Aplikacje Too Good To Go i Foodsi w systemie iOS (wersja tekstowa)

Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego prezentuje Tyflo Podcast.
Środa, dziesiąty dzień września to w kalendarzu na zegarze, tak jak powiedziałem przed momentem, dziewiętnasta pięć.
A my zaczynamy kolejne spotkanie na żywo na antenie Tyflo Radia. Wojciech Figiel z nami ponownie. Cześć Wojtku.
Cześć, cześć. No nie wiem czemu mnie tak zawsze oficjalnie prezentujesz Wojciech. A to nie trzeba.
A to nie trzeba. No dobrze, no to właśnie będziemy dziś, będziemy dziś, bo ostatnio piliśmy kawę, to dziś będziemy jeść.
Tak jest. Znaczy nie tylko, można inne rzeczy też upalować w tych aplikacjach.
No właśnie, bo dziś będziesz prezentował naszym słuchaczom dwie aplikacje. Aplikację Too Good To Go i aplikację Fucji.
To zanim będziemy się skupiać na detalach tych aplikacji, to może na dobry początek powiedz, do czego one właściwie są, bo może nie wszyscy wiedzą.
No tak. Więc aplikacje To Go, To Go i FoodSee, ich twórcy i taka PR-owa linia jest taka, że na świecie marnuje się bardzo dużo żywności.
Ponieważ wstępnie przygotowywałem do pracy przemówienie na ten temat,
to wiem, że marnuje się rzeczywiście mnóstwo żywności.
20% żywności, którą w ogóle produkuje się, wyrzuca się.
No i że w związku z tym trzeba robić wszystko, żeby tej żywności
marnowanej było jak najmniej. I stąd powstają różne kampanie,
różne inicjatywy, ale między innymi też powstają tego typu aplikacje,
których ideą jest to, że jeżeli restauracja, bar, kawiarnia, piekarnia czy też jakiś inny przybytek
ma za dużo niesprzedanych rzeczy i musiałby je wyrzucić, zutylizować, zapłacić komuś za to oczywiście,
wystawię to w takiej aplikacji i można to kupić po jakiejś tańszej cenie w przecenionej ofercie.
w jakimś tam okienku czasowym. Na przykład, restauracja kończy działanie o 22, więc od 21 do tej 22 można przyjść i sobie taką paczuszkę odebrać,
bo oni się zorientowali o 17, że już tego nie sprzedadzą wszystkiego. I to jest taka teoria działania tych aplikacji, jaka jest praktyka, no to zaraz pokażę oczywiście.
Tak i tu warto też wspomnieć, że oczywiście to jedzenie to nie jest żadne, ani przeterminowane, ani podacie ważności, nic z tych rzeczy, to jest wszystko co nadaje się do spożycia, ewentualnie to może być tak, że ono będzie się krócej nadawało jakoś tam powiedzmy do spożycia, tak, niż gdybyśmy to kupili w sklepie wtedy, kiedy ono było przeznaczone do sprzedaży, ale tu absolutnie nie ma żadnych obaw, bo no myślę, że niektórzy
Mogą mieć jakieś takie wątpliwości, że to jakieś tam stare i co się do jedzenia nie będzie nadawało. A to chyba tak nie jest, prawda?
To znaczy to oczywiście taka jest teoria w praktyce, no to trzeba jak przy kupowaniu w ogóle każdego rodzaju żywności uważać i sprawdzać daty.
No ja już nie powiem, że można do tego użyć aplikacji Zuzanka, ale można.
Ale można.
Jak najbardziej. Natomiast to są po prostu zwykłe podmioty gospodarcze, które za wszystko odpowiadają, co robią.
Oni też wyraźnie te aplikacje, tam jest wyraźnie napisane, nie może być tak, że ktoś Ci sprzedaje coś i nie daje paragonu.
Mało tego, ja powiem właśnie na przykładzie kapsułek do tego ekspresu, o którym rozmawialiśmy temu.
Ja byłem bardzo zniesmaczony, ponieważ udałem się do Nero i w tym Nero były właśnie przecenione te kapsułki.
Udałem się tam 1 września i ja dostałem kapsułki z datą ważności do 1 września.
No naprawdę, chłopcy i dziewczęta, nie wiedzieliście 29-28 sierpnia, że tego nie sprzedacie?
No kurczę, bez przesady. Także to już jest takie na granicy jakiegoś, myślę, dobrego smaku,
ale prawnie jest to jakby prawdopodobnie dozwolone i idąc do jakiegoś rzecznika konsumenta,
nic byśmy nie wskurali. Ale co ciekawe, no właśnie, obowiązek wydawania paragonu,
jak najbardziej taki paragon możemy otrzymać. Mało tego, ja zażyczyłem sobie,
żeby na tym paragonie dopisali numer NIP. I jak najbardziej numer NIP otrzymałem
Tak, bo to jak najbardziej tutaj jest to wszystko możliwe, tak.
Ale numer NIP, jakby twój czy ich?
Mój, mój, mój. Nie, ich to w ogóle muszę mówić.
Ich to zawsze, no tak.
Zawsze, tak. Ale mój, bo po prostu ze względu na prowadzoną działalność gospodarczą, żeby to wrzucić w koszty.
No, kapsełki jak najbardziej, ekspres można przy prowadzonej przeze mnie działalności uzasadnić jako koszt.
No i właściwie to mają obowiązek, taki NIP, dorzucić do Paragonu.
Także działa to w sposób legalny.
I nie powinno się tak dziać, że dają coś, co jest totalnie przegniłe.
No właśnie, ale są różne kategorie sklepów.
Jeśli może to jest dobry moment, żeby powiedzieć, że ja osobiście
odradzam brania w pewnych miejscach tego typu paczek,
Dlatego, że one będą takie już na granicy właśnie. Nie ma sensu.
I na przykład, o ile piekarnie, to są w ogóle najlepsze miejsca, żeby z nich korzystać.
Jeszcze restauracje, to chyba rzadko chodzę, ale takie, no powiedzmy, przybytki, zakłady zbiorowego żywienia, to też są dobre miejsca.
Czyli jakieś bary mleczne, coś tego typu?
Bary mleczne raczej nie. Na przykład szkoła, catering w szkole.
Fantastyczność jest jedna z lepszych paczek.
Tutaj mamy w okolice szkołę na Usynowie,
która ma catering.
To jest firma zewnętrzna, która cateringuje też jakieś wesela, przyjęcia itd.
I po prostu często zostanie.
Oni jakby tych szkolnych rzeczy,
to tam są jakieś przepisy, że oni muszą chyba tego samego dnia co…
W każdym razie bardzo restrykcyjne są szkolne przepisy.
Nie można tak dawać czegokolwiek dzieciom.
Musi to podlegać różnorodnym inspekcjom i kontrolom.
W związku z tym potem, jeżeli to się nie zużyje, no to oni właśnie to sprzedają.
Na przykład dostajemy takie trzy wielkie, nawet dla mnie wielkie porcje,
za 33 złotych w tej szkole.
Inna sprawa, że tam są bardzo miłe panie. One, wiadomo, pracują z dziećmi,
więc są po prostu bardzo miłe i zawsze lubimy tam przychodzić
i powiem szczerze, że już nie możemy się doczekać, jak już ten rok szkolny już się zaczął,
że zacznie wreszcie pojawiać się ta oferta w szkole tych paczek.
Mamy nadzieję, że oni z tego nie zrezygnują.
Kolejne rzeczy.
Hotele.
No często hotele chcą się pozbyć nadmiaru tego, co zostanie ze śniadania.
Tego absolutnie bym odradzał brania, ponieważ takie śniadania hotelowe,
no to już naprawdę zostaje to, co jest przebrane.
Słyszałem od kilku osób, które brały tego typu paczki,
że nie było to po prostu dobre, więc na pewno bym odradzał.
Może jeszcze powiemy o różnych miejscach, jak będziemy obserwować całą ofertę
tutaj okoliczną, ale na przykład te supermarketowe, biedronkowe, powiedzmy,
oferty, no to zależy od miejsca konkretnie.
To trzeba po prostu pójść, zobaczyć, czy to nam smakuje, czy to jest dobre,
jaka tam jest na przykład obsługa, czy mamy z nią kontakt.
No moi rodzice już mają takie wypracowane miejsca, że
tam konkretna biedronka, to jest dobra obsługa,
oni coś tam dorzucają. Ja też mam na przykład tę piekarnię,
którą tutaj dzisiaj usłyszymy zresztą, no to
tam zdecydowanie. Ale znowuż,
ta sama sieć piekarni, inna piekarnia,
dwa kilometry dalej, beznadziejna.
Także nie ma na to reguły. Trzeba to sprawdzić i
No i po prostu, no też uważać po prostu jak zawsze, nie, ale myślę, że nie na to, że coś będzie przeterminowane, tylko na to, czy nam coś pasuje.
Są takie miejsca w tych aplikacjach, takie markety żywieniowe, czyli że np. przyjeżdża ktoś z gospodarstwa takiego i sprzedaje jakieś takie marchewki, które są pokręcone.
No, komuś to może pasować. Mnie to, myśmy to spróbowali, jakoś się to, no nie siadło.
No to nie… Czemu ludzie to robią? No bo np. nie są to wizualnie atrakcyjne przedmioty.
No zawsze takie marchewki pokręcone. No to gdzie oni to sprzedają do sklepu?
No to za pół ceny czy 30% ceny to sprzedają. Także motywacje są różne, ale ja też zauważyłem,
może to też już tak tutaj będę tym samograjem radiowym, że powiem, że ja też zauważyłem,
że ta motywacja marnowania żywności, ratunku jej, to jest taka marketingowa motywacja,
bo bardzo wiele miejsc, które poznałem, to po prostu się promuje w ten sposób.
A czasem mogą upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, że i promują się, i właśnie zapobiegają
tej kosztownej w gruncie rzeczy utylizacji tych produktów żywnościowych.
A i też nawet, jeżeli coś się nie sprzeda po tej cenie takiej pełnej, no to zawsze, nawet jeżeli nie zyskają, to też nie stracą na danym produkcie, bo się sprzeda na przykład za pół ceny.
No, dobrze, że to poruszyłeś, bo to nie jest też tak, że jeżeli paczka kosztuje 15 złotych i sprzeceniona jest 30, to ten sprzedawca dostanie te 15.
On dostanie ileś tam, nie wiem, ale marże podobno, zwłaszcza tego 2Good2Go, są bardzo duże.
FoodSea trochę mniejsze, no ale 2Good2Go ma podobno, to mi sami ci sprzedawcy mówili, że ma dość spore marże.
Ale wiesz, tak z drugiej strony…
Coś tam zarobią, ale nie stracą na tej…
No właśnie, no bo jeżeli musieliby do tego dopłacać, to by się to absolutnie nie opłacało.
Skoro jest dużo ofert, to znaczy się, że no ci twórcy aplikacji wcelowali
i w ten taki moment, gdzie się to w miarę wszystkim opłaca, ale mówienie, że to jest ratowanie żywności, my tutaj nie wiadomo ile planety ocaliliśmy, to moim zdaniem między bajki…
To bardziej na zasadzie win-win, a przy okazji jeszcze twórca aplikacji zarobi. To też myślę, że… no za darmo też tego nie robią. Zresztą tak jak powiedziałeś, mają swój… mają swoją marżę, tak, jeżeli chodzi o procent.
Natomiast to jeszcze dodajmy, że jesteśmy na żywo, więc jeżeli nas słuchacie tego 10 września, to 663-883-600, YouTube, Facebook też do Waszej dyspozycji i nasz panel kontaktowy kontakt.tyflopodcast.net.
Co do tych paczek. My mamy jakiś wpływ na to, co się w danej paczce znajdzie? Czy to zawsze jest tak, że to jest jakaś losowość?
Czy w tych aplikacjach pojawiają się na przykład jakieś kategorie paczek z danego miejsca, żeby przynajmniej mniej więcej określić, co tam będzie?
No więc to zależy. Jeżeli mamy na przykład sklep ogólnospożywczy, mamy taki tutaj, który się wystawia, to rzeczywiście pani przy nas po prostu brała spółki to, co widziała, że już kończy się data ważności.
I tu nie ma tak. No ewentualnie pewnie można było np. negocjować, że ja nie jem mięsa i bardzo bym prosił, żeby nie dawać mi produktów mięsnych.
Ale myślę, że w ogóle jak ktoś ma ograniczenia żywieniowe, nie wiem czy to dobrze akurat mówię, ale jeżeli ktoś ma pewne wymagania dietetyczne,
No to nie wiem, czy taka forma będzie słuszna.
No chociażby ten podwyższony indeks ikemiczny.
No to wtedy rzeczywiście pieczywo jakieś trzeba mieć specjalne, czy w ogóle nie jeść pieczywa.
No to wiadomo, że do piekarni się nie będziemy pchali, ale też w różnych miejscach.
Ale na przykład jak supermarket, to tutaj mamy obok Auchan, to oni mają różne paczki.
Oni mają paczkę z warzywami, paczkę z nabiałem,
Z mięsem to chyba nie mają, bo to już bez przesady.
Ale z pieczywem… Także jest, tutaj mam cukiernię.
Zresztą tutaj będzie ona obecna.
No to ta cukiernia ma tak, paczkę tortową,
paczkę z pieczywem, paczkę z kanapkami
i innymi słonymi smakami.
Jakimiś tam, no innymi po prostu.
Oprócz kanapek.
I paczkę ze słodyczami.
Więc w jakimś stopniu można powiedzieć,
że można wybrać. Ta szkoła, o której wspominałem, ma dwie paczki, wystawia.
To jest paczka właśnie z tymi daniami i paczka…
Paczka, rzeczywiście należy powiedzieć, że chyba wielki garb, bo tam jest ze 2,5 litra zupy.
Nie pamiętam, chyba za 15 złotych, ale na to się nigdy nie zdecydowaliśmy.
Także w jakimś sensie mamy tam wybór, no i to zależy też, jaki mamy kontakt
z tym sprzedawcą. No ale zasada jest taka, i my to akceptujemy,
Kupując taką paczkę, że nie wiemy, co w niej będzie.
Okej. No to skoro już wiemy, jakie są zasady, a przynajmniej mniej więcej je poznaliśmy, to chyba możemy przejść do praktycznej demonstracji aplikacji.
I my je podzielimy na dwie, na część na żywo, a później będziemy słuchać dźwięków z pleneru, że tak powiem.
Ja jeszcze, zanim przejdziemy może do tego, to chciałem tutaj jeszcze o kilku innych
rzeczach powiedzieć. Ale to już zajmie nam kilka minut.
Ja mogę powiedzieć, dlaczego ja sobie cenię te aplikacje, oprócz tego, że oczywiście
mamy dostęp do jakiejś tam tańszej żywności.
Na przykład jeśli chodzi o pieczywo.
Nie wiem jak nasi słuchacze i słuchaczki, ale ja kiedyś jak chodziłem do piekarni
Kupowałem pieczywo, kupowałem jedno, jeden rodzaj. Ja nawet nie wiedziałem, co tam w tej piekarni jest.
Teraz, gdy nie mam wyboru, tylko dają mi to, co po prostu oni uznają za stosowne, zawsze spróbuję czegoś nowego.
Także dla mnie to jest duża wartość. Inna wartość to jest taka, że otwierają się różne miejsca w okolicy mojej.
Ja bym nie wiedział, że te miejsca się w ogóle otworzyły. Ale patrzę, o, są na liście,
możemy spróbować. I muszę powiedzieć, że mam kilka takich miejsc, np. taką cukiernię-lodziarnię
Myszka, do której też często chodzimy, którą odkryliśmy w ten sposób i z którą już jesteśmy
zaprzyjaźnieni wręcz z właścicielami tego przybytku.
No i czasem chodzimy kupić paczkę, czasem chodzimy do nich na lody.
Jest to bardzo miła taka okoliczność.
Oczywiście problemem tutaj, jak dla nas, to jest ta kwestia dotarcia do miejsca docelowego.
No bo to jest to, co zawsze, prawda, że podają adres, no ale to jest te ostatnie 50 metrów, które są najtrudniejsze.
No niestety czasem trzeba, czasem po prostu PIN-S-ka też jest źle podana, trzeba się posiłkować mapami Google.
No nie jest to w naszej sytuacji najłatwiejsze.
No, albo też jest… cateringi często wydają takie swoje zapasy.
Na Bazarku obok stoiska numer 36. No akurat Bazarek jest nam doskonale znany,
bo kiedyś tam mieszkaliśmy, ale gdzie to stoisko 36?
No to to już będzie problem.
No ale to, wiesz, to już raz się zaczepi kogoś, raz się to pozna,
i oni już tego miejsca nie zmienią, tak? Albo na parkingu.
Także to jest to. I jeszcze ostatnia rzecz, za którą sobie cenię tę aplikację.
Tu mówię o aplikacji 2Good2Go, która jest międzynarodowa, a fucji jest polska.
Więc tylko można by było zamienić zagranicę na inne miasta.
Rzeczywiście 2Good2Go, po prostu co jedziemy gdzieś za granicę, to ona tam jest.
A mieliście okazję spróbować właśnie za granicą kiedyś?
Jak najbardziej. Byliśmy na północy Hiszpanii jakiś czas temu i tam też były paczki, oczywiście wycenione w euro.
Poszliśmy, kupiliśmy i bardzo to się dobrze sprawdziło, bo akurat byliśmy na takim dłuższym wyjeździe i się to nam przydało.
Smaczne rzeczy to były. Teraz byliśmy niedawno w Portugalii. To samo, okazało się, że cyk, proszę bardzo, 100 metrów od nas jest paczka.
No, jak to wiadomo, strzał ślepy, nomen omen, więc co się okazało, że ta paczka może jakaś super nie była.
No, ale to jest ciekawe, że takie rzeczy też tam są.
Jeśli chodzi o Fucji, jest to już jak najbardziej taka typowo polska aplikacja,
ale też jak jeździmy gdzieś do różnych miast mniejszych lub większych,
to staramy się włączać aplikację i ustawiać bieżące położenie,
Żeby zobaczyć, co jest. Co się jeszcze wystawia, jeszcze tak uzupełnię. Stacje benzynowe też się wystawiają, ale to też jest wszystko to, co im zostanie.
Ale to będę też omawiał, jak już zajrzymy do aplikacji. Także ja sobie za te kilka rzeczy cenię tę aplikację, mimo wad tego, że nie wierzę w ten marketing, tej koncepcji.
Ja szczerze powiem, że przez pewien czas zerkałem na Too Good To Go, akurat Footsie, chyba o niej już zupełnie zapomniałem, kiedy zobaczyłem, że w moim mieście jest równe zero i Too Good To Go też mi jakoś specjalnie nie zachęcało,
bo zero, zero, zero i cały czas nie było niczego. Ostatnimi laty zaczęły się pojawiać jakieś tam pojedyncze rzeczy, ale też no nie na tyle, żeby mnie to jakoś zachęciło do…
i nie z tych kategorii, żeby mnie tam coś konkretnego zachęciło,
natomiast rzeczywiście muszę sprawdzić po prostu,
czy w moim mieście zaczęło się to pojawiać,
bo już dawno do Too Good To Go nie zaglądałem,
więc może coś nowego jest.
Myślę, że to, czym możecie zaskoczyć tę aplikację,
to poprawioną dostępnością.
Obie te aplikacje się podciągnęły.
Fucji było dramatem totalnym. Teraz jest słabe.
To go było kiepskie. Teraz jest naprawdę całkiem niezłe.
Zresztą zaraz zobaczycie, jak zacznę prezentację, jak to wygląda.
Okej, no to co? To myślę, że od słów do czynów.
Tak, myślę, że możemy zacząć. Zaczniemy od to go to go.
Okej.
I w tym momencie już powinno być słychać…
A więc jedźmy od góry.
Mamy wybraną lokalizację Umsynów Warszawa.
Gdybyśmy na to wcisnęli, a na razie tego nie będę robił,
potem może to zrobimy, można sobie tę lokalizację zmienić.
Więc możemy sobie przykładowo powiedzieć,
o to ja chcę zobaczyć co jest w Krakowie.
No właśnie, tu są jakieś nieoznakowane rzeczy, ale to nam tak naprawdę nie za wiele daje.
O, to jest tak, mamy stronę, to jest pierwsza zakładka na dole.
Odkrywaj. I ta karta odkrywań jest tak trochę źle zrobiona,
bo tu powinien być nagłówek, rzeczy, zobacz wszystko.
A jest zobacz wszystko, rzeczy, nagłówek.
Trochę tak słabo, ale mając to w pamięci…
No i co my tutaj mamy? Mamy nazwę tego punktu, mamy co to jest za paczka, tamte tam, kawałek ciasta itd.
Oni oczywiście uwielbiają emoji.
To są tylko emoji, właśnie, bo też żeby się nikt nie sugerował, że akurat Donata tam znajdzie.
Nie, ale wejdziemy sobie zaraz, to zobaczymy, bo będzie opis.
Wańkowicza, czyli ulica, bo tych cukierni Olsza jest mnóstwo.
U nas też jest obok, przecież.
Paczka niespodzianka 50, czyli prawdopodobnie o wartości 50 zł.
Odbierz, czyli kiedy jest okienko odbioru. Zaraz, no już nie zdążę, niestety.
I jaka jest odległość i ile to kosztuje.
I to jest taki w skrócie przegląd.
Wejdziemy.
Melchiora Wańkowicza 1, 0, 2, 7, 9, 6. Warszawa.
Wańkowicza… ach to jest na kabatach.
No tak, dobra, okej.
Pójdziemy od góry.
Ta oferta jest popularna. Ta paczka niespodzianka jest ulubieńcem tłumów, z najwyższymi ocenami i wieloma uratowanymi ofertami.
Innymi słowy, spiesz się, bo zaraz zniknie.
O, i mamy coś takiego jak co jest w ofercie.
Czyli to będą pyszne, słodkie wypieki. Czemu to jest przycisk, to ja nie wiem.
Nie, nic nie daje. No, mają takie różne bugi.
No i tak to wygląda. Także, no, widać, że ktoś w tym dostępność tutaj zainwestował.
Coś tam jest to używalne.
No i tu są poszczególne doświadczenia.
Składniki i alergeny. Ja nigdy w to nie wchodzę,
bo takich alergii programowych na szczęście nie mam.
I to jest bardzo ważna rzecz, dlatego że bardzo często jest tak,
że jest napisane tutaj, ten lokal daje produkty,
Ale Ciebie prosimy o przeniesienie torby, jeśli nie będziesz mieć opakowania torby, za tę torbę doliczymy jakąś tam opłatę.
Tu w przypadku tej cukierni Orsza to akurat jest taka półprawda, znaczy to jest prawda, że zapewni wszystko, ale tak naprawdę dlaczego zapewni wszystko?
Ano dlatego, że potem jakbyśmy chcieli to kupić, tę paczkę, to się okaże, że to już nie kosztuje 25 złotych, tylko 27.
Po prostu doliczają sobie te 2 złote za opakowanie.
No i mamy zarezerwuj. No i niestety nieoznakowane.
I można sobie dodać to ulubione, to wszystko.
Tutaj chyba nawet działa ten potarcie. Ja zarezerwuję to. Oczywiście zaraz się z tego wycofam.
Ale zarezerwuję to.
Dobra.
Proszę bardzo. Po co jest to na główek, to nie wiem.
O, i tutaj jest ten disclaimer, o którym rozmawialiśmy.
No, widać, że to jest trochę tłumaczone, ale dobra. Rozumiem.
Teraz, co my tu mamy?
Właśnie odpowiadam na metodę płatności.
I proszę.
No tak, to musi być.
No i liczba produktów jeden, tutaj jest regulacja.
Jeżeli jest więcej paczek, to możemy po prostu czynnościami na pokrętle.
Możemy i pięć.
A niby taka… już na wyprzedaniu ta paczka.
No, no, no, ale wiesz…
Co marketing, to marketing.
O godzinie, o której jesteśmy, to jest pięć paczek, a zaraz będą na przykład dwie.
Zwróć uwagę, że akurat w tej, uratuj zanim będzie za późno, nie ma podanego ile jest paczek.
No właśnie, ale to wiesz, to już tak sugerować by mogło, że to naprawdę jakieś resztki została tu.
Jednak jeszcze trochę tego mamy.
No tak, no należy jak zawsze w przypadku takich rzeczy zachować zdrowy rozsądek,
bo wiadomo, że jak ktoś nas karmi nomen omen tym, że to są resztki,
no to trzeba na takie rzeczy uważać.
I dalej jest kup używając Apple Pay.
I powiem tak, ja myślę, że to jest całkiem niezły moment,
żeby odpalić ten klip związany z Too Good To Go,
ponieważ ja właśnie startuję z tego momentu.
Okej, to w takim razie odpalamy i słyszymy się za chwilę.
Jeszcze tylko powiem, że co będzie na tym klipie.
Będzie zakup, następnie będzie odbiór
i następnie będzie właśnie ta ankieta,
której rezultaty widzieliście przed chwileczką.
No dobrze, w takim razie w tym nagraniu będę kupował
z 2good2go paczkę.
Uratuj paczkę niespodziankę wypełnioną pysznymi, słodkimi lubietkami. Ogólne doświadczenie na podstawie stu dwudziestu pięćdziesiątych złotych.
Stoli ten paczkę. Przecisk ulubiony.
Zamknij przycisk. Co musisz wiedzieć?
Twoja pierwsza paczka to niespodzianka. Chcielibyśmy cię zdradzić. Rozumiem. Przecisk. Rozumiem.
Włącz przycisk. Lepszymy podwierzyć metodę. Przecisk osiągnięty.
Mamy płatność Apple Pay’em oczywiście.
O, jest 2 zł za opakowanie.
Liczba produktów 1.
Możemy 2 zrobić, bo jest tyle, ko tyle paczek.
I wciskamy tu. Oczywiście dwuklik z przytrzymaniem.
I teraz jestem na ekranie potwierdzania płatności za pomocą Apple Pay.
Jest kłota.
Wystarczy dwa razy wcisnąć przyciskiem bocznym.
No i teraz pojawia mi się…
No nie wszystko tutaj jest dopracowane.
Może później trzeba wybrać.
To też może później, na przykład w prawym dolnym rogu.
I jesteśmy na ekranie Twoje zamówienie.
Można zapytać znajomego, czyli można poprosić znajomego o to,
żeby odebrał za nas tę paczkę.
Czyli płacimy 27 zł, tam wcześniej było napisane, że opakowanie jest płatne 2 zł, a 25 zł jest płatna paczka.
No i wiadomo, tutaj mamy dotknij, żeby odebrać, ale to już pokażę podczas odbioru.
Dobrze, stoimy przed sklepem i włączoną mam aplikację.
Idąc od góry, od razu pojawia się Twoje zamówienie.
Aktualna lokalizacja.
I w to wystarczy tapnąć.
Alternatywnie można wejść na dole w profil.
I tu od razu też.
No i tutaj możemy odebrać.
Dotknij, aby odebrać.
No i wystarczy kliknąć dwukrotnie, ale to już musimy zrobić w lokalu, więc teraz wchodzimy.
Także tylko klikam.
Odbiór potwierdzony.
No i mogę odebrać.
Po udanym zakupie jeszcze mamy taki ekran, na którym mamy kilka opcji.
Możemy właśnie ocenić nasze doświadczenie.
No i wiemy, co odebraliśmy, co mamy ocenić.
27, paczka niespodzianka, ilość 1 paczka niespodzianka, kawałek ciasta, donat 50, suma, metod, potrzebujesz pomocy, potrzebujesz pomocy.
I można ocenić, więc proszę bardzo, wejdziemy sobie w tę ocenę. Ja rzadko to robię, to też sobie przypomnę.
Oceń swoje ogólne doświadczenia z tą paczką niespodziankową w skali od 1 do 5 gwiazdek.
1 gwiazdka oznacza okropne, 5 gwiazdek oznacza niesamowite, 3 gwiazdki słabo, ta regulacja.
Było świetnie, więc…
Przyciągnij jednym palcem 4 gwiazdki, dobrze, 5 gwiazdek niesamowite.
Jak widać, rzeczywiście twórcy aplikacji 2Good2Go
popracowali nad dostępnością.
Może napiszemy jakość wypieków.
Świetna jakość wypieków.
I wstawione. Świetna jakość dotyków.
Kontynuuj. Przecisk. Kontynuuj.
Oceń swoje doświadczenie związane z odbiorem od 1 do 5 gwiazdek.
Regulacja.
Bardzo dobrze. Oczywiście.
Sławo. 4 gwiazdki. Dobrze. 5 gwiazdek. Niesamowite.
Po prostu czynnością na pokętle.
5 gwiazdek. Niesamowite. Kontynuuj. Przecisk. Kontynuuj.
Oceń jakość jedzenia od 1 do 5 gwiazdek.
Regulacja.
Tu nic nie dotykałem.
Wkurczy gwiazdki. 4 gwiazdek. 5 gwiazdek. Niesamowite.
Chyba kot się zgadza, że niesamowite.
Tak, też zawartość była różnorodna.
Patrzcie.
Też bardzo dobre.
No, to może pominiemy.
Pole tekstowe. Co znalazło się w Twojej paczce niespodziance?
Pole tekstowe. Pomiń pytanie. Przecisk.
Co też pomijemy. Wiemy, że pole edycyjne działają.
Aby podzielić się jedzeniem na spotkaniu towarzyskim.
Przecisk. Aby otrzymać słodką przekąskę lub smakołyk.
Aby otrzymać posiłek. Aby otrzymać…
Zamknij proces oceny. Dlaczego wybrałaś tę paczkę niespodziankę?
Aby wypróbować nową piekarnię. Aby odkryć nowe produkty piekarni.
Aby otrzymać produkty piekarni. Aby otrzymać nowe produkty piekarni.
No, może odkryć nowe produkty.
Tak, to był główny powód.
No i jeszcze zrobienie podcastu.
Nie zakupiłem.
Oczywiście wszystko jest nieobowiązkowe.
Tego też nigdy nie robię właściwie.
Zdecydowanie tak, zresztą jest to już moja któraś paczka w tym miejscu.
No i to wszystko.
Wracamy do ekranu zamówień.
No i możemy dalej szukać i zamawiać ewentualnie paczki.
I wracamy też do Was już na żywo. Nie staśmy. Wracamy do prezentacji dalszych elementów aplikacji 2Good2Go.
Tak jest. Tak jest. Zatem skończyliśmy na już zamawianiu tej paczki.
Także jak widzieliście ten proces jest jak najbardziej ogarnialny po niewidomemu.
Nawet nam tam haptyką sygnalizuje, kiedy trzeba.
No i tu mamy kolejne przybytki, że tak powiem.
O, piekarnia Oskarowa. To moja ulubiona, ale kto wie, czy…
A nie, akurat właśnie to Braciwagów to jest słabsza.
A ta tutaj koło mnie jest o wiele lepsza.
O, Pajda Katering. No to jest właśnie taki katering na bazarku,
gdzie trzeba znać numery stanowiska, wiedzieć jak tam dotrzeć.
To jest jednorozowa, oni nie zmieniają, oni nie skaczą, że dzisiaj są tu, a jutro są tam.
A to jest ciekawa oferta, bo zobaczcie.
37. Pyszna paczka od Pajdy Kucharka, karnacja średniojasna, bagietka.
Podbierz jutro 16 godzin do 16 godzin i 40 minut. 3,6 kilometra, 16,99 zł polskiego.
Z 50. I tam w tej paczce to mamy zupę, drugie danie, deser i jeszcze coś.
Tam są cztery elementy w tej paczce.
Jaki jest problem, że tak powiem, dostępnościowy?
Problem jest taki, że tam jest mnóstwo ludzi.
Trzeba pokazać oczywiście ten odbiór i trzeba se wybrać.
Oczywiście jak my tam chodzimy, to zawsze ktoś z obsługi,
kto tam stoi, po prostu wybiera.
Niemniej czasem jest tak, że o tej 16.00 jest taki tłum ludzi,
że zanim on będzie miał w ogóle czas na to, żeby nam cokolwiek
pokazać, pomóc, no to okazuje się, że już bardzo wielu z tych produktów nie ma,
ale jest to trochę stresujące. Sushi, no, bywają. Akurat tego nie znamy.
To jest gdzieś tam na uboczu, to tam nie chodzimy.
O, to są najlepsze oferty w okolicy. To jest ta pierwsza kategoria.
Zobacz wszystko. On chyba trochę ucina, nie?
Troszeczkę tak.
Ja też to tak słyszę, ale już nic nie zrobię, mam go po kablu, już lepiej się nie da.
Co to jest za druga kategoria?
To jest uratuj, zanim będzie za późno.
No, stacja benzynowa. Nigdy nie byłem, ale co tam może być.
Jakieś gotowe kanapki pewnie i niewiele więcej.
Jedno wiemy na pewno, nie będzie alkoholu.
Czasem bywają sklepy z winami, ale wtedy to już jest osobno, że to jest alkohol.
No i oczywiście nie wydadzą, jeśli nie pokaże się dowody i zdolności.
Proszę, mnóstwo tych paczek. Zobaczmy, jakie są rodzaje.
Nie wiem.
Zieleniak?
Nie wiem, co to jest.
Też nie wiem.
To są nowe. Nie, to nie są nowe, bo już te widziałem. Nie wiem.
Green Cafe Nero w Stokłosu akurat już od jakiegoś czasu jest.
A, to są moje, to co odebrałem. Moje jakieś, pewnie chcą, żebym je ocenił.
Ale powiem szczerze, ja nigdy nie sugeruję się tą zakładką pierwszą, bo to jest śmietnik.
Ja sobie od razu idę do zakładki Przeglądaj i tak też uczynimy.
Tu to nie jest punkt dokładnie, gdzie mieszkamy, troszkę gdzie indziej,
ale proszę, Sana Sushi kojarzy się ze znaną artystką.
I jak ja już znam te, to mniej więcej w ten sposób to się przegląda.
Jakieś słodkości, proszę.
Tam byliśmy.
No, powiem tak. Gdyby nie to, że tutaj siedzimy, może bym się skusił.
To byś ratował.
Ale nie zdążę.
A, można, to ja chyba o tym mówiłem, że można komuś udostępnić tę paczkę do ratowania.
Czyli teoretycznie mógłbym teraz wziąć tę paczkę, uratować w cudzysłowie,
a następnie udostępnić mojej małżonce Kamili, która tam siedzi z kotem i coś tam pracuje,
i powiedzieć, ja tu prowadzę podcast, a ty skocz po słodycze na kan.
Ale oczywiście nie będziemy tego zrobić. To nie ma sensu.
Mierzonka. Nie brałem.
To znowu jest stacja benzynowa.
To jest bardzo dobre. Ten konkretny przydejście. Ale też nie jest dobre.
Często jest tak, że te sieciowe różne punkty, to oni wszyscy dostają. Macie to robić i koniec.
O, to jest po prostu… te nazwy są śmieszne, ale tak naprawdę chodzi o to, że to są nazwy, które wyróżniają punkty tego samego przedsiębiorcy, tej samej firmy.
Tak, bo tu BP jak rozumiem, to chodzi o stację też.
Tak, tak. A kogut to jest tam… to nieważne, to jest przypadkowe zupełnie.
Jaskółkę widziałem, jakieś tam inne tutaj może być.
O, to jest ewidentnie miejsce, które promuje się po prostu.
Na przykład ma, uwaga, Black Friday.
O, Black Friday. I ten Black Friday to jest od dwóch lat chyba na tej liście.
Wieczna promocja.
I tak dalej, i tak dalej. Ja pokażę tylko ten ekran z miejscem.
A, filter tunel.
Można filtrować sobie tych paczek.
Możemy na przykład powiedzieć, żeby pokazał wyprzedane.
Dlaczego to jest fajne? Dlatego, że przejeżdżamy gdzieś
i wprawdzie dzisiaj tego nie ma, ale na przykład możemy
wiedzieć, że o, jest coś koło nas.
Na przykład jeśli w ogóle nie chcemy nic kupować, ale chcemy właśnie
eksplorować, co jest dookoła nas, no to w tym momencie
wprawdzie już nie ma tych paczek, ale
Wiemy, że coś jest koło nas, co może jest godne zainteresowania.
Jak widać, osobno jest przełącznik, ale to już…
Czyli możemy tylko szukać jutrzejszy w godzinach.
Ponadto pracujemy.
A tak, bo są też kosmetyki, kwiaty,
Karma dla zwierząt się zdarza.
Można, ale ja nie wiem jak to działa, bo nigdy tego nie stosowałem.
No i są ładnie obetykietowane.
O, przepraszam. O nie, nie chcę tej Zosi.
To chyba jest wszystko.
Może być na mapie, ale oczywiście ja nie korzystam z mapy, bo jest ona niedostępna,
bo przynajmniej kiedyś nie było, a nie mam potrzeby korzystać i sprawdzać tego.
Można wyszukliwać, a też można zmienić.
Piekarni Oskarowa Jastrzębskiego, to się udamy z funkcji.
O! Location Pitzkerb.
I teraz mamy tak.
Która się wyraził od dołu?
O, popatrz Michale, zrobimy dla Ciebie niespodziankę.
I wpiszemy…
No, jakby to.
I pokazujemy wyniki.
Piekarnia Tyrolska i ława Bandurskiego. Paczka niespodzianka. Jeden do uratowania.
Podbierz jutro 15 godzin i 40 minut do 16 godzin.
163 metry. 15,89 złotego polskiego.
Piekarnia Raszczyk i ława Niepodległości.
Paczka niespodzianka. Piekarnia Tyrolska. Pumpernikiel.
Cukiernia Piekarnia Pati i ława Dąbrowska.
Dodaj miejsce do ulubion. Cukiernia Piekarnia Pati i ława Sobieskiego.
Cukiernia Rosario i ława Sobieskiego.
Piekarnia Cukiernia Pati i ława Winit.
Piekarnia Cukiernia Pati i ława Zielona.
Paczka 41 minutę. Smacznego. I ława…
No, z tym bym ja nie krzyknął.
Ale na przykład gdybym ja przyjechał do Iławy i nie miał pojęcia, no to już bym wiedział, że coś tu jest.
I popatrzył się na rating.
I nawet widzę, że jedna cukiernia się pojawiła bardzo blisko mnie.
Taką, która może… lubisz jej wypieki, nie?
No, wiesz co, całkiem niezłe mają. Całkiem niezłe. Także to rzeczywiście fakt.
Ja nie miałem jeszcze takich złych, złych, złych doświadczeń.
To mogły być rzeczy, które mi się nie podobały, albo np. było mniej niż w innej placówce tej samej sieci,
ale nie miałem takiego czegoś, żeby ktoś w piekarni czy w cukierni sprzedał mi coś, co było obrzydliwe,
nie nadawało się do zjedzenia. Nie, absolutnie takich rzeczy nie ma.
No, dostawa. To jest właśnie to, że to niby jest taka idea, że mamy się ruszać i biegać, a tak naprawdę jeszcze można dostawę sobie zamówić.
Co to jest?
Powiem szczerze, dostawię to wam do eksploracji. Ja nigdy w dostawę się nie bawiłem.
Pytanie, skąd to w ogóle? Bo to tak jakoś zupełnie losowo się pokazało, mam wrażenie.
To jest zakładka po prostu kolejna, nie? Tak jak jest…
Przeglądaj. Karta. Odkrywaj. Karta.
Przepraszam. Karta.
Nie, no okej. Tylko wiesz, tu są jakieś już paczki pokazane, no ale skąd te paczki, nie?
Nie mam pojęcia, bo to przecież może być z drugiego końca miasta albo nie tylko, nie?
No i czy to jest superoferta? Nie jestem w stanie powiedzieć. Za to jestem w stanie powiedzieć, że mamy jeszcze kartę ulubioną i zobaczymy co ja mam.
Czasem się tak dzieje, że się dodają rzeczy przez przypadek do tych ulubionych,
więc nie sugerujcie się, że ja tutaj komuś polecam coś.
O, no i to kiedyś żeśmy z tego korzystali.
Na początku zawsze w tych ulubionych są te miejsca, w których jeszcze coś zostało.
Więc zobaczymy.
Niestety te ulubione nie podadzą Ci informacji pod jednym elementem,
Tylko trzeba flikować.
Czyli to jest po prostu gwiazdka.
No, czyli dodaj do ulubionych.
No tak, bo z Iławy.
Teraz punktem jest z Iławy.
O, wkrótce się kończy.
Z 60 na 19.
I jesteśmy już w tym samym miejscu na kolejny.
O właśnie, ten gorąco polecam Natoli.
Też na przykład oni szalają z tymi emotikonami,
tymi emoji, nie? I czasem jest tam gwiazdka, gwiazdka, coś tam,
jakaś w nazwie nawet są te emoji.
I to już jest kolejny.
Dzisiaj pustości wiesz, po prostu nie ma.
Ale nie wiem, co to jest. Może to jest piekarnia Aromat.
Tu często rzeczywiście się to zdarzało, że…
No i to jest tyle, jeśli chodzi o ulubione.
Pokazywałem na ekranie konkretnej paczki, że można dodać do ulubionych.
No i tu ja nic nie grzebię, ale pokazywałem na tym nagraniu,
że tu można też właśnie zajrzeć do tego, co mamy do odbioru.
O, no i to są te właśnie takie pierdoły, nazwijmy to po imieniu.
O tyle jestem ich zdaniem bogatszy. To jest różnica między ceną, tą przed przekreśleniem, a tą nową.
Tutaj jak widzimy często jest tak, że nie widać tej ceny pierwotnej
Trudno do niej dotrzeć. Ona nie jest na początku, na pierwszy rzut oka widoczna.
No i to już chyba będzie wszystko.
Chyba tyle jeśli chodzi o Too Good To Go.
Ja tylko mogę powiedzieć, że ja mam w tym folderze jedzenie.
Mam trzy aplikacje. Jeszcze mam coś takiego jak Fine Byte,
ale ja z tego nigdy nie korzystałem, bo to chodzi o to, żeby
Tam czwórkę, powiedzmy, pójść i zamówić sobie stolik przez tę aplikację i że to jakaś tam promocja, jak nie wiem, ja do końca nie znam zasad tej aplikacji, więc nie chcę o niej mówić.
To jest jakaś przyszłość, a może nigdy się tym nie zainteresuje jednak. I teraz już jesteśmy w aplikacji Footsie. No i zobaczycie, że niestety tu dostępnościowo jest o wiele gorzej.
Ja już mam sporo maili i z jednymi i z drugimi, oczywiście za sobą.
Każdy taki mail ma swoją kontynuację, bo to są wiadomo korporacje,
więc ticket musi być rozstrzygnięty i dziękują mi za uwagi,
bo nic się nie dzieje miesiącami, ale muszę powiedzieć,
że to co jest teraz, jeśli chodzi o FTSE, to jest i tak tysiąc razy lepsze
Kiedyś po prostu nie dało się z tej aplikacji korzystać po niewidomemu.
No, obie aplikacje nie dysponują żadnym trybem ciemnym też.
Jeszcze dla osób słabo widzących mogę powiedzieć.
No dobrze, okej. Jedźmy do tej samej góry.
No, zaczyna się tematycznie.
Foot, screenshot.
I dużo adresów.
Tak, tu jest adres. Ten, który aktualnie jest wybrany jako adres, który jest centrum Wszechświata.
No i tak, można wybrać inny adres, ale ja voice-overem bardzo mi jest trudno to zrobić.
To, co jest jak najbardziej dostępne, to wciśnięcie przycisku
Użyj mojej lokalizacji.
Także nie wiem, czy mam tu… mogę wejść.
Spróbuję.
Zostaniemy przy tym strzeleckiego, ale o.
Ale tu można oczywiście to zmienić.
O, proszę, zmieniłem przestrzenność dla pokrętek.
O, no i można by było użyć lokalizacji.
Na szczęście potarciem da się wyjść z tego.
No i to jest ta sama zasada.
Miska makaronu, osiołki, kawałek ciasta, piekarnia.
Po prostu absolutnie opętani wizją emoji.
Sklepowy art spożywczy.
Kwiat, wiśni, rośliny, szminka, kosmetyki, kostka do gry, inne.
Sadzonka, wegetariańska, gałąź z liśćmi, wegańska.
To są te filtry.
Zestaw, dostawa, pod drzwi lub do paczką. Znasz je?
Żółta gwiazda, pięcioramienna, cztery paczki, trzydzieści złotych.
Znasz je, tak.
Popularne miejsca w Twojej okolicy, obrazek.
Cztery paczki, trzydzieści złotych, czternaście złotych.
Zobaczcie, jak jest zupełnie inny układ. Te informacje są w takim bezsensownym układzie.
Paczki…
No, taki chaos się rozgrywa, po prostu na tym ekranie.
4,8, 0,9 kilometra, 18, 30, 19, 00…
Na przykład korona, 4,8, 0,9…
No, ja już teraz wiem, że po prostu korona, czyli bardzo dobrze oceniane, 4,8.
Akurat tu jest poprawnie napisane nie kropka, tylko przecinek,
zgodnie z polskimi zasadami, a potem to 0, coś tam kilometra, to jest właśnie już odległość.
Także to… Ale jest taki chaos tu.
Więc de facto w momencie, kiedy flikuję przez te rzeczy, to muszę wysłuchać, ile jest paczek i ile jest przecenione.
I to już tego wszystkiego muszę wysłuchać, a dopiero potem mogę działać.
Obrazek Heart to jest oczywiście ulubiony.
O, żabka. Ostatnio żabka się zaczęła pojawiać w FoodSim.
Nigdy nie próbowałem, więc nie mam pojęcia.
A zresztą, tak jak wcześniej już mówiłem, to zależy od konkretnego przybytku.
O Jezu, no po co nam zdjęcia paczek?
Więc ja robię tak, że ja robię…
Odstawię sobie na górze.
Następnie robię tak, że dwa zamaszyste ruchy,
trzy palce z dołu do góry.
Raz, dwa.
Jeszcze drugi.
I to jest. Wszystkie paczki.
I jedziemy. Uwaga.
O, żółta gwiazda pięciowymienna.
No, kolejny.
Oczywiście, jako, że to jest blisko domu, to ja już po prostu to wiem.
I ja już po tej informacji, ile paczek i z ilu na ile jest to przecenione,
to już mniej więcej wiem, co to jest za lokal, nie?
Ale to jest jakiś Foods Brothers.
Co to jest? Nie wiem, ale zobaczcie, ile tego jest.
Ile oni tego mają?
Czyli jakieś wegaństwo.
Beyond Meat. Na to wygląda, tak.
Cztery paczki, 180 zł, 70 zł, Wrocław Brodersk & Center,
mini beurek jabłko-cynamon, 0, obrazek.
Ostatnia paczka, 180 zł, 70 zł, Wrocław Brodersk & Center,
mini beurek z kremem budniowym, 0,4 obrazek.
Dwa paczki, 180 zł, 70 zł, obrazek.
Cztery paczki, 180 zł…
Ja już od razu to pomijam.
…dwa paczki, 180 zł, obrazek.
Dwa paczki, 180 zł, obrazek.
Trzy paczki, 180 zł, obrazek.
Cztery paczki, 30 zł, 14 zł, Oskara Jastrzębowskiego.
Paczka niespodzianka.
To będzie nasza bohaterka.
Przeniesiemy się tam zaraz.
O, ta jest na przykład też bardzo fajna piekarnia, bardzo miła.
Dużo rzeczywiście tego piekarnia.
Ale to potem ma imię oczywiście.
Też nie mam pojęcia, co to jest.
Ale na przykład były tutaj lody.
Jakiś czas były lody i to była ewidentna taka promocja,
ale że to było akurat w miejscach, gdzie i tak musiałem pójść,
to zakupiłem te lody za dwa razy. Bardzo miło tam, nie wiem,
dwie kulki za dziewięć złotych chyba, więc całkiem taka przyjemna cena.
Wejdźmy sobie do któregoś z tych…
Tak, i też często występuje to, że dana pracówka jest obecna
Zobaczycie, czy usłyszycie na tym nagraniu. Pani będzie się mnie pytała, czy Fucji, czy Tugołów.
A czy kiedyś porównywałeś ceny? Na przykład jeżeli mamy powiedzmy w jednej aplikacji i w drugiej aplikacji jakąś ofertę, to czy któraś jest korzystniejsza, czy raczej ceny są takie same?
Trudno mi powiedzieć. Natomiast sprzedawcy raczej mówią, że jeśli mają do wyboru, to wolą do funkcji, ale nie zawsze.
Znam takie miejsca, które nie były przez długi czas na Tugutugą, a teraz już są na Tugutugą. No i gdzie tu logika?
To nie wiem.
O, to też było.
To jest takie ciemniężne to, co tutaj się dzieje.
I to jest paczka kosmetykami, większa.
I to są bardzo dobre, różne kosmetyki.
Pamiętam, że to kilka razy, żeśmy tę paczkę kupowali.
Bardzo przyjemna.
Oczywiście pamiętajmy, że jak to jest powiedziane tak,
to ta niższa kwota jest tą, którą płacimy.
I to jest też oczywiście trochę promocja.
Paczka z kwiatami, no te kwiaty takie troszkę…
Nie, niestety nie znam się na pilnacji kwiatów.
Kiedyś żeśmy wzięli taką paczkę, no już tych kwiatów nie ma,
bo po prostu nie umieliśmy ich upilnować.
Ale myślę, że jakby ktoś się znał, to by można było to ogarnąć.
I odratować nawet.
Tak, tak, tak. A może z jakichś tam powodów, defektów nie sprzedało się to.
40 zł, 19 zł, cukiernia, sowa, kazury, średnia, obrazek.
No też sieciówka, oczywiście nie sowa.
45 zł, 14 zł, oskrobę, sonaty, paczka niespodziewczna, obrazek.
Ale trudna prawda jest.
24 zł, piekarnia, harlotka, chlepi, wino, wilanów.
O, proszę, nawet takie jakieś hipsterskie.
45 zł, 14 zł, oskrobę, sonaty, paczka, obrazek, trzy paczki, 50 zł, 20 zł, piekarnia, harlotka, chlepi, wino, wilanów.
Czasem tu się cofa, ale mówię, kiedyś było tak, że ten kursor po prostu po kilku takich klikach skaknął na początek ekranu.
Nie dało się z tego korzystać.
O, u gruzinki. No i to są takie jakieś haczapułki, te placki. Bardzo miło.
Też w życiu bym nie wiedział, że tam jest taka miła pani, która to sprzedaje.
A tam jest jakiś susz, też ma tym bardzo…
No i dobra, dalej to już nie ma po co. Wejdźmy sobie może do tej gruzinki.
O, to będzie chyba to. Kiedy odbiór? Pewnie jutro.
Tak, no nie wiem chyba ilu to… może po audycji kupię.
To nie ma sensu.
To już jesteśmy w paczce.
No, to jest jakiś obrazek.
No tak, ewidentnie iOS próbuje opisać, tak?
Tak, tak. No co muślina na język przyniesie, to powie.
Dobra. Back, tu można chyba potarciem.
Było serduszko, więc ulubione.
No i to jest znowu zmylone, że najpierw jest 4 na 4 i 4 oceny, a potem 2,6 km.
O! Emoji.
Ale to na przykład ona mi dała, no to mówi, proszę Pana, no upiekło mi się,
no jest trochę tam czarne na spodzie, ale tylko troszkę. Ale już no nie mogę tego sprzedać
w normalnym jakby obiegu. Ale mówi, że jest tak samo dobre, tylko troszeczkę czarne jest.
O!
No, paparagony i tak dalej.
To jest najważniejsze, adres. O, u kośnik 7.
Gdzie jest ta gruzinka? Ja ją raz znalazłem, już jak raz znalazłem.
Ale kilka razy też potem miałem problem. No to tam są inne lokale.
Zawsze zapytam, a gdzie ta gruzinka jest? No to wszyscy tam wiedzą.
Ta regulacja to nie wiem do czego, ale tu można zarezerwować.
Nie, właśnie nie. Właśnie sprawdzałem i najwyraźniej nie.
I to jest chyba moment, z którego możemy wyruszyć w podróż do piekarni.
I w tym momencie jestem na ekranie z informacją o paczce w aplikacji Footsie.
Naciskam zarezerwuj. Niestety nie jest ono oznaczone jako przycisk.
No, mamy taką informację, disclaimer, można to nazwać.
To też nie jest przycisk, ale trzeba w to ścisnąć.
No i mamy podsumowanie.
To jest bardzo ważna informacja, bo też właśnie akurat w tym punkcie
I powiedział Pan, że kiedyś przyszedł ktoś odebrać.
No i pokazuje, że ma, ma, ma, a co się okazało, że ma, ale na jutro,
więc radzę dobrze, żeby zapoznać się z tą informacją,
zanim pójdziemy odebrać paczkę.
Szczegóły odbioru. Miejsce do odbioru. Jastrzębowskiego 2. Przecisk.
No to wiadomo.
Przecisk. Metoda płatności. 4 gwiazdki. 03. Zmień metodę płatności.
Ja tu mam podpiętą akurat kartę. Szczerze powiedziawszy,
Przecież dawno temu to robiłem, więc nie pamiętam, jak to się robi.
Kuponu nie ma.
Czyli ta pierwsza wartość to jest oczywiście wartość oryginalna,
a to 14 zł to jest wartość obniżona.
I tu jest przycisk oczywiście. To jest ostatni element na stronie.
No i czekamy.
No oczywiście, wiadomo, jeszcze chcą mi zareklamować inne paczki.
Właśnie przyszła mi też informacja o tym, że płatność się powiodła.
Wyczułem, ale my to sobie ominiemy.
Patrzę, że nie będą nas interesować.
Może później wybierzemy.
No i teraz już więcej nie zrobimy,
bo trzeba czekać, aż zacznie się to okno odbioru.
A zatem będę teraz odbierał paczkę z Footsu.
Wystarczy na dolnym pasku wybrać zamówienia.
Już od razu nam sygnalizuje i idąc od góry mamy.
Od razu w to czyta.
Już wiem, że jest na miejscu.
Dobra.
Tam…
To mi trzeba zrobić…
Fučí to było to…
Fučí. Tak.
I przesuwamy.
Dobra.
Niestety, będąc w piekarni, nie udało mi się pokazać, jak odbiera się paczki z voice-overem, więc teraz wyjaśnię to szczegółowo.
Najpierw stajemy na tym przycisku, na którym byłem, czyli odbierz.
I to jest bardzo ważne, żeby trzymać palec z lewej strony ekranu telefonu.
Robimy dwuklik z przytrzymaniem, po czym dość takim energicznym ruchem przeciągamy z lewej na prawo.
To jest cały czas jedno przytrzymanie, tak? Dwuklik i z lewej na prawo.
No i już jesteśmy w domu. Przyniosłem całą paczkę ogromną, o czym za chwilę.
Jak wygląda teraz ten ekran po odbiorze? Pokażę.
No właśnie, czyli…
Bardzo kiepskie to jest.
Tak się to zaczyna.
Szczegóły zamówienia.
Czyli niby możemy pomyśleć, że nie odebraliśmy odbiór w stoku.
Dopiero trzeba na…
do końca zjechać.
O, i jest to odebrane.
Ale widać, że jest to beznadziejne.
Da się jakoś to ocenić, ale ja przyznam szczerze, że nie będę tego robić,
ponieważ jest to w ten sposób niedostępne, że szkoda mi na to czasu.
Ale ponieważ jestem tuż po odbiorze tej paczki, to chciałem powiedzieć, co tutaj mamy.
Bo ta paczka akurat w tym miejscu jest dość imponująca.
Więc mamy tak.
Dwie bułki takie większe.
Jedną mniejszą, zwykłą.
Mamy dwie bagietki mniejsze.
Następnie mamy dużą bagietkę.
Dwa duże bochny chleba.
Jeden taki oprószony jeszcze mąką, a drugi nie.
O i jeszcze kolejna większa bułka, więc dwie, więc do pary.
Następnie mamy jakieś takie różne smakołyki, bo to właśnie jest tak, że pani dała mi to wszystko.
Potem powiedziała, a to jest jeszcze bonus.
No i to są takie jakby długie zapiekanki, ale szczerze powiedziawszy nie wiem, czy coś tam w środku jest.
Chyba nie.
Jest taka krótsza zapiekanka i w niej coś jakby jest.
To jest jakiś taki placek. Są takie paszteciki.
Sztuk trzy. Jest kanapka w takim logaliku.
I jeszcze mamy słodkie.
I to będzie pączek.
Jakieś chyba jeszcze dwa mniejsze pączki.
I takie jeszcze mniejsze słodyczki.
Także tyle chyba jeśli chodzi o tę paczkę.
No to trzeba przyznać, że jest to wyjątkowo duża paczka.
Akurat w tym miejscu się to zdarza.
No, od czasu do czasu, ale tak dużych to nawet w tym miejscu się nie zdarza.
Ale starczy to na dłuższy czas na pewno.
Dobre było i dobre będzie.
Ja tam jeszcze odkryłem, chyba nie powiedziałem w tej wyliczance, że jeszcze był duży kawałek pizzy.
Jeszcze tam parę innych rzeczy było. Naprawdę to była mega paczka i my absolutnie tego nie przejemy.
To było robione prawie tydzień temu, czy ponad tydzień temu było to robione? Coś koło tygodnia.
Absolutnie, myśmy zjedli z tego może 30%, a cała reszta jest w zamrażarce.
No te oczywiście, te słodycze, te pizze, te wszystkie, to tak, a chleb po prostu jeszcze…
O Jezu, to my będziemy się do końca miesiąca jeszcze jeść, także…
Ale tak, wszystko co tam jest, to jest w miarę okej.
Wiadomo, nie możemy oczekiwać po piekarni, że będzie miała fantastyczne zapiekanki,
cudowną, włoską, neopolitańską pizzę, ale no wiadomo, jest to bardzo też przydatne.
No i właściwie to jeszcze zostało nam dokończenie tego interfejsu fucji i to jest wszystko.
Ale to, co jest już tutaj najważniejsze, to, żeby zobaczyć, co tutaj jest.
Znowu są ulubione. Zobaczymy, co mam w ulubionych.
No właśnie, to mam zdecydowanie ulubione, a jeszcze te algorytmy są takie głupie,
Myślę, że następnego dnia, po tych wielkich zakupach, on mi wysyła powiadomienie
Ej, powróciła paczka Oskar Wojewódz Szamborskiego, może byś chciał?
No sorry, nie mam tyle miejsca w zamrażarce.
No znowu dostawa.
No i widzimy, że jest ta sama zasada.
Wyprzedano 40 złotych, 12 złotych, stolica lodów i pączków, ale jak obrot niedostępny…
No jeszcze tam dawno nie kupujesz. O, to jest ta stołówka.
O niedostępny, mam nadzieję, że się aktywują.
Może się dopiero rozkręcają narobki szkolne.
Tak, no i ma bardzo wysokie noty, nie?
O, właśnie to jest nasza myszka. Właśnie nasi już znajomi, którzy to prowadzą.
Także to jest bardzo fajne, no bo jeżeli nie chcemy się przekopywać przez te wszystkie propozycje fantastyczne, no to po prostu co robimy, bierzemy i wchodzimy tutaj i jest okej.
To tyle jeśli chodzi o ulubione. Zamówienia, no to jakby widać było to na tym klipie.
No właśnie widać, że odebraliśmy.
To jest pod jednym klikiem, a tutaj im się udało.
Ale tu można by było wejść też w to zamówienie i odebrać po prostu stąd.
Bo tam było, tak jak było zresztą pokazane, że było zamówienia jeden.
Uwaga, tu znowu promocja.
To było to więcej zakładka.
Co oznacza uratowany przez Ciebie 615 kilogramów co dwa?
Sprawdź. Wow, dowiedz się.
No nie wiem, może jedna dziesiąta podróży…
Nie, przepraszam. Jeden metr podróży bogacza
w samolocie odrzutowym prywatnym.
No, ale zawsze, wiesz, zawsze o ten jeden metr
nasza planeta jest bogacza.
To jest sporo.
No, znowu, po prostu bogacze, więc dzięki.
To tak razem jakby to dodać jedno do drugiego, no to proszę, ja Ciebie, 11 tysięcy ponad.
No nie, no nie. Także, i słuchajcie, to jest tyle, bo to nie ma o czym tutaj dłużej gadać.
Jeśli komuś się to spodobało, to zachęcam, bo wymaga to jakiejś tam gimnastyki niestety z naszej strony
większej niż od ogółu populacji, że tak powiem.
Ale się da.
Się da i jeżeli znajdziecie coś w okolicy, co jest fajnego,
no to mówię, nawet można nawiązać takie jakieś miłe relacje
z otoczeniem i przychodzić tam już po prostu nawet bez paczek
albo z paczkami, jak tam wolicie.
Natomiast warto zawsze pamiętać o zabieraniu tego opakowania,
bo czasem nieraz te opakowania, które są tak o tak dawane,
Może te płatne to już nie, ale te, które są o tak, tak, tak po prostu dawane przez tych sprzedawców, to one są bardzo słabe.
Więc może warto się zaopatrzyć w coś, co rzeczywiście będzie generowało mniej tych odpadów, bo jednak te wszystkie dostawy, pakowania na wynosy…
Mnie to często jest po prostu bardzo żal, że bardzo dużo śmieci się z tego powodu generuje.
To prawda, ale rzeczywiście aplikacje ciekawe, dajcie znać, to już raczej nie teraz nam tu na żywo, bo nikt się do nas nie odezwał, ale dajcie znać może w komentarzach, czy na przykład korzystacie z takich aplikacji, czy z footsie, czy z to got to go, czy macie coś ciekawego w swojej okolicy, z czego korzystacie, a może coś odkryliście, interesującego.
A może inne jakieś aplikacje. Może bardziej dostępne.
Dokładnie, więc jeżeli coś znacie, to się podzielcie. Z jednej strony ratujmy jedzenie, z drugiej strony trochę oszczędzajmy tego CO2 i w portfelu.
Ja powiem tak, rzeczywiście jeśli chodzi o piekarnie, to ja muszę uczciwie powiedzieć, że nie wiem ile teraz kosztuje chleb.
My już od kilku lat kupujemy przez FoodSea całe nasze pieczywo. Nie to, żebyśmy go jakoś bardzo dużo jedli.
No i tyle. I myślę, że to jest jednak o wiele, wiele, wiele taniej niż normalnie.
Okej, no to w takim razie tyle jeżeli chodzi o tę naszą dzisiejszą audycję. Dzięki Wojtku za zaprezentowanie tych aplikacji.
A przypomnijmy, że to aplikacje FoodSea i Too Good to Go.
Dostępne na obu platformach.
Tak jest, ale dziś na iOSie prezentowałeś te aplikacje.
Dzięki raz jeszcze, no i cóż, do usłyszenia, do następnego spotkania.
Dzięki.
Był to Tyflo Podcast.
Pierwszy polski podcast dla niewidomych i słabowidzących.
Program współfinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Wszystkie nagrania publikowane w serwisie www.tyflopodcast.net są dostępne na licencji CreativeCommons - Uznanie autorstwa 3.0 Polska.
Oznacza to, iż nagrania te można publikować bądź rozpowszechniać w całości lub we fragmentach na dowolnym nośniku oraz tworzyć na jego podstawie utwory Zależne, pod jedynym warunkiem podania autora oraz wyraźnego oznaczenia sposobu i zakresu modyfikacji.
Przekaż nam swoje 1,5% podatku 1,5 procent Logo FIRR Logo PFRON Logo Tyfloswiat.pl

Czym jest Tyflopodcast?

TyfloPodcast to zbiór instrukcji oraz poradników dla niewidomych lub słabowidzących użytkowników komputerów o zróżnicowanej wiedzy technicznej.

Prezentowane na tej stronie pomoce dźwiękowe wyjaśniają zarówno podstawowe problemy, jak i przedstawiają metody ułatwienia sobie pracy poprzez korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnych technologii. Oprócz tego, Tyflopodcast prezentuje nowinki ze świata tyfloinformatyki w formie dźwiękowych prezentacji nowoczesnych urządzeń i programów. Wiele z nich dopiero znajduje sobie miejsce na polskim rynku.

Zapraszamy do słuchania przygotowywanych przez nas audycji i życzymy dobrego odbioru!

Tematyka

Pozycjonowanie i optymalizacja stron internetowych