wprost, tam możesz po prostu gołymi pięściami kogoś zabić,
jak masz wysoki level.
No tak, tylko po prostu właśnie kwestia tego levelu.
Tak, tutaj liczy się level, tutaj bardziej strategia w dwójce,
mimo wszystko, i to jednak jest na plus.
Dwójka jest najmniej skomplikowana.
A czyli co, na dobry początek dwójka.
Dwójka, potem jedynka, potem jedynka,
dlatego, że jest to takie trochę pójście w innym kierunku, ciekawostka, ciekawa rzecz generalnie.
A na koniec trójka, która jest dobra, ale moim zdaniem jest najgorsza z serii po prostu dlatego, że jest zbyt liniowa.
Ma te swoje levele, które są i dobre, i złe jednocześnie.
No ma swoje bolączki, których ja po prostu nie potrafię jej wybaczyć, dlatego uważam, że to jest taka kolejność 2-1-3.
Okej, no to teraz mamy jedynkę, trójkę swego czasu w Tyflopodcaście prezentował Tomek Tworek.
Tak, no to jeszcze kiedyś myślę, że zajrzymy sobie do dwójki.
Też uważam, że warto, ponieważ ta gra jest naprawdę warta uwagi, mimo nawet tej niepełnej angielskiej lokalizacji.
I no, jeżeli kogoś nie interesuje historia, to może grać nawet po tym angielskim tłumaczeniem.
Wszystkie nazwy przedmiotów, prawie wszystkie są przetłumaczone.
99% broni jest przetłumaczona, więc sobie poradzicie.
No cóż, to myślę Patryku, że na dziś to tyle. Dzięki za zaprezentowanie nam podstaw pierwszej części Bokurano Daibouken.
Dziękuję bardzo i pozdrawiam wszystkich słuchaczy. Może ktoś się zachęci, może ktoś zrozumie, że ten japoński nie jest taki straszny i że…
Zwłaszcza jak jest tłumacz.
Tak, i że te gry, naprawdę te gry starsze też mają w sobie coś, co pokazuje, że warto w nie grać.
jak na przykład teraz, troszeczkę marginesem mówiąc, słyszałem, że jakieś tam przykłują się
próby zrobienia Final Fantasy VII dostępnego.
No tak.
To właśnie Lilin coś tam kombinuje i ja mam nadzieję, że to mu się uda, bo gra stara, ale jara, jak to mówią, prawda?
Zgadza się. No to zobaczymy, jakie będą efekty.
Patryk Hojnacki prezentował dziś Boku-Rano Daibouken 1 na antenie Tyflo Radia,
a ja także dziękuję za uwagę, Michał Dziwisz, kłaniam się i do usłyszenia.
Był to Tyflo Podcast.
Pierwszy polski podcast dla niewidomych i słabowidzących.
Program współfinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Wszystkie nagrania publikowane w serwisie www.tyflopodcast.net są dostępne na licencji CreativeCommons - Uznanie autorstwa 3.0 Polska.
Oznacza to, iż nagrania te można publikować bądź rozpowszechniać w całości lub we fragmentach na dowolnym nośniku oraz tworzyć na jego podstawie utwory Zależne, pod jedynym warunkiem podania autora oraz wyraźnego oznaczenia sposobu i zakresu modyfikacji.
Przekaż nam swoje 1,5% podatku 1,5 procent Logo FIRR Logo PFRON Logo Tyfloswiat.pl

Czym jest Tyflopodcast?

Tyflopodcast to zbiór instrukcji oraz poradników dla niewidomych lub słabowidzących użytkowników komputerów o zróżnicowanej wiedzy technicznej.

Prezentowane na tej stronie pomoce dźwiękowe wyjaśniają zarówno podstawowe problemy, jak metody ułatwienia sobie pracy poprzez korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnych technologii. Oprócz tego, Tyflopodcast prezentuje nowinki ze świata tyfloinformatyki w formie dźwiękowych prezentacji nowoczesnych urządzeń i programów. Wiele z nich dopiero znajduje sobie miejsce na polskim rynku.

Zapraszamy do słuchania przygotowywanych przez nas audycji i życzymy dobrego odbioru!

Tematyka

Pozycjonowanie i optymalizacja stron internetowych