Analogowy, Udźwiękowiony, Brajlowski Zegar Biurkowy (wersja tekstowa)
Pobierz napisy w formacie SRT
Pobierz napisy w formacie VTT
Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego prezentuje Tyflo Podcast.
No to tak prawie w połowie miesiąca się słyszymy. W poniedziałek, 14 kwietnia 2025 roku
jesteśmy na żywo na antenie Tyflo Radia.
Michał Dziwisz, witam bardzo serdecznie, a po drugiej stronie łącza Robert Łabędzki.
Dzień dobry, Robercie.
Dobry wieczór, ale w sumie jeszcze dzień dobry, bo w sumie jeszcze jest…
No dni coraz dłuższe, to już się na to dzień dobry trzeba powoli przestawiać.
Tak jest. A tym bardziej warto się przestawiać, że jesteśmy w czasie letnim.
I o czasie dziś nasza audycja będzie. Właściwie o urządzeniu, które pomaga nam ten czas odmierzać,
sprawdzać i prezentuje ten czas w różnych formach. A w jakich formach i co to właściwie jest,
To o tym za moment opowiesz, zanim jednak to, to ja jeszcze tylko króciutko powiem, że nasza audycja jest na żywo,
więc 663-883-600 to jest nasz telefon, do waszej dyspozycji kontakt.tyflopodcast.net,
nasz panel kontaktowy, YouTube oraz Facebook również się polecają waszej uwadze,
gdybyście mieli jakieś pytania odnośnie urządzenia, jakie demonstrować dziś będzie na naszej antenie Robert,
Zegar biurkowy z wibracjami. Ale taki jeszcze nawet zegar obrailowiony, a tak naprawdę to są dwa zegary w jednym urządzeniu i każdy z tych zegarów działa, że tak powiem, sobie amuzą.
Ale dlaczego to urządzenie chciałem zaprezentować?
Dlatego, że niestety na przestrzeni lat stwierdzam faktycznie
i nie wiem jak jeszcze powiedzieć…
w ogóle stwierdzam, że niestety coraz więcej osób niewidomych kuchnię.
Dla przykładu, kiedy zaczynaliśmy korzystanie z komunikatora Team Talk, to chyba był 2010 rok.
A nawet 2008?
Chyba nawet 2008. O, widzisz, dobrze, że mi poprawiasz, bo nie jestem taki dobry w te klocki.
Nie mieliśmy żadnej osoby niedosłyszącej w naszej grupie.
W tej chwili mamy już cztery takie osoby. Mamy rok 2025.
używające aparatów słuchowych do komunikacji z otoczeniem.
Znaczy, w ogóle generalnie problemy ze słuchem to nie jest domena tylko osób niewidomych,
ale umówmy się, dla niewidomych jest to tym bardziej dotkliwe,
bo mamy już jeden zmysł w plecy, a jak nam jeszcze dojdą problemy z drugim zmysłem,
no to już zaczyna się generalnie jeszcze większy kłopot.
No zaczyna się całkiem duży kłopot.
No i na przeciwko tym osobom, ale dodam osobom z uszkodzonym wzrokiem
i z uszkodzonym słuchem, ale nie do końca.
Czyli przeciwko osobom, które może nic nie widzą, ale coś słyszą.
Wyszła firma Antix i zrobili chyba pod swoim szyldem, nie wiem, tak do końca,
w każdym razie to sprzedają, urządzenie, zegar biurkowy, ja bym powiedział budzik,
bo średnica tego urządzenia to jest 11 centymetrów, grubość 6 centymetrów,
ale budzik, który jest w stanie obsłużyć osoba głuchoniewidoma.
Czy całkowicie, to nie do końca, ale może dużo tam zrobić.
A jeśli taka osoba coś słyszy, to może zrobić wszystko, że tak powiem.
Czyli urządzenie nie dość, że prezentuje nam godzinę,
Nie dość, że jest udźwiękowione, nie dość, że ma regulację głośności,
to jeszcze ma otwierany cyferblat, gdzie można sobie tę godzinę wymacać,
że tak powiem, tak kolokwialnie powiem, wymacać.
I tam zastosowano tutaj takie kulki, mniejszą i większą,
które działają, które chodzą w promieniu obrotu wskazówek zegara.
Czyli te kulki są wskazówkami, tak?
Tak, tak, tak. Nie wiem, dlaczego zastosowano taki mechanizm.
Może było po prostu taniej. Ja tam bym wolał wskazówki, takie strzałki.
Byłoby chyba łatwiej. No ale zastosowano tutaj takie coś.
Czyli jest mniejsza kulka na mniejszej tarczy i na większej tarczy jest…
Odwrotnie, jest większa kulka i mniejsza kulka na większej tarczy.
Większa kulka odpowiada za godziny, mniejsza kulka odpowiada za minuty.
Ja mam wrażenie, że ten patent z kulkami to już kiedyś był zastosowany
w jakimś innym zegarku, chyba nawet jakimś naręcznym.
Tylko to były kulki magnetyczne, które można było sobie przedstawiać, ale one zawsze wracały do tego poziomu, który miał być.
Tutaj tak nie jest. To odstrzegam. One są zrobione chyba z jakiejś wypukłej farby albo z czegoś tam i po prostu do tych tarczek przylepione.
I te tarczki są z mechanizmem po prostu jakoś złączone.
że po prostu to działa jak zegar, taki analogowy,
ale dzięki temu można sobie otworzyć taką kopertę i sobie to obejrzeć.
Czyli osoba, która w ogóle nie słyszy, jest w stanie,
ja nie mówię, że wygodnie i super, ale jest w stanie ogarnąć godzinę.
Może sobie tę godzinę nawet przestawić.
Inna rzecz, że nie może nic więcej.
Ale to już jest inna inna rzecz.
Bo reszta jest jakby w tym drugim czipie zegara, który mówi
i który odpowiada za kostkę wibracyjną,
którą się podłącza do gniazda 3,5 mm, czyli do jacka,
Który jest w tym zegarze i który jest umiejscowiony w odpowiednim miejscu.
Zaraz powiem jak będę omawiał wygląd całego tego urządzenia.
I ten zegar oprócz wskazywania czasu z użyciem tych kulek będących de facto wskazówkami i wibracji to jeszcze nam mówi też, prawda?
Mówi nam i dźwięczy.
I dźwięczy.
Można go użyć jako zwykłego budzika takiego, bo można wyłączyć sobie tę kostkę wibracyjną, można ją w ogóle odłączyć, jej nie używać.
Tylko po co wtedy kupować taki zegar? Jak nie używamy tej kostki, można kupić coś znacznie tańszego, na przykład jakiś tańszy mówiący.
To skoro już mówisz o cenie, to jaka ona jest?
165 złotych w sklepie Altixu. Przepraszam, że tu może nie powinienem reklamować, ale w tej chwili jest to jedyna firma, która w Polsce wypuściła takie urządzenie z myślą o takich osobach. Tak myślę.
I też inna rzecz, że jeżeli byście chcieli nawet znaleźć taki zegar gdzie indziej, byście się zastanawiali, czy w ogóle on jest do znalezienia gdzie indziej.
…bo być może jest, ale dystrybutor czy producent, krótko mówiąc Altix, nie ułatwia nam tego zadania, bo nie ma żadnego modelu ani firmy, która by wyprodukowała to urządzenie.
Po prostu w sklepie jest informacja, że to jest biurkowy zegar Brailowski, mówiący z kostką…
Tak, i nie ma na modelu. Bo ja tu mam pudełko, pudełko jest białe, nie ma na nim żadnych emblematów, żadnych…
Jedynie co jest nalepione to jakiś kod kreskowy i nic więcej.
Ja tu zaraz będę tak samo iść na zegarze.
Ten zegar nie ma na przykład też loga Alt X
na nim. To jest akurat…
Ja… tutaj do nas trafiło w kolorze białym.
Jest jeszcze w żółtym i w niebieskim.
No ale taki akurat biały był, no to biały jest.
Jest to trzeba powiedzieć dosyć ciekawe
Właśnie w ten sposób. Z jednej strony opis i taka nazwa tego urządzenia jest dość prosta do zapamiętania, ale z drugiej strony, no, że nie ma jakiejś marki, nie ma jakiegoś konkretnego modelu, no to wygląda na to, że po prostu to jest chyba urządzenie, które ma być tylko sprzedawane właśnie przez Altix.
Ewentualnie, ale powiem tak. Dobrze, że jest.
Dobrze, że… Ja tak uważam, że dobrze, że jest.
Ponieważ coraz więcej ludzi, niestety, z bólem to stwierdzam,
musi używać aparatów słuchowych, choćby nawet.
A dla takich osób jest to urządzenie zbawienne.
Owszem, ktoś sobie może powiedzieć, że
no ale przecież można użyć telefonu komórkowego.
Ja powiem, można użyć telefonu komórkowego, ale chciałem zaznaczyć, że telefon komórkowy
emituje promieniowanie SAR. Jeżeli ten telefon będziemy trzymać pod głową
przez jakiś dłuższy okres czasu, no to…
To jest chyba w ogóle, to jest dosyć ciekawe, bo już było ileś badań
I przeprowadzano ileś różnych badań, które miały wykazać, że w ogóle telefony komórkowe doemitują to promieniowanie, które może być szkodliwe.
Z żadnych badań, przynajmniej ja nie słyszałem o takich, żeby wykryto to, że rzeczywiście to promieniowanie jest szkodliwe.
Natomiast rzeczywiście, co do tego, naukowcy są zgodni,
lepiej, tak dla bezpieczeństwa, nie trzymać
tego telefonu blisko głowy bardzo, bardzo.
Inaczej, inaczej powiem.
W momencie naszej aktywności
nasz organizm jest bardziej odporny na to promieniowanie
i ono nie wywołuje u nas takiego jakiegoś problemu.
W momencie, gdy jesteśmy w fazie snu,
gdy śpimy, organizm chce się zregenerować.
Nie jest mu potrzebne atakowanie go promieniowaniem SAR,
które jest jednak z tego telefonu, który jest pod naszą głową.
A ja przypomnę, że jeżeli taka osoba, która jest niedosłysząca,
zdejmie aparaty, to ona nie słyszy nudzika.
To znaczy, ja bym ewentualnie w takiej sytuacji, jeżeli ktoś
szukałby alternatywy, no bo zresztą to jest generalnie jakiś
rzeczywiście problem, to ewentualnie alternatywą dla takiego zegara,
Znacznie bardziej kosztowną może być smartwatch po prostu.
Tak, tak. No ale to kosztuje. To kosztuje. Poza tym jeszcze jedna rzecz.
Smartwatch trzeba codziennie ładować. Trzeba z nim się bawić, że tak powiem.
No tutaj mamy taki zegar. To jedyne co robimy to przestawiamy sobie alarm,
jak nam jest to potrzebne.
Ten zegar jak rozumiem jest bateryjny, tak? Czy on jest jakoś silny?
To jest na baterię, dwa, dwie baterie, te małe paluszki…
I wymieniać ich codziennie nie trzeba.
Nie, nie, to już…
U mnie to już działa od stycznia i działa z powodzeniem do tej pory.
A jak dalej, to nie wiem, bo…
To bo nie wiem.
Poza tym też nie wiem, jak długo ta bateria,
bo ta kostka wibracyjna jest zasilana z tego zegara.
No i teraz nie wiem, jaki procent zasilania z baterii idzie na tę kostkę wibracyjną.
Przyznam się, do nas ten zegar trafił troszkę do testów.
Do tego, abyśmy opowiedzieli państwu o tym urządzeniu.
Uważam, że to urządzenie jest… Bardzo dobrze, że ono się pojawiło w Polsce
I że ono jest tutaj dla ludzi dostępne.
I czy dostępne za te pieniądze…
No bo powiedzmy sobie szczerze, no nawet przy najniższym
jakichś dochodach, no to można sobie po 16 zł odłożyć co miesiąc
i mieć za 10 miesięcy taki zegar, tak?
Jeszcze dostać na to fakturę i odliczyć od podatku jak ktoś jeszcze…
Albo nawet wnioskować po prostu o taki sprzęt w ramach aktywnego samorządu jako jedno z urządzeń.
Wszak teraz aktywny samorząd w pełni, więc jeżeli ktoś będzie kompletował sprzęt do wniosku,
to może na przykład się zainteresuje właśnie takim urządzeniem.
Dobrze, Robercie, to proponuję, żebyśmy przeszli do rzeczy, co jakiś unboxing na początek?
Jak to u Ciebie?
Nie było by mnie tutaj, żeby nie było unboxingu.
Proszę Państwa, unboxingi to jest podstawa.
Przecież to jak nam…
Zegar przychodzi w takim pudełku, całe białe, tekturowe,
ale ładne w dotyku.
On tak brzmi.
Tak, to przychodzi do nas i ono jest zamykane na taki magnes.
To jest tak… to ma być Brent jakiś chyba luksusowy, czy coś.
Na magnes jest to zamykane. Pudełko na magnes.
Jakby otwieramy tę maskę, tego pudełka.
Otwieramy, otwieramy, a tutaj mamy zegar z góry,
a pod tym zegarem, w osobnej przegródce, ta kostka wibracyjna.
Kostka wibracyjna ma wymiary 6x5x2, 2 cm grubości, 5 cm… 6×5, 6x…
Czyli takie płaskie pudełeczko.
Tak, takie płaskie pudełko, zaokrąglone oczywiście i nie za duże.
Bo właśnie pięć centymetrów i sześć centymetrów.
I to jest w osobnej przegródce.
Bo ta kostka, jak rozumiem, jest po to, żeby można było sobie ją na przykład włożyć pod poduszkę.
Dokładnie. Dokładnie.
Ją wkładamy pod poduszkę.
Możemy ją włożyć nawet dość głęboko pod poduszkę,
bo to naprawdę wibruje dosyć solidnie.
Według mnie.
Szczerze wiem, dzisiaj się na tym znam aż tak.
Będzie ciężko, ale dobrze. W przeglódce mamy zegar,
a pod tymi przeglódkami mamy wszelkie papiery,
czyli podręcznik szybki start,
który też jest do pobrania w internecie.
Jest on napisany jak jest.
Trochę czytelnie, trochę nie. Ja mam nadzieję,
Opowiem o tym troszeczkę inaczej, bardziej przystępnie.
Spróbuję. No i potem papiery, troszkę papierów.
No i oczywiście to wszystko jest owinięte folią taką bąbelkową.
Bąbelkową. No więc ja tutaj na razie tu pudełko odłożę.
Tutaj w boku mamy zegar.
Zegar, który brzmi w ten sposób.
Jest to urządzenie plastikowe.
Wg tutaj specyfikacji, bez baterii oczywiście.
No i tak, mamy tu z przodu otwieraną tą kopertę, jak to nazwę, a to jest otwierany cyferblat.
Na górze, oni to mówią, że na godzinie dwunastej, bo można tak powiedzieć, jak ten zegar stoi do nas, przodem.
To jest właśnie taka specjalna szczelina, za którą można pociągnąć i ten… otworzyć, ten zegar.
Otworzyć tę kopertę, tak? To jest jakby taka klapka, tak? Otwierana do dołu.
Tak. Otwierana do dołu. Ona tak brzmi, ona jest takiej pleksi. No i tutaj mamy tę tarczę.
Na godzinie dwunastej jest taki trójkąt skierowany do dołu.
Na innych godzinach są takie wypukłe strzałki.
Ja powiem, że dla widzących jeszcze oznaczono minuty, ale już dla nas nie.
No bo gęsto by było wtedy dość.
Gęsto by było, ale może by się zmieściło.
Na środku niestety widać taki punkcik, który odpowiada za umiejscowienie tych tarczek.
Czyli trochę tego mechanizmu widać, jak rozumiem.
Tak. No właśnie, bo to można się pomylić.
Ja mówię, że można się pomylić, gdzie są te kulki,
a gdzie jest ten mechanizm, który ma…
Który obraca te wszystkie.
Tak, tak, tak. Bo to zrobiono…
To tak brzmi i to się ugina, proszę państwa.
Ta mniejsza tarczka od godzin, ona się trochę ugina, co nie jest fajne, bo trzeba to naprawdę dotykać z rozwagą.
Bardziej to lepiej tego nie dotykać, niż dotykać.
Ale dlaczego właściwie? Bo zatrzymujemy wtedy obrót tej tarczki, czy można to po prostu łatwo uszkodzić?
Można to po prostu łatwo uszkodzić. To jest takie, szczególnie ta, nie, tarczka od minut, przepraszam, to jest tarczka od minut, czyli ta mniejsza. Ona jest tak, no, trochę przymocowana…
Bardzo delikatnie.
Dość delikatnie, tak. I to widać, że to jest zrobione z jakiegoś, to nie jest twardy plastik, tylko to jest, ja bym powiedział, że to jest jakiś papier, albo taka grubsza tektura, ale plastikowa.
Więc tutaj muszę powiedzieć…
Czyli po prostu jest to dosyć takie plastyczne, miękkie, tak?
Tak, plastyczne, miękkie, natomiast cała reszta już nie.
Tu już jest dobrze. Godzinowa ta jest okej.
Natomiast nota minutowa, no trzeba na to uważać, bo to jest…
No można, można, można to też łatwo przestawić.
Całkiem niechcący, że tak powiem.
Więc ja sugeruję to ustawić i nie ruszać.
Ale to, że ja sugeruję, to jeszcze nic nie znaczy.
W każdym razie to jest przód tego zegara.
To się tak zamyka.
Się otwiera i się zamyka.
Na dole mamy taką podstawkę, ale ta podstawka to jest takie…
To są tak jakby trzy nóżki wygięte w taki pół kwadrat.
Bez ostatniego boku.
Ale to dobrze się na tym trzyma i ładnie na tym stoi.
Na górze mamy płaski przycisk i ten płaski przycisk jest po to, żeby po pierwsze odczytać nam godzinę.
I datę w takim formacie, nie podaje roku, ale rok się ustawia, to potem pokażę.
Teraz on tak sobie zapikał i przeszedł do swojego normalnego trybu,
bo jeszcze można tę mowę totalnie wyłączyć.
Jak naciśniemy ten płaski przycisk i go przytrzymamy, naciskam i trzymam…
O właśnie. Dwa dźwięki i teraz mogę sobie naciskać cokolwiek, cokolwiek mogę tu robić.
I nic się nie dzieje.
I zegar się mi nie odezwie. W ogóle.
Czyli w tym momencie możemy sobie czas odczytać tylko dotykając tych kulek.
Tak, tych kulek, tak. I to też trzeba uważać.
Przy czym mogę powiedzieć, że ten zegar kulkowy, jak ja to nazwę,
jest całkiem niezależny od zegara tego mówionego.
Bo w takich cywilizowanych zegarach to jest tak, że jak przestawimy mówienie,
to od razu nam się przestawiają zakazówki.
Tak przynajmniej być powinno. Ale nie, tutaj tak nie ma.
A tu jest wszystko, że tak powiem, niezależne.
Ale włączę sobie jeszcze raz tą mowę, czyli nacisknę przycisk i przytrzymam.
O właśnie. I mamy już…
Jest dziewiętnasta dwadzieścia osiem.
Nie wiem, czy jest dziewiętnasta dwadzieścia osiem, ale taki zegar nam pokazuje.
Jest. Dokładny jest. Przynajmniej na razie.
Powiem tak. Jeśli chodzi o dokładność, ten zegar jest dość dokładny.
No w opisie jest, że zegar kwarcowy, że mechanizm kwarcowy.
Mechanizm kwarcowy, ale mechanizm płynący.
O tym, czym się różni mechanizm płynący od mechanizmu nie płynącego, to za chwilę.
Tylko dokończę opisywanie tego zegara.
Jasne.
Bo na górze mamy ten przycisk, o którym już powiedziałem, czyli przycisk…
Właśnie wielofunkcyjny, bo on nie dość, że wyłącza i włącza mowę,
to nam odczytuje datę i godzinę i jeszcze nim będziemy przestawiać.
Aha, namieszałem równo. Ale tak to jest, co zrobił.
No i teraz tył zegara, bo z boku mamy pokrętło,
takie ząbkowane, analogowe zwykłe, które nam reguluje głośność
Budzika, bo możemy zrobić.
I to jest najciszej.
To jest najciszej, a to jest najgłośniej.
Można sobie jeszcze między tym przyciszać.
Takie doprzyciszenie jest sobie.
No taka prawda.
Podejrzewam, że ten kompresor, który tam masz i tam, co tam, to wszystko tam, to chyba zniwelowało nam głośno.
No ja u siebie słyszałem różnicę, ale nie była ona jakaś znacząca.
Tak, bo nie jest ona taka bardzo znacząca, aczkolwiek, no jest tutaj, no co ja zrobię, no jest.
No to mamy regulację głośności.
Właśnie złąpkowane pokrętło, takie.
To na godzinie trzeciej, czyli na prawej bocznej ściance tego zegara.
No i teraz na lewej nic nie mamy, jest gładko.
I teraz tył.
Na godzinie dziewiątej mamy po lewej stronie klapkę na baterię.
Baterie się ładnie wkłada. To są baterie 3A.
Te paluszki takie małe i one są normalnie wkładane.
Czyli normalnie mamy sprężynki i tak jak trzeba.
Czyli tutaj nie ma problemu z tym.
I to jest klapka. Jest normalnie taka szczelina.
Można włożyć palec i to otworzyć.
Tutaj jest elegancko, jeśli chodzi o baterie.
Dwie takie baterie są.
Po przeciwnej stronie, czyli na godzinie trzeciej, ale z tyłu,
mamy przycisk tak samo wielofunkcyjny,
który służy do przestawiania całego tego zegara.
To o nim za chwilę.
Na godzinie szóstej tego zegara,
Na dole mamy pokrętło do sterowania tym zegarem kulkowym.
A pod tym pokrętłem mamy gniazdo Jack 3,5 mm na podłączenie kostki wibrującej.
Na górze zaś, na godzinie pierwszej z tyłu, mamy głośnik.
Głośnik. Tak jak ja to mówię, że to chyba będzie pierwsze.
To po prostu lekko po prawej stronie na tylnej ściance.
Czyli tu nam się powoli wyjaśnia, dlaczego mówisz, że mamy dwa zegary.
Bo mamy zegar taki cyfrowy, który nam mówi, ale też mamy zegar taki typowo analogowy
z tymi wskazówkami w formie kulek.
I żeby nie było, ten zegar nie posiada wyświetlacza.
Czyli ten zegar cyfrowy, który mówi, to jest jakiś taki czip, który mówi.
Ja bym powiedział, że to są jakby dwa czipy.
I teraz cała nasza umiejętność polega na tym, żeby zsynchronizować te dwie rzeczy.
Co jest możliwe?
Przy pomocy kulek synchronizujemy ten zegar analogowy,
a przy pomocy mowy synchronizujemy mowę.
To jest możliwe i jest do zrobienia.
Najlepiej na pełnej godzinie. Nie polecam na minutach,
bo tutaj jak mamy te tarcze, to mamy tutaj na dwunastej trójkąt,
Potem mamy pierwsza, druga, trzecia, tak?
Ale nie mamy… Te minuty są narysowane,
ale my tych minut nie jesteśmy w stanie wymacać.
Więc najłatwiej to zrobić np. na jakiejś godzinie równej,
15.00, 16.00, 17.00,
gdzie ta kulka, która jest kulką minutową,
musi być prosto na godzinie…
To prosto, po prostu nad tym trójkątem.
Musi być prosto nad trójkątem.
Tak, więc, że tak powiem…
To jest to do zrobienia, tak?
No jasne.
Zegar się leciutko spóźnia,
ale to jest…
Ale zarówno jeden, jak i drugi, czy tylko ten elektroniczny, a może tylko ten wskazówkowy?
Mówi o tym mówionym, nie jestem w stanie sprawdzić tego wskazówkowego.
No jasne, no bo przez to, że z minutami tu jest problem, to będzie mniej dokładny nawet w odczycie.
Tak, dokładnie. To dokładnie tak to wygląda.
Natomiast jestem w stanie sprawdzić ten mówiący i powiem tak.
Jak tego używam od stycznia, to styczeń, luty, marzec, kwiecień…
No to się spóźniło jakieś 10 sekund.
Także jest dość dokładny.
Tutaj się Państwo postarali.
Wzięto może i tani, ale dość dobry czip.
No i wzięto płynący mechanizm kwarcowy,
co jest też bardzo dobrą opcją,
bo taki płynący mechanizm, on jest po prostu lepszy.
Ja może teraz pokażę na mikrofonie.
Nie wiem, czy się da to usłyszeć.
Czym się różni mechanizm płynący od mechanizmu niepłynącego?
Mechanizm niepłynący działa mniej więcej tak.
Mniej więcej. Ja to imituję.
A mechanizm, który jest tutaj, działa tak. Mam nadzieję, że to będzie słychać.
Takie szybkie…
dźwięki, szybkie stuknięcia.
To jest… nie wiem, może jak dam do tyłu,
może będzie lepiej słychać.
Ale słuchaj, wiesz co, całkiem dobrze było.
O, a teraz jeszcze ciekawiej.
Ewentualnie mam jeszcze jeden pomysł,
żeby to Państwu zobrazować.
Otworzę tą cyferblat
I może tu będzie bardziej słychać.
Czy nie?
Słychać. Słychać. To znaczy, wiesz co, za tym pierwszym razem, jak przyłożyłeś ten zegarek,
to było słychać bardziej, jakby faktycznie pracował zegar, a teraz to jakby twardy dysk pracował,
to bardziej było słyszalne.
Aha. No to jest teraz z kopertą zamkniętą.
Jeżeli ktoś będzie miał problem z wysłyszeniem tego, no to proponuję założyć słuchawki.
Ja coś tu słyszę, myślę, że nasz sprzęt jeszcze to dodatkowo podgłośni, natomiast…
I powiem tak, bo to jest ciche, to nie jest takie, że to jest…
To po prostu trzeba zegarek bezpośrednio do ucha i można to wysłyszeć.
A tak to… no tak to nie, tak jak ja nawet mam to słuchawki na uszach teraz.
Tak… chcę to przez słuchawki to nie bardzo.
Ale to tak słychać właśnie troszkę jak dysk.
To jest właśnie mechanizm płynący.
I on jest dokładniejszy, on jest teraz bardziej używany.
Ale kiedyś często używano właśnie tego…
tego właśnie czegoś takiego, tak?
Czyli to takie standardowe tykanie.
Tak, standardowe, kwarcowe tykanie.
Oczywiście to jest to, co ja tutaj zainitowałem, to było takie, no, głośne, tak?
Ja bym musiał teraz pójść po jeden z zegarów. Mam taki zegar z mową niemiecką, sterowany radiowo,
który właśnie ma taki stary mechanizm kwarcowy. No, ale nie wiem, czy on by był też do wysłyszenia,
ponieważ on tak raz ciszej, raz głośniej.
Jak rozumiem, ten zegar nie ma opcji sterowania radiowego?
Nie, nie, nie, nie, nie.
Szkoda, ale nie ma.
No pewnie gdyby miał, to pewnie by to było jeszcze droższe.
No tak, bo to jednak jakaś dodatkowa elektronika.
Tak. No i teraz może przejdę do tego drugiego przycisku,
bo tak naprawdę ten zegar ma dwa przyciski i jedno pokrętło.
No to pokrętło, to to sobie opowiedzieliśmy,
przestawiamy sobie ten zegar z kulkami.
Po prostu kręcimy pokrętą w prawą stronę i macamy sobie te, że tak powiem, kulki.
Ale to one obracają się jednocześnie, czy obraca się… która z tych kulek się przesuwa wtedy?
Wtedy przesuwa się kulka minutowa, a ta godzinowa się przesuwa raz na godzinę tylko.
Czyli za pełnym obrotem tarczy, za pełnym obrotem tym, przesuwa się raz tylko godzinowa.
Raz, okej.
Tak. No tak jak w zegarze analogowym. W każdym zegarze analogowym, w każdym brajlowskim.
Kiedy ja ostatnio miałem w ręku analogowy zegar?
Chyba nigdy.
Nie, wiesz co, miałem, miałem, ale to było kilkadziesiąt lat temu.
Aż dziesiąt.
Aż dziesiąt.
Z dobrej trzydzieści, muszę powiedzieć.
No to kilkadziesięć, to nie dziesiąt.
No dobrze, proszę Państwa.
Jak powiedziałem, mamy dwa przyciski.
Ten górny i ten z tyłu.
Na tylnej ściance to jest na godzinie…
Określony chyba na trzeciej.
Może trochę…
Ale to jest taki drugi…
Jak na szóstej mamy to pokrętło, no to można.
W instrukcji jest, że na trzecie. Niech i będzie.
Ale to jest na tylnej ściance zegara, po prawej stronie.
No i teraz jak go naciśniemy krótko, mamy…
No i z powrotem mamy ustaw godzina.
Ustaw data, no to może tym się tego i teraz tym górnym, górnym przyciskiem naciskam.
No właśnie, już nie zdążyłem, bo już mi wyszedł z tego trybu ustawienia, ale jeszcze raz.
Bo dla wszystkiego jest tak samo.
To robię… tak jest… to jest… responsywne… naciskam cały czas ten… górny… i potem.
I tak samo tym górnym ustawiam alarm godzina.
Tak samo tym górnym ustawiam to.
I teraz tak samo górnym.
Raport godzinowy.
Czyli, że co godzinę będzie się odzywał.
Ale tylko od 7 do 21.
I nie da się tego zmienić, jak rozumiem.
Rozumiem. A tak z ciekawości, nie namawiam Cię w żadnym wypadku, żebyś to teraz sprawdzał, bo możemy się trochę zakopać.
Ale jak pokazywałeś to ustawienie dotyczące roku, to od razu przyszło mi na myśl, na ile czasu producent przewidział żywotność tego urządzenia.
Jaki maksymalnie rok można tam ustawić?
Nie sprawdzamy, możemy to sprawdzić.
Jak 500 lat ustawił, to będzie trochę…
Tak to szybko przestawiam tym górnym wciskiem.
Czyżby do 2030 tylko?
Teraz pędzą.
Za szybko i…
Okej, czyli do 2032 roku. No to nie jest źle.
Czyżby ten zegar miał tak krótko działać,
że tak powiem, dobrze, to powiem tak, no…
Z drugiej strony termin przydatności na najbliższe siedem lat.
Ale to i tak jest krótko. Ja uważam, że takie zegary działają naprawdę zdecydowanie dłużej.
W każdym razie na tyle deklaruje producent.
Na tyle deklaruje producent.
A potem będziemy o ile tam? O 10 lat młodsi.
Bo się przeniesiemy do 2022 roku.
No tylko ciekawe jak potem z tym sobie radzić. To jest moje pytanie.
No nic, po prostu wiesz, ignorować to, że się rok zmienia.
Tylko pytanie jak wiesz…
Nie, ale chodzi o datę, bo on potem nie będzie mówił, że jest… jaki rok jest.
Bo zobacz, jak on mówi datę, to on mówi…
On nie powie, którego roku.
Ja podejrzewam, że tu chodzi o lata, jakieś może, nie wiem, lata przestępne albo coś. Nie wiem, po co ta data ma być.
Więc, więc któreś, no, w tych akurat, tym zegarze tam atomowym, który kiedyś, to było do 2099, chyba tam, aż, aż wyznaczone, więc, więc, że tak powiem…
No to mamy tyle.
Mamy tyle, ile mamy.
No a teraz przejdę do kolejnej prezentacji, bo wyjmuję kostkę wibracyjną.
Kostka wibracyjna jest w takiej folii, trochę tandetnej, ale to nic.
Eko, wszystko mamy mieć eko.
Oczywiście tu są ładne przegródki zrobione w tym.
To jest jakaś taka tektura i na to nalepiany jakaś taka pianka.
Jakby od butów albo od czego.
No nie wiem, tak to zrobiono.
Ja teraz pozwolisz Michale, że podłączę przez miasto 3,5 mm kostkę wibracyjną.
Jack się ładnie włączył.
Ta kostka jest lekka. Nie wiem, ile ona waży, ale jest lekka.
Cały zegar waży 80 gram. No ale, jakby to powiedzieć.
I pokazałem Państwu, jak działa ten przycisk, to ustawianie.
Ale ten przycisk ma jeszcze kolejną funkcję, czyli jak naciśniamy i przytrzymamy.
I uwaga, naciskam ten przycisk na tylnej ściance i przytrzymuję.
Trzymam.
Cztery dźwięki.
I nic.
Oznacza to, że będziemy budzeni tylko dźwiękiem.
Naciskam jeszcze raz ten przycisk z tyłu, boczny.
Zawibrowało.
Zawibrowało.
Czyli oznacza to, że będziemy mieli kostkę wibracyjną
I dźwięk.
Jeszcze raz naciskam.
A to jest tylko kostka wibracyjna.
Chociaż dźwięk też był.
Tak, ale tylko dwa dźwięki były.
Jasne.
Ale potem była kostka wibracyjna.
No więc nacisnę jeszcze raz.
Sam dźwięk.
Taki jak właśnie słyszeliście. Tak to budzi.
To jest dźwięki kostka.
A jedna stoi na samą kostkę.
I teraz spróbujemy sobie ustawić alarm.
I zobaczymy.
Jest dziewiętnasta czterdzieści osiem.
Na dziewiętnastą pięćdziesiąt.
Ustaw alarm godzina piętnasta sześć siedem osiem dziewiętnasta
…dwadzieścia, dwadzieścia, dwadzieścia, trzydzieści, dwa, trzydzieści, trzydzieści, trzydzieści, czterdzieści, czterdzieści, pięć…
Może nawet lepiej pięćdziesiąt jeden.
…dwadzieścia, czterdzieści, czterdzieści, dziewięć, jeden.
No dobrze. I teraz czekamy.
I czekamy sobie.
On teraz wyjdzie z trybu działania. O, wyszedł.
Mamy święty pokój, że tak powiem.
O, wyszedł sobie z tego…
Z tego trybu ustawiania alarmu.
Tak. No i teraz czekamy.
Czy w ogóle przeszedł do trybu?
U mnie na zegarze 19.50, więc pozostaje jeszcze poczekać z minutkę.
I nam się prawdopodobnie alarm odezwie.
I jak rozumiem, ten alarm będzie tylko wibracyjny.
Chyba. Chyba tak. Mam nadzieję, że nie pomiliłem.
Ale można tutaj ustawiać wszelako.
Można to łączyć.
Tak.
Można to łączyć.
Jeżeli byśmy na przykład chcieli przy okazji kogoś dźwiękiem budzić.
A z ciekawości ten dźwięk jest jakoś głośny?
Tak jak słyszysz.
Aha, czyli to jest takie piszczenie po prostu.
Tak, pipip.
Ok.
Godzina taka, taka, taka.
Pipip, pipip.
Godzina taka, taka, taka.
Rozumiem. No to myślę, że jest w stanie obudzić.
Normalnie strzącącego? Tak.
O! Jest!
Właśnie.
No i on tak sobie…
On tak sobie…
I to, powiem szczerze, wibruje całkiem.
Mocno.
I jeszcze nawet nam powie godzinę.
Tak, na końcu tak.
Bo jak rozumiem, Robercie, ta kostka wibrująca nie jest nam w stanie
na przykład wywibrować godziny.
Nie, nie, nie, nie, nie.
Ona ma tylko taki… Ja podejrzewam, żeby to odpowiednio oprogramowano.
No pewnie tak.
To podejrzewam, że byłoby to możliwe.
Czyli to jest po prostu tak, że w przypadku tego zegara
To dla osób, które nie widzą albo po prostu mają sprawny zmysł słuchu, no to jest ta opcja z mową, a dla osób, które nie słyszą, no to jest opcja na dotyk, wyczuwania tych godzin, no i można sobie też jeszcze ten czas budzenia ustawić, chociaż z drugiej strony z tym czasem budzenia to też problem, bo jak nie słyszysz, to nie ustawisz.
Nie ustawisz. To prawda, nie ustawisz. Dlatego mówię, osoby głuchoniewidome są najbardziej poszkodowane w tym zegarze.
Aczkolwiek, powiem tak, osób całkowicie głuchoniewidomych, jeszcze jak było TPG, jest niewiele. Było około 256.
W tej chwili mnóstwo ludzi jest zaimplantowanych,
więc polega to na tym, że jeżeli mamy włączony implant,
to sobie wszystko spokojnie poustawiamy, bo słyszymy,
po czym wyłączamy implant na noc, więc wtedy używamy kostki wibracyjnej.
Ustawiwszy wszystko przed wyłączeniem implantu,
tak samo jak w przypadku aparatów słuchowych.
Czyli ustawiamy wszystko sobie mając…
Ja to sobie tak mówię, może osoby, które tego użytkują,
robią to inaczej, nie wiem.
Ale tak myślę, że osoba, która nosi aparaty słuchowe,
no to ustawia sobie to wszystko.
A potem…
A potem co?
A potem zdejmuje aparaty, no bo trzeba jakoś się przespać,
muszą też odpocząć.
I wtedy budzi tę osobę kostką wibracyjną.
Po prostu. Nie inaczej.
Tak mi się wydaje, że tak to mniej więcej jest.
Okej, to w takim razie cóż, czy coś jeszcze a propos tego zegara jako takiego?
Zegar ma ponoć funkcję drzemki, włączy się po pięciu minutach, jeśli go udusimy tym przyciskiem.
No w tej chwili nie jesteśmy tego w stanie sprawdzić.
Trzeba po prostu ten alarm zwyczajnie wyłączyć.
Ojej, co ja zrobiłem?
Alarm nie. I wtedy dopiero nam nas ten zegar ma przestać budzić.
I jak rozumiem można ustawić tylko jeden alarm. Nie da się ustawić na przykład alarmów na kilka godzin.
Nie, nie, nie, nie, nie, nie. No tutaj mamy, że tak powiem, prościej. Znaczy nie wiem czy prościej, no ale tak mamy, tak?
Inaczej się nie da. Przynajmniej ja nie zaop… nie mamy tutaj kilku alarmów.
Z jednej strony może i dobrze, z drugiej strony może i źle, nie wiem.
To zależy. Ja też nie mam zdania, ale wiem, że niektóre zegary na to pozwalają, dlatego pytam.
Tak. No więc, mniej więcej tak to wygląda.
Ja jeszcze chciałem, aby zaprezentować jedną rzecz.
Michale, nie wiem, czy co ty na to?
Nie ma problemu.
Mamy tutaj nasz sprzęt studyjny.
Mamy tutaj kostkę wibracyjną.
Mamy dżek 3,5 mm.
A dżek 3,5 mm można podłożyć do naszego sprzętu.
Tak jest, tak jest. I po prostu jestem ciekawy, co się wydarzy. Co ty na to?
No dobrze, to próbujmy. To podłączaj.
Oho?
Oho?
Czy coś będzie?
To, jak rozumiem, teraz chciałbyś muzykę.
Tak, jeśli jest taka możliwość.
Nie ma najmniejszego problemu.
Jakieś dziwne dźwięki słychać.
To znaczy?
Aha. Ale nie. Muszę zmartwić.
Nie wibruje.
Nie.
Sprawdzę to na słuchawkach w takim razie.
Ale to już chyba nie w tej…
No to może już lepiej tak, to może już lepiej, aż tak nie eksperymentujmy.
W każdym razie, podsumowując, zegar na pewno może być przydatny pewnej określonej grupie osób.
Osób, które mają problemy zarówno ze wzrokiem, jak i ze słuchem.
Jak i ze słuchem, tak. Ale nie są całkowicie głuchoniewidome.
Tak.
To znaczy, ponieważ osoby, które będą całkowicie niewidome, będą po prostu poszkodowane…
Całkowicie niewidome sobie poradzą, ale całkowicie głucho niewidome…
Głucho niewidome sobie nie poradzą.
…to sobie nie poradzą. Z ustawieniem, z ustawieniem tego…
Z ustawieniem, tak, z ustawieniem, tak. Bo tak, poradzą sobie z odczytem godziny.
Przy czym osoby głuche będą też miały trochę z tym problem, a głuchoniewidome w szczególności,
dlatego, że no tu nie mamy podziału na minuty, więc ten odczyt godziny za pomocą dotyku
jest taki bardzo, powiedziałbym paradoksalnie, na oko.
To prawda, natomiast tutaj osoby słabo widzące będą tutaj chyba uradowane, że tak powiem.
Dlaczego?
Mi się wydaje, ponieważ…
Jest 20.00
O, to był raport godzinowy tego zegara, żeby nie było.
Zegarnął się troszeczkę później, ale jest to, że tak powiem, troszeczkę celowo wywołane.
Ponieważ osoby słabowidzące zobaczą te minuty, bo te minuty są narysowane.
A, no to okej.
A ty masz może jakąś informację, czy na przykład zastosowano tu chociażby jakiś kontrast, jakieś takie wyróżnienie tych minut, żeby one były bardzo czytelne?
Nie mam. Nie mam, ale jak oglądał to mój bratanek, to mówił, że jest okej.
Tylko mówi, jedyne do czego się przyczepił do to tych kulek.
No bo te kulki wyglądają tak trochę…
No, lepiej by to wyglądały wskazówki.
Wskazówki, zdecydowanie, powiem szczerze.
Takie strzałki nawet, tak?
Bo to jest zrobione chyba na tym puchnącym papierze.
Ja się do końca na tym nie znam,
ale przecież mogliby zrobić
i chyba koszt by był taki sam.
Tak mi się wydaje. Mogliby zrobić po prostu takie strzałki. Nie kulki, tylko strzałki. I chyba by było lepiej. Nie wiem.
Tu mamy komentarz od Grzegorza, który napisał do mnie, do nas tak.
Cześć Wam. Jestem ciekawy, skoro ta kostka wibracyjna jest podłączana na Jacka w tym zegarze, to co się stanie, gdy tę kostkę podłączymy do komputera przez Jacka, albo gdy podłączymy jakiś głośnik przez Jacka do zegara?
No, w jedną stronę sprawdziliśmy, no i nie stało się nic, jeżeli podłączyliśmy tę kostkę wibrującą do miksera.
Ja powiem, że mixer naprawdę ma mocny wydech i ma mocny dźwięk.
Tak, więc tu prawdopodobnie po prostu jakiś konkretny impuls musi to wyzwalać, to wibrowanie w kostce.
Jeżeli byśmy podłączyli głośnik do tego zegara, no to być może udałoby się to jakoś usłyszeć, ten konkretny impuls.
To jest chociaż, no, też pytanie, co tam by się tak naprawdę stało, jeżeli podłączylibyśmy jakiś konkretny głośnik.
Znaczy…
Albo słuchawki. No ale to tak jak mówisz, to sobie potestujesz i myślę, że możesz dać znać Robercie w komentarzu po prostu.
Inaczej. Ja nie wiem, czy bym nie spalił słuchawek przypadkiem.
No właśnie, być może.
No bo nie wiem, powiem tak, te słuchawki, które mam,
trochę mi szkoda ich, żeby ich palić.
Chciałbym znaleźć takie, które mógłbym spalić,
nie byłoby mi ich żal.
Których nie szkoda.
Tak.
No powiem tak, w tej chwili to mam na uszach KOS-y Porta Pro
i trochę by mi było ich szkoda spalić.
No oczywiście, że tak.
Mówię szczerze, bo to jednak dość dobre słuchawki są,
Ale spróbuję coś ogarnąć. Ja wiem tylko tyle, że jak się podłączy Jacka od słuchawek do tego zegara i się naciśnie, żeby mówił, to nic się nie dzieje.
To znaczy nie słyszymy tego w tej mowy, słyszymy cały czas w głośniku.
No ale też i ta kostka wibrująca nie przekazuje informacji o godzinie, więc zdziwiłbym się, gdyby rzeczywiście wtedy pojawiał się jakiś sygnał sterujący.
To jest jakiś pewnie impuls, tylko no nie wiem, może trzeba go jakoś wywołać albo jak?
No w każdym razie to jest do zbadania i jeżeli coś odkryjesz, to na pewno podzielisz się z nami tą informacją w komentarzu.
Czy coś jeszcze chciałbyś dodać a propos tego urządzenia?
Bo zbliżamy się już do końca naszego dzisiejszego spotkania.
Tak, zbliżamy się już do końca. Co chciałbym dodać?
Jeżeli chcecie takie urządzenie, jeżeli czujecie taką potrzebę,
żeby takie urządzenie posiadać, zapraszam do skorzystania
z oferty sklepu, które to urządzenie sprzedaje.
Czyli firmy Altix.
Uważam, że to jest dobre urządzenie dla osób z uszkodzonym wzrokiem i słuchem jednocześnie.
Dla takich jednak, co coś słyszą, że tak powiem.
A niestety, z przykrością, muszę stwierdzić, że takich osób jest coraz więcej.
Nie coraz mniej, tylko coraz więcej.
I to taka niefajna refleksja, chyba na koniec.
Ale dobra jest, że po prostu ktoś o tych osobach pomyślał.
I że pojawiają się urządzenia na polskim rynku.
Także i takie grupy użytkowników. Dokładnie.
A takich ludzi będzie coraz więcej. Niestety.
Przyrost jest na razie dość wolny, ale jednak jest.
Przypomnę, 2008 rok zero, 2025 cztery osoby.
No przynajmniej z Twojego jakiegoś takiego doświadczenia i obserwacji, bo w żadnym wypadku myślę, że nie można tego ekstrapolować jakoś szerzej.
No w każdym razie, zegar mówiący na pewno. Prajlowski, no powiedzmy, że też i z kostką wibrującą, również jak najbardziej zegar z oferty firmy Altix na antenie.
I ładnie wibruje.
Tak, Tyfloradia prezentował dziś Robert Łabędzki, dziękuję Ci bardzo.
Ja także dziękuję za uwagę. Michał Dziwisz, do usłyszenia, do następnego spotkania.
Był to Tyflo Podcast. Pierwszy polski podcast dla niewidomych i słabowidzących.
Program współfinansowany ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.