Aplikacja Żabka Jush W Systemie Android (wersja tekstowa)

Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego prezentuje Tyflo Podcast.
Dziewiętnasta trzy na zegarze. W kalendarzu mamy jedenasty dzień grudnia dwa tysiące dwudziestego piątego roku,
czyli złota polska jesień jeszcze w kalendarzu i w moim głosie dziś też.
Przepraszam z góry wszystkich tych, których ten zatkany nos będzie irytował.
Postaram się mówić mniej, a zdecydowanie więcej mówić będzie dziś Krzysztof Bruzda,
który audycję dzisiejszą przygotował i aplikację będącą bohaterką tejże audycji
również opracował dla Was, żeby Wam po prostu ją opisać.
Dobry wieczór, Krzysztofie.
Dobry wieczór, witam.
Dziś będziemy robić zakupy.
Dziś będziemy robić zakupy i będziemy je robić już.
Tylko, że przez SH.
Przez SH, tak.
Tak.
Józg.
Józg, bo to będzie żabka Jóż, żabka Józg.
Piszemy Józg, a czytamy Jóż, tak z angielska.
I co to w ogóle jest za aplikacja?
Na dobry początek, gdybyś mógł tak parę słów wstępu powiedzieć.
To jest aplikacja pozwalająca nam na robienie zakupów tak jak każda inna aplikacja typu Biedronka, Lidl itd.
Tylko, że tutaj różnica polega na tym, że obsługa tej aplikacji zdalna, czyli kurierzy itd. działają w nocy.
Także, no, to tutaj tak to wygląda.
Jeśli coś zamówimy w tej aplikacji, to przyjdzie do nas towar.
W zależności od tego, czy to w ogóle działa, czy nie działa,
dlatego że nie w wszystkich miastach działa usługa już.
Sama aplikacja jako taka działa wszędzie.
Ale usługa już nie działa wszędzie, co pokażę.
I tu jest jakby, jak rozumiem, kwestia tego, jak szybko dostaniemy te zakupy, tak?
Tak, możemy, jeśli u nas działa w pełni ta obsługa, czyli z tą opcją już,
to możemy dostać nasze zakupy za pół godziny.
Ale też w nocy, czy nie?
Też w nocy, też w nocy.
A jeśli nie działa, no to działa tak trochę połownicznie i wtedy nie dostajemy…
Inaczej, jeśli działa u nas aplikacja już w pełni, dostajemy zakupy z żabki, po prostu.
A jak nie działa, to dostajemy zakupy od partnera żabki
i wtedy na te zakupy musimy poczekać jakiś dzień, dwa
i one przyjdą w nocy.
Od godziny 00 do 8 rano
należy się spodziewać dostawy.
Ale jak rozumiem te zakupy z żabki, jeżeli działa
w naszej okolicy ta usługa już
i z żabki będziemy otrzymywać te zakupy,
to niekoniecznie w nocy, to może w dzień się zdarzyć, tak?
Tak mówię, do pół godziny możemy dostać to, co zamówiliśmy, nie?
Jeśli to wszystko działa jak trzeba.
Tak jest. Aplikacja jest dostępna zarówno na iOS-a, jak i Androida.
Natomiast w przypadku tej aplikacji, ja przeklikałem się przez nią na iOS-ie
i słuchajcie, ona jest słabo dostępna.
To znaczy, jak ktoś jest bardzo uparty, to z tych zakupów będzie w stanie korzystać.
Natomiast tam jest trochę nieopisanych przycisków.
Na przykład kategorie produktów, to udało mi się znaleźć tylko w sklepie z alkoholami.
W żadnym innym.
I prawidłowo.
Właśnie, ja bym wolał na przykład coś niealkoholowego sobie zamówić.
I nie byłem w stanie przeklikać się przez listę kategorii.
Więc pod iOS-em to akurat ta aplikacja działa średnio.
Natomiast ty, Krzysztofie, twierdzisz, że na Androidzie działa dobrze.
Ty z niej korzystasz na co dzień, kupujesz.
Różnie to bywa.
Ale jeżeli ktoś z Was robił zakupy z żabką już na iOS-ie i chciałby się podzielić, to 663-883-600, kontakt.tyflopodcast.net, YouTube, Facebook i Whatsapp do Waszej dyspozycji. Zapraszamy serdecznie. No to co Krzysztofie?
Tak jeszcze a propos żabki, to nie wiem czy wiecie, ale żabka już od jakiegoś czasu,
ci co nie wiedzą, bo są tacy co wiedzą, ale jeśli ktoś nie wie, to informuję,
że żabka już, nie żabka już jako taka, tylko żabka po prostu,
od jakiegoś czasu wprowadziła taką usługę paczek.
To znaczy, że można sobie przez aplikację zamówić, co tam sobie chcemy i potem idziemy do Żabki.
Oni nam już to spakują. Nie musimy tam iść specjalnie stać w kolejce.
Tylko sobie zamawiamy przez aplikację, co tam chcemy i przychodzimy i sobie paczuskę odbieramy.
I zabieramy paczkę. Jasne.
Także oni od niedawna to robią, to mają.
Popatrz Krzysztofie, to do dzieła.
To do dzieła.
No, i teraz mamy odpaloną żabkę, już.
Już mamy odpaloną.
I co my tu mamy?
No oczywiście na pierwszym miejscu, nie, bo przecież…
No tak.
I to jest to, o czym ja mówiłem, do mnie ta usługa nie dociera w pełnym zakresie.
Ja niestety muszę liczyć na to, że ja dostanę swoje zakupy za dzień lub dwa w nocy,
Bo ta usługa już półgodzinna do mnie nie dociera.
Nocna dostawa pod Twoje drzwi. Nocne usługi wybrane. Poznaj szczegóły.
No i poznaj szczegóły tutaj mamy, prawda, takie…
Zamówienia złożone po tej godzinie dojadą do Ciebie jeszcze następnej nocy, również przed 0800.
Po tej godzinie, czyli po której?
Po 0-0.
Ale zamówienia złożone po tej godzinie, czyli po której?
Zamówienia złożone po tej godzinie to punktor. 0800 rano. Do godziny 12.00 swoje zakupy otrzymasz już następnego dnia roboczego roku. Jeśli złożysz zamówienie, punktor. Czas to Delio przycisk.
O, kolas przy okazji. To jest sklep… jeśli żabka już nie działa, ta usługa półgodzinna, to jest Delio.
To jest partner Żabki, który właśnie realizuje usługi te jednodniowe.
No jasne.
Czas dostawy.
Czas dostawy.
Jeśli złożysz zamówienie, do godziny 12.00 swoje zakupy otrzymasz już następnego dnia robocze.
Okej, czyli do 12.00, tak.
Bo tam chyba gdzieś po prostu ucieło ten fragment.
Ucieło, tak.
Zamówienia złożone po tej godzinie dojadą do Ciebie jeszcze następnej nocy, również przed 0800.
Zamawiać możesz całą dobę, 7 dni w tygodniu.
Dowozimy. Między 0000 a 0800 rano.
Ale nie martw się, Twoje zakupy dostarczymy tak, by Cię nie obudzić i by były bezpieczne.
Jak działa usługa Delio Supermarket z nocną dostawą?
Koszt dostawy.
Alco Store.
Punktor.
12,99 ztu.
To już są ceny.
To jest ten sklep z alkoholami.
Wróć przycisk.
Usługi wybrane.
Spróbuję się dostać do kategorii.
Wyzwania.
Kupon.
Wróć przycisk.
Rozpocznij zakupy.
To są jakieś takie promocje, to jest dokładnie w ten sam sposób czytane.
O Jezu, dwadzieścia.
Chyba musisz pichnąć wtedy Dostawa Nocą.
Już powiem wam jak to działa w Androidzie.
Trzeba jak jest pusty koszyk nawet,
dać zaktualizuj koszyk, on jest pusty.
I wtedy wchodzimy tutaj w ten…
Odkryj w Delio.
I teraz na dole mamy zakładki.
Ulubione.
I koszyk, nie?
No. I są kategorie, tak?
I są kategorie, tak.
I tu sobie wchodzimy i mamy…
Przekąski i słodycze. Mięso, wędliny i ryby.
Piekarnia. Drogeria i chemia.
Dania gotowe. Alkohol. Mrożonki i lody.
Dom i zwierzęta. Dla dziecka.
Zdrowa żywność. Sklep. Ulubione.
No i tyle, nie?
Także tak to wygląda, jak chodzi o dostępność w Androidzie.
To trzeba się trochę naszukać, niestety.
To jest tak nielogicznie rozłożone,
No jak widać, da się. Z bólami to przeszliśmy.
Jest z nami Grzegorz, bo mamy telefon.
Witaj Grzegorzu, słuchamy.
No cześć wam, bo akurat też mam tą aplikację nieścięsną.
Znaczy też u mnie to tak działa, że po prostu nocą to jest po prostu…
Ale jak dostać się do tych kategorii właśnie, bo to…
No właśnie, pytałem czy to jest Android czy IOS, bo jak IOS to ja ci nie pomogę.
Pamiętam, czekajcie.
Tak, to jest tak. Nocna dostawa pod drzwi.
To trzeba kliknąć sobie.
I trzeba przywinąć to na sam dół, na sam dół w ogóle.
I jest na dole karta kategorie.
Ale Grzegorzu, to jest na IOSie czy na Androidzie?
Na Androidzie.
A widzisz.
Krzysztofowi też się udało.
Mi się też udało tylko
Michał mówi, że
jak się wchodzi w te kategorie
to już są…
Michał mówił, że na iOS jest to niedostępne.
No ja próbowałem się przez to przeklikać i straciłem
szczerze mówiąc cierpliwość do tej aplikacji.
No nie, to po prostu trzeba
wiesz w tą nocną dostawie
przewinąć to na sam, sam, sam.
Krótki, no tak, ogólne wszystkiego, i tam dopiero jest ta kategoria, i tam można wszystkie wtedy, są i drogierie jakieś tam…
A spróbuj, Michalesie.
Dobra, ty jak to będziesz pokazywał, to ja to jeszcze sprawdzę.
Dokładnie.
No, więc tak się można dostać, no.
Okej, to Grzegorzu, czy coś jeszcze chciałbyś dodać?
Nie, no nie, na wszystko.
Tyle. Okej, dobra, to dzięki za telefon, pozdrawiamy cię serdecznie.
No dobrze, Krzysztofie.
To jak masz to już otwarte, to co dalej?
Wchodzimy tutaj sobie w te kategorie.
Dania gotowe, załóżmy, że sobie weźmiemy.
O, może tak zrobimy.
No i teraz mamy dodaj.
Załóżmy, że chce sobie kupić suróweczkę.
Dodajemy.
Dodajemy.
Dodajemy.
Tak sobie pododajemy.
Od razu mówię, ja idę flikami w prawo, w lewo, nie?
I jak on mi mówi, co to jest, to przy każdym tym produkcie jest dodaj.
No i dobra, załóżmy, że już sobie tam nazbierałem.
Wchodzę do koszyka.
I tutaj mam wszystko, co sobie tam pododawałem.
O, bo tam jeszcze zostały moje stare zakupy.
Ty, 743 zł mam do zapłacenia.
No i teraz tak sobie klikniemy, przejdź do zamówienia.
Prawda? I tutaj na dole mamy taki przycisk, dziękuję, mam wszystko.
Bo jeśli go nie klikniemy, to on czeka na to, czy jeszcze coś nie dodamy.
No i to sobie jeszcze to możemy dodać. Dobra, powiedzmy, że…
To wszystko jest na dole.
I tu mam zamówienie już.
Mój telefon.
Mój adres.
Czyli wynika z tego, że te zakupy, które teraz tutaj opłacę, dostanę dopiero w sobotę w nocy. Znaczy z piątku na sobotę.
13 grudnia, rachunek imienny, faktura na firmę, adres do rachunku,
Krzysztof plus zmień, kupony promocyj plus dodaj kod.
Tutaj mogę dodać kupon. Kupony się dostaje za zakupy.
Jeśli zrobimy zakup powyżej 100 zł, bodajże, to dostajemy kupon,
który nam obniża nasze zakupy nawet do 40%,
To się rzadko zdarza. Najczęściej jest góra do trzydziestu.
No to wiadomo.
Zero złotych mogę mu dać.
To jest podsumowanie, ile kosztuje całość, ile kosztuje właśnie zapakowanie tych zakupów.
Gratis, bo przekroczyłem 250 zł.
No i teraz mogę, jak kliknę zamów i zapłać, no to mnie przeniesie do płatności, gdzie mogę sobie wybrać Google Pay, Blik, czy tam co chcę, nie?
Ułatwienia dostępu. Wróć przycisk.
Przejdź do zamówienia się. Ułatwienia dostępu. Wróć przycisk.
Zmień przycisk.
Przycisk. Skład i alergen. Przechowywanie i recykling.
Wartości. Opis produktu. Szczegóły produktu.
Czyli te wszystkie etykiety tam są opisane z tego naszego zamówienia.
Ja jeszcze w międzyczasie mogę powiedzieć tyle, że spróbowałem wejść w te kategorie,
ale niestety nie jestem w stanie, nawet przechodząc gdzieś tam na sam dół.
Mam oczywiście te promocje, jakieś tam polecane dla Ciebie, ale niestety kategorii,
całej listy kategorii nie jestem w stanie znaleźć.
Także niestety na iOS-ie to jest niedostępne.
Powiem więcej, dotarcie w ogóle do tej opcji jest bardzo, ale to bardzo nieintuicyjne.
Ale w ogóle dotarłeś gdziekolwiek do tych kategorii?
No do tych polecanych, ale to wiesz, no cóż z tego.
Czyli tutaj do tego, co ja mam, nie dotarłeś.
Wróć przycisk.
Kategorie wybrane.
Profil.
Do profilu…
Bo to jest zaraz obok.
Nie, do profilu tak, ale tam są nieopisane przyciski w ogóle.
Dobrze, Krzysztofie, to…
A może to są właśnie przyciski, których z nich jest kategoriami?
Wchodziłem we wszystkie.
I co?
I nic.
Aha.
I nic.
No dobra.
No to mamy teraz profil, bo już tam zakupy zrobiliśmy.
Tu jest mój numer telefonu.
Tu mogę sobie wybrać sklep, czyli mój najbliższy sklep.
Gdyby usługa Żabka już działa w pełni, to mogę sobie wybrać,
z którego sklepu Żabki chcę mieć zakupy. Najbliższego, nie?
Żeby po prostu nie czekać za długo.
Ulubione kategorie.
Tu mamy ulubione. Mogę sobie pododawać do ulubionych swoje jakieś tam zakupy.
Jedno, co mi się w tym wszystkim nie podoba, to nie mogę starych zamówień usunąć.
One sobie po prostu są i mają taki nagłówek, bodajże chyba zarchiwizowany,
czy coś takiego, ale one są. Więc z jednej strony jest to plus,
Bo mogę zawsze zamówić znowu cały koszyk, ten co miałem.
Ale z drugiej strony robi się bałagan na tej liście zamówień.
Tu mam adresy dostawy, to sobie możemy wpisać po prostu adres.
I tu mamy…
Może jakiś pusty formularz sobie damy.
Dodaj nowy adres.
Czyli samo nam się wypełni.
Tutaj możemy wpisać, bo to jest jedno pole, możemy wpisać cały adres w tym polu.
Albo użyj mojej lokalizacji, to nam się wszystko wypełni.
Jedyne co, to możemy dodać jakieś do kuriera informacje, że na przykład brama jest w podwórku.
No i takie tam różne notki. Oni to wszystko widzą.
Kod do domofonu na przykład.
Na przykład tak, też. Oni widzą nawet w dziale obsługi klienta te wszystkie notki.
Co ważne, kurier ma obowiązek przy dostawie zrobić zdjęcie miejsca, gdzie był.
Żeby nie było, że potem klient powiedział, a u mnie nikogo nie było.
A wtedy obsługa klienta wysyła mu zdjęcie, a nieprawda, proszę bardzo, był.
Tylko pan nie otworzył.
Także oni robią albo filmiki, albo zdjęcia.
Najczęściej robią zdjęcia, tak jak ostatnio…
No tutaj w zasadzie zrobiłby mi antyreklamę,
jakbym tu wam opowiedział, co ostatnio mi się wydarzyło.
No ale wyszło na moje, bo zrobiłem reklamację i tyle.
Nie dzwonił domofonem niczym. Po prostu zostawił mi zakupy pod bramą, pod drzwiami, gdzie był śnieg, wszystko. I te torby, one są papierowe, słuchajcie. One się rozmokły. Ja się modliłem, żeby to zanieść na drugie piętro do domu, żeby one mi się nie rozpadły, bo tam były zupy. Jakby mi się to rozlało na schodach, to by była po prostu masakra.
No i ja złożyłem reklamację, ale równie dobrze mógłbym powiedzieć, że nie było tych zakupów pod drzwiami i żądam zwrotów pieniędzy, tak?
Bo nikt mnie nie poinformował, że są zakupy na dole, gdyby nie fakt, że odezwałem się do działu obsługi klienta i oni mi wysłali zdjęcie drzwi mojej bramy
I powiedzieli, no przecież, proszę bardzo, zdjęcie,
tutaj zakupy koło, drzwi leżą i tyle, nie?
Ale to też bardzo taka bezmyślność, pozostawienie papierowych toreb
na dworze w takich warunkach.
No śniegu. Dokładnie. I ja złożyłem reklamację.
Ja dzisiaj żałuję, że doradzano mnie to już po fakcie,
żeby po prostu następnym razem zrobić tak,
Także powiedzieć, że nie było tych zakupów, nawet jak były, nie?
No nie no, to wtedy oni mają filmik nagrany, na którym jest informacja, że były, tak?
No dobra, ale ja zszedłem…
Słuchaj, ja mieszkam w takim miejscu, gdzie wychodząc z bramy jest bardzo ruchliwa ulica
i tam kręcą się ludzie. Każdy mógł te zakupy zabrać.
No tak.
Więc mogłem, co mi po filmiku? Ja wychodzę i nie ma zakupów.
Bo nikt mnie nie powiadomił, ani domofonem, ja już tam…
Ja wam nie pokażę tej notki, bo po prostu aż…
Ale obsługa napisała mi, że moja notka dla kuriera była nierzetelna,
dlatego że napisałem, że moja brama znajduje się obok warsztatu samochodowego.
I tyle. A oni chcieli, nie wiem co, żebym jeszcze im napisał.
Przecież jest domofon. Widać, że jest domofon, więc wiadomo, że należy z tego domofonu skorzystać.
Nie skorzystali, więc napisałem im notkę na zasadzie takiej, że…
Dokładnie, że brama znajduje się obok warsztatu samochodowego.
W bramie znajduje się domofon.
Domofon to takie prostokątne urządzenie z klawiszami, z numerkami.
Należy nacisnąć siódemkę, która znajduje się pod czwórką, czwórka pod jedynką, po lewej stronie klawiatury. I cała notka, nie?
Dobrze, Krzysztofie, czy coś my tu jeszcze możemy pokazać w takim razie?
No pokazałem mniej więcej, jak się zamawia.
Pokazałem profil.
Czy coś jeszcze?
Czy coś jeszcze?
Generalnie z samej aplikacji to tyle,
bo samo zamawianie to widzieliście,
jak to jest dodaj, dodaj, dodaj.
Przy każdym po prostu jest cena
i przycisk dodaj.
Potem mamy koszyk
W dolnym prawym rogu ekranu mamy koszyk, wchodzimy tam,
mamy tam wszystkie nasze zakupy. Na środku ekranu, na dolnej krawędzi
ekranu mamy podsumowanie. No i co? No i zapłać, tak?
Mamy kwotę podaną, klikamy w tą kwotę i przenosimy się do płatności.
Tutaj sobie wybieramy, jak chcemy zapłacić, czy to będzie Blick,
czy to będzie Google Pay, czy coś tam.
No i cała procedura płatności odbywa się tak jak w każdej tego typu aplikacji,
czy to będzie Allegro, czy coś.
Tu się nic nie zmienia.
Jedyne co, to nie można chyba dodać karty.
Są tylko takie automatyczne płatności.
Ale nie dam sobie głowy uciąć,
więc nie upieram się przy tym, że tak jest.
Ja nie widziałem.
No jasne. No to na Androidzie jak się bardzo sprężyły, to rzeczywiście te aplikacje da się obsłużyć.
Na iOS-ie moim zdaniem ona jest nieobsługiwalna, dlatego nie będę jej nawet specjalnie demonstrował.
Jeżeli ktoś radzi sobie z tą aplikacją na iOS-ie, zapraszam.
To miło będzie też posłuchać.
W komentarzu niech ktoś napisze pod audycją, czy dał radę na iOS-ie tą aplikację ogarnąć.
Na Androidzie jest to dość łatwe.
No nie, wiesz co, to jak się motałeś na początku, to to nie jest łatwe.
Tylko kwestia jest tego, jak już otworzymy tę listę kategorii, to potem już jest z górki.
Tylko dojdź do tego.
Jest to nieintuicyjne, bo trzeba dać aktualizację koszyka, pomimo że nic tam nie ma.
I dopiero w tym koszyku, będąc w tej aktualizacji, trzeba wejść w to Delio.
I wtedy już jak wejdziemy w Todelio, to już właśnie jest z górki.
No to potem tak, tylko to jest właśnie najgorsze dojść do tego najpierw.
No i trzeba się domyśleć, że trzeba tam wejść, bo to nie jest takie oczywiste.
To nie jest oczywiste, oczywiście.
To jest tak nieintuicyjne. Myślę, że warto im… no to jest nowa usługa,
więc pewnie warto im zwrócić na to uwagę. Co niniejszym uczynię niedługo,
Jak się zbiorę, że tak powiem, to do nich napiszę.
Ale generalnie da się to obsłużyć i ja z tego korzystam.
Już chyba trzecie zamówienie u nich zrobiłem.
Z tą małą przygodą ostatnią, o której przed chwilą wspomniałem,
to większych problemów nie było. Obsługa jest bardzo kulturalna.
Bardzo chcą pomóc, bardzo są dociekliwi, co, gdzie, jak i tak dalej.
Więc jeśli ktoś ma problemy nawet z obsługą, to jak się do nich napisze, to nie ma problemu.
Żałuję tylko tego, że nie ma do nich telefonu, tylko trzeba na czacie pisać.
To jest niestety minus tego wszystkiego.
No tak, mamy jeszcze wiadomość od Grzegorza na Whatsappie, króciutką, więc posłuchajmy.
No dobra, tak na szybko, pobrałem sobie tą aplikację na iOS-a, tą żabkę już i udało mi się wejść w tę kategorię.
Tylko trzeba było włączyć rozpoznawanie ekranu i trzeba było kliknąć przycisk karta na środku, na samym dole.
I wtedy można wejść w tę kategorię.
Więc tak to jest. Z intuicyjnością ma to niewiele wspólnego, sami przyznajcie.
No nie, no to bardzo słabo. Ale dobrze, że mówię.
Ale się udało, widzisz?
Tak, ale się udało, tak. Ale ja nie uważam, że to jest intuicyjne i że to jest wygodne.
Jednak mimo wszystko. Także, no, jeżeli wam asortyment odpowiada
i chcecie robić w ten sposób zakupy, to czemu nie?
Jak wspomniałem, jeśli usługa działa w pełni, to dostajemy zakupy z tego, co jest w żabce.
I podejrzewam, że to jest z żabki nanobrane. A jeśli usługa działa połowicznie, tak jak u mnie,
no to mamy zakupy z Delio. Delio to jest partner żabki. To jest taki supermarket duży, internetowy.
Chyba nie wiem, czy mają stacjonarne sklepy. Chyba mają.
Pytanie, czy oni nie mają swojej strony internetowej, na której dałoby się to łatwiej zabrać.
Mają też, tak, mają. Ale czy łatwiej, to też nie wiem, ale mają tak.
No ja korzystam z żabki już, bo mi akurat łatwiej jest w ten sposób niż bawić się.
Ja na przykład na stronie nie lubię, na żadnej stronie, nawet na Allegro, mnie to bardzo irytuje,
powiedzmy, nie wiem, kupuję jakiś sprzęt,
przykładowo zmywarkę, a pod spodem jest
kup jeszcze, albo proponowani, albo coś tam.
I ja się muszę przeklikać do opisu, co to jest, co to umie i tak dalej
przez te wszystkie właśnie niepotrzebne mi kategorie.
Więc ja nie lubię stron. Tutaj mam to uproszczone,
bo mam zakładkę po prostu, nie?
No jasne, jasne.
I już, nie muszę się przez to przeklikiwać.
Także, no.
Okej.
Jeśli ktoś chce to, no, i się w to bawić, to ja polecam nawet,
bo to jest fajna sprawa, sobie zamówić, nie ruszając się z domu,
zakupy pod drzwi.
No, ale to dla cierpliwych.
Tak, zdecydowanie dla cierpliwych, zwłaszcza z czytnikami ekranu.
Aplikacja Żabka już na Androidzie demonstrował Krzysztof Bruzda.
Dzięki.
Dzięki.
I do usłyszenia.
Do następnego razu.
Tak jest.
Był to Tyflo Podcast.
Pierwszy polski podcast dla niewidomych i słabowidzących.
Program współfinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Wszystkie nagrania publikowane w serwisie www.tyflopodcast.net są dostępne na licencji CreativeCommons - Uznanie autorstwa 3.0 Polska.
Oznacza to, iż nagrania te można publikować bądź rozpowszechniać w całości lub we fragmentach na dowolnym nośniku oraz tworzyć na jego podstawie utwory Zależne, pod jedynym warunkiem podania autora oraz wyraźnego oznaczenia sposobu i zakresu modyfikacji.
Przekaż nam swoje 1,5% podatku 1,5 procent Logo FIRR Logo PFRON Logo Tyfloswiat.pl

Czym jest Tyflopodcast?

TyfloPodcast to zbiór instrukcji oraz poradników dla niewidomych lub słabowidzących użytkowników komputerów o zróżnicowanej wiedzy technicznej.

Prezentowane na tej stronie pomoce dźwiękowe wyjaśniają zarówno podstawowe problemy, jak i przedstawiają metody ułatwienia sobie pracy poprzez korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnych technologii. Oprócz tego, Tyflopodcast prezentuje nowinki ze świata tyfloinformatyki w formie dźwiękowych prezentacji nowoczesnych urządzeń i programów. Wiele z nich dopiero znajduje sobie miejsce na polskim rynku.

Zapraszamy do słuchania przygotowywanych przez nas audycji i życzymy dobrego odbioru!

Tematyka

Pozycjonowanie i optymalizacja stron internetowych