Proste Gry Karciane
Dodany 28 marca 2019
10 komentarzy
Katarzyna Wierzbicka i Kamil Kaczyński prezentują kilka łatwych, karcianych gier.
Pliki do pobrania :
Pobierz plik z audycją: Proste Gry Karciane
Ten podcast był pobierany 3179 razy
Komentarze
I przez tak durną, idiotyczną audycję robi się śmietnisko na serwerach tyflopodcastu. Dobrze, że nie jestem administratorem tej strony, ale sam bym taki syf wypieprzył w kosmos. „gratulacje Panie Kaczyński!
Powinieneś się Pan przede wszystkim liczyć ze słowami Panie Zator, to nie jest jedyna audycja mojego autorstwa i mimo, że wprawdzie podczas montażu akurat tej audycji pewne szczegóły techniczne uszły uwadze z powodu nadmiaru różnych audycji i te mankamenty zostaną wkrótce usunięte, to wcale nie oznacza, że w dobie dzisiejszych technologii ta audycja nie jest niewidomym potrzebna, tyflopodcast ma przede wszystkim charakter edukacyjny, ale chcemy, aby był otwartą platformą zarówno dla entuzjastów najnowszych technologii, jak i dla osób mniej obeznanych w zakresie obsługi sprzętu komputerowego, a przede wszystkim dla osób z dysfunkcją wzroku tak, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie, nagrywam audycje o sprzęcie retro i w kręgu ludzi zainteresowanych tą tematyką mam pochlebną opinię, dlatego uważam, że taki komentarz, jak Pański, to chyba trochę nie fer?…
witam.
Znam za równo ciebie Kasiu i ciebie Kamilu nie od dziś i uważam, że na takie złośliwe komentarze nie ma co reagować.
Uważam że tyflopodcast jest miejscem dla każdego, jeden woli słuchać o grach, drugi o ubraniach a jeszcze trzeci o samolotach.
Zawsze w naszym społeczeństwie znajdzie się ktoś niezadowolony, kto będzie narzekał, ale ty się nie przejmuj i rób swoje.
Ja z wielim zainteresowaniem słucham twoich podcastów o magnetofonach i jako gracz lubiący gry jestem mile zaskoczony, że pokazaliście inny rodzaj rozgrywki, pomimo że nie jestem miłośnikiem karcianek.
Pozdrawiam
Nie uważam, by komentarz był złośliwy, nie mniej nie ma on nic wspólnego z tyfloinformatyką. Polecam utworzenie Panie Kaczyński kanału retro na youtube i sprawa się automatycznie rozwiąże, chętnie taki kanał będę obserwował, nie zmienia to faktu, że zajmowanie miejsca plikami takimi jak audycja o grach karcianych jest totalnym nieporozumieniem. A może chodzi o to, by niewidomi niczego się nie uczyli, tylko przez taki podcast się uwsteczniali pykając w durnia, może. Mojsiorze, to nie jest wyzłośliwianie się, tylko subiektywna moja opinia i uwierz mi, że od narzekania jestem daleki, a to, że mi się audycja nie podoba, ma prawo, również mam prawo to na swój sposób skomentować, nie użyłem wszak żadnego wulgaryzmu i z tego co wiem, jeszcze żyję w wolnym suwerennym kraju a internet jest medium gdzie mam prawo się wyrazić i to dosłownie nie zawsze chwaląc to, co ktoś robi dla „środowiska. Amen w tym temacie!
Zator pisze:
I przez tak durną, idiotyczną audycję robi się śmietnisko na serwerach tyflopodcastu.
Ostre słowa, ale się z nimi zgadzam. Proponuję następną audycję, jak ścielić łóżko, jak otwierać puszki z konserwami, albo jak zamykać i otwierać drzwi do domu za pomocą klucza.
Ale wiecie, że dla niektórych to i takie przysłowiowe otwarcie konserwy może być problemem? Powtórzę to, , co już kiedyś napisałem odnośnie audycji nt. Pakowania i larum, które się podniosło, że co to za tematyka. Gdybym ja się kierował osobistymi kryteriami doboru tematyki, to… Praktycznie niczego by tu nie było, bo przecież to wszystko proste, oczywiste, to każdy zna, umie, a jeśli nawet nie umie, to przecież się dowie. Otóż nie, nie każdy i o potrzebach takich osób też trzeba myśleć Dobierając tematy do audycji. I tak zupełnie na koniec, ja szczerze mówiąc nigdy nie miałem okazji nauczyć się gry w karty, szczególnie te w wersji fizycznej, bo w wirtualne było z kim grać.
To proponuję zrobić podcasty o otwieraniu konserw, o zamykaniu i otwieraniu drzwi za pomocą zwykłego klucza, później poradnik, jak ręcznie prać, może jeszcze przejdźmy do kuchni. Poradnik zmywania naczyń, poradnik ścierania ze stołu, poradnik ja wiem, nakrywania do stołu. Jak tu wspomniałeś, „…a jeśli nawet nie umie, to przecież się dowie.” dowie się, jak np. grać w karty, takie rzeczy ssą w internecie do sprawdzenia,a gdyby powstały te poradniki, o których wspomniałem, to by z niewidomych można zrobić ludzi kompletnie nie radzących sobie w dzisiejszym świecie. Przepraszam za głos krytyki, ale uważam, że nie ma co robić audycji o takich rzeczach, bo to obniża poziom umieszczanych podcastów.Ja tylko wygłaszam swoją opinię, ale jeżeli redakcja uzna, że warto robić tego typu „audycje”…
A kto powiedział, że Tyflopodcast jest tylko i wyłącznie o tyfloinformatyce? Moim zdaniem np tp powinien właśnie poruszac tematy samodzielności o których wspomnieliście powyżej z lekką ironią przesadzając trochę tematykę, ale niektórzy niestety nie mieli możliwości poznania nawet podstaw samodzielności gdyż często niewidomym zabrania się wykonywania pewnych rzeczy pomimo chęci.
Audycje o rozrywkach dostępnych dla nas również są Nam potrzebne.
Kto od zawsze był samodzielny i radził sobie ze wszystkim, niech pierwszy rzuci kamieniem.
„Kto od zawsze był samodzielny i radził sobie ze wszystkim, niech pierwszy rzuci kamieniem.” Stawiałem zawsze na samodzielność,a mówienie, że coś jest potrzebne dla „Środowiska”, co to jest za określenie „Środowisko Niewidomych”, czy słyszeliście, by było „Środowisko osób widzących?”. Oczywiście, nie widzimy, ale żyjmy jak pełnosprawni ludzie.
Uważam, że nabycie umiejętności gry w fizyczne karty nie jest złe. Po pierwsze osoba niewidoma ma kontakt z brajlem i musi nauczyć się pewnej koordynacjiruchowej żeby trzymać karty tak, żeby nikt nie widział (szczególnie jak gra z widzącymi) . Po drugie karty uczą myślenia (np. obstawianie podczas gry w tysiąca). Po trzecie karty bardzo łatwo oznaczyć i mogą pełnić bardzo dobrą rolę integracyjną, bo w karty oznaczone przez niewidomych mogą grać także widzący np. Podczas podróży pociągiem dzięki kartom udało mi się poznać sporo osób. . Platformy typu quentin są dedykowane wyłącznie niewidomym więc czynnik integracyjny odpada. Po czwarte elity często grały w karty np. w brydża. To należało do dobrego tonu. Kamilu i Kasiu ja osobiście bronię tego podcastu.